|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1561 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
HD ty to kulturalna jestes
gratuluje opanowaniaFARMINKO to co pisałam i to co pisza dziewczyny, porozmawiaj z TŻem... bo faceci naprawde sie boją, i mysla, ze kobieta sobie lepiej poradzi... różnie reaguja, twój np ucieka od obowiązków... ANUSZKA i tak nieźle zareagowałaś... my akurat nie mamy tkaiego problemu z mamuśkami. Bo mój TŻ bardziej liczy się ze mną niż z mamą. I jakoś teściowa się jakoś szczególnie nie wtrąca. I tak swoje zrobimy HMMM FARMINKO wiesz co niepokojące jest to wszystko. Jakoś nie wyobrażam sobie by mój TŻ mi prasował rzeczy dla dzieciątka i tym podobne rzeczy, kiedy ja chodzę w ciązy, skakał koło mnie jak szalony, choć nie mówię, bo pomaga mi, zajmuje się Łucją, zresztą to jego oczko w głowie, a jej ukochany cudowny tatuś... na pewno by pomógł, jakiś obiad zrobił i wogole... ale bez nadgorliwosci, ze ja mam ochotę np na loda, a on od razu do sklepu biegnie, albo mowie poprasuj rzeczy dla malenstwa, bo on tego robic nie lubi i by nie robil... ale jest pomocny. Zarowno w ciazy, jak i przy opiece nad dzieckiem. Łucja zajmowal sie duzo... miał więcej cierpliwosci nieraz niz ja. Wstawal w nocy, nie spal nieraz do późna jak byla taka potrzeba... zobaczymy jak to będzie teraz gdy dzidzia sie pojawi na świecie druga
Edytowane przez bassienkaw Czas edycji: 2010-06-28 o 11:03 |
|
|
|
#1562 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 742
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
Anuszka, przykro mi, ze tz bardziej sie liczy ze slowem swojej mamy, powiedz mu, ze moze naprzyszlosc pojdziesz na skroty i wszystkie decyzje co do Waszego zwiazku bedziesz podejmowala z tesciowa a on niech sie dostosuje. |
|
|
|
|
#1563 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
farminko dobrze mi sie teraz patrzy na to z boku ale wydaje mi sie ze czesc z nas tez bedzie przez to przechodzila , nawet te ktore moga sie teraz zarzekac ze ich to napewno nie spotka... teraz to jest zupelnie nowa sytuacja i z czasem napewno sie ustabilizuje wiem ze TZ bedzie kapal juz jest na to nastawiony ,ale np nie ma takiej sily ktora by go dobudzila w nocy wiec nocne wstawanie to raczej na mnie spadnie ---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ---------- anuszka tez bym byla zla tym bardziej ze to lozeczko na czas powodzi tylko tam bylo dane...i on sam zaproponowal składanie
Edytowane przez papeteria Czas edycji: 2010-06-28 o 11:11 |
|
|
|
|
#1564 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Alutka, a jak Ty się czujesz?
|
|
|
|
#1565 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
hd brzuch to jest najlepszy argument
Czasem to chyba nawet mówić nie trzeba.farminko to faktycznie przykra sytuacja. Mam nadzieje, że się ułoży i będzie dobrze. Nie wierzę, żeby był aż tak nieczuły. |
|
|
|
#1566 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
powiem szczerze ze moj mezus tez zawsze mowil ze bedzie mi pomagal, ze przeciez nie zostawi mnie z tym wszystkim na glowie... no ale ostatnio jedziemy autkiem, gadamy sobie, on opowiada o swoim koledze ktory byl strasznym imprezowiczem, no ale ma juz dwoje dzieci, pomaga zonie itp, ale powiedzial mojemu ze zona to mu na łeb przez to zaczyna wlazic, ze co chwila cos od niego chce itd... i moj cos tam zaczal go popierac, co ja odebralam jako fakt ze on to chyba palcem ruszac nie bedzie bo przeciez PRACUJE. no jak sie wkur**** jak mu powiedzialam ze co on sobie wyobraza, ze ja bede siedziala calymi dniami z dzieckiem, gotowala obiadki, prala, sprzatala, prasowala... a on sobie przyjdzie z roboty i bedzie siedzial do gory dupskiem? o nieeeeeee !!! wytlumaczylam ze nie bede go obarczac po pracy opieka nad calym domem tylko chce zeby pomagal mi wtedy kiedy go o to poprosze albo zobaczy ze nie daje sobie rady. oczywiscie on swoje, ze jasne on tak zapierdziela a ja go jeszcze w domu w homonto chce zaprzegnac (ale on tak ma - najlepsza obrona jest atak nawet wtedy kiedy wie ze mam racje - musi mi zrobic na zlosc ) w koncu doszlismy do porozumienia, ze oboje jestesmy rodzicami i podzial obowiazkow musi byc, tym bardziej ze nie jestem jego pokojowka, tylko zona i nasz zwiazek ma byc partnerski a nie z podzialem na role. mam nadzieje ze wy tez sobie wszystko wyjasnicie Cytat:
ja jestem zadowolona, przesylka bardzo szybka jeszcze go nie skladalam bo czeka na przeprowadzke, ale otwieralam karton i nawet rozlozone wyglada super jest proste i nie wiem czemu ale biale wydaje mi sie takie romantyczne
|
||
|
|
|
#1567 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
ferminka - nie wiem co ci powiedziec....moze musi sie z tym oswoic, a moze mu odbija...a moze jedz i zateskni za wami...nie wiem, mam nadzieje ze sie jakos pouklada.
__________________
______Karolinka i Iruś______ Nasz ślub-08.09.2007 ...Anastazja-ur.07.07.2010.... http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png...Nasz Aniołek...20.08.2009... http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png |
|
|
|
#1568 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Norwegia - Warszawa
Wiadomości: 497
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
farminka uwazam tak samo jak dziewczyny ,ze przedewszystkim musisz z nim szczerze porozmawiac. Nie moze byc tak ,ze tylko ty zajmujesz sie mala ,tez musisz miec czas na odpoczynek i troche czasu dla siebie. Nie mam pojecia jak to bedzie u mnie ,ale planuje tak "wychowac" M. zeby nie raz zostal z malym ,a ja zebym mogla sobie pojsc na zakupki czy spotkac sie z kolezankami.
anuszka ja tez sie w ciazy troche powstrzymuje ![]() scoobs nie zaglebialam sie za bardzo nad tym jak uzyc tego laktatora ,moze gdzies poszukam. Bo to dziala tak jak masowanie brodawek, wytwarza sie oksytocyna i pobudza macice.
__________________
Szymon 09.07.2010 31tc
Edytowane przez żabka19 Czas edycji: 2010-06-28 o 11:19 |
|
|
|
#1569 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
Edytowane przez papeteria Czas edycji: 2010-06-28 o 11:15 |
|
|
|
|
#1570 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Kochane uciekam z Łucją na spacerek
|
|
|
|
#1571 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
|
|
|
|
|
#1572 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
No dokładnie, zegar tyka. Mąż mi kupił te liście z malin, ale nie wiem czy pic. Najgorzej, że on w tym tygodniu będzie wracał z pracy o 2 w nocy a wiadomo, że akcje to sie najczęściej w nocy zaczynają.
|
|
|
|
#1573 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
Moja koleżanka szybko wróciła do pracy bo jak sama powiedział potrzebowała tego. Znam ją i wiem, ze byłaby nieszczęśliwą, zmęczoną mamą domową. Teraz, mimo iż spędza z dzieckiem mniej czasu niż niania jest wspaniałą matką - właśnie dlatego, że ma odskocznie, swoją pracę, którą uwielbia. Wraca do domu i cały swój czas poświęca małej. Nie wiem jak będzie ze mną. Zakładam, że wrócę do pracy ale wszystko może się zmienić jak spojrzę w twarz Szymkowi ![]() Chciałabym wrócić, popracować trochę i ponownie zajść w ciążę
|
|
|
|
|
#1574 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
A ze szczerą rozmową mogę jeszcze raz spróbować,ale tak jak pisałam-już mu to wszystko mówiłam,nawet kilka razy.Ostatnio dobitnie wyłożyłam kawę na ławę i sie poryczałam,a reakcji brak |
|
|
|
|
#1575 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#1576 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Norwegia - Warszawa
Wiadomości: 497
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
scoobs moze poczytaj cos w necie ,ja czytalam kiedys w gazetce dla przyszlych mam jak odciagac mleko zeby odczuc ulge ,a nie rozbudzic laktacji. Jak znajde to przepisze.
__________________
Szymon 09.07.2010 31tc
|
|
|
|
|
#1577 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
a ja wczoraj mialam masakre. pojechalam do mieszkanka zeby nadzorowac prace chlopakow. szwagier zabral sie za kladzenie kafli na przedpokoju, mezus konczyl szlifowanie i zabieral sie za malowanie kuchni. ja pozamiatalam ten syf z podlog i zmylam. myslalam ze przez caly dzien wiecej zrobia... ale moj szwagier zaczal ogladac kubice, pozniej sie na nas obrazil ze nic do zarcia nie zamowilismy i gdzies polazl spic przy okazji browara :/ moj maz tez jest zapalonym fanem kubicy ale stwierdzil ze malowanie wazniejsze wiec zapieprzal i malowal sam 16m, a szwagier przez caly dzien polozyl 3m2 podlogi na przedpokoju
kupilam duluxa do kuchni i lazienek w kolorze egipskiej bawelny, na pprobniku wydawal mi sie taki ciemno bezowy wiec mysle sobie do tapety w sam raz... a tu kurde na scianach szary wychodzi lubie szary, ale zaklocilo to moja koncepcje hehe. w czwartek dopiero bedziemy kladli tapete wiec sie zobaczy jak to pasuje do siebie a dzisiaj ide zamawiac meble do kuchni i teraz sie zastanawiam czy jasne czy ciemne a jeszcze sie bobu na wieczor nawtykalam i padlam... dzisiaj myslalam ze nie wstane tak sie wczoraj zmeczylam a w sumie nic nie zrobilam
|
|
|
|
#1578 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Jak nie pomoże to sie przynajmniej z toksyn oczyszczę. A pierwszą faze bym chciałą w domu spędzić, tylko muszę do szpitala dojechac ponad 40 km i nie wiem jak to będzie. Ale przecież nie urodze w aucie, takich cudó to nie ma.
|
|
|
|
#1579 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
|
|
|
|
|
#1580 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
biedulki dwie
tez to przezylam... tydzien temu mialam taka nocke i od tamtej pory ciszaCytat:
Cytat:
biedna. przykre ze tak sie zachowuje. a moze powinnas pojechac do rodzicow??? moze zateskni za wami i cos sobie uswiadomi? nie wiem co ci poradzic skoro rozmowy nie dzialaja na niego ![]() Cytat:
|
|||
|
|
|
#1581 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
chyba musicie poważnie porozmawiać i ustalić jakieś zasady bo rzeczywiście skończy się na tym, że nie będziesz miałą szans na skończenie studiów... Rozmowa i ustalenie reguł może pomóc I nie daj się wkręcić w wyjazdówki do teściów.Chciał dziecko? To chyba zdawał sobie sprawę, że to nie są same przyjemności. Trzeba twardo postawić sprawę. Lepiej teraz, na gorąco przeprowadzić taka rozmowę niż po roku czy dwóch mieć dużo większe zastrzeżenia. |
|
|
|
|
#1582 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Czytałam właśnie artykuł o magnezie, ciekawe zdanie:
Wielu lekarzy twierdzi, że kobiety z niedoborem magnezu rodzą znacznie dłużej, a porody bywają boleśniejsze, niż u pań z równowagą tego pierwiastka. ...więc łykać dziewczynki magnez!!!!! |
|
|
|
#1583 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
a twojemu mezowi poprostu potrzebna jest terapia wstrzasowa. |
|
|
|
|
#1584 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
"Napar z liści malin (ale nie z owoców czy kwiatów) jest znany i stosowany od stuleci w Afryce, Azji i Ameryce jako środek ułatwiający poród. Polecają go również nasze położne, ale pamiętaj – stosowanie ziół w ciąży trzeba skonsultować z lekarzem. Napar ten można pić od 38. tygodnia ciąży. Pomaga w przygotowaniu mięśnia macicy poprzez uelastycznienie szyjki macicy, co ułatwia jej rozwieranie podczas narodzin dziecka. Dzięki temu poród trwa krócej. Herbatka z liści malin wpływa też na jakość i ilość pokarmu. " ---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ---------- dokladnie mam takie samo podejscie |
|
|
|
|
#1585 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
![]() Mam wrażenie, że się poddał... Mój kolega ma 2 miesięczna córeczkę i powiedział, ze czuje sie codziennie rano jakby wrócił z imprezy. Wraca z pracy o 20tej... Z małą niewiele może zrobić bo zostaje kąpiel i spanie... Nie wiem o co mu chodzi... co ma powiedzieć jego zona, która siedzi w małą cały dzień ? Dodatkowo okazało się, że zapisał się na studia podyplomowe i każdy weekend będzie spędzał na uczelni. Mój M powiedział wprost (znają sie dobrze) - ucieka z domu. Mój ojciec, gdy się urodziłam zrobił to samo. Nagle zapragnął pogłębić swoją wiedzę i nie było go w weekendy
|
|
|
|
|
#1586 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 802
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
Cytat:
Przykro mi A może On myśli, że dajesz sobie sama radę? Może powinnaś częściej prosić go o pomoc (nie o wyręczanie...), to wtedy by się udzielał razem z Tobą? |
||
|
|
|
#1587 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Ja jestem ciekawa jak u mnie bedzie....
Zjadlam sobie sniadanie 2 sniadanie i obiad...spagetty z brokulami, bo po tem jak sie karmi nie mozna jesc
__________________
______Karolinka i Iruś______ Nasz ślub-08.09.2007 ...Anastazja-ur.07.07.2010.... http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png...Nasz Aniołek...20.08.2009... http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png |
|
|
|
#1588 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Waterford, Irlandia
Wiadomości: 1 066
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
jestem, jestem
dziękuję za pamięć ![]() troszkę byłam zabiegana przez weekend, ale właśnie udało mi się was nadrobić ![]() oczywiście trzymam kciuki za Olękolęmaleństwa wklejałyście - są prześliczne Farminko - współczuję przejść z tż-tem, wiem jak ciężko jest nie mieć wsparcia, mój też często zapomina, że fakt że pracuje nie zwalnia go z domowych obowiązków... nie wiem jak to będzie jak pojawi się maleństwo, ale nie liczę na duże zmiany.. Papeterio - jak tylko się uporam z tymi zdjęciami to coś wkleję
__________________
It's nice to be important but it's more important to be nice |
|
|
|
#1589 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
ha ha ha
no własnie, a wyobraź sobię jak sie jeszcze wypinałam |
|
|
|
#1590 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
ale przyznam ze nie biore poza feminatalem n ...
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:40.



gratuluje opanowania


teraz to jest zupelnie nowa sytuacja i z czasem napewno sie ustabilizuje 
Z tym,że nie pomaga nie dlatego,że nie umie tylko nie chce
Przed ciążą umawialiśmy się,że będziemy się wspólnie zajmować dzieckiem,że będzie mi pomagał,wszystko pięknie,a teraz okazuje się,że to wszystko bajki tylko
(ale on tak ma - najlepsza obrona jest atak nawet wtedy kiedy wie ze mam racje - musi mi zrobic na zlosc
jest proste i nie wiem czemu ale biale wydaje mi sie takie romantyczne 




a dzisiaj ide zamawiac meble do kuchni i teraz sie zastanawiam czy jasne czy ciemne 


za Olękolę
