Pierwsze urodzinki wakacyjnych dzieci- są już pierwsze kroczki, ale ten czas leci!!

[mayaha]

dziewczyny, poradźcie, Zuza ma całe plecki i brzuszke a szczególnie dekolt w krosteczkach, wyglądaja jak potówki ale to na pewno nie potówki, jest ich baaaaaaardzo duzo, pojawiły sie wczoraj. Niewiem może od truskawek, może papryka a moze to trzydniówka ale niewiem sama

Nic jej nie dawałam jeszcze, poczekam do jutra i własnie mam pytanko, moge dac jej syrop calcium? czy cos innego polecacie?

Napisane przez Svinecka

umylam glowe szamponem babydream, bez odzywki i tylko wysuszylam i mam proste wlosy jak po prostownicy

pogadam z fryzjerka, tez chce takie

Napisane przez Wojtusia

mam nadzieje ze znajdziesz

poradzcie mi ktore buty kupić? 2,3 czy 4

nie w moim stylu, ale jak juz to 2

Napisane przez UnholyOne

/moda/5,103632,8017005,Najladni ejsze_sukienki_na_wesele. html?i=22

Ta mi się podoba, ale ja już na szczęście wesel nie mam w tym roku

Aaa, sylko, czy my mamy wspólnego Brata, bo ja też w niedzielę na chrzciny (do niego) idę

a ja jeszcze jdno mam, we wrzesniu
ale chyba tylko dodatki mienie bo nie chce drugiej kiecki kupowac, jak cos to doradzicie?

[angy]

Napisane przez mayaha

dziewczyny, poradźcie, Zuza ma całe plecki i brzuszke a szczególnie dekolt w krosteczkach, wyglądaja jak potówki ale to na pewno nie potówki, jest ich baaaaaaardzo duzo, pojawiły sie wczoraj. Niewiem może od truskawek, może papryka a moze to trzydniówka ale niewiem sama

Nic jej nie dawałam jeszcze, poczekam do jutra i własnie mam pytanko, moge dac jej syrop calcium? czy cos innego polecacie?

A Zuza miała gorączkę? Jak tak, to możliwa trzydniówka i wtedy nic bym nie podawała, a jak nie miała to obstawiam truskawki

[Miramej]

Napisane przez UnholyOne

Na dwa, o ugotowanym już

Napisane przez Wojtusia

mój plasterek zasnął ( moja mama mówi na Oliwkę, że to jest plasterek na ból )

Ładnie

Napisane przez UnholyOne

Moje dziecko rozkręca się z chodzeniem. Najwięcej chodzi u siebie w pokoju, bo tam gładka wykładzina, ale dzisiaj pod wieczór zaczął w przedpokoju i dużym pokoju i nie moze przestać, nawet jak pacnie, to za chwilkę wstaję i znowu drepcze i ciągle z tym balonem

Napisane przez p4w

moje dziecko chodzi na razie wtedy jak widzi cel - tzn. ja albo ktoś stoi i Tomuś idzie do niego
a jak widzi przestrzeń to na czworaka

a dziś na spacerze wchodził i schodził z krawężnika chyba 15 min
ostatnio nauczyłam go podnosić nóżki i tak mu się spodobało

Napisane przez gorgulek

Zuzka tak samo
Teraz już przejdzie bez upadku z sypialni, przez kuchnię i do salonu
(...)
Zuzka umie już po schodach wchodzić ale muszę ją trzymać za rączkę
Gorzej ze schodzeniem bo wtedy zamiast schodzić to skacze sobie

[Svinecka]

Napisane przez p4w

ale ja nie mam z kim zamówić, chyba ze te dwie Twoje koleżanki by mnie wzięły...

kolezanki biora we 3 juz

ale moge zrobic zamowienie na wizazu i dla Ciebie 1/3 a na 2/3 znajde chetne i rozesle
na watku co chwila ktoras pisze, ze jest chetna

tylko musisz wtedy sprzedac dziecko na ok 5 godzin
no i ja tez

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Mirku dostalam - dziekuje Ci bardzo

[gorgulek]

Napisane przez mayaha

dziewczyny, poradźcie, Zuza ma całe plecki i brzuszke a szczególnie dekolt w krosteczkach, wyglądaja jak potówki ale to na pewno nie potówki, jest ich baaaaaaardzo duzo, pojawiły sie wczoraj. Niewiem może od truskawek, może papryka a moze to trzydniówka ale niewiem sama

Nic jej nie dawałam jeszcze, poczekam do jutra i własnie mam pytanko, moge dac jej syrop calcium? czy cos innego polecacie?

Może to te truskawki?

Napisane przez Miramej

Anula przepraszam, ale z głowy mi wyleciało i nie wysłałam dziś

[Svinecka]

p4w no i po zabiegu bedziesz musiala myc wlosy np w babydream z rossmana

jako odzywke stosowac maske kallosa crema al latte - litrowa na all kosztuje kilkanascie zlotych, bede zamawiac wiec moge i Tobie tez zamowic

no i dobrze jest stosowac cos z keratyna - ja sobie zamowilam mleczko keratynowe z biochemii urody

[p4w]

Napisane przez Svinecka

kolezanki biora we 3 juz

ale moge zrobic zamowienie na wizazu i dla Ciebie 1/3 a na 2/3 znajde chetne i rozesle
na watku co chwila ktoras pisze, ze jest chetna

tylko musisz wtedy sprzedac dziecko na ok 5 godzin
no i ja tez

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Mirku dostalam - dziekuje Ci bardzo

Napisane przez Svinecka

p4w no i po zabiegu bedziesz musiala myc wlosy np w babydream z rossmana

jako odzywke stosowac maske kallosa crema al latte - litrowa na all kosztuje kilkanascie zlotych, bede zamawiac wiec moge i Tobie tez zamowic

no i dobrze jest stosowac cos z keratyna - ja sobie zamowilam mleczko keratynowe z biochemii urody

ok to poczytam czy do moich włosów by się nadało i dam Ci znać tzn czy efekt będzie taki jaki chcę i czy nie będą się puszyć
albo muszę zużyć wszystko co mam do włosów, bo się przeterminuje
rozumiem, ze to jak trwała - do zrośnięcia włosów ?

[Miramej]

Napisane przez Svinecka

Mirku dostalam - dziekuje Ci bardzo

Proszę

[Svinecka]

p4w puszyc sie nie beda na milion procent!!! nie ma takiej mozliwosci, jeszcze nikomu sie nie puszyly - raczej odwrotnie, jest przyliz, podobno potem troche mija

to nie jest jak trwala - to zupelnie co innego
i trzyma sie od trzech do pieciu miesiecy

po prostu ta keratyna sie wyplukuje po jakims czasie

niektore dziewczyny po dwoch miesiacach powtarzaja zabieg bo im sie konce wywijaja

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

ide sie kapac

[Miramej]

Idę spać, dobrej nocy

[UnholyOne]

Napisane przez gorgulek

Zuzka tak samo
Teraz już przejdzie bez upadku z sypialni, przez kuchnię i do salonu

Aaa Olu, ja na "próbować" później się pojawiłam, tzn. czytałam i Ciebie tam nie było





Zuzka umie już po schodach wchodzić ale muszę ją trzymać za rączkę
Gorzej ze schodzeniem bo wtedy zamiast schodzić to skacze sobie

To mnie nie było

Napisane przez angy

A co to za sklep? Jak będzie mój numer to mi wyślą? A mają swoją stronę? Przepraszam za tyle pytań Zadzwonię jutro




Trudno

Na stronie http://www.tamaris.de/home/kolekcja/buty/l/11.html
masz całą ich kolekcję.
TU jest Twój model (nr. art - 28184-24)
A TU można wyszukać sklep.
Znalazłam w Ostródzie sklep Dawid, a potem wpisałam w googlach i mam ich adres oraz telefon. Nie mają chyba swojej strony(nie szukałam dalej), raczej nie wyślą, ale jak Ci bardzo zależy, to możesz zadzwonić i spytać, czy mają ten model i Twój rozmiar. Możę akurat. Możesz też wyszukać inne miejscowości.
Trzymam kciuki, żeby były

Napisane przez Wojtusia

eee bez mięska



będzie szaleństwo truskawkowe



i jeszcze cebulki troszkę bądź szczypiorku

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Dobranoc

No będzie
Papa

Napisane przez p4w

ale ja nie mam z kim zamówić, chyba ze te dwie Twoje koleżanki by mnie wzięły...

Ja to dopiero w drugiej połowie lipca dla Mamy bym brała razem z Bratową Małża, planowałyśmy podzielić się po pół, ale jak znajdzie się trzecia to chętnie

Napisane przez mayaha

dziewczyny, poradźcie, Zuza ma całe plecki i brzuszke a szczególnie dekolt w krosteczkach, wyglądaja jak potówki ale to na pewno nie potówki, jest ich baaaaaaardzo duzo, pojawiły sie wczoraj. Niewiem może od truskawek, może papryka a moze to trzydniówka ale niewiem sama

Nic jej nie dawałam jeszcze, poczekam do jutra i własnie mam pytanko, moge dac jej syrop calcium? czy cos innego polecacie?



pogadam z fryzjerka, tez chce takie






nie w moim stylu, ale jak juz to 2



a ja jeszcze jdno mam, we wrzesniu
ale chyba tylko dodatki mienie bo nie chce drugiej kiecki kupowac, jak cos to doradzicie?

Wydaje mi się, że to bardziej uczulenie. Trzydniówka to najpierw trzy dni gorączki.
Daj wapno jak najbardziej, możesz też 5 kropelek zyrtecu na noc

Napisz jutro jak się sprawy mają

Pewnie, że doradzimy

Napisane przez p4w

ok to poczytam czy do moich włosów by się nadało i dam Ci znać tzn czy efekt będzie taki jaki chcę i czy nie będą się puszyć
albo muszę zużyć wszystko co mam do włosów, bo się przeterminuje
rozumiem, ze to jak trwała - do zrośnięcia włosów ?

Trzyma się od 3-5 miesięcy na główce. Do puszących włosków jak najbardziej
TU wątek

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Napisane przez Svinecka

p4w puszyc sie nie beda na milion procent!!! nie ma takiej mozliwosci, jeszcze nikomu sie nie puszyly - raczej odwrotnie, jest przyliz, podobno potem troche mija

to nie jest jak trwala - to zupelnie co innego
i trzyma sie od trzech do pieciu miesiecy

po prostu ta keratyna sie wyplukuje po jakims czasie

niektore dziewczyny po dwoch miesiacach powtarzaja zabieg bo im sie konce wywijaja

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

ide sie kapac

Miłej kąpieli (bez biegania z namydloną foką )

Napisane przez Miramej

Idę spać, dobrej nocy

Dobranoc
Też idę.
Do jutra

Miramej, sylko za komentarze

[gorgulek]

Napisane przez Svinecka

p4w puszyc sie nie beda na milion procent!!! nie ma takiej mozliwosci, jeszcze nikomu sie nie puszyly - raczej odwrotnie, jest przyliz, podobno potem troche mija

to nie jest jak trwala - to zupelnie co innego
i trzyma sie od trzech do pieciu miesiecy

po prostu ta keratyna sie wyplukuje po jakims czasie

niektore dziewczyny po dwoch miesiacach powtarzaja zabieg bo im sie konce wywijaja

Im dłużej o tym czytam i im więcej widzę fotek to też chcę sobie to zrobić

Napisane przez UnholyOne

To mnie nie było

Idę pod prysznic
I żegnam się już dziś Pa

[Svinecka]

Napisane przez UnholyOne

Miłej kąpieli (bez biegania z namydloną foką )

haha nieee no TZ jest w domu
ale i tak malemu juz przeszlo budzenie sie co 5 min po uspieniu

Napisane przez gorgulek

Im dłużej o tym czytam i im więcej widzę fotek to też chcę sobie to zrobić

kazdy tak ma
moje kolezanki to juz prawie wszystkie chca

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

ide spac
dobranoc

[aannuullaa]

Napisane przez gorgulek

Anula przepraszam, ale z głowy mi wyleciało i nie wysłałam dziś

no co ty prześlij jak znajdziesz chwilę

Dziełń dobły

Mała zafundowała mi pobudkę o 5 jakimś cudem jeszcze pół godziny przekimałam i już dzikujemy po domu

Słoneczko u nas świeci pięknie, upału chyba nie będzie

Miłego dnia kochane

[katarzynka00]

Napisane przez p4w

to i ja się dołączę

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

która ma ochotę na czerwone porzeczki
robiłam porządek w zamrażarce i okazało się, ze mam cały pojemnik zamrożonych porzeczek i wiśni, bo przecież rok temu jak były te owoce to własnie urodziłam i nie jadłam z powodu karmienia

myślałam, ze już nie ma, a tu niespodzianka i trzeba zjeść, bo zaraz świeże będą

jeste na coraz więcej

pamiętam je jeszcze z czasów poczekalni i chwilę na odchowolani.Tzn jak musiałyście sobie odmawiać.Ooo i jeszcze Anka ubolewała, nad siłą wyższą.

Napisane przez UnholyOne

A co robiłaś z włoskami?
Pokaż się

Zamieszanie z Małżem?

Zapomniałam pogratulować Laurci 5 ząbka
Goni Antosia

tylko cieniowałam, ale u dobrego fryzjera.
Dziś dopiero ocenie ofekt, bo wczoraj byłam zadowolona z obsługi, z fachowej wiedzy, porad i włosków na sucho.Co prawda nie wystrzega się silikonów, ale wiedział co to punkt rosy i wilgotność Małż kula się ze śmiechu jak widzi, że co rano to sprawdzam.
Dziś je umyje po swojemu i wypielęgnuję.
Na chwilę obecną moje włosy przeżywają kryzys-tak jak podawały na wątku-miedzy 2-3tygodniem nowej pielęgnacji, a łudziłam się że mnie to ominie.
Włosków mam teraz mniej.Są wycieniowane a z długości nie tknięte, dzięki czemu górne loki nie będą dusić tych z pod spodu, i nie będzie robiło mi się gniazdo z tyłu głowy

Nawet komplemencik usłyszałam, że jak na kręcone są b.nawilżone.Nooooo w końcu o to walcze nie?


A zamieszanie jest i to spore.Nie mogę się ogarnąć z nim ani z niczym wyrobić.Co prawda było troche do pozałatwiania i objechania kilka zaległych spraw, ale jemu jakoś trudno zrozumieć że jak uszykuje mała to najlepiej od razu iść do auta, bo się znów wybrudzi, a on niby taki gotowy do wyjśćia a jak przyszło co do czego to nie ubrany, nie wys***ny , albo bez śniadania,albo pies nie wyprowadzony i wymieniać by tak długo.
Na popołudniowej drzemce, to najlepiej kładł by się z mała, bo na porannej to obowiązkowo musi oko zmrużyć, a my mamy nieco więcej obowiązków niż przeciętne rodzinki, więc wczoraj drzemnął z małą nie przygotowując sobie nic do ułatwienia roboty po wstaniu, a mała z marudą się obudziła.Czasem tak ma że chce być tulona po drzemce i długo wisi na mnie.
Ja mimo że miałam chwilę wpadłam do was i też mu nie ułatwiłam
Mała płakała po spaniu, a jak krzątałam się do wyjścia strzelając poleceniami
-ty na obiad masz to
-mała to
-wyjdź z psem
-pamiętaj spakować do torby:
-nie zapomnij spakować pampersa i butelki
-ubierz ją w to
przy 3pozycji już nic nie kapował, a jeszcze zleciłam porządek i wyszłam.Mąż był mega wkurzony, ale nie miał odwagi się odezwać, bo gdyby nie spał to miałby tylko małą z obowiązków, a tak obiad jedli dopiero o17 (czułam to i małej dałam truskawki przed wyjściem, żeby nie głodowała) pies sikał dopiero jak wróciłam po 18 a małą położył na drzemkę mimo wyraźnego zakazu, bo twierdził że zasypiała na podłodze i ją tylko odłożył do łóżeczka, więc pojechałam z nią do siory i tam czekałam do20aż się zmęćzy by wrócić na kąpiel do domu.

Porządku nie zdążył zrobić.Więc obiecał machnąc kuchnie przed kąpielą.Muszę nadmienić że same pojechałyśmy do siory bo tata był zmęczony i kto zgadnie co?
no oczywiście musiał się położyć
I przespał kąpiel i spał aż do 20:40, a na 21był umówiony podpisać umowę ślubną.I tak mój gnom wszystko robi na ostatnią chwilę
Na autobus leci na ostatnią chwilę i w ogóle wszystko.
Kuchni nie ruszył, a za karę motor mu nie odpalił
Pojechał moją kozą.Oczywiście kuchnia nie ruszona.Myślę sobię idę na tv.Pęknę a tego ni ruszę...a tu dzwonek do drzwi
Patelnia od obiadu, chrupek nakruszone na stole, na podłodze, blat od truskawek brudny,płyta zasyfiona po smażeniu i gotowaniu, naczynia w zlewie-nie było czasu od razu do zmywarki wsadzić i mogłabym tak wymieniać.Zrąbałam go, a on kochanie, ale nie denerwuj się, nie krzycz,po co ten hałas już i takie tam jego gadki.Nie wierzę że następnym razem zrobi coś od razu, bo on zawsze ma czas i wszystko jest "za chwilę"
Łoooo ale popłynęłam to ja już kończe.

Napisane przez UnholyOne

A mój działa na mnie neutralnie

Choć męczy mnie o przytulanki (ostatnio wieczorem oczywiście zasnęłam w 2 minuty, już nie doczekałam jego powrotu z łazienki )
A mi się jakoś nie chce... Tzn chce ale teraz, potem to ja padam. A teraz wiadomo jest to niemożliwe, bo dwa dziabągi na chodzie

Ja z checią zjadłabym, w ogóle mam chcice na wszelakie owoce (większą niż na granaty mojego małżonka )

ale się uchachałam z samego rana

Mi się śnił dziś romans....

---------- Dopisano o 07:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ----------

Hej Anulo, a mała dziś obudziła się o 4, ale z mojej winy, bo chłodek mnie obudził i wstałam rzucić na nią kocyk, a ona musiała czujnie spać bo zaczęła się wiercić i ze 3x wstawałam, a o 6 już na dobre wstałyśmy
Kończę kawkę ale drugą sobie zrobi

---------- Dopisano o 07:17 ---------- Poprzedni post napisano o 07:12 ----------

o tej czwartej to ją jeszcze przewijałam, bo kupka była w pampku.Twarda jak nie wiem co.Wybrałam chustką i zapięłam z powrotem.

Chwilę temu też wybrałam 2 suche bobki.

Z nowych rzeczy jadła kaszke z kakao i szpinak doprawiony śmietanką, cebulka,solą i pieprzem.Kupię jej śliwki dzisiaj.

[Ania0104]

dzień dobry

My dzisiaj dla odmiany na nogach od 5,30 ... tatuś wrócił z delegacji to trzeba było sie z nimprzywitać, umyć zęby i zrbić papapa

kaaaawy potrzebuje!

[mayaha]

Napisane przez angy

A Zuza miała gorączkę? Jak tak, to możliwa trzydniówka i wtedy nic bym nie podawała, a jak nie miała to obstawiam truskawki

sama nie wiem, była troszke ciepła wczoraj rano, bo pytałam mamy, ale nie sprawdzała a wieczorem raczej nie

Napisane przez gorgulek

Może to te truskawki?

tak mi sie wydaje, jeszcze z nowowści to papryke jadła, wiec jeszcze to biore pod uwage

Napisane przez UnholyOne

Wydaje mi się, że to bardziej uczulenie. Trzydniówka to najpierw trzy dni gorączki.
Daj wapno jak najbardziej, możesz też 5 kropelek zyrtecu na noc

Napisz jutro jak się sprawy mają

Pewnie, że doradzimy

wczoraj nic nie dałam, zadzwonie do małza (ma tacierzyński ) pozniej jak wyglada sytuacja. Zyrtec mam w domu, to jak nie bedzie lepiej to jej dam na noc

ale skóre miała bardzo sucha tam gdzie te krostki, przez to myslałam jescze o pimafucorcie ale to juz chyba ostatecznosc co nie?

[frida110]

Wpadam się przywitać na szybko i póki chwila wolnego w pracy lecę poczytać co tu się wczoraj działo.

Kinga też ma kilka krostek na karku, ale to chyba potówki.

Obkupiłam wczoraj moją dziewuszkę w ciuszki - oczywiście wszystko z allegro - nie mogę się doczekać kiedy przyniesie je listonosz.

[p4w]

ja zaraz zmykam do przedszkola i lekarza (ze sobą), więc się nie rozpiszę, ale nie mogę się powstrzymać
kat, mój ma dokładnie tak samo - zawsze z nim mały jest nieznośny i nic nie zdąży zrobić, zawsze zapomni czegoś spakować albo w ogóle butów dziecku nie założy, a jak jesteśmy oboje w domu to on zawsze ma coś do załatwienia i i tak spędzamy dni osobno, rzuca wszystko gdzie popadnie, a wiadomo Tomuś wszystko znajdzie, więc odkładam za co mam zawsze dziką awanturę, a ostatnio to nawet pranie źle wieszam i śmiałam zniszczyć jego ulubioną koszulkę, którą wyprasowałam na prawej stronie, a nie na lewej i teraz zmiany są już nieodwracalne i już jej więcej nie założy

no to idę

[Svinecka]

witam
ja tochyba nigdy sie nie wyspie potrzebuje 12 godzin snu - minimum!!!


kat, p4w no podajmy sobie rece siostry moj tez wszystko na ostatnia chwile, nigdy nie ma czasu, jak jest z malym to biedaczek nie jest w stanie nic zrobic - jak wychodze i mowie mu np. umyj gary to oczywiscie tego nie zrobi a potem biedny zuczek mowi, ze nie dal rady
co do spania, moj jest lepszy - kima przy kazdej drzemce malego!!! heh


kat jakich odzywek bez silikonow uzywasz? ja zamawiam teraz KALLOSA cream al latte - podobno jest swietny
no i zamowilam sobie mleczko keratynowe z BU, tez bez silikonow

[Ania0104]

Napisane przez katarzynka00

pamiętam je jeszcze z czasów poczekalni i chwilę na odchowolani.Tzn jak musiałyście sobie odmawiać.Ooo i jeszcze Anka ubolewała, nad siłą wyższą.

A zamieszanie jest i to spore.Nie mogę się ogarnąć z nim ani z niczym wyrobić.Co prawda było troche do pozałatwiania i objechania kilka zaległych spraw, ale jemu jakoś trudno zrozumieć że jak uszykuje mała to najlepiej od razu iść do auta, bo się znów wybrudzi, a on niby taki gotowy do wyjśćia a jak przyszło co do czego to nie ubrany, nie wys***ny , albo bez śniadania,albo pies nie wyprowadzony i wymieniać by tak długo.
Na popołudniowej drzemce, to najlepiej kładł by się z mała, bo na porannej to obowiązkowo musi oko zmrużyć, a my mamy nieco więcej obowiązków niż przeciętne rodzinki, więc wczoraj drzemnął z małą nie przygotowując sobie nic do ułatwienia roboty po wstaniu, a mała z marudą się obudziła.Czasem tak ma że chce być tulona po drzemce i długo wisi na mnie.
Ja mimo że miałam chwilę wpadłam do was i też mu nie ułatwiłam
Mała płakała po spaniu, a jak krzątałam się do wyjścia strzelając poleceniami
-ty na obiad masz to
-mała to
-wyjdź z psem
-pamiętaj spakować do torby:
-nie zapomnij spakować pampersa i butelki
-ubierz ją w to
przy 3pozycji już nic nie kapował, a jeszcze zleciłam porządek i wyszłam.Mąż był mega wkurzony, ale nie miał odwagi się odezwać, bo gdyby nie spał to miałby tylko małą z obowiązków, a tak obiad jedli dopiero o17 (czułam to i małej dałam truskawki przed wyjściem, żeby nie głodowała) pies sikał dopiero jak wróciłam po 18 a małą położył na drzemkę mimo wyraźnego zakazu, bo twierdził że zasypiała na podłodze i ją tylko odłożył do łóżeczka, więc pojechałam z nią do siory i tam czekałam do20aż się zmęćzy by wrócić na kąpiel do domu.

Porządku nie zdążył zrobić.Więc obiecał machnąc kuchnie przed kąpielą.Muszę nadmienić że same pojechałyśmy do siory bo tata był zmęczony i kto zgadnie co?
no oczywiście musiał się położyć
I przespał kąpiel i spał aż do 20:40, a na 21był umówiony podpisać umowę ślubną.I tak mój gnom wszystko robi na ostatnią chwilę
Na autobus leci na ostatnią chwilę i w ogóle wszystko.
Kuchni nie ruszył, a za karę motor mu nie odpalił
Pojechał moją kozą.Oczywiście kuchnia nie ruszona.Myślę sobię idę na tv.Pęknę a tego ni ruszę...a tu dzwonek do drzwi
Patelnia od obiadu, chrupek nakruszone na stole, na podłodze, blat od truskawek brudny,płyta zasyfiona po smażeniu i gotowaniu, naczynia w zlewie-nie było czasu od razu do zmywarki wsadzić i mogłabym tak wymieniać.Zrąbałam go, a on kochanie, ale nie denerwuj się, nie krzycz,po co ten hałas już i takie tam jego gadki.Nie wierzę że następnym razem zrobi coś od razu, bo on zawsze ma czas i wszystko jest "za chwilę"
Łoooo ale popłynęłam to ja już kończe.

nooooo ubolewałam ale w tym roku sobie to nadrobie

ale się spisałaś! ... i Ty chcesz, zeby On to wszystko zapamietał?
To się nazywa brak organizacji czasu ... mi małż zawsze mówi, ze przecież mogę się połozyć jak Bartosz śpi taaaaak a wszystko samo się zrobi

Napisane przez sylka79

Pytanie do ogółu jak chodzą truskawki u Was?Ja ostatnio płaciłam 8 zeta za ubijankę

nie wiem ... bo mamy swoje truskawki

Napisane przez mariolasl

Dziekuje za kciuki za okuliste i zeby

Miramej, my do okulisty kontrolnie, ciagle cos mamy, jak nie fizjoterapie, to masaz, to jakis specjalista. Tylko tego okulisty nie lubie, bo wiem, ze bedzie ryk

Dzien iscie do pupy . Niedawno Malutek zwymiotowal na mnie, sofe, dywan . a jeszcze z pracy zadzwonili, czy moge przyjsc do pracy dzis zamiast jutro, czy pojutrze . Nie moge, bo nie jestem na to fizycznie i psychicznie przygotowana . No to uslyszalam wielki foch przez sluchawke. Nie bede jednak przesuwala okuliste, fizjo i masazyste, tylko dla czyjego widzimisie

biedny Antoś ... następnym razem nie będzie sprawdzał gdzie są migdałki

[Ania0104]

Napisane przez UnholyOne

Moje dziecko rozkręca się z chodzeniem. Najwięcej chodzi u siebie w pokoju, bo tam gładka wykładzina, ale dzisiaj pod wieczór zaczął w przedpokoju i dużym pokoju i nie moze przestać, nawet jak pacnie, to za chwilkę wstaję i znowu drepcze i ciągle z tym balonem

ale super!
... może musi sie czegos trzymac

Napisane przez angy

Cześć kochane
Wpadam powiedzieć, że żyjemy i mamy się nieźle. Wczoraj próbowałam nadrabiać, ale w efekcie ani nie nadrobiłam ani nie napisałam
Nie wiem co się u Was dzieje i nie podoba mi się to

W każdym razie my u teściów (do Ani, bo pytała z tego co pamiętam-mamy remont łazienki i mieszkamy u teściów teraz przez tydzień). W ciągu dnia jest dobrze, ale wieczorem z usypianiem Zośki jest sajgon. Nowe miejsce, nowe łóżeczko, kręci się więcej ludzi niż zwykle... Zasypia koło 22 (dzisiaj padła szybciej, bo spała tylko godzinkę w ciągu dnia) i śpi mniej więcej do 5, potem ląduje u nas w łóżku, bo nie idzie inaczej. Rozreguluje się jej wszystko pięknie
Raczkuje juz naprawdę dobrze i nie wiem czy Wasze dzieci też tak robiły, że z pozycji wyjściowej do raczkowania prostuje nogi i robi taki pałąk Tylko patrzeć jak pięknie wyrżnie na bok i nabije sobie guza W ogóle co dzień to zauważam coś nowego. Nauczyła się wkładać kulki w miejsce kulek w takich organkach od dziadków, wpycha, wkłada i tak w kółko. Daje buzi już nie tylko nam, ale dzisiaj całowała się z plastikowym misiem-grzechotką Uwielbia kawałek Black eyed ... ten ostatni taki beznadziejny dla mnie. Normalnie ma obłęd w oczach tak przy nim tańczy

Dobra lece chociaż trochę nadrobić.

Ps. Remont idzie zgodnie z planem i w dobrym tempie. Może w sobotę skończą

aaaaa już mi cos świta ... czekam na fotki efektu!

Napisane przez p4w

moje dziecko chodzi na razie wtedy jak widzi cel - tzn. ja albo ktoś stoi i Tomuś idzie do niego
a jak widzi przestrzeń to na czworaka

a dziś na spacerze wchodził i schodził z krawężnika chyba 15 min
ostatnio nauczyłam go podnosić nóżki i tak mu się spodobało

ćwiczył

Napisane przez gorgulek

Zuzka tak samo
Teraz już przejdzie bez upadku z sypialni, przez kuchnię i do salonu

Zuzka umie już po schodach wchodzić ale muszę ją trzymać za rączkę
Gorzej ze schodzeniem bo wtedy zamiast schodzić to skacze sobie

hehe

Napisane przez mayaha

dziewczyny, poradźcie, Zuza ma całe plecki i brzuszke a szczególnie dekolt w krosteczkach, wyglądaja jak potówki ale to na pewno nie potówki, jest ich baaaaaaardzo duzo, pojawiły sie wczoraj. Niewiem może od truskawek, może papryka a moze to trzydniówka ale niewiem sama

no i jak dzisiaj te krosteczki?
Bartuś jak był malutki to też miał taką wysypkę na całych pleckach i brzuszku i dr mi powiedziała, ze to potówki


................
mój dzieć padł ... śpi już pół godziny

[Wojtusia]

hej

stwierdziłam, ze moje zycie przy waszym jest nudne, u was sie tyle dzieje
ja siedze sama z oliwką całe dnie. TZ wyjeżdża rano przed 6 a wraca z reguły ok 18. czyli nawet nie ma opcji zeby posiedział sam z Oliwką. Jak ja musze gdzieś pojechać to z Oliwką zostaje moja mama albo tato. Weekendy to raczej razem spędzamy, w sumie wtedy to on zajmuje się oliwką, ja nawet pampersa nie zmieniam jej jak on jest w domu, robi przy niej wszystko. Ale w ciągu tygodnia sama muszę sobie radzić.

[Svinecka]

moj TZ tez robi wszystko przy malym, nawet w nocy wstaje go karmi, przewija go, kapie go zawsze on itp
ale w domu nie zrobi nic kompletnie!

dziewczyny jak dajecie dzieciom truskawki z jogurtem to slodzicie troche? bo taki same to kwaskowate jest. ja uzywam cukru brazowego a on jest zdrowszy to chyba moge troche doslodzic nie?

[katarzynka00]

Napisane przez Svinecka

witam
ja tochyba nigdy sie nie wyspie potrzebuje 12 godzin snu - minimum!!!


kat, p4w no podajmy sobie rece siostry moj tez wszystko na ostatnia chwile, nigdy nie ma czasu, jak jest z malym to biedaczek nie jest w stanie nic zrobic - jak wychodze i mowie mu np. umyj gary to oczywiscie tego nie zrobi a potem biedny zuczek mowi, ze nie dal rady
co do spania, moj jest lepszy - kima przy kazdej drzemce malego!!! heh


kat jakich odzywek bez silikonow uzywasz? ja zamawiam teraz KALLOSA cream al latte - podobno jest swietny
no i zamowilam sobie mleczko keratynowe z BU, tez bez silikonow

co za podłe nasienie z tych dziadów heh

Aktualnie mam na stanie
-różowego younga z rossmana,
-Mrs.Potters balsam z aloesem
-apteczke babuni joanny nawilżająco-regenerującą-extrakt z miodu i ptoteiny mleczne
-garnier fructis volume restructure
Maskę vaxa też nakładam.Została mi od czasu ciąży.Kończy się i dobrze, bo też mi nie służy

2 ostatnie mi nie służą.Włosy mam rozprostowane po niej, a o to nie chodzi, więc szukam dalej, bo to co na wątku jednym służy u innych nie koniecznie, więc muszę kupić coś innego do testownia.
Joanny zostało mi pół a fructisa 2x użyłam i tak myślę co pocznę z nietrafionymi odżywkami.

Oprócz tego olejuję włosy żeby ję nawilżyć/odżywić- np.olejem kokosowym.Czaję się jeszcze na jojobę i masło shea

edit: ja czasem słodze.Zależy jakie są w smaku

[Svinecka]

kat one wszystkie sa bez silikonow?
a moze sprobuj ta maske kallosa - litr kosztuj kilkanascie zl wiec sie oplaca

[katarzynka00]

rzuć liną do mleczka keratynowego

Dumam nad samodzielnym robieniem psikadeł.Wszystko można zamówić i samemu robić wg.upodobań i potrzeb.Dojrzewam do tego

[Wojtusia]

Svi ja tez mam brązowy cukier i jak dawałam truskawki Oliwce to troszke maczałam w cukrze, w białym zresztą też maczałam. Ale ona zjadła góra dwie truskawki. Z jogurtem jej jeszcze nie robiłam.

matko jakie błędy porobiłam, musiałam edytować

[katarzynka00]

Napisane przez Svinecka

kat one wszystkie sa bez silikonow?
a moze sprobuj ta maske kallosa - litr kosztuj kilkanascie zl wiec sie oplaca

rzuć też liną.Dziewczyny też ją polecają.
A te co mam są bez silikonów.

Musiałabym na kartce wszystkie spisać i studiować składy w ross

[Wojtusia]

http://avanti24.pl/moda/5,103632,801...esele.html?i=2 ta mi się podoba sukienka, chyba w reklamie knorra ją widziałam na tej aktorce (tak zmieniając temat )