Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 11

[Katia25]

Napisane przez kataluna

4 lyzki mleka w proszku (ja biore 2 bo wychodzi mi tyle nutelki ze sie zasladzam i nie daje rady zjesc)
troszke mleka w plynie
sodzik (albo bez slodzika)
1 lyzeczka kakao
Wymieszzac i gotowe.
jesli nie lubisz ciemniego kakao to nie dodawaj i masz biala nutelle

Ja w sumie nie przepadam za slodyczami ale od czasu do czasu cos tam zjem ,wiec przyda sie jak najdzie mnie ochota

Napisane przez (:tysia:)

Dziś już o rok starsza Myślę, że jakoś będę świętować, odezwę się wieczorem, lub jutro!
Póki co, szykuję sie na kolejny ustny egzamin... Ahh i udało mi się napisać tę pracę

Napisane przez Solara

Wszystkiego najlepszego heh ja też mam dzisiaj urodzinki

WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ DZIEWCZYNKI!!!I MEGA SPADKOW

Napisane przez Ania__1983

Witam Was!
Piszę po raz pierwszy, ale z Dukanem jestem już od 8 m-cy.
Waga wyjściowa 93,5 kg. Waga dzisiejsza - 65 kg!!!!
Tak dobrze, to nie czułam się od liceum!!!

Ale pozwoliłam sobie na zbyt wiele w wielkanoc i dyndam z tą wagą od tego momentu

wow!PIEKNIE!gratuluje!!!

Napisane przez czarownica3006

moje zalamanie dukanowe siegnelo dna - rzucilam sie na ciasteczka lezace od kilku dni na stole u dyrektora... chodzilam kolo nich obojetnie ale dzis z żalu, smutku i niczego dukanowego pod ręka siegnelam po jednego markiza... potem drugiego... potem cukierka... potem jeszcze ciasteczko.... dalo mi to poczucie szczescia na kilka sekund.. a teraz czuje sie taka ciezka, obżarta jak bym pochlonela 5kg tych ciastek! Źle mi po nich bleee
wiem, ze zle zrobilam... ale chyba nawet nie zaluje bo wiecie co? zobaczylam jak sie po tym czuje. kiedys jadlam ogromne ilosci a dzis.. chwila szczescia a potem dlugo uczucie ciezkosci.. nie warto.
i podjelam decyzje: nie poddam sie!! po dzisiejszym grzechu bede dukala dalej, od jutra mam PP, bede wzorowa dukanką i dobrne do celu chocby po trupach (ciasteczek oczywiscie) !!!

nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo

Napisane przez twinsplus1

dorzucam zdjecie tego majonezu, no i przyznam sie ze napislam do nich maila z zapytaniem czy taki mayo jest dostepny i mam nadzieje, ze promuja zdrowe odzywianie, bo ten ma tylko 3% fat a ten zwylky az 80% mam nadzieje ze odpowiedza na mojego maila

kupilam go wczoraj ale jakos boje sie uzywac

[marticzka321]

Napisane przez lesia27

a ja jestem kurdupel hehee nikogo nie obrazajac - tylko 163cm!! u mnie kazdy zbedny kilogram niestety widac
powodzenia w dalszej dietce

mysle ze nie ma znaczenia ile mamy wzrostu bo kazdy bedny kg widać hehhe. a prynajmniej my je widzimy
co do powodzenia to wzajemnie

[jamapi]

Napisane przez lesia27

wiem wiem jest okey ciesze sie:P tylko tak sobie napisalam:P
wlasnie robie porzadek w szafie i ........ jestem w szoku bo ... w spodnie ktore byly dla mnie od zawsze obcisłe wchodze jak w masło hehehehe ide dalej poszperac w ciuszkach

ja jakiś miesiąc przed diatą robiłam porządki i powyrzucałam za małe ciuchy, bo stwierdziłam, ze nigdy nie schudne, to po co mają zajmowac miejsce
efkt tego taki, ze teraz mam cała szafę za dużych ciuchów i musze latać po nowe

[marticzka321]

i znowu formum mnie wciągnełoooo. zaraz musze spadac a ja w proszku!!! i bez obiadkuuuu!!! lece cos szybko upichcić paaaa

[adrijah]

Napisane przez majowa_b

Witajcie, tak mnie tu dawno nie było, że juz mnie pewnie nikt nie pamięta, i widze skład sie nieco przetasował, troche się za Wami steskniłam, ale były różne problemy i tak wyszło. Na początek gratuluje spadków, i otóż uwaga! Dziś na wadze magiczne 70 kg!!!Jeszcze jakieś 6 kilo i cudownie i tak jest super, spodnie spadają i zmieściłam się w starą kieckę Miałam dwa dłuższe zastoje, ale jeden to przez@, a drugi ze stresu chyba wielkiego. Zdarzyły się grzeszki niestety w postaci truskawek, ale waga ładnie spada, więc na razie się nie martwię. Zresztą nie były to wielkie ilości. Wyobrażacie sobie, jestem taka dumna z siebie, jeszcze 2 miesiące temu nie mogłam patrzeć na siebie, było ponad 80 kg, a dzisiaj 70! Jupii!!!Buziaki rozdaję za darmo z tej radości, chce ktoś:P?

wow, gratuluje!
i ja poproszę trochę tej radości
remont pionów u mnie trwa, a moi rodzice się nie zgodzili żeby u mnie robili w łazience, bo musieliby pół łazienki rozwalić... i co 0,5h mnie robotnicy nękają... z tego stresu i kłótni z nimi, choć jestem na nogach od 6, dopiero teraz jem śniadanie, bo już mnie zaczęła głowa boleć

Napisane przez marticzka321

Cze dawno mnie tu nie było ehhhh duzo spraw i mało czasu Ja na diecie jestem od 8 kwietnia i wynik -17kg i wg testu właśnie osiągnęłam cel a powinnam go osiągnąć 5 sierpnia….. Ciągne dalej bo dietka mi nie przeszkadza a mogę nawet powiedzieć że nie czuje że jestem na diecie!! Prawie nie czuje bo truskawki!!! No ale co tam będą za rok
Teraz już kilogramy pooowoooluuutkuuuu lecą ale lecą i to jest ważne. A musze się pochwalić że połowę znajomych wciągnęłam w dietkę!! A raczej oni sami się wciągnęli widząc rezultaty u mnie.
Jak myślicie ile można przedłużyć fazę II? I czym się kierować określonym w teście terminem zakończenia diety czy ilością kg?

wow! ja zaczęłam dzień później z 96,5 i schudłam 15 także tym bardziej gratuluję
a ile masz łącznie do schudnięcia? bo mi wyliczył, że zrzucę ~32kg na koniec października

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Napisane przez jamapi

ja jakiś miesiąc przed diatą robiłam porządki i powyrzucałam za małe ciuchy, bo stwierdziłam, ze nigdy nie schudne, to po co mają zajmowac miejsce
efkt tego taki, ze teraz mam cała szafę za dużych ciuchów i musze latać po nowe

mam dokładnie to samo
zasiliłam pck, a teraz sama chętnie bym się do nich wybrała, bo bronię się rękami i nogami przed robieniem zakupów teraz... chociaż chyba nie wytrzymam i pójdę poszukać jakiś spodni w secondhandzie, bo już nawet z paskiem spadają mi wszystkie

[Katia25]

a u mnie dzis pierwszy dzien warzywek ,na ktore tak czekalam a mi sie nie chce jesc..
ledwo wcisnelam w siebie owsianke otrebowa i kilka plasterkow chudej wedlinki z ogoreczkiem i 2 mini pomidorki i jestem full...
stanelam na wadze rano ....jako ze mam @ balam sie wyniku ...a tu niesodzianka z 68 kg zrobilo sie 66 zbieralam szczeke z podlogi!!!!

[joanasz]

Napisane przez (:tysia:)

jedni chudną w obwodach a inni na wadze Na pewno już sporo schudłaś i widać piękne efekty!

Dziś już o rok starsza Myślę, że jakoś będę świętować, odezwę się wieczorem, lub jutro!
Póki co, szykuję sie na kolejny ustny egzamin... Ahh i udało mi się napisać tę pracę

Napisane przez Solara

Wszystkiego najlepszego heh ja też mam dzisiaj urodzinki

100 lat chudosci, i spelnienia marzen najskrytszych....

Napisane przez Ania__1983

Witam Was!
Piszę po raz pierwszy, ale z Dukanem jestem już od 8 m-cy.

Waga wyjściowa 93,5 kg. Waga dzisiejsza - 65 kg!!!!
Tak dobrze, to nie czułam się od liceum!!!

Ale pozwoliłam sobie na zbyt wiele w wielkanoc i dyndam z tą wagą od tego momentu

Brawa Kochana, cudnie

Napisane przez sonia26

Witam wszystkich i życzę wszystkiego najlepszego dzisiejszym solenizantkom
U mnie dziś kolejny spadek o 0,3 kg. Schudłam już 8,1 kg a przede mną jeszcze 3,9. W obwodach od dłuższego czasu nic sie nie zmienia. Dziś waga pokazała magiczne 58 z przodu, takiej wagi to ja od podstawówki nie miałam życzę wytrwałości. U mnie zaczęły się problemy z porcelanką.

Sonia musze przyznac, ze Twoje posty przyprawiaja mnie o zgrzytanie zebami no z zazdrosci, ja od 1 maja i 6 kg niesmialo no ale i tak sie ciesze.
Wklejaj mi tu zarz Twoj jadlospis ale juz
No i oczywiscie gratki Kochana

Napisane przez twinsplus1

nie to maja siostra z mezem i dzieciaczkami, to ich prezent slubny, no niestety nie moglam poleciec wiec taki prezencik im strzelilam, beda u nas w odwiedzinkach w sierpniu wiec jak znalazl i co fajny? myslisz ze sie spodoba?

super, ale mysle ze Twego szwagra niezle odmlodzila no a na pewno ogolila mysle ze sie spodoba

Napisane przez anaiss86

Witam jestem tu nowa, na pierwszym dniu pierwszej fazy... Powiem Wam, ze ciezko bylo mi sie zmobilizowac do podjecia decyzji o diecie ale jakos czytajac to forum nabralam optymizmu i energii do dzialania.

Rozumiem, ze ten majonez o ktorym piszesz jest nie do dostania w Polsce?

Twinsplus juz Ci odpowiedziala

Napisane przez Kasza Manna

Książkę kupuję dziś (za to znam wszystkie założenia - dostępne w necie ), test zrobiony, ale mam wątpliwości .

Zaczynam od wagi 69, planuję 60, a później ok 56. Wzrost 170.
Test pokazał, że 1faza powinna trwać tylko 2 dni. Robić więcej, czy zatrzymać się na tym?

Inna sprawa - w teście moją docelową na wykresie pokazało jako 60,4, a nie - wymarzoną 56.

Co robić? Klasycznie 5dni pierwszej i resztę wg ustaleń -ile schudniesz, tyle dni, czy trzymać się testu?

P.S. test zakłada zabawę od jutra (zawsze się odchudzamy "od jutra" ), ja zaczynam dziś. Właściwie to już zaczęłam .

Sluchaj ja startowalam tez z takiej wagi, dukanowo mialam miec 2 dni U a zrobilam 5 - no i po 5 dniu pojawily sie wzrosty i zastoj, wiec nie polecam.

Witam Wsjech
U mnie po DLUGIM, POWTAZAM DLUGIM ZASTOJU, 17 dniowym
Dzis pomimo szalejacej @ w koncu SPADEK od wczoraj mniej o 0.8kG mam nadzieje ze jak sie @ skonczy to sie jeszcze rozrusza - ide teraz 4/3 moze to to, a moze nie ale pamietajcie po nocy zawsze przychodzi dzien, a po zastoju SPADEK

[anaiss86]

wlasnie wrocilam z zakupow i mialam spory problem z kupnem drobiowej wedliny ale po wielkim szukaniu znalazlam poledwice drobiowa morliny dla dzieci morlinki:

jak kogos inteesuje podaje wartosci odzywcze na 100g:

bialko 20,5g
weglowodany 1,8g
tluszcz 0,9g

chyba ok prawda?

[lanka]

Napisane przez wiolqn

tak przypominam bo zajrzalam wlasnie a tam smietnik

Jestesmy tu po to by sobie pomagac a nie nawzajem dogryzac.
Poswiecilam mnostwo czasu na zbieranie wszystkich informacji, odpowiadanie na niekonczace sie pytania o to samo a jak juz mialam dosc to po prostu przestalam sie udzielac. Jezeli ktoras ze swoich wypowiedzi obrazilam kogos to niezamierzenie.


Nie sadzilam ze mam opinie wrednej malpy ktora czepia sie i obraza. Ja konstruktywna krytyke to bardzo chetnie na PW przyjme. Czlowiek uczy sie cale zycie

Hehehe,
Wredna malpa itd to tu jestem ja, a nie ty Wiolqn - Ty sobie moich zaslug nie przypisuj kochana
Balagan w przepisowni jest i to jest fakt, a nie temat do rozwazan. Siedzicie tu kochane dukanki, w koncu to teraz Wasze podworko odkad kilka z nas weteranek wynioslo sie z watku w lutym, a skoro Wasze podworko, to moze by tak o nie zadbac?

A Wiolqn naleza sie Wasze poklony, bo gdyby nie ona to mialybyscie guzik, a nie tak napisane wstepy, tlumaczenia, przepisy i kolejne odcinki watku. To tyle ode mnie

[twinsplus1]

Napisane przez majowa_b

Witajcie, tak mnie tu dawno nie było, że juz mnie pewnie nikt nie pamięta, i widze skład sie nieco przetasował, troche się za Wami steskniłam, ale były różne problemy i tak wyszło. Na początek gratuluje spadków, i otóż uwaga! Dziś na wadze magiczne 70 kg!!!Jeszcze jakieś 6 kilo i cudownie i tak jest super, spodnie spadają i zmieściłam się w starą kieckę Miałam dwa dłuższe zastoje, ale jeden to przez@, a drugi ze stresu chyba wielkiego. Zdarzyły się grzeszki niestety w postaci truskawek, ale waga ładnie spada, więc na razie się nie martwię. Zresztą nie były to wielkie ilości. Wyobrażacie sobie, jestem taka dumna z siebie, jeszcze 2 miesiące temu nie mogłam patrzeć na siebie, było ponad 80 kg, a dzisiaj 70! Jupii!!!Buziaki rozdaję za darmo z tej radości, chce ktoś:P?
Czrownica: czy to Twoje aktualne foto? Jeśli tak, to wyglądasz super kochana!!

ja chce buziaka no i gratulacje , mam nadzieje ze bede mogla za miesiac tez sie cieszyc tak jak Ty

[Emilia 25]

Napisane przez lanka

A Wiolqn naleza sie Wasze poklony, bo gdyby nie ona to mialybyscie guzik, a nie tak napisane wstepy, tlumaczenia, przepisy i kolejne odcinki watku. To tyle ode mnie

Też to napisałam stroneęwcześniej.

[lesia27]

Napisane przez lanka

Hehehe,
Wredna malpa itd to tu jestem ja, a nie ty Wiolqn - Ty sobie moich zaslug nie przypisuj kochana
Balagan w przepisowni jest i to jest fakt, a nie temat do rozwazan. Siedzicie tu kochane dukanki, w koncu to teraz Wasze podworko odkad kilka z nas weteranek wynioslo sie z watku w lutym, a skoro Wasze podworko, to moze by tak o nie zadbac?

A Wiolqn naleza sie Wasze poklony, bo gdyby nie ona to mialybyscie guzik, a nie tak napisane wstepy, tlumaczenia, przepisy i kolejne odcinki watku. To tyle ode mnie

a ja nie zagladam do przepisowni, siedze tylko tutaj... wiec nie wiem czy ejst bałagan czy nie...

[twinsplus1]

Napisane przez marticzka321

Cze dawno mnie tu nie było ehhhh duzo spraw i mało czasu Ja na diecie jestem od 8 kwietnia i wynik -17kg i wg testu właśnie osiągnęłam cel a powinnam go osiągnąć 5 sierpnia….. Ciągne dalej bo dietka mi nie przeszkadza a mogę nawet powiedzieć że nie czuje że jestem na diecie!! Prawie nie czuje bo truskawki!!! No ale co tam będą za rok
Teraz już kilogramy pooowoooluuutkuuuu lecą ale lecą i to jest ważne. A musze się pochwalić że połowę znajomych wciągnęłam w dietkę!! A raczej oni sami się wciągnęli widząc rezultaty u mnie.
Jak myślicie ile można przedłużyć fazę II? I czym się kierować określonym w teście terminem zakończenia diety czy ilością kg?

wow gratulacje a mozesz dac jakies wskazowki wiem kazdy organizm inny, ale napisz jak tobie to szlo

[loletka1986]

Hej piękne
A ja wpadłam w pułapkę.
Mam w ogrodzie tony truskawek i 3 drzewa pełne bordowych czereśni :/
Nie daję rady
Od kilku dni muszę wciągnąć choć jedną truskawkę :/
Nie myślałam, że będzie tak trudno.
Masakra
A waga stoi

Mam ochotę rzucić tego Dukana :/
Przydałby mi się ktoś z batem nade mną, kto by mnie karcił za każdą myśl o owocach
A dziś jeszcze poszłam do sadu a tam malinki pierwsze już są :/

[Sparta]

Witam, dziś robię pizzę. dukanowską oczywiście kupiłam skrobię kukurydzianą i ketchup w sklepiku ze zdrową żywnością, jest smaczniejszy niż ten zwykły

[czarownica3006]

Napisane przez majowa_b

Czrownica: czy to Twoje aktualne foto? Jeśli tak, to wyglądasz super kochana!!

po 1: GRATULUJE CUDOWNEGO WYNIKU!!!!
po2: to foto z sylwestra, juz mam inny kolor wloskow, no i tona tapety to moze i super wygladam ale wazylam 7kg wiecej wiec juz nizej nie bylo chyba tak ciekawie hihihi ale dziekuje, milo mi

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Napisane przez loletka1986

Hej piękne
A ja wpadłam w pułapkę.
Mam w ogrodzie tony truskawek i 3 drzewa pełne bordowych czereśni :/
Nie daję rady
Od kilku dni muszę wciągnąć choć jedną truskawkę :/
Nie myślałam, że będzie tak trudno.
Masakra
A waga stoi

Mam ochotę rzucić tego Dukana :/
Przydałby mi się ktoś z batem nade mną, kto by mnie karcił za każdą myśl o owocach
A dziś jeszcze poszłam do sadu a tam malinki pierwsze już są :/

łooo matko, jak ja bym miala sad to bym chyba dostała szału na dukanie baardzo Ci wspolczuje, szczegolnie malinek moich ukochanych... trzymaj sie i badz twarda. Ja tez mam kryzys i mysli rozwodowe (z dukanem ) ale jednak bede twarda. moja chuda dupka (w przyszlosci) bardzo tego chce

[lesia27]

Napisane przez loletka1986

Hej piękne
A ja wpadłam w pułapkę.
Mam w ogrodzie tony truskawek i 3 drzewa pełne bordowych czereśni :/
Nie daję rady
Od kilku dni muszę wciągnąć choć jedną truskawkę :/
Nie myślałam, że będzie tak trudno.
Masakra
A waga stoi

Mam ochotę rzucić tego Dukana :/
Przydałby mi się ktoś z batem nade mną, kto by mnie karcił za każdą myśl o owocach
A dziś jeszcze poszłam do sadu a tam malinki pierwsze już są :/

etam nie gadaj ladnie Ci waga spada...a zastoj musi byc.....pewnie niedlugo ruszy a truskawke sobie powąchaj ... mi to akurat pomaga:P

[Sparta]

A ja wam życzę wytrwałości

[Katia25]

oj ja uwielbiam truskawki i czeresnie!!!!!!!!!!!!!!

[loletka1986]

Napisane przez lesia27

etam nie gadaj ladnie Ci waga spada...a zastoj musi byc.....pewnie niedlugo ruszy a truskawke sobie powąchaj ... mi to akurat pomaga:P

dziękuję kochane za słowa otuchy... nie wiem czy samo wąchanie pomoże. Wczoraj kupiłam sobie pepsi max aby nie skusić się na nic... Ale tato kazał mi później zrywać czereśnie dla teściowej... i lipa... dwie wpadły do mojego żołądka
Dziś staram się nie wychodzić na ogród w stronę truskawek, czereśni i malin. Mam nadzieję, że ta pokusa mi przejdzie
chyba dziś budyń sobie zrobię

[Sparta]

Napisane przez Katia25

oj ja uwielbiam truskawki i czeresnie!!!!!!!!!!!!!!

Truskawo-czereśnia to moje drugie imię....ale bym opitoliła koszyk tych owoców

[twinsplus1]

Napisane przez joanasz

100 lat chudosci, i spelnienia marzen najskrytszych....


Brawa Kochana, cudnie


Sonia musze przyznac, ze Twoje posty przyprawiaja mnie o zgrzytanie zebami no z zazdrosci, ja od 1 maja i 6 kg niesmialo no ale i tak sie ciesze.
Wklejaj mi tu zarz Twoj jadlospis ale juz
No i oczywiscie gratki Kochana


super, ale mysle ze Twego szwagra niezle odmlodzila no a na pewno ogolila mysle ze sie spodoba

Twinsplus juz Ci odpowiedziala


Sluchaj ja startowalam tez z takiej wagi, dukanowo mialam miec 2 dni U a zrobilam 5 - no i po 5 dniu pojawily sie wzrosty i zastoj, wiec nie polecam.

Witam Wsjech
U mnie po DLUGIM, POWTAZAM DLUGIM ZASTOJU, 17 dniowym
Dzis pomimo szalejacej @ w koncu SPADEK od wczoraj mniej o 0.8kG mam nadzieje ze jak sie @ skonczy to sie jeszcze rozrusza - ide teraz 4/3 moze to to, a moze nie ale pamietajcie po nocy zawsze przychodzi dzien, a po zastoju SPADEK

BRAWO KOCHANA dobrze mowisz, byle do przodu co do szwagra to najpierw a teraz powiem, ze tez to zauwazylam, zapytalam sie no i to wina zdjecia, zla rodzielczosc wiec gorzyej wszystkie szczegoly dojrzec, ale i tak jest niezle

[Sparta]

Napisane przez loletka1986

dziękuję kochane za słowa otuchy... nie wiem czy samo wąchanie pomoże. Wczoraj kupiłam sobie pepsi max aby nie skusić się na nic... Ale tato kazał mi później zrywać czereśnie dla teściowej... i lipa... dwie wpadły do mojego żołądka
Dziś staram się nie wychodzić na ogród w stronę truskawek, czereśni i malin. Mam nadzieję, że ta pokusa mi przejdzie
chyba dziś budyń sobie zrobię

Biedna, wiem jak to jest. Dla mnie najgorsze jest jak idę koło pieczywa i pachnie świeżym chlebusiem rozbraja mnie to chipsy bekonowe i ten mój słynny kebab wege z sosem ostrym i żółtym cheese...ale aby coś mieć, trzeba dać...i to nam się uda!

[kataluna]

Napisane przez Sparta

Biedna, wiem jak to jest. Dla mnie najgorsze jest jak idę koło pieczywa i pachnie świeżym chlebusiem rozbraja mnie to chipsy bekonowe i ten mój słynny kebab wege z sosem ostrym i żółtym cheese...ale aby coś mieć, trzeba dać...i to nam się uda!

Zrob sobie tego kebaba a'la Dukan i po sprawie.

[giovinezza]

Witam i wszystkiego dobrego dukaneczki, chudnijcie szybciutko i z uśmiechem na twarzach

Napisane przez Sparta

widzę że kac cię męczy niewąsko - nie martw się ja mam tak samo, a brzuszki zaczęłaś?

Nie zaczęłam, lenie się strasznie nic a nic nie ćwiczę i narzekam, ze efektów nie ma dziś waga 60, 2 czyli znów wzrost minimalny to na bank alko i 1 dziń p+w, a Ty ? już powinnyśmy być w połowie 1 tygodnia

wlasnie wcinam serek wiejski z tunczykiem i szczypiorkiem i jestem w szoku jakie to PYSZNE!!!dalam polowe tz -towi i jemu tez smakuje

A mój na wszystko psioczy i nic mu nie smakuje już tyle razy dawałam mu po małej porcyjce tego co jem i wszystko dla niego blee, wieśniak jeden nie zna się
Katia a z jakiej wagi startujesz mi według testy tez wyszło 56,6 a chciałaby troszkę mniej, ale na razie chcę chodź dobić do tego zaczęłam tylko 10 dni szybciej, cikawa jestem jak nam się tempo ułoży

Napisane przez kasia_1011

JA MA TAK SAMO! i mam już tego dość...
Spadek -300 g a potem 5 dni zastój.
Chyba się z tego dukania wypiszę...
To mnie strasznie zniechęca i nie widzę sensu...

Mnie też zniechęca, a że jeszcze zazdrośnica jestem i jak widzę jak u niektórych dukanek tak ładnie spada to mnie trafia, że u mnie prawie nic się nie rusza jutro 2 tyg diety a na wadze na dzień dzisiejszy tylko -1,5 (1,3 dokładnie) niby po I faze dostaje się kompa motywacyjnego, ja go nawet nie poczułam bo to takie malutkie spadki ale trwam dalej, nie poddaję się, do końca miesiąca staram się bez najmniejszego grzeszku to może coś ruszy i pociesza mnie to, że nie tylko ja stoję w miejscu, bo jakby tak było to chyba dałabym sobie spokój a tak to mam nadzieję i czuję, że warto jak inni też mają taką sytuację a siedzą w tym dalej

[Katia25]

moj tz jadl wczoraj frytki na obiad i o malo nie zwinelam mu ich z talerza ale sie opanowalam jakos..Jezuuuuuuuu dzis moj 4ty dzien na diecie a ja juz wariuje !!JAK WY TO WYTRZYMUJECIE???????????? ???

[Sparta]

Napisane przez kataluna

Zrob sobie tego kebaba a'la Dukan i po sprawie.

Nie umiem

[kataluna]

Napisane przez Sparta

Nie umiem

Podaj co tam zwykle jest w tym kebabie to ci wymysle przepis
nawet jestem gotowa stac sie krolikiem doswiadczalnym i sprobowac zrobic i zjesc :P

[Katia25]

Napisane przez giovinezza

Katia a z jakiej wagi startujesz mi według testy tez wyszło 56,6 a chciałaby troszkę mniej, ale na razie chcę chodź dobić do tego zaczęłam tylko 10 dni szybciej, cikawa jestem jak nam się tempo ułoży

moja wyga wyjsciowa 68 dzis po 3 dniach uderzeniowki 66 ,a jak u ciebie???

[Sparta]

Napisane przez Katia25

moj tz jadl wczoraj frytki na obiad i o malo nie zwinelam mu ich z talerza ale sie opanowalam jakos..Jezuuuuuuuu dzis moj 4ty dzien na diecie a ja juz wariuje !!JAK WY TO WYTRZYMUJECIE???????????? ???

Frytaaa