Październikowe PM :)

[mądrala]

dzien doby, ale się cudnie odświeżyło

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Napisane przez madmuazelle

Za to grozi bardzo brzydka pogoda,pochmurno, deszcze, ulewa, chlapa. itp

ależ oczywiście, masz racje z tym, że "bardzo brzydka pogoda,pochmurno, deszcze, ulewa, chlapa" grozi PMką bez względu na porę roku, a my przynajmniej powinnyśmy uniknąć nieznośnych upałów i roztopionego toru

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez Madzik985

jeśli chodzi o sukienkę, to mogę Wam pokazać wzór, który jest zmieniony troszkę, ponieważ będzie biała, w miejsce różyczek ma zaprojektowane gałązki z koronki i trochę wyżej przychodzi gorset, dlatego, że jestem bujnie obdarzona biustem w lipcu zaczynać się będzie szycie, później prześle zdjęcia faktyczne po pierwszych przymiarkach narazie przesyłam wzór...jak wam się podoba?

Załącznik 3179494

witamy sukienka bardzo ładna, i kształt litery "A" który jest bezpieczny, bo pasuje chyba wszystkim, sama mam taką
myslą, że to dobrze, że te kwiatki "wylecą", nie wiem dlaczego, ale mnie kompletnie takie ozdóbki nie przekonują

[mądrala]

wiecie, ja też coraz bardziej zaczynam martwic się o "dodatki" do sukienki... ale najbardziej martwie sie o fryzure kompletnie nie mam pomysłu, a te które mi się podobają wymagają znacznie dłuższych włosów niz posiadam ja to ogólnie beznadziejnie się czuję w fryzurach zrobionych u fryzjera!!! zawsze okazują się kichą
Poniżej fryzurki, które ostatni bardzo mi się spodobały:

[mądrala]

Aicila zapomniałam się zapytać jeszcze o 8 minutes abs...są efekty?? dla mnie te ćwiczonka są super, a facet w spodniach Borata jest niesamowity Dla mnie buns też są zabójcze, ale spróbuje je dziś zrobić...

[aicila]

mądrala trudno mi powiedzieć, czy są jakieś efekty. co prawda przez ostatni tydzień zrzuciłam 2 kg ale odrzuciłam słodycze i kolacje, więc to nie tylko ćwiczeń zasługa

co do fryzurki to ja też nie mam za bardzo koncepcji... ale jakoś się tym na razie nie martwię. zresztą od listopada zapuszczam włosy, więc będzie z czego fryzurkę na mojej głowie zrobić chociaż szczerze mówiąc to o niczym innym w te upały nie marzyłam jak tylko o skróceniu o połowę moich loków

Madzik985 sukienka całkiem ok a co to za materiał? czyżby połyskująca tafta?

[beaciunia]

Napisane przez Madzik985

Cześć Dziewczyny...

ja również biorę ślub 23.10.2010, widzę, że nie jestem sama przy tej dacie. jak wasze przygotowania?

I ja i ja jeszcze z 23 Witam na wątku

Napisane przez mądrala

wiecie, ja też coraz bardziej zaczynam martwic się o "dodatki" do sukienki... ale najbardziej martwie sie o fryzure kompletnie nie mam pomysłu, a te które mi się podobają wymagają znacznie dłuższych włosów niz posiadam ja to ogólnie beznadziejnie się czuję w fryzurach zrobionych u fryzjera!!! zawsze okazują się kichą
Poniżej fryzurki, które ostatni bardzo mi się spodobały:

Ta 1 fryzurka co pokazałaś super. W ogóle to jeśli chodzi o długość włosów to zawsze można kupić treskę i dobra fryzjerka ją założy i zrobi super fryzurkę. Ja mam zamiar mieć, bo moja wymarzona fryzurka też wymaga dłuższych włosów.

[Claris]

Napisane przez madmuazelle

Za to grozi bardzo brzydka pogoda,pochmurno, deszcze, ulewa, chlapa. itp

A ciebie jeszcze tutaj nie było?

Napisane przez mądrala

wiecie, ja też coraz bardziej zaczynam martwic się o "dodatki" do sukienki... ale najbardziej martwie sie o fryzure kompletnie nie mam pomysłu, a te które mi się podobają wymagają znacznie dłuższych włosów niz posiadam ja to ogólnie beznadziejnie się czuję w fryzurach zrobionych u fryzjera!!! zawsze okazują się kichą
Poniżej fryzurki, które ostatni bardzo mi się spodobały:

2. mi się podoba Ja fryzurą i makijażem zajmę się po obronie, narazie tylko tym mam zaprzątniętą głowę, chociaż muszę przyznać, że też nie mam za bardzo koncepcji

[sammi24]

Śmiać mi się chce, bo nastała "ulewa, deszcze, ponuro i chlapa"

Madzik985 bardzo ładna suknia, też mnie ciekawi - z jakiego jest materiału?

Napisane przez mądrala

wiecie, ja też coraz bardziej zaczynam
martwic się o "dodatki" do sukienki... ale najbardziej martwie sie o fryzure kompletnie nie mam pomysłu, a te które mi się podobają wymagają znacznie dłuższych włosów niz posiadam ja to ogólnie beznadziejnie się czuję w fryzurach zrobionych u fryzjera!!! zawsze okazują się kichą
Poniżej fryzurki, które ostatni bardzo mi się spodobały:

ja zawsze poprawiam fryzjera już u siebie w domu, zwłaszcza że mój ma tendencję do robienia dużych push-upów na głowie a jakiej długości masz włosy? może poszukamy czegoś

Napisane przez aicila

mądrala trudno mi powiedzieć, czy są jakieś efekty. co prawda przez ostatni tydzień zrzuciłam 2 kg ale odrzuciłam słodycze i kolacje, więc to nie tylko ćwiczeń zasługa

co do fryzurki to ja też nie mam za bardzo koncepcji... ale jakoś się tym na razie nie martwię. zresztą od listopada zapuszczam włosy, więc będzie z czego fryzurkę na mojej głowie zrobić chociaż szczerze mówiąc to o niczym innym w te upały nie marzyłam jak tylko o skróceniu o połowę moich loków

2kg????? W TYDZIEŃ?? wow, nieźle ja miałam koncepcję na fryzurkę, chciałam koniecznie podpięte na bok ale widzę teraz co drugą PM tak uczesaną ale pewnie i tak ją będę miała bo mi jakoś pasuje do koncepcji

Napisane przez beaciunia

I ja i ja jeszcze z 23 Witam na wątku


Ta 1 fryzurka co pokazałaś super. W ogóle to jeśli chodzi o długość włosów to zawsze można kupić treskę i dobra fryzjerka ją założy i zrobi super fryzurkę. Ja mam zamiar mieć, bo moja wymarzona fryzurka też wymaga dłuższych włosów.
Wkleję Wam zdjęcie mojej znajomej. Fryzura właśnie z dopinaną treską Dodam, ze włosy swoje miała do ramion

fajna fryzurka, taka czesana wiatrem trochę i zaczesane na bok

Napisane przez Claris

A ciebie jeszcze tutaj nie było?



2. mi się podoba Ja fryzurą i makijażem zajmę się po obronie, narazie tylko tym mam zaprzątniętą głowę, chociaż muszę przyznać, że też nie mam za bardzo koncepcji

to ja się dopisuję, po 23.06.2010 ruszam z kopyta z przygotowaniami, wypadałoby zaproszenia wreszcie kupić

[aicila]

Napisane przez sammi24

Śmiać mi się chce, bo nastała "ulewa, deszcze, ponuro i chlapa"

Madzik985 bardzo ładna suknia, też mnie ciekawi - z jakiego jest materiału?

(...)

2kg????? W TYDZIEŃ?? wow, nieźle ja miałam koncepcję na fryzurkę, chciałam koniecznie podpięte na bok ale widzę teraz co drugą PM tak uczesaną ale pewnie i tak ją będę miała bo mi jakoś pasuje do koncepcji

(...)

to ja się dopisuję, po 23.06.2010 ruszam z kopyta z przygotowaniami, wypadałoby zaproszenia wreszcie kupić

no pogoda "przecudna" dzisiaj
ja tam się deszczem ani brzydką pogodą na wesele wcale nie przejmuje. jak będzie tak będzie i nic na to nie poradzę

ja też chciałam mieć loki podpięte na bok, ale tak jak mówisz coraz więcej PM taką fryzurę wybiera, więc może uda mi się coś ciekawszego wymyślić

sammi na pocieszenie ci powiem, że my też jeszcze nie mamy zaproszeń kupinych na wszystko przyjdzie pora PO OBRONIE

[Madzik985]

Napisane przez aicila

mądrala trudno mi powiedzieć, czy są jakieś efekty. co prawda przez ostatni tydzień zrzuciłam 2 kg ale odrzuciłam słodycze i kolacje, więc to nie tylko ćwiczeń zasługa

co do fryzurki to ja też nie mam za bardzo koncepcji... ale jakoś się tym na razie nie martwię. zresztą od listopada zapuszczam włosy, więc będzie z czego fryzurkę na mojej głowie zrobić chociaż szczerze mówiąc to o niczym innym w te upały nie marzyłam jak tylko o skróceniu o połowę moich loków

Madzik985 sukienka całkiem ok a co to za materiał? czyżby połyskująca tafta?

Tak dziewczyny, moja suknia jest z połyskującej tafty. cieszę się, że wam się podoba. cenie sobie zdanie innych.

[Madzik985]

a co powiecie o tych fryzurkach, myślę właśnie o czymś takim dla siebie...lub podobnym
Załącznik 3182264
Załącznik 3182265

[aicila]

Napisane przez Madzik985

Tak dziewczyny, moja suknia jest z połyskującej tafty. cieszę się, że wam się podoba. cenie sobie zdanie innych.

a powiedz mi czy ta tafta fajnie wygląda? bo ja zamówiłam sukienkę w ciemno (tzn. z katalogu) i kurcze trochę się obawiam właśnie o ten materiał (bo też to jest ta połyskująca tafta) bo boję się, że na zdjęciach będzie się ona "brzydko odbijać i świecić"

[silvyetta]

Napisane przez Madzik985

a co powiecie o tych fryzurkach, myślę właśnie o czymś takim dla siebie...lub podobnym
Załącznik 3182264
Załącznik 3182265

Piekne!!!Tez zastanawiam sie nad fryzurka,bardzo mi sie taka podoba,ale chcialabym zeby wloski bylo tez widac z przodu,jak opadaja na ramiona z jednej lub obu stron...

[tomalinka]

A ja mam takie pytanko, bo póki co mamy zrobione tak:
1. Sala
2. Kościół
3. Fotograf
4. Zespół
5. Suknia zamówiona
6. welon i dodatki zamówione (nie mam jedynie butów:|)
7. Obrączki
8. Zaproszenia - już większość rozdanych
9. Fryzjer i kosmetyczka ustalona (tylko z fryzjerem mam odwieczny problem bo w ogóle mi się nie podoba to co mam na głowie póki co i już sama nie wiem do którego iść)
10. Tort i ciasto jest już w cenie (musze tylko spr. co dokładnie bo nawet nie wiem)
11. Samochody
12. Skrzypaczka (ahhh )
13. nauki + poradnia + dzień skupienia

No i co nam zostało to tak:
1. Strój tż (lipiec)
2. moje buty (lipiec)
3. rozdanie ciasta i zawiadomień (ale to dopiero we wrześniu)
4. bukiet (tu na razie nie wiem.. chciałam słoneczniki a teraz może róże?!)
5. Kierowców (szukamy)
6. Alkohol
7. dokumenty (ale to też dopiero możemy w lipcu)
8. dekoracja samochodu wstępnie ustalona (znajoma bedzie stroić), sali nie będzie raczej potrzeby stroić (muszę to jeszcze spr.) no i kościol

Czy jest jeszcze coś ważnego co powinniśmy lub możemy zrobić teraz?
Bo tak jakoś nie umiem sobie tego w głowie rozplanować.. Sorki że Was takimi poytaniami obarczam ale ja to panikara jestem


Ps. Mądrala - piękna ta fryzura.. tylko ja mam za krótkie włosy:|

[mądrala]

Napisane przez aicila

a powiedz mi czy ta tafta fajnie wygląda? bo ja zamówiłam sukienkę w ciemno (tzn. z katalogu) i kurcze trochę się obawiam właśnie o ten materiał (bo też to jest ta połyskująca tafta) bo boję się, że na zdjęciach będzie się ona "brzydko odbijać i świecić"

aicila bardzo dużo zależy od zdjecia, z tego co widziałam, jeżeli zdjecia robione są z lampą to fakt, że sukienka się wtedy mocno błyszczy... tez sie tego bała zamawiając tafte... ale w sumie od czego jest photoshop
tak przy okazji, 2 kg w tydzień??? JA TEŻ CHCE!

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Tomalika ja mam te rzeczy rozpisane w kalendarzu na miesiące jutro przejrzę kalendarz i zobaczę czy przypadkiem coś Ci nie umknęło (a pewnie swoją listę sobie jeszcze uzupełnię)

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Napisane przez sammi24

Śmiać mi się chce, bo nastała "ulewa, deszcze, ponuro i chlapa"

osz ty

Napisane przez sammi24

ja zawsze poprawiam fryzjera już u siebie w domu, zwłaszcza że mój ma tendencję do robienia dużych push-upów na głowie a jakiej długości masz włosy? może poszukamy czegoś

włosy mam do kości obojczyka, prkatynie niepocieniowane (co obecnie doprowadza mnie do szału!!!) chciałabym coś prostego, nie za bardzo kręconego, bo loki kompletnie nie trzymają sie na moich prostych włosach A z fryzjerem mam to samo!!! Jak mnie uczeszcze fryzjerka to przychodzę do domu i próbuje je "przyklapnąć"

Też mi się podobają różne wersje "na boku", ale sama już nie wiem... grrr... może coś wypróbuje w lipcu jak pójdziemy na wesele znajomych...

A, własnie, bianeczka jak tam było na weselu??? Podpatrzyłaś coś fajnego?

[sammi24]

Napisane przez Madzik985

a co powiecie o tych fryzurkach, myślę właśnie o czymś takim dla siebie...lub podobnym
Załącznik 3182264
Załącznik 3182265

fryzurki świetne, ale na bardzo grube, długie włosy...niestety nie były mi pisane

Napisane przez tomalinka

A ja mam takie pytanko, bo póki co mamy zrobione tak:
1. Sala
2. Kościół
3. Fotograf
4. Zespół
5. Suknia zamówiona
6. welon i dodatki zamówione (nie mam jedynie butów:|)
7. Obrączki
8. Zaproszenia - już większość rozdanych
9. Fryzjer i kosmetyczka ustalona (tylko z fryzjerem mam odwieczny problem bo w ogóle mi się nie podoba to co mam na głowie póki co i już sama nie wiem do którego iść)
10. Tort i ciasto jest już w cenie (musze tylko spr. co dokładnie bo nawet nie wiem)
11. Samochody
12. Skrzypaczka (ahhh )
13. nauki + poradnia + dzień skupienia

No i co nam zostało to tak:
1. Strój tż (lipiec)
2. moje buty (lipiec)
3. rozdanie ciasta i zawiadomień (ale to dopiero we wrześniu)
4. bukiet (tu na razie nie wiem.. chciałam słoneczniki a teraz może róże?!)
5. Kierowców (szukamy)
6. Alkohol
7. dokumenty (ale to też dopiero możemy w lipcu)
8. dekoracja samochodu wstępnie ustalona (znajoma bedzie stroić), sali nie będzie raczej potrzeby stroić (muszę to jeszcze spr.) no i kościol

Czy jest jeszcze coś ważnego co powinniśmy lub możemy zrobić teraz?
Bo tak jakoś nie umiem sobie tego w głowie rozplanować.. Sorki że Was takimi poytaniami obarczam ale ja to panikara jestem


Ps. Mądrala - piękna ta fryzura.. tylko ja mam za krótkie włosy:|

ja na swojej liście mam jeszcze upominki dla gości (migdały, etc.) i wcoś dla rodziców (np. albumy). W zasadzie można nad tym już teraz pomysleć

Napisane przez mądrala

aicila bardzo dużo zależy od zdjecia, z tego co widziałam, jeżeli zdjecia robione są z lampą to fakt, że sukienka się wtedy mocno błyszczy... tez sie tego bała zamawiając tafte... ale w sumie od czego jest photoshop
tak przy okazji, 2 kg w tydzień??? JA TEŻ CHCE!

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Tomalika ja mam te rzeczy rozpisane w kalendarzu na miesiące jutro przejrzę kalendarz i zobaczę czy przypadkiem coś Ci nie umknęło (a pewnie swoją listę sobie jeszcze uzupełnię)

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

osz ty



włosy mam do kości obojczyka, prkatynie niepocieniowane (co obecnie doprowadza mnie do szału!!!) chciałabym coś prostego, nie za bardzo kręconego, bo loki kompletnie nie trzymają sie na moich prostych włosach A z fryzjerem mam to samo!!! Jak mnie uczeszcze fryzjerka to przychodzę do domu i próbuje je "przyklapnąć"

Też mi się podobają różne wersje "na boku", ale sama już nie wiem... grrr... może coś wypróbuje w lipcu jak pójdziemy na wesele znajomych...

A, własnie, bianeczka jak tam było na weselu??? Podpatrzyłaś coś fajnego?

to już sporej długości masz włosy, można coś fajnego na nich wyczarować ale wolisz całkowicie spięte czy jednak trochę luzem? bo gdzieś tu na wizażu mi się takie lekko podpięte fryzury rzuciły w oczy, jak będe miała chwilę to pogrzebię i poszukam

[tomalinka]

Napisane przez sammi24

ja na swojej liście mam jeszcze upominki dla gości (migdały, etc.) i wcoś dla rodziców (np. albumy). W zasadzie można nad tym już teraz pomysleć

Hm.. nie pomyślałam o tych upominkach dla gości.. co Wy dajecie?
Ogólnie to chyba raz tylko spotkałam się z tymi upominkami.. więc nie wiem czy to jest konieczne.

[sammi24]

Napisane przez tomalinka

Hm.. nie pomyślałam o tych upominkach dla gości.. co Wy dajecie?
Ogólnie to chyba raz tylko spotkałam się z tymi upominkami.. więc nie wiem czy to jest konieczne.

u nas też nie ma takiej tradycji więc zaskoczymy gości będą to 1. migdały w woreczkach tiulowych/organtynowych albo 2. aniołki z gipsu (tylko nie wiem czy to tandetą nie zaleci, narazie ładnych specjalnie nie widziałam) albo 3. czekoladki z podziękowaniem za obecność i tyla

[beaciunia]

Napisane przez sammi24

u nas też nie ma takiej tradycji więc zaskoczymy gości będą to 1. migdały w woreczkach tiulowych/organtynowych albo 2. aniołki z gipsu (tylko nie wiem czy to tandetą nie zaleci, narazie ładnych specjalnie nie widziałam) albo 3. czekoladki z podziękowaniem za obecność i tyla

My chyba właśnie będziemy dawać migdałki w tiulu No i oczywiście jak wiele innych rzeczy sama to zrobię

[olinka malinka]

Napisane przez Mądrala

Moja siostra byla przed swoim ślubem i musze przyznać ze wyszło to super i bardzo naturalnie grunt, żeby dobrze Ci dobrali kolor
Jeżeli chodzi o minusy to są dwa (ale chyba niewielkie):
1. suknie jednak się troszkę zbrudziła wewnątrz (ale wyprało sie w pralni)
2. niezbyt równo schodzi

Dzięki Mądrala Własnie najbardziej tego zabrudzenia sie boję po opalaniu natryskowym... Od wewnątrz to pół biedy. Ale żeby nie było tak, że jak się spocę pod pachą w trakcie tańców-wywijanców, to mi opalenizna "wypłynie" na suknię.

Napisane przez aicila

chociaż szczerze mówiąc to o niczym innym w te upały nie marzyłam jak tylko o skróceniu o połowę moich loków

Podpisuję się pod tym obiema rękami. Zapuszczam, zapuszczam włoski do fryzury ślubnej, a w duchu już sobie marzę, jak zaraz po weselichu je ściacham Długie włosy bądź co bądź są wymagające, zwłaszcza moje nieforne i gęste. Latem dają w kość.

Odnośnie październikowej pogody to jestem prawie spokojna. Oby tylko nie było pluchy, bo wtedy dojdzie dodatkowy stres, żeby nie pochlapać sukni od dołu. wiatry i zawieje mi nie straszne.

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez beaciunia

My chyba właśnie będziemy dawać migdałki w tiulu No i oczywiście jak wiele innych rzeczy sama to zrobię

To miły gest i oczywiście zostanie pozytywnie odebrany przez gości (ja bym się ucieszyła), ale my rezygnujemy z tego typu podarków. Będzie tyle jedzenia i słodkości na weselu, że wydaje nam się to zbędne. A na pamiątkę najbliższa rodzina, chrzestni itp. otrzyma od nas zdjęcia i film z wesela na płycie albo wydrukowane wybrane foto (jeszcze nie zdecydowaliśmy).

[bianeczkaa]

Na weselu było suuuuuuuuuuuuuuper Czesałam się u mojej fryzjerki co ma mnie czesać na ślub. Wyszło rewelacyjnie Wszyscy byli zachwyceni, mama powiedziała, że mogłabym tak się uczesać na ślub, ale każdy już widział to odpada Czesała mnie 1,4 h ale wyszło dzieło! Niestety nie mam zdjecia Na weselu początkowo byłam bez tż-ta, i podłapałam kolegę go zabawy i przetańczyłam z nim całą noc Normalnie jak on tańczy, jak prowadzi Ludzie nam aż miejsce robili Nie żeby się chwaliła, ale po prostu nigdy z nikim tak dobrze mi sie nie tańczyło. A później ten kolega mi powiedział, że zawsze chciał ze mną zatańczyć bo zazdrościł nam jak wywijamy z tż-tem No to teraz tż nam zazdrości Trochę był zły że zatańczyłam z nim 2 tańce ale kurcze, nie miałam ochoty na jego wybrzydzanie, że a to nie ta piosenka, a to chce zjeść a to pogadać, ja miałam fazę na dzikie tańce Normalnie muszę obejrzeć kasetę Ale będą ploty na wsi Przyczepiłam sobie sztuczne rzęsy i wyglądało to super! Kupiłam długie ale takie delikatne. Spojrzenie zniewalające, nawet tż był pod wrażeniem Oczywiście było mega upalnie, a później burza (w której trakcie byłam na spacerze z kolega i musieliśmy uciekać). Ale odkryłam bardzo przedziwną rzecz. Początkowo byłam bez pończoch, później jak buty zaczęły uciskać założyłam je i nie wiem czemu, ale przestało mi być tal potwornie gorąco

[aicila]

bianeczkaa no to super, że wesele się udało i się wybawiłaś
ale szalone tańce i nocne spacerki z kolegą 4 miesiące przed własnym ślubem mogły wyglądać podejrzanie... ale z drugiej strony nie ma się co dziwić, jeśli twój Tż jest taki "wymagający". ja na szczęście z moim Tż idąc na wesele nie muszę szukać innych towarzyszy, bo na parkiecie szalejemy równo i nic nam nie przeszkadza

a co do fryzurki, to ja zamierzam zrobić próbną na wesele do kuzyna Tż i wcale się tym nie przejmuję, że połowa rodziny już ją widziała... zresztą na moim weselisku przyjdzie do tego jeszcze welon, więc wrażenie będzie inne

[tomalinka]

I moja koncepcja bukietu ze słoneczników została póki co odrzucona. Okazuje się (no niestety znawcą nie jestem), że słoneczniki są bardzo delikatne i mogą nie wytrzymać całego wesela.
Teraz właściwie podoba mi się ten bukiet z białych róż. Tylko nie wiem czy to razem nie będzie trochę jakoś tak blado wyglądać..

[sammi24]

Napisane przez olinka malinka

Odnośnie październikowej pogody to jestem prawie spokojna. Oby tylko nie było pluchy, bo wtedy dojdzie dodatkowy stres, żeby nie pochlapać sukni od dołu. wiatry i zawieje mi nie straszne.

to ja tak samo, żeby tylko nie padało za bardzo, szkoda sukni ale nawet deszcz mnie specjalnie nie przeraża, to taka pierdółka

Napisane przez bianeczkaa

Na weselu było suuuuuuuuuuuuuuper Czesałam się u mojej fryzjerki co ma mnie czesać na ślub. Wyszło rewelacyjnie Wszyscy byli zachwyceni, mama powiedziała, że mogłabym tak się uczesać na ślub, ale każdy już widział to odpada Czesała mnie 1,4 h ale wyszło dzieło! Niestety nie mam zdjecia Na weselu początkowo byłam bez tż-ta, i podłapałam kolegę go zabawy i przetańczyłam z nim całą noc Normalnie jak on tańczy, jak prowadzi Ludzie nam aż miejsce robili Nie żeby się chwaliła, ale po prostu nigdy z nikim tak dobrze mi sie nie tańczyło. A później ten kolega mi powiedział, że zawsze chciał ze mną zatańczyć bo zazdrościł nam jak wywijamy z tż-tem No to teraz tż nam zazdrości Trochę był zły że zatańczyłam z nim 2 tańce ale kurcze, nie miałam ochoty na jego wybrzydzanie, że a to nie ta piosenka, a to chce zjeść a to pogadać, ja miałam fazę na dzikie tańce Normalnie muszę obejrzeć kasetę Ale będą ploty na wsi Przyczepiłam sobie sztuczne rzęsy i wyglądało to super! Kupiłam długie ale takie delikatne. Spojrzenie zniewalające, nawet tż był pod wrażeniem Oczywiście było mega upalnie, a później burza (w której trakcie byłam na spacerze z kolega i musieliśmy uciekać). Ale odkryłam bardzo przedziwną rzecz. Początkowo byłam bez pończoch, później jak buty zaczęły uciskać założyłam je i nie wiem czemu, ale przestało mi być tal potwornie gorąco

tak się długo nie odzywałaś, pewno kaca i pięty od tańców leczyłaś podziwiam Twojego TŻta za cierpliwość, mój by mnie odbił po kilku tańcach z kolegą, pewna rzecz super, że się ubawiłaś powiedz, a te sztuczne rzęsy to sama kupowałaś i zakładałaś czy to w salonie robiłaś? a pończochy może z klimatyzacją były, a nie doczytałaś na opakowaniu

Napisane przez aicila

a co do fryzurki, to ja zamierzam zrobić próbną na wesele do kuzyna Tż i wcale się tym nie przejmuję, że połowa rodziny już ją widziała... zresztą na moim weselisku przyjdzie do tego jeszcze welon, więc wrażenie będzie inne

ja też chyba zrobię próbną na wesele w sierpniu lub teraz na 18stke w czerwcu. Makijaż bankowo robię na to wesele sierpniowe - sprawdzi się w warunkach ekstrim

Napisane przez tomalinka

I moja koncepcja bukietu ze słoneczników została póki co odrzucona. Okazuje się (no niestety znawcą nie jestem), że słoneczniki są bardzo delikatne i mogą nie wytrzymać całego wesela.
Teraz właściwie podoba mi się ten bukiet z białych róż. Tylko nie wiem czy to razem nie będzie trochę jakoś tak blado wyglądać..

ja po liliach, słonecznikach, herbacianych kolorach i wieeelu innych wybieram już między właśnie białymi różami z zielonymi dodatkami, a takim żywym różem. Albo dyplomatycznie cos pomiędzy Pokazuję co tu mam u siebie pozapisywanego:

[bianeczkaa]

Ja też zawsze dobrze się z moim tż-tem bawię, zawsze o tańczymy i nieźle nam to idzie (tak jak pisałam kolega nam zazdrościł ) a tu mi marudził niedługo znów idziemy na wesele i pewnie potańczymy już razem
Rzęsy kupiłam sobie w sklepie fryzjersko-kosmetycznym, takie na całe powieki (nie kępki). Kupiłam też specjalny klej, chociaż ten mógłby być lepszy Musiałam doklejać w czasie wesela. Przykleiłam je sobie sama nie powiem, żeby to był wyczyn wszech czasów, ale robiłam to pierwszy raz i nie było łatwo Szczególnie że miałam 1 godzinę na ubranie się i umalowani Na pewno użyję takich rzęs na ślubie swoim

[Madzik985]

Napisane przez aicila

a powiedz mi czy ta tafta fajnie wygląda? bo ja zamówiłam sukienkę w ciemno (tzn. z katalogu) i kurcze trochę się obawiam właśnie o ten materiał (bo też to jest ta połyskująca tafta) bo boję się, że na zdjęciach będzie się ona "brzydko odbijać i świecić"

wiesz sukienka z tego rodzaju tafty nie powinna być problemem, nie zauważyłam, żeby błyszczała się na tyle mocno, aby przeszkadzało to w na przykład robieniu zdjęć. wygląda bardzo ładnie i jestem zadowolona. tak na 100 % to wyrażę swoje zdanie po pierwszej przymiarce, ponieważ teraz mierzyłam ją tylko w kolorze ecri, a ja będę mieć uszytą w kolorze bieli i na pewno będzie wyglądać inaczej. jednak myślę, że będzie super i jestem dobrej myśli.
fajnie, że moje fryzurki wam się podobają, zobaczymy jak to wyjdzie po próbnej i czy będzie ok. mam nadzieję, że tak

[bianeczkaa]

Ha! Dziewczyny zapomniałam wam powiedzieć Normalnie, jak mojej teściowej nic się nie podobało, wszystko za drogie, tak poszła sobie teraz na wesele do córki brata (pomagała też przy nim) i normalnie, teraz wszystko jest u nas tanie i fantastyczne Wyobraźcie sobie, na tej sali, przyjeżdżają goście po ślubie a sala zamknięta! A właścicielka mówi, że jak nie zapłacą za jakieś lodówki to nikogo nie wpuszcza i mają zapłacić za całe wesele od razu W ogóle kible były zapchane brak klimy, cały czas coś nie tak. Na dodatek zapłacili 950 zł za "dekoracje sali" która jest niezmienna od sylwestra do sylwestra jak to teściowa usłyszała i przypomniała sonbie że my tyle płacimy za wszystkie kwiaty to myślała że padnie Ale mam satysfakcje

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Napisane przez Madzik985

wiesz sukienka z tego rodzaju tafty nie powinna być problemem, nie zauważyłam, żeby błyszczała się na tyle mocno, aby przeszkadzało to w na przykład robieniu zdjęć. wygląda bardzo ładnie i jestem zadowolona. tak na 100 % to wyrażę swoje zdanie po pierwszej przymiarce, ponieważ teraz mierzyłam ją tylko w kolorze ecri, a ja będę mieć uszytą w kolorze bieli i na pewno będzie wyglądać inaczej. jednak myślę, że będzie super i jestem dobrej myśli.
fajnie, że moje fryzurki wam się podobają, zobaczymy jak to wyjdzie po próbnej i czy będzie ok. mam nadzieję, że tak

a ja zamówiłam w ciemno materiał, włoską taftę i mam ogromną kopę, że będzie nie taki jak trzeba kolor. Ma być biel perłowa ale jestem pewnia że będzie inny Aby tylko nie ecri.

[iwonap79]

hejka
a ja dziewczyny z innej beczki, ale to raczej wspólny problem, więc walę do Was bo niby do kogo innego

ja mam ślub 16.10.2010 o 17.00 no i wiadomo, że nastawiam się na "gorszą" pogodę. mam sukienkę a'la księżniczka w literę A, z gołymi ramionami. niestety zdjęcia nie mam bo szyta ))
i teraz co do tego?
myślę o jakimś płaszczyku lub krótkiej kurteczce (nie lubię miśków), ale kompletnie nie mam pomysłu co będzie pasowało no i gdzie to kupić. no i do tego mój rozmiar 34;((((
plis o pomoc i pomysły
iwona

[olinka malinka]

Napisane przez iwonap79

hejka
a ja dziewczyny z innej beczki, ale to raczej wspólny problem, więc walę do Was bo niby do kogo innego

ja mam ślub 16.10.2010 o 17.00 no i wiadomo, że nastawiam się na "gorszą" pogodę. mam sukienkę a'la księżniczka w literę A, z gołymi ramionami. niestety zdjęcia nie mam bo szyta ))
i teraz co do tego?
myślę o jakimś płaszczyku lub krótkiej kurteczce (nie lubię miśków), ale kompletnie nie mam pomysłu co będzie pasowało no i gdzie to kupić. no i do tego mój rozmiar 34;((((
plis o pomoc i pomysły
iwona

Witaj Iwonap
Różne kurteczki, etole, bolerka ślubne widziałam w salonach ze sukniami ślubnymi (można je zaróno kupić jak i wypożyczyć) i w komisach z odzieżą ślubną. Tam musisz poszukać.
Ja zamierzam mieć 1 bolerko cienkie + jakaś kurteczka cieplejsza, jeszcze nie wybrałam i tę kurteczkę zamierzam wypożyczyć z salonu w którym kupuję suknię.
Jest też Allegro, ale o tym pewnie wiesz.

[iwonap79]

Napisane przez olinka malinka

Witaj Iwonap
Różne kurteczki, etole, bolerka ślubne widziałam w salonach ze sukniami ślubnymi (można je zaróno kupić jak i wypożyczyć) i w komisach z odzieżą ślubną. Tam musisz poszukać.
Ja zamierzam mieć 1 bolerko cienkie + jakaś kurteczka cieplejsza, jeszcze nie wybrałam i tę kurteczkę zamierzam wypożyczyć z salonu w którym kupuję suknię.
Jest też Allegro, ale o tym pewnie wiesz.

wiem, ale oglądam i nic mi nie pasuje;((( jakoś tak brak weny..;(

[Elinka25]

Napisane przez iwonap79

wiem, ale oglądam i nic mi nie pasuje;((( jakoś tak brak weny..;(

Musisz szukać, nie ma wyjścia, tym bardziej, jak nie wiesz dokładnie co byś chciała. Jak tak będziesz przeglądać i przeglądać, to w końcu wyklaruje Ci się pomysł na jakieś zgrabne okrycie ... oby nie było potrzebne