Pierwsze urodzinki wakacyjnych dzieci- są już pierwsze kroczki, ale ten czas leci!!

[aannuullaa]

Napisane przez UnholyOne

Jak taka pogoda, to i ja bym wskoczyła.
U rodziców, Bartek ma taki wieeelki basen rozłożony i jak tam wczoraj byliśmy, to aż mnie pchało do tej wody. Przy takim skwarze...

już niedługo wskoczysz do Wielkiej Wody

[UnholyOne]

Napisane przez aannuullaa

już niedługo wskoczysz do Wielkiej Wody

Pewnie z Bartusiem wskoczę choc raz

Już się nie mogę doczekać, ale jeszcze to pakowanie
Zmieścić wszystko do bagażnika...

[UnholyOne]

A tu mój śmieszek i jego 6 ząbków

[UnholyOne]

Aaa, Kasiu, patrzyłam wczoraj u Mamy czy ma cos czerwonego na rękę, ale niestety tylko korale na szyję (nie da ich się zawinąć wokół nadgarstka) .

Jeżeli chodzi o torebkę, to mam taką czarną pikowaną kopertówkę, jakbyś chciała

[Svinecka]

witajcie

maly sobie drzemie
my z TZ juz po malym co nieco

i dalej mecze o kotka

dostalam tyle fotek od hodowcow i sa tak rozne ceny...juz nie wiem na co sie zdecydowac

a jedna kusicielka kusi mnie laciata czekoladka nawet z ceny spuscila

[angy]

Witam się "z rana"

Ale mam lenia dzisiaj. Jeszcze w piżamach łazimy Mieliśmy nad jezioro jechać, ale Zosi cały czas leci z tego nosa, marudna jest i jakoś mi się nie chce. Od 3 spała z nami-niby nie płakała, ale wybudziła się i nie chciała w łóżeczku leżeć. O 6.30 zjadła mleko i spaliśmy jeszcze do 9

Unholy właśnie-wymyślasz z tymi klapkami, Ty matka dwójki dzieci jesteś, a Tobie jakieś lanse w głowie A tak na serio to masz prze...ne. Mama nadzieję, że dojdą Ci te klapki.
Antoś słodziak-i zazdroszczę Wam tych zębów

Karola miłego i udanego wypoczynku

Kurde zebrać się trzeba jakoś, bo na wybory trza iść Na obiad nic nie mamy, normalnie wolna amerykanka

Miłej niedzieli

[p4w]

Napisane przez UnholyOne

A tu mój śmieszek i jego 6 ząbków

fajna minka

Napisane przez Svinecka

witajcie

maly sobie drzemie
my z TZ juz po malym co nieco

i dalej mecze o kotka

dostalam tyle fotek od hodowcow i sa tak rozne ceny...juz nie wiem na co sie zdecydowac

a jedna kusicielka kusi mnie laciata czekoladka nawet z ceny spuscila

widzę, że ostro działasz, żeby mieć kotka

[angy]

Napisane przez Svinecka

witajcie

maly sobie drzemie
my z TZ juz po malym co nieco

i dalej mecze o kotka

dostalam tyle fotek od hodowcow i sa tak rozne ceny...juz nie wiem na co sie zdecydowac

a jedna kusicielka kusi mnie laciata czekoladka nawet z ceny spuscila

poka poka

[Svinecka]

Napisane przez p4w

widzę, że ostro działasz, żeby mieć kotka

a jak

Napisane przez angy

poka poka

tutaj laciatka
http://www.bricattery.pl/zdjecia/Mio...bum/index.html

a tutaj sama czekoladka
http://www.bricattery.pl/zdjecia/Mio...bum/index.html

dziewczyna moze dowiezc mi kota do gdanska


ale kurcze kremowy kocurek tez jest piekny, w zasadzie wszystkie sa piekne, juz nie wiem

[angy]

Napisane przez Svinecka

a jak

tutaj laciatka
http://www.bricattery.pl/zdjecia/Mio...bum/index.html

a tutaj sama czekoladka
http://www.bricattery.pl/zdjecia/Mio...bum/index.html

dziewczyna moze dowiezc mi kota do gdanska


ale kurcze kremowy kocurek tez jest piekny, w zasadzie wszystkie sa piekne, juz nie wiem

czekoladka czekoladka

[Svinecka]

Napisane przez angy

czekoladka czekoladka

taaak? to patrz na to

[UnholyOne]

Svi, wszystkie są śliczne

angy, Ty też przeciwko mnie???

p4w,

[Miramej]

[p4w]

Napisane przez Miramej

ale się rozpisałaś

[Cassandra 23]

Hej mamuski
Podczytywałam Was wczoraj ale nie chciało mi sie pisac
My znow weekend spedzami sami, TŻ na targach, wroci wieczorem. Myslałam, ze zabierze nas gdzies nad wode ale jak zwykle go nie ma
Mam dosc ciaglego siedzenia w domu. Juz sie nie moge doczekac az dostane prawko - wsiade z Kuba w samochod i bedziemy jezdzic gdzie sie da. Odwiedzac rodzinke, znajomych i nie bede czekała na łaske innych az ktos mnie gdzies zawiezie.

Wogole to musze sie Wam pozalic... ale dobija mnie bycie kura domowa.
Uwielbiam spedzac czas z synkiem, i nie wyobrazam sobie dlugiej z nim rozłąki ale zaczyna brakowac mi rozrywek, typu wypad do knajpki, jakies ognisko, wypad nad wode, do znajomych itp.
A ja siedze jak skazaniec w domu. TŻ cały czas pracuje - jak nie w firmie to na budowie. Teraz był w delegacji ( w sumie to taki dla niego wypoczynek bo tylko zwiedzali i imprezowali). Odstresował sie troche no i ok ale dlaczego ja nie moge sie odstresowac?
Myslałam, ze w tyg.zabierze nas nad wode ale oczywiscie nie, bo czasu nie ma - moze w niedziele pojedziemy do zoo.
Poklociłam sie z nim bo naprawde mam tego dosc.

Przepraszam, ze posmęciłam

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Marioli chyba dawno nie było, tesknie za nią
Ciekawe co u naszej Czekoladki?

A pisał ktos do Gorgulka? Jak sie czuje?

[Miramej]

Napisane przez p4w

ale się rozpisałaś

Jakoś tak mi ble

Ale mogę dopisać, że Tominek uroczy i duży

[UnholyOne]

Napisane przez Miramej

Hej

Chyba dostanę okres na dniach, brzuch mnie boli typowo na @
No ładnie, akurat na wyjazd...

[p4w]

Napisane przez Cassandra 23

Hej mamuski
Podczytywałam Was wczoraj ale nie chciało mi sie pisac
My znow weekend spedzami sami, TŻ na targach, wroci wieczorem. Myslałam, ze zabierze nas gdzies nad wode ale jak zwykle go nie ma
Mam dosc ciaglego siedzenia w domu. Juz sie nie moge doczekac az dostane prawko - wsiade z Kuba w samochod i bedziemy jezdzic gdzie sie da. Odwiedzac rodzinke, znajomych i nie bede czekała na łaske innych az ktos mnie gdzies zawiezie.

Wogole to musze sie Wam pozalic... ale dobija mnie bycie kura domowa.
Uwielbiam spedzac czas z synkiem, i nie wyobrazam sobie dlugiej z nim rozłąki ale zaczyna brakowac mi rozrywek, typu wypad do knajpki, jakies ognisko, wypad nad wode, do znajomych itp.
A ja siedze jak skazaniec w domu. TŻ cały czas pracuje - jak nie w firmie to na budowie. Teraz był w delegacji ( w sumie to taki dla niego wypoczynek bo tylko zwiedzali i imprezowali). Odstresował sie troche no i ok ale dlaczego ja nie moge sie odstresowac?
Myslałam, ze w tyg.zabierze nas nad wode ale oczywiscie nie, bo czasu nie ma - moze w niedziele pojedziemy do zoo.
Poklociłam sie z nim bo naprawde mam tego dosc.

Przepraszam, ze posmęciłam

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Marioli chyba dawno nie było, tesknie za nią
Ciekawe co u naszej Czekoladki?

A pisał ktos do Gorgulka? Jak sie czuje?

kochana, na szczęście prawo jazdy to już tylko kwestia czasu i będziesz niezależna

smęć nam, nie krępuj się... tu sami swoi

Napisane przez Miramej

Jakoś tak mi ble

Ale mogę dopisać, że Tominek uroczy i duży

teraz to już chyba się w miarę zrównał z rówieśnikami i nie widać tej jego wielkości, ale fakt- do ułomków nie należy, a i apetyt mu dopisuje

Napisane przez UnholyOne

Hej

Chyba dostanę okres na dniach, brzuch mnie boli typowo na @
No ładnie, akurat na wyjazd...

to pamiętaj żeby wziąć niezbędnik @
ale moze się jeszcze przeciągnie - mnie dość długo pobolewał brzuch zanim dostałam pierwszą po ciąży miesiączkę

[Cassandra 23]

Napisane przez Svinecka

o to Abbi
musi byc moj!!!!!!

Śliczne są te kocięta
A jaka jest cena?

Nie wiem, moze jestem dziwna ale chyba wolałabym jakiegos dachowca, nawet bezdomnego kociaka wziasc (a nawet kilka) niz kupic takiego rasowego
Co prawda są naprawde cudowne ale wolałabym zapewnic domek jakims biednym kiciakom.

Narazie moge tylko pomarzyc o kotku, moze kiedys...

Napisane przez p4w

zaraz może jakąś fotkę wrzucę, ale nie mam za dużo, bo ja nagrywałam film, a teść robił fotki (w zasadzie to fotkami się tylko zajmował, a grilla i gości zaniedbywał - kiepscy gospodarze z moich teściów, ale nie chce mi się znów o tym pisać)

Ślicznie sie Tomus prezentuje. Super z niego chłopaczek
A w tym stroju wyglada bardzo dorośle
I basenik fajny

Napisane przez UnholyOne

Hej..Byliśy na zakupach, w realu i tesco. Właściwie głownie żarcie kupowaliśmy, z wielką łaską słoiki dla A. i klika par spodenek dla Małża, bo co roku przybywa mu 5-7 kg, więc z tamtego lata nic już nie pasuje....
Ja załapałam się na krem do buźki i klapki piankowe za 4,99. Wg mego małża nie mam potrzeby kupowania klapek-butów, bo w głowie mi się przewraca i chce się lansować nad morzem
Także jeżeli w poniedziałek listonosz nie przyniesie mi takich sandałek które 1 miesiąc temu zamawiałam na wizażu, to będę paradowałam w różowych, prysznicowych klapeczkach z pianki ...do wszystkiego....

Olu, brak mi normalnie słow
Jak bym wzieła kija to normalnie twoj TŻ nie wiedziałby gdzie ma uciekac...
Co za facet
Unholy, przytulam Cie bardzo mocno

Napisane przez Karolinak82

Dobry wieczór

Ja tylko na momencik...ciężko było wcześniej wpaść, ale na szczęście udało się Jutro skoro świt wyjeżdżamy, już się doczekać nie mogę mam nadzieję, że wszystko się uda...pogoda dopisze, Mała da radę bez żadnych przebojów...i cała masa innych przypadków

A więc żegnam się na tydzień...aż się boję ile będę miała do nadrobienia...oj nazbiera się tego Gdyby coś super ważnego się działo to dajcie znać (na nowy numer)

Buziaki dziewczyny i "do zobaczenia" w następną niedzielę

Czesc Karo. Dostałam Twojego eska, a nawet 2 ale na smierc zapomniałam odpisac Juz nowy nr zapisałam
Życze Wam udanego wypoczynku i zrob duzo fotek, zebys potem miała co nam pokazywac

Ucałuj Zuzinke

Napisane przez aannuullaa

no boś wymyśliła - kto klapki nad morze bierze, zwariowałaś nie masz jakiś starych adidasów? na pewno by Ci świetnie pasowały
A tak na serio - mam nadzieję, ze tamte dotrą w pon. reszta bez komentarza

Dzień doberek,

byłyśmy już z córcią w kościele i na wyborach Mała padła, mam nadzieję, że pośpi trochę

Adidasy? A moze lepiej od razu jakies kozaki albo kalosze?

Martynka tez głosowała?
Ciekawe czy nam sie uda pojsc i zaglosowac, zalezy o ktorej wroci TŻ.

Napisane przez UnholyOne

A tu mój śmieszek i jego 6 ząbków

Śliczne ząbki

[p4w]

Napisane przez Cassandra 23

Śliczne są te kocięta
A jaka jest cena?

Nie wiem, moze jestem dziwna ale chyba wolałabym jakiegos dachowca, nawet bezdomnego kociaka wziasc (a nawet kilka) niz kupic takiego rasowego
Co prawda są naprawde cudowne ale wolałabym zapewnic domek jakims biednym kiciakom.

Narazie moge tylko pomarzyc o kotku, moze kiedys...



Ślicznie sie Tomus prezentuje. Super z niego chłopaczek
A w tym stroju wyglada bardzo dorośle
I basenik fajny



Olu, brak mi normalnie słow
Jak bym wzieła kija to normalnie twoj TŻ nie wiedziałby gdzie ma uciekac...
Co za facet
Unholy, przytulam Cie bardzo mocno



Czesc Karo. Dostałam Twojego eska, a nawet 2 ale na smierc zapomniałam odpisac Juz nowy nr zapisałam
Życze Wam udanego wypoczynku i zrob duzo fotek, zebys potem miała co nam pokazywac

Ucałuj Zuzinke



Adidasy? A moze lepiej od razu jakies kozaki albo kalosze?

Martynka tez głosowała?
Ciekawe czy nam sie uda pojsc i zaglosowac, zalezy o ktorej wroci TŻ.



Śliczne ząbki

no bo on jest prawie dorosły - przecież roczek już skończył

wkleić Wam jeszcze fotkę torcika ?

jak Tomuś wstanie to jedziemy podjąć jeszcze jedną próbę basenową
a ja będę zbierać owoce - uwielbiam to, a najlepiej w samotności (dziś obiecałam mamie, ze ją wezmę, więc będę miała towarzystwo)

[Svinecka]

Cass cena od 1400zl w zwyz

a my sie zbieramy i lecimy do tesciow na ogrod

[Cassandra 23]

Napisane przez p4w

no bo on jest prawie dorosły - przecież roczek już skończył

wkleić Wam jeszcze fotkę torcika ?

jak Tomuś wstanie to jedziemy podjąć jeszcze jedną próbę basenową
a ja będę zbierać owoce - uwielbiam to, a najlepiej w samotności (dziś obiecałam mamie, ze ją wezmę, więc będę miała towarzystwo)

Pewnie Pokaz jak wyglądał torcik.

Kuba tez ma basen ale bardzo mały i jeszcze sie w nim nie kapał. W tym roku juz mu drugiego nie kupimy ale za rok chce kupic taki ze zjezdzalnia

A ja nie lubie zbierac owocow To takie monotonne zajecie
Kiedys jak byłam mała zbierałam jagody i truskawki zeby zarobic. Ale sie zawziełam i zbierałam duzo zeby miec wiecej kasy Nawet upał czy komary nie były mi straszne

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Napisane przez Svinecka

Cass cena od 1400zl w zwyz

Cena kosmiczna, nigdy mnie nie bedzie stac na takiego kociaka a jaseli nawet to bedzie mi szkoda wydac tyle pieniedzy

Ale koty są naprawde przepiekne

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Kasiu, od jutra zaczynam ONZ. Przez te 4 dni stosowałam diete 1000 kcal, ale chyba ONZ bedzie skuteczniejsza. Wczoraj kupiłam wszystkie niezbedne produkty.

Dalej jezdzisz rowerek? Ile dziennie pokonujesz km?
Ja tez chyba zaczne jezdzic tylko nie wiem jak to u mnie bedzie z czasem, bo jak juz sie pozaliłam TŻ-ta wiecznie nie ma w domu wiec bede musiała mame poprosic zeby z Kuba siedziała jak ja bede jezdziła. Zpytam co ona na to.

[p4w]

no to proszę torcik Tomusia (ten sam, który my mieliśmy na ślubie 4 lata temu - pomyśleliśmy, ze miło będzie spróbować jeszcze raz jak smakuje)

[skierka1981]

hej mamusie u nas juz po wizycie... bylo nawet fajnie. Miłosz grzeczny ale w ogole nie noszony na rekach, tylko juz jak wyl to go brali..jego mama kładzie go na brzeg kanapy i sobie po pieluche idzie maly ma prawie 3 m-ce powiedzialam jej zeby lepiej uwazala bo nie zna dnia ani godziny i maly moze fiknac...
no ale ogolnie ok, tylko brat meza z nim nawet piwa nie wypil, bo ma postanowienie ze pije, tak powiedziala jego zona jak moj maz zapytal brata o powod...chyba ona ma takie postanowienie...zabronila mu pewnie smieszne troche. po katach go rozstawia, malemu robi mleko, karmi go nosi do odbicia...

potem albo jutro zajrze bo Amelka tez po ich wizycie sie rozregulowala (a no i dostala od chrzestnego sliczna sukienke i majteczki do tego jutro zrobie zdjecie)

[p4w]

nie, to chyba przesada - jeden post przez 6 godzin
chyba wszystkie opadły z sił w tym upale

dzisiejsza kąpiel w basenie Tomusia również ostrożna jak wczoraj - jeszcze dostałam @ i nie miałam ze sobą tamponów i nie mogłam się z Tomusiem wykąpać - chyba tylko w ten sposób uda mi się zachęcić moje dziecko do zabaw w chłodnej wodzie

za to pies czaił się na basen i ... pływające w nim kulki
pilnowaliśmy go przez cały dzień, a wieczorem jak już trochę byliśmy osłabieni upałem psu udało się capnąć jedną kulkę i leżał z nią pod stołem do końca naszego pobytu

[katarzynka00]

Napisane przez aannuullaa

kasiu, owocnego polowania na siodełko jutro jakby co to mój dziadek, który wiele niepotrzebnych rzeczy chomikuje Bóg jeden wie po co ma jeszcze wiklinowy kosz w którym ja jeździłam, mogę Ci odstąpić

padłam
dziadek ale chomikuje, ale przecież nigdy nie znasz dnia ani godziny kiedy się coś może przydać heh

Napisane przez aannuullaa

Zmykam do wanny, maseczkę na włosy sobie nałożę, może jakoś mi się lepiej skręcą...muszę chyba wzorem Katarzynki poszukać i poczytać co by tu z nimi zrobić...

uważaj bo to wciąga

Napisane przez Svinecka

kat.....no slodki jest, ale maly....to zn w sredniej urodzeniowej sie miesci, nawet troche ponad nia ale jest mniejszy niz jego brat - TZ mowi zeby brac tamtego bo sie okaze jakis najslabszy chorowity i dopiero bedzie - hmmm moze rzeczywiscie? moze dlatego jest najspokojniejszy nie wiem
Abbi to imie hodowlane

najmniejszy może być najspokojniejszy jak również największą rozrabiaką jak opuści swoje stado.
Nasz kotka była najmniejsza z miotu.Wołali na nią "bieda" a zdrówkiem ogólnie dobrym się szczyci.

Nawet nie wiedziałam że jest średnia urodzeniowa kota.

Napisane przez UnholyOne

Byliśy na zakupach, w realu i tesco. Właściwie głownie żarcie kupowaliśmy, z wielką łaską słoiki dla A. i klika par spodenek dla Małża, bo co roku przybywa mu 5-7 kg, więc z tamtego lata nic już nie pasuje....
Ja załapałam się na krem do buźki i klapki piankowe za 4,99. Wg mego małża nie mam potrzeby kupowania klapek-butów, bo w głowie mi się przewraca i chce się lansować nad morzem
Także jeżeli w poniedziałek listonosz nie przyniesie mi takich sandałek które 1 miesiąc temu zamawiałam na wizażu, to będę paradowałam w różowych, prysznicowych klapeczkach z pianki ...do wszystkiego....

znów stawiam wymowną " . "

Napisane przez Karolinak82

A więc żegnam się na tydzień...aż się boję ile będę miała do nadrobienia...oj nazbiera się tego Gdyby coś super ważnego się działo to dajcie znać (na nowy numer)

nie kokietuj

miłego wypadu.

Napisane przez UnholyOne

A tu mój śmieszek i jego 6 ząbków

alle duże ma te kiełki no i ogólnie ślicznotek z niego

Napisane przez UnholyOne

Aaa, Kasiu, patrzyłam wczoraj u Mamy czy ma cos czerwonego na rękę, ale niestety tylko korale na szyję (nie da ich się zawinąć wokół nadgarstka) .

Jeżeli chodzi o torebkę, to mam taką czarną pikowaną kopertówkę, jakbyś chciała

Wczoraj poległa ta opcja.Zaczęłam przymierzać i nowa bluzka kompletnie nie pasuję do spódniczki
Mini jest wąska i długa-wysoki stan i kłóci się dłuższa bluzka, która ją przykrywa, a że materiał cienki to widać.
W środek nie włożę, bo nie mogę sobie jeszcze pozwolić na taki luxus

Później zaczęłam nerwowo przetrząsać szafę i wbiłam się w kolejne 2 pary spodni.Kancików.W jednych fajnie wyglądam, mają lycre W drugich górą się wylewa, ale do luźnej bluzki mogłabym już włożyć.

Dzwonie do siory, że bluzka nie pasuje, że pojadę w tym i w tym, a ona do mnie że chyba oszalałam...w środku lipca długie, brązowe spodnie i skórzany but z wolnym jednym palcem , no i miala racje jak się tak zastanowiłam to wyglądałabym jak uboga krewna

Zakupiłam zestaw za zawrotną sumę 45zł
Sukienkę(małą czarną) buty i kolczyki, ale kolczyków nie biorę a pożyczyłam bransoletkę.Torebkę też pożyczę.

Na spacerze odkryłam tani chiński sklep ze spinkami.Kupiłam 2motyle na spince po 2zł, a jutro podreptam po jakieś srebrne spinki, bo lokasy se upnę, walne make up i będę rżnęła wielką damę heh

Napisane przez p4w

teraz to już chyba się w miarę zrównał z rówieśnikami i nie widać tej jego wielkości, ale fakt- do ułomków nie należy, a i apetyt mu dopisuje

z ciekawości zapytam czy ułomek to od ułamka? tak wykminiałam, bo o gabarytach piszemy, choć dla mnie to słowo ma inne znaczenie.

Napisane przez Cassandra 23

Kasiu, od jutra zaczynam ONZ. Przez te 4 dni stosowałam diete 1000 kcal, ale chyba ONZ bedzie skuteczniejsza. Wczoraj kupiłam wszystkie niezbedne produkty.

Dalej jezdzisz rowerek? Ile dziennie pokonujesz km?
Ja tez chyba zaczne jezdzic tylko nie wiem jak to u mnie bedzie z czasem, bo jak juz sie pozaliłam TŻ-ta wiecznie nie ma w domu wiec bede musiała mame poprosic zeby z Kuba siedziała jak ja bede jezdziła. Zpytam co ona na to.

z jakiej tabeli liczylaś?czy jechałaś z gotowej diety?

Jeżdżę co dzień, nie popuszczam sobie z błahego powodu.Nie byłam np jak jechałam zaraz po kąpieli do tesco24h i siedziałam tam do 23.

Czasem po powrocie z roweru idę jeszcze z mamą na kijki.A czasem tylko na kijki.

Oprócz tego co 2dni brzuszki Tamilee.
Rowerem deptam średnio 12km.

Wczoraj w ross kupiłam za***isty krem slim extreme 3D Eveline(akurat promocja na niego jest).Jest to termoaktywne serum wyszczuplające.Żarła mnie gorączka mnie od środka.Polecam.

Napisane przez skierka1981

hej mamusie u nas juz po wizycie... bylo nawet fajnie. Miłosz grzeczny ale w ogole nie noszony na rekach, tylko juz jak wyl to go brali..jego mama kładzie go na brzeg kanapy i sobie po pieluche idzie maly ma prawie 3 m-ce powiedzialam jej zeby lepiej uwazala bo nie zna dnia ani godziny i maly moze fiknac...
no ale ogolnie ok, tylko brat meza z nim nawet piwa nie wypil, bo ma postanowienie ze pije, tak powiedziala jego zona jak moj maz zapytal brata o powod...chyba ona ma takie postanowienie...zabronila mu pewnie smieszne troche. po katach go rozstawia, malemu robi mleko, karmi go nosi do odbicia...

nie znam ludzi, może źle odbieram co napisałaś, ale ja L też nie nosiłam jak nie było potrzeby, a dopiero jak płakała.
Tak po prostu jej nie nosiłam jak była najedzona i przewinięta, bo po co, jak swoje podstawowe potrzeby miała zaspokojone?
za to polegiwałyśmy razem w łóżku i byłyśmy blisko siebie.
Nie wiem czy dlatego, ale ogólnie nie muszę jej dużo nosić.


Dla mnie w tym nic dziwnego.Sama swojego goniłam aż miło jak mu pierwsza euforia opadła.Do dziś ma obowiązki i nic mnie to nie interesuje, ma być zrobione i koniec
To jakaś ujmą dla mężczyzny że zrobi mleko?

[p4w]

Napisane przez katarzynka00

z ciekawości zapytam czy ułomek to od ułamka? tak wykminiałam, bo o gabarytach piszemy, choć dla mnie to słowo ma inne znaczenie.

ułomek to od ułomnego=czegoś mu brakuje
a od czego ułomny moze od ułamka

[p4w]

Napisane przez skierka1981

hej mamusie u nas juz po wizycie... bylo nawet fajnie. Miłosz grzeczny ale w ogole nie noszony na rekach, tylko juz jak wyl to go brali..jego mama kładzie go na brzeg kanapy i sobie po pieluche idzie maly ma prawie 3 m-ce powiedzialam jej zeby lepiej uwazala bo nie zna dnia ani godziny i maly moze fiknac...
no ale ogolnie ok, tylko brat meza z nim nawet piwa nie wypil, bo ma postanowienie ze pije, tak powiedziala jego zona jak moj maz zapytal brata o powod...chyba ona ma takie postanowienie...zabronila mu pewnie smieszne troche. po katach go rozstawia, malemu robi mleko, karmi go nosi do odbicia...

potem albo jutro zajrze bo Amelka tez po ich wizycie sie rozregulowala (a no i dostala od chrzestnego sliczna sukienke i majteczki do tego jutro zrobie zdjecie)

dal mnie to też nie dziwne, przecież Tatuś musi umieć wszystko przy dziecku zrobić - pierwsze dlatego, ze ja czasem też muszę odpocząć, drugie - powinien sobie poradzić jak mnie nie będzie, trzecie - też jest rodzicem i powinien widzieć co to znaczy (czyli nie tylko zabawa i przytulenie od święta)

truskawkowo.... czyli jak mój "nieułomek" się posila truskawkami prosto z krzaczka

[katarzynka00]

Dziewczyny a czy jest u was zwyczaj, że na roczek dziecko wybiera coś spośród kieliszka,pieniążka,różań ca?bo chyba żadna z was nie pisała o czymś takim a u nas taką "zabawę" się praktykuje.

[p4w]

Napisane przez katarzynka00

Dziewczyny a czy jest u was zwyczaj, że na roczek dziecko wybiera coś spośród kieliszka,pieniążka,różań ca?bo chyba żadna z was nie pisała o czymś takim a u nas taką "zabawę" się praktykuje.

u nas jest znana taka zabawa, ale jakoś o niej zapomnieliśmy w ferworze walki