Czarna lista targowisko- plotki

[aga79]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;20100057]

Perfumy oczywisce wezme z powrotem. Cala sytuacja mnie jednak rozdraznila. Wizazanka kreci, klamie, jest niegrzeczna. Moje perfumy zostaly uzyte choc klamie, ze nie byly. Pomijam juz oczywisce fakt, ze nie dostalam ani zdjecia/skanu dowodu nadania ani formularza reklamacyjnego, wiec to, ze paczka zostala wyslana wiem "na slowo".[/QUOTE]
Wcale Ci się sie dziwię, też bym się wkurzyła mam nadzieję,że szybko odzyskasz perfumy i wystawisz jej odpowienia przekupkę


[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;20100057]A co do ciuchowego to jest norma. NA watku zawsze pisalam, ze szukam tylko rozmiaru XS, ewentualnie male S a takze, ze tylko ubrania sieciowkowe wchodza w gre. Wiekoszosc "propozycji" dotyczyla bazarowych paskudztw o rozmiarze conajmniej "M" .[/QUOTE]
Mam wrażenie,ze tam wogóle nikt nie czyta tego co się do niego pisze
chociaż tutaj tez takie kwiatki sie zdarzają, np. proponowanie za pełnowymiarowy produkt dosyć drogi probek z gazet
No wex tu człowieku nie wyjdź z siebie i nie stan obok, jak ktos z Ciebie kpi

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez aga79

Wcale Ci się sie dziwię, też bym się wkurzyła mam nadzieję,że szybko odzyskasz perfumy i wystawisz jej odpowienia przekupkę



Mam wrażenie,ze tam wogóle nikt nie czyta tego co się do niego pisze
chociaż tutaj tez takie kwiatki sie zdarzają, np. proponowanie za pełnowymiarowy produkt dosyć drogi probek z gazet
No wex tu człowieku nie wyjdź z siebie i nie stan obok, jak ktos z Ciebie kpi

Pamietam dosc ciekawa sytuacje na kosmetycznym wlasnie. Jakas wizazanka oferowala nowy/testowany (nie pamietam) puder sypki La Prairie. Oferta, ktora zwalila mnie z nog dotyczyla przeterminowanej pianki do wlosow (chyba Taft) . Swietny deal .

[aga79]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;20100511]Pamietam dosc ciekawa sytuacje na kosmetycznym wlasnie. Jakas wizazanka oferowala nowy/testowany (nie pamietam) puder sypki La Prairie. Oferta, ktora zwalila mnie z nog dotyczyla przeterminowanej pianki do wlosow (chyba Taft) . Swietny deal .[/QUOTE]
Pamiętam

[narjia]

Napisane przez _kapryska_

Przesyłka wraca do nadawcy dopiero po 3 tygodniach, gdy adresat na odebranie przesyłki ma 2 tygodnie. Zawsze są 2 awizo. Własnie to przerabiałam ( wróciła do mnie nieodebrana przesyłka ).
Także raczej dziewczyna coś kręci.

Ale ponoc , gdy przesyłka jest uszkodzona , to podobno wraca do nadawcy- ile w tym prawdy nie wiem.

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;20100057]Oczywiscie, ze jest to mozliwe. Radzilabym zatem spuscic troche z tonu bo bulwersujesz sie a dziewczyna pisze, ze Ci numer nadania wysle. Chyba nie tak trudno zaczekac 2 dni.
Mnie sie kiedys zdazyla taka sytuacja. Kupilam kosmetyk na Allegro . Kobieta wyslala paczke a pozniej ona do niej wrocila. Ja nie dostalam ani paczki ani avizo. Wyslala zatem drugi raz i sytuacja sie powtorzyla. Myslalam, ze kobieta sobie w kulki leci, wiec poprosilam, zeby wyslala (to byl 3 raz) juz do rodzicow (inne miasto). Przesylke odebrala mama i wszystko bylo okej.
Myslalam, ze allegrowiczka klamala co do wysylki, bo ja sie nigdzie nie ruszalam z miasta, pytalam nawet o paczke kilka razy na poczcie a paczka wyslana 2 razy nie przyszla. Otwierajac paczke u rodzicow zobaczylam, ze kosmetyk byl zapakowany w 3 koperty. Kobieta po kazdej zwrotce pakowala koperte w nastepna. Moglam zatem zobaczyc jak moja poczta (ta na ktorej kilka razy pytalam o przesylke) na kazdej kopercie pisala "adresata nie zastano". Byla to zatem wina poczty.
[/QUOTE]

Może i faktycznie coś paczka została jej zwrócona, ale niepokoi mnie też to, że te rzeczy które miała mi wysłać dalej ma w wątku jako do wymiany, a wcześniej wymienione rzeczy kolorowała na szaro. Na wizażu bywa więc to raczej nie przez brak czas. No nic dam jej jeszcze czas do poniedziałku. Poza tym dostała juz rzeczy ode mnie a mi nie wystawiła przekupki, może będzie chciała mi dać odwetową jak nie wyśle mi paczki.
Nie wiem, może faktycznie sobie wkręcam.

[irsin]

Napisane przez mhm0808

Z tym się zgadzam w całej rozciągłości

Ale też z drugiej strony - wydaje mi się,że nie jest tak,że ktoś dba o nasze dobro,a inny nie dba - ja optymistycznie zakładam,że każdy chce być uczciwy (realistycznie jednak wiem,że nie każdy
Błędy wszyscy popełniamy,ja popełniłam kilka.
To chyba normalne,że dla swoich rzeczy ma się większą wyrozumiałość,niż do cudzych (trochę tak,jak z dziećmi Trzeba dużej samodyscypliny,żeby na coś,co nas bezpośrednio dotyczy,umieć spojrzeć z boku,z dystansem.
(Tu mówię o sytuacjach: moje wyceniam po cenach Sephorowych i to bez zniżki Vip,a cudze po cenie allegrowej i to u najtańszego dostawcy. Bo przecież mogę sobie to kupić za tyle )

Jak widzę,że ktoś tak wycenia swoje rzeczy - uciekam gdzie pieprz rośnie.

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Napisane przez narjia

Dziewczęta, mam taką sytuację i nie wiem co robić, w piątek 11 czerwca miałyśmy wysłać jednocześnie do siebie paczki z pewną wizażanką, ja wysłałam, ona twierdzi, że też.
2010-06-15 pisałam do niej czy moja doszła, bo ja od niej nie otrzymałam, odpisała mi : "Tak, wczoraj dostalam paczuszke. Moja tez powinna byc lada dzien"
Jako, że do dziś nie doszła to wczoraj wysłałam jej pw, czy może mi skan nadania wysłać, a ona mi na to dziś napisała "Hej!
Wczoraj moja paczuszka do Ciebei wrocila do mnie. Nie odebralas jej? Potwierdzenia moge wyslac tylko po weekendzie gdy bede maila aparat na dowod ze byla wysylana. "
Co mam robić, przecież to niemożliwe, żeby paczka była od razu wrócona, na 100 procent bym odebrała, bo siedzę w domu cały dzień, a że mieszkam na wsi, to listonosz zawsze przynosi (zaznaczam, bo wiem, że w mieście to różnie bywa) a nawet jakbym nie odebrała to przecież paczka ileś tam na poczcie by leżała, prawda? A nie że w niecały tydzień zdążyła tam i spowrotem jechać.
Jestem wkurzona
Co robić dziewczęta?

Mogla wrocic bo:
adres mógł być nieczytelny
karteczka z adresem odkleiła się/zamokła itp
Wizażanka pomylila adres i paczka wrocila od razu


mialam takie przypadki

poczekaj na zdjecie.

[chrum]

Ehhh.... po raz kolejny, dostalam wiadomosc, ze wizazanka rezygnuje z wymianki, bo 'nie zauwazyla', ze jestem z uk (bylo to juz po wymianie adresow), i ze jej to sie nie oplaca..... Czy mam prawo wystawic neutrala lub negatywa? Zaczyna to byc naprawde meczace i irytujace... gdyz mam napisane w watku, ze jestem z uk..... z gory dziekuje za odpowiedz

[uzunia]

Znam osobę na wizażu która wycenia..po cenach z allegro-dlatego dla mnie miernikiem wartości jest taka Sephora lub Douglas i KCW;

Chociaż nie ukrywam,ze zdarzyło mi się parę razy wymienić produkty o wyższej wartości na niższą i na odwrót.

Poprostu oceniam czy coś mi jest potrzebne czy nie- i ja np nie widze rożnicy czy to tester czy nie,bo czasami na buteleczce nawet nie pisać TESTER skąd pewnosc, że tak naprawdę ktoś daje tester a nie produkt?

Róznica może być owszem istotna jesli tester nie ma korka lub faktycznie jest wyryte na butelce tester-bo nie wygląda to mało estetycznie,ale jesli własnie tester jest identyczny jak produkt to jest to w zasadzie to samo.

Kwestia kartonika...coż jesli mam połowe setki to już napewno nie mam kartonika.Osobiscie mam tyle kosmetyków i tyle perfum,że nie mam gdzie tego trzymać.

Z resztą jak napisała Vilandra to też jakby liczyć kto za ile kupił..czy w Sepho ze zniżką Vip czy na -10% a moze była jeszcze inna promocja z obniżką?

Warto-w razie wątpliwości-zapytac drugą osobę na ile wycenia swoj produkt

chrum ja na Twoim miejscu bym się poprostu dopytywała "tylko czy ty wiesz,ze jestem z Anglii?" oszczędzi Ci to nerwów;

jamestown a z kim się tak niefortunnie wymieniłaś? Ja bym poprosiła na twoim miejscu skan nadania (żebyś wogole wiedziała,że wysłała taka paczkę) i faktycznie lepiej dla Ciebie jak Ci odeśle te perfumy. Będziesz też mogła po obejrzeniu mieć jakies roszczenia.

Poza tym jak zrozumiałam siostrze najpierw się zapach podobał a potem już nie; Moim zdaniem też uważam,ze zdarzyła go przetestować-ale rożnice na "test" myśle,że zauważysz.

narjia ja też mam w wątku cześc rzecy,ktore już posżły w świat,wiec poczekaj te 2 dni i daj jej się jeszcze wytłumaczyć.

[narjia]

Napisane przez irsin

Mogla wrocic bo:
adres mógł być nieczytelny
karteczka z adresem odkleiła się/zamokła itp
Wizażanka pomylila adres i paczka wrocila od razu


mialam takie przypadki

poczekaj na zdjecie.

Może i tak być, ale co w takim wypadku powinno się robić, mam się pożegnać z moimi rzeczami, czy Wizażanka powinna wysłać jeszcze raz?

[mhm0808]

Co do wyceniania,to przyznam,że nosiłam się swego czasu z pomysłem,aby zaproponować zasadę,że każdy w swoim wątku obok kosmetyku umieszcza przybliżoną wartość danej rzeczy (w złotówkach żeby nie było dziwnych nieporozumień. Ale po przemyśleniu stwierdziłam,że to nie ma sensu,gdyż to raczej rynek (czyli targ dyktuje warunki i dana rzecz jest tyle warta,ile ktoś jest w stanie za ną "zapłacić"
Zresztą nie ma co dywagować;jakoś się te wymianki jednak kręcą,nie? (Z Bożą pomocą
A jak coś się nie układa,zawsze się można pożalić
A najważniejsze,co już tu niejednokrotnie padło: pytać o szczegóły! Nie bacząc na to,ile kto ma przekupek! Dla własnego dobra. W końcu "starym" przekupkom też się zdarza popełniać błędy,na tej samej zasadzie,co nie każda "nowa" musi od razu być oszustką
Tylko tak się zastanawiam,czy nie byłoby uczciwiej jednak pisać konkretnie - po "nazwisku,bo i tak można dojść,kto o kim pisze
A tak to się trochę robi mętna atmosfera obgadywania kogoś za plecami Ale w sumie nie wiem.... Pozdrawiam wszystkich i miłej niedzieli (wyborczej

[uzunia]

Off course... wymianki się kręcą no i wiadomo,że wszystkie jetsesmy tylko ludzmi,wiec każdemu zdarzą się pomyłki. Dlatego: PYTAĆ,PYTAĆ i jeszcze raz PYTAĆ

[aga79]

Napisane przez chrum

Ehhh.... po raz kolejny, dostalam wiadomosc, ze wizazanka rezygnuje z wymianki, bo 'nie zauwazyla', ze jestem z uk (bylo to juz po wymianie adresow), i ze jej to sie nie oplaca..... Czy mam prawo wystawic neutrala lub negatywa? Zaczyna to byc naprawde meczace i irytujace... gdyz mam napisane w watku, ze jestem z uk..... z gory dziekuje za odpowiedz

Kolejny dowód na to,że umiejętność czytania ze zrozumieniem to dla niektórych czarna magia
Ja bym wystawiła neutrala

[Layla79]

to w ramach plotek zamierzam podzielić się swoim oburzeniem związanym z coraz bardziej obowiązującą zasadą siekierki i kijka - już mam tego dosyć nie liczę tych mililitrów, ani 10 zł, ale 150 to już gruba przesada właściwie to chyba zamknę ten kram i nic, ale to nic więcej nie oddam

[vilandra]

Napisane przez Layla79

to w ramach plotek zamierzam podzielić się swoim oburzeniem związanym z coraz bardziej obowiązującą zasadą siekierki i kijka - już mam tego dosyć nie liczę tych mililitrów, ani 10 zł, ale 150 to już gruba przesada właściwie to chyba zamknę ten kram i nic, ale to nic więcej nie oddam

[Layla79]

Napisane przez vilandra

szkoda gadać Vil

[vilandra]

Napisane przez Layla79

szkoda gadać Vil

co szkoda gadac..........
Jak zaczełaś to skończ, bo ciekawość mnie zeżre. A najgorsze, że to nie tłuszcz mi zżera tylko ......... cycki. Więc miej na względzie, już i tak mój bardzo wątly biust

[Layla79]

Napisane przez vilandra

co szkoda gadac..........
Jak zaczełaś to skończ, bo ciekawość mnie zeżre. A najgorsze, że to nie tłuszcz mi zżera tylko ......... cycki. Więc miej na względzie, już i tak mój bardzo wątly biust

mogę Ci oddać kawałek mojego, jakby co

[Marei]

Widziałam, Laylo... No niezbyt opłacalna wymianka, delikatnie to ujmując... ale nie zamykaj kramiku, szkoda, dla 1-2 takich osób

[Layla79]

Napisane przez Marei

Widziałam, Laylo... No niezbyt opłacalna wymianka, delikatnie to ujmując... ale nie zamykaj kramiku, szkoda, dla 1-2 takich osób

szkoda, szkoda, a jak do tej pory to nikt nie przyniósł nic fajnego, a ja nie mam różu

[vilandra]

Napisane przez Layla79

mogę Ci oddać kawałek mojego, jakby co

Napisane przez Marei

Widziałam, Laylo... No niezbyt opłacalna wymianka, delikatnie to ujmując... ale nie zamykaj kramiku, szkoda, dla 1-2 takich osób

normalnie w szoku jestem , obydwie macie 55 Przekupek . Czy to jakaś zmowa, prowokacja........ To mi spiskiem pachnie


Layla, Ty może u bys dała kawałek cyca, tylko wątpię, żeby mnie stać było na niego. Napewno jakąś limitowanke zażądasz, albo inne cuda wianki

[mhm0808]

Napisane przez Layla79

szkoda gadać Vil

No wiesz co? Podzieliłabys się,toż to przecież plotkowy
Ja już odpadam,tylko wizaz.pl mi został....
Od tygodnia szlaban na wychodzenie z domu (dzieci chore i jeszcze mundial wszyscy oglądają,z córką włącznie;mam wrażenie,że te mecze to 24/24 nadają
No... też se czasem lubię popatrzeć,jak chłopaki biegają za piłką,ale żeby tak non stop od rana do wieczora

[pingwin2]

tak czytam i czytam i się dziwię, że ja jak na razie problemów nie miałam

[chrum]

Wystawilam neutrala owej wizazance i co? Nie dosc, ze wzamian otrzymalam negatywa to jeszcze zostalam przez nia obrazona!!!!!!!!

[Layla79]

Napisane przez vilandra

normalnie w szoku jestem , obydwie macie 55 Przekupek . Czy to jakaś zmowa, prowokacja........ To mi spiskiem pachnie


Layla, Ty może u bys dała kawałek cyca, tylko wątpię, żeby mnie stać było na niego. Napewno jakąś limitowanke zażądasz, albo inne cuda wianki

czyli wybredniacha ze mnie wiem..

Napisane przez mhm0808

No wiesz co? Podzieliłabys się,toż to przecież plotkowy
Ja już odpadam,tylko wizaz.pl mi został....
Od tygodnia szlaban na wychodzenie z domu (dzieci chore i jeszcze mundial wszyscy oglądają,z córką włącznie;mam wrażenie,że te mecze to 24/24 nadają
No... też se czasem lubię popatrzeć,jak chłopaki biegają za piłką,ale żeby tak non stop od rana do wieczora

moim zdaniem bieganie za piłką jest kompletnie bez sensu ja bym mogła z kolei cały czas spać albo się użalać nad sobą - jedno z dwóch (11 tydz. ciąży rozpoczęty )

Napisane przez pingwin2

tak czytam i czytam i się dziwię, że ja jak na razie problemów nie miałam

tak, też pamiętam, jak się kiedyś dziwiłam tym wszystkim wymysłom. najważniejsze jednak nie dojść do etapu wyliczania mililitrów, wtedy zgiń zapomnij, umarł w butach.

mi jednak już wkurzenie przeszło, teraz jestem raczej głodna

[Zielona30]

Napisane przez chrum

Wystawilam neutrala owej wizazance i co? Nie dosc, ze wzamian otrzymalam negatywa to jeszcze zostalam przez nia obrazona!!!!!!!!

Dobrze wiedzieć kogo unikać (sprawdzając od kogo negatyw) ale napisz może oficjalnie nick na black liście.
A co do zwrotnego negatywa to napisz może do złośliwca opisując sytuację i być może anulują Ci go.

[aga79]

Napisane przez chrum

Wystawilam neutrala owej wizazance i co? Nie dosc, ze wzamian otrzymalam negatywa to jeszcze zostalam przez nia obrazona!!!!!!!!

napisz do moderatora albo Złośliwca

[pingwin2]

Layla ja już zakończyłam
widać w dobrym momencie:0

a co zamierzasz zjeść

[chrum]

Napisalam do Zlosliwca, teraz czekam na odpowiedz. Dzieki za wsparcie dziewczyny

[uzunia]

Też się miałam z nią wymieniać,ale jakos nie mogła się ze mną dogadać.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Chrum, wspolczuje calej sytuacji. Zycze, aby niesprawiedliwa przekupka szybko zniknela .

-------------------------------------------------------------------------

Czytam ta Czarna Liste i bardzo ciekawi mnie hipokryzja niektorych wizazanek. Mam dziwne wrazenie, ze to, co pisza tu a jak sie "zachowuja" przy wymianach nie ma ze soba nic wspolnego. Zdarzyly mi sie kiedys negocjacje dosc nieciekawe. Za gornopolkowe cienie pewna wizazanka chciala 2 butelki moich perfum. Obie butelki byly kupione przeze mnie w Sephorze. Jedna byla zupelnie nowa a druga miala ubytek tylko kilku psikow (obie po 30 ml). Wizazanka stwierdzila, ze te perfumy w hurtownii o wiele taniej sa, wiec tylko dwie butelki ja satysfakcjonuja . 30 ml mojego zapachu kosztuje w S. ponad 200 zl, ale oczywiscie wycena moich perfum byla po cenach z hurtowni (bo moze je sobie w hurtowni kupic, wiec 2 butelki chce) a jej paletka oczywiscie po cenach sephorowych.
O ironio, owa wizazanka intensywnie udziela sie na Czarnej Liscie w temacie wycen .

[mhm0808]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;20128453]

Czytam ta Czarna Liste i bardzo ciekawi mnie hipokryzja niektorych wizazanek. Mam dziwne wrazenie, ze to, co pisza tu a jak sie "zachowuja" przy wymianach nie ma ze soba nic wspolnego. Zdarzyly mi sie kiedys negocjacje dosc nieciekawe. Za gornopolkowe cienie pewna wizazanka chciala 2 butelki moich perfum. Obie butelki byly kupione przeze mnie w Sephorze. Jedna byla zupelnie nowa a druga miala ubytek tylko kilku psikow (obie po 30 ml). Wizazanka stwierdzila, ze te perfumy w hurtownii o wiele taniej sa, wiec tylko dwie butelki ja satysfakcjonuja . 30 ml mojego zapachu kosztuje w S. ponad 200 zl, ale oczywiscie wycena moich perfum byla po cenach z hurtowi (bo moze je sobie w hurtownii kupic, wiec 2 butelki chce) a jej paletka oczywiscie po cenach sephorowych.
O ironio, owa wizazanka intensywnie udziela sie na Czarnej Liscie w temacie wycen .[/QUOTE]

A ja w obronie

Właśnie myślę,co wcześniej pisałam,to nie jest (chyba) hipokryzja,po prostu ciężko się obiektywnie ustawić w takich sytuacjach,kiedy w grę wchodzi domniemanie wartości przedmiotów własnych i cudzych
Apeluję (także do siebie o wyrozumiałość.