Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

[NIKaP-n]

bajeczko dziękuję za maila

[hd2005]

Napisane przez caprica6

T
A to moje fotki dzis zrobione - 31tc, +12 kg

ale mamy fajne brzuchale
a pamietam jak zaczynałyśmy i doszukiwałyśmy się jakiś brzuszków

[Basia84]

9 stron do nadrobienia zaczynam czytac a teraz zobaczcie zdjecia tydzien przed porodem i tydzien po

[itakasia]

zabka
super zakupy

[anuszka1401]

Napisane przez Basia84

9 stron do nadrobienia zaczynam czytac a teraz zobaczcie zdjecia tydzien przed porodem i tydzien po

Jeszcze jest, ale juz niedługo

[hd2005]

Napisane przez farminka

Ok.No to piszę jak było

dziękujemy

[aniaa22]

Napisane przez Basia84

9 stron do nadrobienia zaczynam czytac a teraz zobaczcie zdjecia tydzien przed porodem i tydzien po

noo sporo mniejszy dobrze wygladasz Basiu

zabka sliczne zakupki

[hd2005]

Napisane przez farminka

No to jeszcze zdjęcie specjalnie dla cioć forumowych

jakie maleństwo jej główka zmieści się w jednej dłoni...
Rozpłakałam się ...

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Napisane przez anuszka1401

hd chętnie się z Tobą podzielę ciastem, zrobiłam wielką blachę, bardzo proszę

ooooooooooooooooooooooooo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
chcę ciasto

[anuszka1401]

Dzwoniłam do nas do szpitala, żeby wreszcie dowiedzieć się co trzeba zabrać, bo każdy mówił coś innego i dla maluszka trzeba wziąć tylko pampersy

[vette]

Napisane przez justynacz80

Dziewczyny, widzę, że ozdabiacie dziecięce pokoiki. Mam pytanie czy planujecie kłaść dziecko spać w jego pokoju czy u siebie w sypialni?

Bedziemy miec lozeczko w naszej sypialni.
Jak dla mnie to troche za wczesnie na samodzielny pokoj, poza tym warunkow lokalowych brak

Napisane przez caprica6

Dzieki Smaruje rece i nogi maslem kakaowym, pewnie stad ten kolorek Ale brzuch tylko balsamem i oliwka rosmanna

ja tez smarruje sie maslem
btw pieeeeeeekny brzuszek i nie tylko

Napisane przez farminka

No to jeszcze zdjęcie specjalnie dla cioć forumowych

czy tylko ja zauwazam duze podobienstwo do tatusia? inaczej u Basi, bo mamusiny bardziej

slicznotka imie juz zatwierdzone Farminko?

Napisane przez farminka

Ok.No to piszę jak było

Dziekujemy za relacje.

Napisane przez anuszka1401

A to my- 32tydzień i 6 dni I brzuchol, który w końcu jest wielki ciążowy I niefajne 83 kilo

Sliczny

Napisane przez hd2005

Co do zdjęć ... Hmmm Wrzucam kilka zdjęć, które mi się podobały i ściągałam je przed sesją.

Ale piekne zdjecia zamiescilas.
Takich tu jeszcze nie bylo przeeeeepiekne!

[marta_d1]

Napisane przez farminka

No to jeszcze zdjęcie specjalnie dla cioć forumowych

Ale cudna

Napisane przez Basia84

9 stron do nadrobienia zaczynam czytac a teraz zobaczcie zdjecia tydzien przed porodem i tydzien po

No sporo mniejszy. Szybko zrzucisz. Maluch Ci w tym pomoże. A jak Ci idzie karmienie piersią? Ja się chyba tego najbardziej obawiam.

O matko ale się narobiłam z tą lodówką. Musze odpocząć bo brzuch twardy.

Siala ja mam ten koc, prałam w 40 C i zupełnie nic się z nim nie stało. Nadal mięciutki jak kaczuszka

[jaszczka]

Napisane przez marta_d1

Siala ja mam ten koc, prałam w 40 C i zupełnie nic się z nim nie stało. Nadal mięciutki jak kaczuszka

hmmm... chyba muszę zmienić avatarka bo ciągle mnie ktoś z Sialą myli przez te zielone stworki
Dzięki Martuś

[scoobs]

Farminko, jeszcze raz gratulacje, a coreczka sliczna. Co do wlosow, to one nie zawsze zostaja, moja corcia miala duzo wiecej wlosow jak sie urodzila, a potem sie wytarly, tez byly ciemne. Teraz ma prawie dwa lata, a wloski sa dosyc jasne, i pewnie ok 4 cm dlugie, ani razu jeszcze nie byla obcinana. Ale fakt mnie bardzo powoli rosna wlosy, wiec moze ma to po mnie.

[anoxa]

Napisane przez caprica6

A to moje fotki dzis zrobione - 31tc, +12 kg

sliczny brzus i juz calkiem spory

Farminko faktycznie sie troszke nacierpialas ale najwazniejsze ze juz Lenka jest z wami i jest slodka a te wloski sprawiaja wrazenie jak by byla jus starszym niemowlaczkiem

Napisane przez itakasia

dziewczyny zazdroszcze wam bardzo mozliwosci wyboru szpitala, u nas jest tylko jeden i na tym polega caly problem, wszyscy maja to w nosie bo i tak musisz rodzic u nich, no chyba ze sie zdecydujesz na jazde do innego miasta

u mnie tez jest jeden szpital i teraz po przeprowadzce musze do niego dojechac 30km ale obecnie ma dobra opinie i reputacje bo wczesniej mial naprawde do bani (kiedys jedna polozna kobieta po porodzie zamiast cos na oczyszczenie podala jakas trutke i zabila cztery kobiety po porodzie) a ze male miasto to szpital dlugo musial pracowac na odnowe reputacji poza tym sa sami nowi lekarz i polozne nie ma juz tych starych wyjadaczy

Napisane przez jaszczka

mam takie pytanie, kupiłam 2 kocyki od tego ktosia:
http://www.allegro.pl/item1023261283...bra_pupil.html
i wiem, że parę z was też takie ma jak je prałyście? i jak wyglądają po praniu?

ja mam taki kocyk pralam go w 40 stopniach i nic sie z nim nie stalo po wygladal tak samo jak przed

Napisane przez żabka19

Dzis bylam w H&M ..zaczely sie u nas letnie wyprzedaze ,no musialam cos kupic

swietne zakupy jeszcze z moim ukochanym tygryskiem

Napisane przez Basia84

9 stron do nadrobienia zaczynam czytac a teraz zobaczcie zdjecia tydzien przed porodem i tydzien po

ewidentnie sie zmniejsza! mysle ze jeszcze troszke i nie bedzie po nim sladu

anuszka wcale nie masz duzego brzuszka

tak sobie mysle ze jesli mnie jutro wypisza to jeszcze zadzwonie do tego ginka z zielonej gory co mnie konsultowal tez z wodami plodowymi bo jak do niego dzwonilam z ta cholestaza to on mowil mi ze u nich jest calkiem inna procedura ze tam kobieta lezy do konca w szpitalu i najpozniej w 39tc wywoluja porod nie czekaja do terminu a doszlam do wniosku ze nie chodzi o moja wygode a o zycie mojego maluszka i wole sie z nim skonsultowac zadzwonie podam mu aktualne wyniki i zobacze co mi powie bo tutaj mi powiedzial teraz ze nie wywoluja szybciej porodu a na necie tez czytalam ze wywoluja szybciej nie czekaja do konca chyba mam jakas gorsza chwile bo znowu sie martwie i chce mi sie plakac boje sie o ta moja kruszynke...

[anuszka1401]

anoxa moja koleżanka ze studiów miała cholestazę i od 36 tc do konca ciąży leżała w szpitalu.

[jaszczka]

Basiu - no brzuś już dobrą połowę mniejszy ani się obejrzysz a nie będzie po nim śladu

Żabko - super zakupy!
ja chyba też będę się musiała przejść na miasto... w liście ze szpitala chcą żebym zabrała 4-5 koszul nocnych (rozpinanych jak się karmi piersią), a ja mam tylko 2 w domu, bo nigdy w piżamie nie śpię
może też jeszcze coś dla dzidzika wyszperam każdy pretekst dobry nie?

ps. pogodziłam się z tż, posprzątałam całą kuchnię, pomyłam górę naczyń (to jest tż robota...) i chyba trochę się wyżyłam i mi lepiej... dziś na obiad krokiety z mięskiem i barszczyk czerwony (z torebki tym razem...)

[anuszka1401]

Aha no i nie wywoływali jej porodu, wody jej same odeszły tylko miała je ciemnozielone już...

[anoxa]

Napisane przez jaszczka

hmmm... chyba muszę zmienić avatarka bo ciągle mnie ktoś z Sialą myli przez te zielone stworki
Dzięki Martuś

no ja wlasnie zgupialam bo bylam pewna ze to ty pisalas ale przy poscie marty sie pogubilam dopiero jak odpisywalam i zobaczylam twoj cytat to doszlam do wniosku ze jednak mialam racje

[roztrzepaniec989]

caprica śliczny brzucholek - taka doklejona piłeczka
itakasiu w Gdyni też jest tylko jedna porodówka, na którą mam nadzieję nie trafić
farminka wymęczyłaś się bidulko Ale za to masz zdrową, śliczną córeczkę

Napisane przez farminka

No to jeszcze zdjęcie specjalnie dla cioć forumowych

Nie mogę się na nią napatrzeć I jaką minkę zrobiła skupioną

[anuszka1401]

jaszczka a po kiego aż tyle koszul? na moje oko wystarczą dwie, jak jedną zabrudzisz, to przebierasz się, tamta dajesz do prania, na drugi dzień tż Ci przywozi Ale jak tam chcesz ja nie kupie więcej niz 2, bo potem i tak spac w nich nie będę

[anoxa]

no wlasnie anuszka ale byla pod stala kontrola a ja sie martwie ze oni chca mnie do domu wygonic i chyba bede caly czas brzuch szturchala jak maly chociaz przez godzine sie nie ruszy...

[anuszka1401]

Napisane przez anoxa

no wlasnie anuszka ale byla pod stala kontrola a ja sie martwie ze oni chca mnie do domu wygonic i chyba bede caly czas brzuch szturchala jak maly chociaz przez godzine sie nie ruszy...

Rozumiem, ja też bym wolała w tym wypadku zostać w szpitalu

[itakasia]

roztrzepaniec
a daleko masz do innych szpitali? slyszalam ze w Pucku jest super
anoxa
dobra decyzja. skonsultu sie jeszcze z jakims lekarzem, najwazniejsze zdrowie dziecka

[anoxa]

ja mam trzy koszule nocne jestem ciekawa ile jeszcze razy bede pakowala ta torbe do szpitala

[jaszczka]

Napisane przez anoxa

ja mam taki kocyk pralam go w 40 stopniach i nic sie z nim nie stalo po wygladal tak samo jak przed


tak sobie mysle ze jesli mnie jutro wypisza to jeszcze zadzwonie do tego ginka z zielonej gory co mnie konsultowal tez z wodami plodowymi bo jak do niego dzwonilam z ta cholestaza to on mowil mi ze u nich jest calkiem inna procedura ze tam kobieta lezy do konca w szpitalu i najpozniej w 39tc wywoluja porod nie czekaja do terminu a doszlam do wniosku ze nie chodzi o moja wygode a o zycie mojego maluszka i wole sie z nim skonsultowac zadzwonie podam mu aktualne wyniki i zobacze co mi powie bo tutaj mi powiedzial teraz ze nie wywoluja szybciej porodu a na necie tez czytalam ze wywoluja szybciej nie czekaja do konca chyba mam jakas gorsza chwile bo znowu sie martwie i chce mi sie plakac boje sie o ta moja kruszynke...

dziękuję za info o kocyku
a co do cholestazy to się nie dziwię, że się martwisz... z tym że myślę, że w szpitalu wiedzą co robią, przecież nie narażaliby ani ciebie ani maluszka, gdyby było jakieś ryzyko, no ale o konsultację możesz się pokusić, w sumie nie zaszkodzi
no i trzymam żebyś jutro wyszła, zawsze to lepiej w domku, zwłaszcza że tż przyjeżdża

[anoxa]

no bo wczesniej skupialam sie bardziej na tym zeby byc w domu bo niby w domu najlepiej ale z drugiej strony w domu nie ma stalej kontroli a w szpitalu 3 razy dziennie sprawdzaja tetno malego itd a w domu juz nikt tego nie zrobi a wogole zaczynam o tym myslec ze grozi mi to przy kazdej kolejnej ciazy i zaczyna mnie to dolowac bo marzylismy o 4 dzieciaczkow a ciekawa jestem czy chociaz jeszcze jedno nam sie uda miec... ale teraz najwazniejsze zeby Hubert sie urodzil caly i zdrowy

[marta_d1]

Napisane przez jaszczka

hmmm... chyba muszę zmienić avatarka bo ciągle mnie ktoś z Sialą myli przez te zielone stworki
Dzięki Martuś

O matko przepraszam Widze zielonego stworki i kojarzę go z Siala

[jaszczka]

Napisane przez anoxa

no ja wlasnie zgupialam bo bylam pewna ze to ty pisalas ale przy poscie marty sie pogubilam dopiero jak odpisywalam i zobaczylam twoj cytat to doszlam do wniosku ze jednak mialam racje

Napisane przez anuszka1401

jaszczka a po kiego aż tyle koszul? na moje oko wystarczą dwie, jak jedną zabrudzisz, to przebierasz się, tamta dajesz do prania, na drugi dzień tż Ci przywozi Ale jak tam chcesz ja nie kupie więcej niz 2, bo potem i tak spac w nich nie będę

no właśnie nie wiem ale podobno po porodzie się strasznie poci, to może żeby nie zaśmierdnąć w jednej koszuli cały dzień heheh

[anuszka1401]

anoxa każda ciąża jest inna, to że teraz tak jest, nie znaczy że będzie w następnych, nie zadręczaj się biedulko

[roztrzepaniec989]

Napisane przez itakasia

roztrzepaniec
a daleko masz do innych szpitali? slyszalam ze w Pucku jest super

Właśnie do Pucka się wybieram Ew. do Wejherowa, bo bliżej i lepiej ze sprzętem stoją, ale znowu każą sobie cegiełki wykupywać m.in. za poród rodzinny a te 300-400 zł na ulicy nie leży