Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

chyba jednak jesteś jedyna

[kicccia]

Przez Was przypominam sobie naszą przeszłość...ehh masakra łezka się kręci...
za to wczoraj miałam boski sex

[Labirynth]

A mi się chce bzykać, wczoraj na noc zrobiłam BS dobrze, jeździłam po moim koniku taka wypachniona miękka... lodzik i te sprawy...
Dziś rano też chciałam, a mój BS coś marudzi, że zmęczony się cały czas czuje, i że ciśnienie nie takie. Wierze mu, bo ja też cały czas ledwo chodzę i ciagle się nie wysypiam, ale i tak mi smutno

[black-bubu]

Napisane przez Dama_pikowa

Człowieka nie ma 3 tyg i zapomina, żeby zajrzeć stronę do tyłu??





A ja od jutra zaczynam wakacyjną pracę!!

A jaką pracę ?

Napisane przez kicccia

Też szukam pracy w jakim markecie wykładasz? ja 3 lata temu tak pracowałam

wiesz co w wielu krakowskich oni mi mówią w jakich i jak mi pasi to jadę i na inwentaryzację się też łąpię, idź do Leader Servis - powiedz, że chcesz wykłądanie powinni Ci coś znaleść, tylko musisz mieć sanepidowską książeczkę.


A ja wyseksczona :P w końcu wczoraj z Bs wpadliśmy do pokoju i na biurku seksik mmmmm cudo
Byłam z nim na piwie zaprosił swojego kolegę policjanta - no kilka lat temu to był taki słodziak a teraz jak przyszedł to do tej pory zęby z podłogi zbieram - opalony, ciało mmmmm umięśnione, blond rozczochrane włoski, ludzie jaki był przystojny to szok, no gdyby nie był naszym kolegą a ja była wolna to bym go brała bez zastanowienia

[Labirynth]

Też szukam pracy na wakacje, w jednej to nawet wiem, że na bank mnie wezmą... ale nie jestem pewna czy znowu chce tam wracać, marne grosze się zarabia, ale zawsze to coś...

[Ravissante]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20108141]Ja się trochę przejechałam. Kiedy mój ojciec dowiedział się, że ja z BSem się seksimy, zrobił wielką aferę, nie odzywał się do mnie przez kilka dni, bo niby zraniłam jego ideały - przecież on z mamą dopiero po ślubie zaczęli cokolwiek! Nie muszę chyba mówić, że bardzo to przeżyłam, bo miałam wtedy z ojcem dużo lepszy kontakt niż z mamą. Teraz jest odwrotnie i ze 2 miesiące temu gadałam sobie z mamą i opowiedziałam tamtą sytuację (tamta afera była w cztery oczy), a mama była w szoku, bo wcale nie czekali do ślubu. :/[/QUOTE]
rodzice lubia wygladac w naszych oczach na nieskazitelnych no coz
[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;20108172]nie, czemu Labi? masz bardzo zdrowe poglądy. każdy ma swoje zdanie na ten temat, wydaje mi się że tylko ja mam tu inne zdanie bo tylko mnie chyba ciekawi jak to by było z kim innym głupie to jest , ale prawdziwe. poza tym, konczy sie na myslach. nigdy bym nie zdradzila BSa, brzydziłabym się samej siebie, gdybym to zrobiła[/QUOTE]
ja mam porownanie ale szczerze mowiac to zaluje ze je mam bo wolalabym aby moj aktualny BS byl tym jedynym
a marzenie o innych fallusach to czasem sie zdarza podczas zabawy albo we snach

Napisane przez Labirynth

Myślę, że tylko tak gada, oboje nie umielibyście już być ze sobą, po takich "szaleństwach".

zdrada ma bardzo gorzki smak....

moj BS tez mi mowi ze nawet jakbym go zdradzila to by chcial ze mna byc bo nie wyobraza sobie zycia bez mnie
a ja uwazam ze tylko tak mowi teraz bo nie wie jak to jest byc zdradzonym co sie wtedy czuje itd

Napisane przez Labirynth

Jeszcze tylko napiszę, że to jest zbyt naprawdę głupie z ciekawości pójść z kimś innym, a co jak będzie gorzej??? Fakt jest faktem, zdrada,a tego się już nie wybacza, przewaznie, a facet to już w ogóle. I co dalej?? Warto tak ryzykować, skoro teraz jest dobrze??? To jest tylko ciekawość. Zawsze po tego typu roztsaniach jest żal tych wszystkich chwil, lepszych gorszych... starań, walk o związek... historii... czy był ślub czy nie, boli tak samo, więc albo sie kończy związek albo jest się tylko ciekawym...

hihi no to dzieki porownaniu moge powiedziec ze moj obecny BS jest o 1000 razy lepszy od poprzedniejszego choc dosw to ma tylko ze mna w tych sprawach na dobra sprawe to ja go wprowadzalam w ten swiat rozpusty
a wydawaloby sie ze starszy o 9 lat facet ma bogatsze dosw (moze i mial) ale nie umial go wykorzystac



tez nie nawidze gumek nie wazne czy z wypustkami czy bez :P

[Labirynth]

Napisane przez Ravissante

ja mam porownanie ale szczerze mowiac to zaluje ze je mam bo wolalabym aby moj aktualny BS byl tym jedynym
a marzenie o innych fallusach to czasem sie zdarza podczas zabawy albo we snach

moj BS tez mi mowi ze nawet jakbym go zdradzila to by chcial ze mna byc bo nie wyobraza sobie zycia bez mnie
a ja uwazam ze tylko tak mowi teraz bo nie wie jak to jest byc zdradzonym co sie wtedy czuje itd


hihi no to dzieki porownaniu moge powiedziec ze moj obecny BS jest o 1000 razy lepszy od poprzedniejszego choc dosw to ma tylko ze mna w tych sprawach na dobra sprawe to ja go wprowadzalam w ten swiat rozpusty
a wydawaloby sie ze starszy o 9 lat facet ma bogatsze dosw (moze i mial) ale nie umial go wykorzystac



tez nie nawidze gumek nie wazne czy z wypustkami czy bez :P

Wiecie co Ci pierwsi faceci, w sensie kobieta pierwsza dla faceta zawsze będzie jakoś idyllowana
Ja miałam z 3 facetami seks i dla każdego byłam pierwsza, każdy był zakochany na zabój i żaden nie wyobrażał sobie życia beze mnie.... ale widze po moim BS, gdy miał po mnie 3 dziewczyny, że to się zmienia.... już teraz nie jest taki idealista, ma bardzo gorzkie zdanie na ten temat. Kiedyś nie wyobrażał sobie życia bez tej pierwszej jedynej, ale że go zostawiła, dzis mówi, że czas leczy rany, że zdrady nie uznaje itd.

Każdy facet jest dziwnie mocno przywiązany do tej, z którą wszedł na tą magicznę drogę seksu.... dlatego uważam, że seks to nie zabawa, to nie przelewki. To naprawde trzeba przemysleć. na mnie jest za późno... ale jesli będę miała dzieci... postaram się z nimi mocno i duzo o tym rozmawiać... żeby szanowały tą sferę. Nie uznaje czegos takiego jak seks bez uczuć... nie ma po prostu dla mnie czegoś takiego. Abstrakcja.

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

A ja ostatnio w ogóle nie mam ochoty... Nawet wtedy w piątek jak mnie "pocieszał po tym wypadku" to jak nijak mi było, nawet nakręcona nie byłam.
A dziś się dowiedziałam, że może zobaczymy się teraz dopiero ok 7-8 lipca. Bo teraz kuje i trenuje do egzaminów, które są 29-30 czerwca, a potem będzie musiał w Poznaniu czekać na wyniki...

[kicccia]

Napisane przez black-bubu

wiesz co w wielu krakowskich oni mi mówią w jakich i jak mi pasi to jadę i na inwentaryzację się też łąpię, idź do Leader Servis - powiedz, że chcesz wykłądanie powinni Ci coś znaleść, tylko musisz mieć sanepidowską książeczkę.

Właśnie pracowałam w Leader przez wakacje w Tesco ale nie wiem czy znowu chcę... (mam złe wspomnienia)

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Napisane przez Labirynth

Każdy facet jest dziwnie mocno przywiązany do tej, z którą wszedł na tą magicznę drogę seksu.... dlatego uważam, że seks to nie zabawa, to nie przelewki. To naprawde trzeba przemysleć. na mnie jest za późno... ale jesli będę miała dzieci... postaram się z nimi mocno i duzo o tym rozmawiać... żeby szanowały tą sferę. Nie uznaje czegos takiego jak seks bez uczuć... nie ma po prostu dla mnie czegoś takiego. Abstrakcja.

Eh nie mów mi bo robię się zazdrosna. BS miał przede mną pannę, z którą był 4 lata
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20114472]A ja ostatnio w ogóle nie mam ochoty... Nawet wtedy w piątek jak mnie "pocieszał po tym wypadku" to jak nijak mi było, nawet nakręcona nie byłam.
A dziś się dowiedziałam, że może zobaczymy się teraz dopiero ok 7-8 lipca. Bo teraz kuje i trenuje do egzaminów, które są 29-30 czerwca, a potem będzie musiał w Poznaniu czekać na wyniki...[/QUOTE]

TO wykorzystaj ten dzień dzisiejszy
A ja znowu - link do Kwiatu Pustyni bo jak pisałam nie mam w PW. Albo jakaś inna nimfa może mi podeśle jak jeszcze ma?

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Kiciu, dziś też się nie widzimy...
A link do tej stronki zaraz podeślę.

[kicccia]

Dzięki, kocham Cię
Dlaczego dzisiaj się nie widzicie???????

[Labirynth]

Napisane przez kicccia

Eh nie mów mi bo robię się zazdrosna. BS miał przede mną pannę, z którą był 4 lata

Eh nic nie mów, nie bez powodu jest powiedzenie, że:
"Każdy mężczyzna chce, a by jego obecna kobieta była jego pierwsza miłościa, a kobieta, aby była jego ostatnia miłością"
Tu jest cała mądrość pogrzebana.

Ja też jestem zazdrosna o BS, dlaczego???
Mimo, że razem przeżyliśmy pierwszy raz i był odwazny jak na pierwszy raz, to ja odeszłam od razu i miał po mnie inną i to z nią poznawał seks, zagłębiał te tajniki, ja mu tylko otworzyłąm drzwi, a ona oprowadziła po całej magicznej krainie. Wiesz jakiego mam gula jak o tym pomyślę???? On latał za nia jak nienorlamny, walczył, kochał.... zalezało mu. teraz jest typem dystansowca, w sensie ma dystans.... poznał smak nie jednej kobiety i wie, że na jednej świat sie nie kończy... u nas to jest taka skomplikowana sytuacja, że hej.... wiem, że ze mną jest mu najlepiej, ale sentyment na pewno ma do tamtej... na bank... kiedyś mi to nawet powiedział, że: " z nią poznawałem seks, teraz jest już tylko sport"

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez kicccia

Dzięki, kocham Cię
Dlaczego dzisiaj się nie widzicie???????

Bo musi:
- biegać
- ćwiczyć
- przerobić kolejny dział z chemii
- iść na wybory
- iść do kościoła
- iść na obiad do dziadka (tradycja już u nich, nie do uniknięcia )

[Labirynth]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20114742]Bo musi:
- biegać
- ćwiczyć
- przerobić kolejny dział z chemii
- iść na wybory
- iść do kościoła
- iść na obiad do dziadka (tradycja już u nich, nie do uniknięcia )[/QUOTE]

Przeciez te rzeczy możecie razem

[kicccia]

Napisane przez Labirynth

Eh nic nie mów, nie bez powodu jest powiedzenie, że:
"Każdy mężczyzna chce, a by jego obecna kobieta była jego pierwsza miłościa, a kobieta, aby była jego ostatnia miłością"
Tu jest cała mądrość pogrzebana.

Ja też jestem zazdrosna o BS, dlaczego???
Mimo, że razem przeżyliśmy pierwszy raz i był odwazny jak na pierwszy raz, to ja odeszłam od razu i miał po mnie inną i to z nią poznawał seks, zagłębiał te tajniki, ja mu tylko otworzyłąm drzwi, a ona oprowadziła po całej magicznej krainie. Wiesz jakiego mam gula jak o tym pomyślę???? On latał za nia jak nienorlamny, walczył, kochał.... zalezało mu. teraz jest typem dystansowca, w sensie ma dystans.... poznał smak nie jednej kobiety i wie, że na jednej świat sie nie kończy... u nas to jest taka skomplikowana sytuacja, że hej.... wiem, że ze mną jest mu najlepiej, ale sentyment na pewno ma do tamtej... na bank... kiedyś mi to nawet powiedział, że: " z nią poznawałem seks, teraz jest już tylko sport"

O jezu mój mógłby powiedzieć to samo ale na szczęście tego nie usłyszałam......
kiedyś tylko mówił, że ona tego nie lubiła i nie było często ale jakoś w to nie wierzę...

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Labi, a to nie miało być tak, że "Każda kobieta chce być pierwszą miłością faceta, a facet chce być jej ostatnim"? Jakoś tak...

[kicccia]

Orli ale wybory i kościoł napewno można zaliczyć razem, czemu nie?

[Labirynth]

Napisane przez kicccia

O jezu mój mógłby powiedzieć to samo ale na szczęście tego nie usłyszałam......
kiedyś tylko mówił, że ona tego nie lubiła i nie było często ale jakoś w to nie wierzę...

Mi potem tłumaczył, że źle się wypowiedział, że miał co innego na myśli, że chodziło o to, że kondycyjnie wysiadał i nie wiedział jak to powiedzieć to powiedział tak, że trochę chciałby odpocząć od seksu...
Ale mój BS to samiec i on lubi, gdy ja nie chcę - wtedy On chce na mase, ale gdy tylko ja przejawiam inicjatywe on nagle sie rozleniwia i mu sie nie chce. Kręci go opór...

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Labirynth

Przeciez te rzeczy możecie razem

Nie da rady, ja nie mogę biegać ani ćwiczyć, mam wadę serca. Byłoby łatwiej, jakby mieszkał niedaleko, ale jest na drugim końcu miasta, więc i lokale wyborcze mamy inne. A ja dziś się nigdzie nie ruszam, bo się strułam czymś.
Ale i tak go zmolestuję, żeby się z nim spotkać przed jego wyjazdem.

[Labirynth]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20114782]Labi, a to nie miało być tak, że "Każda kobieta chce być pierwszą miłością faceta, a facet chce być jej ostatnim"? Jakoś tak...[/QUOTE]

Wydaje mi się, że obie opcje mają nawet jeśli nie są poprawne, mogą dac wiele do myślenia. Ja obstwiam jednak wersję pierwszą.

[kicccia]

Napisane przez Labirynth

Mi potem tłumaczył, że źle się wypowiedział, że miał co innego na myśli, że chodziło o to, że kondycyjnie wysiadał i nie wiedział jak to powiedzieć to powiedział tak, że trochę chciałby odpocząć od seksu...
Ale mój BS to samiec i on lubi, gdy ja nie chcę - wtedy On chce na mase, ale gdy tylko ja przejawiam inicjatywe on nagle sie rozleniwia i mu sie nie chce. Kręci go opór...

Dlatego zawsze, codziennie staram się być tym 'kroliczkiem' dla BSa.

[kicccia]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20114822]Nie da rady, ja nie mogę biegać ani ćwiczyć, mam wadę serca. Byłoby łatwiej, jakby mieszkał niedaleko, ale jest na drugim końcu miasta, więc i lokale wyborcze mamy inne. A ja dziś się nigdzie nie ruszam, bo się strułam czymś.
Ale i tak go zmolestuję, żeby się z nim spotkać przed jego wyjazdem.[/QUOTE]

Jak się chcę to się da My mieszkamy w innych miastach a na wybory i tak wyciągnę go ze sobą. Weekend zawsze razem
Orli może wieczorem go molestuj?

[Labirynth]

Napisane przez kicccia

Dlatego zawsze, codziennie staram się być tym 'kroliczkiem' dla BSa.

Jasne ja też, ale dziś mam CHCICE

[kicccia]

Napisane przez Labirynth

Jasne ja też, ale dziś mam CHCICE

Wczoraj pozapalałam świeczki w całym pokoju. Ale było pięknie

[Axaxax]

Właśnie wstałam... Dostałam kawę i śniadanie do łóżka... mmm... Strasznie nie chce mi się zbierać na te wybory... Pójdę popołudniu.
Brzuszek mnie boli, bo jutro md się zaczynają...

[kicccia]

Napisane przez Axaxax

Właśnie wstałam... Dostałam kawę i śniadanie do łóżka... mmm... Strasznie nie chce mi się zbierać na te wybory... Pójdę popołudniu.
Brzuszek mnie boli, bo jutro md się zaczynają...

wykorzystaj te ostatnie chwile czystości

[Axaxax]

Napisane przez kicccia

wykorzystaj te ostatnie chwile czystości

masz rację

[czekoladowoo]

Napisane przez Ketamina

ale pod warunkiem, że niedługo powiesz coś więcej

Powiem powiem
Narazie nie ma co opowiadać. Poznaliśmy się przez znajomą, od razu maślane oczy i te sprawy On był dopiero co po rozstaniu z dziewczyną.
Teraz bardzo dużo piszemy, widzieliśmy się pare razy. No i narazie to tyle
Ale jest świeeetny


Wiecie, mi sie wydaje że to przywiązanie do pierwszego partnera seksualnego nie zależy od płci a charakteru... Bo znam i laski i facetów którzy wspominają cały czas tych pierwszych, i znowu znam takich co wręcz przeciwnie

[Ketamina]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;20112456]chyba jednak jesteś jedyna [/QUOTE]

oj..

Napisane przez kicccia

Dlatego zawsze, codziennie staram się być tym 'kroliczkiem' dla BSa.

Napisane przez Labirynth

Jasne ja też, ale dziś mam CHCICE

No ja też, a On

Jestem zdania, że pułapka czasem może gonić mysz, a nie tak.. grr
Czasami króliczka się nie chce gonić

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Napisane przez czekoladowoo

Powiem powiem
Narazie nie ma co opowiadać. Poznaliśmy się przez znajomą, od razu maślane oczy i te sprawy On był dopiero co po rozstaniu z dziewczyną.
Teraz bardzo dużo piszemy, widzieliśmy się pare razy. No i narazie to tyle
Ale jest świeeetny

Super
No to powoli do przodu, rozkręcajcie się

teraz będzie więcej czasu i okoliczności przyrody.. w sam raz na długie spacery

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez Raspberry8

k**** czemu nie można usunąć starego konta :pała: ja ciągle machinalnie wpisuje stare passy i teraz np wyszlo ze jestem nieautentyczna grr

A nie możesz zrobić automatycznego logowania? To nie będziesz musiała wpisywać

[kicccia]

KRAKOWIANKI SKOPIĘ WAM TYŁKI!!!!! Spotykamy się czy nie?


A co do spotkania Nimfy co Wy na to, żeby zrobić jakieś zbiorowe spotkanie w wakacje? Może uda się, że jak najwięcej z nas będzie