![]() |
#91 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
No nie, teraz to zbytnio upraszczasz
![]() Teraz mało szczęścia = dużo czasu = lepsze wykształcenie = lepsza praca = lepsza emerytura Bo co z tego że urodzę 25 dzieci skoro pieniążków więcej nie będzie z tej okazji ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Wydaje mi się, że dzieci chyba są trochę bardziej podmiotowe - to nie części, które się gromadzi "na zapas".
Cytat:
![]() ![]() Pieniądze też przecież łatwiej ukraść, niż zarobić. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Dobra nie mam siły dyskutować o oczywistościach (z oszołomami "Sztuczna antykoncepcja to taka sama przyjemność?" );p
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Cytat:
Jeśli 25 dzieci będzie dawać Ci miesięcznie równowartość dzisiejszych 200 zł, to będziesz miała pewnie jedną z wyższych emerytur w kraju ![]() Co więcej jest to dochód w miarę stabilny i pewny (przy dobrze wychowanych dzieciach ![]() ![]() Nie wspominając o świadczeniach pozapieniężnych. Chyba wolałbym swoich starych lat dożywać pod opieką dzieci, niż najlepszej pielęgniarki, dla której raczej nie będę niczym więcej niż źródłem dochodu... Koniec dygresji ;-) ---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ---------- Cytat:
Przed Kopernikiem oczywistym było, że ziemia jest płaska ![]() Pozdrawiam ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 032
|
![]() Cytat:
![]() (nie mam dzieci=mniej wydatków=więcej odłożone na koncie=nie liczę na emeryturę z ZUS, bo na starość żyję z odsetek od lokat zgromadzonych w banku). A jeżeli chodzi o ew. pielegnację w chorobie, ja bym wolała, by robiła to dobrze opłacona pielegniarka na którą byłoby mnie stać, niż litujace się nademną dzieci. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Cytat:
Dobrze, że na ZUS nie liczysz ![]() Co do "nie mam dzieci=mniej wydatków=więcej odłożone na koncie=nie liczę na emeryturę z ZUS, bo na starość żyję z odsetek od lokat zgromadzonych w banku", to zakładając, że podana przez Ciebie relacja jest równoważna, można ją skrócić do: "nie mam dzieci =nie liczę na emeryturę z ZUS, bo na starość żyję z odsetek od lokat zgromadzonych w banku". Czy to jest aby na pewno to, co widzisz wokół? Nawet skupiając się tylko na krajach bardziej rozwiniętych niż Polska? Cytat:
![]() Wolałabyś być wychowywana przez profesjonalnego coacha, niż przez rodziców? Kogoś, kto np. po 8 godzinach musi wyjść, bo przecież też ma swoje życie? Ewentualnie żąda podwyżki za "ciężką pracę przy Tobie"? Poza tym zauważ, że dzieci nie wykluczają pielęgniarki ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Hahahahahahahaa miałam nic nie mówić, ale wiesz fajna katolicka miłość - urodzić masę dzieci by przynosiły mi pieniądze kochały mnie i pielęgnowały mnie na starość. Brzmi jak leczenie kompleksów i sucha inwestycja.
Edytowane przez muszynianka Czas edycji: 2010-07-09 o 15:16 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Natomiast robi się spory offtop - może po prostu założyć wątek dot. opłacalności posiadania dzieci?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Cytat:
Dzieci się powinno posiadać dlatego, że się tego pragnie, a nie dlatego, że się liczy na szklankę wody na starość, albo dlatego że się zaszło, bo się źle obejrzało śluz.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 358
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Cytat:
Pokazuje to m.in dlaczego związek dwojga ludzi o tak różnych poglądach jak np. Ty i Muszynianka, nie mógłby się udać ![]()
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#102 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Cytat:
Normalne dziecko nie pozwoli jednak chyba rodzicowi umrzeć z głodu, prawda? I nie chodzi tutaj o to, że liczy na spadek ![]() Dziwnie się czuję wyjaśniając to przedstawicielce płci pięknej ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Cytat:
Bo niby jak? Jedno z nas musiałoby zmienić zdanie i ugiąć się przed drugim bo tak to się nie da mieć ciasteczka zjeść ciasteczka chrzcić dziecko i mieć je nieochrzczone ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Cytat:
W moim odczuciu KK, zabraniając mi seksu przed ślubem, zabraniając mi antykoncepcji po ślubie i nie zgadzając się na in vitro w razie gdybym nie mogła zajść w ciążę, a dziko bym tego pragnęła, nie pozwala mi na podjęcie samodzielnej decyzji.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Jednak to ty (chyba? jeśli się mylę to mnie wyprowadź z błędu) stwierdziłeś że taki związek może się udać.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Ależ oczywiście, że było. Autorka pytała, czy taki związek jest możliwy. Obecna dyskusja pokazuje różnice poglądowe, jakie mogą wystąpić. Jeśli jest gotowa się ugiąć i dostosować do ewentualnych zasad partnera - jest szansa. Jeśli zaś ma dość jasno skrystalizowane poglądy np. na temat antykoncepcji i nie chce ich zmienić, to właśnie z tej dyskusji wyczytuje, że mogą być problemy...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Cytat:
---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ---------- Cytat:
![]() Poza tym skąd wiesz - może to on zmieni zdanie ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 | ||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Cytat:
Cytat:
Niemniej jednak nie chciałabym, żeby mój chłopak, ktoś kogo obdarzyłam uczuciem, musiał wybierać - KK albo ja. Bez względu na podjętą decyzję, pozostałby niesmak.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#110 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Czasami trzeba stracić wiarę, by móc ją odzyskać ![]() Niesmak, niesmakiem - trudno inaczej czegoś się dowiedzieć o sobie/o drugiej osobie, jak tylko to najzwyczajniej sprawdzić ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Wg KK nie mam do końca na to wpływu. Ile Bóg da dzieci, tyle mam wychowywać. To antykoncepcja jest po to, żeby móc kontrolować ilość dzieci czy ich brak. ---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ---------- Cytat:
Mają się powstrzymywać? ![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Z Ochmistrzem światopoglądowo jest mi tak daleko, ze szybciej bym go udusiła niż rozważyła udany związek
![]() Dlatego uważam, że osoba religijna powinna szukać sobie partnera religijnego. Niereligijny ja po prostu unieszczęśliwi swoimi 'nieprawomyślnymi" wyborami. Może np. nie chcieć dziecka, pomimo małżeństwa.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Cytat:
![]() Wg mnie taki związek byłby możliwy tylko wtedy, gdyby facet nie narzucał mi swojego światopoglądu, a to niestety nie jest możliwe w związku, właśnie chociażby ze względu na seks, antykoncepcję, invitro, aboracja, wychowanie ewentualnych dzieci itp. ![]() Nie wyobrażam sobie, że facet nie chce się ze mną kochać, nie chce się zbezpieczać kiedy ja nie chcę dziecka i kiedy bym go pragnęła odmawia mi invitro ![]() Krótko mówiąc jedno z partnerów musiałoby naginać swoje zasady.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Wierzący nie może naginać zasad, bo wówczas nie byłby wierzący.
Naginać zasady, może tylko niewierzący (lub tzw. "niepraktykujący", cokolwiek by to oznaczało).
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Cytat:
Ostatnio byłam w kościele (zdarza mi się, chyba nie jest zabronione) i miałam okazję posłuchać kazania misjonarza z Częstochowy ![]()
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Ja jestem niewierząca, jestem ateistka, mój tż jest bardzo wierzący, chodzi do kościoła we wszystkie niedziele, każde inne święta i nie mieliśmy na tym tle ani jednej kłótni, ani nawet sprzeczki, także da się.
Po prostu nie jest to dla nas ważne. Ja go nie przekonuję, on mnie też nie, bo to bez sensu. Ślub? Są mieszane przecież, a jeśli idzie o dzieci, nie jestem osobą zacietrzewioną, która sądzi, że skoro ja jestem ateistką, to tak mam wychowywać dzieci. Można? Można.
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Ja, jako ateistka, nie chciałabym by małżonek wmawiał dzieciom religijne bzdury (z punktu widzenia ateizmu).
Ale z twojej wypowiedzi wynika, że ty musisz się ugiąć, bo pewnie twój facet samego ślubu cywilnego by nie zaakceptował. Rozumiem, ze z seksem czekacie do ślubu? A po ślubie będziesz stosować NPR w planowaniu dzieci? Poza tym, wg jego koncepcji filozoficznej - po śmierci ty trafisz do "piekła" a on ma nadzieję na "niebo" - jak on może z tym żyć? Nie ma w głębi ducha nadziei, że się nawrócisz, byście równiez po śmierci byli razem?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Wrzucę taki malutki OT - mam nieodparte wrażenie, że Ochmistrz jest comebackiem Wyraka, bez którego było tu nam tak spokojnie...
Ale już mnie nie ma...
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą... ************************* *** Stultorum infinitus est numerus... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Głęboko wierzący chłopak i niepraktykująca katoliczka - czy jest sens?
Cytat:
![]()
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:37.