Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-)) - Strona 38 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-31, 10:32   #1111
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez Gringoo Pokaż wiadomość
a możesz w tej chwili brać kredyt jak jesteś na zwolnieniu?
A dlaczego nie?
Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość
Wrócilysmy do domu w sobote o 18 juz wew troje...Amelia urodzila sie szybciutko, pierwszy skurcz o 7.15, i tak do 8.30 co 10-8 min...tatus waucie prosi mnie abym mu pozwolila wystawic biala chusteczke i wlaczyc klakson jak w amerykanskich filmach... a ja do niego..chyba oszalaels...gdyby to zrobil to bym sie pod siedzenie schowala....
...pojechalismy na monitoryzacje i juz byly co 5 min., po monitorach od razu na oddzial(dzieki mojej znajomej poloznej) i od razu do pokoju porodowgo...tam bylismy po 12, i reszta potoczyla sie tak szybciutko i fajnie...glukoza na obudzenie malej, skurcze regularne...rozwarcie 2 cm..., oxytocyna, analgesia epidural i cos tam jeszcze tuz przed porodem, trzy pchniecia i juz byla Amelia na swiecie, nie mialam zadnego naciecia(espistomii).... obydwie czujemy sie swietnie, Amelia....27.05.2010, 3150g, 51 cm, Apgar 10....urodzila sie z otwartymi oczkami, brakowalo tylko aby puscila oczko do tatusia, który widzial caly poród i z kazdej strony


A oto przedstawiam wam moja córeczke Amelie
Super Raz jeszcze wielkie gratulacje Amelka jest prześliczna!
Niby 51cm a wydaje mi się taka duża i "dorosła" jak niemowlak a nie noworodek Ale ja to głupia baba jestem i sie nie znam
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 10:33   #1112
marhalczar
Zadomowienie
 
Avatar marhalczar
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Madryt / Lublin
Wiadomości: 1 035
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość
i to jest prawda moja Amelcia lezy w łozeczku potrafi sama przełozyc sie z lewego na prawy bok i na plecy czasem jak wejde do pokoju spi odwrotnie nie wiem jak i kiedy ta mała bestia sie tak szybko przekreca natomiast dziecie mojego szwagra było od malnkosci kladzione w bujaczku i co mały upatrzył sobie jedna strone i i ma z tej strony silny przykurcz 2 miesiace byl rechabilitowany a i tak jego głowa nie jest w 100% okragła i jest mało ruchliwy teraz ma 6 miesiecy wazy 10 kg i ma trudnosci z siedzeniem oni dziadkowie i tata sa dumni ze maja takiego syna bo wg nich taka waga swiadczy ze dziecko jest zdrowe i ze lubi sobie pojesc nie uwazaja chudych dzieci sadza ze rodzice zle ich karmia co jest dla mnie totalna porażka i głupota dobrze ze nie mieszkam z nimi bo bym juz w wiezieniu siedziała


ja równiez kłade mała do bujaczka ale blokuje zeby sie nie bujał i to nie grzech ale nalezy pamietac zeby z malenstwem cwiczyc i zmieniac mu pozycje spania
..to tak jak moja Ame..., przekreca sie sama, jest taka silna chociaz malutka.....na wznak za zadne skarby nie ulezy, a najbardziej jej odpowiada pozycja taka jaka miala w brzuchu , na lewym boku
__________________
2-5-09...odtąd dwoje...
.... od 27-5-10 juz troje, a od czerwca 2012-czworo ...
marhalczar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 10:36   #1113
Gringoo
Rozeznanie
 
Avatar Gringoo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 641
GG do Gringoo
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
A dlaczego nie?
No nie wiem mój brat z żoną starają się o kredyt hipoteczny i jej nie wzięli pod uwagę ale to może dlatego, że umowa jej się kończy w październiku, sama nie wiem bo oni to motają, że nie da się za nimi nadążyć
__________________
Moje Szczęście

Daj każdemu dniu szanse stania się najpięknieszym w całym twoim życiu


Z zawodu kosmetyczka, masażystka.
Doradca Forever Living Products, Bandi.
Gringoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 10:38   #1114
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Marhalczar - Amelka przesłodka jeszcze raz gratulacje
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 10:40   #1115
marhalczar
Zadomowienie
 
Avatar marhalczar
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Madryt / Lublin
Wiadomości: 1 035
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez Miira Pokaż wiadomość
Kasia nie martw się, ja też codziennie mam takie myśli. Ale myślę, że zdamy egzamin z macierzyństwa śpiewająco

Szukałam na allegro torby do mojego wózka (nowa w sklepie jest potwornie droga ) i ni ma . Na złość na ebayu angielskim jest ich bardzo dużo i są bardzo tanie ale ja nie mam bladego pojęcia jak cuś takiego za.. mówić
Dziala podobnie jak allegro, ja kupuje czesto rzezcy na ebay, mam swoje konto ,ty tez musialabys zalozyc aby móc kupic.
__________________
2-5-09...odtąd dwoje...
.... od 27-5-10 juz troje, a od czerwca 2012-czworo ...
marhalczar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 10:42   #1116
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez Gringoo Pokaż wiadomość
No nie wiem mój brat z żoną starają się o kredyt hipoteczny i jej nie wzięli pod uwagę ale to może dlatego, że umowa jej się kończy w październiku, sama nie wiem bo oni to motają, że nie da się za nimi nadążyć
Eeee to mnie nie robili problemów w żadnym banku a byłam w 3 różnych. Przecież w ciąży na l4 dostaję 100%kasy, zwolnić mnie nie zwolnią bo jestem chroniona, z resztą umowę mam do 2012r więc bank może być spokojny o spłatę, poza tym w formularzach nigdzie nie wpisujesz ze jesteś w ciąży i oni tak jakby nie biorą tego pod uwagę.A jeszcze plus jest taki, że jak pytają o dzieci na utrzymaniu to wpisuje się 0 bo to jeszcze siedzi w brzuchu i się "nie liczy"
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 10:55   #1117
marhalczar
Zadomowienie
 
Avatar marhalczar
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Madryt / Lublin
Wiadomości: 1 035
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez Miira Pokaż wiadomość
Kochana termin już tuż tuż

Dziękuje za chęci ale jednak chyba sobie podaruje tą torbę bo byłby problem z wysyłką do PL.

Przesylki wysylaja z agranice bez problemu i tanio (taniej niz na allegro)..mnie przysylaja do Hiszpanii w ciagu 3-4 dni od zakupu..

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Cytat:
Napisane przez myszka1986 Pokaż wiadomość
Cześć wszystkim nie było mnie bardzo dawno, nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie.
Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mamusiek.
Chciałabym pochwalić się że:
25.05.2010 o godz. 17.05 przyszła na świat nasza córeczka Agata
Właśnie dzisiaj wróciłyśmy do domu jednak nie będę dużo pisać bo piszę na stojąco (szyte krocze).
Poród trwał krótko , o 10 pierwsze bóle, o 13.30 trafiliśmy do szpitala rozwarcie 4 cm. Niestety nie było wolnego łóżka więc spacerki po korytarzu co uważam za błogosławieństwo bo wszystko przyspieszyły. O 16 wylądowałam z partymi na łóżku i o 17.05 urodziłam jak określiła położna - na teleekspres.

GRATULAACJE!!!!

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Cytat:
Napisane przez xxNiuniaxx Pokaż wiadomość
Witajcie
Donoszę, że 27 maja o 10:30 urodziła się moja córeczka, Laura
Waży 3145g i mierzy 53 cm... Jestem najszczęśliwszą osobą na świecie...
Mała jest aniołkiem, trzeba ją budzic na jedzenie
Niestety nie mam nawet kropli mleka, mimo przystawiania... zobaczymy jak dalej będzie
CC trwała 15 min, ja czuję się znakomicie... Nastawiałam sie na mega ból a tak naprawdę nic nie czuję Biegam z małą choc ta tylko śpi
Pozdrawiam Was wszystkie ktoś się posypał?

GARTULACJE MOJEJ POPRZEDNICZCE!!!!!klask i:

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Motylicaja Pokaż wiadomość
odgapione od karadiski na innym watku


Sms od Maliczki.

"Dzisiaj ok godz 14 przez cięcie cesarskie przyszedł nasz długo oczekiwany syn Borysek. 60 cm, 3,750g. Jest boski i śliczny. Dostał 10 pkt Apgar"

Gratulujemy

GRATULACJE DLA KOLEJNEJ MAMY!!!
__________________
2-5-09...odtąd dwoje...
.... od 27-5-10 juz troje, a od czerwca 2012-czworo ...
marhalczar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-31, 11:00   #1118
spradka
Raczkowanie
 
Avatar spradka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pod Stolica
Wiadomości: 152
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez Gringoo Pokaż wiadomość
aaaa właśnie zapomniałam napisać, że śniło mi się że jesteś na porodówce

a z tą pieczątką dobra sprawa, też może o tym pomyślę
Mam nadzieję że jesteś wiedźmą i masz prorocze sny ale chyba jednak tak czy siak z majówki stanę się czerwcówką...

Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość
Dzieki Miira za doniesienie !!! i ogromne podziekowania za wszystkim za mile slowa i gratulacje!!!!


....w koncu po weekendowych wizytach rodziny i zanjomych mam czas na kompa...

Wrócilysmy do domu w sobote o 18 juz wew troje...Amelia urodzila sie szybciutko, pierwszy skurcz o 7.15, i tak do 8.30 co 10-8 min...tatus waucie prosi mnie abym mu pozwolila wystawic biala chusteczke i wlaczyc klakson jak w amerykanskich filmach... a ja do niego..chyba oszalaels...gdyby to zrobil to bym sie pod siedzenie schowala....
...pojechalismy na monitoryzacje i juz byly co 5 min., po monitorach od razu na oddzial(dzieki mojej znajomej poloznej) i od razu do pokoju porodowgo...tam bylismy po 12, i reszta potoczyla sie tak szybciutko i fajnie...glukoza na obudzenie malej, skurcze regularne...rozwarcie 2 cm..., oxytocyna, analgesia epidural i cos tam jeszcze tuz przed porodem, trzy pchniecia i juz byla Amelia na swiecie, nie mialam zadnego naciecia(espistomii).... obydwie czujemy sie swietnie, Amelia....27.05.2010, 3150g, 51 cm, Apgar 10....urodzila sie z otwartymi oczkami, brakowalo tylko aby puscila oczko do tatusia, który widzial caly poród i z kazdej strony

A oto przedstawiam wam moja córeczke Amelie
jaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!! Cudo! zresztą , wszystkie dzieci są cuuudne no nie?


Doobra, idę się wykąpać w końcu ( bo nie znam dnia ani godziny ) a poza tym coś zjeść bo zalegam jescze włóżku i nawet nosa nie wyscibilam poza Leeeeeeń przedporodowy hyhy, nawet mi się nie właczyło wicie gniazdke, znaczy w sumie wszystko poprane, poukładane, pokoik gotowy, torba spakowana. jakieś pierdoły zostawię teściowej i mamie żeby mieły co robić jak bedę w szpitalu, np prasowanie flanelowych pieluch i pościeli i wieszanie zasłonek oraz ogólne odświeżenie terenu.Zeby miały zajęcieAle rożek chyba wyprasuję na okoliczność wyglucenia się, bo pomięty jakiś po praniu....


AAAA właśnie, bo niektóre mają futra, a my mamy owczarka niemieckiego długowłosego,bydle takie 2 lata ma, a głuuupi .... jest domowo dworowy i właśnie myślę co tu zrobić z nim... w sensie podobno trzeba wywieźć go na ten moment powrotu dziecia ze szpitala żeby to dziec był najpierw i go witał a nie odwrotnie. I podobno dobrze jest jakiś ciuszek dać do wąchnięcia.
IIII moja mama przyjedzie ze swoją suczką- jamniczką, oj będzie sie działo
macie jakies doświadczenia w tym temacie?
spradka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 11:08   #1119
marrticzka
Zadomowienie
 
Avatar marrticzka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: tam, gdzie mi najlepiej
Wiadomości: 1 646
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość
..i wiecej fotek

GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!
zazdroszcze takiego porodu. JA TEZ TAK CHE!!!!!!!!!!!! MALENSTWO SLICZNE


Cytat:
Napisane przez spradka Pokaż wiadomość



AAAA właśnie, bo niektóre mają futra, a my mamy owczarka niemieckiego długowłosego,bydle takie 2 lata ma, a głuuupi .... jest domowo dworowy i właśnie myślę co tu zrobić z nim... w sensie podobno trzeba wywieźć go na ten moment powrotu dziecia ze szpitala żeby to dziec był najpierw i go witał a nie odwrotnie. I podobno dobrze jest jakiś ciuszek dać do wąchnięcia.
IIII moja mama przyjedzie ze swoją suczką- jamniczką, oj będzie sie działo
macie jakies doświadczenia w tym temacie?
ja mam w domu psa- przylepę. gdzie my, tam i on. przytulas niesamowity. spi w naszej sypialni i nie odstepuje nas na krok. tez sie zastanawiam, jak to bedzie, gdy przywieziemy małą do domu. podobno trzeba dac psu pieluszke do powachania jescze zanim dzieciatko przyjedzie do domu. potem trzeba pokazac dziecko psu, dac obwąchac stopki, nie izolowac psa od dziecka.powinien widiec, jak sie karmi, przewija itp.
łoooooooo matko, cala procedura no nie wiem, jak to bedzie
__________________
"Skoro i tak trafię do piekła, to po drodze mogę zaszaleć"


23.06.2010- NAJPIEKNIEJSZY DZIEŃ W NASZYM ŻYCIU


http://www.suwaczek.pl/cache/fa9b5ce760.png
marrticzka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 11:15   #1120
iza240
Zadomowienie
 
Avatar iza240
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: płock
Wiadomości: 1 578
GG do iza240
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Nie wiem co się dzieje, ale chyba mi wody odeszły... ok 5 (czyli jakieś 1,5 h temu) nagle ze mnie chlusnęło, ledwo do łazienki doleciałam, a co wstałam z kibelka to znowu ciekło... i to nie mocz, tylko raczej wody, bo z tego co już wyczytałam mają być przezroczyste i pachnące świeżą rybą (moje mają zapach mydlin ).
Kręcę się po domu, nie wiem co robić, skurcze są takie leciutkie... a ja oczywiście nie ogolona i nie spakowana...
Jakby co, to trzymajcie kciuki
trzymam kciuki

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość
Dzieki Miira za doniesienie !!! i ogromne podziekowania za wszystkim za mile slowa i gratulacje!!!!


....w koncu po weekendowych wizytach rodziny i zanjomych mam czas na kompa...

Wrócilysmy do domu w sobote o 18 juz wew troje...Amelia urodzila sie szybciutko, pierwszy skurcz o 7.15, i tak do 8.30 co 10-8 min...tatus waucie prosi mnie abym mu pozwolila wystawic biala chusteczke i wlaczyc klakson jak w amerykanskich filmach... a ja do niego..chyba oszalaels...gdyby to zrobil to bym sie pod siedzenie schowala....
...pojechalismy na monitoryzacje i juz byly co 5 min., po monitorach od razu na oddzial(dzieki mojej znajomej poloznej) i od razu do pokoju porodowgo...tam bylismy po 12, i reszta potoczyla sie tak szybciutko i fajnie...glukoza na obudzenie malej, skurcze regularne...rozwarcie 2 cm..., oxytocyna, analgesia epidural i cos tam jeszcze tuz przed porodem, trzy pchniecia i juz byla Amelia na swiecie, nie mialam zadnego naciecia(espistomii).... obydwie czujemy sie swietnie, Amelia....27.05.2010, 3150g, 51 cm, Apgar 10....urodzila sie z otwartymi oczkami, brakowalo tylko aby puscila oczko do tatusia, który widzial caly poród i z kazdej strony

A oto przedstawiam wam moja córeczke Amelie
śliczna dziewusia
__________________

W końcu się doczekałam
Michalinka jest już na świecie
iza240 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 11:27   #1121
janulla
Raczkowanie
 
Avatar janulla
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 283
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Marhalczar, gratulacje! Też bym chciała taki poród A Amelka przesłodka i naprawdę wygląda jak aniołek Botticellego, a nie jak noworodek po przepychaniu się przez kanał. Cudna!
A u mnie chyba wreszcie zaczęło się coś dziać. Dziś na ktg wyszły "skurczyki", jak to określił lekarz, zaczyna coś ze mnie lecieć (takie brązowawe glutki), już 3 razy byłam w kibelku i w krzyżu mnie ćmi, tak jak na @. Ale brzuch ciągle wysoko i parcia na sikanie też nie mam!
hanjah trzymam kciuki, żeby poszło szybko i bezboleśnie.
Lea, współczuję takiej historii, ale mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy. No i daj znać po wizycie!
janulla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 11:32   #1122
liliputek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Najstarsze miasto w Polsce;]
Wiadomości: 459
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Hej dziewczyny, nie nadrabiam bo nie mam czasu juz. Za chwile wyjezdzam do szpitala, jutro od rana mam ciecie....Strasznie sie boje, ale tez ciesze jednoczesnie, ze Milenka juz bedzie z nami. Odezwe sie po powrocie. Do uslyszenia
liliputek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 11:40   #1123
iza240
Zadomowienie
 
Avatar iza240
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: płock
Wiadomości: 1 578
GG do iza240
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez liliputek Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, nie nadrabiam bo nie mam czasu juz. Za chwile wyjezdzam do szpitala, jutro od rana mam ciecie....Strasznie sie boje, ale tez ciesze jednoczesnie, ze Milenka juz bedzie z nami. Odezwe sie po powrocie. Do uslyszenia
żeby wszystko poszło gładko

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Cytat:
Napisane przez janulla Pokaż wiadomość
Ale brzuch ciągle wysoko i parcia na sikanie też nie mam!
ja miałam parcie na stolec jak córcia pchała się głową w kanał rodny
__________________

W końcu się doczekałam
Michalinka jest już na świecie
iza240 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 11:45   #1124
marhalczar
Zadomowienie
 
Avatar marhalczar
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Madryt / Lublin
Wiadomości: 1 035
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19662297]no to nieźle.... ale chyba najwyższy czas, żeby podjąć jakąś decyzję.





już wróciliśmy z imprezki, bo Maksia trzeba było do łóżka wpakować. Żarełko pycha... ...a ile zostało, mogłaś wskoczyć na imprezkę.

No i na koniec najlepsze, czyli sms-owy news.

sms od velluto:
Wczoraj o 17:35 przyszła na świat moja córeczka Natalia 3470g, poród sn trwał 16 godzin, a momentami było naprawdę ciężko, ale jestem najszczęśliwsza na świecie Pozdrawiam wszystkie mamusie. velluto.

Więc GRATULUJEMY !!!
[/QUOTE]



GRATULUJE!!! I SZYBKIEGO POWROTU DO DOMCIU

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Gringoo Pokaż wiadomość
nooo mamuśkaaaa to teraz życz nam takiego sprawnego porodu..
i zmień opis

NO NIE MA SPRAWY, JAK BYM MOGLA TO SAMA WAM BYM ODBIERALA POROD...NO I Z MOJA PRZYJACIOLKA BELEN, KTÓRA ODEBRALA MOJ POROD
__________________
2-5-09...odtąd dwoje...
.... od 27-5-10 juz troje, a od czerwca 2012-czworo ...
marhalczar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 11:46   #1125
iza240
Zadomowienie
 
Avatar iza240
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: płock
Wiadomości: 1 578
GG do iza240
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez spradka Pokaż wiadomość


AAAA właśnie, bo niektóre mają futra, a my mamy owczarka niemieckiego długowłosego,bydle takie 2 lata ma, a głuuupi .... jest domowo dworowy i właśnie myślę co tu zrobić z nim... w sensie podobno trzeba wywieźć go na ten moment powrotu dziecia ze szpitala żeby to dziec był najpierw i go witał a nie odwrotnie. I podobno dobrze jest jakiś ciuszek dać do wąchnięcia.
IIII moja mama przyjedzie ze swoją suczką- jamniczką, oj będzie sie działo
macie jakies doświadczenia w tym temacie?
my mamy suczkę owczarka długowłosego.Czytałam,że broń boże nie wolno psa odpędzać od dziecka.Pies musi powąchać,zobaczyć.W przeciwnym razie będzie czuł się odtrącony i może zrobić krzywdę dziecku.Zobaczysz,ze póżniej będzie pilnować dziecka
__________________

W końcu się doczekałam
Michalinka jest już na świecie
iza240 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 11:47   #1126
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

witam was dziewczyny
jeden dzien mnie nie bylo na wizazu a tu tyle do nadrabiania ale juz przeczytalam
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19655532] gratki za kolejny tydzień.

No to mój brzuchol- pstryknięty dwa dni temu. [/QUOTE]

joooooołłłł jaki duziiiii i jaki slicznyyyyy

Cytat:
Napisane przez kasiaaX Pokaż wiadomość
Kochane właśnie byłam na wątku, gdzie dziewczyny chcą wiedzieć (na wyrost, bo planuja dziecko p. za 3 lata) jak wygląda ciąża i po i tam wywiązał się temat ciała po porodzie, tzn rozstepów itd. Ja jestem jedna z kobiet która ma takowe mimo stosowania kremów i naprawdę czuję się teraz jak dziwoląg i wyrzutek... już sama prawie się z nimi pogodziłam, a tu masz - zeszłam na ziemię i dowiedziałam sie że jestem i będe okropną maszkarą. super...
ekstra, rozwalaja mnie takie panny... zgadzam sie z wami wszystkimi co tu pisalyscie, juz wiecej nic nei dodam w tym temacie bo szkoda jezyka no i slow brak...

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19662297]
sms od velluto:
Wczoraj o 17:35 przyszła na świat moja córeczka Natalia 3470g, poród sn trwał 16 godzin, a momentami było naprawdę ciężko, ale jestem najszczęśliwsza na świecie Pozdrawiam wszystkie mamusie. velluto.

Więc GRATULUJEMY !!!
[/QUOTE]

gratulacjeeee

Cytat:
Napisane przez spradka Pokaż wiadomość
Witam i ja ... 40 t+ 1 dzień... grrr. Palce puchną i bolą po nocy acha, mnie jeszcze dzisiaj boli prawe biedro, bo jak bym sie nei położyła w nocy , zawsze ląduję na tym boku i później mam problem...

Coś mnie śpiączka złapała straszna.Ciśnienie?
mnie tez napierdziela miednica ostatnio....... jak wstane to musze najpierw rozchodzic.... poza tym spiaczka........ musze sie zdrzemnac w ciagu dnia, no mie ma sily zeby sie powstrzymac, to dla mnie nowosc, nigdy nie spalam w dzien......

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
grupę mam, zrobioną na początku ciąży.
krzepliwość mówicie? o tym nie słyszałam...
a co z tymi wszystkimi hbs, wr, itp?
i skoro 2 razy wyszedł brak przeciwciał (mamy możliwość konfliktu), to powtarzać jeszcze raz?
w moim warszawskim przewodniku, jaki dostalam u gina jest napisane ze trzeba miec:
oczywiscie ubezpieczenie...

grupa krwi i Rh z przeciwcialami
morfologia i mocz z miesiaca poprzedzajacego hospitalizacje
HBS Ag wazne 3 miesiace lub szczepienie wzw
WR wazne 2 tyg
wszystkie usgez myslalam ze duzo tego i po co to wszystko skoro jest karta ciazy to do czego ona skoro wyniki trzeba miec ze soba....
w sumie niewiem co tak naprawde sieprzyda, trzymam wszystko w jednej teczce i najwyzej beda sobie szukac
a poza tym jak juz zacznie sie akcja to mnie chyba nie wygonia do domu po jakis papierek



Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Nie wiem co się dzieje, ale chyba mi wody odeszły... ok 5 (czyli jakieś 1,5 h temu) nagle ze mnie chlusnęło, ledwo do łazienki doleciałam, a co wstałam z kibelka to znowu ciekło... i to nie mocz, tylko raczej wody, bo z tego co już wyczytałam mają być przezroczyste i pachnące świeżą rybą (moje mają zapach mydlin ).
Kręcę się po domu, nie wiem co robić, skurcze są takie leciutkie... a ja oczywiście nie ogolona i nie spakowana...
Jakby co, to trzymajcie kciuki
nooo cooo tyyyy
o kurcze to ja chyba zaczne dzis sie pakowac....
bo jakby cooosss......



marhalczar wasza corka naprawde wyglada jak niemowlaczek, a nie swiezo co narodzony noworodek, super porod mialas, i to ze sama sobie ja wzielas....łezka mi sie zakrecila jakie to piękneeeee

jeszcze raz gratulacje

liliputek trzymam kciuki i czekamy na wiesci

ja zmykam na chwile musze skoczyc na bazarek a tak mi sie chceeee..... deszcz i zimno....

Edytowane przez jamaicaP
Czas edycji: 2010-05-31 o 11:50
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 11:55   #1127
spradka
Raczkowanie
 
Avatar spradka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pod Stolica
Wiadomości: 152
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Marrticzka , no własnie- nie wolno izolować, żeby nie potraktował dzieciatka jak intruza, tylko włąśnie znajoma co hoduje pieski mówiła ż eby go nie było w samym momencie wejścia dziecia do domu, tylko tak z godzinkę po go zapoznać To chyba kwestia pozycji w stadzie...Subar nie jest na szczescie jakoś strasznie rozpieszczony, tak... w normie I agresywny nei jest wgóle, nie lubi tylko ksiedza i pana od gazu jak przychodzi liczniki spisywać
Mam nadzieję ze jak Jasiek bedzie już taki raczkujący to się bedą ładnie bawić - jak moja siostra miała ze trzy latka, rodzice mieli owczarka i normalnie mogła na nim spać, co też robiła, i odganiał baby pod sklepem od wózka zeby nie macały , hyhy.
Natomiast mojej mamy psa jest rozpuszczona jak dziadowski bicz - normalnie córunia mamusi, a jescze od kiedy nie żyje mój tata i zdechła druga sunia to Nasza ( tak się zwie) wręcz rządzi w domu całe szczęście że jest mała więc to nie jest niebezpieczne. Ale dzieci nie lubi - no nic , do łóżeczka nie sięgnie.

Cytat:
Napisane przez janulla Pokaż wiadomość
Marhalczar, gratulacje! Też bym chciała taki poród A Amelka przesłodka i naprawdę wygląda jak aniołek Botticellego, a nie jak noworodek po przepychaniu się przez kanał. Cudna!
A u mnie chyba wreszcie zaczęło się coś dziać. Dziś na ktg wyszły "skurczyki", jak to określił lekarz, zaczyna coś ze mnie lecieć (takie brązowawe glutki), już 3 razy byłam w kibelku i w krzyżu mnie ćmi, tak jak na @. Ale brzuch ciągle wysoko i parcia na sikanie też nie mam!
hanjah trzymam kciuki, żeby poszło szybko i bezboleśnie.
Lea, współczuję takiej historii, ale mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy. No i daj znać po wizycie!
mnie też w krzyżu ćmi, najwyższa pora.... i glutki są. bezbarwne, a brzuch się obniżył nie wiem kiedy
Tirarira

Cytat:
Napisane przez liliputek Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, nie nadrabiam bo nie mam czasu juz. Za chwile wyjezdzam do szpitala, jutro od rana mam ciecie....Strasznie sie boje, ale tez ciesze jednoczesnie, ze Milenka juz bedzie z nami. Odezwe sie po powrocie. Do uslyszenia
Powodzeniaaaaa
spradka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 12:11   #1128
Gringoo
Rozeznanie
 
Avatar Gringoo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 641
GG do Gringoo
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Eeee to mnie nie robili problemów w żadnym banku a byłam w 3 różnych. Przecież w ciąży na l4 dostaję 100%kasy, zwolnić mnie nie zwolnią bo jestem chroniona, z resztą umowę mam do 2012r więc bank może być spokojny o spłatę, poza tym w formularzach nigdzie nie wpisujesz ze jesteś w ciąży i oni tak jakby nie biorą tego pod uwagę.A jeszcze plus jest taki, że jak pytają o dzieci na utrzymaniu to wpisuje się 0 bo to jeszcze siedzi w brzuchu i się "nie liczy"
to pewnie dlatego, że bratowa ma umowę tylko do końca października, a potrzebują raczej zaświadczenia o zarobkach i umowę na co najmniej rok w przód..

Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość
Przesylki wysylaja z agranice bez problemu i tanio (taniej niz na allegro)..mnie przysylaja do Hiszpanii w ciagu 3-4 dni od zakupu..

a jak to się ma z płatnościami za towar?
ja dopóki mieszkałam w uk to nie było problemu z kupowaniem na ebay'u a teraz jak jestem w Pl to już sama nie wiem czy płacić przelewem czy można kartą kredytową ehh..

Cytat:
Napisane przez spradka Pokaż wiadomość
Mam nadzieję że jesteś wiedźmą i masz prorocze sny ale chyba jednak tak czy siak z majówki stanę się czerwcówką...


Doobra, idę się wykąpać w końcu ( bo nie znam dnia ani godziny ) a poza tym coś zjeść bo zalegam jescze włóżku i nawet nosa nie wyscibilam poza Leeeeeeń przedporodowy hyhy, nawet mi się nie właczyło wicie gniazdke, znaczy w sumie wszystko poprane, poukładane, pokoik gotowy, torba spakowana. jakieś pierdoły zostawię teściowej i mamie żeby mieły co robić jak bedę w szpitalu, np prasowanie flanelowych pieluch i pościeli i wieszanie zasłonek oraz ogólne odświeżenie terenu.Zeby miały zajęcieAle rożek chyba wyprasuję na okoliczność wyglucenia się, bo pomięty jakiś po praniu....


AAAA właśnie, bo niektóre mają futra, a my mamy owczarka niemieckiego długowłosego,bydle takie 2 lata ma, a głuuupi .... jest domowo dworowy i właśnie myślę co tu zrobić z nim... w sensie podobno trzeba wywieźć go na ten moment powrotu dziecia ze szpitala żeby to dziec był najpierw i go witał a nie odwrotnie. I podobno dobrze jest jakiś ciuszek dać do wąchnięcia.
IIII moja mama przyjedzie ze swoją suczką- jamniczką, oj będzie sie działo
macie jakies doświadczenia w tym temacie?

Cytat:
Napisane przez iza240 Pokaż wiadomość
my mamy suczkę owczarka długowłosego.Czytałam,że broń boże nie wolno psa odpędzać od dziecka.Pies musi powąchać,zobaczyć.W przeciwnym razie będzie czuł się odtrącony i może zrobić krzywdę dziecku.Zobaczysz,ze póżniej będzie pilnować dziecka
Nie zrobi krzywdy dziecku- zacznie je jedynie traktować jak intruza, po przecież zawsze wszyscy byli skupieni na psie a teraz tak nagle nie może nawet zobaczyć co to za "stworzenie" tylko jest przez wszystkich odganiany.
Trzeba dać psu powąchać- ewentualnie polizać po stópce
niech pies nie czuje się, że "coś nowego" stwarza mu zagrożenie jeżeli chodzi o brak dalszego zainteresowania nim w takim stopniu jak przed porodem

Ja zamierzam dać mamie pieluchę w szpitalu, żeby przyniosła i dała psu oswoić i zapoznać się z nowym zapachem.
I fakt- trzeba wyprowadzić psa na czas przyjazdu dzidka do domu- to dziecko ma witać psa a nie pies dziecko

Ja swojego psiaka przyzwyczajałam też w taki sposób, że nosiłam maskotki na rękach i gadałam do nich i śpiewałam, oczywiście bidulek myślał, że to do niego i merdał ogonem, ale po pewnym czasie zrozumiał, że chyba jednak nie


Cytat:
Napisane przez liliputek Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, nie nadrabiam bo nie mam czasu juz. Za chwile wyjezdzam do szpitala, jutro od rana mam ciecie....Strasznie sie boje, ale tez ciesze jednoczesnie, ze Milenka juz bedzie z nami. Odezwe sie po powrocie. Do uslyszenia
trzymam za poród super, że już jutro mała będzie z wami

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

spradka wiedźmą to ja raczej nie jestem, chociaż chciałabym mieć moc przepowiadania porodów
Co do suni Twojej mamy- te małe psiaki są najgorsze
Ja mam laba więc problemu z agresją nie będzie.
Wątpię żeby u was coś się działo jeżeli chodzi o psiaki- trzeba tylko odpowiednio podejść do psa z dzieckiem- bezstresowo, pies dziecka nie zje
__________________
Moje Szczęście

Daj każdemu dniu szanse stania się najpięknieszym w całym twoim życiu


Z zawodu kosmetyczka, masażystka.
Doradca Forever Living Products, Bandi.
Gringoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 12:49   #1129
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19679709]mi też karty ciąży przy pierwszym porodzie już nie oddali... a szkoda, bo w sumie tak dużo info w niej bylo, i myślałam, że na pamiątkę mi zostanie.


Kobiety, słyszałyście o tej pijanej lekarce, która robiła cc w Tarnowskich Górach? Była pod wpływem alkoholu i zraniła noworodka. http://lublin.com.pl/artykuly/pokaz/...skiego,ciecia/
to jest szpital, w którym mam zamiar rodzic... zastanawiam się czy to przypadkiem nie "moja " ginka... Niestety media nie podają imienia i inicjału nazwiska tylko wiek lekarki- tak plus/minus zgadza się... jestem w szoku. ... Muszę zadzwonić do kuzynki, która w tym szpitalu pracuje, ona pewnie będzie coś wiedzieć.... Kurde, a co jak okaże , że to moja ginka..??? W TV gadali, że w poniedziałek tej lekarce prokuratura postawi zarzuty, ale przypuszczam, że już jest zawieszona w obowiązkach szpitalnyh,... [/QUOTE]
Ja też chciałam na pamiątkę...

Ale numer, w szoku jestem. Rąbnięta baba.


[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19681015]Kobiety, zaczerpnęłam info tu i tam... i wyobraźcie sobie, że to moja ginka. I co ja mam teraz zrobić?

Miałam do niej jechać na wizytę we wtorek... i co teraz mam zrobić? do innego lekarza jechać?

Ja nie mam zamiaru jechać do szpitala po terminie i leżeć i czekać... tak jak ostatnio, ja nie mogę na tak długo Maksia zostawić... ja chce jechać jak już coś będzie się dziać.
I miałam nadzieje, że na tej wizycie ona mi zrobi jakiś masaż szyjki, cokolwiek, i coś ruszy, a tu dupa.

Kurde, czemu mam takiego pecha, przy pierwszym porodzie ginka mi na wczasy uciekła, a teraz druga ginke mi prokuratura zgarnęła- ...
-kurde, jestem w szoku, jak można po pijanemu cc robić?
Jak można w ogóle do pracy się wstawić? [/QUOTE]
Wow.
Kochana, jak nie urodzisz na dniach to idź po prostu do szpitala. Gin Ci już nic nie poradzi, tylko na oddział wyśle.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 12:53   #1130
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

A ja dzisiaj kupiłam prezent na dzień dziecka - książeczki Pimpuś Sadełko i wiersze Konopnickiej dla maluszków
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 13:06   #1131
marrticzka
Zadomowienie
 
Avatar marrticzka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: tam, gdzie mi najlepiej
Wiadomości: 1 646
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez liliputek Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, nie nadrabiam bo nie mam czasu juz. Za chwile wyjezdzam do szpitala, jutro od rana mam ciecie....Strasznie sie boje, ale tez ciesze jednoczesnie, ze Milenka juz bedzie z nami. Odezwe sie po powrocie. Do uslyszenia
powodzenia!!! na pewno wszystko bedzie ok.my tu trzymamy kciukasy za ciebie i za milenke
Cytat:
Napisane przez Gringoo Pokaż wiadomość


Ja swojego psiaka przyzwyczajałam też w taki sposób, że nosiłam maskotki na rękach i gadałam do nich i śpiewałam, oczywiście bidulek myślał, że to do niego i merdał ogonem, ale po pewnym czasie zrozumiał, że chyba jednak nie


Co do suni Twojej mamy- te małe psiaki są najgorsze
Ja mam laba więc problemu z agresją nie będzie.
Wątpię żeby u was coś się działo jeżeli chodzi o psiaki- trzeba tylko odpowiednio podejść do psa z dzieckiem- bezstresowo, pies dziecka nie zje
no leze i placze ze smiechuch yba tez sprobuje tej metody
No ja tez mam labka i co najgorsze i najdziwniejsze on wlasnie przejawia agresje w stosunku do dzieci. jezy sie, warczy... nie wiem , o co mu chodzimoze chce pokazac swoja dominacje, bo czuje, z przeciwnik jest slabszy
__________________
"Skoro i tak trafię do piekła, to po drodze mogę zaszaleć"


23.06.2010- NAJPIEKNIEJSZY DZIEŃ W NASZYM ŻYCIU


http://www.suwaczek.pl/cache/fa9b5ce760.png
marrticzka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 13:16   #1132
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Liliputku, nie bój się, cc nie takie straszne A nasza Agatka na 2 imię dostała Milenka
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 13:18   #1133
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Melduję się jeszcze z domu. Dzwoniliśmy na emergency na porodówkę i babka powiedziała, że jak wody odeszły, to skurcze mogą się pojawić w ciągu 24 h ale żeby i tak przyjechać, bo oni muszą potwierdzić czy to na pewno wody..
zaciskam mocno kciukasy, i czekam na wieści.

Cytat:
Napisane przez spradka Pokaż wiadomość
noooo, a ja cóż... dzisiaj podczas nocnego latania siku odkryłam glutka znaczy się ani chybi czop taki przezroczysty smark, sporawy, bez krwi. Jak katar ( przepraszam jeżeli któras spożywa sniadanko) później przy każdej wizycie taka galaretka i przed chwilą znowu taki dłuuuuugi kawał oczywiście z wrażenia nie spałam od 4 do 6... ale się wyspałam.
może nadszedł Twój czas.... czekamy na rozwój wydarzeń.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19688191]
Dziewczyny, od razu mi się hasło przypomniało = a propos nagłych porodów - myjcie się, dziewczyny, bo nei znacie dnia ani godziny [/QUOTE]


Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość
A oto przedstawiam wam moja córeczke Amelie
śliczna, urocz... cud, miód i malinki.

Cytat:
Napisane przez liliputek Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, nie nadrabiam bo nie mam czasu juz. Za chwile wyjezdzam do szpitala, jutro od rana mam ciecie....Strasznie sie boje, ale tez ciesze jednoczesnie, ze Milenka juz bedzie z nami. Odezwe sie po powrocie.
trzymamy kciuki, i czekamy na Wasz powrót.

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Kochana, jak nie urodzisz na dniach to idź po prostu do szpitala. Gin Ci już nic nie poradzi, tylko na oddział wyśle.
ja jednak cieszę się , że dziś idę do ginka, że udało mi się załapać na wizytę. bo ostatnia wizyta była 4 maja, więc chciałabym , żeby mnie zbadał, od tego czasu mogło się coś zmienić i chciałabym usg, bo mam wrażenie, że Tymek wciąż nie ma odpowiedniej pozycji do wyjścia. Kopniaki czuję mocno po prawej stronie, na dole śmieję się, że po nerkach chce mnie młody skopać... więc chyba leży wciąż tak na ukos...
A jeśli by mnie wzięło, to mogloby się okazać, że w szpitalu nie zdążyliby już usg zrobić. Będę spokojniejsza po dzisiejszej wizycie- oby...
No i L4 mi się kończy...
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 13:22   #1134
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Marhalczar, Amelutka tak spokojnie wygląda! Fajna maluszka
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 13:41   #1135
marhalczar
Zadomowienie
 
Avatar marhalczar
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Madryt / Lublin
Wiadomości: 1 035
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez Gringoo Pokaż wiadomość

a jak to się ma z płatnościami za towar?
ja dopóki mieszkałam w uk to nie było problemu z kupowaniem na ebay'u a teraz jak jestem w Pl to już sama nie wiem czy płacić przelewem czy można kartą kredytową ehh..


Ja place karta przez Paypal, bezpiecznie i bez problemu...a nie bezposrednio do sprzedawcy
__________________
2-5-09...odtąd dwoje...
.... od 27-5-10 juz troje, a od czerwca 2012-czworo ...
marhalczar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 13:50   #1136
Dilayla
Zadomowienie
 
Avatar Dilayla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

W dniu 29.05.2010 o godz 8:07 przyszedł na świat Adrianek,poród sn 3700kg!i 58 cm!
Właśnie wrócilam ze szpitala,mały jest przesłodki,poród dość szybko w sumie włąściwy trwał jakieś 2 ,5godz... a zaczeło się dpłynięciem wód więc wszystko troszkę potrwało,nie obyło sie bez nacięcia ale i tak jest ok...ja czuję się dobrze,mały narazie na cycu i uczy się ,,jak to się je''....pozdrawiam was wszystkie i gratulacje dla rozpakowanych
Dilayla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 13:51   #1137
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez Dilayla Pokaż wiadomość
W dniu 29.05.2010 o godz 8:07 przyszedł na świat Adrianek,poród sn 3700kg!i 58 cm!
Właśnie wrócilam ze szpitala,mały jest przesłodki,poród dość szybko w sumie włąściwy trwał jakieś 2 ,5godz... a zaczeło się dpłynięciem wód więc wszystko troszkę potrwało,nie obyło sie bez nacięcia ale i tak jest ok...ja czuję się dobrze,mały narazie na cycu i uczy się ,,jak to się je''....pozdrawiam was wszystkie i gratulacje dla rozpakowanych
No to super wieści! Gratulacje
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 13:52   #1138
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

dziewczyny tak piszecie tu o sposobach jak przygotowac psa na przyjscie maluszka a ja sie zastanawiam jak przygotowac kocurka na taka sytuacje....
wiem ze juz jakis czas temu cos o kotkach pisalyscie....
moze macie jakies wlasne doswiadczenia?

ja wiem tylko tyle ze zanim urodzi sie dziecko trzeba kota przyzwyczaic do mniejszej uwagi, tzn nie poswiecac mu tyle czasu co zwykle..itd

maz zapowiada ze wywiezie go na wieś ale nie chcialabym pozbywac sie kota z domu..


Dilayla wielkie gratulacje i duzo zdrówka

Edytowane przez jamaicaP
Czas edycji: 2010-05-31 o 13:55
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 13:52   #1139
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Gratulujemy mamusi i Adriankowi

tym sposobem lista czerwcówek pękła...

ps. nie pamiętam czy wzięłam dziś feminatal... jak myślicie, brać teraz czy już lepiej dziś nie? (w sensie czy nie przedawkuję, jeśli wzięłam)?
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek

Edytowane przez margo80
Czas edycji: 2010-05-31 o 13:59
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 14:05   #1140
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

ja jak zapomnę, czy brałam to juz nie biore tego dnia, czasem nawet przez kilka dni nie biore
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.