Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

[karolcia228]

Napisane przez Alguien

na 100% dziewczynka!! buleczka jak nic

anoxa kciuki za wyjscie ze szpitala!!
aniaa, karolcia, marta i inne cierpiace dziewczyny wspolczuje Wam tych dolegliwosci....naprawde Ale juz niedlugo, zobaczycie, juz coraz blizej
farminka troszke sie wymeczylas biedulko z tym porodem, ale najwazniejsze, ze juz masz corcie przy sobie! Sliczna jest
A co do brzuszka, to Ty sie nie liczysz, bo Ty wcale prawie nie mialas Ja i Basia to mialysmy ogromne, ale Ty
Zaraz znajde zdjecie mojego brzuchola, to pokaze tez

Teraz czuje sie troche lepiej, nawet posiedzialam sobie na lawce troszke, TZ mnie zabral na chwile, nie mialam skurczy wiec jest oki...zobaczmy na jak dlugo
Ale wiem ze jeszcze tydzien i wizyta i bede wiedziec wiecej

[anuszka1401]

Napisane przez jaszczka

hehe ja też ale tu jest Irlandia i niektórzy mają problemy z utrzymaniem higieny osobistej zdziwiłabyś jak niektórzy rzadko się tu myją, dlatego taki pomysł mi przyszedł do głowy

Moja koleżanka pracowała w Irlandii i opowiadała jak do niej do sklepu przyjeżdżali kolesie takimi samochodami, że w głowie się nie mieściło, a ubrani byli jak buraki, śmierdziało od nich potem i gnojem (podobno tam dużo ludzi hoduje owce?)

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Napisane przez farminka

A proszę bardzo. 3 dni po porodzie

Weź mnie nie osłabiaj Nie ma śladu po ciąży!!

[lazurowa]

Nadrobiłam.
Próbowałam zasnąć po obiedzie ale nie mogłam.
Od wczoraj jestem taka przybita, a jeszcze pogoda nie nastraja pozytywnie.

Widziałam dwie śliczne księżniczki- Lenkę i Milenkę- są śliczne- gratuluję szczęśliwym mamusiom

Moja mała się jakoś przekręciła w brzuchu i dziwnie czuję ruchy. Mam nadzieję, że się nie obróciła poprzecznie...

[anuszka1401]

Napisane przez Alguien

Nadrabiam i nadrabiam w wolnej chwili, ale pedzicie jak szalone

Najpierw wkleje nowe zdjecia Milenki

Cudowna!
Aż mi się płakać chce jak patrzę na te maluszki...

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Moja mama właśnie mnie pocieszyła, że mam brzydki brzuch (chodziło jej o rozstępy), powiedziała że mam coraz więcej. No cóż, przynajmniej kobita szczera hehe Ja dalej smaruję zawzięcie, choć mam ochotę to walnąć w cholerę, ale będę twarda

[jaszczka]

Napisane przez anuszka1401

Moja koleżanka pracowała w Irlandii i opowiadała jak do niej do sklepu przyjeżdżali kolesie takimi samochodami, że w głowie się nie mieściło, a ubrani byli jak buraki, śmierdziało od nich potem i gnojem (podobno tam dużo ludzi hoduje owce?)

taaaa dokładnie chyba najgorsi są "farmerzy" ja pracując za barem miałam styczność z "wypachnionymi" elegancikami jak i takimi robotnikami prosto z pracy, ale nie ma nic gorszego niż taki smrodek z niemycia po prostu bo jak się ktoś w pracy spoci, albo dryfi krowami czy owcami to jeszcze idzie przeżyć... a i kobiety się zdarzają takie "wczorajsze" albo jeszcze dalej...

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

[/COLOR]

Napisane przez anuszka1401

[/COLOR]Moja mama właśnie mnie pocieszyła, że mam brzydki brzuch (chodziło jej o rozstępy), powiedziała że mam coraz więcej. No cóż, przynajmniej kobita szczera hehe Ja dalej smaruję zawzięcie, choć mam ochotę to walnąć w cholerę, ale będę twarda

bądź twarda nie "miętka"

[anuszka1401]

jaszczka dokładnie, to od razu można wyczuć jeżeli ktos się kilka dni nie mył, fujjj taki smażony stary pot hehe

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Napisane przez lazurowa

Moja mała się jakoś przekręciła w brzuchu i dziwnie czuję ruchy. Mam nadzieję, że się nie obróciła poprzecznie...

Czemu masz taką nadzieję? Moje małe na ostatniej wizycie było poprzecznie, czy to źle??

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Znalazłam artykuł o ułożeniu dzidzi

http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod...1,1326667.html

więc jest jeszcze nadzieja że moja się obróci

[dzidziadziumdzia]

Coś wiolek się nie odzywa...

Alguien dziękować dziękować dziękować za potwierdzenie płci

[Siala_Bala]

Napisane przez marta_d1

Siala ja mam ten koc, prałam w 40 C i zupełnie nic się z nim nie stało. Nadal mięciutki jak kaczuszka

To se ne ja pytalam o kocyki

Ale widzę, że już doszłyście do ładu i składu
Ja jestem zielona żaba-ropucha
jaszczka to jaszczureczka

[agravka]

siala a Ty juz torbe spakowalas? pytam bo mamy termin jakos blisko

[pszczolka87]

Napisane przez jaszczka

taaaa dokładnie chyba najgorsi są "farmerzy" ja pracując za barem miałam styczność z "wypachnionymi" elegancikami jak i takimi robotnikami prosto z pracy, ale nie ma nic gorszego niż taki smrodek z niemycia po prostu bo jak się ktoś w pracy spoci, albo dryfi krowami czy owcami to jeszcze idzie przeżyć... a i kobiety się zdarzają takie "wczorajsze" albo jeszcze dalej...

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

[/COLOR]
bądź twarda nie "miętka"

oj ale daleko nie trzeba szukać.... Ja mieszkam z teściami... i robimy zawsze razem pranie.... trochę się naszych rzeczy uzbiera, trochę ich i się pełną pralkę uzbiera... i np. kiedy ja uzbieram 6 par skarpetek do prania mojego męża, to mój teściu wrzuca jedną... on zmienia skarpetki raz w tygodniu- masakra!! a myje się raz na 3 dni.. ale tak to jest... niektórzy mężczyźni w pewnym wieku przestają dbać o siebie..

W ogóle skompletowałam juz pełną wyprawkę dla Marcinka.. tzn tak myslę że pełną Macie jakąś taką sprawdzoną listę wyprawkową? Bo może mi czegoś brakuje a o tym nie wiem Napewno jeszcze musze dokupić karuzelkę do łóżeczka, ale to na początku lipca no i zapomniałam o tych takich rękawiczkach bezpalcowych żeby dzidzia buźki nie drapala... Przy okazji zrobię Wam fotki zawartości komódki dla Marcinka.... bo już jest w niej wszystko poukładane, poprasowane i czeka na niego

[lazurowa]

Napisane przez anuszka1401

Czemu masz taką nadzieję? Moje małe na ostatniej wizycie było poprzecznie, czy to źle??

Bo już była głową w dół. Z resztą praktycznie od początku była główką w dół.

Dobijcie mnie...

[agravka]

Napisane przez lazurowa

Dobijcie mnie...

co sie dzieje lazurku?

[Siala_Bala]

Napisane przez agravka

siala a Ty juz torbe spakowalas? pytam bo mamy termin jakos blisko

Torbę mam już prawie
Brakuje mi ręczników dla siebie, i ubranek dzidkowych bo u mnie w szpitalu w swoje rzeczy się ubiera a nie szpitalowe, plus moje podręczne kosmetyki - ale te zapakuję jadąc już do szpitala.
Kapcie mam, szlafrok mam, koszule, podkłady, pieluchy, maści, majtki i inne duperelki.

[roztrzepaniec989]

lazurowa coś się stało?

[vette]

alguien cudna ta Twoja ksiezniczka
farminka nie mam slow do Twojego brzuszka ani pewnosci, ze to Ty urodzilas?!

Dzis chyba mamy rekord ogladalnosci ?! 32 osoby

kamilast, mysia111, agravka, roztrzepaniec989, pszczolka87, madziorek026, kabimba, scoobs, Bajka9, Basia84, Misiulka1, elcia_26, itakasia, gwiazda666, olakola, sylwunia25, kasandra82, iskie, katkab, qberka, kociamborek, dzidziadziumdzia, anuszka1401, Lilka___, msobiesiak, entertete, justynacz80, karolcia228, jaszczka

[anuszka1401]

Napisane przez lazurowa

Bo już była głową w dół. Z resztą praktycznie od początku była główką w dół.

Dobijcie mnie...

Do 34 tygodnia dziecko może przybierac dowolne pozycje i zmieniac je w ciagu dnia tak jest napisane w tym artykule który podałam Zresztą moja gin też tak mówiła

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

pszczółka Twój teść z tymi skarpetkami to zupełnie jak mój ojciec

[karolcia228]

A zjadlam arbuza

pszczólka - moj tata jak nie umyje nóg to nie zaśnie, nawet jak jest lekko wstawiony to nogi musi umyc

[lazurowa]

Napisane przez agravka

co sie dzieje lazurku?

Napisane przez roztrzepaniec989

lazurowa coś się stało?

Jedyne co mogę napisać to... samotność i tęsknota, na którą nic nie umiem poradzić.

Napisane przez anuszka1401

Do 34 tygodnia dziecko może przybierac dowolne pozycje i zmieniac je w ciagu dnia tak jest napisane w tym artykule który podałam Zresztą moja gin też tak mówiła

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

pszczółka Twój teść z tymi skarpetkami to zupełnie jak mój ojciec

Wiem Anuszka, wiem. Z tym, że moja jest od początku "dziwnie" ułożona. Ginek zawsze mówił, że główką jest bardzo nisko we mnie wciśnięta.

No i mój ojciec też tak ma... i skarpety po tygodniu zostawia przy łóżku w sypialni...

[idealnecialo]

Hej hej..
ja znow na chwile..
szukalam co to moga byc wkładki z belli (pieluszki).. chyba bedzie to to:
http://www.allegro.pl/item1080797072..._promocja.html

I jeszcze sie zastanawiam czy kupic majtki siatkowe poporodowe takie zwykle czy wziąć z seni. Z seni wygladaja jakby troche z nogawkami.. i moze beda lepiej dopasowane.. bo te tanie to z tylka zjezdzaly a ligniny wogole nie trzymaly:/. A 2 szt seni w aptece moze beda za ok 5zl...
Moze ktora z was ma kupione z seni?
O takie:
http://www.allegro.pl/item1066449464..._sztuki_l.html

i wie jak wygladaja w rzeczywistosci?

[pszczolka87]

Napisane przez Siala_Bala

Torbę mam już prawie
Brakuje mi ręczników dla siebie, i ubranek dzidkowych bo u mnie w szpitalu w swoje rzeczy się ubiera a nie szpitalowe, plus moje podręczne kosmetyki - ale te zapakuję jadąc już do szpitala.
Kapcie mam, szlafrok mam, koszule, podkłady, pieluchy, maści, majtki i inne duperelki.

a właśnie! co my musimy zabrać do szpitala z takich kosmetycznych rzeczy? w sensie dla siebie.... Bo ja mam koszule, szlafrok, wkładki laktacyjne, jednorazowe majtki, te wielkie podpaski sobie sprawie... ale czy sa jakies rzeczy które po porodzie warto by było ze sobą mieć???


W ogople dziewczynki... jestem ciekawa cy ktoraś z Was ma może taką samą dolegliwość jak ja... Otóż starsznie bolą mnie plecy.. ale w dziwnym miejscu.... bo nie na odcinku lędźwiowym jak to zazwyczaj bywa, ale pod lewą lopatką... i tylko w jednym miejscu tak strasznie kłuje że się wytrzymac nie da... Po wstaniu z łóżka rano jest ok przez jakieś 3 godziny... ale jak się juz tak rozruszam to się zaczyna, najpierw lekko a wieczorem to już plakać mi się chce... i nie ma pozycji w której by ból odpuszczał... jedynie jak robię skłon- ale w takim ulożeniu długo wytrzymac sie nie da Jak kładę się spać to leżąc na boku jedną poduchę mam pod głową, drugą pod brzuchem , trzecią między nogami a czwartą za plecami opartą i wtedy jest w miare..... ale i tak jest ciężko zasnąć bo tak strrasznie boli.... Dziś to nawet boli tak że mam wrażenie że ktoś wbija mi jakis pręt w plecy i przekluwa mi klatkę piersiową tak mi ten ból promieniuje... moja ginekolog mówi że to od kręgoslupa ale jak fdla mnie to w strasznie dziwnym miejscu mnie to boli....

[idealnecialo]

Napisane przez anoxa

idealnecialo pocieszy cie moze fakt ze ja mojego meza od miesiaca nie widzialam i zobacze go dopiero za tydzien a po porodzie tez nie wiem jak to bedzie

Na ile przyjedzie? zostanie na porod?

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

No dziewczynki czyli juz widze ze duzo nas bezobraczkowych jest.. a tak mi zal bylo zdjac..

[olakola]

Napisane przez niezawsze

Bierzesz do szpitala laktator od razu bo sie wlasnie zastanawiam czy dopakowac do torby a jak reszta dziewczyn bierzecie?

ja biorę

[idealnecialo]

Wlasnie siedze na pilce do cwiczen, calkiem milo.. Kupilam jeszcze przed ciaza, dzis dopiero napompowana... normalnie moge rodzic w domu mam lepszy sprzet niz oni..


Kurcze ledwo przyszlam juz mnie maz wola na gore:/

[pszczolka87]

Napisane przez karolcia228

A zjadlam arbuza

pszczólka - moj tata jak nie umyje nóg to nie zaśnie, nawet jak jest lekko wstawiony to nogi musi umyc

mój tata też on zawsze bardzo o siebie dbal w ogóle mój tatuś ma 65 lat a nie dałybyście mu 50 Moj teść wygląda przy nim jak podstarzały dziadek a jest o 10 lat młodszy

[olakola]

jestem po wizycie u gina, z USG wychodzi, że mój Kuba waży ok. 3200g !!!!! jestem happy
do porodu zostało max 15 dni

[Misiulka1]

Ale mamusie pędzicie, byłam u koleżanki na kawce zjadłam pare ciasteczek maślanych z czekolada i teraz mam mega zgagę, idę jeszcze po arbuza.
jaszczka mam nadzieję, że Twoje samopoczucie już się poprawiło
caprica6 ślicznie wyglądasz
farminka ale byłaś dzielna, super, że już masz to za sobą a Lenka to śliczna kruszynka
anuszka1401 no fajny brzucholek
żabka19 €branko z tygruskiem normalnie wymiata a i mam to body z napisem kocham mamę i kocham tatę też było w komplecie

[anuszka1401]

lazurowa gin gada głupoty Posłuchaj anuszki, która mówi, że jest i będzie dobrze!

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Napisane przez olakola

jestem po wizycie u gina, z USG wychodzi, że mój Kuba waży ok. 3200g !!!!! jestem happy
do porodu zostało max 15 dni

To już sporyyy

[lazurowa]

Napisane przez anuszka1401

lazurowa gin gada głupoty Posłuchaj anuszki, która mówi, że jest i będzie dobrze!

[Siala_Bala]

Napisane przez idealnecialo

Moze ktora z was ma kupione z seni?
O takie:
http://www.allegro.pl/item1066449464..._sztuki_l.html

i wie jak wygladaja w rzeczywistosci?

Ja mam takie same tylko nie z seni, wyglądają identyko i powiem ci, że jak dla mnie mają nieco przyciasne nogawki ale poradziłam sobie z tym rozcinając je po bokach - kupowałam w zwykłej aptece po 3,50 za sztukę.

Napisane przez pszczolka87

a właśnie! co my musimy zabrać do szpitala z takich kosmetycznych rzeczy? w sensie dla siebie.... Bo ja mam koszule, szlafrok, wkładki laktacyjne, jednorazowe majtki, te wielkie podpaski sobie sprawie... ale czy sa jakies rzeczy które po porodzie warto by było ze sobą mieć???

Tantum rosa, bepanthen, mydło biały jeleń (mam też zel biały jeleń do mycia ciała) i maść na odparzenia do pupki niemowalaka. Dodatkowo przed wyjazdem dopakuję antyperspirant, jakiś krem czy balsam, szampon, paste i szczotke i chyba tyle. Nie umiem myśleć jakoś teraz o tym xD jakaś taka rozkojarzona o tej porze jestem i skupić się nie moge

[idealnecialo]

Doszlam do str 42 i musze isc:/ nici znow z nadrobienia.. i znow nie wiem co u was

Buziaki!

Ja sie czuje fatalnie.. zle mi sie oddycha, ciezko znalezc pozycje, ciezko spac, nawet na boku jest mi zle.. ciagle maly kopie, brzuch jakby ciagle twardy, albo mi sie zdaje... Ale najgorzej z tym oddychaniem.

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Napisane przez olakola

jestem po wizycie u gina, z USG wychodzi, że mój Kuba waży ok. 3200g !!!!! jestem happy
do porodu zostało max 15 dni

ale fajjjjnie, czyzby cc?