Michaelowa Nibylandia XLII - Show me Your teeth!!

[Anisia25]

Napisane przez kamuha

Daj spokój z ta pracą...ja już drżę na samą myśl co będzie u mnie za rok Może pójde na następne studia

mało osób pracuje w zawodzie, więc łapcie to co być może da wam frajdę i zdobycie doświadczenia..
oni dalej chcą piękne, młode i zarabiście wykształcone laski, z wymogiem min 5 lat doświadczenia... toć to nierealne

[bloomeq]

wyjazd do barcelony(za 6zł ) nie wypali bo brat jedzie do pracy
ja do pracy nie mogę tam z nim bo nie mam 18

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

a już się napaliłam na wycieczkę i na pracę

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

a już się napaliłam na wycieczkę i na pracę

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

oo. szwank

[girlonthebridge]

Kama szukałam jakiejś podyplomówki, ale są od 8 tysia w zwyż, nie stać mnie bo nie mam pracy... chcę zrobić certyfikat z angielskiego i iść na kurs z hiszpańskiego bo mi się lekko przykurzył, no i rosyjski chciałabym odkurzyć, ale to też kosztuje, a jeszcze chce się Norweskiego nauczyć... i tak w koło :/ chyba serio sie zaczne puszczac...

[Anisia25]

wypiłam dziś dwa kieliszki advocata.. bo do lodów podali, a potem rozlali do szkła
no i coś czuję, że mi nie teges...
a właśnie sobie przypomnialam, ze zapomnialam tabletki wziac
a teraz juz za pozno by brac, bo to do posilku mialo byc, a o tej porze juz nie jadam

[Blue_Butterfly_]

Napisane przez Anisia25

si do Ciebie

No mało mnie, bo jak jestem to Was nie ma a na co dzień praca mnie wykańcza...
Nawet Anisi już na gg nie męcze bo nie mam na nic siły

Chciałabym być częściej


A tęsknicie za mną trochę ?

[girlonthebridge]

Anisia teraz to tylko praca: ulotki, pizzeria, call centre, sklep - wybacz ale to nie jest szczyt moich marzeń, a tak strasznie nie chcę wyjeżdżać ale skoro tu mnie nie chcą to życie, nie mam innego wyjścia.

[kamuha]

Napisane przez Anisia25

mało osób pracuje w zawodzie, więc łapcie to co być może da wam frajdę i zdobycie doświadczenia..
oni dalej chcą piękne, młode i zarabiście wykształcone laski, z wymogiem min 5 lat doświadczenia... toć to nierealne

Ja to bym chciała... abo faktycznie pracować w dziedzinie zdrowia publicznego...abo robić coś twórczego a w ogóle to chcialabym mieć coś swojego, mimo, że to wymaga większej pracy...ale nie mam na to funduszy i wspólnika, który by mnie sprowadzał na ziemię

W ostateczności mogę zostać na uczelni, chociaż moja promotorka mnie zasmuciła, bo ona pracowała przez pierwsze 2 lata praktycznie za darmo...
Apropos...dostałam do niej mejla dzisiaj pt. Drodzy seminarzyści takei tams ranie w banie, ale że jeszcze raz nam dziękuje za obdarzenie zaufaniem i życzy miłych wakacjiz pierwsyzm rozdziałem

[Blue_Butterfly_]

Napisane przez girlonthebridge

Anisia teraz to tylko praca: ulotki, pizzeria, call centre, sklep - wybacz ale to nie jest szczyt moich marzeń, a tak strasznie nie chcę wyjeżdżać ale skoro tu mnie nie chcą to życie, nie mam innego wyjścia.

Luśka - ja pracuje w sklepie komputerowym,ktoś by powiedział 'no przecież pracujesz w swoim zawodzie' - guzik. Moja specjalizacja jest grafika komputerowa i co ? I siedze caly dzien w tym sklepie, zarabiajac 1000 zl - a to tez nie jest szczyt moich marzen... Od poczatku to mowie, odkad zaczelam tam pracowac,ale poki co trzymam sie tej roboty, zeby miec jakiekolwiek pieniadze, np. na wyjazd.

[kamuha]

Napisane przez girlonthebridge

Kama szukałam jakiejś podyplomówki, ale są od 8 tysia w zwyż, nie stać mnie bo nie mam pracy... chcę zrobić certyfikat z angielskiego i iść na kurs z hiszpańskiego bo mi się lekko przykurzył, no i rosyjski chciałabym odkurzyć, ale to też kosztuje, a jeszcze chce się Norweskiego nauczyć... i tak w koło :/ chyba serio sie zaczne puszczac...

No ja ostatnio też przeglądałam sobie podyplomówki... sensowne od 3 500 za semstr...czyli podobnie jak u Ciebie. Certyfkat z angola kiedyś chciałam...ale FCE się nie opłaca robić, a CAE się boję, bo jednak z takim szkolnym angielskim nie miałam kontaktu dobrych parę lat - pewnie bym podołała nawet, no ale też kosztuje...

Napisane przez girlonthebridge

Anisia teraz to tylko praca: ulotki, pizzeria, call centre, sklep - wybacz ale to nie jest szczyt moich marzeń, a tak strasznie nie chcę wyjeżdżać ale skoro tu mnie nie chcą to życie, nie mam innego wyjścia.

Ulotki i wszelaki telemarketing to jest dla mnie coś...co bym chyba naprawdę nie miałą co do gęby włożyć, zeby tam pójść.
Przeglądam też ostatnio te oferty...średnio coś jest...Daria pewnie może potwierdzić Wysłałam cv do jakiegoś tam sklepu z butami, ale i tak penwie nigdzi emnie nie zechcą...więc będziecie musiały mnie tu znosić długi czas z przerwami na moje marudzenie pt: musze pisać mgr

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Napisane przez Blue_Butterfly_

Luśka - ja pracuje w sklepie komputerowym,ktoś by powiedział 'no przecież pracujesz w swoim zawodzie' - guzik. Moja specjalizacja jest grafika komputerowa i co ? I siedze caly dzien w tym sklepie, zarabiajac 1000 zl - a to tez nie jest szczyt moich marzen... Od poczatku to mowie, odkad zaczelam tam pracowac,ale poki co trzymam sie tej roboty, zeby miec jakiekolwiek pieniadze, np. na wyjazd.

Motylku ... tak mi się ostatnio nasunęło...nie chcesz nie odpowiadaj ale jak tam z tym Twoim zeszłorocznym testem co miałaś poprawiać tzn nie wiem jak to się tam u Ciebie fachowo nazywało - egzamin Bynajmniej, wiemy o co kaman

[Blue_Butterfly_]

Napisane przez kamuha

Motylku ... tak mi się ostatnio nasunęło...nie chcesz nie odpowiadaj ale jak tam z tym Twoim zeszłorocznym testem co miałaś poprawiać tzn nie wiem jak to się tam u Ciebie fachowo nazywało - egzamin Bynajmniej, wiemy o co kaman

A czemu mam nie chciec oopowiadac ? to przeciez zadna tajemnica, poza tym mowilam Wam o nim.
No za tydzien go mam,wyniki dopiero pod koniec sierpnia. I chyba najwyzsza pora zeby zlapac za zeszyty i ksiazki, bo w koncu to egzamin zawodowy z...teorii

[kamuha]

Napisane przez Blue_Butterfly_

A czemu mam nie chciec oopowiadac ? to przeciez zadna tajemnica, poza tym mowilam Wam o nim.
No za tydzien go mam,wyniki dopiero pod koniec sierpnia. I chyba najwyzsza pora zeby zlapac za zeszyty i ksiazki, bo w koncu to egzamin zawodowy z...teorii

Haa no to my przypilnujemy....DO KSIĄŻEK

[Anisia25]

Napisane przez girlonthebridge

Anisia teraz to tylko praca: ulotki, pizzeria, call centre, sklep - wybacz ale to nie jest szczyt moich marzeń, a tak strasznie nie chcę wyjeżdżać ale skoro tu mnie nie chcą to życie, nie mam innego wyjścia.

czasem warto zacząć od sklepu i szukać okazji i czegoś nowego, malo tego im wiecej znajomosci tym wieksze szanse

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Napisane przez kamuha

Ja to bym chciała... abo faktycznie pracować w dziedzinie zdrowia publicznego...abo robić coś twórczego a w ogóle to chcialabym mieć coś swojego, mimo, że to wymaga większej pracy...ale nie mam na to funduszy i wspólnika, który by mnie sprowadzał na ziemię

W ostateczności mogę zostać na uczelni, chociaż moja promotorka mnie zasmuciła, bo ona pracowała przez pierwsze 2 lata praktycznie za darmo...
Apropos...dostałam do niej mejla dzisiaj pt. Drodzy seminarzyści takei tams ranie w banie, ale że jeszcze raz nam dziękuje za obdarzenie zaufaniem i życzy miłych wakacjiz pierwsyzm rozdziałem

Kama, jak sie wierzy w swoje umiejetnosci to mozna sprobowac w placowkach zdrowia publicznego
Kumpel zrobil kurs masazu i trzepie fajna kase bez podatku
a kumpela nauczyla sie robic zelowe paznokcie i obecnie otworzyla salon kosmetyczny, ktory se przed domem wybudowala

[Blue_Butterfly_]

Napisane przez kamuha

Haa no to my przypilnujemy....DO KSIĄŻEK

Napisane przez kamuha

Haha, nie ma tak łatwo

Ale musialabym zaczac przynajmniej programowanie sobie przypominac... masakra, znow mnie stres bierze...

Napisane przez Anisia25

czasem warto zacząć od sklepu i szukać okazji i czegoś nowego, malo tego im wiecej znajomosci tym wieksze szanse

Anisia ma racje.

Polac jej!

[kamuha]

Lusia właź czasem na stronkę www.ngo.pl => ogłoszenia => dam pracę. Tam sa niekiedy fajne oferty...i dużo do wawy.

[Blue_Butterfly_]

Ooo Anisia mi teraz przypomniala, apropo kursu masazu - ja chce isc jeszcze na fizjoterapie ile ja mam pomyslow

[kamuha]

Napisane przez Anisia25

Kama, jak sie wierzy w swoje umiejetnosci to mozna sprobowac w placowkach zdrowia publicznego
)

Byłoby fajnie...gdyby nas chcieli Podstawowym pytaniem jakie jest nam zadawane na studiach to po co my to studiujemy

Mogłabym założyć poradnię zdrowia psychicznego O! to by było coś. Hit całego świata - terapia Majkolem

[bloomeq]

właśnie przypadkowo przeczytałam jedne archiwum i jedno zdanie a właściwie pytanie aż mi serce ściska


nie mam jeszcze klapek żadnych ani sandałów kurdę :/

[kamuha]

Lusia tu dokładnie
http://ogloszenia.ngo.pl/dam_prace

[bloomeq]

łuuuu :bawimy się:

słuchać u mnie festyn
gdy cię tylko zobaczyłem głowę nagle straciłem...
tralalala

[kamuha]

Idę sie umyć. ZW

[Blue_Butterfly_]

Ja bede spadac, bo jutro znow trzeba wstac do mej cudownej i jakze ciekawej pracy ale wpadne wieczorem

Dobrej nocy życzę
A foty Wam zadnej nie wkleje bo jestem na laptopie i nie mam tu żadnych fot Majkola

Paaa

[bloomeq]

gdzie są jakieś ładne sandałki na koturnie?

[Anisia25]

Napisane przez Blue_Butterfly_

[LEFT][INDENT]

Haha, nie ma tak łatwo

Ale musialabym zaczac przynajmniej programowanie sobie przypominac... masakra, znow mnie stres bierze...







Anisia ma racje.

Polac jej!

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Włączyłam komputer na początku meczu Niemcy-Australia i dopiero co go odzyskałam... Tata oglądał Demotywatory

[Anisia25]

Napisane przez bloomeq

łuuuu :bawimy się:

słuchać u mnie festyn
gdy cię tylko zobaczyłem głowę nagle straciłem...
tralalala

bielyje rozy, bielyje rozy

krążek złoty krążek tirarirarirari

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Napisane przez bloomeq

gdzie są jakieś ładne sandałki na koturnie?

chooo do cycka

[bloomeq]

zastanawiałam się nad klapkami lub sandałkami płaskimi bądź na koturnie.. i chyba poszukam takich na lekkich koturnach . <mysli>

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

ee Anisiu coś mi łizaż nie pyknął i wzięłaś mnie do cyca z powodu sandałków a chyba wrąbało mi się to z robotą?

[Anisia25]

Napisane przez bloomeq

zastanawiałam się nad klapkami lub sandałkami płaskimi bądź na koturnie.. i chyba poszukam takich na lekkich koturnach . <mysli>

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

ee Anisiu coś mi łizaż nie pyknął i wzięłaś mnie do cyca z powodu sandałków a chyba wrąbało mi się to z robotą?

sandałki wygodne na obcasiku niz klapsiki

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Napisane przez bloomeq

zastanawiałam się nad klapkami lub sandałkami płaskimi bądź na koturnie.. i chyba poszukam takich na lekkich koturnach . <mysli>

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

ee Anisiu coś mi łizaż nie pyknął i wzięłaś mnie do cyca z powodu sandałków a chyba wrąbało mi się to z robotą?

no wlasnie cos innego cytowalam

[kamuha]

Żem jest

[bloomeq]

obcas nie wygodny... lepszy byłby koturn.bynajmniej jeśli chcę łazić w tych sandałkach wszędzie.

[_dariia]

Napisane przez kamuha

Ulotki i wszelaki telemarketing to jest dla mnie coś...co bym chyba naprawdę nie miałą co do gęby włożyć, zeby tam pójść.
Przeglądam też ostatnio te oferty...średnio coś jest...Daria pewnie może potwierdzić Wysłałam cv do jakiegoś tam sklepu z butami, ale i tak penwie nigdzi emnie nie zechcą...więc będziecie musiały mnie tu znosić długi czas z przerwami na moje marudzenie pt: musze pisać mgr

dobry wieczór

tak, potwierdzam... ofert nie ma żadnych... żadnych interesujących... chociaż może z drugiej strony to pewnie jakbym chciała koniecznie pracować to bym się załapała w jakimś sklepie lub w telemarketingu (tego akurat full), ale nie jestem w aż takiej desperacji... więc czekam aż się ktoś znajomy mi załatwi coś fajnego... choć nie ukrywam, że zaczyna mi się nudzić...
ale przynajmniej mam czas oddać się pracy naukowej, co może zaowocować w przyszłości dostaniem się na PhD... pewnie jak skończę te studia to pójdę na następne (może ktoś mi zafunduje), może potem jeszcze podyplomówka, a potem faktycznie PhD, jak już znajdę obszar którym bym się chciała zająć, a tego jest tak dużo, że się nie mogę zdecydować... bo mnie interesuje prawie wszystko...

ale uwaga, mam plan, że w tym tygodniu idę się zapisać do PUP... Może jakiś fajny staż mi znajdą... Chociaż znowu brak mi aż takiej desperacji bym stała tam w kolejce i jeszcze jeździła się podpisywać co m-ąc...