Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII. - Strona 53 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-06-28, 10:01   #1561
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

HD ty to kulturalna jestes gratuluje opanowania
FARMINKO to co pisałam i to co pisza dziewczyny, porozmawiaj z TŻem... bo faceci naprawde sie boją, i mysla, ze kobieta sobie lepiej poradzi... różnie reaguja, twój np ucieka od obowiązków...
ANUSZKA i tak nieźle zareagowałaś... my akurat nie mamy tkaiego problemu z mamuśkami. Bo mój TŻ bardziej liczy się ze mną niż z mamą. I jakoś teściowa się jakoś szczególnie nie wtrąca. I tak swoje zrobimy

HMMM FARMINKO wiesz co niepokojące jest to wszystko. Jakoś nie wyobrażam sobie by mój TŻ mi prasował rzeczy dla dzieciątka i tym podobne rzeczy, kiedy ja chodzę w ciązy, skakał koło mnie jak szalony, choć nie mówię, bo pomaga mi, zajmuje się Łucją, zresztą to jego oczko w głowie, a jej ukochany cudowny tatuś... na pewno by pomógł, jakiś obiad zrobił i wogole... ale bez nadgorliwosci, ze ja mam ochotę np na loda, a on od razu do sklepu biegnie, albo mowie poprasuj rzeczy dla malenstwa, bo on tego robic nie lubi i by nie robil... ale jest pomocny. Zarowno w ciazy, jak i przy opiece nad dzieckiem. Łucja zajmowal sie duzo... miał więcej cierpliwosci nieraz niz ja. Wstawal w nocy, nie spal nieraz do późna jak byla taka potrzeba... zobaczymy jak to będzie teraz gdy dzidzia sie pojawi na świecie druga
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania







Edytowane przez bassienkaw
Czas edycji: 2010-06-28 o 10:03
bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:01   #1562
scoobs
Rozeznanie
 
Avatar scoobs
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 742
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez żabka19 Pokaż wiadomość
Nie dam rady was za bardzo nadrobic. Przyszlam tylko poinformowac o 2 sposobach przyspieszania porodu.. olejek rycynowy i laktator
!
A jak dokladnie z tym laktatorem, trzeba odciagac? Czy tylko jakos pomasowac przez pare sekund? Dziewczyny, ja bym sie bala kombinowac z laktatorem zanim dzidzius sie urodzi. Jak pisalam, mam taz problemy z karmieniem. Maly nie umial sie przystawiac a do tego jest bardzo senny, mleko mi przyszlo w sobote, i normalnie moglabym chyba cala Anglie wykarmic a on mi nie spija. Myslalam, zeby odciagnac troszke ale boje sie, ze mozg bedzie myslal, ze maly pije i napprodukuje jeszcze wiecej.

Anuszka, przykro mi, ze tz bardziej sie liczy ze slowem swojej mamy, powiedz mu, ze moze naprzyszlosc pojdziesz na skroty i wszystkie decyzje co do Waszego zwiazku bedziesz podejmowala z tesciowa a on niech sie dostosuje.
scoobs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:08   #1563
papeteria
Zakorzenienie
 
Avatar papeteria
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez jusdan77 Pokaż wiadomość
Nie płacz farminko i nie martw się, może to troszkę dlatego że tak naprawdę mężczyźni boją się pomocy przy tak małym dziecku, ja przy pierwszym też wszystko sama robiłam i M mi nie pomagał, tylko do pracy chodził ale z czasem jak mała rosła i czuł się pewniej to coraz częściej zaczynał mi pomagać, na początku były to dosłownie drobnostki ale później z czasem nawet przewijanie doszło ale do tego to trzeba było czasu.Najbardziej bolało mnie to że wtedy kiedy wszystko sama musiałam robić, on potrafił mi powiedzieć że teraz jak juz dziecko jest to dla niego w ogóle czasu nie mam Głowa do góry, na razie to za "świeża" sprawa, z czasem będzie lepiej, proś go nieraz o drobnostki,nawet o głupie wyniesienie do kosza pieluchy
dobrze piszesz
farminko dobrze mi sie teraz patrzy na to z boku ale wydaje mi sie ze czesc z nas tez bedzie przez to przechodzila , nawet te ktore moga sie teraz zarzekac ze ich to napewno nie spotka... teraz to jest zupelnie nowa sytuacja i z czasem napewno sie ustabilizuje
wiem ze TZ bedzie kapal juz jest na to nastawiony ,ale np nie ma takiej sily ktora by go dobudzila w nocy wiec nocne wstawanie to raczej na mnie spadnie

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

anuszka tez bym byla zla tym bardziej ze to lozeczko na czas powodzi tylko tam bylo dane...i on sam zaproponowal składanie
__________________
Moja wymianka mineralna


Edytowane przez papeteria
Czas edycji: 2010-06-28 o 10:11
papeteria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:09   #1564
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez alutka78 Pokaż wiadomość
Witam wszystkich!!!
Nie bylo mnie przez weekend a tu tyle napisane. Nie nadrobie Was dzis, bo jestem padnieta.
Wkleje Wam fotke mojego wozka. W piatek skladalam z tz-tem.
I fotke mojej osoby, bo dawno sie nie wklejelam.
Alutka, a jak Ty się czujesz?
__________________
HAART.pl blog DIY


hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:09   #1565
marta_d1
Zakorzenienie
 
Avatar marta_d1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 881
GG do marta_d1
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

hd brzuch to jest najlepszy argument Czasem to chyba nawet mówić nie trzeba.

farminko to faktycznie przykra sytuacja. Mam nadzieje, że się ułoży i będzie dobrze. Nie wierzę, żeby był aż tak nieczuły.
__________________
Franiu
Antoś
marta_d1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:10   #1566
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Trafiłaś Z tym,że nie pomaga nie dlatego,że nie umie tylko nie chce Przed ciążą umawialiśmy się,że będziemy się wspólnie zajmować dzieckiem,że będzie mi pomagał,wszystko pięknie,a teraz okazuje się,że to wszystko bajki tylko Po pracy wraca i twierdzi,że jest zmęczony i nic nie chce przy małej robić.O wstaniu w nocy nie ma nawet mowy.On pracuje i to jego zdaniem wystarczy,a ja mam sobie radzić.W dodatku wymyslił żebym pojechała do rodziców na kilka tygodni żeby oni mi pomogli,a on zostanie tutaj-200km od nas.No i jeszcze najlepiej żebym nie mieszkała u swoich rodziców,bo tam pies,blok,tylko u niego z teściami Chyba bym się zaryczała tam... To,że teraz nie pomaga to jeszcze pół biedy,ale przecież ja mam jeszcze studia do skończenia i jak to będzie jak wrócę na zajęcia jak wszystko będzie na mojej głowie? Nie ma mowy o nauce i chodzeniu na zajęcia,jeśli nie okaże mi żadnego wsparcia Nie tak miało być
kochana głowa do gory!! mysle ze szczera rozmowa powinna pomoc, a jak nie to zostaw go z mala na 2 h to zobaczy ze ty nie jestes cyborgiem i potrzebujesz pomocy!
powiem szczerze ze moj mezus tez zawsze mowil ze bedzie mi pomagal, ze przeciez nie zostawi mnie z tym wszystkim na glowie... no ale ostatnio jedziemy autkiem, gadamy sobie, on opowiada o swoim koledze ktory byl strasznym imprezowiczem, no ale ma juz dwoje dzieci, pomaga zonie itp, ale powiedzial mojemu ze zona to mu na łeb przez to zaczyna wlazic, ze co chwila cos od niego chce itd... i moj cos tam zaczal go popierac, co ja odebralam jako fakt ze on to chyba palcem ruszac nie bedzie bo przeciez PRACUJE. no jak sie wkur**** jak mu powiedzialam ze co on sobie wyobraza, ze ja bede siedziala calymi dniami z dzieckiem, gotowala obiadki, prala, sprzatala, prasowala... a on sobie przyjdzie z roboty i bedzie siedzial do gory dupskiem? o nieeeeeee !!! wytlumaczylam ze nie bede go obarczac po pracy opieka nad calym domem tylko chce zeby pomagal mi wtedy kiedy go o to poprosze albo zobaczy ze nie daje sobie rady. oczywiscie on swoje, ze jasne on tak zapierdziela a ja go jeszcze w domu w homonto chce zaprzegnac (ale on tak ma - najlepsza obrona jest atak nawet wtedy kiedy wie ze mam racje - musi mi zrobic na zlosc ) w koncu doszlismy do porozumienia, ze oboje jestesmy rodzicami i podzial obowiazkow musi byc, tym bardziej ze nie jestem jego pokojowka, tylko zona i nasz zwiazek ma byc partnerski a nie z podzialem na role.

mam nadzieje ze wy tez sobie wszystko wyjasnicie

Cytat:
Napisane przez lazurowa Pokaż wiadomość
Tak, wiedziałam, że to Ty kupowałaś to łóżeczko.
Dziękuję za linka

Pokażę je dzisiaj mamie, bo mi się bardzo podoba.
prosze bardzo ja jestem zadowolona, przesylka bardzo szybka jeszcze go nie skladalam bo czeka na przeprowadzke, ale otwieralam karton i nawet rozlozone wyglada super jest proste i nie wiem czemu ale biale wydaje mi sie takie romantyczne
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:11   #1567
karolcia228
Zakorzenienie
 
Avatar karolcia228
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ŚWINOUJŚCIE
Wiadomości: 5 024
GG do karolcia228 Send a message via Skype™ to karolcia228
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

ferminka - nie wiem co ci powiedziec....moze musi sie z tym oswoic, a moze mu odbija...a moze jedz i zateskni za wami...nie wiem, mam nadzieje ze sie jakos pouklada.
__________________
______Karolinka i Iruś______
Nasz ślub-08.09.2007
...Anastazja-ur.07.07.2010....
...Nasz Aniołek...20.08.2009...

http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png
karolcia228 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-06-28, 10:11   #1568
żabka19
Raczkowanie
 
Avatar żabka19
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Norwegia - Warszawa
Wiadomości: 497
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

farminka uwazam tak samo jak dziewczyny ,ze przedewszystkim musisz z nim szczerze porozmawiac. Nie moze byc tak ,ze tylko ty zajmujesz sie mala ,tez musisz miec czas na odpoczynek i troche czasu dla siebie. Nie mam pojecia jak to bedzie u mnie ,ale planuje tak "wychowac" M. zeby nie raz zostal z malym ,a ja zebym mogla sobie pojsc na zakupki czy spotkac sie z kolezankami.
anuszka ja tez sie w ciazy troche powstrzymuje
scoobs nie zaglebialam sie za bardzo nad tym jak uzyc tego laktatora ,moze gdzies poszukam. Bo to dziala tak jak masowanie brodawek, wytwarza sie oksytocyna i pobudza macice.
__________________
Szymon 09.07.2010
31tc


Edytowane przez żabka19
Czas edycji: 2010-06-28 o 10:19
żabka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:13   #1569
papeteria
Zakorzenienie
 
Avatar papeteria
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
kochana głowa do gory!! mysle ze szczera rozmowa powinna pomoc, a jak nie to zostaw go z mala na 2 h to zobaczy ze ty nie jestes cyborgiem i potrzebujesz pomocy!
szwagierka tak zrobiła poszła sama do kina ..choc ciezko jej bylo zostawic malego, ale tego jej trzeba bylo
__________________
Moja wymianka mineralna


Edytowane przez papeteria
Czas edycji: 2010-06-28 o 10:15
papeteria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:13   #1570
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Kochane uciekam z Łucją na spacerek
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:13   #1571
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez marta_d1 Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Dzisiaj w nocy myślałam, że zaczynam rodzic. Ok 1 dostałam 1 skurcz, potem co 4-5 minut kolejne. Bolesne, silne jak na okres. Wystraszyłam się nie na żarty. Od razu sprawdzaliśmy opis 1 fazy porodu. Skurcze miałam za często. Myslę sobie no to pięknie już sie pewnie 2 faza zaczęła a facet ma dziś piecyk wymieniać, łazienka nie pomalowana, nie mam papci do szpitala i w ogóle nie teraz. A tak chciałam już urodzić. Trochę pochodziłam i sie położyłam. Jeszcze pare skurczy było i zasnęłam. Ale powiem Wam, że bolało. Zauważyłam coś chyba bardzo istotnego. Najważniejsze to głęboko oddychać jak przychodzi skurcz, na prawdę mniej boli. Mąż był dzielny, masował mi plecy i pozwalał wbijać sobie paznockie przy skurczach
ha ha ha Zostało Ci dwa tygodnie wieć wszystko może sie zacząć w każdej chwili
__________________
HAART.pl blog DIY


hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-28, 10:23   #1572
marta_d1
Zakorzenienie
 
Avatar marta_d1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 881
GG do marta_d1
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
ha ha ha Zostało Ci dwa tygodnie wieć wszystko może sie zacząć w każdej chwili
No dokładnie, zegar tyka. Mąż mi kupił te liście z malin, ale nie wiem czy pic. Najgorzej, że on w tym tygodniu będzie wracał z pracy o 2 w nocy a wiadomo, że akcje to sie najczęściej w nocy zaczynają.
__________________
Franiu
Antoś
marta_d1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:24   #1573
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez jusdan77 Pokaż wiadomość
No jak tylko urodzę to macierzyński 22 tyg z dzieckiem i wracam do pracy bo nie wyobrażam sobie siedzenia przez tyle czasu w domu, zreszta nie było by nas stać na utrzymanie się z wypłaty Bartka ( jej mężą)...
Uważam, ze to bardzo indywidualna sprawa i nikt nikomu nie powinien nic narzucać. Jeśli ona chce iśc do pracy - nich idzie ale nie może wymagać aby wszyscy tak postępowali.

Moja koleżanka szybko wróciła do pracy bo jak sama powiedział potrzebowała tego. Znam ją i wiem, ze byłaby nieszczęśliwą, zmęczoną mamą domową. Teraz, mimo iż spędza z dzieckiem mniej czasu niż niania jest wspaniałą matką - właśnie dlatego, że ma odskocznie, swoją pracę, którą uwielbia. Wraca do domu i cały swój czas poświęca małej.

Nie wiem jak będzie ze mną. Zakładam, że wrócę do pracy ale wszystko może się zmienić jak spojrzę w twarz Szymkowi
Chciałabym wrócić, popracować trochę i ponownie zajść w ciążę
__________________
HAART.pl blog DIY


hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:26   #1574
farminka
Wtajemniczenie
 
Avatar farminka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
kochana głowa do gory!! mysle ze szczera rozmowa powinna pomoc, a jak nie to zostaw go z mala na 2 h to zobaczy ze ty nie jestes cyborgiem i potrzebujesz pomocy!
Właśnie się nad tym zastanawiałam,ale nie wiem jak z karmieniem.Musiałoby to być ładnych parę godzin żeby poczuł co to znaczy zajmować się samemu małą,bo w sumie ona jest grzeczna i godzinę -dwie to mogłaby przespać i nic by nie musiał robić.A zostawienie go na czas karmienia oznacza znowu dawanie butli,a u mnie ból i powódź mleka.

A ze szczerą rozmową mogę jeszcze raz spróbować,ale tak jak pisałam-już mu to wszystko mówiłam,nawet kilka razy.Ostatnio dobitnie wyłożyłam kawę na ławę i sie poryczałam,a reakcji brak
farminka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:29   #1575
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
marta mówiłam mu, że musi się wywietrzyć. Powiedział, że za tydzień jak złożymy nic się nie stanie. A ja mówię, a co dla Ciebie za różnica czy dziś czy za tydzień? a on a dla mnie co za różnica! No ****a, nie mam siły czasem na niego, nic tylko płakać
oj! ja bym powiedziała, że sama jadę po to łóżeczko!!! żeby mu było głupio, ze baba w ciąży będzie nosić i skręcać łóżeczko. Twoje zdanie tez musi sie liczyć

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Cytat:
Napisane przez lazurowa Pokaż wiadomość
Jak moja mama mi próbowała wciskać zabobony to jej powiedziałam wprost: "sugerujesz mi, że jak kupię wcześniej wózek czy łóżeczko to urodzę martwe dziecko? Nie będzie tak, bo ja wierzę, że wszystko będzie w porządku, że Bóg nad tym czuwa, a Ty swoimi zabobonami obrażasz moją wiarę." Zamknięcie buzi na ten temat było natychmiastowe.
bardzo racjonalne podejście
__________________
HAART.pl blog DIY


hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-06-28, 10:30   #1576
żabka19
Raczkowanie
 
Avatar żabka19
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Norwegia - Warszawa
Wiadomości: 497
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez marta_d1 Pokaż wiadomość
No dokładnie, zegar tyka. Mąż mi kupił te liście z malin, ale nie wiem czy pic. Najgorzej, że on w tym tygodniu będzie wracał z pracy o 2 w nocy a wiadomo, że akcje to sie najczęściej w nocy zaczynają.
Ja czytalam o tych lisciach malin ,ze nie tyle przyspieszaja porod ,ale skracaja pierwsza faze porodu. Wiec raczej bym sie nie obawiala wczesniejszego porodu.

scoobs moze poczytaj cos w necie ,ja czytalam kiedys w gazetce dla przyszlych mam jak odciagac mleko zeby odczuc ulge ,a nie rozbudzic laktacji. Jak znajde to przepisze.
__________________
Szymon 09.07.2010
31tc

żabka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:33   #1577
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

a ja wczoraj mialam masakre. pojechalam do mieszkanka zeby nadzorowac prace chlopakow. szwagier zabral sie za kladzenie kafli na przedpokoju, mezus konczyl szlifowanie i zabieral sie za malowanie kuchni. ja pozamiatalam ten syf z podlog i zmylam. myslalam ze przez caly dzien wiecej zrobia... ale moj szwagier zaczal ogladac kubice, pozniej sie na nas obrazil ze nic do zarcia nie zamowilismy i gdzies polazl spic przy okazji browara :/ moj maz tez jest zapalonym fanem kubicy ale stwierdzil ze malowanie wazniejsze wiec zapieprzal i malowal sam 16m, a szwagier przez caly dzien polozyl 3m2 podlogi na przedpokoju mniejsza z tym... jak moj M zaczal malowac to sie zalamalam kupilam duluxa do kuchni i lazienek w kolorze egipskiej bawelny, na pprobniku wydawal mi sie taki ciemno bezowy wiec mysle sobie do tapety w sam raz... a tu kurde na scianach szary wychodzi lubie szary, ale zaklocilo to moja koncepcje hehe. w czwartek dopiero bedziemy kladli tapete wiec sie zobaczy jak to pasuje do siebie a dzisiaj ide zamawiac meble do kuchni i teraz sie zastanawiam czy jasne czy ciemne dosyc juz mam tego remontu. a po tym zapieprzaniu z podloga umyciu jednego okna tak mnie zaczelo z boku ciagnac, jakbym miala non stop kolke...
a jeszcze sie bobu na wieczor nawtykalam i padlam... dzisiaj myslalam ze nie wstane tak sie wczoraj zmeczylam a w sumie nic nie zrobilam
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:34   #1578
marta_d1
Zakorzenienie
 
Avatar marta_d1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 881
GG do marta_d1
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez żabka19 Pokaż wiadomość
Ja czytalam o tych lisciach malin ,ze nie tyle przyspieszaja porod ,ale skracaja pierwsza faze porodu. Wiec raczej bym sie nie obawiala wczesniejszego porodu.
.
Jak nie pomoże to sie przynajmniej z toksyn oczyszczę. A pierwszą faze bym chciałą w domu spędzić, tylko muszę do szpitala dojechac ponad 40 km i nie wiem jak to będzie. Ale przecież nie urodze w aucie, takich cudó to nie ma.
__________________
Franiu
Antoś
marta_d1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:36   #1579
jusdan77
Zadomowienie
 
Avatar jusdan77
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Żary
Wiadomości: 1 167
GG do jusdan77
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez scoobs Pokaż wiadomość
A jak dokladnie z tym laktatorem, trzeba odciagac? Czy tylko jakos pomasowac przez pare sekund? Dziewczyny, ja bym sie bala kombinowac z laktatorem zanim dzidzius sie urodzi. Jak pisalam, mam taz problemy z karmieniem. Maly nie umial sie przystawiac a do tego jest bardzo senny, mleko mi przyszlo w sobote, i normalnie moglabym chyba cala Anglie wykarmic a on mi nie spija. Myslalam, zeby odciagnac troszke ale boje sie, ze mozg bedzie myslal, ze maly pije i napprodukuje jeszcze wiecej.
Jak chcesz ściągać to tylko dosłownie trochę, tak żebyś nie czuła pełności piersi, żebyś poczuła ulgę, możesz przed ściąganiem polewać pierś ciepłą wodą ale lepiej przystawiaj małego, nawet jak śpi, tak trochę "na siłę", niech pociągnie chociaż kilka razy co te 20 minut.Dziewczyny pisały,że po porodzie dzieciaczki nie są głodne i wystarcza im malusieńko mleka a niestety ok 4 doby my mamy nawał mleka i coś z tym trzeba robić.
jusdan77 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-28, 10:36   #1580
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez marta_d1 Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Dzisiaj w nocy myślałam, że zaczynam rodzic...
Cytat:
Napisane przez jusdan77 Pokaż wiadomość
Hej kobietki!!!!
Ja podobnie jak marta po fałszywym alarmie
biedulki dwie tez to przezylam... tydzien temu mialam taka nocke i od tamtej pory cisza

Cytat:
Napisane przez jusdan77 Pokaż wiadomość
Tak sobie myślę że te moje wczorajsze i nocne rewolucje z brzuszkiem to wina nerwów...
tez mysle ze to moze byc przyczyna. a co do wtracania sie to twoja sprawa i twoje zycie. nie przejmuj sie glupim gadaniem

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Widzę,że jakieś fałszywe alarmy się pojawiły,więc tylko patrzeć aż coś się naprawdę zacznie
Ja dzisiaj mam kiepski dzień,bo całą noc nie zmrużyłam oka i w dodatku jestem zła na TŻta,strasznie mnie rozczarowuje i martwię się co będzie dalej
Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Trafiłaś Z tym,że nie pomaga nie dlatego,że nie umie tylko nie chce
biedna. przykre ze tak sie zachowuje. a moze powinnas pojechac do rodzicow??? moze zateskni za wami i cos sobie uswiadomi? nie wiem co ci poradzic skoro rozmowy nie dzialaja na niego

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
D
Wczoraj znowu nie mogłam zasnąć bo "fani radia zet " czy innej stacji musieli dokładnie słyszeć każdą nutę... Laska siedziała na balkonie w piżamie (widziałam tylko jej nogi) i gadała przez telefon a muzyki napiep..... na całego. Wkuurzyłam się, wypięłam brzuch i poszłam na dół. Chciałam spojrzeć w twarz fance muzyki "upa upa".

Stałam przed drzwiami i waliłam z całej siły bo nie mieli dzwonka. Obudziałąm pół piętra bo stukanie niosło się po klatce. Słyszałam jak sąsiedzi z naprzeciwka rozmawiają przy drzwiach. Dobrze, narobiłam im obciachu Po dwóch długich piosenka panienka załapała, że ktoś się dobija do drzwi. Otrworzyła... w piżamce, okularkach, zażenowana. Wypiełam się jak mogłam aby na pewno nie przeoczyła mojego brzucha i miała świadomość, że za chwilę na świecie pojawi się mały człowiek...
twojego brzusia to chyba sie nie da przeoczyc
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:37   #1581
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Trafiłaś Z tym,że nie pomaga nie dlatego,że nie umie tylko nie chce Przed ciążą umawialiśmy się,że będziemy się wspólnie zajmować dzieckiem,że będzie mi pomagał,wszystko pięknie,a teraz okazuje się,że to wszystko bajki tylko Po pracy wraca i twierdzi,że jest zmęczony i nic nie chce przy małej robić.O wstaniu w nocy nie ma nawet mowy.On pracuje i to jego zdaniem wystarczy,a ja mam sobie radzić.W dodatku wymyslił żebym pojechała do rodziców na kilka tygodni żeby oni mi pomogli,a on zostanie tutaj-200km od nas.No i jeszcze najlepiej żebym nie mieszkała u swoich rodziców,bo tam pies,blok,tylko u niego z teściami Chyba bym się zaryczała tam... To,że teraz nie pomaga to jeszcze pół biedy,ale przecież ja mam jeszcze studia do skończenia i jak to będzie jak wrócę na zajęcia jak wszystko będzie na mojej głowie? Nie ma mowy o nauce i chodzeniu na zajęcia,jeśli nie okaże mi żadnego wsparcia Nie tak miało być
Kochana,
chyba musicie poważnie porozmawiać i ustalić jakieś zasady bo rzeczywiście skończy się na tym, że nie będziesz miałą szans na skończenie studiów...

Rozmowa i ustalenie reguł może pomóc
I nie daj się wkręcić w wyjazdówki do teściów.Chciał dziecko? To chyba zdawał sobie sprawę, że to nie są same przyjemności. Trzeba twardo postawić sprawę.
Lepiej teraz, na gorąco przeprowadzić taka rozmowę niż po roku czy dwóch mieć dużo większe zastrzeżenia.
__________________
HAART.pl blog DIY


hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:37   #1582
jusdan77
Zadomowienie
 
Avatar jusdan77
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Żary
Wiadomości: 1 167
GG do jusdan77
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Czytałam właśnie artykuł o magnezie, ciekawe zdanie:

Wielu lekarzy twierdzi, że kobiety z niedoborem magnezu rodzą znacznie dłużej, a porody bywają boleśniejsze, niż u pań z równowagą tego pierwiastka.

...więc łykać dziewczynki magnez!!!!!
jusdan77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:38   #1583
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Właśnie się nad tym zastanawiałam,ale nie wiem jak z karmieniem.Musiałoby to być ładnych parę godzin żeby poczuł co to znaczy zajmować się samemu małą,bo w sumie ona jest grzeczna i godzinę -dwie to mogłaby przespać i nic by nie musiał robić.A zostawienie go na czas karmienia oznacza znowu dawanie butli,a u mnie ból i powódź mleka.

A ze szczerą rozmową mogę jeszcze raz spróbować,ale tak jak pisałam-już mu to wszystko mówiłam,nawet kilka razy.Ostatnio dobitnie wyłożyłam kawę na ławę i sie poryczałam,a reakcji brak
no tak, karmienie moze stanowic problem jesli masz nawal. ja bym sprobowala sciagnac laktatorem, butla do lodowki i kochanie baw sie dobrze... ja mam o tyle pewnosc ze z domu tak czy siak bede wychodzic bez malej na aerobik na ktory maz sam mnie wygoni, sam sie zadeklarowal ze wtedy z corka zostanie. no ale zobaczymy, tak jak papeteria pisala, wiekszosc z nas bedzie miala ten problem nawet jesli teraz myslimy ze nas to nie dotyczy.
a twojemu mezowi poprostu potrzebna jest terapia wstrzasowa.
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:44   #1584
papeteria
Zakorzenienie
 
Avatar papeteria
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez marta_d1 Pokaż wiadomość
No dokładnie, zegar tyka. Mąż mi kupił te liście z malin, ale nie wiem czy pic. Najgorzej, że on w tym tygodniu będzie wracał z pracy o 2 w nocy a wiadomo, że akcje to sie najczęściej w nocy zaczynają.
Ile w tym prawdy to nie wiem ...ale liscie nie wywolują produ a :
"Napar z liści malin (ale nie z owoców czy kwiatów) jest znany i stosowany od stuleci w Afryce, Azji i Ameryce jako środek ułatwiający poród. Polecają go również nasze położne, ale pamiętaj – stosowanie ziół w ciąży trzeba skonsultować z lekarzem. Napar ten można pić od 38. tygodnia ciąży. Pomaga w przygotowaniu mięśnia macicy poprzez uelastycznienie szyjki macicy, co ułatwia jej rozwieranie podczas narodzin dziecka. Dzięki temu poród trwa krócej. Herbatka z liści malin wpływa też na jakość i ilość pokarmu. "

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Cytat:
Napisane przez marta_d1 Pokaż wiadomość
Jak nie pomoże to sie przynajmniej z toksyn oczyszczę.
dokladnie mam takie samo podejscie napewno nie zaszkodzi
__________________
Moja wymianka mineralna

papeteria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:45   #1585
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Rozmawiałam i jeszcze bardziej się załamałam.Normalnie go nie poznaję.Jak byłam w ciąży i musiałam leżeć to zajmował się mną,domem,prasował ciuszki dla małej itd.Fakt leniwy jest,więc narzekał,ale robił.A teraz nagle taka zmiana.Nie spodziewałam się,że zawiedzie mnie właśnie teraz... A przewijał już małą,nosił i się nie bał,więc to nie to.Po prostu brak zainteresowania.Słyszy,że dziecko płacze i nawet nie drgnie żeby zobaczyć co się dzieje

No właśnie bezsilność Rozmowa nie pomaga,a zostać tak jak jest nie może i nie wiem co robić.
kobiety mają depresje poporodową a i facetom coś takiego się zdarza
Mam wrażenie, że się poddał...

Mój kolega ma 2 miesięczna córeczkę i powiedział, ze czuje sie codziennie rano jakby wrócił z imprezy. Wraca z pracy o 20tej... Z małą niewiele może zrobić bo zostaje kąpiel i spanie... Nie wiem o co mu chodzi... co ma powiedzieć jego zona, która siedzi w małą cały dzień ?
Dodatkowo okazało się, że zapisał się na studia podyplomowe i każdy weekend będzie spędzał na uczelni. Mój M powiedział wprost (znają sie dobrze) - ucieka z domu.

Mój ojciec, gdy się urodziłam zrobił to samo. Nagle zapragnął pogłębić swoją wiedzę i nie było go w weekendy
__________________
HAART.pl blog DIY


hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:45   #1586
ola_k11
Zadomowienie
 
Avatar ola_k11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez jusdan77 Pokaż wiadomość
No jak tylko urodzę to macierzyński 22 tyg z dzieckiem i wracam do pracy bo nie wyobrażam sobie siedzenia przez tyle czasu w domu...
Ja uważam, że to jest decyzja każdej osoby ale jednocześnie nikt nie ma prawa wymagać, żeby cały świat tak samo decydował.

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
Jestem dziś zmęczona i niewyspana, wczoraj pokłóciłam się z tż i załapałam doła W sobotę sam zaproponował, że w niedzielę będziemy skręcać łóżeczko, ...
No nie mogę! Ja to bym sama poszła po to łóżeczko (poprosiłabym jakiegoś kolegę aby mi przytaskal). A teściowej bym powiedziała, że to moja sprawa kiedy rozlożę łóżeczko dla mojego dziecka. ooo!

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Trafiłaś Z tym,że nie pomaga nie dlatego,że nie umie tylko nie chce
Przykro mi
A może On myśli, że dajesz sobie sama radę? Może powinnaś częściej prosić go o pomoc (nie o wyręczanie...), to wtedy by się udzielał razem z Tobą?
ola_k11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:48   #1587
karolcia228
Zakorzenienie
 
Avatar karolcia228
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ŚWINOUJŚCIE
Wiadomości: 5 024
GG do karolcia228 Send a message via Skype™ to karolcia228
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Ja jestem ciekawa jak u mnie bedzie....
Zjadlam sobie sniadanie 2 sniadanie i obiad...spagetty z brokulami, bo po tem jak sie karmi nie mozna jesc
__________________
______Karolinka i Iruś______
Nasz ślub-08.09.2007
...Anastazja-ur.07.07.2010....
...Nasz Aniołek...20.08.2009...

http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png
karolcia228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:50   #1588
jaszczka
Zadomowienie
 
Avatar jaszczka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Waterford, Irlandia
Wiadomości: 1 066
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez serduszkoiz Pokaż wiadomość
A wogole Jaszczki nie bylo przez weeekend chyba???
jestem, jestem dziękuję za pamięć

troszkę byłam zabiegana przez weekend, ale właśnie udało mi się was nadrobić

oczywiście trzymam kciuki za Olękolę

maleństwa wklejałyście - są prześliczne a mamusie jak marzenie! gdzie się te brzuchy podziały?!

Farminko - współczuję przejść z tż-tem, wiem jak ciężko jest nie mieć wsparcia, mój też często zapomina, że fakt że pracuje nie zwalnia go z domowych obowiązków... nie wiem jak to będzie jak pojawi się maleństwo, ale nie liczę na duże zmiany..

Papeterio - jak tylko się uporam z tymi zdjęciami to coś wkleję
__________________
It's nice to be important but it's more important to be nice
jaszczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:50   #1589
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez aniaa22 Pokaż wiadomość
twojego brzusia to chyba sie nie da przeoczyc
ha ha ha no własnie, a wyobraź sobię jak sie jeszcze wypinałam
__________________
HAART.pl blog DIY


hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:52   #1590
papeteria
Zakorzenienie
 
Avatar papeteria
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez jusdan77 Pokaż wiadomość
Wielu lekarzy twierdzi, że kobiety z niedoborem magnezu rodzą znacznie dłużej, a porody bywają boleśniejsze, niż u pań z równowagą tego pierwiastka.
...więc łykać dziewczynki magnez!!!!!

hehe to juz wiem czemu gin mi zalecił ale przyznam ze nie biore poza feminatalem n ...
__________________
Moja wymianka mineralna

papeteria jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.