Jest nas chyba już ze sto i piszemy, że hoho - Panny Młode 2011, cz. 21

[dottta]

Napisane przez XxXJuSstiii

Mam nadzieję, że jakby co to mogę prosić Cię o rady w przyszłoci?

najlepiej to zapytać o wszystko weta bo wiadomo ja się znam tyle o ile mogłam się poznać na moich kotach, wyczytać itd. Ale jakby co to wal śmiało Myślę że reszta kociar od nas też co nieco doradzi

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

też chcę kotka małż by mnie zamordował co prawda ale mi po ślubie bryta obiecał

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Dziewczyny widzę Was - piszcie coś

[87_meg]

Napisane przez XxXJuSstiii

ładna
choć ja nie cierpie kotów

Napisane przez cobra115

w załączniku te autka co u nas na parkingu stoją

to trzecie jest najstarsze z 1928 roku

3 piękne

Napisane przez cobra115

jenny mnie też te rozmiary zaciekawiły jesteśmy jak faceci "kto ile miał cm"

ja 2700 i 49 cm

malusia byłaś

ja ide spac bo tz juz dzrmir a ja nawet nie zdazyłam sie wykąpać
baj do jutra

[XxXJuSstiii]

Napisane przez dottta

najlepiej to zapytać o wszystko weta bo wiadomo ja się znam tyle o ile mogłam się poznać na moich kotach, wyczytać itd. Ale jakby co to wal śmiało Myślę że reszta kociar od nas też co nieco doradzi

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

też chcę kotka małż by mnie zamordował co prawda ale mi po ślubie bryta obiecał

Dzieki
To Ty nie masz kota u siebie?

[dottta]

Napisane przez XxXJuSstiii

Dzieki
To Ty nie masz kota u siebie?

no co Ty - ja bez kotów jak bez ręki jasne że mam ale chcem malutkiego poluję na osiedlu (że niby biedna, samotny, bezbronny i musiałam wziąć) ale u nas same wysterylizowane

[XxXJuSstiii]

Napisane przez 87_meg

ładna
choć ja nie cierpie kotów

też nigdy nie lubiłam zawsze tylko psy ale odmienilo mi się

[dottta]

Ja też uciekam Dobranoc

[XxXJuSstiii]

Napisane przez dottta

no co Ty - ja bez kotów jak bez ręki jasne że mam ale chcem malutkiego poluję na osiedlu (że niby biedna, samotny, bezbronny i musiałam wziąć) ale u nas same wysterylizowane

aaaa.. w ten sposób to jak zobaczę gdzieś rodzeństwo mojego mogę ci przywieść to podobno były takie czarno rude tygryski ale nie widziałam.

Ten mój to chyba najsłabszy był z rodzeństwa bo tata mojej koleżanki mówił, że zawsze ona zostawała sama kiedy reszta gdzieś odchodziła
Biedna kruszynka

Ja już padam, dobranoc

[natalontko]

honolinka ale bedziesz miala duzo dziewczynke! Odchowana juz

Justi sliczny kociak

[JennyAniolek]

zmykam spać, dobranoc

[natalontko]

Napisane przez JennyAniolek

zmykam spać, dobranoc

dobranoc

ja tez uciekam dobranoc

[kaska87]

cześć wstałam dzisiaj sama z siebie o 6:30 więc mam trochę czasu więc jestem nie nadrobię oczywiście

[efonka]

witajcie z samego rańca

od dzis WEEKEND

[kaska87]

Napisane przez efonka

witajcie z samego rańca

od dzis WEEKEND

ja jeszcze dzisiaj do pracy idę, ale wracamz bratem więc będę szybciej

[efonka]

Napisane przez dottta

moje lubią (chociaż nie wszystkie - mam kotę co tylko by puszki i suche jadła) i lubią jak jest trochę posolone - bez nie zjedzą

kurcze jak prawdziwe damy, fajnie- moj by tylko suche jadl

Napisane przez cobra115

w załączniku te autka co u nas na parkingu stoją

to trzecie jest najstarsze z 1928 roku

a jak dłygo bede te autka u ciebie? bo u mnie w miescinie ma byc w sobote pokaz starych aut i tak sie zastanawiem czy te twoje nie przyjada do mnie
TZ powiedział ze musimy isc zobaczyc moze cos na wesela znajdziemy

Napisane przez XxXJuSstiii

Ogonek czarny
On nie został wyrzucony, po prostu kotka się okociła w oknie piwnicy...

a moze kotka bedzie szukac swojego maleństwa?...
imie juz macie??

Napisane przez kaska87

ja jeszcze dzisiaj do pracy idę, ale wracamz bratem więc będę szybciej

no to od jutra weekend
chyba tu same jestesmy

[kaska87]

Napisane przez efonka

no to od jutra weekend
chyba tu same jestesmy

najwyraźniej ale ja zaraz spadam pod prysznic zjem coś i jazda do pracy

dlaczego na facebooku chcą do moich znajomych dołączyć jakieś turki czy inne chłopy co wysadzają się w powietrze-boję się

[efonka]

ja sobie własnie robie musli

[kaska87]

Napisane przez efonka

ja sobie własnie robie musli

a ja mam serem wieśniacki

w ogóle wiecie co? chyba mam anemię albo jakieś inne g***no od kilku miesięcy (jakoś od kwietnia może) słabo się czuję, w dodatku co jakiś czas mnie zatacza jak pijaka idę i nagle bach! ściąga mnie na jedną stronę i czarne przed oczami przez tą pracę nie mam kiedy iść na badania, ale chyba pójdę jutro do pani dr po skierowanie bo coś jest nie tak ktoś miał kiedyś coś takiego? w ogóle jestem blada każdy mi to mówi i to nie chodzi o opalanie czy coś bo blada byłam zawsze, a teraz

435 dni

[T'ai]

Napisane przez dottta

Na Twoim miejscu przygotowałabym się na posikane łóżko - ile razy ja zmieniałam pościel to nawet nie pamiętam....

co ty gadasz
to ja mam takiego wyjątkowego kota? też go ze wsi dostaliśmy
pierwszy dzień był u nas i przyznam łaziłam w kółko za nim i odnosiłam do kuwety i się nauczył nigdy nie nasiusiał w inne miejsce niż kuweta
była dość wysoka ale i tak sobie radził, tylko na początku zjadał żwirek

dzień dobry

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

Kaśka to na co czekasz? wyniki koniecznie trzeba zrobić

[kaska87]

Napisane przez T'ai

Kaśka to na co czekasz? wyniki koniecznie trzeba zrobić

no nie mam czasu przed 10 wyjeżdżam do wro a wracam o 22:00 ale jutro idę po skierowanie, więc w przyszłym tygodniu pójdę na pobieranie krwi poproszę o jakieś ogólne badania

Olivka też nigdy nie posikałą łóżka, w sumie nic nie robiła takiego, ale kiedyś jak była malutka to zrobiła kupę w dużym pokoju ale TZ ją nauczył, że kuwetka to jej kibelek i ok-szybko się nauczyła
aha! ostatnio nie widziałam Olivki 2 tygodnie przychodzę do pokoju u TZ wołam Oli Oli a ona przybiegła oczy jak 5zł i się cieszy
a jak była sama w domu tydzień-tylko ciotka przychodziła 2x dziennie ją nakarmić to jak szwagierka wróciła to ta jej się na ręce rzuciła a ta myślała, że Oli ją atakuje

[potterka]

Napisane przez XxXJuSstiii

No co ty.. nie ty jedna ... Ale jakos musimy dać rade...

teraz ta jasna mi się nie podoba ;p






Uuu.. ja jesrem ostatnio przyzwyczajona do maluszków do 3000g ale dasz sobie radę

Ja to bym chciała, żeby mógł o tyle mniej dostawać


coś wam zaraz pokażę

musimy dać i damu radę !

Napisane przez XxXJuSstiii

Napisane przez XxXJuSstiii

znalezione przed blokiem, w najbliższym czasie się wybieram. ile mogę zapłacić za taką pierwszą wizytę? I co dawać jej jeść? Bo dziś dorwała jedzenie dla psa z puszki

ja dałam za pierwszą wizytę 40 zł z odrobaczeniem (plyn do puszczka + na sierść), potem szczepienie za 2 tyg. jakieś 50 zł

Napisane przez XxXJuSstiii

z chomikiem to mogłam go zaskoczyć ale kotek to jednak poważniejsza sprawa
Tylko dlaczego ten łobuz nie chce spać na swoim miejscu

nie martw się.. moja do tej pory nie śpi na swoim miejscu

Napisane przez XxXJuSstiii

Skarbnico wiedzy

poszła na przedpokój i posikała mi drzwi

i chce z nami spać.. ciągle ją odnoszę a ona wraca.. ma to sens odnoszenie jej? Bo boje sie ze sie posika na łóżko

poszłaś sobie? Proszę odpisz mi jutro na to

nie wiem czy ma sens.. ja poległam tak jak dotta pisała teraz z racji tego, że jest ciepło to śpi na fotelu obok łóżka a tylko rano przychodzi i się na mnie kładzie (tak tak, nie na TŻcie, nie obok mnie tylko właśnie na mnie )

moją karmię whiskasem juniorem.. pierwszego dnia jak jej nałożyłam do miski to nie jadała.. dopiero jak jej kawałek do pyszczka wsadziłam to załapała o co cho..

co do kuwety - załapała w sumie po 2 dniach jak zaczelam z nią biegać... ale niestety pół mieszkania miałam obsikane (zaczynala sikac w jednym koncu pokoju, a w drugim stała kuweta, więc cała droga od sikania do kuwety była mokra ale jaka radość jak pierwszy raz się załatwiła sama do kuwety - bezcenna..) na początku niestety właziła pod łózko i tam się załatwiała, więc zwróć uwagę, czy się gdzieś nie chowa - ja musiałam pozakrywać miejsca gdzie się wciskała, bo mimo, że załatwiała się do kuwety, to zdarzało jej się również pod łóżko

i zwracaj uwagę na uszka, jak tylko pojawią się ciemne plamki to leć do weta.. ja głupia myślałam, że to może tylko jej się przybrudziły uszy i dopiero jak biedna cierpiała bo rozdrapała aż do krwi to poszłam do weta :/ do tej pory mi z tym źle że taka głupia byłam :/

[ma.ko]

Dzień dobry :
Matko, ile żeście napisały od wczoraj

Nadrobie później jak się będę nudziła, bo teraz musze popracować. apapa

[potterka]

T'ai moja sikała na łóżko (a nawet nie tylko sikała :/) przez tydzień po tym jak TŻ się na niej przez przypadek położył jak spaliśmy.. ale wtedy załatwiała się tylko po stronie TZa i tylko na pościel TŻa ile ja się pościeli wtedy naprałam

[Stysik]

czesc

Napisane przez cobra115

jenny mnie też te rozmiary zaciekawiły jesteśmy jak faceci "kto ile miał cm"

ja 2700 i 49 cm

ale mała

[kaska87]

nasza też whiskasa pakuje i też właśnie bardzo lubi juniora ale nie dostaje go często bo pewnie w tym dla dorosłych są inne składniki odżywcze więc niech ma to co jest dla dużych kociaków
nasza też strasznie lubi "whiskas kłaczki" takie chrupki dostaje dziennie 5 i skacze normalnie na ogonie-uwielbia je ja zawsze potrząsam pudełkiem i ona już leci kochana jest tęsknię za nią a ostatnio TZ się śmiał, że w domu będziemy mieli schronisko bo chcę 2 pieski i kota(kotki).....
a ja miałam 57cm i 3500

zrobiłam sobie sałatkę grecką do pracy tzn nie jest grecka do końca bo nie ma połowy skłądnikó bo nie lubię i sosu

[potterka]

a jak te kłaczki (opakowanie) wyglądają ??

[T'ai]

Napisane przez potterka

T'ai moja sikała na łóżko (a nawet nie tylko sikała :/) przez tydzień po tym jak TŻ się na niej przez przypadek położył jak spaliśmy.. ale wtedy załatwiała się tylko po stronie TZa i tylko na pościel TŻa ile ja się pościeli wtedy naprałam

kurcze nasz nic a spał z rodzicami
jakby siknął to by go tata pewnie za drzwi wywalił bo był przeciwny zwierzakom

[kaska87]

Napisane przez potterka

a jak te kłaczki (opakowanie) wyglądają ??

http://www.zoocolors.pl/public/catal...135-w/3324.jpg
one jakoś tam usuwają tą sierść co kociak sobie "gromadzi"jak się liże

[T'ai]

Napisane przez potterka

a jak te kłaczki (opakowanie) wyglądają ??

ja kupuję albo z whiskasa ciasteczka przeciw kłaczkom albo karmę na kłaczki
chociaż powiem ci że nawet jak to je to i tak zwraca co jakiś czas
najlepiej jednak działa trawa zwykła a że on łazi po dworzu to nie ma problemu

no kot jak się liże to mimo wszystko połyka sierść a potem to zwraca

[kaska87]

Napisane przez T'ai

ja kupuję albo z whiskasa ciasteczka przeciw kłaczkom albo karmę na kłaczki
chociaż powiem ci że nawet jak to je to i tak zwraca co jakiś czas
najlepiej jednak działa trawa zwykła a że on łazi po dworzu to nie ma problemu

a nasza zjada taką trawkę co ma na parapecie ona nie wychodzi na podwórko

[potterka]

Napisane przez T'ai

kurcze nasz nic a spał z rodzicami
jakby siknął to by go tata pewnie za drzwi wywalił bo był przeciwny zwierzakom

nasza jest baardzo złośliwa ale wtedy TZ j ą porządnie przygniótł... aż miauczenie mnie obudziło :/ więc robiła to typowo na złość

Napisane przez kaska87

http://www.zoocolors.pl/public/catal...135-w/3324.jpg
one jakoś tam usuwają tą sierść co kociak sobie "gromadzi"

dzięki nie widziałam tego w sklepach.. ale może dlatego że ja tylko po juniorach patrzę muszę kupić ciekawe czy będzie jej smakowało