Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

[Iwa844]

Napisane przez meggara

No what?

[kicccia]

Napisane przez Iwa844

Ooo... podpisuję się pod prośbą
Kurcze, dziś nadrabiam posty... od jutra znowu do pracy - 4 dni, z czego w czwartek Bóg wie do której...

Trzymaj się

Napisane przez Wizazanka5000

Kurcze nie mam tu aktualnych, najbardziej aktualne to z wakacji Ale dodam co mi tam Tylko będzie z moimi przyjaciółkami

Długo nie trzeba było prosić Pięknie, wyglądasz zupełnie inaczej niż na tym szarym

Napisane przez Wizazanka5000

Tylko wiecie Ufam Wam, że nigdzie stąd te zdjęcia nie wyjdą

Ejjjjjj...co Ci szkodzi w jakimś konkursie wystartować

Napisane przez Iwa844

Spoko Po co nam Twoje zdjęcia bez gołych cycków?

Napisane przez meggara

Ja nie rozumiem co w tym jest takiego zabawnego i śmiesznego, co? Ja Wam dam się nabijać!A masz !

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Łeee, gadałam z BSem i wymruczałam mu, że chcę wypróbować pewną pozycję podpatrzoną z Czru Blad - on klęczy siedząc na piętach, a ja przodem na nim (jakoś nigdy nie było okazji do jej przetestowania). Niestety uświadomił mi, że z jego kolanami to nie przejdzie Ale obiecał, że mi to wynagrodzi

[madzia2306]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19981842]Łeee, gadałam z BSem i wymruczałam mu, że chcę wypróbować pewną pozycję podpatrzoną z Czru Blad - on klęczy siedząc na piętach, a ja przodem na nim (jakoś nigdy nie było okazji do jej przetestowania). Niestety uświadomił mi, że z jego kolanami to nie przejdzie Ale obiecał, że mi to wynagrodzi [/QUOTE]

ja z BSem testowaliśmy tą pozycję jest bardzo fajna i przyjemna

[kicccia]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19981842]Łeee, gadałam z BSem i wymruczałam mu, że chcę wypróbować pewną pozycję podpatrzoną z Czru Blad - on klęczy siedząc na piętach, a ja przodem na nim (jakoś nigdy nie było okazji do jej przetestowania). Niestety uświadomił mi, że z jego kolanami to nie przejdzie Ale obiecał, że mi to wynagrodzi [/QUOTE]

Co to za film/serial??

Napisane przez madzia2306

ja z BSem testowaliśmy tą pozycję jest bardzo fajna i przyjemna

To chyba coś takiego jak w avie?

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez kicccia

Co to za film/serial??



To chyba coś takiego jak w avie?

Kiciu, to, o czym dziewczyny tu już od jakiegoś czasu piszą, a ja od wczoraj się od tego nie odrywam - "True blood", czyli "Czysta krew" - serial o wampirach z duuużą dawką seksu ^^

O, faktycznie, dokładnie to co w avie ^^

[madzia2306]

Napisane przez kicccia

Co to za film/serial??



To chyba coś takiego jak w avie?

nio cos w podobie tylko ja zazwyczja BSa oplatam nogami

[kicccia]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19982232]Kiciu, to, o czym dziewczyny tu już od jakiegoś czasu piszą, a ja od wczoraj się od tego nie odrywam - "True blood", czyli "Czysta krew" - serial o wampirach z duuużą dawką seksu ^^

O, faktycznie, dokładnie to co w avie ^^[/QUOTE]

Czytałam bez zrozumienia To w necie jest czy nie?

Napisane przez madzia2306

nio cos w podobie tylko ja zazwyczja BSa oplatam nogami

O żesz mrr

[madzia2306]

Napisane przez kicccia

Czytałam bez zrozumienia To w necie jest czy nie?



O żesz mrr

wiecie co ja nie wiem jak BS wytrzymał tyle bez sexu... z niego teraz się zrobił jeszcze więkzy demon sexu niż był... najchętniej to by mnie z rąk nie wypuszczał

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Kiciu, jest, poszukaj na stronach z serialami.

Właśnie oglądałam odcinek, jak Eric zmusił Sookie, żeby wyssała z niego srebro

[kicccia]

madzia zazdroszczęęęęęe! my od wczoraj wymieniamy świńskie smski i nie mogę doczekać się środy! nasza rocznica

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19982733]Kiciu, jest, poszukaj na stronach z serialami.

Właśnie oglądałam odcinek, jak Eric zmusił Sookie, żeby wyssała z niego srebro [/QUOTE]

Zlituj się i daj linka

[Callanthe]

Napisane przez kicccia

Call! coś mi tu nie graaa...z jednej strony ślina mi poleciała i tak samo jak Megg czytałam z otwartą paszczą. Ale jak skończyłam byłam prawie pewna, że robisz sobie z nas jaja mówiłaś ostatnio, że tak szybko i łatwo to mu się nie dasz a tu niespodzianka jesteś go już pewna? Jeśli tak to bardzo się cieszę i gratuluję ale czy to nie za szybko?
(wolna się odezwała no ale dobra)

Szczerze powiem. Niczego nie żałuję.

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;19970046]co do Call, jedno mnie martwi, że po wszystkim na festynie puścił oczko i się uśmiechnął...i tyle...???[/QUOTE]
Byłam trochę zajęta, bo pomagałam w rozkładaniu rzeczy na ten festyn. On poszedł pomagać na inny dział, ale nie mam mu tego za złe

Napisane przez Wizazanka5000

No to Call oby było teraz pieknie, cudownie i szaleńczo W sumie też sie zdziwiłam, że tak szybko, ale rozumiem Twoje ciśnienie. Ja z moim pierwszym sie kochałam po 10 dniach Był wtedy palantem i latał za laskami, a ja idiotka mu zaufałam od razu. I na szczęście nie musiałam tego załować Także rozumiem Call i powodzenia!!

Aneszna, no coś Ty, Call chyba chciała podkreslić, że taki jest słodki, że się uśmiechnął do niej słodko i że oczka jej puszcza, wiesz to takie jeszcze słodkie początki Puszczanie oczek i te sprawy Tak mysle. Mam racje Call?

Masz rację

Napisane przez kicccia

GDZIE ONA JEST???

Nosz kurcze, dziewczyny.. Ja też nie wygrałam czasu na loterii

Napisane przez Iwa844

A opowieść Call mnie również rozwaliła I też dziwne mi się wydaje późniejsze "oczko" na festynie. Call! Tylko oczko? Nawet na buziaka nie podszedł? Gdzie Ty do diabła jesteś?
A tak w ogóle to mam siostrę, która jest dokładnie w wieku Call. I normalnie jakbym się dowiedziała, ze ona... to...

Niczego nie żałuję. W szkole jest tak samo jak wszędzie. Rozmawiamy, tulimy się, dajemy sobie buziaki itd. Zauważyłam, że jest bardzo opiekuńczy Dzisiaj podwiózł mnie motorem do domu

Tamten to by mnie kijem przez szmatę nie dotknął w szkole. Pff.. Wstyd jak cholera!
A ten nie..

Napisane przez Wizazanka5000

Narazie starczy Jak będę miała jakies bardziej aktualne to dodam Te są takie zwyczajne, kiedyś dodam jak będę za***iście zrobiona i piękna

Teraz jesteś piękna!

[meggara]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19982733]
Właśnie oglądałam odcinek, jak Eric zmusił Sookie, żeby wyssała z niego srebro [/QUOTE]
To teraz zrobie ci smaka pierwszy odcinek 3 serii i Eric wystepuje nago, jak go pan bog stworzyl Mrrrrr

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

No właśnie kurde, jak na początku pisałyście, że Eric to ciacho to się Wam dziwiłam, ale teraz i mi przesłania Billa Przede wszystkim z charakteru by mi zdecydowanie bardziej odpowiadał, Bill przy nim to taka grzeczna pipa

[madzia2306]

Napisane przez kicccia

madzia zazdroszczęęęęęe! my od wczoraj wymieniamy świńskie smski i nie mogę doczekać się środy! nasza rocznica [COLOR="Silver"]

ja mam w przyszłą środę urodziny mam nadzieję że BS coś wykombinuje

[kakafoniaa]

Napisane przez meggara

a nie uwazasz, ze wypadaloby cos od siebie napisac?

tak masz rację. wiem, że nieładnie kogoś podczytywać a samemu siedzieć cicho jak mysz pod miotłą jednak ja nie jestem na tyle otwarta aby pisać o swoich podniebnych orgazmach. Z drugiej strony wasze opowieści są na tyle pikantne i przyjemne w odbiorze, że jakoś praktycznie codziennie zastanawiam się czy któraś znów miała coś ciekawego z BSem
Chyba uzależniam się od waszych opowieści więc proszę potraktować moje bierne uczestnictwo w wątku dość łagodnie

[chiddy]

ja ostatnio nic tu nie piszę, bo w ogóle nie widzę się z BS
ciągle jest w pracy i się mijamy

ale za to nadrabia sprośnymi sms-ami z cyklu "co Ci zrobię jak Cię złapię na wakacjach nad morzem"

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Kakofonio, nie piszę tego bezpośrednio do Ciebie:

Nimfy, czy Wy też czujecie się jakoś obrażane, kiedy ktoś pisze, że "nie jest tak otwarty jak my" czy coś w tym stylu?
Ja nie widzę nic złego w tym, że dzielę się swoimi "podniebnymi orgazmami", ale to odbieram jako coś negatywnego. Jestem przewrażliwiona?

[kakafoniaa]

Orlica - mówiąc, że nie jestem na tyle otwarta nie chcę was urażać. Wręcz przeciwnie - podkreślam fakt, że nie znacie słowa tabu. I to bardzo, bardzo dobrze
Ja po prostu nie mam 'lekkiego pióra' do opisywania seksu w taki sposób aby to było przede wszystkim zrozumiałe i żeby oddawało atmosferę jaka miłości towarzyszy.
Za to Ty jesteś w tym rewelacyjna

[chiddy]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19984426]Kakofonio, nie piszę tego bezpośrednio do Ciebie:

Nimfy, czy Wy też czujecie się jakoś obrażane, kiedy ktoś pisze, że "nie jest tak otwarty jak my" czy coś w tym stylu?
Ja nie widzę nic złego w tym, że dzielę się swoimi "podniebnymi orgazmami", ale to odbieram jako coś negatywnego. Jestem przewrażliwiona? [/QUOTE]

Orlico, jesteś przewrażliwiona
oczywiście, że nie ma nic złego w tym, że dzielimy się swoją intymną strefą

[Callanthe]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19984426]Kakofonio, nie piszę tego bezpośrednio do Ciebie:

Nimfy, czy Wy też czujecie się jakoś obrażane, kiedy ktoś pisze, że "nie jest tak otwarty jak my" czy coś w tym stylu?
Ja nie widzę nic złego w tym, że dzielę się swoimi "podniebnymi orgazmami", ale to odbieram jako coś negatywnego. Jestem przewrażliwiona? [/QUOTE]
Nie, mnie też to uraziło
Przecież seks, to naturalna rzecz - więc dlaczego "podniebne orgazmy" miałyby być czymś złym?
Wiecie, zawsze pikantne opowieści możemy pisać w klubie
I wtedy będą mieli figę z makiem niż nasze gorące opowieści, ale pisanie "że nie jest się tak otwartym jak my"..
Poczułam się jak jakaś.. psychiczna, że opowiadam o swoich ekscesach na forum publicznym
Ktoś nie chce to niech nie czyta..

[meggara]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19984426]Kakofonio, nie piszę tego bezpośrednio do Ciebie:

Nimfy, czy Wy też czujecie się jakoś obrażane, kiedy ktoś pisze, że "nie jest tak otwarty jak my" czy coś w tym stylu?
Ja nie widzę nic złego w tym, że dzielę się swoimi "podniebnymi orgazmami", ale to odbieram jako coś negatywnego. Jestem przewrażliwiona? [/QUOTE]
tak. juz na samo stwierdzenie, ze ktos woli nas podczytywac i sie czaic zamiast rowniez odwdzieczyc sie chocby skromnym opowiadaniem, baaaa nawet kilkoma slowami - czuje sie urazona
i ja chyba rowniez jestem przewrazliwiona jak Orli.

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Mogę pisać tu dalej, bo tak jak Call napisałaś - to dla mnie naturalne. Może nie opowiedziałabym tego mamusi czy tatusiowi, ale tabu to dla mnie nie jest. Nie czuję się przez to emmm nieprzyzwoita czy coś.

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Napisane przez meggara

tak. juz na samo stwierdzenie, ze ktos woli nas podczytywac i sie czaic zamiast rowniez odwdzieczyc sie chocby skromnym opowiadaniem, baaaa nawet kilkoma slowami - czuje sie urazona
i ja chyba rowniez jestem przewrazliwiona jak Orli.

Uroczy avatar

[meggara]

[Wizazanka5000]

Napisane przez Iwa844

Spoko Po co nam Twoje zdjęcia bez gołych cycków?

Myślałam, że powiesz, że ładna jestem nawet jak cycków nie widać,a tu

Napisane przez kicccia

Trzymaj się



Długo nie trzeba było prosić Pięknie, wyglądasz zupełnie inaczej niż na tym szarym




Ejjjjjj...co Ci szkodzi w jakimś konkursie wystartować

Hehe, a bo nosiłam się juz chwilę z tym zamiarem to w końcu mnie pogoniłaś i to zrobiłam

Napisane przez madzia2306

wiecie co ja nie wiem jak BS wytrzymał tyle bez sexu... z niego teraz się zrobił jeszcze więkzy demon sexu niż był... najchętniej to by mnie z rąk nie wypuszczał

Zazdroszczę

Napisane przez Callanthe

Szczerze powiem. Niczego nie żałuję.


Byłam trochę zajęta, bo pomagałam w rozkładaniu rzeczy na ten festyn. On poszedł pomagać na inny dział, ale nie mam mu tego za złe


Masz rację

Nosz kurcze, dziewczyny.. Ja też nie wygrałam czasu na loterii

Niczego nie żałuję. W szkole jest tak samo jak wszędzie. Rozmawiamy, tulimy się, dajemy sobie buziaki itd. Zauważyłam, że jest bardzo opiekuńczy Dzisiaj podwiózł mnie motorem do domu

Tamten to by mnie kijem przez szmatę nie dotknął w szkole. Pff.. Wstyd jak cholera!
A ten nie..

Teraz jesteś piękna!

Uff

Dziękuję

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19984426]Kakofonio, nie piszę tego bezpośrednio do Ciebie:

Nimfy, czy Wy też czujecie się jakoś obrażane, kiedy ktoś pisze, że "nie jest tak otwarty jak my" czy coś w tym stylu?
Ja nie widzę nic złego w tym, że dzielę się swoimi "podniebnymi orgazmami", ale to odbieram jako coś negatywnego. Jestem przewrażliwiona? [/QUOTE]


No ja nie poczułam się ani trochę urażona tylko, że ja nie dodaję opowieści Ale przecież dziewczyny nie miały nic złego na myśli, nie przesadzajcie

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Ani przez chwilę nie pisałam, że miały na myśli coś złego, po prostu średnio mi się podoba takie podejście.
Na zasadzie "Ja nie jestem w stanie opisywać, ale was chętnie poczytam". I nie, nie naskakuję teraz na osoby, które tak pisały, po prostu nie do końca chyba to rozumiem.

[Iwa844]

Napisane przez Iwa844

Wczoraj pił

Napisane przez Wizazanka5000

To dziś poprawka

Wykrakane Współlokator się zaręczył, wódka na stole. Ale ja tylko drinka, jutro do pracy...

Napisane przez Wizazanka5000

Myślałam, że powiesz, że ładna jestem nawet jak cycków nie widać,a tu

Ale przecież też nie widać
heh, żartuję Ślicznie wyglądasz i rzeczywiście dużo dużo korzystniej niż na tym pierwszym zdjęciu Ale kurcze i tak Cię nie mogę skojarzyć Piwnicami się przemykasz czy co???

[Wizazanka5000]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19986349]Ani przez chwilę nie pisałam, że miały na myśli coś złego, po prostu średnio mi się podoba takie podejście.
Na zasadzie "Ja nie jestem w stanie opisywać, ale was chętnie poczytam". I nie, nie naskakuję teraz na osoby, które tak pisały, po prostu nie do końca chyba to rozumiem.[/QUOTE]

Niektórzy są mniej otwarci rzeczywiście i wstydzą się rozmawiać na takie tematy..

Napisane przez Iwa844

Wykrakane Współlokator się zaręczył, wódka na stole. Ale ja tylko drinka, jutro do pracy...



Ale przecież też nie widać
heh, żartuję Ślicznie wyglądasz i rzeczywiście dużo dużo korzystniej niż na tym pierwszym zdjęciu Ale kurcze i tak Cię nie mogę skojarzyć Piwnicami się przemykasz czy co???

Oj Ty to z tą pracą masz.. Z dnia na dzień pewnie z coraz większą niechęcia tam idziesz..



Ja to sie tak chybcikiem przemykam, żebys mnie nie widziała, bo sie wstydze jeszcze trochę iść do Ciebie

A zdjęcia moje to takie zwykłe, chciałabym takie jak ma Ravi na przykład Takie pozowane Ale ze mnie taka modelka jak z koziej dupy trąbką więc nic z tego

[Chaigata]

O jak dużo sexu to wiem co będzie w wakacje- true blood. A wampiry też lubię chociaż wolę w mniej nowoczesnym wydaniu.

Ja się nie wstydzę rozmawiać na te tematy, ale nie chcę opowiadać szczegółowo co My wyprawiamy razem, bo chcę żeby to były tylko nasze, intymne i własne tematy- tajemnicze.
A czytam bo lubię, podkręca mnie to i inspiruje.
Nie oceniam tych którzy piszą, a nawet ich za to lubię bo mam co czytać

[Iwa844]

Napisane przez Wizazanka5000

Niektórzy są mniej otwarci rzeczywiście i wstydzą się rozmawiać na takie tematy..



Oj Ty to z tą pracą masz.. Z dnia na dzień pewnie z coraz większą niechęcia tam idziesz..



Ja to sie tak chybcikiem przemykam, żebys mnie nie widziała, bo sie wstydze jeszcze trochę iść do Ciebie

A zdjęcia moje to takie zwykłe, chciałabym takie jak ma Ravi na przykład Takie pozowane Ale ze mnie taka modelka jak z koziej dupy trąbką więc nic z tego

Żebyś wiedziała... rano nie chce mi się z łóżka wstawać jak mam iść do roboty...
Ale już mi wsio ryba... mogą mnie zwalniać jak chcą. Jak mi na poczatku sierpnia powiedzą, że mi nie dadzą 2 tygodni urlopu w okolicach ślubu to składam wypowiedzenie i niech sobie robią co chcą. Ciekawe co ich bardziej urządzi - dostosowanie się do mnie w kwestii urlopu czy szukanie w sezonie nowego pracownika, który będzie umiał zrobić to wszystko co teraz umiem ja (skromnie ).
Mamy nowego przełożonego. W środę oficjalne spotkanie. Ale już go znamy. I nam się niespecjalnie narazie podoba. Cóż, zobaczymy...
Dystansu mi trzeba do tego wszystkiego. I zaczynam go pomału nabywać, bo zaczyna mi być naprawdę wszystko jedno. Nie ta praca to inna... A nawet jakbym przez kilka miesięcy miała być bez pracy, to nic strasznego się nie stanie - poradzić sobie poradzimy.
Smęcę, wiem. Już nie będę