Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 12

[karolinusienka]

dzien dobry (duk duk)
ja dzisiaj na sniadanko serek granulowany z wedlinka i korniszonem a na obiad miecho tylko trzeba pomyslec w jakiej postaci
z niecierpliwoscia czekam na wyplate, zeby kupic wage bo w weekend jak sie wazylam to byla caly czas ta sama waga co od miesiaca ehhhh

[Maricken]

Napisane przez marzenioholiczka

Dzień dobry wszystkim Ja dzisiaj dzień zaczynam bardzo szczęśliwie Niby byłam przygotowana na zastój albo wzrost po tej rybie wieczorem, ale słowa adrijah troszkę dały mi do myślenia. Bo jednak mimo że bym się wzrostem nie zasmuciła to ale też nie byłoby powodów do radości. Więc to poranne ważenie odkładałam jak najdłużej: "a to jeszcze zrobie łóżko, a to jeszcze pójdę się wykąpać, a to jeszcze zrobię śniadanie na potem, a to jeszcze po nim pozmywam, byle jak najdłużej." No ale potem chciałam wreszcie to śniadanko zjeść więc musiałam się z moją wagą zmierzyć. Wchodzę i -0,9kg
Nawet nie wiecie jakie to było dla mnie zaskoczenie, bo w sumie wczoraj miałam dzień gdzie wydawało mi się że bardzo dużo zjadłam i jeżeli już spodziewałam się spadku to jakieś maksymalnie 0,1 kg a tu taka niespodzianka Normalnie aż chce się dalej odchudzać

Życzę każdej równie satysfakcjonujących spadków

Toż to mega spadek u Ciebie, gratulacje

Ja witam po wieśniaku i przy kawce u mnie waga stoi (hurraa nie rośnie.. ). Może się w końcu pojawi @

Coś ktoś robił dobrego z cukini? Bo mam ogromniastą do zjedzenia

[adaikaka]

Hej dziewczyny

Ja dzisiaj mam ZŁY dzień...
Skończyłam wczoraj 5 dni PP i co?? Jak na początku tych 5 dni ważyłam 65,5 kg tak teraz ważę 65,4 kg

Zastój jak nic...
Mam dość tłumaczenia sobie, że to może woda... że to przez @ która ma zjawić się na dniach...
Od 2 tygodni waga robi sobie ze mnie jaja

Oczywiście nie grzesze, chociaz mam wielką ochotę tym wszystkim cisnąć gdziekolwiek byle od siebie...

Ostatnio za sprawą mojej zbliżającej się @ jed dużooo i czestooo...
Oczywiście były to same białka ale zastanawiam się, czy z kalorycznością nie przesadziłam... Chociaż już sama nie wiem...
Zła jestem i tyle...

[jamapi]

Napisane przez Maricken

Coś ktoś robił dobrego z cukini? Bo mam ogromniastą do zjedzenia

placuszki - przepis w przepisowni;
cukinia faszerowana mięcem mielonym zapiekana w piekarniku ;
szaszłyki

[karolinusienka]

Napisane przez pani_sylwia

Jak to jest że jak się ma wolne to człowiek już o 5 rano jak skowronek,a jak do pracy to spałby i spał.
Jako że pierwsza zaczęłam ten dzień to życzę wszystkim jak najwięcej spadków z wagi,brak pokus i miłego dnia

ojj tak tez tak mam....zawsze sobie wmawiam, ze w weekend sie wyspie i wstaje wczesniej niz normalnie do pracy ehhhh ale podobnie mam od pn-pt np budze sie o 5tej (normalnie wstaje 6.40) i jestem wyspana, rześka, ale po co mam tak wstawac wczesniej wiec ide dalej spac i jest mi ciezko pozniej wstac po 6stej ehh

[Aleksandra_M]

Napisane przez Maricken

Toż to mega spadek u Ciebie, gratulacje

Ja witam po wieśniaku i przy kawce u mnie waga stoi (hurraa nie rośnie.. ). Może się w końcu pojawi @

Coś ktoś robił dobrego z cukini? Bo mam ogromniastą do zjedzenia

cukinie nafaszeruj mieskiem mielonym wymieszanym z surowym jajem

[karolinusienka]

Napisane przez Maricken

Toż to mega spadek u Ciebie, gratulacje

Ja witam po wieśniaku i przy kawce u mnie waga stoi (hurraa nie rośnie.. ). Może się w końcu pojawi @

Coś ktoś robił dobrego z cukini? Bo mam ogromniastą do zjedzenia

albo placki z cukini

[Aleksandra_M]

Napisane przez karolinusienka

dzien dobry (duk duk)
ja dzisiaj na sniadanko serek granulowany z wedlinka i korniszonem a na obiad miecho tylko trzeba pomyslec w jakiej postaci
z niecierpliwoscia czekam na wyplate, zeby kupic wage bo w weekend jak sie wazylam to byla caly czas ta sama waga co od miesiaca ehhhh

mysle ze "duk duk" to moze byc takie nasze tajne powitanie

[Konczita]

Dzień dobry ... życzę wszystkim spokojnego dnia i mało kuszących smakołyków czy zmor biurowych

Napisane przez suushi89

Ja zrobiłam z tego przepisu, któraś z dziewczyn wcześniej podawała. Tylko zmieniłam farsz
- 2 jajka
- 3 łyżki otrąb
- 1 łyżka homo lub jogurtu naturalnego
Wsypałam jeszcze oregano [IMG]file:///C:/Users/Sponsor/AppData/Local/Temp/msohtmlclip1/01/clip_image001.gif[/IMG]
I na patelnię, wychodzi z tego taki grubszy placek. Ładnie obsmażamy z obu stron [IMG]file:///C:/Users/Sponsor/AppData/Local/Temp/msohtmlclip1/01/clip_image001.gif[/IMG]Następnie na blachę papier do pieczenia a na to placek i dekorujemy [IMG]file:///C:/Users/Sponsor/AppData/Local/Temp/msohtmlclip1/01/clip_image001.gif[/IMG]jako że nie mam keczupu bez cukru pokroiłam pomidory na to oregano, na to pokrojna szynka i na to ugotowane pieczarki, cebuli zabrakło [IMG]file:///C:/Users/Sponsor/AppData/Local/Temp/msohtmlclip1/01/clip_image001.gif[/IMG]Na wierzch serek wiejski i do piekarnika na jakiś kwadrans. Dałam ponad 200 stopni i przypiekanie od góry.

dziękuję już sobie zapisałam

Napisane przez adaikaka

Hej dziewczyny

Ja dzisiaj mam ZŁY dzień...
Skończyłam wczoraj 5 dni PP i co?? Jak na początku tych 5 dni ważyłam 65,5 kg tak teraz ważę 65,4 kg

Zastój jak nic...
Mam dość tłumaczenia sobie, że to może woda... że to przez @ która ma zjawić się na dniach...
Od 2 tygodni waga robi sobie ze mnie jaja

Oczywiście nie grzesze, chociaz mam wielką ochotę tym wszystkim cisnąć gdziekolwiek byle od siebie...

Ostatnio za sprawą mojej zbliżającej się @ jed dużooo i czestooo...
Oczywiście były to same białka ale zastanawiam się, czy z kalorycznością nie przesadziłam... Chociaż już sama nie wiem...
Zła jestem i tyle...

hej Anetko widzę że u Ciebie też nerwowo ehhh podobnie jak u mnie ale zbliżająca się @ może powodować zastój lub nawet wzrost więc spokojnie

... u mnie kolejny wzrost mimo czystej PP zła jestem wrrr no i czar mojej spadkowej wagi prysnął ...

[marzenioholiczka]

Napisane przez Maricken

Toż to mega spadek u Ciebie, gratulacje

Dziękuję


A co do tego duk duk...pomysł świetny, ale się uśmiałam

[karolinusienka]

Napisane przez Aleksandra_M

mysle ze "duk duk" to moze byc takie nasze tajne powitanie

tak czasami mnie wita moj TŻ wiec jakos tak mi sie wzieło ale skoro się wam popdoba to poDUKajmy

---------- Dopisano o 08:44 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Napisane przez marzenioholiczka

Dziękuję


A co do tego duk duk...pomysł świetny, ale się uśmiałam

marzenioholiczko ale masz super podpis cala prawde

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

ale cisza....

[adaikaka]

Napisane przez Konczita

hej Anetko widzę że u Ciebie też nerwowo ehhh podobnie jak u mnie ale zbliżająca się @ może powodować zastój lub nawet wzrost więc spokojnie

... u mnie kolejny wzrost mimo czystej PP zła jestem wrrr no i czar mojej spadkowej wagi prysnął ...

nie dość, że hormony szaleją i wściekła jak osa chodzę dzięki nim to jeszcze ta waga dobija człowieka...
Niech już franca przychodzi i w końcu coś ruszy ta waga chociaż

[johambina]

dzień dobry

u mnie chyba tez zastój bo jak wzrosło wczoraj tak dzisiaj spadło tylko 0,1.... i lipa.... a na prawde nie grzeszyłam i się bardzo pilnuję...
mam chyba jakąś załamkę... ale co tam... powtarzam sobie: dam rade, dam radę.... wytrzymam do połowy sierpnia.....

miłego dnia dziewczyny

[Konczita]

Napisane przez adaikaka

nie dość, że hormony szaleją i wściekła jak osa chodzę dzięki nim to jeszcze ta waga dobija człowieka...
Niech już franca przychodzi i w końcu coś ruszy ta waga chociaż

oj rozumiem Cię doskonale !!!!!!! oby się zjawiła i waga poszła w dół !

a do mnie po dwóch miesiącach od zgłoszenia szkody majątkowej pani z ubezpieczalni pozwoliła sobie oddzwonić - czujecie ?

[karolinusienka]

Napisane przez adaikaka

nie dość, że hormony szaleją i wściekła jak osa chodzę dzięki nim to jeszcze ta waga dobija człowieka...
Niech już franca przychodzi i w końcu coś ruszy ta waga chociaż

ale pozniej jaka bedzie radosc jak waga spadnie

[marzenioholiczka]

Napisane przez karolinusienka

tak czasami mnie wita moj TŻ wiec jakos tak mi sie wzieło ale skoro się wam popdoba to poDUKajmy

---------- Dopisano o 08:44 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------


marzenioholiczko ale masz super podpis cala prawde



---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

ale cisza....

cieszę się że komuś się podoba A co do krówek- to mój słaby punkt, więc musiałam mieć jakieś motto przewodnie mojej diety żeby się na nie nie rzucić i sama nie stać się po nich taką krówką
cisza bo ... wszyscy wcinają śniadanko pewnie więc nikt nic nie pisze

[kochak]

Napisane przez adaikaka

Hej dziewczyny

Ja dzisiaj mam ZŁY dzień...
Skończyłam wczoraj 5 dni PP i co?? Jak na początku tych 5 dni ważyłam 65,5 kg tak teraz ważę 65,4 kg

Zastój jak nic...
Mam dość tłumaczenia sobie, że to może woda... że to przez @ która ma zjawić się na dniach...
Od 2 tygodni waga robi sobie ze mnie jaja

Oczywiście nie grzesze, chociaz mam wielką ochotę tym wszystkim cisnąć gdziekolwiek byle od siebie...

Ostatnio za sprawą mojej zbliżającej się @ jed dużooo i czestooo...
Oczywiście były to same białka ale zastanawiam się, czy z kalorycznością nie przesadziłam... Chociaż już sama nie wiem...
Zła jestem i tyle...

witaj w klubie, mi tez nic nie zeszło nawet kg wbrew logice, mimo ze chciałam tylko 2-3kgzaczynam sie zastanawiac czy to nie wina ilości, malej ilosci snu i wczesniejszej "diety :/' bialko, i zdrowe weglowodany plus batoniki i lody... to chyba nie zaskoczyło mojego organizmu. spadam dzis na wakacje i chyba nie bede sobie zalowała lodów:/

[Inspiracyjna]

Napisane przez karolinusienka

dzien dobry (duk duk)
ja dzisiaj na sniadanko serek granulowany z wedlinka i korniszonem a na obiad miecho tylko trzeba pomyslec w jakiej postaci
z niecierpliwoscia czekam na wyplate, zeby kupic wage bo w weekend jak sie wazylam to byla caly czas ta sama waga co od miesiaca ehhhh

duk duk
miałyśmy takie same śniadanko mmmm pychotka,
ja myślę jak dzisiaj rybkę zrobić nawet nie wiem jaką mam w zamrażarce

też miałam tak z tą wagą... z poczatku ważyłam się na takiej zwykłej nieelektronicznej, i ciągle równa waga była a kiedy pożyczyłam elektroniczną to spada...?!

[karolinusienka]

Napisane przez Konczita

oj rozumiem Cię doskonale !!!!!!! oby się zjawiła i waga poszła w dół !

a do mnie po dwóch miesiącach od zgłoszenia szkody majątkowej pani z ubezpieczalni pozwoliła sobie oddzwonić - czujecie ?

nasza biurokracja dziala w "expresowym" tempie

[kochak]

Napisane przez marzenioholiczka

cieszę się że komuś się podoba A co do krówek- to mój słaby punkt, więc musiałam mieć jakieś motto przewodnie mojej diety żeby się na nie nie rzucić i sama nie stać się po nich taką krówką
cisza bo ... wszyscy wcinają śniadanko pewnie więc nikt nic nie pisze

krówki

[karolinusienka]

Napisane przez Inspiracyjna

duk duk
miałyśmy takie same śniadanko mmmm pychotka,
ja myślę jak dzisiaj rybkę zrobić nawet nie wiem jaką mam w zamrażarce

też miałam tak z tą wagą... z poczatku ważyłam się na takiej zwykłej nieelektronicznej, i ciągle równa waga była a kiedy pożyczyłam elektroniczną to spada...?!

ale wlasnie u rodzicow mam elektroniczna...ehhh kupie sobie taka co mi ilosc wody w organizmie pokaze i wtedy jak bedzie przyrost to bede wiedziec czego, tluszczu, miesni czy wody...

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Napisane przez kochak

krówki

króki sa bleeee dla dukajacych

[suushi89]

Duk duk
fajne powitanie, nie ma co..
U mnie wzrost Nie wiem co sie dzieje, raz spadek, raz wzrost i cały czas mam 56 z kawałkiem A PP więc powinno spadac Zobaczymy jutro, dzis ograniczam nabiał, czyste bialka wcinam i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Mój TZ pojechał do rodziców i dostałam wypracowanie umoralniajace Powiedział swojej mamie, ze jestem na dukanie, oczywiscie ma ksiazke i probowala 2 tygodnie. Podobno na nia nie dziala, bo przez 2 tygodnie zamiast 2kg schudla 0,2kg. I ze to niezdrowa dieta itd. Ajj naczytałam sie tyle na jej temat, ze mialam duuuuzo argumentow, żeby zbić tą tezę A najśmieszniejsze jest to, że stwierdzila, że niepotrzebnie się odchudzam i że się martwi, bo już wyglądam jak szkielet
Miło, że się martwi, ale jak szkielet to na pewno nie wyglądam, taki troche powiedzmy przytyty szkielet

GRATULACJE ZA SPADKI

[kochak]

Napisane przez kochak

krówki

nie wiem co ja bede robiła na tych wakacjach:/ zwariuje bez forum:/ za 2 godz mam autobus a siedze na forum:noniewie m:

[marzenioholiczka]

Napisane przez kochak

krówki

Ooo czyżbym nie tylko ja miała do nich słabość?;>
niestety na to chyba jeszcze nikt dukańskiego przepisu nie opatentował

[kochak]

Napisane przez karolinusienka

ale wlasnie u rodzicow mam elektroniczna...ehhh kupie sobie taka co mi ilosc wody w organizmie pokaze i wtedy jak bedzie przyrost to bede wiedziec czego, tluszczu, miesni czy wody...

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------


króki sa bleeee dla dukajacych

a moze ktos ma przepis na DUNKANOWE KRÓWKI

ADRIJAH RATUJ MOŻE TY?

[suushi89]

Napisane przez Inspiracyjna

duk duk
miałyśmy takie same śniadanko mmmm pychotka,
ja myślę jak dzisiaj rybkę zrobić nawet nie wiem jaką mam w zamrażarce

też miałam tak z tą wagą... z poczatku ważyłam się na takiej zwykłej nieelektronicznej, i ciągle równa waga była a kiedy pożyczyłam elektroniczną to spada...?!

Ja też dziś rybka, na blogu adrijah jest przepis na pieczona z jajeczkiem, pychotka
http://redandpale.blox.pl/2010/06/Ry...istaKomentarzy

[missines]

DUK DUK Wszystkim!

Odnotowałam drobny spadek -0,1kg Czyli grzeszki z nad morza usunięte plus jeszcze mały minusik ...byle tak dalej!!!

Zjadłam juz pół makreli i wieśniaka na śniadanko. Chyba dzisiaj się pokuszę i upiekę babeczki serowe

[kochak]

Napisane przez suushi89

Duk duk
fajne powitanie, nie ma co..
U mnie wzrost Nie wiem co sie dzieje, raz spadek, raz wzrost i cały czas mam 56 z kawałkiem A PP więc powinno spadac Zobaczymy jutro, dzis ograniczam nabiał, czyste bialka wcinam i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Mój TZ pojechał do rodziców i dostałam wypracowanie umoralniajace Powiedział swojej mamie, ze jestem na dukanie, oczywiscie ma ksiazke i probowala 2 tygodnie. Podobno na nia nie dziala, bo przez 2 tygodnie zamiast 2kg schudla 0,2kg. I ze to niezdrowa dieta itd. Ajj naczytałam sie tyle na jej temat, ze mialam duuuuzo argumentow, żeby zbić tą tezę A najśmieszniejsze jest to, że stwierdzila, że niepotrzebnie się odchudzam i że się martwi, bo już wyglądam jak szkielet
Miło, że się martwi, ale jak szkielet to na pewno nie wyglądam, taki troche powiedzmy przytyty szkielet

GRATULACJE ZA SPADKI

EHHH TE "MAMY'... JA NIE MAM TEŚCIÓWECZKI WIEC NIKT MI NIC TAKIEGO NIE MÓWI... TYLKO TATA:/ I KOLEZNAKI W PRACY ZE WYGLADAM JAK DZIEWCZYNKA A NIE KOBIETAALE ONE MAJA PO 20-30 LAT WIECEJ

[marzenioholiczka]

Napisane przez kochak

a moze ktos ma przepis na DUNKANOWE KRÓWKI

ADRIJAH RATUJ MOŻE TY?

Może znajdzie się dla nas jakaś dobra duszyczka która nam pomoże

[karolinusienka]

Napisane przez suushi89

Duk duk
fajne powitanie, nie ma co..
U mnie wzrost Nie wiem co sie dzieje, raz spadek, raz wzrost i cały czas mam 56 z kawałkiem A PP więc powinno spadac Zobaczymy jutro, dzis ograniczam nabiał, czyste bialka wcinam i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Mój TZ pojechał do rodziców i dostałam wypracowanie umoralniajace Powiedział swojej mamie, ze jestem na dukanie, oczywiscie ma ksiazke i probowala 2 tygodnie. Podobno na nia nie dziala, bo przez 2 tygodnie zamiast 2kg schudla 0,2kg. I ze to niezdrowa dieta itd. Ajj naczytałam sie tyle na jej temat, ze mialam duuuuzo argumentow, żeby zbić tą tezę A najśmieszniejsze jest to, że stwierdzila, że niepotrzebnie się odchudzam i że się martwi, bo już wyglądam jak szkielet
Miło, że się martwi, ale jak szkielet to na pewno nie wyglądam, taki troche powiedzmy przytyty szkielet

GRATULACJE ZA SPADKI

moja przyszła teściowa też się odchudzała na dukanie, ale pozniej miała problemy zdrowotne i tesc podłapał i powiedział, że to na bank przez ta diete...a wcale, że nie, bo ona miała system 1/1 więc warzywka jadła i chudła. teraz przytyła ponownie to co schudła, ale je wszystko...ehhh cały czas mówi, że znowu zacznie albo ograniczy chlebek itp ale największą jej zmorą sa słodycze....ehhh musi sie wziac, zeby na naszym slubie ladnie wygladała