Wymarzony pierścionek część XIX:) - Strona 30 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-07-14, 13:49   #871
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Cytat:
Napisane przez L_V Pokaż wiadomość
W sumie nie spodziewałam sie, ze mnie zrozumiecie..

Nie wiem, dla mnei praca jest w zyciu bardzo wazna, podobnie jak status majątkowy. Możecie pisac że jestem zorientowana na kase - może i jestem. Dobrze się czuję, jak mamy na koncie spore oszczędności. teraz biorę duży kredyt i ta praca też mi daje jeszcze poczucie bezpieczenstwa i stabilności.
Dla mnei takie sprawy są ważne.

Nie chcę mieć dzieci, dopóki nie odkuję się finansowo i dopóki nie zabezpiecze im bytu - dodatkowe mieszkanie czy polisa na życie. Dla Was to może kosnumpcyjne nastawienie do życia i chęć wzbogacenia, ja tak postrzegam dorosłość i odpowiedzialnośc.

Nie odbierajcie mnie źle - mam wrażenie,ze traktujecie mnie nieco z politowaniem. Mi się podoba to jak żyję. Nie jestesmy niednymi zarobionymi pracoholikami. Nasze prace to nasze pasje.
w to nie wątpię, inaczej pewnie nie dałoby się tak żyć.
Ja właśnie próbuję cię zrozumieć, ciekawi mnie zawsze inne podejście do życia niż moje
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 14:36   #872
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Cytat:
Napisane przez L_V Pokaż wiadomość
W sumie nie spodziewałam sie, ze mnie zrozumiecie..

Nie wiem, dla mnei praca jest w zyciu bardzo wazna, podobnie jak status majątkowy. Możecie pisac że jestem zorientowana na kase - może i jestem. Dobrze się czuję, jak mamy na koncie spore oszczędności. teraz biorę duży kredyt i ta praca też mi daje jeszcze poczucie bezpieczenstwa i stabilności.
Dla mnei takie sprawy są ważne.

Nie chcę mieć dzieci, dopóki nie odkuję się finansowo i dopóki nie zabezpiecze im bytu - dodatkowe mieszkanie czy polisa na życie. Dla Was to może kosnumpcyjne nastawienie do życia i chęć wzbogacenia, ja tak postrzegam dorosłość i odpowiedzialnośc.

Nie odbierajcie mnie źle - mam wrażenie,ze traktujecie mnie nieco z politowaniem. Mi się podoba to jak żyję. Nie jestesmy niednymi zarobionymi pracoholikami. Nasze prace to nasze pasje.
Absolutnie nie z politowaniem....bardziej z zainteresowaniem
Ja zawsze powtarzam "każdy żyje jak lubi"...nie neguję i nie osądzam...niech kaźdy robi co mu pasuje...pracuje gdzie chce,mieszka gidzie chce, uprawia sexs jak chce...byle nie robił tym nikomu krzywdy i nie starała sie mnie przekonac że jego jest lepsze niż moje
Ja mimo tego że kasę lubię po prostu nie nadają się...do bycia Pancią w szpilkach, śmigająca do pracy do wypasionego biura w przeszklonym wierzowcu...dla mnie to abstrakcja .... gdyby mi ktoś kazał tak życ chocby tydzien najpewniej wylądowałabym w wariatkowie.

Gdybym miała zastanowic sie dlaczego tak jest...mogę na pewno stwierdzić że po prostu mam taką osobowośc, a poza tym wychowałam sie w rodzinie gdzie mama pracowała do 13 i najważniejsza zawsze była rodzina, znajomi i po prostu "normalne" skromne życie.
Miałam robić to co lubię, zawsze byłam chwalona nawet jak dostałam w szkole tróję, mama zawsze mowiła że kasa nie jest najwazniejsza, nie byłam wypychana na zajęcia dodatkowe....wszyscy w rodzinie tworzą standardowy model rodziny- facet głowa rodziny, a kobieta ma mieć fajną lekką pracę.
Mi to opdowiada...nie muszę zarabiać tyle co mąż.

Do tego moje czasem pojawiające się wątpliowści na temat moje pracy i zarobków w niej mąż szybko rozwiewa....on ma zarabiać a ja mam tą kasę wydawać- koniec kropka


Mój brat jakis czas był dyrektorem w dużej firmie ..ale wytrzymał na tym stanowisku 3 lat i podziękował...mimo mega wysokiej pensji, garniturów Bossa, wypasionych wyjazdów firmowych, fureksów, laptopów i innych gadzetów.
Założył małą firemkę, zamienił limuzynę na jeepa, garniak na dres, a wczasy w Meksyku na Polskie Morze ..może kokosów nie zarabia ale z dziećmi jest codziennie, opiekuje sie nimi widzi jak dorastają i ma po prostu świety spokój..wieczorem zrobi sobie grilla wsunie kiełbę zamiast krewetek w 5 gwaizdkowym hotelu i jest git.
I ja też tak chcę ..tak własnie wygląda dla mnie idealne życie.

Dlatego nic więcej nie potrzebuję jak tylko mieszkania maks 80m2, raz w roku wyjazdu na narty i grilla z kiełbą na działce u brata.

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2010-07-14 o 14:37
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 14:39   #873
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Największą motywacją do efektywnej pracy jest jednak kasa. Moja praca to też moja pasja, ale samą pasją człowiek się nie nasyci. Gdybym dostawała konkretne pieniądze za to, co robię, pewnie miałabym podobne podejście do L_V, bo bardzo długo w ten sposób widziałam moją przyszłość, czyli najpierw kariera, pieniądze, satysfakcja osobista z pracy, potem dzieci. Również obawiam się, że dziecko mocno mnie ograniczy, także zawodowo.
Powoli zmieniam jednak mój punkt widzenia, np. wolę w tej chwili dłużej dorabiać się własnego domu/mieszkania, niż rzucać się na kredyt na 30 lat i odmawiać sobie wakacji, rozrywek - życia po prostu. Dlatego remontujemy to, co mamy, czyli nasze 3 pokoje, kuchnię i łazienkę u teściów.

Też mnie czasem ciągnie do szybkiego życia w wielkim mieście, ambitniejszych projektów, zachłyśnięcia się takim biegiem. Ale jakoś zawsze mi powoli przechodzi.
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 14:46   #874
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

No dobra, to ja jestem jednak ta paniusia na spzilkach. CO prawda nie pracuję w przeszklonym wieżowcu, a artystycznym lofcie na peryferiach miasta, ale podpadam pod kategorię

W sumie chyba dlatego ten wątek jest taki ciekawy - ja jestem tą zyjąca w biegu. Każda z nas jets inna, byłoby arcy-nudno, gdybyśmy wszystkie robiły to samo.
Fajnie ze mimo różnic i tak znajdujemy wspólny język.

PS> jak mi zacznie d pracy odbijać, to mnie sprowadźcie na ziemię.
L_V jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 14:48   #875
zuzaneczka
Zakorzenienie
 
Avatar zuzaneczka
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Ja rozumiem, że L_V może odpowiadać takie życie i świetnie, że się dobrali z TŻ i mają podobne podejście. Jednak jak patrzę na zdjęcia mieszkań jakie się jej podobają (dla mnie ładne, ale w katalogu ), czytam o jej zamiłowaniu do "braku kolorów", zaangażowaniu w pracę i poukładanym świecie to nijak mi do tego dziecko nie pasuje Bo dzieci kochają kolory, wprowadzają chaos i niekoniecznie współpracują jeżeli chodzi o ustalony plan działania
__________________
.
.

Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.

Edytowane przez zuzaneczka
Czas edycji: 2010-07-14 o 14:51
zuzaneczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 15:01   #876
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Cytat:
Napisane przez L_V Pokaż wiadomość
No dobra, to ja jestem jednak ta paniusia na spzilkach. CO prawda nie pracuję w przeszklonym wieżowcu, a artystycznym lofcie na peryferiach miasta, ale podpadam pod kategorię

W sumie chyba dlatego ten wątek jest taki ciekawy - ja jestem tą zyjąca w biegu. Każda z nas jets inna, byłoby arcy-nudno, gdybyśmy wszystkie robiły to samo.
Fajnie ze mimo różnic i tak znajdujemy wspólny język.

PS> jak mi zacznie d pracy odbijać, to mnie sprowadźcie na ziemię.

No jesteś, jesteś......super fajną paniusia w szpilkach
(Paniusia w szpilkach to nie obelga).
Ja, tak jak Asiuk, czasem sobie myslę że może właśnie powinnam sie zmienić, może byłoby fajnie, może to jak żyję świadczy o moim wygodnictwie i braku ambicji..ale mam tak bardzo żadko..a z wiekiem coraz żadziej. Myśle że z czasem zniknie zupełnie.

Damy znać nie bój się


Cytat:
Napisane przez zuzaneczka Pokaż wiadomość
Ja rozumiem, że L_V może odpowiadać takie życie i świetnie, że się dobrali z TŻ i mają podobne podejście. Jednak jak patrzę na zdjęcia mieszkań jakie się jej podobają (dla mnie ładne, ale w katalogu ), czytam o jej zamiłowaniu do "braku kolorów", zaangażowaniu w pracę i poukładanym świecie to nijak mi do tego dziecko nie pasuje Bo dzieci kochają kolory, wprowadzają chaos i niekoniecznie współpracują jeżeli chodzi o ustalony plan działania
Moja przyjaciółka ma mieszknie minimalistyczne....była przez chwilę jak sama to teraz nazywa" szczurem korporacyjnym"..ale nagle jej się zminiło...dziecko urodziła zamierza poświęcić się wychowaniu- z tym że ja wiem że w głębi duszy czasem tego żaluje...
..a pokój dziecka jest czarno biały

W szok się wbiłam jak mi oznajmiła że przemalowują pokój dla dziecka- pytam "na jaki?" (mysląc sobie uff...będzie jednak jakiś kolor) na co przyjaciołka że z białego na taki jasny beż UWIELBIAM JĄ!!

Bardzo jestem ciekawa jak będzie wyglądało dalej ich życie..trzymając jednocześnie kciuki żeby jak najlepiej

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2010-07-14 o 15:03
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 15:36   #877
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Cześć,

pochwalę się, że jestem już mgr

Cytat:
Napisane przez L_V Pokaż wiadomość
No dobra, to ja jestem jednak ta paniusia na spzilkach. CO prawda nie pracuję w przeszklonym wieżowcu, a artystycznym lofcie na peryferiach miasta, ale podpadam pod kategorię
Uśmiałam się


Cytat:
Napisane przez zuzaneczka Pokaż wiadomość
Ja rozumiem, że L_V może odpowiadać takie życie i świetnie, że się dobrali z TŻ i mają podobne podejście. Jednak jak patrzę na zdjęcia mieszkań jakie się jej podobają (dla mnie ładne, ale w katalogu ), czytam o jej zamiłowaniu do "braku kolorów", zaangażowaniu w pracę i poukładanym świecie to nijak mi do tego dziecko nie pasuje Bo dzieci kochają kolory, wprowadzają chaos i niekoniecznie współpracują jeżeli chodzi o ustalony plan działania
Zuza, dokładnie to samo pomyślałam. Poza tym nie każdy musi mieć dziecko. Znam osoby, które właśnie oddają się pracy, bo chcą i nie potrzebne im są do szczęścia dzieci.
Mnie jest bliskie podejście Hani z tymże, że ja jestem ambitna i też chcę mieć pracę, w której będę się rozwijać a nie tylko zarabiać.

W swojej lodówce mam komorę zero i rzeczywiście jest to super sprawa

Co do stylu życia L_V, ja bym tak nie mogła, ale skoro Ona i Jej Mąż tak lubią to czemu nie. Byłoby nudno, gdyby wszyscy dążyli do tego samego.
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 15:51   #878
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość

No jesteś, jesteś......super fajną paniusia w szpilkach
(Paniusia w szpilkach to nie obelga).
Ja, tak jak Asiuk, czasem sobie myslę że może właśnie powinnam sie zmienić, może byłoby fajnie, może to jak żyję świadczy o moim wygodnictwie i braku ambicji..ale mam tak bardzo żadko..a z wiekiem coraz żadziej. Myśle że z czasem zniknie zupełnie.
Eee, dla mnie to nie obelga




Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Moja przyjaciółka ma mieszknie minimalistyczne....była przez chwilę jak sama to teraz nazywa" szczurem korporacyjnym"..ale nagle jej się zminiło...dziecko urodziła zamierza poświęcić się wychowaniu- z tym że ja wiem że w głębi duszy czasem tego żaluje...
..a pokój dziecka jest czarno biały

W szok się wbiłam jak mi oznajmiła że przemalowują pokój dla dziecka- pytam "na jaki?" (mysląc sobie uff...będzie jednak jakiś kolor) na co przyjaciołka że z białego na taki jasny beż UWIELBIAM JĄ!!
Ja też zostawiam jeden pokój w mieszkaniu teoretycznie "dla dziecka" - na razie robię tam tylko podłogę i białe ściany
L_V jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 15:56   #879
et-ka
Zakorzenienie
 
Avatar et-ka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 202
GG do et-ka
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Twin, gratulacje!

LV, a w jakiej dzielnicy Wasze mieszkanie?"
__________________

Dyskretnej troski trzeba mi..
et-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 16:00   #880
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość

Zuza, dokładnie to samo pomyślałam. Poza tym nie każdy musi mieć dziecko. Znam osoby, które właśnie oddają się pracy, bo chcą i nie potrzebne im są do szczęścia dzieci.
Mnie jest bliskie podejście Hani z tymże, że ja jestem ambitna i też chcę mieć pracę, w której będę się rozwijać a nie tylko zarabiać.

W swojej lodówce mam komorę zero i rzeczywiście jest to super sprawa



Co do stylu życia L_V, ja bym tak nie mogła, ale skoro Ona i Jej Mąż tak lubią to czemu nie. Byłoby nudno, gdyby wszyscy dążyli do tego samego.


Twin, gratulacje!

Ale ja nie rezygnuję definitywnie z macierzyństwa, tylko je przekładam na "za 5 lat". Do tego czasu wiele może isę zmienić.

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

Cytat:
Napisane przez et-ka Pokaż wiadomość
Twin, gratulacje!

LV, a w jakiej dzielnicy Wasze mieszkanie?"
Wilanów.
L_V jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 16:08   #881
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Cytat:
Napisane przez et-ka Pokaż wiadomość
Twin, gratulacje!
Dzięki

Cytat:
Napisane przez L_V Pokaż wiadomość
Twin, gratulacje!

Ale ja nie rezygnuję definitywnie z macierzyństwa, tylko je przekładam na "za 5 lat". Do tego czasu wiele może isę zmienić.

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------



Wilanów.
Dzięki

Tak, wiem, że Ty planujesz kiedyś dziecko. Moja wypowiedź była taka bardziej ogólna.

Dzielnica niezła. My od razu ją wykluczyliśmy przez ceny.
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 17:04   #882
niuniuniau
Zadomowienie
 
Avatar niuniuniau
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 138
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Twin gratulacje

Uważam, że każdy ma prawo do życia według swojego planu, czasem ten plan bierze w łeb i nic z niego nie wychodzi a niektórym udaje sie go zrealizować w całości. Trzymam kciuki aby Wam się udało L_V. A najważniejsze z tego wszystkiego jest to, że ten plan na życie jest podobny u Ciebie i Twojego męża więc nie ma problemu z brakiem akceptacji danego stylu życia.
Podziwiam osoby, które chcą robić karierę, ułożyć sobie pewne sprawy zanim zdecydują się na powiększenie rodziny. Ja nie mam takich aspiracji i jest mi dobrze tak jak jest
__________________
[vichy]263566[/vichy]
Niechaj Bóg ma w swej opiece człowieka, który Cię naprawdę pokocha. Złamiesz mu serce, śliczna moja, okrutna, psotna kotko, która tak jest nieuważna i pewna siebie, że nie stara się nawet osłaniać swoich pazurków.


http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008080201001030.png
niuniuniau jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 17:15   #883
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Wiecie macie racje, każda z nas jest troszkę inna i to jest fajne. Każda z nas ma inny punkt widzenia, inne plany, zainteresowania, pragnienia. Nie jest nam tu ze sobą nudno

Moje marzenia są bliższe planom Hani to znaczy najważniejsza jest dla mnie rodzina. Mąż w przyszłość dziecko. Praca jest również ważna (niestety jeszcze jej nie mam, ale miałam i mam nadzieję, że niedługo znowu będę ją mieć). Jednak nie potrafiłabym całe dnia spędzić w pracy. Brać masy nadgodzin, zostawać po godzinach, wracać do domu późno.

Poza tym swoją pracę musze lubić. Wiem, że praca w szkole by mnie rozwijała, o takiej marze, jesli mi się nie uda, trudna, może innym razem Nie rezygnuję i nie poddaję się. Jesli nie znajdę pracy, zaczniemy się starać z męzem o dziecko. Znajdę... to możliwe ze będzie podobnie

Zawsze marzyłam o rodzinie spędzającej wspólnie czas. O wspólnej kolacji , sniadaniach w weekend. O 2 dzieci, kochającym męzu, piesku i domku pod miastem (nie gdzieś daleko na wsi, ale tak jak mam teraz działkę 3 km od miasta) dookoła drzewa, ogródek z kwiatami) O tym marzę i do tego dązę.

Wiadomo, że praca jest ważna, ale nie najważniejsza. Nie musze mieć kupy pieniedzy, zamiast tego wystarczy mi mąż, dzieci. No i ten domek Ale to za kilka lat
__________________


Edytowane przez Madzialenka12344321
Czas edycji: 2010-07-14 o 17:17
Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 18:16   #884
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Haniu:
Pytanie mam..możesz polecić jakiś DOBRY hotel w rejonie
turcja: Alanya albo bodrum??

Siostra chce jechać a ma problem, bo czego by nie znalazła to w necie same narzekania..
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 19:30   #885
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Czesc...

dziś takie ciekawe dyskusje, a mnie nie było

Ale przynajmniej dobrze wykorzystaliśmy wolny dzień, właściwie prawie wszystko załatwiliśmy: usc, kościół, wydział komunikacji um, nawet tort zamówiliśmy na wesele...chociaż proste to nie było, bo wszędzie proponują wieśniackie torty poustrajane młodymi parami w tiulach, gołębiami, różami itp itd..

Co do podejścia do pracy, to ja mam podejście coś pomiędzy L_V a Hanią...marzy mi się być tak zaangażowaną w pracę jak L_V, ale na razie mam podejście jak Hania, bo nie nawidzę mojej obecnej pracy...
Wiem, że gdybym znalazła coś co by mnie pasjonowało, to mogłabym być tak oddana, z resztą TŻ też, bo on uwielbia swoją pracę, ale ogranicza spędzanie w niej czasu ze względu na mnie...
Wiem z drugiej strony, że w moim miejscu zamieszkania nie znajdę takiego zajęcia, które dałoby mi pełną satysfakcję.
I tak, jak L_V wyobrażam sobie tylko życie w mieście...im większe tym lepsze... mieszkając 'chwilkę' w Londynie czułam się jak ryba w wodzie - kocham Londyn. Marzy mi się wyjazd do NY...przynajmniej, żeby zobaczyć jak tam jest, jak się tam żyje....

Twin...gratulacje
__________________

Hania


Edytowane przez ButterBear
Czas edycji: 2010-07-14 o 19:54
ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 20:14   #886
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Cytat:
Napisane przez niuniuniau Pokaż wiadomość
Twin gratulacje
Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Czesc...

dziś takie ciekawe dyskusje, a mnie nie było

Ale przynajmniej dobrze wykorzystaliśmy wolny dzień, właściwie prawie wszystko załatwiliśmy: usc, kościół, wydział komunikacji um, nawet tort zamówiliśmy na wesele...chociaż proste to nie było, bo wszędzie proponują wieśniackie torty poustrajane młodymi parami w tiulach, gołębiami, różami itp itd..

Co do podejścia do pracy, to ja mam podejście coś pomiędzy L_V a Hanią...marzy mi się być tak zaangażowaną w pracę jak L_V, ale na razie mam podejście jak Hania, bo nie nawidzę mojej obecnej pracy...
Wiem, że gdybym znalazła coś co by mnie pasjonowało, to mogłabym być tak oddana, z resztą TŻ też, bo on uwielbia swoją pracę, ale ogranicza spędzanie w niej czasu ze względu na mnie...
Wiem z drugiej strony, że w moim miejscu zamieszkania nie znajdę takiego zajęcia, które dałoby mi pełną satysfakcję.
I tak, jak L_V wyobrażam sobie tylko życie w mieście...im większe tym lepsze... mieszkając 'chwilkę' w Londynie czułam się jak ryba w wodzie - kocham Londyn. Marzy mi się wyjazd do NY...przynajmniej, żeby zobaczyć jak tam jest, jak się tam żyje....

Twin...gratulacje
Dzięki Dziewczyny

Ja jestem zakochana w Londynie. Kiedyś muszę TŻ wyciągnąć choćby na weekend, żeby też zobaczył to miasto. Ja wolę chyba mniejsze miasta niż Warszawa ale tu mnie los rzucił i tu zostanę. Męczy mnie trochę duże miasto ale za to z drugiej strony ma wiele zalet, które są wadami w mniejszym mieście.
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 20:14   #887
et-ka
Zakorzenienie
 
Avatar et-ka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 202
GG do et-ka
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Butter, to widzę, że dobrze dzień udało się wykorzystać. już protokół spisaliście też w kościele?
__________________

Dyskretnej troski trzeba mi..
et-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 21:22   #888
czeremchowa
Zadomowienie
 
Avatar czeremchowa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 222
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Cześć,

pochwalę się, że jestem już mgr
Gratulacje!:jupi :
czeremchowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 21:35   #889
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Cytat:
Napisane przez et-ka Pokaż wiadomość
Butter, to widzę, że dobrze dzień udało się wykorzystać. już protokół spisaliście też w kościele?
Nie, nie...aż tak pięknie nie jest
u mnie w kościele to wszystko nie idzie tak gładko...ale najważniejsze, że my złożyliśmy wszystkie dokumenty itp...i teraz tylko ksiądz ma dzwonic żeby umówić się na spisanie protokołu Więc z naszej strony wszystko załatwione
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-14, 21:45   #890
et-ka
Zakorzenienie
 
Avatar et-ka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 202
GG do et-ka
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

no w sumie jeszcze jest czas
ja protokół spisywałam na 1,5 miesiąca przed. potem poszły zapowiedzi i na sam koniec podpisałam dokumenty z usc i wpisałam się do księgi małżeństw (już w czwartek, choć ślub był w sobotę )
__________________

Dyskretnej troski trzeba mi..
et-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-15, 08:22   #891
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Cześć

Wczorajszy wieczor był bardzo fajny

Oglądałyscie film "Wyspa skazańców" z Leonardem di Caprio? Jak dla mnie super

Butter świetnie, że tyle załatwiłas. Co do tortu, tez nie podobają mi się takie przepełnione nie wiadomo czym. Moi rodzice wczoraj dla męza\ na urodziny w niespodziance zamówili mu własnie nasz slubny tort. uwielbiam go

Madlen a tylko te rejony ją interesują. My rok temu bylismy w Turcji ale w tym Hotelu i tym miescie. Baaaaaardzo polecam. Na nic bym nie narzekała. http://www.rainbowtours.pl/triphotel...=1&t=tra&h=634
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-15, 08:27   #892
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Cześć...
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-15, 08:35   #893
ANITKA79
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 1 601
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Czesc

Dzis jestem pelna energii i czuje sie swietnie w nowej fryzurce.. Tydzien temu bylam gdzie indziej z wlosow do ramion skrocilam az do szyi ale nie bylo to nic fajnego .. Wiec postanowilam umowic sie do fryzjera stylisty ktorego polecila mi kolezanka i nie zaluje Z tego co mialam zrobil fajna fryzurke.. Co mnie zdziwilo ze nie obcina wlosow na mokro tylko po umyciu suszy prostuje szczotka a potem je obcina.. A na poprzednia grzywke spytal sie tylko czy tak chcialam czy to wypadkowaChyba bede caly czas do niego chodzic Potem do galaxy cos w reserved zobaczyc i innych miejscach ale nic dla siebie nie wypatrzylam oprocz fioletowych kolczykow Za to Tz kupilam fajna koszule w reserved 50% taniej i koszulke polo...



Pierwszy raz czuje sie dobrze w krotszych wlosach No i za to co facet robi uwazam ze cena jest przystepna

Tz jak wrocilam od razu wzielo na amory a dzis nawet do pracy ze mna pojechal autobusem.. ze on tez przy okazji cos rano zalatwi


Co do zycia LV to uwazam tak najwazniejsze ze Tobie i Twojemu Tz pasuje taki styl..i sie rozumiecie w tej kwestii. Dobraliscie sie Ja mam podobne podejscie do Madzi: slub dziecko czyli rodzina ale raczej nie wyobrazam sobie piec czy wiecej lat siedziec w domu tylko z dzieckiem czy dziecmi.. Chce tez sie spelniac zawodowo... Siedzac caly czas w domu chyba bym zwariowala nawet jesli mojego faceta byloby stac na to zebym nie musiala pracowac.. To nie dla mnie

Butter, a ile przed slubem zaczeliscie zalatwiac te wszystkie formalnosci w kosciele i nauki?
ANITKA79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-15, 08:41   #894
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Anitka pokaż fotkę z fryzurką

a własnie a kiedy wy slub planujecie bo cos kojarzę, że w następnym roku tak?? Mysle, że nie ma co czekać z Kosciołem. Nam zależało na konkretnej godzinie to zapisalismy sie już 1,5 roku wczesniej Na okładce starego kalendarza bo nowego jeszcze nie mieli hehe a tekie formalnośc to na 2 miesiące przed slubem załatwialismy jak z Holandii wrocilismy.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-15, 08:50   #895
carmelova
Zakorzenienie
 
Avatar carmelova
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Haniu:
Pytanie mam..możesz polecić jakiś DOBRY hotel w rejonie
turcja: Alanya albo bodrum??

Siostra chce jechać a ma problem, bo czego by nie znalazła to w necie same narzekania..
Ja co prawda nie Hania, ale mam sporo hoteli w Turcji obcykanych
My lecimy do tego: http://www.itaka.pl/wczasy/turcja/al...p?SEARCH_HOTEL[wyloty]=WAW&SEARCH_HOTEL[pokoje]=DBL&SEARCH_HOTEL[wyzywienie]=A& ma bardzo dobre opinie na holidaycheck: http://www.holidaycheck.pl/hotel-Inf...hid_30633.html

A jakbym miała ciut więcej kasy, to bym wybrała lepszą częśc tego hotelu, tj. resort nie Club http://www.holidaycheck.pl/hotel-Inf...hid_30634.html http://www.itaka.pl/wczasy/turcja/al...cekum_1871.php Ale nam nie zalezy na super pokojach, lecz na plaży i rozrywkach

Edytowane przez carmelova
Czas edycji: 2010-07-15 o 09:04
carmelova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-15, 08:54   #896
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Anitko, datę w kościele najlepiej zaklepać jak najszybciej.
Wszystkie formalności można zacząć załątwiać najwcześniej 3 miesiące przed ślubem, bo tylko tyle ważne są wszystkie dokumenty.
Nauki dobrze zrobić sobie nawet z pół roku przed ślubem, żeby mieć to już z głowy, bo to jednak ok. miesiąca trwa, przynajmniej u nas...więc np. gonienie się na nauki 2 m-ce przed ślubem, jak jest milion spraw do załatwienia jest bez sensu.

Jednak jakiekolwiek załatwianie ślubu radzę zacząć od ustalenia terminu w knajpie...
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-15, 08:55   #897
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

cześć

Twin, gratuluję PANI MAGISTER

a propo wczorajszych dyskusji jeszcze, nie potrafię się jednoznacznie określić. Tzn. lubię mieszkać w dużym mieście, ale jednocześnie musi być dostatecznie blisko, żeby gdzieś wyskoczyć w ciszę i odpocząć. Lubię jak w pracy coś się dzieję i jak praca jest dla mnie wyzwaniem, ale lubię też rodzinną atmosferę. Pracowałam w korporacji 2,5 roku i odeszłam z własnej woli nie mając nic nowego. Potem jeździłam ponad dwa lata jako pilot/ przewodnik z wycieczkami a teraz pracuję w małej, rodzinnej firmie, gdzie jest spokojnie i wszyscy podchodzą do ciebie indywidualnie. Wychodzi więc na to, że zależy mi i na pracy i rozwoju zawodowym (mam już pewien plan, który prowadzi do otwarcia swojej firmy, ale pewnie długo to potrwa) i na spokoju i czasie wolnym, dlatego nie dla mnie siedzenie w pracy po nocach i pełne poświęcenie, gdy w zamian mam tylko dużą kasę. Jestem skłonna do takich poświęceń jedynie jeśli chodziłoby o mój własny biznes.

Anitko, musisz dać mi namiar na tego fryzjera, z chęcią się wybiorę
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-15, 09:00   #898
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Dzień dobry.

Jaka się egzystencjonalna rozmowa wywiązała

Oglądałm wczorajporgonoze pogody - przyszły tydzien ma oscylowac w granicach 36 stopni. Nie wiem jak ja to wytrzymam. Ludzie mdleją w autobusach, bo warszawskie ZTM kupiło autobusy z klimatyzacją na strefę klimatyczną umiarkowaną, a przy takim lecie potrzebna jest klima na strefę śródziemnomorską, bo ta jest za mało wydajna.
L_V jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-15, 09:02   #899
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

My nauki przedmałżenskie zrobilismy już na 1,5 roku przed slubem (2 weekendy) a poradnię rodzinną na 2 miesiące przed bo wczesniej bylismy w HOlandii (ale to były tylko 2 spotkania po godzinie).

I tak jak Butter napisała, najpierw trzeba ustalić termin z lokalem i zespołem (nam zalezało na oby rzeczach tak samo) i dopiero leciec i załatwiać kosciół, fotografa i kamerzystę.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-15, 09:08   #900
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)

Cześć!

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
pochwalę się, że jestem już mgr
Super! Gratuluję

Cytat:
Napisane przez niuniuniau Pokaż wiadomość
Podziwiam osoby, które chcą robić karierę, ułożyć sobie pewne sprawy zanim zdecydują się na powiększenie rodziny. Ja nie mam takich aspiracji i jest mi dobrze tak jak jest
Ja miałam zawsze takie aspiracje, ale życie je nieco zweryfikowało. Nim zacznę dobrze zarabiać, minie kilka ładnych lat, a po 30. chciałabym się właśnie rozwijać, nie siedząc z niemowlakiem w domu.
Dla mnie nigdy dzieci nie stanowiły priorytetu w mojej hierarchii same w sobie, lecz jako dopełnienie szczęśliwego związku, który jest na pierwszym miejscu.
Ja jednak nie mogę powiedzieć, że wystarczy mi w życiu rodzina i domek. Muszę mieć swoją przestrzeń, terytorium. Poza tym wiem, że mój zawód szalenie imponuje Tomkowi, więc nie chciałabym zamienić się w kobietę, której priorytety zmieniają się tak bardzo, że nagle praca w ogóle nie jest ważna.

Wczoraj miałam bardzo słaby psychicznie wieczór. Wpadłam w histerię, pisałam TŻ straszne smsy. Ja wiem, że hormony, nastroje ciążowe... Ale znam siebie i swoje skłonności. Moja babcia ma prawdopodobnie schizofrenię i boję się, że mnie też to czeka. W końcu takie choroby są dziedziczne.


Ale dziś już lepiej, więc Wam nie smęcę

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Cytat:
Napisane przez L_V Pokaż wiadomość
Oglądałm wczorajporgonoze pogody - przyszły tydzien ma oscylowac w granicach 36 stopni. Nie wiem jak ja to wytrzymam. Ludzie mdleją w autobusach, bo warszawskie ZTM kupiło autobusy z klimatyzacją na strefę klimatyczną umiarkowaną, a przy takim lecie potrzebna jest klima na strefę śródziemnomorską, bo ta jest za mało wydajna.
Kurde, muszę sobie kupić coś lżejszego na dół (gacie, spódnicę itp.), muszę zajrzeć do ciążowego, bo w normalnym sklepie mi się nie opłaca

Żartujesz, że macie klimatyzowane autobusy?? U mnie nie ma takiego wynalazku, muszą wystarczyć małe okienka uchylane przez pasażerów - wczoraj rano w całym autobusie otwarte było tylko jedno takie okienko - przy moim siedzeniu
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.