Trądzik - cz. 3

[exotic smile]

Napisane przez kalaaga

Nie bylo mnie tu z tydzien a tu tyle stron do p-rzeczytania) oczywiscie nadgonilam) zajelo mi to troche) U mnie super i to za sparwa mycia twarzy zielona glinka i plukaniu jej w strumieniu lodowatej wody!! cera sie mega uspokoila i jest taka mieciutka

To super mi właśnie skończyła się zielona glinka i jutro musze ją kupić. Ile ją trzymasz na buzi? Bo powinno sie ok 20 minut i zeby nie zaschnęła ale mi w kilka minut schnie. A co do lodowatej wody to nic o tym nie słyszałam, żeby wpływała na stan buzi.

[Tomaan]

Tabletki dla mężczyzn? Gdzie, jakie?

[gracelandd]

A słyszeliście coś o pozytywnym wpływie oleju wiesiołka (stosowanego wewnętrznie) na trądzik? Ostatnio zetknęłam się z taką opinią.. Może ktoś z was ma jakieś doświadczenia?

[kalaaga]

Napisane przez exotic smile

To super mi właśnie skończyła się zielona glinka i jutro musze ją kupić. Ile ją trzymasz na buzi? Bo powinno sie ok 20 minut i zeby nie zaschnęła ale mi w kilka minut schnie. A co do lodowatej wody to nic o tym nie słyszałam, żeby wpływała na stan buzi.

hmm kochana ja kupuje zielona glinke w proszku taka do samodzielnego zrobienia maseczki i w czasie kapieli biore doslwnie pol lyzeczki i 2 krople olejku z drzewa herbacianego i rozcieram na buzi jak mydlo.. chwile myje ta glinka i splukuje ciepla woda i zachwile daje strumien lodowatej... efekt jest oszalamiajacy... po kapieli nawizlam odrazu buzke humektanem.. i ustapily mi notorycznie wyskakujace gule oraz ropniaki.. ( wczensiej mialam super ale jakis miesiac temu zas mialaam atak) teraz juz jest super:

[exotic smile]

Napisane przez kalaaga

hmm kochana ja kupuje zielona glinke w proszku taka do samodzielnego zrobienia maseczki i w czasie kapieli biore doslwnie pol lyzeczki i 2 krople olejku z drzewa herbacianego i rozcieram na buzi jak mydlo.. chwile myje ta glinka i splukuje ciepla woda i zachwile daje strumien lodowatej... efekt jest oszalamiajacy... po kapieli nawizlam odrazu buzke humektanem.. i ustapily mi notorycznie wyskakujace gule oraz ropniaki.. ( wczensiej mialam super ale jakis miesiac temu zas mialaam atak) teraz juz jest super:

Ja zawsze kupuję w tubce, nie lubię tej robionej. Też muszę zacząć nakładać ją podczas kąpieli, może pod wpływem pary wodnej tak szybko nie zaschnie Myślałam też żeby może wlać wodę do butelki z atomizerem i spryskać buzię co jakiś czas to może by tak szybko nie wysychała glinka.

[--Olka--]

Witam.
Żeby nie było wątpliwości - przypominam, że cały czas jestem. Tylko mało czasu mam przez sesję.

Z cerą ostatnio lepiej. Super.
Odkryłam winowajcę powodującego przez ostatni miesiąc taką "chropowatość" skóry. Niespodzianka - źle działa na mnie cetaphil dermoprotektor. Podejrzewałam wszystkie inne kosmetyki, odstawiłam je, następnie stopniowo wprowadzałam, a "kaszka" nie znikała. Wreszcie kilka dni temu wpadłam na to, że przez cały czas używałam cetaphilu (byłam przekonana, że nie szkodzi i bardzo ładnie nawilżał). I efekt jest - po odstawieniu mam gładką skórę (oczywiście tylko na czole, na policzkach i brodzie nie, z wiadomych względów - blizny).
Za jakiś czas spróbuję znowu go zastosować i sprawdzę reakcję. Ale jestem na 99% pewna, że to nie mógł być zbieg okoliczności. Szkoda. Przyjemny był i wydajny (prawie całe opakowania do kosza, ehhh...).

Jak u was z samopoczuciem? Zaraz wakacje.

[jyyli]

Napisane przez visionAM

Hmm to dlaczego na innych stronach poza tym Łuskiewnikiem piszą, że to lek dla mężczyzn? Jest wiele innych leków, najlepiej spytać lekarza co o tym sądzi... ja tak jak pisałam biorę Cyprest, jego opis:

Bo przez działanie obniżające poziom androgenów ma zapobiegać/leczyć (nie wiem, co się z tym robi, bo, jak można się domyślić, nie miałam) przerostowi prostaty. A że obniża androgeny, to działa też na zaburzenia hormonalne u kobiet.
Podobnie jest z wierzbownicą, nawet na opakowaniu jest napisane, że to dla mężczyzn na prostatę, a dziewczyny z powodzeniem stosują jako ziółko na łojotok. Chociażby tutaj: http://www.laboratoriumurody.pl/foru...ium,t1227.html
A Cyprest to już tabletki antykoncepcyjne, wtedy działanie jest inne. Ja teraz też jestem cały czas na anty.
Z tego, co wiem, to Flutamid podaje się właśnie ze środkami antykoncepcyjnymi.
Najlepiej będzie, jak po prostu zapytam ginekologa przy następnej wizycie

[Tomaan]

Napisane przez --Olka--

Wreszcie kilka dni temu wpadłam na to, że przez cały czas używałam cetaphilu (byłam przekonana, że nie szkodzi i bardzo ładnie nawilżał). I efekt jest - po odstawieniu mam gładką skórę (oczywiście tylko na czole, na policzkach i brodzie nie, z wiadomych względów - blizny).

Hmm, ja zamierzam go kupić i używać cały rok ale jeszcze szukam i myślę - krem albo balsam..

[Lirriel]

Napisane przez gracelandd

A słyszeliście coś o pozytywnym wpływie oleju wiesiołka (stosowanego wewnętrznie) na trądzik? Ostatnio zetknęłam się z taką opinią.. Może ktoś z was ma jakieś doświadczenia?

W tym wątku o tym ledwo parę stron wstecz było, ja stosuję cały czas, po 5 tabletek dziennie, efekt rewelacja, miękka i gładka skóra - ale tylko po Oeparolu z firmy Agropharm, mnóstwo osób zwróciło uwagę, że wiesiołki innych firm są kiepskie.

[kasiam187]

Madelaine jesli chcesz probki z Biodermy, wejdz na ich storne i napisz z prosba o nie ja wlasnie dostalam od nich emaila, zebym podala dokladny adres celem przeslania probek

[Niezmienna]

Witam Niestety muszę do Was dołaczyc...od jakiegoś czasu borykam się z trądzikiem, a właściwie ze stanem zapalnym skóry< tak nazwała to dermatolog> mimo to, przepisuje mi wszystko wypowo na trądzik.
Własnie skończyłam brac Clindacne, nic nie pomogło jak wychodzą tak wychodzą dalej, ciągle łykam witaminę B i A <na receptę> a z tego względu , że nic nie pomogło mi clindacne dermatolog przepisała mi duac w żelu.
Cena mnie powaliła z nóg!No, ale jeśli ma pomóc. Troszkę jednak jestem wystraszona, bo dermatolog powiedziała mi ,że mam uważac bardzo z tym żelem, ze względu na to, że jest mocny i że może mnie uczulic. Czy komuś z Was się to przytrafiło?

[klaaa]

A ja od jakiś dwóch tygodni stosuje OCM o którym przeczytałam na Wizażu i oczywiście polecam, twarz mam gładszą, trądziku praktycznie nie ma, teraz mimo okresu mam tylko jakieś małe kropki, które wystarczy posmarować na noc jeszcze olejkiem rycynowymi zasychają. Z powodzeniem zastępuje mi to wszelkie żele do mycia twarzy.

[Tomaan]

Napisane przez klaaa

A ja od jakiś dwóch tygodni stosuje OCM o którym przeczytałam na Wizażu i oczywiście polecam, twarz mam gładszą, trądziku praktycznie nie ma, teraz mimo okresu mam tylko jakieś małe kropki, które wystarczy posmarować na noc jeszcze olejkiem rycynowymi zasychają. Z powodzeniem zastępuje mi to wszelkie żele do mycia twarzy.

Co to jest OCM?

[Madelaine]

Napisane przez kasiam187

Madelaine jesli chcesz probki z Biodermy, wejdz na ich storne i napisz z prosba o nie ja wlasnie dostalam od nich emaila, zebym podala dokladny adres celem przeslania probek

No właśnie napisałam do nich kilka dni temu i jeszcze mi nie odpisali...Kurcze, a zależy mi bardzo na próbkach bo chciałabym już ten filtr kupić. Tylko zauważyłam właśnie, że z tej serii do skóry trądzikowej wycofali akn mat spf40 i wprowadzili zamiast tego spf30 myślicie, że wystarczy taka ochrona? Bo jak czytam tu na wizażu to większość dziewczyn przy kuracji przeciw trądzikowej używa filtrów spf50...

Tomaan Co prawda pytanie nie do mnie, ale pozwolę sobie odpowiedzieć bo ostatnio też się tym interesowałam i czytałam trochę OCM to metoda czyszczenia olejem, chodzi o zmywanie buzi mieszanką olejów np. oliwy z oliwek i oleju rycynowego. Ma to oczyszczać pory skóry, regulować wydzielanie sebum.Tutaj możesz sobie o tym poczytać: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=19832974

[maryanna3]

a ja napisałam do biodermy z prośbą o próbki i kazali szukać informacji w aptekach i podali mi adres najlepiej zaopatrzonych punktów

[Ercola]

Napisane przez Lirriel

W tym wątku o tym ledwo parę stron wstecz było, ja stosuję cały czas, po 5 tabletek dziennie, efekt rewelacja, miękka i gładka skóra - ale tylko po Oeparolu z firmy Agropharm, mnóstwo osób zwróciło uwagę, że wiesiołki innych firm są kiepskie.

To chyba będzie trzeba spróbować U mnie ostatnio tak średnio. Często coś nowego się pojawia, ale na szczęście nie są to wielkie gule tylko takie mniejsze krostki których zazwyczaj już następnego dnia nie ma Wczoraj kupiłam Effaclar Duo. Rozpoczynam kurację od nowa i liczę na efekty takie jak przy poprzednim stosowaniu zimą

[visionAM]

Napisane przez Tomaan

Co to jest OCM?

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=437723

[merila]

Powiem wam, że czuję się dzisiaj okropnie. Mam straszne wyrzuty sumienia. Już tydzień byłam na diecie (słodyczy nie jadłam znacznie dłużej), a dzisiaj grill u koleżanki i co? Zjadłam trochę smażonego mięsa z ketchupem, kawałek pizzy, ciastko z bitą śmietaną i jeszcze wypiłam Reddsa, małego, bo małego, ale jednak... Jestem pewna, że w ciągu najbliższych dni będę miała koszmarny wysyp, a było już całkiem nieźle..

[Tomaan]

Napisane przez merila

Powiem wam, że czuję się dzisiaj okropnie. Mam straszne wyrzuty sumienia. Już tydzień byłam na diecie (słodyczy nie jadłam znacznie dłużej), a dzisiaj grill u koleżanki i co? Zjadłam trochę smażonego mięsa z ketchupem, kawałek pizzy, ciastko z bitą śmietaną i jeszcze wypiłam Reddsa, małego, bo małego, ale jednak... Jestem pewna, że w ciągu najbliższych dni będę miała koszmarny wysyp, a było już całkiem nieźle..

O fuck, same grzechy. Jeśli jesteś tą, na którą działają te produkty to najpóźniej do 3 dni czeka Cię na pewno jakaś niespodzianka

A tak w ogóle to ja bym zwymiotował po takiej mieszance żarcia, zwymiotował albo zużył 2 rolki..

Uległaś presji grupy? Oh..

[Lirriel]

Tomaan, no już nie bądź taki okrutny.

Merila, nic się nie martw, może się obejdzie bez konsekwencji, właśnie nigdy nie można być pewnym, mnie czasem i większe grzeszki nie owocowały nieprzyjemnymi konsekwencjami, a czasem mniejsze i zdrowe robiły siekaninę. Za dużo czynników odpowiada za takie rzeczy. Nie myśl o tym, już milion razy w tym wątku padało, że stan psychiczny ma wpływ na stan skóry.
A ja się dowiedziałam w nieprzyjemny sposób, że do listy moich uczuleń dołączyły truskawki i produkty mleczne. Najpierw były truskawki, odstawiłam bez żalu, poważniejszych konsekwencji nie było. Ale po śmietanie ostatnio... uwaliło mi twarz, głównie jeden policzek i skroń, pokrzywką, tragedia. Ech, chyba czas zrobić konkretne badania w kierunku uczuleń pokarmowych. I niestety już całkiem ładny paszczurek pozostaje tylko wspomnieniem. To się chyba nigdy nie skończy...

No nic, pozdrawiam znad nauki do egzaminu...

[merila]

Napisane przez Tomaan

O fuck, same grzechy. Jeśli jesteś tą, na którą działają te produkty to najpóźniej do 3 dni czeka Cię na pewno jakaś niespodzianka

A tak w ogóle to ja bym zwymiotował po takiej mieszance żarcia, zwymiotował albo zużył 2 rolki..

Uległaś presji grupy? Oh..

Niestety.. Głupio mi zawsze mówić - nie, ja nie jem takich rzeczy...
Wiesz to było w takich odstępach czasu, poza tym ja mam dość odporny żołądek..;p

Napisane przez Lirriel

Tomaan, no już nie bądź taki okrutny.

Merila, nic się nie martw, może się obejdzie bez konsekwencji, właśnie nigdy nie można być pewnym, mnie czasem i większe grzeszki nie owocowały nieprzyjemnymi konsekwencjami, a czasem mniejsze i zdrowe robiły siekaninę. Za dużo czynników odpowiada za takie rzeczy. Nie myśl o tym, już milion razy w tym wątku padało, że stan psychiczny ma wpływ na stan skóry.
A ja się dowiedziałam w nieprzyjemny sposób, że do listy moich uczuleń dołączyły truskawki i produkty mleczne. Najpierw były truskawki, odstawiłam bez żalu, poważniejszych konsekwencji nie było. Ale po śmietanie ostatnio... uwaliło mi twarz, głównie jeden policzek i skroń, pokrzywką, tragedia. Ech, chyba czas zrobić konkretne badania w kierunku uczuleń pokarmowych. I niestety już całkiem ładny paszczurek pozostaje tylko wspomnieniem. To się chyba nigdy nie skończy...

No nic, pozdrawiam znad nauki do egzaminu...

Dzięki za podniesienie na duchu Na to liczę, bo naprawdę nie mam ochoty ponownie leczyć twarzy, z którą już było nie najgorzej..

Współczuję z truskawkami.. Ja też chętnie zrobiłabym jakieś badania, bo już się gubię w tym, co mi szkodzi, a co nie.. Przecież nie będę tego sprawdzać sama, bo chyba by mi rok zajęło

[visionAM]

jak dobrze, że ja jem co tylko chce i nie ma to wpływu na moje problemy z cerą

[Tomaan]

Napisane przez Lirriel

Tomaan, no już nie bądź taki okrutny.

Czasem niestety lubię

Napisane przez Lirriel

A ja się dowiedziałam w nieprzyjemny sposób, że do listy moich uczuleń dołączyły truskawki i produkty mleczne. Najpierw były truskawki, odstawiłam bez żalu, poważniejszych konsekwencji nie było. Ale po śmietanie ostatnio... uwaliło mi twarz, głównie jeden policzek i skroń, pokrzywką, tragedia. Ech, chyba czas zrobić konkretne badania w kierunku uczuleń pokarmowych. I niestety już całkiem ładny paszczurek pozostaje tylko wspomnieniem. To się chyba nigdy nie skończy...

"Uwaliło mi twarz" mocny tekst Ja śmietany nie jem, tylko do zupy czasem rodzice użyją ale ogólnie nie jem jej bo też czytałem, że źle wpływa.

W ogóle to zróbcie sobie takie coś jak ja mam, prowadzę od stycznia plik Excela, który nazwałem "Ewidencja" Robicie daty (automatycznie) i wpisujecie codziennie wieczorem co jadłyście. Na czerwono zaznaczacie dni, w których Wam coś wyskoczyło.. na zielono tło, w którym stosujecie jakiś lek itp. Robicie blacklistę, po miesiącu analizujecie "czerwone dni" i to co się powtarza do 3 dni przed wysypem wywalacie z diety. Proste, ale nie do końca

Jeśli chcecie to Wam podrzucę taki mój pliczek do wypełniania.

Napisane przez merila

Niestety.. Głupio mi zawsze mówić - nie, ja nie jem takich rzeczy...

ALe co znaczy głupio? Dlaczego? Obróć muss w Twoją zaletę, której znajomi będą Ci zazdrościć. Polecam książkę tak przy okazji dla słabych personalnie osób pt. "Słowo o manipulacji. Sztuka obrony"
http://www.lideria.pl/Slowo-o-manipu...opis?nr=186430

oraz literaturę psychologii społecznej i reklamowej

[visionAM]

No i jeśli jadłes dajmy na to 15 różnych rzeczy, apotem z tego pliku wyszło Ci że później miałes wysyp to zrezygnujesz z tych 15 rzeczy? ;> przecież wiadomo, że nie wszystkie elementy diety mogły spowodować pogorszenie stanu cery więc jakim cudem to rozgraniczasz?

[God Of War 20]

Witajcie, chyba musze sie do was dołączyć bo ostatnio cos mnie wysyfia niestety tylko nie wiem czemu bo nigdy wiekszych problemów z cera nie mialam, teraz no niby tez jakis wielki problem to nie jest ale jednak juz od prawie 2 tyg. ciagle cos sie pojawia, mam cere bardzo wrazliwa dlatego nie uzywam zadnych specyfików, mydło, krem i tyle tylko nie wiem co teraz zrobic zeby w koncu sie pozbyc tego dziadostwa

[visionAM]

Zrezygnowac z mydła na rzecz czegoś delikatnego do mycia i kupić krem odpowiedni do swojego typu cery

[Madelaine]

Napisane przez visionAM

No i jeśli jadłes dajmy na to 15 różnych rzeczy, apotem z tego pliku wyszło Ci że później miałes wysyp to zrezygnujesz z tych 15 rzeczy? ;> przecież wiadomo, że nie wszystkie elementy diety mogły spowodować pogorszenie stanu cery więc jakim cudem to rozgraniczasz?

Myślę, że chodzi o to, że może się okazać po powiedzmy miesiącu takiej obserwacji, że wysyp nastepuje po konkretnych produktach np. mlecznych, pikantnych albo słodkich i wtedy należy wyrzucić produkty z tej grupy z jadłospisu No a jeśli wychodzi, że za każdym razem wysyp był po innej rzeczy to rzeczywiście bezsensu te wszytskie rzeczy odstawiać, ale to by chyba oznaczało, że po prostu dieta nie wpływa w jakiś znaczny sposób na naszą cerę, wysypy były spowodowane czym innym i możemy jeść wszystko byle w rozsądnych ilościach

Ale zgadzam się z Lirriel, że za pojawienie się wysypu odpowiada wiele czynników i czasem zjedzenie paru niezdrowych rzeczy nic nam złego na twarzy nie zrobi, no chyba, że ktoś ma na coś alergie pokarmową. Ja np. jakiś tydzień temu też nie wytrzymałam i na imprezie wypiłam trochę alkoholu, duuużo coli i zjadłam parę wafelków i nic mi z twarzą nie było, żadnego pogorszenia, więc może Tobie Merila też nic nie wyskoczy A mówienia, że tego czy tamtego nie jem kiedy wszyscy wkoło zajadają się słodyczami czy fast foodami, też mam już czasami dość i już nie chodzi tu nawet o presje grupy, ale po prostu tęsknie za czasami kiedy mogłam jeśc dosłownie wszystko, w jakich ilościach chciałam, zwłaszcza słodycze bo je uwielbiam. Poza tym do tego dochodzi to, że jestem bardzo szczupła i jak mówię, że nie jem słodyczy to ludzie zawsze to odbierają jako, że się odchudzam i zaczynają się jakieś głupie gadki.

[God Of War 20]

Napisane przez visionAM

Zrezygnowac z mydła na rzecz czegoś delikatnego do mycia i kupić krem odpowiedni do swojego typu cery

Zrezygnowac z mydła? A to jakos szkodzi? A z cerą to jest tak, że raczej mieszana no ale tez wrazliwa tylko ze praktycznie świeci mi sie tylko czoło po jakims tam czasie, nos i broda moze tylko troszke wiec ja juz sama zgłupiałam

[visionAM]

Mydło strasznie wysusza, nie powinno się myć twarzy takim zwykłym mydłem... ono jest odpowiednie do skóry rąk, a nie do twarzy... jest mnóstwo żeli/emulsji i specjalnych mydełek do mycia buźki, chociażby Cetaphil, żel z Babydream, jakies pianki oczyszczające i żele apteczne... musisz przejrzeć wątki na dermatologii i kosmetyczce oraz ewentualnie KWC i na pewno znajdziesz coś dla siebie

[maryanna3]

Napisane przez Tomaan

W ogóle to zróbcie sobie takie coś jak ja mam, prowadzę od stycznia plik Excela, który nazwałem "Ewidencja" Robicie daty (automatycznie) i wpisujecie codziennie wieczorem co jadłyście. Na czerwono zaznaczacie dni, w których Wam coś wyskoczyło.. na zielono tło, w którym stosujecie jakiś lek itp. Robicie blacklistę, po miesiącu analizujecie "czerwone dni" i to co się powtarza do 3 dni przed wysypem wywalacie z diety. Proste, ale nie do końca

Jeśli chcecie to Wam podrzucę taki mój pliczek do wypełniania.

świr roku (bez urazy)