Jeszcze się nie znamy, ale wkrótce się poznamy... rocznik '96 ;)

[NattiTt]

Tak sobie teraz pomyślałam i zrobiłam podsumowanie koleżanek. I tak mi przyszło do głowy, że do ani jednej z moich przyjaciółek z którymi jestem w paczce bym nie poszła. Przybiłyby mnie jeszcze bradziej. I pomyślałam o dzieczynie, z którą się można powiedzieć przyjaźnie, ale nie znosi się ona z resztą "moih dziewczyn" i będąc z nią poruszam się po cienkiej lince. Nie mogłabym jej nic opowiedzieć, że kogoś b. lubię, bo plotkara z niej straszna, ale w 10 wyciągnie mnie z depresji. Więc plan do "aż się potoczy": słuchać moich piosenek - pić wodę - odrobić pracę domową - znaleźć kabelek od telefonu. Proste czynności. Wstaję z dołka. Potoczy się. Dotąd się toczyło. Dzięki dziewczyny, wyciągłyście mnie. Przeżyję do jutra. Jutro Karolina postawi mnie na nogi. A Ola wciągnie z powrtem do życia. Potoczy się. dzięki jeszcze raz ;*

[znikajac]

Napisane przez Zakochanaaaa

Jesii ukradne Ci jednego

okej, pozwalam Ci

Napisane przez vicky_

Natti, wiesz, ja też nie chcę nikogo kochac ale to tylko dlatego, że nie ma u mnie dobrej partii. a jak była, to, no cóż... zresztą nieważne. u ciebie jest inna sytuacja, a ty robisz wszystko wbrew sobie. sama się oceniasz na 6. a skąd wiesz, może on ciebie ocenia na 8 a siebie na 6 i też myśli, ze nie ma u ciebie szans? zawsze można spróbować, przecież tu nie chodzi tylko o wygląd. a jeżeli on się w tobie zakochał akceptując twoje wady? pomysl o tym w ten sposób.
a piosenka to Simple Plan - Prefect o ile się nie mylę.

Jess, no nie żartuj! ja mam 51 cm, a ty przecież jesteś chudziutka. tzn. udało mi się jakoś wywnioskować po twoich zdjęciach na nk.

zgadzam się, Nati słuchaj Vicky
Ja nie umiem siebie obiektywnie ocenić, i sama już nie wiem, jak wyglądam.

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Napisane przez NattiTt

Tak sobie teraz pomyślałam i zrobiłam podsumowanie koleżanek. I tak mi przyszło do głowy, że do ani jednej z moich przyjaciółek z którymi jestem w paczce bym nie poszła. Przybiłyby mnie jeszcze bradziej. I pomyślałam o dzieczynie, z którą się można powiedzieć przyjaźnie, ale nie znosi się ona z resztą "moih dziewczyn" i będąc z nią poruszam się po cienkiej lince. Nie mogłabym jej nic opowiedzieć, że kogoś b. lubię, bo plotkara z niej straszna, ale w 10 wyciągnie mnie z depresji. Więc plan do "aż się potoczy": słuchać moich piosenek - pić wodę - odrobić pracę domową - znaleźć kabelek od telefonu. Proste czynności. Wstaję z dołka. Potoczy się. Dotąd się toczyło. Dzięki dziewczyny, wyciągłyście mnie. Przeżyję do jutra. Jutro Karolina postawi mnie na nogi. A Ola wciągnie z powrtem do życia. Potoczy się. dzięki jeszcze raz ;*

trzymaj się

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Napisane przez Zakochanaaaa

Ciii !

Dziewczyny ja chce zmienić NICK !
---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

też chciałam ostatnio. Ale nie można A nie chcę zeby mi przepadły te napisane wiadomości

ale czy płacz ma oznaczać, że już nie jesteś zakochana i coś się stało?

[Zakochanaaaa]

znikajac- dzięki za pozwolonko .
a nic sie nie stało, po prostu taki dziecinny jest :P

[NattiTt]

Dobrze jest, Zakochana
Trzymam się, hej! Zobaczymy jakie będzie jutro...

[Zakochanaaaa]

Napisane przez NattiTt

Dobrze jest, Zakochana
Trzymam się, hej! Zobaczymy jakie będzie jutro...

kociee

[vicky_]

Napisane przez NattiTt

Tak sobie teraz pomyślałam i zrobiłam podsumowanie koleżanek. I tak mi przyszło do głowy, że do ani jednej z moich przyjaciółek z którymi jestem w paczce bym nie poszła. Przybiłyby mnie jeszcze bradziej. I pomyślałam o dzieczynie, z którą się można powiedzieć przyjaźnie, ale nie znosi się ona z resztą "moih dziewczyn" i będąc z nią poruszam się po cienkiej lince. Nie mogłabym jej nic opowiedzieć, że kogoś b. lubię, bo plotkara z niej straszna, ale w 10 wyciągnie mnie z depresji. Więc plan do "aż się potoczy": słuchać moich piosenek - pić wodę - odrobić pracę domową - znaleźć kabelek od telefonu. Proste czynności. Wstaję z dołka. Potoczy się. Dotąd się toczyło. Dzięki dziewczyny, wyciągłyście mnie. Przeżyję do jutra. Jutro Karolina postawi mnie na nogi. A Ola wciągnie z powrtem do życia. Potoczy się. dzięki jeszcze raz ;*

i pamiętaj, żeby się samemu nie dołować dodatkowo.

Napisane przez znikajac

zgadzam się, Nati słuchaj Vicky
Ja nie umiem siebie obiektywnie ocenić, i sama już nie wiem, jak wyglądam.

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------


trzymaj się

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------


też chciałam ostatnio. Ale nie można A nie chcę zeby mi przepadły te napisane wiadomości

ale czy płacz ma oznaczać, że już nie jesteś zakochana i coś się stało?

<ukłon> no wiecie, ja zawsze do usług, podobno jak gadam to od rzeczy, ale czasem mi się zdarzy coś mądrego powiedzieć.
dobrze wyglądasz, SŁUCHAJ MNIE!

Napisane przez Zakochanaaaa

znikajac- dzięki za pozwolonko .
a nic sie nie stało, po prostu taki dziecinny jest :P

mi się twój nick podoba, tak jakbyś krzyczała przez te aaaaa

[Zakochanaaaa]

krzyczała o nicee dzieki . lepiej mi xd

ja dziś znowu w domciu ;p

[NattiTt]

Już wiem do kogo był ten opis Nawet jej nie znam. Nie ma jej na nk. Chciałabym ją zobaczyć. Już pamiętam to uczucie wypompowania. Gdy się "odkocham". Znowu to czuję. Nie podrywam cudzych facetów. Nadzieja na big love nadejdzie dopiero wraz z letnim obozem, w okolicy nie ma już nikogo interesującego, kogo bym nie "przerobiła". Nie wiem, skąd będę brała energię. Do tej pory po prostu zaczynał podobać mi się ktoś inny. Potoczy się, falalala. Na razie skupię się na... Nie wiem czym. Jabadabaduu. Przepraszam, że wam tu tak miączę

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

hej dawno mnie nie było ale mam zapalenie strun głosowych strasznie mnie to męczy że nie moge nic mówić i to do wtorku az.

[znikajac]

Napisane przez NattiTt

Już wiem do kogo był ten opis Nawet jej nie znam. Nie ma jej na nk. Chciałabym ją zobaczyć. Już pamiętam to uczucie wypompowania. Gdy się "odkocham". Znowu to czuję. Nie podrywam cudzych facetów. Nadzieja na big love nadejdzie dopiero wraz z letnim obozem, w okolicy nie ma już nikogo interesującego, kogo bym nie "przerobiła". Nie wiem, skąd będę brała energię. Do tej pory po prostu zaczynał podobać mi się ktoś inny. Potoczy się, falalala. Na razie skupię się na... Nie wiem czym. Jabadabaduu. Przepraszam, że wam tu tak miączę

jesteśmy z Tobą

[1=6291cc2e5cca5cd6ab177e5 efe4c5e0758342977;1959734 5]hej dawno mnie nie było ale mam zapalenie strun głosowych strasznie mnie to męczy że nie moge nic mówić i to do wtorku az.[/QUOTE]
łojj biedna ;( na szczęście możesz tu z nami pisać xd wiesz, będziesz z nami "rozmawiać" nie musząc mówić;d hehe powrotu do zdrowia


taa, wróciłam sobie godzinę temu do domuuuu xd
jestem wykończona

[vicky_]

Napisane przez znikajac

taa, wróciłam sobie godzinę temu do domuuuu xd
jestem wykończona

a gdzie biegałaś?!

[1=6291cc2e5cca5cd6ab177e5 efe4c5e0758342977;1959734 5]hej dawno mnie nie było ale mam zapalenie strun głosowych strasznie mnie to męczy że nie moge nic mówić i to do wtorku az.[/QUOTE]

matko, ja bym się chyba wściekła. wracaj do zrówka

Napisane przez NattiTt

Już wiem do kogo był ten opis Nawet jej nie znam. Nie ma jej na nk. Chciałabym ją zobaczyć. Już pamiętam to uczucie wypompowania. Gdy się "odkocham". Znowu to czuję. Nie podrywam cudzych facetów. Nadzieja na big love nadejdzie dopiero wraz z letnim obozem, w okolicy nie ma już nikogo interesującego, kogo bym nie "przerobiła". Nie wiem, skąd będę brała energię. Do tej pory po prostu zaczynał podobać mi się ktoś inny. Potoczy się, falalala. Na razie skupię się na... Nie wiem czym. Jabadabaduu. Przepraszam, że wam tu tak miączę

znajdziesz jakieś znajęcie - chociażby jakaś dodatkowa praca z przedmiotu na lepszą ocenę. a zresztą to nie musi być wasz koniec, możecie się przecież dalej kumplować mimo tego że on ma dziewczyne

Napisane przez Zakochanaaaa

krzyczała o nicee dzieki . lepiej mi xd

ja dziś znowu w domciu ;p

no weź, ile można się obijać?!

[znikajac]

nie biegałam, byłam u psychoterapeutki, a potem cały dzień u kuzynki (i mamy chrzestnej-2 w 1). W międzyczasie w centrum handlowym i w sklepie ze zdrową żywnością
standardowo nie mam lekcji na jutro.

[NattiTt]

Współczucie Justyna
Ej no jaka zmiana humoru! Chcę gdzieś iść jechać, rozerwać się, krzyczeć, tańczyć, śpiewać! Nie wiem czemu... Szukam obozu na lato. Mam zamiar uderzyć w sedno, imprezować jakbym właśnie skończyła 18, nie 14 lat. Wrzeszczeć, krzyczeć... Zaraz mam angielski. Ale to nie jest ważne. Potem gdzieś biegnę, jadę, lecę.... Byle daleko od przygnębiających rzeczy. Jak myślicie, jestem jeszcze zbytnim smarkiem na to: http://www.steja.pl/index.php?mainmo...p&idOffer=1916 bo tak patrzę i patrzę... Spróbuje przyjaciółkę do tego przekonać Chcę imprezować i się naszprycować tak, by rano mieć kaca jak cholera. Taak, mam dość! Uwaga, nadchodzę :diabolo:

[vicky_]

matko, Natti, ja się teraz ciebie boję.
a co do tej wycieczki to super, wcale nie jesteś za młoda sama bym pojechała i zobaczyła Paryż po raz drugi...

[NattiTt]

To jedź ;p . I bój się ja mam odchyły, ale ostrzegałam że jestem niezrównoważona psychicznie. Chcę coś zrobić!

[Agatusiek]

chyba dobrze trafilam .. taak, jestem tu dzięki justynce ;p .. witam Was rowiesniczki ;p Dolaczam sie jesli mozna

[vicky_]

Napisane przez NattiTt

To jedź ;p . I bój się ja mam odchyły, ale ostrzegałam że jestem niezrównoważona psychicznie. Chcę coś zrobić!

upiecz ciasto .

Napisane przez Agatusiek

chyba dobrze trafilam .. taak, jestem tu dzięki justynce ;p .. witam Was rowiesniczki ;p Dolaczam sie jesli mozna

no pewnie że można. witamy, witamyy.

[NattiTt]

Witaj Aga ;*

A ja znów uciekam do piosenek, może ktoś zna? Idealna... Cóż, Bang bang take a shot ;p

I wanna drink drink drink smoke fuck fight
I wanna shout, drink, scream, I wanna die!
I wanna be arrested
I wanna be molested
and my heads in pain, next weekend lets do it again!

[vicky_]

nie znam, ale tekst niezły.

[znikajac]

Napisane przez vicky_

matko, Natti, ja się teraz ciebie boję.
a co do tej wycieczki to super, wcale nie jesteś za młoda sama bym pojechała i zobaczyła Paryż po raz drugi...

ja też się jej boje no i zgadzam się dobrze Ci zrobi takie wyrwanie się, zresztą mi też by się przydało no ale rodzice mnie nie puszczą dopóki nie bedzie ze mną wszystko "normalnie"

Napisane przez Agatusiek

chyba dobrze trafilam .. taak, jestem tu dzięki justynce ;p .. witam Was rowiesniczki ;p Dolaczam sie jesli mozna

heloł napisz coś o sobie.

[Zakochanaaaa]

Napisane przez Agatusiek

chyba dobrze trafilam .. taak, jestem tu dzięki justynce ;p .. witam Was rowiesniczki ;p Dolaczam sie jesli mozna

i ja witam opowiadaj !

[NattiTt]

Na wycieczkę jutro, teraz myślę co wziąć
Nie wiem, chyba idę spać, choć mi się nie chce ;p
I zamiast Lloret (większość dysek od 16) chcę http://www.steja.pl/index.php?mainmo...p&idOffer=1642 ! Muszę :d

[znikajac]

jaką wycieczkę? xd
ładne pokoje tam w tej Grecji.
ja idę spać, bo już na Was ziewam xd

[Agatusiek]

Hmm... No wiec tak: Agata, lat 14 jak wszystkie z nas xd.. Mieszkam w malej miejscowosci na lubelszczyznie.. Interesuje sie muzyka, lubie podrozowac choc narazie to glownie palcem po mapie albo na google ale mam nadzieje ze wkrotce sie to zmieni przynajmniej w malym stopniu.. A no i lubie jeszcze patrzec w niebo.. Interesuje sie ogolnie kosmosem, wszelkie filmy, ksiazki na ten temat-mmm.. marzenie .. Co nie znaczy ze sie na tym znam bo nadal wiekszosc spraw to czarna magia.. Ostatnio nawet trudnosci sprawila mi wymiana planet w kolejnosci xd..takze taki ze mnie astronom.. ale i tak to uwielbiam.. lubie tez popykac w siate.. Takze taka zwyczajna ze mnie osoba.. nie wyrozniam sie z tlumu raczej.. To chyba tyle.. Jak cos to pytac, postaram sie (nie obiecuje) odpowiedziec buziaki

[Zakochanaaaa]

Napisane przez Agatusiek

Hmm... No wiec tak: Agata, lat 14 jak wszystkie z nas xd.. Mieszkam w malej miejscowosci na lubelszczyznie.. Interesuje sie muzyka, lubie podrozowac choc narazie to glownie palcem po mapie albo na google ale mam nadzieje ze wkrotce sie to zmieni przynajmniej w malym stopniu.. A no i lubie jeszcze patrzec w niebo.. Interesuje sie ogolnie kosmosem, wszelkie filmy, ksiazki na ten temat-mmm.. marzenie .. Co nie znaczy ze sie na tym znam bo nadal wiekszosc spraw to czarna magia.. Ostatnio nawet trudnosci sprawila mi wymiana planet w kolejnosci xd..takze taki ze mnie astronom.. ale i tak to uwielbiam.. lubie tez popykac w siate.. Takze taka zwyczajna ze mnie osoba.. nie wyrozniam sie z tlumu raczej.. To chyba tyle.. Jak cos to pytac, postaram sie (nie obiecuje) odpowiedziec buziaki

ja mam jeszcze 13
a masz chłopakaa ?

[znikajac]

ja też mam 13
rocznikowo 14

[Agatusiek]

Napisane przez Zakochanaaaa

a masz chłopakaa ?

chlopaka... niee, nie mam.. strasznie podoba mi sie jeden chlopak, z 3.. mmm.. jakie CIACHO problem w tym ze to chlopak.. mojej siostry kurde.. miedzy nami jest naprawde swietnie.. relacje są naprawde super..piszemy, gadamy, zartujemy.. on sie zachowuje wobec mnie naprawde fajnie.. siada na kolana, niekiedy przytula i takie tam fajne.. moja przyjaciolka mowi ze niekiedy gdyby nas nie znala to by powiedziala ze jestesmy parą bo tak wygladamy.. No ale niestety ;/ to nie fair wobec siostry.. najgorsze jest to ze za nie caly mies on juz pojdzie z gim, moze sie jeszcze spotkamy ale nie jest to pewne ;/ .. w tym tkwi problem. a ja nie bede potrafila o nim zapomniec.. chyba troche odbieglam od tematu ale mam nadzieje ze nie macie mi tego za zle.. moze cos doradzicie..

[Zakochanaaaa]

Napisane przez Agatusiek

chlopaka... niee, nie mam.. strasznie podoba mi sie jeden chlopak, z 3.. mmm.. jakie CIACHO problem w tym ze to chlopak.. mojej siostry kurde.. miedzy nami jest naprawde swietnie.. relacje są naprawde super..piszemy, gadamy, zartujemy.. on sie zachowuje wobec mnie naprawde fajnie.. siada na kolana, niekiedy przytula i takie tam fajne.. moja przyjaciolka mowi ze niekiedy gdyby nas nie znala to by powiedziala ze jestesmy parą bo tak wygladamy.. No ale niestety ;/ to nie fair wobec siostry.. najgorsze jest to ze za nie caly mies on juz pojdzie z gim, moze sie jeszcze spotkamy ale nie jest to pewne ;/ .. w tym tkwi problem. a ja nie bede potrafila o nim zapomniec.. chyba troche odbieglam od tematu ale mam nadzieje ze nie macie mi tego za zle.. moze cos doradzicie..

oj kochanie
faktycznie sytuacja trudna .
ja bym po prostu cierpiała w milczeniu . no bo takiego świństwa nie zrobiłabym siostrze . hmm.... ja jestem zakochana w chłopaku z 3 też.jest moim przyjacielem.nie dawno powiedziałam mu co czuje. powiedzział , że chce tylko przyjaźni.Nadal sie przyjaźnimy i między nami jest na prawdę rewelacyjnie . Po gimnazujm wyjeżdża do szkoły z internatem.....
zastanawiam sie jak dam sobie rade

[Agatusiek]

to mamy troszke podobna sytuacje.. Koniec roku zbliza sie wielkimi krokami.. Jak o tym mysle to zaczynam poprostu plakac ;(.. nie widze go przez weekend i juz za nim tesknie.. A teraz? poprostu sobie tego nie wyobrazam zupelnie.. wstaje rano z nadzieja ze bedzie super, z nadzieja ze go zobacze.. Staram sie jakos wygladac w wiekszosci dla Niego.. Teraz to juz nie bedzie mialo sensu.. Nie wiem czy sobie poradze.. Co prawda powiedzial mi ze o mnie nie zapomni ale wiadomo.. On pojdzie, ja zostane ;(.. Dlatego chce wykorzystac ten mies na maxa.. A dzisiaj jak na zlosc w sql nic sie nie dzialo ;(.. nie rozmawialismy ze soba w ogole. mozna powiedziec ze sie mijalismy.. on tam ja tu i odwrotnie.. ale trudno sie mowi... nie bede sama bo przyjaciolka ma prawie ze identyczna sytuacje.. jej facet tez jest w 3 i za mies juz go nie bedzie.. Tyle ze on ja kocha, ona jego tez.. Ale razem nie sa.. mowi ze nie jest gotowa na zwiazek.. i tez nie wiadomo kiedy sie spotkaja.. takze bedziemy plakaly razem..

[Zakochanaaaa]

no wiesz..... ze mną i panem W . było różnie .
Najlepiej chyba było jak byliśmy dla siebie obojętni . Po kłótni . Po prostu mijaliśmy się. I już. Bez cześć bez czegokolwiek.Bylo mi wtedy najlepiej.A jak z nim często gadasz,przytulasz etc. to pewnie robisz sobie jakieś złudne nadzieje .
A ile siostra ma lat ?