Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 11

[nigrra]

Napisane przez jamapi

u mnie dziś skromny spadeczek 0,1kg czyli waże równe 65kg wczoraj pisałam - ostatnio tyle ważyłam w pierszej klasie liceum, czyli kilkanascie lat temu
cieszę się, ale dukam dalej
powoli to idzie, ale idzie chciałabym na swoje urodziny, czyli koniec lipca, być na III fazie, tylko czy uda mi sie zrzucić te 5kg w półtorej miesiąca oto jest pytanie ... bo uczta na urodzinowy dzień to aż się prosi

Witam, u mnie niestety brak spadku, jest zastój , a do 65 brakuje mi 0,2, ale pocieszam się, że po @ (jestem w trakcie) uleci ze mnie woda i w końcu zobaczę jakiś spadek
Mój TŻ ma pod koniec lipca urodziny i chciałabym też już być wtedy na III . Uda się nam na pewno!!!!

[jamapi]

Napisane przez Emila3000

uczty nie za bardzo Ci wyszly - bo golabki to chyba zwykle skrobiowe bedą - swinke mozesz juz do nich dac i tez bedzie tak jak doktorek kaze
pomidora z ryzem tak samo - skrobiowy posilek

gołabki z tłuczonymi ziemniaczkami; poza tym przed gotowaniem podsmażone na margarynie .... myślę że jednak uczta ...
a o pomidorowej to nie pomyslałam, ze można na dniach skrobiowych no to bedzie częściej
ale z wymyslaniem uczt to faktycznie problem no bo większośc na III można już jeść, więc co tu jeszcze wymyślić? bo przecież nie chodzi o to, zeby te 2 razy w tygodniu rzucać się na fast foody? to by było bez sensu;
ja najbardziej tęsknie za owocami, ale że na III codzinnie trzeba, to taka uczta też odpada .... może już zacznę intensywnie sie nad tym zastanawiać akurat przez półtora miesiąca uda mi się wymyśleć uczty na jakiś czas

[Emila3000]

ja mam problem z ucztami
dzisiaj wymyslilam taki normalny obiad
po nim deser

owocce na deser po uczcie mozesz jesc - banana czy czeresnie, ktorych nie mozna na codzien jesc

[Sparta]

Napisane przez nillka88

hey Dukanki

zrobiłam wczoraj pizzę i była przepyszna tylko chyba dałam za dużo drożdży bo bardzo było je czuć ale to mały szczegół

i w ogóle wczoraj udało mi się kupić łososia 300 gram za 8zł bo był ważny tylko do 19.06 i kupiłam 3 opakowania od razu bo by z mamą potrafimy jeść go tonami i dała go wczoraj na pizzę, pyszniutki

w sobotę mam obronę i coś się obawiam, że piwko wypije

Ja czekam na piekarnik i też poszaleję z pizzą i lepiej na obronie pij wódkę hehehehe nie martw się, wskoczysz na proteiny. Ja też byłam ze znajomymi na grillu i siedziałam trzeźwa. Na szczęście była moja koleżanka która na Dukanie schudła 8kg i powiedziała że normalnie piła wódkę ale zapijała wodą...jak najmniej kalorii

[missines]

Zlitujcie się nad biednymi początkującymi ....Wy o gołąbkach, KFC, frytkach z McDonalda.......a ja myślę jak przepchnąć przez gardło tego tuńczyka z puszki

[fatal21]

Pytanko do koleżanek i kolegów na 3fazie.W tej starej książce to ta 3 faza tak sobie jest dla mnie zrozumiała.Czy w tej zielono-różowej jest lepiej?Może są gotowe potrawy?Nie mam jej a mam zamiar kupić.Warto?
Może macie gotowe menu na 3?

[Maricken]

Bry
Witam po śniadanku, coś mi się dziś pospało za bardzo
Ale odnotowuję spadek -0,4 kg czyli to co wczoraj mi przybyło dziś już spadło. Dzisiaj idę drugi dzień nowym trybem 4/3
Dziewczyny ogólnie byłam u lekarza wczoraj i wypytałam o tą naszą dietę. Oto kilka wniosków i rad jakie moja lekarka mi dała (oczywiście możecie z nich skorzystać albo i nie, ale ona zawsze wie co mówi):
1) jeśli ktoś nie wciśnie tych 2l wody to nie ma katastrofy, ale fakt powinno się pić sporo
2) jedzenie otrąb blisko godziny przyjmowania pigułki anty jest BARDZO złym pomysłem, osłabia jej wchłanianie
3) olej parafinowy również osłabia wchłanianie leku, więc nie jedzmy go w pobliżu pory wzięcia leku
4) nie należy przeginać z colonem c ani colosanem ex jeśli się ma wypróżnienia co 2-3 dni, wystarczy wprowadzić błonnik dodatkowo do jadłospisu, jak to nie pomaga to lepiej iść do gastroenterologa, który zaradzi. Ale na pewno nie zapodawać powyższych preparatów "profilaktycznie".
5) Dobrze by było przyjmować selen, bo w tej diecie nie ma go W OGÓLE a ludzie i tak z natury mają jego niedobory. Multivitaminy to może niekoniecznie, najlepiej zbadać sobie poziom pierwiastków we krwi i jeść te, których brakuje. Magnezu nie można sobie brać i brać i brać, należy zjeść jedno opakowanie (oczywiście przez jakiś czas :P) a potem zbadać jego poziom i stwierdzić czy nam go potrzeba czy nie.

To tyle, dla mnie to były ważne i potrzebne rady mam nadzieję że komuś się przydadzą I tak ta dieta jest dużym obciążeniem dla organizmu zwłaszcza dla wątroby i nerek (porównywalnie mówi się o szkodliwości pigułek anty na wątrobę a jest to pikuś w porównaniu do tego, do czego ta dieta zmusza ten narząd). I nie należy zbyt długo pozostawać na II fazie, bo ona ogólnie zbyt zdrowa nie jest. Najlepsza jest faza III pod względem zdrowotnym.

Uf

[lesia27]

Napisane przez missines

Zlitujcie nad biednymi początkującymi ....Wy o gołąbkach, KFC, frytkach z McDonalda.......a ja myślę jak przepchnąć przez gardło tego tuńczyka z puszki

tez bedziesz za jakis czas tak pisac:P hehehehe na ta dietke trzeba czasu... ja na poczatku tez bylam niecierpliwa! ale sie opłacało

[Lajo]

A u mnie np. końca nie widać :P
Ale nie jest źle, już wpadłam w taki ciąg dukanowy. O ucztach w ogóle nie myślę, zadręczyłabym się przez te miesiące...

[lesia27]

Napisane przez Lajo

A u mnie np. końca nie widać :P
Ale nie jest źle, już wpadłam w taki ciąg dukanowy. O ucztach w ogóle nie myślę, zadręczyłabym się przez te miesiące...

a ile masz do zrzucenia?ile juz jestes na diecie?

[MissIrreplaceable]

Ja niestety nie wiem ile ważę po 3 dniu I fazy, bo moja waga działa według własnego uznania może to nawet lepiej, będę monitorowała wagę co jakiś czas będąc u przyjaciółki chociaż dzisiaj sprawdzę czy coś ruszyło zakładając spodnie do pracy (ostatnio dopinały się ledwo ledwo , mam nadzieję, że dzisiaj będzie normalnie)

Jestem trzeci dzień na diecie a czuję się jakby minął już miesiąc. Oby mnie to nie zgubiło

[missines]

Napisane przez lesia27

tez bedziesz za jakis czas tak pisac:P hehehehe na ta dietke trzeba czasu... ja na poczatku tez bylam niecierpliwa! ale sie opłacało

jestem cierpliwa...chyba pierwszy raz w życiu ....chociaż dzisiaj mam doła totalnego, chyba przed @.............. dzisiaj moja wiara troszkę przygasła. Chociaż czytam o waszych cudownych spadkach jakoś nie mogę uwierzyć, że mnie to tez spotka

[Sparta]

Przyzwyczaiłam się już do jedzenia Dukanowskiego, jest ok ...ale wegetariański kebab mi spokoju nie daje

[lesia27]

Napisane przez Lajo

A u mnie np. końca nie widać :P
Ale nie jest źle, już wpadłam w taki ciąg dukanowy. O ucztach w ogóle nie myślę, zadręczyłabym się przez te miesiące...

juz zauwazylam Twojego straznika diety hehehe:P

[Lajo]

Napisane przez lesia27

a ile masz do zrzucenia?ile juz jestes na diecie?

Mam w podpisie dane A na diecie jestem od 22 kwietnia.

[Solara]

Napisane przez MissIrreplaceable

Witajcie!

Wreszcie zdecydowałam się (i znalazłam czas!) na dietę Dukana. Zaczęłam wczoraj i mam zamiar trzymać się do końca Czytanie Waszych wypowiedzi naprawdę motywuje do dalszego działania

Pozdrawiam,
Weronika

Powodzonka

[lesia27]

Napisane przez missines

jestem cierpliwa...chyba pierwszy raz w życiu ....chociaż dzisiaj mam doła totalnego, chyba przed @.............. dzisiaj moja wiara troszkę przygasła. Chociaż czytam o waszych cudownych spadkach jakoś nie mogę uwierzyć, że mnie to tez spotka

hehehe czas pokaze....zobaczysz bedzie dobrzetez bylam niepewna wszytskiego a teraz ..... -11 kg za mnadamy rade

[Sparta]

Wiecie na co mam teraz fazę? curry

[lesia27]

Napisane przez Lajo

Mam w podpisie dane A na diecie jestem od 22 kwietnia.

chyba to przeziębienie padło mi na oczy hehehehehe przepraszam...
wlasnie wcinam tunczyka z mała iloscia musztardy:P obrzydliwe to ale cóz do sklepu po jedzonko mi sie nie chce isc hehehe mam jeszcze mielońce ale to na obiad

[Sparta]

Napisane przez lesia27

chyba to przeziębienie padło mi na oczy hehehehehe przepraszam...
wlasnie wcinam tunczyka z mała iloscia musztardy:P obrzydliwe to ale cóz do sklepu po jedzonko mi sie nie chce isc hehehe mam jeszcze mielońce ale to na obiad

Kuruj się, wiem co to znaczy...chorować non stop

[Snowlove]

Chciałam się przywitać

Od 21.06 planuję zacząc dietę. Narazie robię rozeznanie, czytam, robię jadłospis na fazę uderzeniową i listę zakupów

Po ciąży (poród w listopadzie) zostało mi jakieś 20 kg nie karmię piersią, więc nie mam ograniczeń dietetycznych. Od lipca wracam do pracy, żałuję, że wcześniej się nie zabrałam za dietę

Mam pytanko do fazy II. Czy ktoś z was jest na systemie 1/1 -podobno tak samo polecany przez doktora jak 5/5 a wydaje mi się, że może mniej obciążający dla organizmu no i przyjemniejszy jednak

[lakszmi]

Napisane przez czarownica3006

no ja mysle, ze to wystarczajaco dlugo zeby w koncu waga ruszyla. Ja mam nadzieje, ze to sie stanie szybciej... do 30.06. (moje ur) mialam plan 10kg

No kurde ile może trwać zastój? Twój się zaczął trochę wcześniej niż mój, więc czekamy aż Twoja waga ruszy, potem moja ruszy i będzie git Tak będzie, co??

[Sparta]

Napisane przez Snowlove

Chciałam się przywitać

Od 21.06 planuję zacząc dietę. Narazie robię rozeznanie, czytam, robię jadłospis na fazę uderzeniową i listę zakupów

Po ciąży (poród w listopadzie) zostało mi jakieś 20 kg nie karmię piersią, więc nie mam ograniczeń dietetycznych. Od lipca wracam do pracy, żałuję, że wcześniej się nie zabrałam za dietę

Mam pytanko do fazy II. Czy ktoś z was jest na systemie 1/1 -podobno tak samo polecany przez doktora jak 5/5 a wydaje mi się, że może mniej obciążający dla organizmu no i przyjemniejszy jednak

Witamy! Musisz koniecznie przeczytać książkę " Nie potrafię schudnąć", fazy tak naprawdę musisz sama sobie dobrać. Ja jestem na 5/5 ale wiem że są dziewczyny na 1/1 i są zadowolone Na początku zrób sobie test, jest zaraz na 1 stronie wątku. Test jest po francusku ale tłumaczenie jest dodane też na 1 str wątku. Powodzenia!

[giovinezza]

Witam dziołchy

Napisane przez dorotao87

Ja w gimnazjum wazylam 63 kg, i nawet tyle mi Dukan wyliczyl jako wagę po zakonczeniu diety
Ale jak narazie chcę dojsc do 70 kg, co i tak daje spadek 16 kg od mojej początkowej wagi.
Bede trzymac za ciebie kciuki

W gimnazjum ooo jaaa, to tak dawno ale mieściłam się w rozmiar 32 i był luźny a waga ok. 45 kg na 170 i co najdziwniejsze jak oglądam zdjęcia to nie wyglądałam na wielce wysuszoną

Napisane przez Dzi25

A ja przeszłam dzisiaj kryzys... Przybył mi już bez powodu kilogram
i zjadłam magnum gold

Ooo tez nagrzeszyłam i proszę o baty bo przesadziłam!
najpierw nieśmiało Gingers, później 1 Lech, 0,5 l wina, kolejny Lech, chipsy(tego nie mogę sobie wybaczyć), ok 6 pięćdziesiątek popijanych colą wiem, że na stole stała light, ale nie wiem czy akurat ta była w szklankach do tego paliłam fajki co rzuciłam ok. 3 miesiące temu i tego też sobie nie mogę wybaczyć i koniec z alko !!! Dziś wiadomo czuję się nie zbyt dobrze, jedyny + to, że porcelana poszła i to nie wiem skąd się nazbierało tego tyle

kellysss alkohol to największe zło ! ale ja już się mu nie dam, jak nałogowi alkoholicy potrafią przestać to i ja się wstrzymam na czas diety ! ktoś pisał, że alkohol powoduje najczęściej:
1 dnia: spadek: wysysa wodę z organizmu
2 dnia: wzrost
następnie: zastoje więc oby udało nam się tego uniknąć

Napisane przez (:tysia:)

Emila napisała, że jak się łączy to wytwarzają się jakieś składniki, które szkodzą naszym stawom

eee tam, gadanie przez komórke też powoduje raka a wszyscy gadają
a te połączenie jest po prostu boskie


Robie sobie na śniadanie 3 jaja z musztardą, ale żołądek o pomstę do nieba woła i nie wiem czy je wmuszę w siebie mega kac...

[Sparta]

Kac morderca nie ma serca...musisz przetrwać. Ale napisz jak imprezka poszła? spoko?

[sonia26]

Napisane przez Snowlove

Chciałam się przywitać

Od 21.06 planuję zacząc dietę. Narazie robię rozeznanie, czytam, robię jadłospis na fazę uderzeniową i listę zakupów

Po ciąży (poród w listopadzie) zostało mi jakieś 20 kg nie karmię piersią, więc nie mam ograniczeń dietetycznych. Od lipca wracam do pracy, żałuję, że wcześniej się nie zabrałam za dietę

Mam pytanko do fazy II. Czy ktoś z was jest na systemie 1/1 -podobno tak samo polecany przez doktora jak 5/5 a wydaje mi się, że może mniej obciążający dla organizmu no i przyjemniejszy jednak

A mam pytanko skąd jesteś, znaczy z jakiego miasta. Tu nie ma żadnej dziewczyny ze śląska cieszę się, ze znalazła sie jedna . Życzę powodzenia.
Ja ide systemem 5/5 i sobie chwalę.

[agunia76]

Witam,
chcialam niesmialo do Was dolaczyc poczytuje z ukrycia ale czas sie ujawnic ,do Dukana podchodze 2 raz za pierwszym razem nie poszlo najlepiej po zweryfikowaniu jadlospisu okazalo sie ze jadlam za duzo nabialu (glownie nabiał)i to przesadzilo o mojej porazce,po przeczytaniu o Waszych sukcesach postanowilam sprobowac raz jeszcze. Zaczełam od 17 czerwca czyli od poniedziałku ,mam siłe do walki i mam nadzieje że dotrwam do celu pomimo nie zachecajacych wyników ,3 dzien dziś jestem na uderzeniówce i waga stoi w miejscu,dodam może ze waże 67 kg a marzeniem jest 60kg ,spróbuje po dukać miesąc mam nadziej że się cos ruszy.
Nieśmiało prosze o trzymanie kciuków




17.06.2010 U- 3dni
waga 67 kg - ? ma być 60

[giovinezza]

Napisane przez Sparta

Kac morderca nie ma serca...musisz przetrwać. Ale napisz jak imprezka poszła? spoko?

Tak jak pisały dziewczyny, sam kac jest karą a impreza udana i to bardzo, zapowiadało się niewinnie (po piwku przywitać koleżankę) a w między czasie, jeden bar 2 a skończyłyśmy z dziewczynami na prywatnej imprezie pogotowia i straży tańce, pełne stoły, wódkę jeszcze do domu na wynos dostałyśmy a teraz gotują mi się jajca i nie wiem jak je wcisnę

Snowlove większość idzie systemem 5/5 podobno większe spadki na wadze można zauważyć, niestety mnie to się nie tyczy, spadki maluteńkie lub zastoje, ale w sumie w połowie na własne życzenie

agunia76 witamy

[lesia27]

[QUOTE=agunia76;20024400]Witam,
chcialam niesmialo do Was dolaczyc poczytuje z ukrycia ale czas sie ujawnic ,do Dukana podchodze 2 raz za pierwszym razem nie poszlo najlepiej po zweryfikowaniu jadlospisu okazalo sie ze jadlam za duzo nabialu (glownie nabiał)i to przesadzilo o mojej porazce,po przeczytaniu o Waszych sukcesach postanowilam sprobowac raz jeszcze. Zaczełam od 17 czerwca czyli od poniedziałku ,mam siłe do walki i mam nadzieje że dotrwam do celu pomimo nie zachecajacych wyników ,3 dzien dziś jestem na uderzeniówce i waga stoi w miejscu,dodam może ze waże 67 kg a marzeniem jest 60kg ,spróbuje po dukać miesąc mam nadziej że się cos ruszy.
Nieśmiało prosze o trzymanie kciuków



/QUOTE]
17 czerwiec jest jutro :P hehehehhehe

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

powodzenia zyczei 3 mam kciuki

[Sparta]

Napisane przez giovinezza

Tak jak pisały dziewczyny, sam kac jest karą a impreza udana i to bardzo, zapowiadało się niewinnie (po piwku przywitać koleżankę) a w między czasie, jeden bar 2 a skończyłyśmy z dziewczynami na prywatnej imprezie pogotowia i straży tańce, pełne stoły, wódkę jeszcze do domu na wynos dostałyśmy a teraz gotują mi się jajca i nie wiem jak je wcisnę

Też tak miałam, ostre party ale trzymałam się. Zawsze jak się jest pijanym, myśli się..ee tam nic się nie stanie hehe a rano taaakie wyrzuty sumienia. Nie stresuj się, dasz radę. A po alko porcelanka lux. Ja przechyliłam klina i zaraz siedziałam na dzbanie