Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 12

[blackredmoon]

Napisane przez kochak

JESTEM weekend za miastem u rodzinki

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------



przyłączam się do życzeń zdrówka szczęścia i spełnienia marzeń!!!!

No chyba, że tak. Masz szczęście, że się zjawiłaś

[kochak]

przeczytałam wlasnie ksiązkę do końca i mam nowe wnioski... ważylam się dziś i waga stoi w miejscu 47 kg... wcinam jak szalona:/ doczytałam ze dla kobiet ktore chca zrzucić troche z dołu tryb 2/0 albo 2/5 i tego się będę trzymała... podobno dzięki temu z gory nic mi nie zejdzie... tak więc od jutra 2/0 bo jestem juz po uderzeniówce ... chyba nie pomyliłam nic z tymi cyferkami a poza tym ćwiczenia na tylek i uda i powinno być dobrze

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Napisane przez blackredmoon

No chyba, że tak. Masz szczęście, że się zjawiłaś

weekendowo jestem bezinternetowa tylko słonce, woda i mięcho z grillatęskniło mi się za Wami... jeszcze 5 dni i urlop!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !gratuluję Wszystkim spadków!!!!

[blackredmoon]

Kochane, uciekam spać, bo mi jakos niedobrze :/
dobranoc

[kochak]

hihihi i od jutra nowa dieta, zamiast paczki fajek pół plus niquitin hihihi

[blackredmoon]

Napisane przez kochak

JESTEM weekend za miastem u rodzinki

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------



przyłączam się do życzeń zdrówka szczęścia i spełnienia marzeń!!!!

Napisane przez kochak

przeczytałam wlasnie ksiązkę do końca i mam nowe wnioski... ważylam się dziś i waga stoi w miejscu 47 kg... wcinam jak szalona:/ doczytałam ze dla kobiet ktore chca zrzucić troche z dołu tryb 2/0 albo 2/5 i tego się będę trzymała... podobno dzięki temu z gory nic mi nie zejdzie... tak więc od jutra 2/0 bo jestem juz po uderzeniówce ... chyba nie pomyliłam nic z tymi cyferkami a poza tym ćwiczenia na tylek i uda i powinno być dobrze

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------


weekendowo jestem bezinternetowa tylko słonce, woda i mięcho z grillatęskniło mi się za Wami... jeszcze 5 dni i urlop!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !gratuluję Wszystkim spadków!!!!

Gamońku kochany, dziewczyny o tym 2/0 już dawno Ci mówiły tylko się nie słuchałaś ;p

[kochak]

Napisane przez blackredmoon

Kochane, uciekam spać, bo mi jakos niedobrze :/
dobranoc

spokojnej nocki

[blackredmoon]

Napisane przez kochak

hihihi i od jutra nowa dieta, zamiast paczki fajek pół plus niquitin hihihi

Jak będziesz chciała przekroczyć dzienny limit to pisz nam, już my cię przypilnujemy!

[kochak]

Napisane przez blackredmoon

Gamońku kochany, dziewczyny o tym 2/0 już dawno Ci mówiły tylko się nie słuchałaś ;p

hehe bo myslalam ze łatwo pojdzie ale nie :/ teraz bede juz słuchała

[avataris]

Napisane przez SimplyDivine

Ja sie wczoraj w nocy zwazylam, tak o zeby zobaczyc i bylo 1.5 kg wiecej niz rano Ale dzis rano (tzn okolo 12.00 jakies 15 minut po wstaniu z lozka i siusiu ) bylo - 0.3 kg od wagi porannej czyli zrzucilam 1.8 kg w nocy

Ja sie waze zawsze jakies 15 minut po tym jak wstalam i odwiedzilam toalete, na czczo

tak, wieczorem człowiek może się zdenerwować, ale rano wszystko raczej wraca no normy, albo spada
no chyba, że @

[blackredmoon]

Napisane przez avataris

tak, wieczorem człowiek może się zdenerwować, ale rano wszystko raczej wraca no normy, albo spada
no chyba, że @

No nie zawsze, @ daleko, wieczorem waga całkiem zbliżona do porannej, idę zadowolona spać, bo myślę będzie spadek jak nic, a tu @#$%^%$# wzrost

[adrijah]

Napisane przez kochak

przyłączam się do życzeń zdrówka szczęścia i spełnienia marzeń!!!!

dziękować

[nillka88]

witam Lasencje
w sobotę miałam ogromną przeprawę z porcelaną nie będę wnikać w szczegóły ale normalnie myślałam, że mi brzuch eksploduje a już uregulowałam i chodziłam codziennie i nie wiem z czego to ale skonczyło się bardzo dobrze miałam taki płaski brzuch ze szok aż Wam chciałam zrobić zdjęcie ale niestety z komórki nie chciały wyjść

ale niestety nagrzeszyłam świadomie zjadłam arbuza....i to nie mało boje się, że na III fazie popłynę, bo od czasu mojego ostatniego ważenia kiey to zobaczyłam moją wagę niższą niż jaką miałam na celu zauważyłam, że poozwalam sobie na coraz więcej a co będzie na III to aż sie boje pomyslec

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

a co najlepsze to nadal nie dostałam @ to już 23 dni po czasie.....


adrijah wszystkiego najlepszego, szybko spadającej wagi i dużouśmiechu

[GALLUS]

Czesc wszystkim

Ja dolaczam do diety. w sumie jestem na niej od tamtego wtorku i juz 3kg. poszly w dol
Tylko ze to nie jest moja pierwsza proba diety bialkowej....
Kazda konczyla sie jo-jo!!!! to dlatego ze dwa, trzy tygodnie bez wegli to byla katorga....
Ja wiem ze tak nie moge i dlatego lekko modyfikuje sobie diete. Niektorzy tez tak robia wiec mam nadzieje ze bedzie OK.

A mianowicie II faza: dzien bialkowy, dzien bialko+warzywa+wegle 1 porcja, dzien bialkowy, dien bialko+warzywa+owoc 1 porcja, dzien bialkowy....
itd.
Moze bede dluzej tracic wage,ale przynajmniej nie bede miec jojo.

A mam pytanie co znaczy 2/0 ???
Bo jestem za granica, a nie wzielam ksiazki Dukana
pozdrawiam wszystkich

[Katia25]

jutro nowy tydzien i nowe spadki miejmy nadzieje

wiec ide sie wyspac co by nawadze spadek byl choc przy @ to watpie ...

dobranoc laseczki

[missines]

Napisane przez Konczita

jejku ale smakowite to musi być ... w II fazie mogę sobie pozwolić ????

Konczita jasne, że możesz sobie pozwolić ...ale ostrożnie i nie wszystko naraz! Ale cholibka nie jest to łatwe tak sobie wydzielać jak to takie pyszne!!!
Moja rodzinka tak się napaliła na te kuleczki nutellowe ze mi żyć nie dają ..."Kiedy znowu zrobisz kulki????" hihihi Są bardziej napaleni niż ja


Planuję zrobić wypad nad morze na weekend..chyba zabiorę kuleczki, zeby nie grzeszyć czyms innym

[Konczita]

dzień dobry

Napisane przez blackredmoon

Wybrałam Politechnikę Warszawską lub UW, jeszcze się okaże po tych wszystkich rerutacjach

Mniaaaam ,też dziś jadłam sledziki, ale nie polecam ich na kolację-słone, mogą zatrzymać wodę

Ja bym się pewnie głupio czuła mimo wszystko, taka nieprzygotowana,niedoprac owana. Kup sukienkę skromniejszą, tańszą, zwiewną-pewnie będzie gorąco, zawsze będziesz się lepiej czuła


Konczita chyba pytała co jutro na obiad...
wiecie co, ja dziś ugotowałam rosół na drobiu i wołowinie. I mam jedzenia na kilka dni!
Dziś gotowany kurczak i mięsko wołowe, rosół
jutro usmażę tego kurczaka z przyprawą do gyrosa i wszamię z sosem czosnkowym-danie kebab
pojutrze kurczak w galarecie z jajkiem (już dziś przygotowałam)
ugotuję też flaczki wołowe na tym rosole
No żyć nie umierać, jedzenia na kilka dni z jednego głupiego rosołu, a dania rozmaite i pyszne!

bardzo fajny wybór, ale czytałam że wybrałaś różne kierunki czyli jeszcze zdecydowana nie jesteś??
właśnie z tą sukienka to mam dylemat .. ale muszę przemyśleć sobie to na spokojnie i na zakupy się wybrać zobaczę co będzie i w jaki rozmiar będę się wciskać
ooo widzę że obiadek rozplanowany na kilka dni rewelacja ... rosołek hmmm jesz sam bez makaronu oczywiście ???

Napisane przez avataris

[/COLOR]
oj nie
[COLOR=darkslategray]

ja się ważę zawsze na czczo, około 9.00 i wieczorem, tak dla rozeznania

to jednak jakieś pocieszenie jest hahaa

Napisane przez missines

Konczita jasne, że możesz sobie pozwolić ...ale ostrożnie i nie wszystko naraz! Ale cholibka nie jest to łatwe tak sobie wydzielać jak to takie pyszne!!!
Moja rodzinka tak się napaliła na te kuleczki nutellowe ze mi żyć nie dają ..."Kiedy znowu zrobisz kulki????" hihihi Są bardziej napaleni niż ja


Planuję zrobić wypad nad morze na weekend..chyba zabiorę kuleczki, zeby nie grzeszyć czyms innym

to ja już nie mogę się doczekać ... zazdroszczę tego morza ale będziesz miała wypaśnie oby słoneczko dopisało

ale się dzisiaj wyspałam, to jakaś nowość ... dzisiaj mam zaplanowany cały dzień ale z moich planów zawsze coś wynika innego więc zobaczymy jak to będzie ...
dzisiaj wstałam rano z mężem jak do pracy się szykował i wskoczyłam na wagę było - 200, małżonek wybył do pracki a ja do łóżeczka .. wstałam przed 8 i wskoczyłam drugi raz a tam było już - 700 różnica aż 500g w 90 minut ???

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

A i mam jeszcze jedno pytanie zrobiłam sobie teściora i wyszło mi że pierwsza faza ma być dni 8 ... sis ostro namawia żeby zrobić 10 ... czy mimo wyliczeń mogę pozwolić sobie na jeden czy dwa dni dłuższej uderzeniówki ??

[kasia_1011]

Hejka!
U mnie spadek -300g.


podjęłam decyzję. Od soboty, niezależnie od wagi przechodzę na III fazę.
W piątek jedziemy na wakacje. Boję się, że nie dam rady utrzymać II.
Jadę na 2 tyg bez wagi. To nie jest dobre ale innej możliwości nie mam.

[czarownica3006]

Hej kochane
Jak mi życzyłyście tak wyzdrowiałam super weeekend za mna, woda, imprezka nad basenem i sloneczko, luzik...
az sie do pracy wracac nie chcialo ale co tam, za 5 dni znowu weekend
dzisiaj jakis dziwny wzrost 1kg... ale pewnie niebawem zleci
zabieram sie do pracy, milego dnia
i gratuluje spadkow

[kasia_1011]

Hmmm... tak się zastanawiam, czy z III fazy można wrócić na II?
Gdyby waga zaszalała?

[czarownica3006]

ADRIJAH wszystkiego naj naj naj

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

KOCHANE!
właśnie nadrabiam forum i bardzo wszystkim dziękuję za pochwały!!

Napisane przez jamapi

widze, ze wklejacie foteczki, to ja też siępochwalę

zdjęcia nr 1 i 2: ja w lipcu 2009r, czyli rok temu waga 78kg moja maxymalna waga w życiu (przed dukanem już trochę skuchdłam, bo zaczynałam go z wagę 72kg, ale nie mam zdjeć z wiadomych względów);

zdjęcie nr 3: zrobione przed chwilą; waga 63 kg III faza od dwóch i pół tygodnia

przesadziłas!! jesteś teraz zupełnie inną osobą!! ślicznie wyglądasz!!
... i masz swietna sukienke chyba z h&m?

[sonia26]

Witam,
Adrijah wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń życzę!!!
u mnie bez zmian czyli 13 dni zastoju
Waga stoji na 57,1 i ani drgnie dalej. Wczoraj pobiłam rekord w piciu, wypiłam 4 litry wody, ponad 1 litr Coli i 3 kawy wiec razem 6 litrów Na wadze wieczorem było 2,5 kg wiecej niż dziś rano. Myślę, że przez te upały tez woda zatrzymuje sie w organizmie. Niestety włosy zaczęły wypadać mi garściami i nie wiem czym to jest spowodowane. Pokrzywa miała je poprawić a nie niszczyć.
Tyle z moich dzisiejszych przemyśleń
Pozdrawiam i gratuluję spadków

[czarownica3006]

sonia26 tak patrze na Twoje spadki i wiesz co... duzo dziewczyn nie moglo zrzucic ostatnich kg na II fazie, przechodzily na III i tam im spadało
mysle, ze powinnas juz sobie zrobic III skoro masz zastój
super wynik

[sonia26]

Napisane przez czarownica3006

sonia26 tak patrze na Twoje spadki i wiesz co... duzo dziewczyn nie moglo zrzucic ostatnich kg na II fazie, przechodzily na III i tam im spadało
mysle, ze powinnas juz sobie zrobic III skoro masz zastój
super wynik

Ja chyba chce zrzucic wiecej niż jeszcze te 2 kilo. Zobacze w praniu jeszcze mam uda i dup.. wielkie Dałam sobie czas do końca lipca a potem pomyślimy chyba chce dojechac do 53/52 kg. jak sie nie da to trudno, pójde na III fazę


AAAA wczoraj mąż mojej koleżanki na grilu się dziwił,"po co Ty się odchudzasz? przeciez normalnie wyglądasz, jak kobieta a nie patyk" a mój mąż potwierdził ale powiedział, że rozumie mnie i mogę jeszcze troche pociągnąć

[kasia_1011]

Napisane przez sonia26

AAAA wczoraj mąż mojej koleżanki na grilu się dziwił,"po co Ty się odchudzasz? przeciez normalnie wyglądasz, jak kobieta a nie patyk" a mój mąż potwierdził ale powiedział, że rozumie mnie i mogę jeszcze troche pociągnąć

Mój chodzi za mną i pyta czy oby na pewno nie zniknę. Bo tak chudnę i chudnę...

[majain]

1 dzień diety
śniadanie jajko na twardo i 2 plasty wędliny









71-a chciałabym 53

[twinsplus1]

Napisane przez Sparta

Wrzuć do przepisowni te lody, aby były zawsze na miejscu

melduje ze juz wrzucone

Napisane przez majain

hmmm to nie wiem ale tak mi test wyszedł dokładnie 9 dni a do zrzucenia mam 20 kg

troche duzo, ale tak czy inaczej nie mozesz przedluzac na wlasna reke, bo tylko sobie zaszkodzisz

Napisane przez GALLUS

Czesc wszystkim

Ja dolaczam do diety. w sumie jestem na niej od tamtego wtorku i juz 3kg. poszly w dol
Tylko ze to nie jest moja pierwsza proba diety bialkowej....
Kazda konczyla sie jo-jo!!!! to dlatego ze dwa, trzy tygodnie bez wegli to byla katorga....
Ja wiem ze tak nie moge i dlatego lekko modyfikuje sobie diete. Niektorzy tez tak robia wiec mam nadzieje ze bedzie OK.

A mianowicie II faza: dzien bialkowy, dzien bialko+warzywa+wegle 1 porcja, dzien bialkowy, dien bialko+warzywa+owoc 1 porcja, dzien bialkowy....
itd.
Moze bede dluzej tracic wage,ale przynajmniej nie bede miec jojo.

A mam pytanie co znaczy 2/0 ???
Bo jestem za granica, a nie wzielam ksiazki Dukana
pozdrawiam wszystkich

2/0 to 2 dni czystych protein i 5 dni normalnego jedzenia bez szalenstw, wrzuc w wyszukiwarka to info znajdziesz bez problemu

Napisane przez Konczita

dzień dobry




bardzo fajny wybór, ale czytałam że wybrałaś różne kierunki czyli jeszcze zdecydowana nie jesteś??
właśnie z tą sukienka to mam dylemat .. ale muszę przemyśleć sobie to na spokojnie i na zakupy się wybrać zobaczę co będzie i w jaki rozmiar będę się wciskać
ooo widzę że obiadek rozplanowany na kilka dni rewelacja ... rosołek hmmm jesz sam bez makaronu oczywiście ???



to jednak jakieś pocieszenie jest hahaa




to ja już nie mogę się doczekać ... zazdroszczę tego morza ale będziesz miała wypaśnie oby słoneczko dopisało

ale się dzisiaj wyspałam, to jakaś nowość ... dzisiaj mam zaplanowany cały dzień ale z moich planów zawsze coś wynika innego więc zobaczymy jak to będzie ...
dzisiaj wstałam rano z mężem jak do pracy się szykował i wskoczyłam na wagę było - 200, małżonek wybył do pracki a ja do łóżeczka .. wstałam przed 8 i wskoczyłam drugi raz a tam było już - 700 różnica aż 500g w 90 minut ???

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

A i mam jeszcze jedno pytanie zrobiłam sobie teściora i wyszło mi że pierwsza faza ma być dni 8 ... sis ostro namawia żeby zrobić 10 ... czy mimo wyliczeń mogę pozwolić sobie na jeden czy dwa dni dłuższej uderzeniówki ??

j.w. siostry nie sluchaj, tylko nas nie mozesz bezkarnie sobie przedluzac U bo sobie krzywde zrobisz

Napisane przez kasia_1011

Hejka!
U mnie spadek -300g.


podjęłam decyzję. Od soboty, niezależnie od wagi przechodzę na III fazę.
W piątek jedziemy na wakacje. Boję się, że nie dam rady utrzymać II.
Jadę na 2 tyg bez wagi. To nie jest dobre ale innej możliwości nie mam.

gratki za spadeczek a decyzja b. dobra

Napisane przez kasia_1011

Hmmm... tak się zastanawiam, czy z III fazy można wrócić na II?
Gdyby waga zaszalała?

z tego co ja pamietam, to mozesz dopiero jak utrwalisz te ktore zzucilas

Napisane przez sonia26

Witam,
Adrijah wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń życzę!!!
u mnie bez zmian czyli 13 dni zastoju
Waga stoji na 57,1 i ani drgnie dalej. Wczoraj pobiłam rekord w piciu, wypiłam 4 litry wody, ponad 1 litr Coli i 3 kawy wiec razem 6 litrów Na wadze wieczorem było 2,5 kg wiecej niż dziś rano. Myślę, że przez te upały tez woda zatrzymuje sie w organizmie. Niestety włosy zaczęły wypadać mi garściami i nie wiem czym to jest spowodowane. Pokrzywa miała je poprawić a nie niszczyć.
Tyle z moich dzisiejszych przemyśleń
Pozdrawiam i gratuluję spadków

kochana, trzymaj sie dzielnie , dasz rade, co moge doradzic, to na czacie z doktorkiem ostatnio, on sam wspomnial, ze jesli ma sie zastoj to nie wiecej jak 2L wszystkich napojow razem

wkoncu was doczytala, no i musze leciec wlosy suszyc, bo do szkoly czas do zobaczenie pozniej

[sonia26]

A wziął pod uwagę upał 37 stopni? chyba bym tam padła wczoraj gdybym nie piła. Przecież człowiek się poci i wogole potrzebuje wody, żeby przetrwać. Dzięki za radę ale w moim przypadku i w tym tygodniu się nie sprawdzi.

[Maricken]

Dziń dybry
Ja już po siłowni i dwóch śniadankach - pokornie wróciłam do wędzonej makreli, bo wędzony śledź mnie o szewską pasję przyprawia tyle ma ości i osteczek.
Dziś moja szalona waga pokazuje -0,3kg co jest ogólnie dla mnie dziwne, cieszę się z tego owszem, ale jestem przygotowana na jutrzejszy wzrost jak to na zbieranie wody przystało

Gratuluję wszystkim spadków i spadeczków

Konczita zakazuję Ci przedłużania I fazy! Dziewczyny tu pisały o tym ze sto razy i od tego nie ma wyjątków. Czy Twoja siostra doczytała, że tak długa I faza powinna się odbywać pod kontrolą lekarza? Ogólnie ta dieta to nie są żarty jak się przegina...

GALLUS to co Ty opisujesz jako II fazę nie jest dukanem, i nie wiem czy ktokolwiek Ci tutaj doradzi w razie zastoju lub wzrostów bo jak masz w menu węgle dokładane to one byłyby wszystkiemu winne...ale rób jak uważasz.

[blackredmoon]

Napisane przez Konczita

dzień dobry




bardzo fajny wybór, ale czytałam że wybrałaś różne kierunki czyli jeszcze zdecydowana nie jesteś??
właśnie z tą sukienka to mam dylemat .. ale muszę przemyśleć sobie to na spokojnie i na zakupy się wybrać zobaczę co będzie i w jaki rozmiar będę się wciskać
ooo widzę że obiadek rozplanowany na kilka dni rewelacja ... rosołek hmmm jesz sam bez makaronu oczywiście ???

tak, najbardziej chcialam matme na PW, dostałam się tam na administrację i dziś wyniki na UW (finanse i rach.) Trzymajcie
Idź na zakupy, popatrz, na pewno coś znajdziesz
Eeee no wiadomo, że bez makaronu, nawet mnie nie kusi

Dobry!
Porcelana mnie męczy, spotykam się z nią 2 razy w tygodniu Nic na mnie nie działa, nie mogę jej uregulować..
Na wadze spadek o 200g czyli zrzuciłam to, co wczoraj wzrosło
No ale nic to, liczę na kolejne spadki, w końcu to PP
A później będę sie opalaaaała
A jak wyjadę nad morze ze znajomymi to będę laska i się będę dostojnie przechadzała po plaży i prezentowała haha
Miłego dnia kochane

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

A jednak... zrobiłam kawę, porcelana i w sumie -500g dziś

[Ilonka11]

Cześć dziewczynki dawno mnie tu nie było bo komputer mi się zepsuł i jakoś ostatnio taka zabiegana tylko jestem.. masakra.. gratuluje spadków tak trzymać a ja znów przychodzę po motywacje bo w pewnym momencie mi jej zabrakło i znów trochę przytyłam... Mam nadzieje że pomożecie mi to przezwyciężyć obiecuję że będę tu codziennie i ostro biorę się za siebie a teraz miłego dzionka życzę wszystkim;*