Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX - Strona 76 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-29, 10:56   #2251
iwka28
Wtajemniczenie
 
Avatar iwka28
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez Sysunia_d Pokaż wiadomość
Nie mam bladego pojęcia , narazie szukam mieszkania zeby mieć gdzie wracać. Pozatym bedac tu chciałabym to mieszkanie urzadzic i choc troszke rat spłacic.
Chodzi nam tez po głowie taki pomysł zeby kupić w Pl mieszkanie i wynajac i postarac sie o drugi kredyt tu i tu kupic mieszkanie dla nas , i wtedy jak sie kiedys zdecydujemy wrócić to znowu wynajac tu w Uk. To byłby dobry interes bo mieszkanie by sie samo spłacało ale nie wiem czy nam dadza dwa kredyty
Iwka wiesz ja to najchetniej bym kraj zmieniła a do Pl bym nie wróciła. Ja nie wierze ze kiedys w PL bedzie dobrze tym bardziej ze teraz czytam ze za kilka lat emerytury beda głodowe to z czego my bedziemy zyc Przeraza mnie polityka tego kraju i to podejscie do społeczenstwa oni w ogóle nie interesuja sie dobrem społeczenstwa.
Emilia gratuluje
Ja mam dzis cięzki dzien cała noc nie spałam bo bolała mnie głowa i kuło mnie w brzuchu A teraz mam lekki ból głowy i jakby ucha Smaruje sie amolem ale pomaga na krótka chwile
Anika a ty jak sie czujesz przeszły dolegliwości ?? Robiłaś test
A co do tego depilatora to jest bardzo dobry ja go mam wiec jesli uda ci sie wygrac to bedziesz zadowolona
Samba a co z waszymi planami wyjazdowymi do Australii ??
Z dwoma kredytami to może być problem, ale chyba tylko jakbyś go najpierw wzięła w Anglii a potem w Polsce, bo mogłaby Wam zdolność nie wyjść i pewnie by chcieli 3 000 000 dokumentów
Sami myśleliśmy o takim rozwiązaniu, ale tu nieruchomości są diabelnie drogie i za małe mieszkanie w gorszej dzielnicy trzeba dać ok 150 000 Euro, więc i kredyt spory. Do tego koszty około kredytowe jakieś 10%. Opłaca się jak się myśli o pozostaniu tutaj powyżej 5 lat. Trzeba się liczyć przy wynajmowaniu go komuś o niezbędnych remontach, podatkach i tym że mieszkanie może stac puste przez jakiś czas. Jak się zarabia tutaj to rata np. 800 Euro jest do przeżycia ale jak się jest w Polsce i trzeba zapłacić ratę i tu i w Polsce może być ciężko.
Zresztą tu praktycznie nie ma nowych budynków, wszystko co idzie na sprzedaż to głównie z lat 1930-1970, nowsze są spppppppppppppporo droższe więc mi się nie uśmiecha płacić takie pieniądze za stary budynek, który pewnie niedługo trzeba będzie remontować łącznie z fundamentami bo przecież wilgoć tu masakryczna.
A z powrotem? Na razie o nim nie myślę, może za parę lat Nie jest nam tu źle, tylko czasami włącza się tęsknota. Taka cena.

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
wiec tak
jestem rozdarta napewno wiem ze chce zeby zajal sie tym moj slubny fotograf...
no i tak.. wszyscy planuja piekne rocznicowe wyjazdy prezenty... a my na rocznice bedziemy albo chwile przed albo w trakcie albo po porodzie.. bo slub mielismy 8 a termin na 10.. wiec odpadaja romantiko wyjazdy...
i wymyslilam zeby zrobic sobie taka sesyjke z brzuszkiem ale taka sliczna delikatna bardzoooo zmyslowa... szczegolnie ze maz non stop mi mowi ze nigdy go tak niepociagalam (tzn przed ciaza go pociagalam ale w ciazy to cos wyjatkowego) ze pieknie wygladam ze go kusze i ze nie ma nic piekniejszego jak jego kobieta noszaca jego dziecko i wogole.. jest zakochany i jakby mogl to by mnie non stop podziwial... wiec chcialam mu zrobic wlasnie taki album tylko dla nas... zreszta ja sie nie ludze po porodzie pewnie jakas skora bedzie wisiec i troche to potrwa zanim wroce do figurki wiec dla siebie tez bym chciala...

i jestem bardzo za takim prezentem... ale
rozczula mnie jak z caluje moj brzuszek jak do niego gada dlatego chcialabym zeby on tez byl na takiej sesji zeby mial kilka profesjonalnych ujec z nami...

i jestem rozdarta miedzy super niespodzianka a jego uczestnictwem...

jeszcze mysle czy moze byc tak nie zrobic ze go zabrac do studia i nic mu nie mowic i bedzie mial nespodzianke albo pojechac wczesniej zrobic kilka ujec a mu kazac dojechac i reszte zrobic juz razem...
moze mi doradzicie co byscie zrobily?


skoro maszje na scianie i jestes zadowolona to utwierdzilas mnie w przekonaniu ze ja tez chce
MArtucha - możesz poprosić Tż żeby dojechał, ale powiedz mu wcześniej po co żeby się chłopak nastawił Ty pojedź wcześniej, trzaśnij parę fotek, a potem zróbcie je razem - fajne są takie ze sprawcą
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!"

Never regret something that once made you smile
iwka28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 10:58   #2252
Emilia211
Zakorzenienie
 
Avatar Emilia211
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 3 048
GG do Emilia211 Send a message via Skype™ to Emilia211
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Dzień Dobry


Dla wszystkich


Ja niedawno wstałam, zjedliśmy śniadanko. Smażę mięsko na obiad i czas poodkurzać troszkę

Miłego dzionka
__________________
ŻONA OD 17 PAŹDZIERNIKA 2009r.

Emilia211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 11:00   #2253
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez baja_86 Pokaż wiadomość
A pamiętasz Madziu jakie to uczucie jak ludzie odmawiają z błahego powodu? dlaczego w zasadzie nie chcecie iść? Macie jakiś konkretny powód? Czy wam się po prostu nie chce. Może jednak pójdziecie, co Wam szkodzi. Skoro was zaprosili tzn że chcą z Wami być w tym dniu
No wlasnie ,teraz jak sie jest w sytuacji czlowieka zaproszonego to zupelnie inaczej sie to postrzegaa jeszcze rok temu jakie zle potrafilysmy byc jak ktos odmawial

madzia sorry ale dla mnie to troche chore taka "zemsta" ,ze ktos nie przyjechal na wasze wesele to Wy tez nie pojedziecie na ich.Rozne sa sytuacje w zyciu.Poza tym skoro oni mieszkaja za granica to wiesz ze poza preznetem i ubiorem musza wydac sporo kasy na dojazd.Sama pamietasz jak liczylas kazde euro i nie chcialas z byle powodu jezdzic do Polski.Ja tez w przeciagu kilku lat musialam odmowic ludziom ,bo nie mam tyle urlopu zeby sobie latac do Polski co dwa miesiace.Zycie....
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502


Edytowane przez atomufka
Czas edycji: 2010-05-29 o 11:04
atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 11:04   #2254
Sysunia_d
Zakorzenienie
 
Avatar Sysunia_d
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
sysunia jaki biznes niestety nie znam się na kredytach wiec nie pomogę. Czyli jednak nie chcecie na stałe wracac do PL, a o jakim innym kraju myslicie??

??
Madzia chcemy tylko sama wiesz ze jesli człowiek nie stanie w sytuacji która go zmusi do powrotu to jest bardzo ciezko poczynic samemu taki krok. Gdybym wiedziała ze w PL bede miała taki sam poizom zycia co tu ,to uwierz mi juz dawno by nas tu nie było ale zdaje sobie sprawe ze bedziemy zyc na wiele nizszym poziomie i to mnie przeraza.
Spory kredyt, utrzymanie nas i dziecka, brak oszczednosci by niby z czego bysmy mieli w Pl odkładac to mnie przerasta . Byc moze jeszcze nie jestem gotowa na taki krok Aczkolwiek z drugiej strony bardzo ciagnie mnie do rodziny , do ukochanych miejsc z dziecinstwa.
Pozatym jeszcze dwa lata temu znajomi , rodzice mowili wracajcie bo w koncu prace jakas bedziecie miec a teraz kazdy mowi ze nia ma do czego , brak pracy itp


Ja sie chyba wczesniej nabawie choroby psychicznej od tego myslenia Jestem osoba ktora cholera nie umie podjac decyzji bo zawsze mam jakies ale


A co do innego kraju hmmm trudne pytanie



Marta swietny pomysł z ta sesja a ta sesja byłaby taka lekko rozbierana ??
__________________
25.07.2009 - Nasz Cudowny Dzień - Ślub

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200304251135.png

17.11.2010 urodził sie nasz Skarbek
Sysunia_d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 11:06   #2255
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam prosbe szczegolnie do Marty i baji chce napisac ladne podanie prosbowe o przyjecie mnie do pracy do przedszkola moze macie jakies pomysly zeby ladne to ubrac moze w koncu znajde ta prace ehhhh
oj nie wiem czy potrafię, ale podałabym twoje dotychczasowe doświadczenie w pracy z małymi dziećmi, jakieś ładne zdanie, że zależy ci na takiej pracy bo daje ci ona dużo radości i satysfakcji. Jakie studia teraz robisz? jeśli kierunkowe to oczywiście też o tym wspomnij
Nie mam pomysłu

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
wiec tak
jestem rozdarta napewno wiem ze chce zeby zajal sie tym moj slubny fotograf...
no i tak.. wszyscy planuja piekne rocznicowe wyjazdy prezenty... a my na rocznice bedziemy albo chwile przed albo w trakcie albo po porodzie.. bo slub mielismy 8 a termin na 10.. wiec odpadaja romantiko wyjazdy...
i wymyslilam zeby zrobic sobie taka sesyjke z brzuszkiem ale taka sliczna delikatna bardzoooo zmyslowa... szczegolnie ze maz non stop mi mowi ze nigdy go tak niepociagalam (tzn przed ciaza go pociagalam ale w ciazy to cos wyjatkowego) ze pieknie wygladam ze go kusze i ze nie ma nic piekniejszego jak jego kobieta noszaca jego dziecko i wogole.. jest zakochany i jakby mogl to by mnie non stop podziwial... wiec chcialam mu zrobic wlasnie taki album tylko dla nas... zreszta ja sie nie ludze po porodzie pewnie jakas skora bedzie wisiec i troche to potrwa zanim wroce do figurki wiec dla siebie tez bym chciala...

i jestem bardzo za takim prezentem... ale
rozczula mnie jak z caluje moj brzuszek jak do niego gada dlatego chcialabym zeby on tez byl na takiej sesji zeby mial kilka profesjonalnych ujec z nami...

i jestem rozdarta miedzy super niespodzianka a jego uczestnictwem...

jeszcze mysle czy moze byc tak nie zrobic ze go zabrac do studia i nic mu nie mowic i bedzie mial nespodzianke albo pojechac wczesniej zrobic kilka ujec a mu kazac dojechac i reszte zrobic juz razem...
moze mi doradzicie co byscie zrobily?


skoro maszje na scianie i jestes zadowolona to utwierdzilas mnie w przekonaniu ze ja tez chce
Super masz pomysł, ja tez będę chciała taką sesję. Może będzie możliwość zrobienia tej sesji w dwóch terminach, jednym tylko z tobą, niech będzie to owiane tajemnicą, a drugi to juz razem z Tż. A jeśli się tak nie da to niech dojedzie do Ciebie później, powiesz, że masz coś do załatwienia na uczelni i że spotkacie się na miejscu u fotografa

Cytat:
Napisane przez SAMBAdiJANEIRO Pokaż wiadomość
oby oby marzy mi sie to wyzsze stanowisko heheh wiem ze bedzie dobrze i sie ciesze



musi heh

juz sie nie moge doczekac az tam pojde tylko wiadomo ze mam czasem rozne mysli bo to jednak zmiana... z czegos dobrze znanego na nieznane ale wierze ze bedzie dobrze

My tez mamy w tym roku 3 wesela... jedno 17 lipca w Krakowie, nastepne 21 sierpnia gdzies na wsi oddalonej od nas 100 km... te dwa wesela to rodzina tzta... siostra i brat sie w tym samym roku hajtaja... ale pojdziemy raczej tylko na 1 z nich (to pierwsze raczej o ile dadza mi wolne)... bo po 1... oba wesela sa bez noclegu, w dodatku to 2 jest 2 dniowe (no nie wiem jak oni sobie to wyobrazaja ze mam stamtad wrocic i na 2 dzien jechac znow 100 km), tz by musial nie pic, bo o ile z krakowa jeszcze sie jakos wroci pociagiem to z tej wsi juz nie bardzo, a po 2. jak my w zeszlym roku mielismy wesele to oni nas wszyscy olali... lacznie z ich rodzicami (brat taty tzta) bo nie chcialo im sie tak daleko jechac (chociaz mielismy noclegi), najpierw potwierdzili ze beda, potem powiedzieli ze nie beda, potem na kilka dni przed weselem dzwonili czy jednak moga przyjechac, my powiedzielismy ze tak tylko zeby powiedzieli na 100 % bo musimy zmienic liczbe gosci w restauracji to powiedzieli ze jutro dadza odp na 100 % no i na drugi dzien powiedzieli ze nie przyjada jednak i odpadlo nam 10 osob... no wiec nie widze zbyt duzej potrzeby zeby sie tak "poswiecac" chociaz tzta tata pewnie pojedzie na oba no a poza tym i to jest glowny powod... nie dostane tyle wolnego w weekendy w pracy (zwlaszcza nowej) bo 28. sierpnia idziemy na wesele mojej przyjaciolki do bielska i na tym musze byc
Poradzisz sobie w nowej pracy na pewno, gorzej jak w tym obecnym hotelu mieć nie powinnaś, a to już duzy plus. A zmiany są częścią naszego życia i musimy się do nich przystosować.
Wg mnie jesteś usprawiedliwiona z powodu nieobecności na tym drugim weselu w rodzinie Tż. Praca to praca, grafiki macie takie a nie inne i dobrze, że chociaz na to jedno możesz miec wolne.
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 11:09   #2256
iwka28
Wtajemniczenie
 
Avatar iwka28
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość

Anika, Iwka orientujecie sie czy te rosiczki i muchołówki mozna wystawiac na dwór aby sobie pojadły??
Jak jest ładnie i nie wieje to ja Dextera wystawiam co by sobie podjadł, bo w mieszkaniu miałam ostatnio deficyt latających owadów. Nie chcę żeby mi z głodu padł

A wczoraj mało zawału nie dostałam. Siedzę sobie przy komputerze (biurko mam przy oknie) i kątem oka widzę że coś mi po tarasie chodzi. Przestraszyłam się np bo jak się tam dostało? Odwracam się a tam para srok chciała mi zakosić chyba puszkę z lakierem bo się słońce od niej odbijało


Cytat:
Napisane przez Emilia211 Pokaż wiadomość
Dzień Dobry


Dla wszystkich


Ja niedawno wstałam, zjedliśmy śniadanko. Smażę mięsko na obiad i czas poodkurzać troszkę

Miłego dzionka
No proszę a kto tu w takim dobrym humorze wpadł???


Dziewczyny - to jest nie do uwierzenia, ale od prawie godziny przeglądam Allegro próbując znaleźć granatową narzutę (lub niebieską) i wiecie ile znalazłam?
UWAGA! ......................... ......................... całą 1 (słownie: jedną). I nawet mi się nie podoba.

Same beże, brązy, fiolety, czerwienie, nawet zielone są i z futra.
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!"

Never regret something that once made you smile
iwka28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 11:11   #2257
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez Sysunia_d Pokaż wiadomość
Madzia chcemy tylko sama wiesz ze jesli człowiek nie stanie w sytuacji która go zmusi do powrotu to jest bardzo ciezko poczynic samemu taki krok. Gdybym wiedziała ze w PL bede miała taki sam poizom zycia co tu ,to uwierz mi juz dawno by nas tu nie było ale zdaje sobie sprawe ze bedziemy zyc na wiele nizszym poziomie i to mnie przeraza.
Spory kredyt, utrzymanie nas i dziecka, brak oszczednosci by niby z czego bysmy mieli w Pl odkładac to mnie przerasta . Byc moze jeszcze nie jestem gotowa na taki krok Aczkolwiek z drugiej strony bardzo ciagnie mnie do rodziny , do ukochanych miejsc z dziecinstwa.
Pozatym jeszcze dwa lata temu znajomi , rodzice mowili wracajcie bo w koncu prace jakas bedziecie miec a teraz kazdy mowi ze nia ma do czego , brak pracy itp


Ja sie chyba wczesniej nabawie choroby psychicznej od tego myslenia Jestem osoba ktora cholera nie umie podjac decyzji bo zawsze mam jakies ale


A co do innego kraju hmmm trudne pytanie



Marta swietny pomysł z ta sesja a ta sesja byłaby taka lekko rozbierana ??
nie martw sie ja mam tak samo z tym mysleniem.Podjelismy juz decyzje o powrocie ,ale ciagle nas to przeraza i przesuwamy o kolejne miesiace.Ale mam nadzieje ze w tym albo na poczatku nastepnego roku jednak wrocimy.Ja juz mam serdecznie dosc tego zycia tutaj...a zarobki no coz w Pl moze za 20 lat beda takie jak tutaj

a propos sesji ciazowej to super sprawa.Jak kiedys bede w ciazy to tez sobie taka zrobie My przed slubem mielismy sesje zareczynowa i super to wyszlo
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502


Edytowane przez atomufka
Czas edycji: 2010-05-29 o 11:13
atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-29, 11:16   #2258
Sysunia_d
Zakorzenienie
 
Avatar Sysunia_d
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez iwka28 Pokaż wiadomość
Z dwoma kredytami to może być problem, ale chyba tylko jakbyś go najpierw wzięła w Anglii a potem w Polsce, bo mogłaby Wam zdolność nie wyjść i pewnie by chcieli 3 000 000 dokumentów
Sami myśleliśmy o takim rozwiązaniu, ale tu nieruchomości są diabelnie drogie i za małe mieszkanie w gorszej dzielnicy trzeba dać ok 150 000 Euro, więc i kredyt spory. Do tego koszty około kredytowe jakieś 10%. Opłaca się jak się myśli o pozostaniu tutaj powyżej 5 lat. Trzeba się liczyć przy wynajmowaniu go komuś o niezbędnych remontach, podatkach i tym że mieszkanie może stac puste przez jakiś czas. Jak się zarabia tutaj to rata np. 800 Euro jest do przeżycia ale jak się jest w Polsce i trzeba zapłacić ratę i tu i w Polsce może być ciężko.
Zresztą tu praktycznie nie ma nowych budynków, wszystko co idzie na sprzedaż to głównie z lat 1930-1970, nowsze są spppppppppppppporo droższe więc mi się nie uśmiecha płacić takie pieniądze za stary budynek, który pewnie niedługo trzeba będzie remontować łącznie z fundamentami bo przecież wilgoć tu masakryczna.
A z powrotem? Na razie o nim nie myślę, może za parę lat Nie jest nam tu źle, tylko czasami włącza się tęsknota. Taka cena.

To u nas sa nowe cos ala bloki nawet tu gdzie teraz mieszkamy sa do sprzedania piekne mieszkania kwota około 180 000tys funtów ( 2 pakoje ,salon , kuchnia, 2 lazienki) i w sumie rata by nas wychodziła 600 funtow a my za wynajem placimy 700 za to samo mieszkanie. Domy stoja od 200 tysiaków w zwyz zalezy ile pokoi.
Tutaj jest jakos tak ze jak sie wynajmuje dom czy mieszkanie to sie zazwyczaj ludzie dogaduja ze ty mieszkasz ale mozesz np odmalowac sobie mieszkanie czy dom , wymienic dywany jak chcesz i to wychodzi na to ze wynajmujacy dba o twoje lokum tak wiec ty jestes na plusie.
Jakby sie cos dzialo powaznego to mieszkanie jest ubezp tak wiec koszty ida z ubezp , a wynajmujacy i tak placi swoje ubepz w momencie kiedy wynajmuje jakies tam grosze ale jak np cos zniszczy to pokrywa to ubezp ( Tak wiec z tego co tu widze to landlord nie ponosi kosztów lub strat) Dlatego o tym myslimy. Pozatym jak bysmy wrocili do PL to wtedy osoba ktora wynajmuje moje mieszkanie placi to 700 funtow miesiecznie najmu a to idzie na rate tak jak my obecnie splacamy kredyt naszemu landlordowi.
My bysmy musieli splacac wtedy tylko kredyt w PL a moze by sie udalo jeszcze z tej kasy ang splacac choc czesc kredytu Polskiego.
Rozumiesz cos by mozna bylo pomyslec - to sie okaze w czasie narazie to musze urodzic i zobaczymy jak dalej potocza sie nasze losy
__________________
25.07.2009 - Nasz Cudowny Dzień - Ślub

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200304251135.png

17.11.2010 urodził sie nasz Skarbek
Sysunia_d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 11:19   #2259
SAMBAdiJANEIRO
Zakorzenienie
 
Avatar SAMBAdiJANEIRO
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 505
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Samba i jaki powód im podajesz??
ze nie dostane wolnego w pracy :P tzn jeszcze nikomu nic nie potwierdzilam ale nie bardzo mi sie chce tluc tak daleko, bez noclegu (bo niby pewnie moglabym sie przespac u nich w domu na podlodze, ale ja jestem wygodnicka wiec mi sie nie usmiechaja takie warunki i wole wrocic do domu ) poza tym z tym wolnym z pracy to nie sciema bo musialabym sie bardzo nagimnastykowac zeby dostac 2 weekendy pod rzad cale wolne, a w sumie nawet 3 bo potem jest nasza rocznica slubu i chce miec wolne... a poza tym oni nie podawali mi swoich powodow tylko powiedzieli ze nie przyjada

Sysunia nad Australia ciagle rozmyslamy i marzymy... poki co ja musze skonczyc szkole (koncze w lutym 2011), tz uczy sie angielskiego bo musielibysmy zdac Ielts na conajmniej 6, zeby myslec od razu o wizie pracowniczej, bo tak to mozemy jechac tylko jako studenci, a wtedy to mozna pracowac tylko 20 h tygodniowo (choc ponoc za tyle spokojnie mozna sie utrzymac), no i trzeba do szkoly chodzic, a szkola tez kosztuje... no ale za wyjazdem przemawia to ze tutaj tz nie ma pracy i poki co nic nie wskazuje na to zeby w najblizszym czasie jakas znalazl wysyla cv i dupa... zero odzewu, zreszta ogloszen za duzo tez nie ma... takze jesli nic sie nie zmieni to poczatkiem przyszlego roku bedziemy probowac wyjechac.... zreszta ten kraj coraz czesciej sklania mnie to wyjazdu
SAMBAdiJANEIRO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 11:20   #2260
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

martus ja bym zrobiła tak:

nic nei mowie o sesji tylko poprosiłabym zeby przyjechał w dane miejsce o wyznaczonej porze ( chyba by trzeba było mu naszykowac jakies ciuchy co by w dresiku nei przyjechal tudziez w innym t-shircie) fotograf zrobi ci zdjecia samej i nech on o tym nie wie ze wczesniej były robione zdjecia neich mysli ze beda z nim wspolne

potem jak dostaniecie i jedne i drugie to napewno bedzie mile zaskoczony

u mnie taka samodzielna sesja nei przejdzie bo mi mąz od dawna mowi ze taka sesje na 100% bedziemy robic a oprocze tego bedzie co miesiąc sam dokumentował jak rosnie brzuszek

ja bym chciała tez troszke takie buduarowe wspólne
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 11:27   #2261
Sysunia_d
Zakorzenienie
 
Avatar Sysunia_d
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez atomufka Pokaż wiadomość
nie martw sie ja mam tak samo z tym mysleniem.Podjelismy juz decyzje o powrocie ,ale ciagle nas to przeraza i przesuwamy o kolejne miesiace.Ale mam nadzieje ze w tym albo na poczatku nastepnego roku jednak wrocimy.Ja juz mam serdecznie dosc tego zycia tutaj...a zarobki no coz w Pl moze za 20 lat beda takie jak tutaj

Pocieszyłas mnie troszke bo juz myslałam ze tylko ja jestem taka nie zdecydowana .


O tym to ja słysze od dziecka , moze za 5, moze za 10 a jak beda nowe wybory to cos sie zmieni az w koncu musiałam wyjechac i nic sie nie zmienia na lepsze kurde ja juz mam 30 lat i cały czas jest lipa i nadal słysze moze za 10 , 20 lat I pewnie umre i moje dzieci beda to słuchac ze za 5, 10, 20 lat masakra

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Cytat:
Napisane przez SAMBAdiJANEIRO Pokaż wiadomość

Sysunia nad Australia ciagle rozmyslamy i marzymy... poki co ja musze skonczyc szkole (koncze w lutym 2011), tz uczy sie angielskiego bo musielibysmy zdac Ielts na conajmniej 6, zeby myslec od razu o wizie pracowniczej, bo tak to mozemy jechac tylko jako studenci, a wtedy to mozna pracowac tylko 20 h tygodniowo (choc ponoc za tyle spokojnie mozna sie utrzymac), no i trzeba do szkoly chodzic, a szkola tez kosztuje... no ale za wyjazdem przemawia to ze tutaj tz nie ma pracy i poki co nic nie wskazuje na to zeby w najblizszym czasie jakas znalazl wysyla cv i dupa... zero odzewu, zreszta ogloszen za duzo tez nie ma... takze jesli nic sie nie zmieni to poczatkiem przyszlego roku bedziemy probowac wyjechac.... zreszta ten kraj coraz czesciej sklania mnie to wyjazdu
Właśnie Takie wypowiedz daja duzo do myślenia

Sambus trzymam kciuki za nauke jezyka i za podjecie odpowiednich decyzji Mam tam znajoma i bardzo sobi chwali ten kraj szkoda ze tak ciezko tam sie dostac - te wizy sporo utrudniaja
__________________
25.07.2009 - Nasz Cudowny Dzień - Ślub

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200304251135.png

17.11.2010 urodził sie nasz Skarbek
Sysunia_d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 11:27   #2262
iwka28
Wtajemniczenie
 
Avatar iwka28
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

No to u Was jest trochę inaczej.
A czy się opłaca czy nie trzeba sobie wszystko policzyć. U nas są wysokie koszty dot. utrzymania domu jak choćby podatek od nieruchomości. który płaci właściciel.

U nas domy od 300 000 więc strefa marzeń, jak jest tańszy to w tragicznym stanie.
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!"

Never regret something that once made you smile
iwka28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 11:36   #2263
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

wziełam się za odkurzanie, ale musiałam zrobic przerwę bo mnie ręka rozbolała

Cytat:
Napisane przez iwka28 Pokaż wiadomość
Jak jest ładnie i nie wieje to ja Dextera wystawiam co by sobie podjadł, bo w mieszkaniu miałam ostatnio deficyt latających owadów. Nie chcę żeby mi z głodu padł
wystawiłam własnie swoje dwie i podglądam przez okno, czy jakis owad się obok nich kręci, ale narazie nie. Tylko musiałam je postawic w cieniu, bo przez pierwszy tydzien nie mogą stac na ostrym słoncu. A ty gdzie je stawiasz?? na słoncu??

Sysunia niestety im dłuzej się siedzi za granica, tym cięzej potem wrócic. A ja ci powiem, ze się cieszę, ze wrócilismy może i kasa była tam większa, lepsze życie... ale... Tu moge isc na studia podyplomowe , rozwijac swoje zainteresowania a nie tylko pracowac fizycznie bez żadnych ambicji. Poza tym im później bysmy wrócili, tym mysle, ze byłoby cięzej się wbic w zycie takie, jakie jest tu.

samba my tez ładnych paredziesiąt km bysmy musieli jechac i tez noclegu nie ma żadnego. No nic...
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 11:49   #2264
iwka28
Wtajemniczenie
 
Avatar iwka28
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Madzia - nie na słońce, w cień, one chyba ostrego słońca nie lubią.
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!"

Never regret something that once made you smile
iwka28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 11:51   #2265
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez Sysunia_d Pokaż wiadomość
To u nas sa nowe cos ala bloki nawet tu gdzie teraz mieszkamy sa do sprzedania piekne mieszkania kwota około 180 000tys funtów ( 2 pakoje ,salon , kuchnia, 2 lazienki) i w sumie rata by nas wychodziła 600 funtow a my za wynajem placimy 700 za to samo mieszkanie. Domy stoja od 200 tysiaków w zwyz zalezy ile pokoi.
Tutaj jest jakos tak ze jak sie wynajmuje dom czy mieszkanie to sie zazwyczaj ludzie dogaduja ze ty mieszkasz ale mozesz np odmalowac sobie mieszkanie czy dom , wymienic dywany jak chcesz i to wychodzi na to ze wynajmujacy dba o twoje lokum tak wiec ty jestes na plusie.
Jakby sie cos dzialo powaznego to mieszkanie jest ubezp tak wiec koszty ida z ubezp , a wynajmujacy i tak placi swoje ubepz w momencie kiedy wynajmuje jakies tam grosze ale jak np cos zniszczy to pokrywa to ubezp ( Tak wiec z tego co tu widze to landlord nie ponosi kosztów lub strat) Dlatego o tym myslimy. Pozatym jak bysmy wrocili do PL to wtedy osoba ktora wynajmuje moje mieszkanie placi to 700 funtow miesiecznie najmu a to idzie na rate tak jak my obecnie splacamy kredyt naszemu landlordowi.
My bysmy musieli splacac wtedy tylko kredyt w PL a moze by sie udalo jeszcze z tej kasy ang splacac choc czesc kredytu Polskiego.
Rozumiesz cos by mozna bylo pomyslec - to sie okaze w czasie narazie to musze urodzic i zobaczymy jak dalej potocza sie nasze losy
Cytat:
Napisane przez Sysunia_d Pokaż wiadomość
Pocieszyłas mnie troszke bo juz myslałam ze tylko ja jestem taka nie zdecydowana .


O tym to ja słysze od dziecka , moze za 5, moze za 10 a jak beda nowe wybory to cos sie zmieni az w koncu musiałam wyjechac i nic sie nie zmienia na lepsze kurde ja juz mam 30 lat i cały czas jest lipa i nadal słysze moze za 10 , 20 lat I pewnie umre i moje dzieci beda to słuchac ze za 5, 10, 20 lat masakra

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------



Właśnie Takie wypowiedz daja duzo do myślenia

Sambus trzymam kciuki za nauke jezyka i za podjecie odpowiednich decyzji Mam tam znajoma i bardzo sobi chwali ten kraj szkoda ze tak ciezko tam sie dostac - te wizy sporo utrudniaja
nie jestes sama ja znam pelno osob takich jak my chca wrocic ,ale tysiac mysli krazy po glowie.My poki co jestesmy zdecydowani na powrot.Tz bierze roczny bezplatny urlop tutaj wiec w razie W bedzie do czego wracac.Ja tez mam juz 30 stke na karku i jak teraz sie nie wezme za swoj los to juz nigdy Mysle ze jakbym robila to co lubie na co dzien ,to moje podejscie do mieszkania tutaj tez inaczej by wygladalo.A tak kazdy dzien w pracy to meka.Jedyne cotygodniowe wyplaty trzymja mnie przy zyciuJesienia zaczynam ta podyplomoke wiec wreszcie cos zacznie sie dziac w moim zyciu i mysle ze to pozytywnie wplynie na moj nastorj bo ostatnio kiepsko...

A propos domow i kredytow,to nie sadze zebyscie dostali dwa kredyty..no chyba ze zarabiacie nie wiadomo ile My teraz staramy sie o kredyt PL tzn zamierzamy sie starac bo nasza nieruchomosc nadal nie jest w sprzedazy wiec czekamy

samba powodzenia w nowej pracy!
emilia gratulacje

Madzia za granica nie tylko pracuje sie fizycznie
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502


Edytowane przez atomufka
Czas edycji: 2010-05-29 o 11:54
atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 11:58   #2266
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez iwka28 Pokaż wiadomość
Madzia - nie na słońce, w cień, one chyba ostrego słońca nie lubią.
czytałam, ze lubią słonce (ale nie wiem czy ostre) . Jakby nie było teraz stoja w cieniu ale kurcze owadów nie dworze nie widze
Cytat:
Napisane przez atomufka Pokaż wiadomość
Madzia za granica nie tylko pracuje sie fizycznie
Atomufka, ja wiem, ze nie tylko fizycznie. Ale pisałam o sobie Jakbym tam robiła to, co jest zgodne z moim wykształceniem, to mogłabym i może tam zostac a tak?? Ciesze się , ze wróciłam Ciesze sie, ze wtedy jadąc na pogrzeb spakowalismy wszystkie rzeczy i nie rezerwowalismy mieszkania. Bardzo się cieszę. teraz powoli trzeba sobie tutaj ułozyć życie.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 11:58   #2267
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
pojechac wczesniej zrobic kilka ujec a mu kazac dojechac i reszte zrobic juz razem...
moze mi doradzicie co byscie zrobily?
Ja bym zroiła tak Zresztą już to widzę zdjęcia studyjne, półmrok lejący sę materiał (jedwab) zdjęcia owiane tajemnicą. A potem zakładasz jedną z tychswoich kwiecistych sukienek i w plener z TZ i piękne zdjęcia z całuskami brzuszkowymi
Rozmarzyłam się
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 12:25   #2268
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez Emilia211 Pokaż wiadomość
KOCHANE MOJE KOLEŻANKI

PRZED 22.00 DOWIEDZIAŁAM SIĘ,ŻE ZOSTAŁAM PRZYJĘTA NA PRÓBNY MIESIĄC DO THRIUMPHA


DZIĘKUJĘ ZA CAŁEGO SERCA ZA KCIUKI
w poniedziałek mam na 11.00 do 18.00


ALE SIĘ CIESZĘ


PS.proszę o kciuki dla mojego mężulka, bo on nadal szuka

Gratulacje A za męża trzymam kciuki

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
cześć

chciałam was zacytować, ale w trakcie mi jakiś błąd wyskoczył i wszystkie cytaty sobie poszły wiec odpisuje to co pamietam

Emilka wielkie gratulacje

klion oo fajny pomysł, na drugi raz tez nie dam kakaa, tylko sama kaszka albo tak jak ty z olejkiem

u nas przesliczna pogoda ale mnie czeka dzis sprzatanie bo mąz w pracy do 15, ale zanim wróci to będzie pewnie przed 16 a na 17 przychodza goscie.

Dziewczyny mam mały problem. Tzn potrzebna mi dobra wymówka. 3 lipca jestesmy proszeni na slub (ci ludzie - ze strony TZ- nie przyszli na nasz, bo byli w Anglii, przyszli ich rodzice i siostra (u której na slubie bylismy rok wczesniej) i szukam dobrej wymówki aby na ten slub nie isc. tesciowa nie idzie bo ma żałobę, siostry TZ nie idę bo jadą na opener'a. I my tez nie chcemy iść.

za ro drugi slub mamy 31 lipca (tez od strony TZ mamy) ale na niego idziemy (oni tez byli u nas) poza tym będa tam tez siostry TZ. (tesciowa nie bo żałoba, chyba że ją jeszcze namówimy)
Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
Madzialenka po pierwsze pamietaj jak ty sie czulas jak ci ludzie odmawiali z glupich powodow... a dwa pomysl czy na 2 slubie beda osoby z 1 - zeby nie bylo ze tam odmowiliscie bo zaloba bo zle samopoczucie a ppotem na 2 was spotkaja... zreszta opener to tez dla mnie nie powod.. rozumiem ze bilety ze cos no ale.. tak bym sie dziwnie czula.. zreszta jak kazdej z nas odmawiali wlansie z powody wakacji wyjazdow to to strasnzie krytykowalysmy.. moze warto jednak pojsc.... a nie wiem urwac sie jak bedzie kiepsko.. a moze wacle kiepso nie bedzie... zawsze kolo 22 mozesz powiedziec ze reka cie boli albo cos...



ojoj... a za 3 nic nie ma?




zakochalam sie w tym zoltym kolorze... niemoge przestac sie na niego gapic
Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Marta tylko pamietam jak sobie z TZ obiecalismy, że jak nam ktoś odmówi i nie przyjdzie na nasz slub, to my zrobimy tak samo. I włąsnie oni nie przyszli wiec i my nie chcemy do nich iśc, tylko szukamy wytłumaczenia jakiegoś Poza tym nie ma tam nawet noclegu a to jest troszke drogi od nas. Wiec w jedną strone by nas mój tata zawiózł, ale potem bysmy musieli brac taxi i juz nie chce myslec ile by to kosztowało. A po drugie ja nie mam pracy a wiadomo coś trzeba im kupić , do tego ubranie, fryzjer i ta taksówka Ale i tak głowny powódjest taki, że to oni u nas nie byli.
(...)
Madzia, zgadzam się w 100% z Martą i resztą dziewczyn. Bez sensu jest taki odwet, tym bardziej, że oni nie byli u Was ze względu na pracę za granicą.



Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
wiec tak
jestem rozdarta napewno wiem ze chce zeby zajal sie tym moj slubny fotograf...
no i tak.. wszyscy planuja piekne rocznicowe wyjazdy prezenty... a my na rocznice bedziemy albo chwile przed albo w trakcie albo po porodzie.. bo slub mielismy 8 a termin na 10.. wiec odpadaja romantiko wyjazdy...
i wymyslilam zeby zrobic sobie taka sesyjke z brzuszkiem ale taka sliczna delikatna bardzoooo zmyslowa... szczegolnie ze maz non stop mi mowi ze nigdy go tak niepociagalam (tzn przed ciaza go pociagalam ale w ciazy to cos wyjatkowego) ze pieknie wygladam ze go kusze i ze nie ma nic piekniejszego jak jego kobieta noszaca jego dziecko i wogole.. jest zakochany i jakby mogl to by mnie non stop podziwial... wiec chcialam mu zrobic wlasnie taki album tylko dla nas... zreszta ja sie nie ludze po porodzie pewnie jakas skora bedzie wisiec i troche to potrwa zanim wroce do figurki wiec dla siebie tez bym chciala...

i jestem bardzo za takim prezentem... ale
rozczula mnie jak z caluje moj brzuszek jak do niego gada dlatego chcialabym zeby on tez byl na takiej sesji zeby mial kilka profesjonalnych ujec z nami...

i jestem rozdarta miedzy super niespodzianka a jego uczestnictwem...

jeszcze mysle czy moze byc tak nie zrobic ze go zabrac do studia i nic mu nie mowic i bedzie mial nespodzianke albo pojechac wczesniej zrobic kilka ujec a mu kazac dojechac i reszte zrobic juz razem...
moze mi doradzicie co byscie zrobily?


skoro maszje na scianie i jestes zadowolona to utwierdzilas mnie w przekonaniu ze ja tez chce
Super pomysł z tą sesją. Ja bym zrobiła tak, że umówiłabym się na wcześniejszą godzinę z fotografem, żeby zrobił kilka zdjęć, ale tak, żeby mąż nie wiedział. A potem umówiła się z mężem na mieście i poszła do tego fotografa jakby nigdy nic i zrobiła zdjęcia z mężem. I potem Wojtek będzie myślał, że w albumie będą tylko Wasze wspólne zdjęcia a tu niespodzianka, bo tam będziesz jeszcze sama Ty
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 12:33   #2269
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Ktosiu niestety tak jak wspominałam, to nie ode mnie tylko ta decyzja zalezy. Poza tym podobnie jak samba mąz pracuje tez i w soboty i do domu wraca na 16. Nie wiem jak będzie w lipcu, ale jesli tak jak teraz to na bank nie będzie mógł wziąc sobie wolnego (tym bardziej, ze 31 lipca idziemy znowu na slub). A to nie jest blisko aby szybko sie wykąpac i byc na miejscu.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 12:45   #2270
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

iwka28 Sysunia baja anika222 atomufka Scio
z ta tajemnica nie bylo by problemu bo niedaleko studia mieszka moja przyjaciolka i moge powiedziec ze ide do niej.. a tz kazac pozniej tam dojechac... oczywscie powiedziec mu dokladnie w co ma sie ubrac itd.. aczkolwiek podoba mi sie tez pomysl z 2 sesjami godzinke jednego dnia tylko dla mnie i potem godzinke z tz....
i tez mysle o takiej mojej lekko buduarowej.. bosko napisala scio.. jedwab przyciemnione swiatlo i ja z brzuszkiem owinieta w niego.. albo w jakis taki hmm firankowy material.. ehsssss... a nasze wspolne to walsnie moje klimaty czyli ja i kwieciste sukienki na zielonej lace aaaa ogolnie to pokaze wam zaraz fotki jakie mi sie podobaja



dziewczyny emigrantki nie zazdroszcze wam decyzji zostac wracac... hmm nie zazdroszcze.... ciezko..

sas... a to ma byc list motywacyjny czy podanie - powiedz to ci cos nakresle na pw a potem ty przerobisz dla iebie tylko inaczej sie pisze list otywacyjny a inaczej podanie


iwka28 hahahahha to cie sroka wystraszyla... a narzuta.. hmmm poszukaj czegos w "ciucholandach" moze cos bedzie...

SAMBA DASZ RADEEE a z wolnym weekendem i to 3 bedzie ciezko.. raczej niewykonalne... szczegolnie ze to nowa praca...

JESTESMY Z WOJTKIEM NAJWIEKSZYMI OSZOLOMAMI SWIATA poprostu nasza sponatanicznosc i wariatkowosc nas samych juz zadziwia...
poszlismy po te farby.. w glowie nobiles gruszkowa albo morelowa jesien BO PASUJE DO KAFELEK.. i co... i kupilismy wiosne leszczynowa hahahah bo byla tak pieknie zielona (a na fotce obok w katalogu byla w polaczeniu z morela - lososiem czyli kolorem naszych kafelek.. a ja w domu mam ten katalog wyslalm wam go wczoraj nawet ze tez tego niewidzialam) i w sekunde zmienilismy cala wizje przedpokoju wszytko kupilismy potrzebne farby do metalu zeby zrobic na losos dodatki ktore mamy w czerni.. i co bedzie soczysty zielony kolor ze spokojnym lososiem zgupialam do reszty ale to nic.. spontanicznosc i optymizm nie zabija
w okolicach wtorku bedziemy mieli wszystko robione wiec wkleje fotki

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Cytat:
Napisane przez ktosia86 Pokaż wiadomość
Super pomysł z tą sesją. Ja bym zrobiła tak, że umówiłabym się na wcześniejszą godzinę z fotografem, żeby zrobił kilka zdjęć, ale tak, żeby mąż nie wiedział. A potem umówiła się z mężem na mieście i poszła do tego fotografa jakby nigdy nic i zrobiła zdjęcia z mężem. I potem Wojtek będzie myślał, że w albumie będą tylko Wasze wspólne zdjęcia a tu niespodzianka, bo tam będziesz jeszcze sama Ty
dokladnie wymyslilam to sam... a do tego wizja scio mnie zabila... ehsss marzeeee
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach

Edytowane przez martucha84
Czas edycji: 2010-05-29 o 12:59
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 12:56   #2271
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

tu sa takie na szybko ktore mi sie podobaja..
mysle ze jak bede dluzej szukac i ogladac to znajde wiecej ale chcialam wam pokazac kilka.. wszystkie sciagniete z google
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach

Edytowane przez martucha84
Czas edycji: 2010-05-29 o 13:00
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 13:14   #2272
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Marta to w koncu przedpokój będzie zielony z łososiem tak?? a salon?? jaki macie pomysł??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 13:21   #2273
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

a salon mocny zolty taki sloneczny jak wczoraj pokazywalam - tn lato miodowe - z turkusem

zaraz fotki wam pokaze kolorow z przedpokoju... jak i sie uda.. a salon juz wklejalam milion razy
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 13:23   #2274
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Ja myślałam coś w takim stylu (te akurat średnie ale coś takiego)
http://orbiepullen.typepad.com/my_we...nd-kristi.html
te fajne z zachodem
http://www.evrimgallery.com/Portland...ity-portraits/
to z usg mi się podoba
http://www.iriscreationsphotography....y-photography/
i takie
http://www.linajarmond.com/blog/2009...gnant-friends/

a te są boskie
http://www.iriscreationsphotography....ory/maternity/
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 13:23   #2275
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 13:28   #2276
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
a salon mocny zolty taki sloneczny jak wczoraj pokazywalam - tn lato miodowe - z turkusem

zaraz fotki wam pokaze kolorow z przedpokoju... jak i sie uda.. a salon juz wklejalam milion razy
Pamietam ten salon co wklejałas tylko sie pytałam czy w związku ze zmiana koncepcji przedpokoju, salon tez sie zmienił czy nie.

Ech.. siedze sobie na tarasie, wcinam ciasto i jest super mąz za 40 minut konczy prace, ale zanim dojedzie to pewnie bedzie 16, bo na bank jakis zabłąkany klient wpadnie tuz przed zamknięciem sklepu

Najwazniejsze, że mieszkanko posprzątane, potem tylko nakryję do stołu i wsio

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Dziękuję

Ja równiez wszystkim Madziom życzę wszystkiego najlepszego
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 13:29   #2277
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
Madzialenka po pierwsze pamietaj jak ty sie czulas jak ci ludzie odmawiali z glupich powodow... a dwa pomysl czy na 2 slubie beda osoby z 1 - zeby nie bylo ze tam odmowiliscie bo zaloba bo zle samopoczucie a ppotem na 2 was spotkaja... zreszta opener to tez dla mnie nie powod.. rozumiem ze bilety ze cos no ale.. tak bym sie dziwnie czula.. zreszta jak kazdej z nas odmawiali wlansie z powody wakacji wyjazdow to to strasnzie krytykowalysmy.. moze warto jednak pojsc.... a nie wiem urwac sie jak bedzie kiepsko.. a moze wacle kiepso nie bedzie... zawsze kolo 22 mozesz powiedziec ze reka cie boli albo cos...
dla mnie akurat to jest dobry powód - jak planuję coś kilka miesięcy wcześniej i wydaję kasę na bilety, noclegi, zaklepuję urlop itp, to potem nie zrezygnuję tak łatwo ze swoich planów
Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
tu sa takie na szybko ktore mi sie podobaja..
mysle ze jak bede dluzej szukac i ogladac to znajde wiecej ale chcialam wam pokazac kilka.. wszystkie sciagniete z google
ee, ja myślałam, ze chcesz takie foto
http://maryellenhunt.com/archives/El...e-pregnant.jpg
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-05-29 o 13:31
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 13:33   #2278
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

cudowneeee dokladnie o takie mi chodzi a te ostatnie boskieeee

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Pamietam ten salon co wklejałas tylko sie pytałam czy w związku ze zmiana koncepcji przedpokoju, salon tez sie zmienił czy nie.
nie nic sie nie zmienia

i tak pierwsza fotka to kolor salonu - zolty taki bedzie tylko tu jest w polaczeniu z zielenia a my chcemy z mroznym turkusem

druga fotka to kolor wlasnie zielony jaki wybralismy na przedpokoj.. a plytki mamy dokladnie w takim kolorze jak jest ta druga sciana wiec oprocz plytek tez lososiowo morelowe beda dodatki

a zeby wam lepiej sie wyobrazalo obrocilam ta fotke i na 3 zdjeciu to co na dole to bedzie podloga a to zielone to sciany


wiem wiem jestesmy stuknieci.. no ale
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 13:34   #2279
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Marta Baja DZIEKI
Baja robie teraz studia ale nie pedagogiczne poszlam w inna strone hehe
aczkolwiek pracy szukam na razie gdzies w przedszkolu z reszta w moim zakichanym malym miescie ciezko znalezc cokolowiek
Marta z ta sesja to super pomysl ja tez myslalam zeby kiedys jak oczywisice bede miec dzizie w sobie porobic sobie fajne foteczki na pamiatke
znowu wracam do ksiazek normalnie juz mi sie mozg lasuje ehh
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 13:36   #2280
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
dla mnie akurat to jest dobry powód - jak planuję coś kilka miesięcy wcześniej i wydaję kasę na bilety, noclegi, zaklepuję urlop itp, to potem nie zrezygnuję tak łatwo ze swoich planów

ee, ja myślałam, ze chcesz takie foto
http://maryellenhunt.com/archives/El...e-pregnant.jpg
ale o weselach zwykle wie sie duzoooo wczesniej... mnie np wkurzyla chrzestna wojtka wiedziala o naszym slubie weselu 1.5 roku wczesniej wydzwanial pytala itd... zeby wiedziec kiedy co i jak... i czemu odmowila - bo mieli od grudnia wakacje zamaowione i nie wiedzieli ze w tym terminie i przeciez wakacji nie odwola... buhahaha.. 1.5 roku wczesniej wiedzieli ze 8 sierpien a pol roku przed zamowili wlansie na 8 wakacje... bidulki...

a fotki a'la demi czemu nie...
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.