ZACZĘŁYŚMY 15 LUTEGO! Dieta proteinowa dr Pierre Dukana CZĘŚĆ II - dukamy 120 dni:)

[domino166]

Macie rację na wadze -0,2 ale to odwodnienie na bank.
A ja dzisiaj posiłek królewski-idę na obiad do knajpy i coś sobie wybiorę pysznego o wszystkim wam opowiem
Dzisiaj % nie biorę do ust
Karadko-a propos królewskich posiłków to masz racje,że najlepiej zostawiać je na weekend tylko, Dukan pisał,że nie można ich jeść dzień po dniu

[galloway]

no ja też obstawiam że zaliczyła spadek ale może się nawet nie ważyła...sierotka

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

o właśnie już mnie domino ubiegła, no to spadeczek po % jest

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

a ja właśnie pożarłam dwie garście czereśni...mniam,mniam

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

idę z psem na spacer bo pożrę więcej tych czereśni

[haniula1803]

hej dziewczynki, gratuluje spadeczków u mnie -0,2 (pewnie teraz bede się tak bujać) na razie zjadłam dukanowe sniadanie ale zaraz ide na grilai więc pewnie popłyne, ale jak same wiecie w wekend trudno trzymać diete, miłego dnia buziaczki

[karadka]

domino ja to tez czytalam ale mi sie wydawalo ze on pisal zeby nie jesc 2 krolewskich posilkow jeden po drugim czyli np krolewski obiad i potem krolewska kolacja! ale chyba musze to jeszcze raz przeczytac bo teraz to juz saa nie wiem

a w poniedzialek moze makaron zrobie mialam gdzies super przepis na zapiekany makaron z tunczykiem, pieczarkami oliwkami i papryka wiec te oliwki niby nie bardzo ale dam tylko odrobinke

[Megi428]

Napisane przez domino166

Ja wczoraj byłam mega grzeczna,po 19 tylko białe wino-cała butelka

Napisane przez haniula1803

na razie zjadłam dukanowe sniadanie ale zaraz ide na grilai więc pewnie popłyne, ale jak same wiecie w wekend trudno trzymać diete, miłego dnia buziaczki

Kolejne grzesznice weckendowe i oczywiście gratuluję wam spadków , to dzisiaj chyba wszystkie zaliczyłysmy spadki , normalnie telepatia między nami działa.

Haniula masz rację że w weckend najtrudniej i to teraz kiedy ciepło, długo jasno, grile itp., bo zimą to było jeszcze znośnie

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Aguś wszystkiego dobrego, zdrówka, uśmiechu i spełnienia marzeń

[gosia0974]

witam
gratulacje wszystkim spadeczków
u mnie po trzydniowym zastoju -0,5
odkryłam dziś smak placków otrębowych( wy to dawno macie przerobione)
upiekłam sobie w sandwiczu,normalnie pycha,
nawet mojemu mężowi smakowały
z korniszonkiem i szyneczką
dziś wieczorkiem gril u znajomych
___________________
dukan od 14 czerwca
waga wyjściowa 108,wzrost 164 cm
I faza(7 dni) minus 3,2(kupiłam nową wagę)105
II faza 5/5 od 21 czerwca
25 czerwiec 104,1
30 czerwiec 103,5

[karadka]

megi tez pamietam
Agus 1000000lat!!! zdrowka, milosci, pieniazkow i wymarzonej wagi

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

megi to az dziwne ze grzesznice zaliczyly spadki ja tak mysle ze my swiadomie pobudzamy organizmy do walki
wrocialm z przerwy - rosolek z cyckiem i makaronem ze skrobii zaliczony i malutki batonik z ziarenek (70 kcal)

[Megi428]

Napisane przez karadka

megi to az dziwne ze grzesznice zaliczyly spadki ja tak mysle ze my swiadomie pobudzamy organizmy do walki
wrocialm z przerwy - rosolek z cyckiem i makaronem ze skrobii zaliczony i malutki batonik z ziarenek (70 kcal)

no dziwne ale może faktycznie trzeba od czasu do czasu pobudzić organizm do pracy, bo pewnie ma dość tych białek, jajek itp.

Karadko nie podjadaj batoników bo to zguba dla nas, te wszystkie małe cukiereczki, orzeszki itp smakołyki są be, tego się nie je

[karadka]

no megi ladnie tak? he ja tu sie spowiadam z grzeszkow na zolto dla czystego sumienia a ty mi czerwona farbka to malujesz!!! oj Ty niedobra

[Megi428]

żeby cię więcej nie kusiło żebyś wiedziała że to zło i krzywdę sobie zrobisz

[karadka]

Napisane przez Megi428

żeby cię więcej nie kusiło żebyś wiedziała że to zło i krzywdę sobie zrobisz

no prosze odezwala sie Ta co zaraz idzie na torta i szampana!!!!!!!: brzydal:

[Kasiad01]

Hej! Ja wczoraj strasznie pogrzeszyłam, to w weekend muszę grzecznie dukanowo... Na wagę oczywiście nie weszłam. Kupiłam sobie za to bluzeczkę dla poprawy humoru, bo coś mi szwankuje przez świadomość, że nie umiem się oprzeć pokusom. Ale % nie piłam wczoraj tak jak się odgrażałam.
Zrobiłam pyszny serniczek z budyniem z serka homogenizowanego 3% i w razie pokus mam po co sięgnąć do lodówki. Do polania serniczka zrobiłam sos wiśniowy z soku ze słodzikiem z Lidla

[karadka]

kasiu narobilas smaka ja sprubuje zrobic dukanowy z brzoskwiniami - ciekawe czy wyjdzie

[agamagda]

dzięki kochane za życzeniaaa

urodzinki nad morzem w tym roku
pozwoliłam sobie na placki z gulaszem - mniam
i jeszcze piwko wieczorem się szykuje

upalne zmęczenie i znudzenie już chyba

na 12 piętrze jednego z sanatoriów, na tarasie widokowym ekipa M jak Miłość - Mroczki, Cichopek
we wnątrz w barze kabareciarze Ani Mru Mru i inni (dziś gala kabaretowa) mecz oglądali

wczoraj wieczorem się ważyłam 90,4, w dniu wyjazdu 88,8 (rano)
więc chyba nie jest aż tak źle
wiadomo po całym dniu i przed siusiu i w ubraniach

nie wiem jak u was, ale w Lublinie jest niewiele a wręcz wogóle nie ma sklepów
z fajnymi ciuchami w rozm. 46-50
a w Kołobrzegu i rok temu i teraz się obkupiłam, tu pod turystów, niemców
sporo tego

[karadka]

agus normalnie ci zazdroszcze bo ja jeszcze 35 min w pracy siedze no ale mowi sie trudno.....

dziewczyny mam pytanie - juz kiedys o to pytalam ale w zwiazku ze zmiana fazy na III juz sama nie wiem - co jest z makie? mozemy go w koncu czy nie?????
i naogladalam sieprzepisow na serniki z brzoskwiniami w internecie ze jestem taka glodnaze szkoda gadac!!! i slinka mi cieknie jak zdaze to jutro cos upieke bo jak nie to znowu rzuce sie na jakies zakazane slodkosci

[elskede]

Aguś 100 lat czy to dzisiaj ten dzień, mam nadzieję, że zdążyłam, bo oddałam lapka do naprawy wczoraj, a dziś korzystam z kompa taty, więc dopiero mogę napisać

jutro znów w komisji siedzę, ale fajnie się godzinami podzieliłyśmy, więc idę tylko o 4 15, zaraz potem wracam do domku i idę od 13:00 do końca

uwielbiam Was Dziewczyny, będzie mi smutno na wyjeździe bez Was mam nadzieję, że w sierpniu będziecie jeszcze tu wpadać Tymczasem do zobaczenia za kilka dni (mam nadzieję, że mój komputer będzie zrobiony przed wyjazdem) to się pożegnam

[Megi428]

Napisane przez Kasiad01

Zrobiłam pyszny serniczek z budyniem z serka homogenizowanego 3% i w razie pokus mam po co sięgnąć do lodówki. Do polania serniczka zrobiłam sos wiśniowy z soku ze słodzikiem z Lidla

apetycznie wygląda

Napisane przez agamagda

dzięki kochane za życzeniaaa

wczoraj wieczorem się ważyłam 90,4, w dniu wyjazdu 88,8 (rano)
więc chyba nie jest aż tak źle
wiadomo po całym dniu i przed siusiu i w ubraniach

Aguś z wagą jest całkiem dobrze, tym bardziej że to waga wieczorna

Napisane przez karadka

no prosze odezwala sie Ta co zaraz idzie na torta i szampana!!!!!!!: brzydal:

1 kawałek torta, 1 kawałek ciacha z truskawkami i galaretką i lampka szampana więc nie było aż tak źle

A mak chyba możemy ale nie wiem na 100 %
---------
Dziewuszki w Klubie głosowanie - idźcie oddać głosa

[galloway]

aguś wszystkiego dobrego, dużo uśmiechu i dużo zdrówka

ssie mnie w żołądku bo od 18 buzia zamknięta na kłódkę oj nie dam się, bo dzisiaj pojadłam se czereśni i batona czekoladowego i makaron z kurczakiem i ze szpinakiem więc już nic mi nie wolno,limit na dziś wyczerpany !

[jolka65]

Aguś - Radości z każdego dnia,
Szczęścia, które wiecznie trwa,
Sukcesów, które przyniesie życie -
Z całego serca Tobie życzę.: roza:
Megi takiego focha to możesz strzelać byle nie codziennie
Karadka ja dziś przerabiałam III i masz rację z tymi królewskimi nie mogą być 2 pod rząd muszą być przedzielone przynajmniej jednym normalnym posiłkiem ( a szkoda )
Kasieńko bez stresów pomalutku wrócisz teraz dajesz sobie trochę wytchnienia
Domino ja bym też zaszalałai wcale nie miała wyrzutów sumienia
Dziś uczulenie trochę mniejsze i z powodu leków mniej swędzi. Od wtorku III już postanowiłam, w ciągu roku zaliczyłam 28 kg w dół na razie dosyć. Odpocznę a później osiągnę swoje poniżej 70. Przeczytałam jeszcze raz artykuł o zastojach który kiedyś wrzuciła Megi i stwierdziłam że mój organizm a właściwie moja psyche mówi dość jak się przyzwyczaję do tego co mam a szczególnie jak zapragnę jeszcze zrzucić dalsze kg to wracam na II jednak nie później niż w styczniu 2011.
Dzisiejsza waga jak w podpisie, bo wczoraj na kolację były brzuszki z łososia ( trochę słone ).

[Megi428]

Jola widzę że mocno postanowione - życzę Ci zatem wytrwałości na III fazie i żeby kg nie wracały . Twój wynik odchudzania jest piękny , same wiemy ile to nas kosztuje wyrzeczeń mimo iż nie chodzimy głodne Ale jak mawiają "nic na siłę"
A focha nie strzelam codziennie
I super że uczulenie jednak znika
A mnie wczoraj coś urąbało w nogę i dzisiaj spuchnięte i gorące i czerwone jak diabli. Maziam Fenistilem, wapno piłam i d...a. Jak jutro nic lepiej nie będzie to chyba lekarz zostaje -jak Wiosenka ostatnio jak ją coś użarło

[jolka65]

Napisane przez Megi428

Jola widzę że mocno postanowione - życzę Ci zatem wytrwałości na III fazie i żeby kg nie wracały . Twój wynik odchudzania jest piękny , same wiemy ile to nas kosztuje wyrzeczeń mimo iż nie chodzimy głodne Ale jak mawiają "nic na siłę"
A focha nie strzelam codziennie
I super że uczulenie jednak znika
A mnie wczoraj coś urąbało w nogę i dzisiaj spuchnięte i gorące i czerwone jak diabli. Maziam Fenistilem, wapno piłam i d...a. Jak jutro nic lepiej nie będzie to chyba lekarz zostaje -jak Wiosenka ostatnio jak ją coś użarło

Megi nałóż na tę nogę okład z zimnego altacetu lub riwanolu a najlepiej jak te roztwory pomieszasz pół na pół tylko zrób je z przegotowanej wody, może unikniesz większego stanu zapalnego.

[Megi428]

Napisane przez jolka65

Megi nałóż na tę nogę okład z zimnego altacetu lub riwanolu a najlepiej jak te roztwory pomieszasz pół na pół tylko zrób je z przegotowanej wody, może unikniesz większego stanu zapalnego.

Dzięki za radę - altacet mam w lodówce - w formie żelu a rivanolu niet bo u mnie to najczęściej kontuzje bezranowe są w domu , zaraz zapodam sobie altacet na nogę.

[jolka65]

Dziś już się z wami żegnam Dobrej i spokojnej nocki życzę, a jutro dużych spadków wagowych
Megi spróbuj dziś jeszcze raz w nocy jak wstaniesz siku, posmarować ale oczywiście zimnym altacetam

[haniula1803]

hej hej
Już po grilu widze że między nami naprawdę jakaś telepatia bo wszystkie pogrzeszyły ale z umiarem, ja tez tylko zjadłam łososia i kawałek kaszanki a były i kiełbaski i boczus i takie tam a i wypiłam tylko szklaneczke piwka więc nie jest źle. Po 19 tylko 3 malinkino- no to się wyspowiadałam
Aguś- wszystkiego naj naj...
Jola- powodzenia na III fazie
elelske- udanego wyjazdu, też bedziemy tęsknić

[agamagda]

tylko słówko - dziękiiiiiiiii kochane

[Kasiad01]

Hej Aga spóźnione ode mnie życzenia

Karadko, ale Ty długo w sobotę pracujesz!

Naszą rodzinę znów dopadły choroby. Mnie od wczoraj boli ucho, Oliwka dostała gorączkę i narzeka na gardło, a mąż i starsza córka na gardło to już narzekają od dłuższego czasu.

I nie pamiętam, czy Wam pisałam, ale Paulina się nie dostała na wymarzone studia Szkoda mi jej, bo to naprawdę pracowita dziewczyna, bardzo to przeżyła. Narazie chce iść do pracy i od przyszłego roku jeszcze raz sprobować, a jak uda się podłapać pracę na stałe, to pójdzie na Architekturę wnętrz zaocznie. Studia te kosztują 8 tysięcy rocznie

A w ogóle dziewczyny to Wam strasznie zadroszczę tej III fazy. Jakoś cały czas mam takie poczucie, że brak niektórych składników powoduje, że mam napady żarłoczności i co jakiś czas tak nagrzeszę, że suma sumarum waga drepcze cały czas w miejscu. Ja to bym chętnie wprowadziła do diety codziennie choć małą ilość owoców. Tak w ogóle to całkiem mi się podoba modyfikacja Dukana dr Nicoli (z tego artykułu, który wkleiła Megi), czyli 2 dni same proteiny i 5 dni z warzywami, poza tym zezwala na owoce, a reszta to jak u Dukana. Chyba łatwiej psychicznie tą dietę w takiej postaci znieść, jeśli ktoś ma sporo do zrzucenia i wiadomo, że w 2 miesiące się nie wyrobi. Zresztą czytałam kiedyś, że Dukan to dieta na 2 miesiące i dłużej się nie powinno jej stosować, ale to była wypowiedź jakichś dietetyków, nie samego Dukana. A tak w ogóle to właśnie sobie zdałam sprawę, że przestałam łykać witaminy i minerały, jakoś o nich zapomniałam. Może stąd te ataki apetytu Idę połknąć póki pamiętam.

[karadka]

czesc dziewczynki

nie zapomnijcie dzisiaj wybory
DUKANKI IDĄ GŁOSOWAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

no to teraz moge zaczac
4 dzien III fazy waga 69,8kg czyli po spadku 0,3 w pierwszy dzien nic sie nie zmienilo
wczoraj bylo prawie dukanowo i do 19tej prawie bo w ramach kanapek jedna zjadlam z wedzonym pasztetem(mowie Wam pycha - nigdy wczesniej takowego nie jadlam ale niebo w gebie) a druga z wedlinka taka niby zynka z pieczenia czy cos poza tym na obiadek cycek z rosolkiem i w ramach owocow misa truskawek ze smietanka dietetyczna (kolejna nowosc z diety weight watchers pojawila sie w sklepach i jest pyszna) i slodzikiem
nie licze gryza bulki ktory zaliczylam wieczoram bo to byl tylko mały gryz
nie zagladalam wieczorkiem bo pojechalismy na ryby wszyscy pili piwko a ja zdeklarowalam sie na kierowce zeby mnie nic nie kusilo a piwa nie lubie i tak wiec nawet sobota bez %%% byla zobaczymy co dzisiaj bo jak na razie nasze plany poszly w las bo mzawka na zewnatrz i plany z plazowanie sie rozwialy
jedziemy pozniej do dublina glosowac i chyba jeszcze o jakies sklepy zahacze bo mam miesiac zeby kupic biale buty a to nie jest proste zadanie bo wszystkie slubne sa po prostu brzydkie
poza tym mam nadzieje ze dzien uplynie dukanowo

[galloway]

cześć dziewczyny a u mnie dzisiaj po wczorajszej całej misce makaronu,batonie i czereśniach zaliczyłam spadeczek -0,2 Jest piękniutko bo w czerwcu bilans spadkowy =0 a teraz już mam spadki, oby je tylko utrzymać No i coraz bardziej przekonuję się że to nie jedzenie wieczorem tak korzystnie wpłynęło, bo przecież jem w ciągu dnia to co zakazane to powinny być wzrosty lub waga w miejscu,a może dlatego że @ mi się kończy? No już sama nie wiem,czas pokaże

[karadka]

kasiu - nie ma tego zlego, mam nadzieje ze znajdzie dobra prace i zacznie nabierac doswiadczenia, z studia nie zajac - za rok sie uda!!!
i uwazaj na siebie bo ostatnio cos chorobska sie Was trzymaja!
poza tym zrzucilas juz bardzo duzo i moze tez pomysl zeby na okres wakacji zrobic III zeby organizm odpoczal - to chyba najwieksza ulga dla psychiki

haniulka - super ze wytrzymalas w miare grilowanko bo ciezko sie oprzec pokusom!!!

jolka - dzieki ze sama to sprawdzilas czyli mozemy np zostawic kolewskie na sb i nd ale najlepiej zeby sniadanko bylo dukanowe w niedziele wtedy i po sprawie
fajnie ze idziesz na III - Twoj wynik i tak jest imponujacy i osiagnelas duzy sukces!!! a lepiej isc na III niz i tak grzeszyc i sprobuj tez wapna ale dla alergikow ono ma jakies substancje ze szybciej zwalcza uczulenie!

gall ze do 19 tej a za to co zjadlas

megi bidulko ja moge jeszcze doradzic zebys lod w sciereczke wlozyla o okladala noge moze opuchlizna przejdzie a to na pewno meszka byla bo mnie tez juz kilka razy tak upitoliły!

elskede - mam nadzieje ze szybko bedziesz kompa miala bo ostatnio tak Cie tu malo i brakuje nam tu Ciebie! a na urlopie wybycz sie za wszystkie czasy!!! nalezy Ci sie!!!

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

gall to super dobry kazdy spadek i powiem szczerze zwracam honor wszystkim ktorzy mowili zeby nie jesc po 19 tej a ja to zawsze komentowalam g...o prawda i mysle ze to byl dobry moment na wprowadzenie takiej zasady mimo ze czasem ja zlamiemy to moze nam to wejdzie w nawyk jak smazenie bez tluszczu

[galloway]

kasiu ja cały czas jem owoce(oprócz bananów), chyba codziennie bo wiem że są przede wszystkim zdrowe i jeżeli coś nas ma utuczyć to słodycze, % i inne pyszności, owoce są chyba na ostatnim miejscu z tej listy
karadko wiem,wiem że baciki mi się należą ale to w ramach eksperymentu nad dietą,z poświęceniem dla nauki to jem no przecież my z sylwusią robimy rewolucję dukanową i jak się uda to opiszemy wszystko w naszej książce ''Dukan innaczej czyli jedz co chcesz a schudniesz''
Cieszę się że masz znowu tą ukochaną 6, nie puszczaj jej za żadne skarby

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

ja też karadko trzymałam się zasady że na tej diecie możemy jeść nawet późno wieczorem, ale na logikę biorąc to wiadomo że organizm wieczorem już się wycisza i zwalnia obroty i przygotowany jest na wypoczynek i spalanie tego co mu daliśmy w ciągu dnia a nie na trawienie wieczornego żarcia. Czas pokaże jak to będzie,ja w każdym razie trzymam się tego sposobu,bo na razie wszystko wskazuje że są rezultaty,no wiadomo że nie zawsze się uda jakieś wyjścia wieczorne,imprezki itd