Pierwsze urodzinki wakacyjnych dzieci- są już pierwsze kroczki, ale ten czas leci!!

[syla39]

Ania mi sie najbardziej podobaja 12 drzwi

[Wojtusia]

Witam

Jestem bo weekendowej nieobecności, padam. ide po kawe

[czekoladka21]

kurcze jescze doszla luzna kupaaa
temp. spadla ale znowu jest jakas ciepla wiec ide z nia po poludniu do lekarza, bo temp. ,katar i ta kupa -zeby jakis wirus to nie byl


tak mi jej zal, caly czas cieknie jej z noska, marudzi

[magi77]

Witam poweekendowo i od razu dziękuję za życzenia urodzinowe dla mnie i dla Maciulka

Solenizantowi Kubusiowi z okazji pierwszego roczku
STO LAT!!!!
Rośnij zdrowo Kubulku

[p4w]

Napisane przez czekoladka21

kurcze jescze doszla luzna kupaaa
temp. spadla ale znowu jest jakas ciepla wiec ide z nia po poludniu do lekarza, bo temp. ,katar i ta kupa -zeby jakis wirus to nie byl


tak mi jej zal, caly czas cieknie jej z noska, marudzi

żeby się wszystko szybko skończyło

[katarzynka00]

wróciłam z zakupów obładowana jak wielbłąd wózkiem to nie robota, ale nazwoziłam warzyw i właśnie się parują.
Cass łer ar ju? bo chcę cię zmobilizować wystartowałam od dziś z ONZ. Nawet Tamilee brzuszki walnęłam rankiem

[WrednaAfrodyta]

Witam!

Wreszcie Was nadrobiłam

Cass przyjmij spóźnione życzonka dla Kubusia -dużo zdrówka, usmiechu na buzi i zadowolenia z rodziców

Bylismy na weekend w Warszawie- Tż miał zjazd, a że mieszkanie było wolne bo brat Tz pojechał na wesele to skorzystaliśmy Były spacerki po polach mokotowskich i wizyta w Zoo. Tomek najbardziej zafascynowany małpami Fajnie tak się wyrwać na trochę z domu.

Tomuś bardzo się ostatnio rozgadał cały czas -tata, mammmma. baba , dada. byy, dudu i inneZdarza mu się samemu ustać ale szybko siada na pupę

[Texasik]

Napisane przez mariolasl

Dzis obchodzony jest u nas Dzien Ojca. Na Dzien Matki Anglicy daja kwiaty/podarki matkom swoich dzieci, aby im podziekowac, takiez i mnie byly ofiarowane. Dzis byl dzien milego rewanzu. Maz dostal kartke z rysunkiem dziecka i napisem:"Musisz byc najlepszym ojcem na swiecie... bo zobacz jaki fajny wyroslem" oraz drobny prezent. Zaprosilam meza rowniez na lunch. Nie mglismy pojsc daleko, bo jestem na L4 i nie moge szlajac sie po knajpkach. Niedaleko mnie jest fajny park, a tam slodka restauracyjka, gdzie moglismy zjesc na swiezym powietrzu. Potem byl spacer i powrot do domu na drzemke. wieczorem zamowilam jedzenie ze swietniej hinduskiej restauracji (super, ze mozna zamowic i zaplacic online z dostawa do domu). Tak wiec bylo milo ...

...mogloby byc wprost idealnie, gdyby nie bezmyslnosc mojego meza. Zdrzemnelam sie z Malutkiem w naszym lozku, a po przebudzeniu on go wzial, aby zmienic mu pieluche. Ja jeszcze na chwile lezalam. Postanowil zmienic mu spodnie na szorty i zostawil go na przewijaku samego i poszedl do szafy. Ja uslyszalam gluchy huk i cisze i mojego meza krzyczacego "OMG, OMG". Zerwalam sie z lozka krzyczac (po polsku) "cos ty zrobil, cos ty zrobil". Zobaczylam jak trzyma Antonio bladego, ktory sie zaniosl, wyszarpalam go z jego rak i za 2 minuty juz sie smial... A moj maz plakal jak nigdy w zyciu... Antonio nie ma siniaka, ani zadrapania, ale musialam sie pozniej rowniez wyryczec. Pozwolcie, ze zostawie to bez komentarza, to byla najgorsza lekcja dla mojego meza... moglo sie skonczyc tragicznie

Fajne spedzony dzionek , my wszystkie dni typu dzien matki czy ojca spedzamy zgodnie z datami ktore sa w Polsce , nawet nie wiem czemu .

Straszne to , ale dobrze ,ze nic sie nie stalo .


Kasiu, adaiko dziekuje Wam jeszcze bardziej sie zmotywowalam , jak przeczytalam Wasze posty . Adaiko gratuluje spadku wagi !!!

Idziemy dzisiaj po poludniu w koncu po aparat , juz nie moge sie doczekac . Daniel bedzie pewnie mial dzisiaj sesje .

[skierka1981]

czeko jak mała lepiej? moze to od zebow


hej, u nas ok tylko Amelka tez maruda...ale idzie przezyc. wstanie to idziemy na spacerek. dzis prawie bez sloneczka ale w miare cieplo

[angy]

Witam Was po długiej nieobecności

Dzisiaj wracamy do domu, bo już kończą w łazience, ale nie na długo bo w środę wyjeżdżamy. Wszystko na wariackich papierach
U nas wszystko dobrze. Zosia nie marudzi, coraz ładniej śpi u dziadków (dzisiaj z małą przerwą walnęła 12h). I idą jej zęby -górne jedynki. Ma bardzo białe już i trochę opuchnięte, ale jakoś dobrze to przechodzi. Jest coraz samodzielniejsza, potrafi sama się ładnie bawić i godzinę tylko trzeba jej pilnować, bo już niezłe pielgrzymki sobie po domu urządza Ciągle gada, daje buzi, wspina się... Normalnie nie mogę się na nią napatrzeć ostatnio, jak zaraz po narodzinach

Lecę chociaż trochę Was poczytać.

[aannuullaa]

Cześć

mam problemy z internetem i od rana próbuję się odezwać nie pocytuję bo prędkość mojego łącza mi nie pozwala...
Troszkę udało mi się was poczytać:

p4w Tomuś w przedszkolu dzisiaj, więc rozumiem, że zdrowy nie płakał ?
czekoladko, trzymam kciuki oby to tylko "zębowe" kłopoty u Werci

adaikaka waga spadła pięknie

gorgulku jestem twoją dłużniczką, od dzisiaj nie muszę zabierać niekapka okręconego folią aluminiową Dziękuję bardzo.


Gdzie się podziewa Miramej? Nie było jej w weekend, prawda?

Mariolu kochana, współczuję nerwów, dobrze że Antonio cały...

[Ania0104]

dzień dobry

dzień mam dzisaij do duuupki nie dość, ze małż mnie wkurza to jeszcze @ i marudny Bartus

Napisane przez Svinecka

Ania czy to sa drzwi DRE?
jesli tak to ja mam 13

wiesz, ze jak Bartus podrosnie i piznie czyms w drzwi to bedziesz miec dziure?
ja juz mam dziure w drzwiach sypialni bo cos mi spadlo i obilo, nie pamietam juz co
drzwi u Eryka cale poobijane
a futryny porysowane i poobijane sa wszedzie

a wiesz ze nie wiem
tak wynalazłam na szybko zdjecie na all i wkleiłam
nie mogę się zdecydować ... najpierw chciałam nr 8, potem 11 a teraz mi się 13 widzą najbardziej

pocieszycielka

Napisane przez czekoladka21

czesc

ja tak na szybko bo u nas nocka koszmarna
juz wczoraj wieczorem byl placz -mala nie miala drzemki i byla mega maruda a potem placz co godzine, tulenie i zel na dziasla,
mega katar i do tego 38st. temp

podalam panadol i czekam czy spadnie, chyba pojde z nia lekarza

biedna Wercia! oby to od ząbków było!

Napisane przez WrednaAfrodyta

Bylismy na weekend w Warszawie- Tż miał zjazd, a że mieszkanie było wolne bo brat Tz pojechał na wesele to skorzystaliśmy Były spacerki po polach mokotowskich i wizyta w Zoo. Tomek najbardziej zafascynowany małpami Fajnie tak się wyrwać na trochę z domu.

Tomuś bardzo się ostatnio rozgadał cały czas -tata, mammmma. baba , dada. byy, dudu i inneZdarza mu się samemu ustać ale szybko siada na pupę

fajny mieliscie weekend
szkoda, że my mamy tak daleeeko do zoo

........
to lecę szukać płytek do małej łazienki na parterze ... o ile Bartus zajmie się sobą chociaz 5 minut

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

dziewczyny - dziękuję za opinie w sprawie drzwi

Napisane przez angy

Witam Was po długiej nieobecności

Dzisiaj wracamy do domu, bo już kończą w łazience, ale nie na długo bo w środę wyjeżdżamy. Wszystko na wariackich papierach
U nas wszystko dobrze. Zosia nie marudzi, coraz ładniej śpi u dziadków (dzisiaj z małą przerwą walnęła 12h). I idą jej zęby -górne jedynki. Ma bardzo białe już i trochę opuchnięte, ale jakoś dobrze to przechodzi. Jest coraz samodzielniejsza, potrafi sama się ładnie bawić i godzinę tylko trzeba jej pilnować, bo już niezłe pielgrzymki sobie po domu urządza Ciągle gada, daje buzi, wspina się... Normalnie nie mogę się na nią napatrzeć ostatnio, jak zaraz po narodzinach

Lecę chociaż trochę Was poczytać.

wakacje? zazdroszcze
no i czekam na fotki łazienki z niecierpliwościa!

Napisane przez aannuullaa

Cześć

mam problemy z internetem i od rana próbuję się odezwać nie pocytuję bo prędkość mojego łącza mi nie pozwala...

Gdzie się podziewa Miramej? Nie było jej w weekend, prawda?

Mariolu kochana, współczuję nerwów, dobrze że Antonio cały...

nie ma to jak mega szybki net

tez sie zastanawiam gdzie Miramej ... nie było jej juz daaawno

[megi b]

Cześć

Napisane przez czekoladka21

a byliscie 1 raz??

robisz imprezke w domu?

Impreza w domu, będzie ok 7 osób

mariolasl ja też zazdroszczę miłego dzionka Dobrze, że Antosiowi nic się nie stało

Napisane przez czekoladka21

czesc

ja tak na szybko bo u nas nocka koszmarna
juz wczoraj wieczorem byl placz -mala nie miala drzemki i byla mega maruda a potem placz co godzine, tulenie i zel na dziasla,
mega katar i do tego 38st. temp

podalam panadol i czekam czy spadnie, chyba pojde z nia lekarza

O kurczę, oby to ząbki

Napisane przez WrednaAfrodyta

Bylismy na weekend w Warszawie- Tż miał zjazd, a że mieszkanie było wolne bo brat Tz pojechał na wesele to skorzystaliśmy Były spacerki po polach mokotowskich i wizyta w Zoo. Tomek najbardziej zafascynowany małpami Fajnie tak się wyrwać na trochę z domu.

Tomuś bardzo się ostatnio rozgadał cały czas -tata, mammmma. baba , dada. byy, dudu i inneZdarza mu się samemu ustać ale szybko siada na pupę

Zoo fajny pomysł nasze dzieciaczki już większe i takie atrakcje są już dla nich. Też muszę o tym pomyśleć

angy dla Zosi, ależ mamusia z niej dumna

Napisane przez Ania0104

dzień mam dzisaij do duuupki nie dość, ze małż mnie wkurza to jeszcze @ i marudny Bartus

wszystko na raz


Ale u nas pochmurno, ładny mi pierwszy dzień lata

[marica5]

cześć dziewczyny.
my juz po roczzku, imprezka wypalila ale dzis stalo się cos strasznego i mam okropnego doła

[WrednaAfrodyta]

Marica wyżal sie nam będzie lzej

[aannuullaa]

Napisane przez Ania0104

dzień mam dzisaij do duuupki nie dość, ze małż mnie wkurza to jeszcze @ i marudny Bartus



tez sie zastanawiam gdzie Miramej ... nie było jej juz daaawno

wszystko na raz w takim razie jutro będzie lepiej

skrobnęłam do niej smska

Napisane przez marica5

cześć dziewczyny.
my juz po roczzku, imprezka wypalila ale dzis stalo się cos strasznego i mam okropnego doła

wiesz, że możesz na nas zawsze liczyć

[skierka1981]

marica co sie stało??

czeko jak Wercia?



Amelce znowu z nosa leci jesc nic poza cycem nie chce... zyrtec daje coddziennie na noc i wapno 2x dziennie a moze to nie alergia na jakies pylki tylko od zebow...juz nie wiem. marudna strasznie palce w buzi. no nic trzeba czekac zobaczymy co bedzie dalej...

[Wojtusia]

Napisała do mnie czekoladka ze była z Weronisią u lekarza, bo miała temp. ponad 38 C- ma zapalenie gardła, katar i luźne kupki, osłuchowo czysta, lekarka powiedziała ze to moze miec związek z zębami, dostała leki i śpi, a tak non stop na rękach.

Moze wieczorkiem czeko do nas zajrzy.

Biedna Weronisia, mam nadzieje ze szybko jej przejdzie.

[skierka1981]

Napisane przez Wojtusia

Napisała do mnie czekoladka ze była z Weronisią u lekarza, bo miała temp. ponad 38 C- ma zapalenie gardła, katar i luźne kupki, osłuchowo czysta, lekarka powiedziała ze to moze miec związek z zębami, dostała leki i śpi, a tak non stop na rękach.

Moze wieczorkiem czeko do nas zajrzy.

Biedna Weronisia, mam nadzieje ze szybko jej przejdzie.

o jacie, zdrowka

[mayaha]

Napisane przez Ania0104

co do niedzieli to miałam identycznie

chyba cos w powietrzu było, bo kolezanka z pracy miała tak samo

Napisane przez Ania0104

dziewczynmi potrzebuje pomocy
muszę szybko wynrać jakieś drzwi do domu - naszego nowego ... i mam już męeeelik w głowie


które Wam sie pdobają?
w domu chce miec raczej nowocześnie, ale żeby było ciepło i przytulnie

mi najbardziej 8
a ja mam 7 w kolorze wenge....... masakra jak sie kurz na nich osadza

Napisane przez czekoladka21

ja tak na szybko bo u nas nocka koszmarna
juz wczoraj wieczorem byl placz -mala nie miala drzemki i byla mega maruda a potem placz co godzine, tulenie i zel na dziasla,
mega katar i do tego 38st. temp

podalam panadol i czekam czy spadnie, chyba pojde z nia lekarza

oby to tylko zabki były

Napisane przez czekoladka21

kurcze jescze doszla luzna kupaaa
temp. spadla ale znowu jest jakas ciepla wiec ide z nia po poludniu do lekarza, bo temp. ,katar i ta kupa -zeby jakis wirus to nie byl


tak mi jej zal, caly czas cieknie jej z noska, marudzi

biedna

Napisane przez marica5

cześć dziewczyny.
my juz po roczzku, imprezka wypalila ale dzis stalo się cos strasznego i mam okropnego doła

co sie stało? .....

[Svinecka]

witam

nie mialam dzis netu od rana
ale wracam z dzieciakami do domku a tu jest

czekam na TZ i musze do tesco pojecac bo puchy w lodowce

czeko mam nadzieje, ze Werci szybko przejdzie i ze to jednak zabki
marica co jest?

[Ania0104]

Napisane przez marica5

cześć dziewczyny.
my juz po roczzku, imprezka wypalila ale dzis stalo się cos strasznego i mam okropnego doła

cieszę sie, ze imprezka się udała!
Ale co się stało?

Napisane przez skierka1981

Amelce znowu z nosa leci jesc nic poza cycem nie chce... zyrtec daje coddziennie na noc i wapno 2x dziennie a moze to nie alergia na jakies pylki tylko od zebow...juz nie wiem. marudna strasznie palce w buzi. no nic trzeba czekac zobaczymy co bedzie dalej...

Napisane przez Wojtusia

Napisała do mnie czekoladka ze była z Weronisią u lekarza, bo miała temp. ponad 38 C- ma zapalenie gardła, katar i luźne kupki, osłuchowo czysta, lekarka powiedziała ze to moze miec związek z zębami, dostała leki i śpi, a tak non stop na rękach.

Moze wieczorkiem czeko do nas zajrzy.

Biedna Weronisia, mam nadzieje ze szybko jej przejdzie.

o kurcze!

Napisane przez mayaha

mi najbardziej 8
a ja mam 7 w kolorze wenge....... masakra jak sie kurz na nich osadza

poważnie? ja własnie chciałam w tym kolorze teraz to ssie zastanowie 3 razy

bossszzz ... szukam płytek do małej łazienki i ja to jestem jednak niezdecydowana nie lubie sie za to

[katarzynka00]

Hejka
myślałam, że doczytam co u Mari, a tu nic, więc czekam dalej

Skierko, teraz dużo rzeczy pyli, to może mała też bardziej reaguje

Nie będę nudna, i powiem krótko-dzień podobny do wczorajszego.Suuuuper

[mayaha]

Napisane przez Ania0104

poważnie? ja własnie chciałam w tym kolorze teraz to ssie zastanowie 3 razy

bossszzz ... szukam płytek do małej łazienki i ja to jestem jednak niezdecydowana nie lubie sie za to

ale fajnie wygladaja, tylko to czyszczenie :/ ale moze twoje beda inne

bo za duzo fajnych jest i przez to ciezko sie zdecydowac, przerabiałam to

no chyba ze sie wczym szakochasz od pierwszego wejrzenia

włsnie kupiłam Zuzi czapeczke

[mariolasl]

hej

Jeszcze raz wszystkim dziekuje
internet mi dzisiaj muli, strony laduja mi sie wieki cale , nawet nie moglam nic poczytac

Czeko, zdrowka dla Werci , mam nadzieje, ze to zeby
Marico, witaj , co sie dzieje?

Dzis niestety czuje sie podle, nie dosc, ze ucho, to jeszcze migrena . Ponadto wlascicielka mieszkania przyszla dzis (zapowiedzianie) sprawdzic mieszkanie. Byla zachwycona, tak wiec wynajmujemy na kolejny rok. Zmeczyla mnie tylko akcja "koty', o ktorych wlascicielka nic nie wie i sie nie dowiedziala, bo ukrylam slady ich pobytu, a same koty w garazu. Teraz bocza sie na mnie i mnie unikaja , ale jutro im przejdzie.

Katarzynko, swietnie, ze mieliscie kolejny udany dzien

[katarzynka00]

Napisane przez mariolasl

Dzis niestety czuje sie podle, nie dosc, ze ucho, to jeszcze migrena . Ponadto wlascicielka mieszkania przyszla dzis (zapowiedzianie) sprawdzic mieszkanie. Byla zachwycona, tak wiec wynajmujemy na kolejny rok. Zmeczyla mnie tylko akcja "koty', o ktorych wlascicielka nic nie wie i sie nie dowiedziala, bo ukrylam slady ich pobytu, a same koty w garazu. Teraz bocza sie na mnie i mnie unikaja , ale jutro im przejdzie.

kuruj się kochana

koty...padłam Jesteś niesamowita
Nie podejrzewałabym cię o to heh

Szkoda że Mari się nie odezwała.

Mąż pojechał na foty i mój spacer stoi pod znakiem zapytania

Ide wyciągnąć kopytka przed tv.


aaaa Miramej...czytasz nas? wszystko ok?

[czekoladka21]

dzieki za troske o Wercie

na szybciora pisze ze narazie bez zmian utulilam ja do snu tylko nie wiem kiedy bedzie 1 pobudka , wiec ide sie kapac i sie poloze zeby miec sile na ciezka noc
w takim stanie jeszcze moja mala nie byla-wziela ja choroba na powaznie ,caly czas wola mamama , jeczy , chcialabym zeby to od zebow bylo a dziasla spuchniete na dole i na gorze


moze jutro zajrze i napisze wiecej min. jak babka w aptece mi podniosla cisnienie- teraz bede te apteke omijac z daleka

[megi b]

Napisane przez marica5

cześć dziewczyny.
my juz po roczzku, imprezka wypalila ale dzis stalo się cos strasznego i mam okropnego doła

Gratulję udanej imprezki

Napisane przez skierka1981

Amelce znowu z nosa leci jesc nic poza cycem nie chce... zyrtec daje coddziennie na noc i wapno 2x dziennie a moze to nie alergia na jakies pylki tylko od zebow...juz nie wiem. marudna strasznie palce w buzi. no nic trzeba czekac zobaczymy co bedzie dalej...

Mnie to wygląda na zęby

Napisane przez Wojtusia

Napisała do mnie czekoladka ze była z Weronisią u lekarza, bo miała temp. ponad 38 C- ma zapalenie gardła, katar i luźne kupki, osłuchowo czysta, lekarka powiedziała ze to moze miec związek z zębami, dostała leki i śpi, a tak non stop na rękach.

O kurczę zdrówka

Napisane przez mariolasl

hej Dzis niestety czuje sie podle, nie dosc, ze ucho, to jeszcze migrena . Ponadto wlascicielka mieszkania przyszla dzis (zapowiedzianie) sprawdzic mieszkanie. Byla zachwycona, tak wiec wynajmujemy na kolejny rok. Zmeczyla mnie tylko akcja "koty', o ktorych wlascicielka nic nie wie i sie nie dowiedziala, bo ukrylam slady ich pobytu, a same koty w garazu. Teraz bocza sie na mnie i mnie unikaja , ale jutro im przejdzie.

Współczuję migreny
A akcja z kotami super przypomniałaś mi moją własną Też ukrywałam kota kiedy jeszcze mieszkaliśmy w Anglii dostałam od Tż na imieniny kociczkę Ami , oczywiście kotów ani psów nie wolno było trzymać i co miesiąc jak Martin przychodził po kasę za czynsz to różne bywały akcje Np. widzę, że Martin idzie po kasę to ja siup kota do ogrodu i tak siedzimy w salonie jak aniołki, dajemy kasę gadamy a tu nagle kot na parapet z drugiej strony wskakuje i miaaaaaaał na całego bo do domu się chce dostać. Tłumaczyłam, że to sąsiadów i go dokarmiamy Najtrudniej było jak Ami się okociła bo trzeba było całą piątkę uciszyć więc jak tylko wiedziałam, że Martin przychodzi to kupowałam ich ulubionego tuńczyka i na czas kiedy tż płacił zamykałam się w pokoju z kotami i ich karmiłam Kiedyś też miała przyjść z Martinem komisja przeciwpożarowa więc wywiozłam koty do znajomych, a raczej ich garażu bo oni też nie mogli mieć zwierząt
A teraz od tygodnia Ami jest z nami i Amelka jej żyć nie daje, ciągnie ją za ogon itd A jak w kuchni wołam Ami to obie przychodzą
No tom się opisała, a teraz jak zwykle po prośbę do Was przyszłam
Amelka miała wczoraj biegunkę tak z 3-4 razy i dzisiaj 3, a wieczorem miała silny ból brzuszka. Tak bardzo płakała nie wiedziałam co robić, ciepłu okład na brzuszek trochę pomógł, dałam jej ciepłą wodę do picia i przeszło. Co podać takiemu maluszkowi na ból brzuszka?
Jutro idę do lekarki po wyniki z moczu to ją zbada, ale boję się nocy. Nie wiem od czego ta biegunka bo nic nowego nie jadła

[Texasik]

Czesc Dziewczyny ale mielismy intensywny dzien najpierw trzygodzinny spacer , a potem zabawa w ogrodku u znajomych . Nogi to mi do d.. wchodza .

Mariolku zdrowka zycze .
Czekoladko mam nadzieje , ze to tylko na zeby .
Megi Biedna Amelcia mam nadzieje , ze to nic groznego .

Po aparat jednak jutro jedziemy , bo u nas w miescie nie maja na stocku .

[mayaha]

Napisane przez czekoladka21

dzieki za troske o Wercie

na szybciora pisze ze narazie bez zmian utulilam ja do snu tylko nie wiem kiedy bedzie 1 pobudka , wiec ide sie kapac i sie poloze zeby miec sile na ciezka noc
w takim stanie jeszcze moja mala nie byla-wziela ja choroba na powaznie ,caly czas wola mamama , jeczy , chcialabym zeby to od zebow bylo a dziasla spuchniete na dole i na gorze


moze jutro zajrze i napisze wiecej min. jak babka w aptece mi podniosla cisnienie- teraz bede te apteke omijac z daleka

to wyspij sie, oby Werci szybko przeszło, biedna malutka