Studentki na "męskich" kierunkach

[Ines131]

A wiecie moze cos o informatyce w zarzadzaniu? czy to bylby ciezki kierunek? Poniewaz chce isc na zarzadzanie i sadze, ze ta specjalizacja jest ciekawsza od innych. Ale troche sie obawiam, ze moge sobie nie poradzic. Co sadzicie?`

[WhiteCherry]

Napisane przez nicRu

Ale mozna byc dobrym z matmy, a dobrym informatykiem juz nie

zgadzam się mój brat co prawda zdawał rozsz matmę, ale z matmy jakiś szczególnie super to nigdy nie był, raczej przeciętny.
natomiast infa to jego pasja, sam kupował sobie książki do programowania i się uczył. Nigdy też nie musieliśmy dzwonić po jakichś serwisantów do naprawy kompa etc, metodą prób i błędów rozkręcał i skręcał komputer

[panierrka]

Napisane przez nicRu

Uwierz mi, wymyślić algorytm - spoko, kwestia tego, żeby nie myśleć nad nim trzy godziny gdy problem jest błahy i żeby był jak najkorzystniejszy czasowo i pamięciowo. A na informatyce programy nie są tak banalane jak na innych kierunkach.

Poza tym informatyka to w sumie nie samo programowanie, fizyka, elektronika i tego typu rzeczy też.

Ale moim zdaniem jak ktoś chce, to sobie poradzi

Dlatego napisałam o analitycznym (algorytmicznym) sposobie myślenia A te teksty zabrzmiały jakby to miała być jakaś iskra boża, rozświetlająca umysł

A co do tego, że informatyka to nie same programowanie, to nikt mnie nie musi przekonywać

Napisane przez Fela Von Helvete

Oczywiście, że wszystkiego można się nauczyć, z tym, że też bierzmy pod uwagę fakt, że skończenie nawet informatyki nie gwarantuje pracy w zawodzie Większość firm w branży patrzy na doświadczenie i umiejętności, a nie na papierek Ale to takie tylko małe wtrącenie, bo spotkałam się z przekonaniem wśród studentów tego kierunku, że jak dostaną papierek to będą rozchwytywani na rynku pracy

Takie rzeczy to tylko po telekomunikacji...

[parodia]

Napisane przez WhiteCherry

zgadzam się mój brat co prawda zdawał rozsz matmę, ale z matmy jakiś szczególnie super to nigdy nie był, raczej przeciętny.
natomiast infa to jego pasja, sam kupował sobie książki do programowania i się uczył. Nigdy też nie musieliśmy dzwonić po jakichś serwisantów do naprawy kompa etc, metodą prób i błędów rozkręcał i skręcał komputer

Mam zadatki na informatyka
Jak tak czytam, co piszecie, to już sama nie wiem, czy dobrze wybrałam, bo miałam do wyboru oprócz elektroniki i telekomunikacji jeszcze dwie informatyki. Jedną z wydziału elektronicznego, drugiego z Fizyki Technicznej, Informatyki, itd... Właśnie w stronę tej pierwszej mnie ciągnie
Z matmą nigdy nie miałam żadnego problemu, to był mój ulubiony przedmiot, ale jednak zbyt nudny na całe życie, a że z fizyką też sobie dobrze radziłam, dlatego ta elektronika. Miałam 92% z matematyki, 73% z fizyki, a do 15.07 mam czas jeszcze na zmianę podania. I nie wiem, co robić

Napisane przez panierrka

Takie rzeczy to tylko po telekomunikacji...

Tzn...?

[nicRu]

A gdzie to wybrałaś?
EiT na AG to ciezki kierunek, ale wg dobry, Infa u nas na samogloskach ciezka tez ale przyszlosciowa is ciagajaca ludiz z calej polski

[panierrka]

Napisane przez parodia

Tzn...?

U mnie ludzie po telekomunikacji są tak wyspecjalizowani i tak dobrze wydedukowani, że nie mają problemu ze znalezieniem pracy (nawet urządzane są łapanki ). I to dobrze płatnej.

[parodia]

Napisane przez nicRu

A gdzie to wybrałaś?
EiT na AG to ciezki kierunek, ale wg dobry, Infa u nas na samogloskach ciezka tez ale przyszlosciowa is ciagajaca ludiz z calej polski

Na Politechnice Łódzkiej, a wszystkie kierunki o których pisałam są na wydziale z wykładowym angielskim

Napisane przez panierrka

U mnie ludzie po telekomunikacji są tak wyspecjalizowani i tak dobrze wydedukowani, że nie mają problemu ze znalezieniem pracy (nawet urządzane są łapanki ). I to dobrze płatnej.

Mówisz? To chyba jednak EiT Bo patrząc po ofertach pracy, to jednak przeważają dla informatyków... A mogę wiedzieć, gdzie Ty studiujesz?
Z relacji mojego kuzyna, który właśnie pisze z tego magisterkę (ale jeszcze na jednolitych 5-letnich), część ludzi specjalizuje się właśnie w telekomunikacji, inni robią dokładnie to, co ludzie na informatykach, czyli programują.

[nicRu]

Bo tam tez sie troche programuje, moj brat studiuje tele

[ejMala]

A ja wybieram się na mechanikę i budowę maszyn, myślałam też o elektr. i telekomunikacji, ale w sumie nie wiem co lepsze

[A taka jedna]

Ja studiuję informatykę
Na studiach czuję się dobrze,wiem że to jest to
Koledzy z roku są spoko.Ogólnie są zadowoleni,że jest na kogo popatrzeć w czasie wykładów hehe
Zależy co się rozumie przez to 'traktowanie inaczej'. Mi nie robili żadnych uwag,nie docinali.
Raczej nie,choć dziwnie się czuję,gdy moje koleżanki na typowo kobiecych kierunkach opowiadają,że podczas przerwy w zajęciach idą gdzieś tam z frendziami,a ja jestem cały czas z facetami.
A co do wyboru,to był to wybór jak najbardziej z miłości!

[oluśkaaaaa]

Napisane przez parodia

Mam zadatki na informatyka
Jak tak czytam, co piszecie, to już sama nie wiem, czy dobrze wybrałam, bo miałam do wyboru oprócz elektroniki i telekomunikacji jeszcze dwie informatyki. Jedną z wydziału elektronicznego, drugiego z Fizyki Technicznej, Informatyki, itd... Właśnie w stronę tej pierwszej mnie ciągnie
Z matmą nigdy nie miałam żadnego problemu, to był mój ulubiony przedmiot, ale jednak zbyt nudny na całe życie, a że z fizyką też sobie dobrze radziłam, dlatego ta elektronika. Miałam 92% z matematyki, 73% z fizyki, a do 15.07 mam czas jeszcze na zmianę podania. I nie wiem, co robić

Tzn...?

Jeszcze się nie zdecydowałaś? Na EiT też się chyba programuje? Ale ja Ci nie poradzę bo ja ciemna w tych tematach jestem, moje programowanie na Pascalu się zakończyło i na więcej nie mam chęci

Napisane przez ejMala

A ja wybieram się na mechanikę i budowę maszyn, myślałam też o elektr. i telekomunikacji, ale w sumie nie wiem co lepsze

Ja same dobre opinie słyszę o EiT, ale o mechanice to w sumie nie wiem.


Ja też wybieram się na kierunek techniczny, na budownictwo. Nie słyszałam jeszcze o dyskryminacji, wydaje mi się, że mogą patrzeć co najwyżej z przymrużeniem oka, ale przeważnie to są chyba pozytywne reakcje.

[JellyJumper]

ja własnie sie wybieram na budownictwo, lub jeśli sie nie dostane to mechanike i budowę maszyn.
Interesuja mnie techniczne kierunki, mysle ze coraz więcej kobiet się będzie na nie decydowało

[parodia]

Napisane przez nicRu

Bo tam tez sie troche programuje, moj brat studiuje tele

Właśnie w siatce godzin jest naprawdę dużo programowania

Napisane przez oluśkaaaaa

Jeszcze się nie zdecydowałaś? Na EiT też się chyba programuje? Ale ja Ci nie poradzę bo ja ciemna w tych tematach jestem, moje programowanie na Pascalu się zakończyło i na więcej nie mam chęci

Ja też wybieram się na kierunek techniczny, na budownictwo. Nie słyszałam jeszcze o dyskryminacji, wydaje mi się, że mogą patrzeć co najwyżej z przymrużeniem oka, ale przeważnie to są chyba pozytywne reakcje.

Nieee moje się nie zaczęło nawet xD jedynie w środka komputer umiem rozebrać, poskładać, 3 lata temu złożyłam sobie nowego całkowicie od podstaw jestem stworzona do pracy w serwisie komputerowym

Tak samo mi się wydaje. Przez 3 lata lo tylko raz usłyszałyśmy w klasie "dziewczyny, to wy też na politechniki, naprawdę? " od matematyczki po uniwerku... Poza tym nawet żadnego zdziwienia, że 6/7 wybiera się na PŁ

[panierrka]

Napisane przez parodia

Na Politechnice Łódzkiej, a wszystkie kierunki o których pisałam są na wydziale z wykładowym angielskim

Mówisz? To chyba jednak EiT Bo patrząc po ofertach pracy, to jednak przeważają dla informatyków... A mogę wiedzieć, gdzie Ty studiujesz?
Z relacji mojego kuzyna, który właśnie pisze z tego magisterkę (ale jeszcze na jednolitych 5-letnich), część ludzi specjalizuje się właśnie w telekomunikacji, inni robią dokładnie to, co ludzie na informatykach, czyli programują.

PW

Programistą można być też z zamiłowania, ale na telekomunikacji przeważają przedmioty typu teoria sygnałów, elementy elektroniczne, na pewno nie mają w planie tyle programowania co informatyka. Poza tym mają raczej coś w rodzaju programowania mikrokontrolerów itp?

[isa666]

Że tak się wtrącę do wątku z takim pytaniem Czy któraś z Was studiuje może informatykę lub coś koło tego, ale zaocznie?
Ja skończyłam liceum elektroniczno-informatyczne(z naciskiem na elektronikę) i marzyłam o studiach informatycznych, jednak wylądowałam na administracji Ale ciągle sobie pluję w brodę, że te kilka lat temu nie poszłam na informatykę na dzienne. A teraz już za późno, mam pracę i takie studia odpadają
Myślałam o zaocznych, ale nie wiem czy w ogóle informatyka zaoczna ma jakiś sens? Studia humanistyczne można tak robić, ale kierunki techniczne łatwe nie są i zastanawiam się czy miałoby sens gdybym spróbowała zaocznie?

[panierrka]

Co do zaocznych, to mam znajomego studiującego w tym trybie. W miarę ciężko jest takimi typowo typowo technicznymi rzeczami, ale skoro jesteś po technikum elektronicznym, to pewnie nie jest problemem. A reszta informatyki (programowanie, teoria z baz danych) to i tak praca w domu, więc czemu nie?

[eyo]

parodia

jak politechnika łodzka to idź na informatykę na elektrycznym przerazisz się pewnie bo tam są 2-3 dziewczyny na 100 osób na roku ale lepsze to moim zdaniem do tej drugiej opcji (chociaż ta druga też dobra)

[isa666]

Napisane przez panierrka

Co do zaocznych, to mam znajomego studiującego w tym trybie. W miarę ciężko jest takimi typowo typowo technicznymi rzeczami, ale skoro jesteś po technikum elektronicznym, to pewnie nie jest problemem. A reszta informatyki (programowanie, teoria z baz danych) to i tak praca w domu, więc czemu nie?

Hmm...ciągle się waham tak na prawdę, bo jednak wydaje mi się, że sama w domu tego wszystkiego mogę nie ogarnąć Poza tym boję się czy poradzę sobie z matematyką. W szkole zwykle miałam z niej 3 i 4, ale ja liceum skończyłam w 2005 roku i już pewnie wielu rzeczy nie pamiętam i jakby mi przyszło rozwiązywać zadania to leżę.

[parodia]

Napisane przez panierrka

PW

Programistą można być też z zamiłowania, ale na telekomunikacji przeważają przedmioty typu teoria sygnałów, elementy elektroniczne, na pewno nie mają w planie tyle programowania co informatyka. Poza tym mają raczej coś w rodzaju programowania mikrokontrolerów itp?

Dokładnie : programowanie i struktury danych, programowanie obiektowe, TU dokładniej a z informatyki TU, już bardziej rozdzielenie na programowanie w językach, GUI, web...

Napisane przez eyo

parodia

jak politechnika łodzka to idź na informatykę na elektrycznym przerazisz się pewnie bo tam są 2-3 dziewczyny na 100 osób na roku ale lepsze to moim zdaniem do tej drugiej opcji (chociaż ta druga też dobra)

Ale ja biorę tylko IFE pod uwagę i właśnie między elektroniką i telekomunikacją z elektrycznego a informatyką z tego samego się wahałam/waham...
Przy informatyce za to jest w informatorze malutkimi literkami:
"* program studiów umożliwia uzyskanie podwójnego dyplomu w przypadku wyjazdu do wybranej uczelni zagranicznej na trzecim roku studiów"
Może wiesz, jak takie coś wygląda w praktyce na PŁ, czy normalnie też jest możliwe, po zwykłym wyjeździe za granicę w ramach Erasmusa? Ja sama wiem tyle, że z IFE jak ktoś wyjeżdżał do Danii, to już nie wracał, tylko tam dokańczał studia

[layla_lbn]

Napisane przez parodia

Może wiesz, jak takie coś wygląda w praktyce na PŁ, czy normalnie też jest możliwe, po zwykłym wyjeździe za granicę w ramach Erasmusa? Ja sama wiem tyle, że z IFE jak ktoś wyjeżdżał do Danii, to już nie wracał, tylko tam dokańczał studia

Nie wiem jak na PŁ, ale na PL jest tak, że możesz wyjechać w ramach Erasmusa, na np. 3 lub 5 roku [chociaż teraz już chyba są tylko studia 3+2, ja jestem na jednolitych mgr jeszcze], za granicą pisać pracę i bronić ją na zagranicznej uczelni, a później na Polskiej. U mnie np. jest tak, że swoją prace mgr mam i tak napisać po Polsku i streszczenie po angielsku, więc jakbym ją pisała za granicą to na jedno by wyszło [tylko 1 egzamin magisterski więcej].

[parodia]

Dziękuję bardzo za odpowiedź
Na tym wydziale, na który idę, 6 semestr to tzw. Mobility Semester i każdy wyjeżdża i wiem, że w wielu krajach już zostają, a z Dni Otwartych PŁ pamiętam, że była mowa właśnie o podwójnych dyplomach
Zobaczę, jak to wyjdzie w praniu

[layla_lbn]

Napisane przez parodia

Dziękuję bardzo za odpowiedź
Na tym wydziale, na który idę, 6 semestr to tzw. Mobility Semester i każdy wyjeżdża i wiem, że w wielu krajach już zostają, a z Dni Otwartych PŁ pamiętam, że była mowa właśnie o podwójnych dyplomach
Zobaczę, jak to wyjdzie w praniu

Ale fajnie, nie słyszałam nawet o czymś takim, szkoda, że u mnie tak nie ma

[parodia]

Napisane przez layla_lbn

Ale fajnie, nie słyszałam nawet o czymś takim, szkoda, że u mnie tak nie ma

jedynym warunkiem jest ang rozszerzony >30%, a ustna podstawa >60%, do tego progi są znacznie wyższe niż na "zwykłych" wydziałach, ale myślę, że warto

[Meitsa]

Ja również cały czas kręcę się wokół technicznych studiów Dwa lata studiowałam Mechanikę i Budowę Maszyn na Politechnice Koszalińskiej, ale zrezygnowałam (połączyli dwie specjalizacje w jedną i wyszedł bałagan), teraz jestem jedną nogą na drugim roku informatyki na WSInfie zaocznie w Bydgoszczy z przyszłą specjalizacją grafika komputerowa. Pamiętam, że w Koszalinie na ponad 100 osób było 5 dziewczyn, w Bydgoszczy na ponad 100 10-15 dziewczyn i muszę powiedzieć, że nigdy nie odczuwałam jakieś dyskryminacji, wręcz przeciwnie. Z faktu bycia kobietą miałam sporo plusów, jedyne co się zdarzało to żarty wykładowców raz na jakiś czas.
Co do tych studiów zaocznych z informatyki. Mam porównanie między studiami dziennymi a zaocznymi i przyznam szczerze, że na zaocznych jest łatwiej, w Bydgoszczy bez problemu zaliczyłam fizykę a w Koszalinie szykował mi się drugi warunek. Coś na rzeczy musi być. Poza tym jeżeli komuś bardzo zależy niech spróbuje, najwyżej zrezygnuje jak się nie spodoba, jak mówi moja mama.

[chocolate_bar]

Ja kończe budownictwo w tym roku. Bywało stereotypowo i strasznie Ale z biegiem lat wszystko mile wspominam. I o dziwo kobiety wykladajace na wydziale traktowaly nas dziewczyny gorzej niz chlopakow wielokrotnie trzeba było udowodnić, że nie przyszłyśmy tu szukać męża :P a ze mam specjalnosc jeszcze typowo terenowa wogule u prowadzacych jest szok ze dziewczyna i chce wyjezdzac na budowy na morzu i wogule nie mam zamiaru zakładać rodziny więc jestem naprawde zadowolona ;]

[parodia]

Mój kierunek jednak nie jest taki męski 7 dziewczyn na 28 osób, ostatecznie elektronika i telekomunikacja

[cosmo20]

Ja również studiuję na politechnice i nigdy nie zamieniłabym jej na inną uczelnię! U mnie mniej więcej 1/3 to dziewczyny czyli akurat dużo dziewczyn. Z chłopakami fajniej się dogaduje, bo są mniej problemowi i zazwyczaj wyluzowani więc przed kołami zamiast się stresować wprowadzają luźną atmosferę Jeśli chodzi o wykładców podobno zdażają się tacy, którzy krytykują dziewczyny na polibudach ale ja nigdy się z takimi nie spotkałam. Wręcz przeciwnie, nie raz usłyszałam komplement
Jeśli masz odrobinę chęci to polecam politechnikę, nie muszę chyba wspominać o tym jakie zdobędziesz wykształcenie i możliwości na rynku pracy, informatyka to naprawdę dobry kierunek.

[p5u6a7]

hej
Z racji tego że planuję wybrać sie na informatykę za rok, jak zdam maturę. Chciałabym sie dowiedzieć od obecnych studentek jakie przedmioty zdawałyście na maturze pp lub pr i orientacyjne wyniki upoważniające do przyjęcia na daną uczelnię

Dzieki i pozdrawiam sredecznie

[panierrka]

p5u6a7

Ja zdawałam rozszerzoną matmę i fizykę i jestem na PW. W zależności od wydziału (informatyka jest na 3 wydziałach), trzeba mieć koło 70-90 z matmy, podobnie z fizyki.

progi:
http://www.spoleczniak.fora.pl/hydep...-2006,268.html

[miss_alchemist]

Studiuję na PŁ Wydział elektryczny, elektronika i telekomunikacja. Teraz wybieram się na semestr piąty

Programowanie było, ale mało :P najbardziej wymyślne było napisanie Tetrisa w C na podstawie wbudowanych bibliotek graficznych, oczywiście w Linuksie :P Ale na trzecim semestrze nadeszło programowanie w C++ zamiast C i od razu zrobiło się milej i przyjemniej Potem programowanie może wrócić w blokach obieralnych, ale nie ma to wiele wspólnego z programowaniem na informatyce - to nie pisanie programików na windowsa, gier czy webdesign, tylko raczej asembler i mikrokontrolery.

Dziewczyn zaczynało nas może z 10, na semestr piąty będzie nas 3 albo 4. Chłopcy lubią zrzucać na dziewczyny obowiązki starosty ==", traktowali mnie na początku trochę jak maskotkę, dopóki nie nadszedł koniec semestru :P:P:P:P Chłopców było na początku jakoś 150. Po czwartym semestrze na roku jest jakieś 60-70 osób, łącznie ze spadochroniarzami.

Sądząc po ilości osób, studiujesz na IFE - imo jest tam generalnie trochę łatwiej, niż na polskiej wersji kierunku, raczej nikt tam nie odpada po semestrze i jest nadzieja, że dotrzecie do końca studiów w niewiele pomniejszonym składzie

Nie spotkałam się z seksizmem wśród prowadzących, czasem byli tylko bardziej troskliwi ("Pani na pewno rozumie?" - i tak trzy razy, czy ja mam jakiś debilny wyraz twarzy? Oo), czasem tylko wśród "kolegów" z roku, bo buractwa niestety nie brakuje.

Pierwszy i drugi semestr, gdzie bardzo liczyła się matematyka, był dla mnie, osoby po LO, dosyć łatwy, chociaż już na drugim zaczęły się mocno techniczne wstawki, a ja nie miałam zbyt wiele do czynienia z elektroniką przed studiami. Trzeci i czwarty semestr to była już zupełnie inna bajka, koledzy po technikum zaczęli radzić sobie lepiej niż wcześniej i gdyby ich nieoceniona pomoc (szczególnie jednego ), to byłoby ze mną bardzo źle. Braki nadrobiłam, chociaż nieraz płakałam TŻ-owi w ramię, jak to mi źle i okropnie na tych studiach. Rejestrację mam jednak zawsze pełną, nawet stypendium się mi zdarzyło brać na trzecim semestrze i teraz na piątym będę mieć znowu

Ogólnie na EiT jest fajnie, ale:
- trzeba się tym pasjonować (jak mój TŻ) albo mieć dużo samozaparcia (jak ja :P), inaczej te studia będą drogą przez mękę i w ogóle wyleci się po dwóch semestrach :P
- to nieprawda, że łatwo znaleźć dobrą pracę po tym kierunku. Łatwo tylko tym, co akurat trafią ze specjalizacją i będą się wyróżniać. Znam trochę osób, które już EiT skończyły i wcale nie jest tak różowo, jak to malują.

Nie żałuję, ale jest mi bardzo ciężko mimo tego, że w czasach szkolnych szło mi bardzo dobrze (liceum ukończone z wyróżnieniem i bardzo dobrze zdana matura). Brakuje mi wiedzy technicznej, a wiedzę z liceum można sobie w... wsadzić :P