Mój TŻ i kelnerka

[Lustereczko]

Hej dziewczyny.
Mam problem i nie wiem co o tym wszystkim myśleć.
W zeszłą sobotę byliśmy z TŻ na weselu. Było to tam tak zorganizowane że jedna kelnerka obsługiwała jeden stół. Przy naszym stole siedziała młodsza część rodziny w tym mój kuzyn lat 18. Kelnerka była mlodziutka więc zaczął ją trochę podrywać i dołączył do niej mój TŻ, z początku myślałam że tak tylko dla żartu, a tu się okazuje że jednak nie. Kuzyn intensywnie walczył żeby zdobyć do niej namiary i w końcu ona mu powiedziała jak się nazywa i że można ją znaleźć na facebooku. I co oczywiście zrobił mój TŻ ? W niedziele znalazł jej profil, potem na naszej klasie dostał zaproszenie od niej i przyjął. Trochę się na niego zezłościłam że na co mu znajomość z 18 latką, ale jakoś się porozumieliśmy i było ok, aż do dzisiaj. Weszłam na jego nk, zarowno ja mam dostęp do jego konta jak i on do mojego, nie robimy z tego żadnego problemu, ja zawsze wchodzę pooglądać zdjęcia naszych znajomych a tym razem ukazuje mi się wiadomość od kelnerki o treści,że przeprasza że nie odpisuje ale nie ma nic na koncie. W tym momencie pokazałam wiadomość TŻ i pytam się co to ma znaczyć? Okazało się że w profilu miała podany numer telefonu i on postanowił do niej napisać smsa. Oczywiście nie z telefonu którego na codzień używa, tylko z innego numeru, który kiedyś tam miał. Kopi smsa nie ma więc nie wiem co tam było napisane, on twierdzi że napisał tylko do niej co słychać. Ja się obraziłam i jestem wkurzona na niego, a on twierdzi że nic się nie stało.. i że to wszystko moja wina , ze przeczytałam tą wiadomość
Czy ja przesadzam? Czy powinnam to potraktować jako normalność??

[LadyChels]

nie pozwalaj sobie na takie zachowanie.
po co mu przyjaźń z jakąś kelnereczką?

[kennedy]

bezczelny! opieprzylam bym go strasznie

[Vivienne]

Nie dziwię się, że jesteś wkurzona. Co on sobie wyobraża?

[madana]

Przyjrzałabym się uważnie chłopakowi, czy nie z tych, co to nie potrafią być wierni, sami- jak on- szukają nowych kobiet, a tobie wciskają kit.

[panierrka]

Napisane przez Lustereczko

(...) on twierdzi że nic się nie stało.. i że to wszystko moja wina , ze przeczytałam tą wiadomość
Czy ja przesadzam? Czy powinnam to potraktować jako normalność??

Po pierwsze, raz twierdzi, że nic się nie stało, a zaraz potem, że to Twoja wina
Po drugie, macie swobodny dostęp do kont, to on nie ma powodu do pretensji.

Po trzecie, to nie jest normalne On szuka z nią kontaktu. Napisałaś "po co mu znajomość z 18nastką?", z tego wnioskuję, że jesteście sporo starsi i raczej Twój Luby nie szuka kontaktu duchowego, a raczej młódki, która by go podrywała, dowartościowała.

[mikia20]

No właśnie - bezczelność. Przywołałabym go do porządku.

[agi_82]

ach ci faceci jak słyszę z ich ust "przesadzasz" to aż się we mnie gotuje popieram poprzedniczke!!! wcale nie przesadzasz, po diabła mu znjaomośc z jakąs nastolatką? postaw go w podobnej sytuacji może nie praktycznie ale teoretycznie ciekawe czy będzie zadowolony z Twojej zawartej znajomości z pewnym kelnerem??

[sweetish]

Napisane przez Lustereczko

Hej dziewczyny.
Mam problem i nie wiem co o tym wszystkim myśleć.
W zeszłą sobotę byliśmy z TŻ na weselu. Było to tam tak zorganizowane że jedna kelnerka obsługiwała jeden stół. Przy naszym stole siedziała młodsza część rodziny w tym mój kuzyn lat 18. Kelnerka była mlodziutka więc zaczął ją trochę podrywać i dołączył do niej mój TŻ, z początku myślałam że tak tylko dla żartu, a tu się okazuje że jednak nie. Kuzyn intensywnie walczył żeby zdobyć do niej namiary i w końcu ona mu powiedziała jak się nazywa i że można ją znaleźć na facebooku. I co oczywiście zrobił mój TŻ ? W niedziele znalazł jej profil, potem na naszej klasie dostał zaproszenie od niej i przyjął. Trochę się na niego zezłościłam że na co mu znajomość z 18 latką, ale jakoś się porozumieliśmy i było ok, aż do dzisiaj. Weszłam na jego nk, zarowno ja mam dostęp do jego konta jak i on do mojego, nie robimy z tego żadnego problemu, ja zawsze wchodzę pooglądać zdjęcia naszych znajomych a tym razem ukazuje mi się wiadomość od kelnerki o treści,że przeprasza że nie odpisuje ale nie ma nic na koncie. W tym momencie pokazałam wiadomość TŻ i pytam się co to ma znaczyć? Okazało się że w profilu miała podany numer telefonu i on postanowił do niej napisać smsa. Oczywiście nie z telefonu którego na codzień używa, tylko z innego numeru, który kiedyś tam miał. Kopi smsa nie ma więc nie wiem co tam było napisane, on twierdzi że napisał tylko do niej co słychać. Ja się obraziłam i jestem wkurzona na niego, a on twierdzi że nic się nie stało.. i że to wszystko moja wina , ze przeczytałam tą wiadomość
Czy ja przesadzam? Czy powinnam to potraktować jako normalność??

Ile on ma lat ?

[Lustereczko]

Tż twierdzi że po prostu chciał mieć kolejną nową koleżankę i że on tu nie widzi żadnego problemu, i że to ja jestem ta zla bo jestem terrorystka i nie pozwalam mu zawierać nowych znajomości. Odwraca kota ogonem bo nie potrafi się inaczej wytlumaczyć. Dodam że ma 27 lat więc powinien trochę bardziej myśleć nad swoim zachowaniem...

agi_82 no właśnie mu mówiłam że ciekawe jak on by się czuł w takiej sytuacji, ale powiedział że dla niego to nie problem, bo nie widzi nic złego w zawieraniu nowych znajomości bo mi ufa, a najważniejsze jest to że razem żyjemy i mieszkamy.

[patycek]

Chore zachowanie chłopaka, po co kręci z jakąś gówniarą? Szuka chłopak wrażeń a to zły znak.
Ps. i nie daj sobie wmówić że to Ty jesteś ta zła ! Bo to on psuje atmosferę związku swoim zachowaniem.

[sweetish]

Napisane przez Lustereczko

Tż twierdzi że po prostu chciał mieć kolejną nową koleżankę i że on tu nie widzi żadnego problemu, i że to ja jestem ta zla bo jestem terrorystka i nie pozwalam mu zawierać nowych znajomości. Odwraca kota ogonem bo nie potrafi się inaczej wytlumaczyć. Dodam że ma 27 lat więc powinien trochę bardziej myśleć nad swoim zachowaniem...

agi_82 no właśnie mu mówiłam że ciekawe jak on by się czuł w takiej sytuacji, ale powiedział że dla niego to nie problem, bo nie widzi nic złego w zawieraniu nowych znajomości bo mi ufa, a najważniejsze jest to że razem żyjemy i mieszkamy.

Wszystko wskazuje na to, że dla niego takie akcje są na porzadku dziennym... co potwierdza jeszcze jedną rzecz.. jest bardzo pewny Ciebie i tego, że mimo wszystko nie odejdziesz od niego.
Co jak co, ale nie tolerowałabym na Twoim miejscu takich wyskoków. Jeśli to taka zwyczajna sprawa, to dlaczego Ci o tym nie powiedział? Ha! i o to właśnie chodzi.

[Cassi]

facet jest żałosny, skoro oskarża Ciebie o to, że przeczytałaś wiadomość, jakoś wcześniej nie widział problemu w tym, że wchodzisz na jego konto. jak na moje oko, to szuka jakiejś małej przygody. i jeszcze te wykręty z numerem... parodia ;/

[Diversification]

Twój facet leci na pierwszą lepszą panienkę.

[sweetish]

Doczytałam, że jestescie małzestwem.... to wiele tłumaczy. Z jednej strony koles powinien miec juz w miare poukladane w głowie (27 lat), ale z drugiej jest chyba strasznie pewny tego, że moze robic co zechce bo jestescie juz na dobre zwiazani i wszystko mu wybaczysz. To jego pierwszy tego typu wybryk?

[fleur05]

Napisane przez Lustereczko

Czy ja przesadzam? Czy powinnam to potraktować jako normalność??

Faceci to świnie, bezczelnie kłamią, oszukują, wszystko byleby im było jak najwygodniej.
NIE BAGATELIZUJ TEGO CO ROBI. Oni sobie często myślą, że jak mają dziewczynę, nie muszą już nic robić by je przy sobie utrzymać. Czyli "robie co chce, a dziewczyna i tak nie odejdzie, bo jestem fajny".

[Dhalma]

Nie traktuj tego jako "normalność".
No chyba, że Twój TŻ już wcześniej miał taki sposób bycia, że lubił podrywać kelnerki, oraz inne przygodnie poznanie panie, ale przecież gdyby tak było Ty byś zachowania z kelnerką nie opisywała, tak myślę.

A więc zachowanie Twojego męża jest co najmniej dziwne, ale myślę, że zwykła rozmowa, a nie strzelenie drzwiami wiele Ci wyjaśni. Zapytaj po prostu dlaczego odzywa się do tej dziewczyny. Może ma jakiś powód, np. prosił go o "zareklamowanie" wasz kuzyn?
W każdym razie szczera rozmowa powinna rozwiązać problem.

[_vixen_]

Współczuje męża. Gdyby miał 10 lat mniej, to nawet bym się nie zdziwiła, wtedy jeszcze ujdzie wyrywanie kelnerek na naszej klasie czy fb. Ależ sobie infantylnego chłopa wybrała, teraz ten krzyż będziesz musiała nieść.

[kitkulka]

Napisane przez patycek

Chore zachowanie chłopaka, po co kręci z jakąś gówniarą? Szuka chłopak wrażeń a to zły znak.

Nie dość, że chore, chamskie i bezczelne, krzywdzące dla Autorki wątku to w dodatku ten chłopak to już "stary" 27-letni koń, który ma w głowie fiu-bździu.

Ps. i nie daj sobie wmówić że to Ty jesteś ta zła ! Bo to on psuje atmosferę związku swoim zachowaniem.

I tu również się podpisuję.

[Ivy123]

Przepraszam... , ale co za burak.Nie bądź naiwna i nie pozwalaj mu na takie zachowanie, dobrze coś takiego nie wróży.O, widzę że jesteście małżeństwem.

[Caroline1920]

no co za bezczelna swinia z niego i jeszcze chce wine zrzucic na Ciebie, ze po co czytalas ta wiadomosc, jest zalosny...
Ty nie przesadzasz... masz prawo byc zla a nawet wsciekla... ja bym go chyba zatlukla... jaki stary taki glupi, jak widac szuka przygod a nie nowych znajomosci, bo niby po co mu znajaomosc z malolata, ktora raz w zyciu widzial...
no tragedia...

[Agataalina]

Bezczelny typ! Aż się krew we mnie gotuje jak słyszę takie historie.. Ja chyba zrobiłabym mu taką aferę, że odechciałoby mu się flirtować z "nastkami" Ciekawe czy sam byłby zadowolony gdybyś znalazła sobie jakiegoś kolegę..

[srebrnykot]

Flirtuje z inną na Twoich oczach, później kontynuuje za Twoimi plecami, a na koniec bezczelnie twierdzi, że to Ty masz problem.
Nie - to on jest nie w porządku i nie pozwól wmówić sobie, że jest inaczej.
Postawiłabym na rozmowę, ale zdecydowaną i ostrą. Nie tolerujesz takich sytuacji i chcesz, żeby wybrał: chce być z Tobą, czy podrywać inne kobiety na boku. Nie ma sytuacji 2w1.

[Lustereczko]

Napisane przez sweetish

Doczytałam, że jestescie małzestwem.... to wiele tłumaczy. Z jednej strony koles powinien miec juz w miare poukladane w głowie (27 lat), ale z drugiej jest chyba strasznie pewny tego, że moze robic co zechce bo jestescie juz na dobre zwiazani i wszystko mu wybaczysz. To jego pierwszy tego typu wybryk?

Było parę sytuacji zanim wzieliśmy ślub ale to na samym początku związku potem zmądrzał i było wszystko ok, a teraz znowu mu coś odbiło i w ogole nie mam pojęcia co chciał zdziałać tym zachowaniem

[Elfir]

Twoja wina? Jaka jest konkretnie "twoja wina", ze on napisał SMS-a do obcej baby?

Powiem tylko tak: powinien odczuć jak bardzo zawiódł twoje zaufanie.

W głowie mi się nie mieści, jak można być tak bezczelnym!

[_vixen_]

Właśnie chyba niespecjalnie zmądrzał...

[Lustereczko]

Nie mam pomyslu co dalej z tym zrobić.. obrazic się ? przestać się odzywać? rozmowa nic nie daje, bo on nadal twierdzi że robię niepotrzebnie aferę i że jestem zaborcza i chorobliwie zazdrosna, i że mu nie pozwalam mieć koleżanek...

[LadyChels]

niech on Ci wytłumaczy, po co mu te 'koleżanki' skoro ma żonę?

[Celinaa]

Chyba najlepszym sposobem jest znalezienie sobie kolegi, pisanie z nim smsów, wiadomości na nk...a gdy tż zwróci na to uwagę mówienie że to tylko kolega. Może wtedy coś zrozumie.

[Trusmilk]

Napisane przez Lustereczko

Nie mam pomyslu co dalej z tym zrobić.. obrazic się ? przestać się odzywać? rozmowa nic nie daje, bo on nadal twierdzi że robię niepotrzebnie aferę i że jestem zaborcza i chorobliwie zazdrosna, i że mu nie pozwalam mieć koleżanek...

Manipuluje tobą, odwraca kota ogonem, a ty na to pozwalasz. Aż strach pomyśleć, co robi za Twoimi plecami. Współczuje męża.