Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 13

[Sparta]

Napisane przez SimplyDivine

Duk duk dziewczynki

Wciaz jeszcze Was nadrabiam, ale sie chcialam pochwalic - spadek dzis rano 0.8 kg czyli moj pierwszy cel - 5 kg osiagniety po 23 dniach diety!

A teraz wcinam babeczki i czytam dalej

cudo, cudo , cud
Kurdę , korci mnie ten tryb 2/1
Idę 5/5 ale powiem szczerze że te 5 dni protein mnie już męczy...tylko co, jak nie będę chudła po tym 2/1

[Ija]

Ufff, w końcu Was nadrobiłam. Pędzicie jak szalone

Gratuluje wszystkim spadków


Strasznie mnie korci ten tryb 2/1... niby już raz zmieniałam, ale idę teraz 2/2 więc wydaje mi się, że nic nie powinno się stać złego jak sobie jeden dzień warzywny odejmę... co myślicie?


A jak tam wasze ćwiczenia dzisiejsze? Konczita, missines?
Bo ja się musze pochwalić Godzinę dzisiaj rowerem jeździłam tatka do lasu wyciągnęłam i ponad 10km zrobiliśmy jak nic. Pewnie byśmy dłużej pojeździli, ale musieliśmy zawrócić bo obszar wycinki drzew był i zakaz wstępu Ale i tak jestem zadowolona

I pogoda w końcu się poprawiła poprawiła tzn. z 33* w cieniu zrobiło się 28 ale jest znaczna różnica, bo wiaterek trochę powiewa i jakby bardziej sucho się zrobiło (do tej pory strasznie parno było). I mam nadzieję na burzę

[Aleksandra_M]

Napisane przez SimplyDivine

Babeczki czy 5 kg w 3 tygodnie ? Babeczki to z tego przepisu : http://dukanowa.blox.pl/2010/07/Bulk...-faza-PPW.html tylko w formie na muffinki, a waga leci bo jak sie ma ponad 30 kg do zgubienia to te pierwsze leca dosyc szybko

Dziekuje i dziekuje U Ciebie widzialam mini wzroscik, ale sie nie przejmuj - u mnie ostatnio bylo + 800 gram i zajelo mi ze 4 dni by sie tego pozbyc.

Dziekuje i dziekuje Przepis w linku powyzej

Znalazlam wreszcie sposob na porcelanke.. Wieczorem porcja protein sojowych w proszku dodana do ostatniego posilku (wczoraj placuszki z kurczakiem ) i rano porcelana jak ta lala

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

A to byla jakas firmowa? Moze da sie wygooglowac sklad ?

dzieki za link

[SimplyDivine]

Napisane przez Sparta

cudo, cudo , cud
Kurdę , korci mnie ten tryb 2/1
Idę 5/5 ale powiem szczerze że te 5 dni protein mnie już męczy...tylko co, jak nie będę chudła po tym 2/1

Dziekuje Ja z 1/1 zmienilam tryb na 4PP/3PW czyli prawie jak 2/1 i powiem szczerze, ze troche to wszystko przyspieszylo Ale ja mam duzo do zrzucenia i potrzebowalam kicka

Napisane przez Aleksandra_M

dzieki za link

Nie ma za co Od siebie tylko powiem ze sa pyszne i na stale zagoszcza w moim menu

[Sparta]

To jak myślicie, zmienić 5/5 na 2/1
Chcę w sumie szybko schudnąć

[adaikaka]

Napisane przez Sparta

To jak myślicie, zmienić 5/5 na 2/1
Chcę w sumie szybko schudnąć

he he dojdzie do tego, że wszystkie będziemy iść trybem 2/1

[Sparta]

Tylko jak zmienię na 2/1 to już na 5/5 nie mogę powrócić..
Kurdę, co mam zrobić, zmienić?

[SimplyDivine]

Napisane przez Sparta

To jak myślicie, zmienić 5/5 na 2/1
Chcę w sumie szybko schudnąć

Tyle, ze na tym czasie doktor polecal to jako kuracje 'awaryjna' - dziewczyna miala 2 - 3 kg do zrzucenia i tydzien do wyjazdu do Egiptu. Moze warto taka zmiane zostawic sobie na pozniej, gdy np dopadnie zastoj lub zmeczenie dieta? twinplus1 kilka stron wczesniej mowila o tym, ze tryb mozna zmienic tylko raz

[Sparta]

Napisane przez SimplyDivine

Tyle, ze na tym czasie doktor polecal to jako kuracje 'awaryjna' - dziewczyna miala 2 - 3 kg do zrzucenia i tydzien do wyjazdu do Egiptu. Moze warto taka zmiane zostawic sobie na pozniej, gdy np dopadnie zastoj lub zmeczenie dieta? twinplus1 kilka stron wczesniej mowila o tym, ze tryb mozna zmienic tylko raz

Właśnie wiem, ale coś mi mówi abym została przy 5/5
Jutro w końcu warzywa...bo nie wiem już co jeść na P
Zjadłam naleśnika ze skrobią, ale wyszedł pyszny, delikatny...lecz wciąz jestem głodnaaaaaaaa

[johambina]

Napisane przez Sparta

To jak myślicie, zmienić 5/5 na 2/1
Chcę w sumie szybko schudnąć

a to w trybie 2/1 szybciej się chudnie?
bo ja w sumie idę 4/3 i hm.... wolałabym przyspieszyc trochę bo za 3tyg wyjazd a ja bym chciała jak najwięcej do tego czasu zrzucić... rewelką by było 5kg ale chocby 3 to już coś....
to jak myslicie???

[Agnese69]

Napisane przez SimplyDivine

Duk duk dziewczynki
Wciaz jeszcze Was nadrabiam, ale sie chcialam pochwalic - spadek dzis rano 0.8 kg czyli moj pierwszy cel - 5 kg osiagniety po 23 dniach diety!
A teraz wcinam babeczki i czytam dalej

No super spadeczek
No i mas szczęście, że jestem najedzoina jak morświn, bo wciągnęłabym Ci te babeczki wirtualnie przez łącza
Wyglądają ekstra. Muszę zrobić.

Napisane przez Konczita

a zmieniałaś już tryb ?
pamiętajcie że możemy tylko jeden raz zmienić ...

Anetko a jaki skład miała kiełbasa? ja widziałam drobiową ale miała dużo tłuszczu więc taka odpada ...

jak zawsze smakowicie wygląda!!!!
gratuluję spadeczku bosko !!!!

ja właśnie zjadłam leczo bleee ruszać się nie mogę ... jeszcze mała kolacje białkowa i na dzisiaj finał ...

TZet chciał gdzieś pojechać na mini wycieczkę ale taka pogoda niech to jeżyk trafi buuu ...
jakie plany na niedziele ????

U mnie też wreszcie burza. Od tygodnia dojśc nie mogła do mnie do lasu - chyba bładziła bidulka. Nad Lublinem szalała, a u mnie 15 km dalej tylko grzmoty z oddali i słońce paliło. Mój ogród już błagał o wodę. No to może teraz dostanie wystarczającą ilość.
Uwielbiam siedzieć na poddaszu jak pada taki deszczysko i bębni po dachu. No i powietrze inne od razu.

Napisane przez adaikaka

no właśnie kurcze nie wiem kupiłam ją w zwykłym sklepie z wędlinami... ehhh...
jak ją przekroiłam to samo białe mięso było... a jak grilowałam 40 minut to nie kapał z niej tłuszcz chyba coś to było ale nie wiem czy tłuszcz czy chemia z wodą a taką miałam na nią ochotę

Niby ryzykowne, ale może jak zjes jedną to nie będzie katastrofy, a za to jutro będziesz mogła zaobserwować reakcję. Kto wie, może właśnie odkryłaś fajną kiełbaskę dla nas Zgodzisz się być królikiem doświadczalnym?

Napisane przez LolkaKrejzolka

Dukanki!!!!! Zabijcie mnie, zgrzeszyłam. Zgrzeszyłam i tym razem nie był to drink ze znajomymi. Zjadłam kawałek ciasta. Masakra, mam ochotę się za to głodzić przez tydzień
A jak Wam idzie? Mam nadzieję, że lepiej niż mi. Podły mam nastrój przez to ciasto. fuuuuuuuuuuuuuu.

Eeeeeeee, chyba nie było takie fuuuuuu, skoro pochłonęłaś cały kawałek, co?
No to masz na gołe dupsko i nie grzesz więcej.
Za karę odpokutujesz jutro wzrościkiem lub zastoikiem Pochwal się efektami
Ale nie głodź się, broń Boże no i nie dołuj się już, może nie będzie tak tragicznie...

Napisane przez Sparta

cudo, cudo , cud
Kurdę , korci mnie ten tryb 2/1
Idę 5/5 ale powiem szczerze że te 5 dni protein mnie już męczy...tylko co, jak nie będę chudła po tym 2/1

Ano właśnie. Ja tak przeczuwałam, że 5 dni na samych białkach to zwariować przyjdzie. Dlatego wykombinowałam 3/3. W sumie dobrze to znoszę póki co. A ze zmianą się wstrzymam jeszcze...

Napisane przez SimplyDivine

Tyle, ze na tym czasie doktor polecal to jako kuracje 'awaryjna' - dziewczyna miala 2 - 3 kg do zrzucenia i tydzien do wyjazdu do Egiptu. Moze warto taka zmiane zostawic sobie na pozniej, gdy np dopadnie zastoj lub zmeczenie dieta? twinplus1 kilka stron wczesniej mowila o tym, ze tryb mozna zmienic tylko raz

I mi się tak to widzi, żeby iść swoim trybem, a ewentualną zmianę zostawić na czarną godzinę, kiedy zaastój będzie dokuczliwy albo będzie jeszcze brakowało kilo czy dwa do celu...
Może jeśli przed moimi wakacjami będzie mi brak tak mało to zmienię tryb na tydzień czy dwa (zależnie jak mi najbliższe dwa tygodnie pójdą) tak żeby przejść na III fazę akurat na wyjazd - byłoby łatwiej przestrzegać diety będąc na wczasach, nie?
No zobaczę jak się sprawy potoczą...

[Ija]

Napisane przez Sparta

Tylko jak zmienię na 2/1 to już na 5/5 nie mogę powrócić..
Kurdę, co mam zrobić, zmienić?

No ja właśnie też mam ten dylemat... niby idę 2/2, więc nie taka ogromna różnica, tyle, że ja kombinowałam na samym początu z tym trybem trochę (nie wiem jakim cudem, ale jakoś przegapiłam, że można tylko raz zmienić, choć książkę kilka razy czytałam ) i teraz boje się 'szaleć'... z drugiej strony to u mnie właśnie sytuacja podobna jak u tej dziewczyny - chcialabym jak najszybciej na III, bo obóz mi się zbliża, a tu jeszcze prawie 5kg do celu... chyba jednak zaryzykuję i zmienię na 2/1

[johambina]

Napisane przez Ija

chcialabym jak najszybciej na III, bo obóz mi się zbliża, a tu jeszcze prawie 5kg do celu... chyba jednak zaryzykuję i zmienię na 2/1

no własnie... mam ten sam problem...
wyjazd coraz bliżej i 5kg do celu.....

[natasha_a]

kurcze, Dziewczyny, zaczynają się kłopoty... włosy mi lecą niemiłosiernie...a jem jakieś tam tabletki... tego u mnie nie było. Słyszałam, że to od nadmiaru białka. A ja chcę jeszcze zrzucić około 5 kg...i co tu teraz począć? przejść na III fazę i poczekać, aż organizm się jakoś ustabilizuje? no nie wiem... beznadzieja
pozdrawiam!

[Ija]

Napisane przez johambina

no własnie... mam ten sam problem...
wyjazd coraz bliżej i 5kg do celu.....

Dobra, już postanowione, idę 2/1. Zrobiłam sobie małą kalkulacje w głowie i wydaje mi się, że bardziej szkodliwe by było dla mnie bycie na II fazie w trakcie obozu sportowego (nie odpuszczę tej II dopóki nie osiągnę celu...) niż jeden dzień warzyw mniej przez kilka tygodni. Tym bardziej, że u mnie raz spadek, raz wzrost i w końcu wychodzi na to, że zastój mam ciągle

[adaikaka]

Napisane przez BrookeDavis

Postanowiłam usunąć wszystkie swoje recenzje z wizażu. Nie podoba mi się regulamin tego portalu - zakłada ( tak jak nasza klasa i facebook ) ze wszystko co opublikujesz nie naezy do Ciebie, tylko do nich. Ich debilni moderatorzy ( iceflower ) decydują co jest zgodne z regulaminem, interpretując go na swój sposób ( regulamin jest bardzo ogólnikowy ). Nie mam ochoty żeby jakaś smarkula dyktowała mi co mogę i ogranicvzała mi wolność wypowiedzi. Najwyraźniej niektóre firmy kosmetyczne płacą wizażowi za edytowanie i usuwanie niepochlebnych recenzji bo moje były notorycznie usuwane. Nikt mi nie bedzie smędził i wysyłał żadnych upomnień bo moi drodzy, nie jesteśmy w podstawówce.

Nie wiem, czy wieceie ale tutaj nie można nawet usunąć konta - co, w moim rozumieniu jest poważnym naruszeniem niektórych praw.

Znikam stąd bo nie pozwolę by wizaż zarabiał miliony na moich - naszych recenzjach i działalnośći w forum ( oglądane przez nas reklamy ) a nie dawał nam podstawowej możliwości do. np usunięcia konta czy wolności wypowiedzi. cenzura moi drodzy to jest w Chinach, nie w Polsce. Dlatego, zastanów się, przeczytaj regulamin i przemyśl.

ja ide na makeupalley.com

a ty, iceflower, popracuj nad ortografią and you can kiss my royal polish-american ass

o co chodzi??

Napisane przez johambina

no własnie... mam ten sam problem...
wyjazd coraz bliżej i 5kg do celu.....

a mi do celu (tego drugiego, wymarzonego) zostało 5-6 kg...
Zmieniać tryb?? Nie zmieniać??

ale mamy problemy i dylematy

Napisane przez Agnese69

Niby ryzykowne, ale może jak zjes jedną to nie będzie katastrofy, a za to jutro będziesz mogła zaobserwować reakcję. Kto wie, może właśnie odkryłaś fajną kiełbaskę dla nas Zgodzisz się być królikiem doświadczalnym?

heh a co tam!! zjem jednąlaseczkę z pomidorkiem ja zjem
a jak się okaże że jest OK to dowiem się co to za firma i dam Wam znać
Nie ma innej opcji... jeszcze mi po niej spadnie trochę z wagi (podświadomość, pamiętam o niej , z zastojem podziałała )

[MrsVargas]

Właśnie zaliczam otręby pod postacią naleśników z twarogiem, dobre. Później jeszcze piersi kurczaka i łosoś smażony.
Jejku, żeby mi się chciało sprzątać tak jak mi się nie chce

[Agnese69]

Napisane przez MrsVargas

Właśnie zaliczam otręby pod postacią naleśników z twarogiem, dobre. Później jeszcze piersi kurczaka i łosoś smażony.
Jejku, żeby mi się chciało sprzątać tak jak mi się nie chce

O, no popatrz Ty, mam dokładnie o samo. Już nie wiem ile razy odkłądałam kompa i "szłam sprzątać". I w zupełnie nieznany mi sposób za chwilę znów siedziałam tu na forum i czytałam kolejne posty
A chałupa jak była brudna tak jest nadal
O, może teraz, moja siedmioletnia córka włćąśnie zarządziłą sprzątanie. Chyba się podporządkuję, bo inaczej to będę się potykać o bałagan przez następny tydzień

[johambina]

Napisane przez adaikaka

a mi do celu (tego drugiego, wymarzonego) zostało 5-6 kg...
Zmieniać tryb?? Nie zmieniać??

ale mamy problemy i dylematy

hehehe mam ten sam problem... zmieniać? nie zmieniac?
a w ogóle to by było 2P/1PW??? dobrze kumam?
jesooo ale przydymiona jestem dzisiaj.....

[MrsVargas]

Napisane przez Agnese69

O, no popatrz Ty, mam dokładnie o samo. Już nie wiem ile razy odkłądałam kompa i "szłam sprzątać". I w zupełnie nieznany mi sposób za chwilę znów siedziałam tu na forum i czytałam kolejne posty
A chałupa jak była brudna tak jest nadal
O, może teraz, moja siedmioletnia córka włćąśnie zarządziłą sprzątanie. Chyba się podporządkuję, bo inaczej to będę się potykać o bałagan przez następny tydzień

Cieszę się że nie jestem z tym sama
Mną dziś nie ma kto zarządzać, no chyba że kot się zbuntuje

[adaikaka]

Napisane przez johambina

hehehe mam ten sam problem... zmieniać? nie zmieniac?
a w ogóle to by było 2P/1PW??? dobrze kumam?
jesooo ale przydymiona jestem dzisiaj.....

dobrze kumasz


No to poszło Cała laska kiełbasy z fileta jest w moim brzuchu... razem z dużym pomidorem..
Teraz czekam na jutrzejszy spadek

[Ija]

Napisane przez MrsVargas

Cieszę się że nie jestem z tym sama
Mną dziś nie ma kto zarządzać, no chyba że kot się zbuntuje

spokojnie "Nas" jest więcej ale nie pochwalę się moimi poczynaniami (a raczej ich brakiem ) dotyczącymi sprzątania bo aż wstyd ale usprawiedliwiam się tym, ze są wakacje i mam 'półremont' w domu od kilku miesięcy

[twinsplus1]

Napisane przez marzenioholiczka

Jejku ja bym też tak chciała, żeby mniej więcej tak spadało mi to tygodniami...

dzieki, ja dopiero teraz sobie uswiadomilam, ze calkiem niezle mi idzie, jak zobaczylam te spadki, linijka po linijce, w sumie dobrze jest sie warzyc czesciej i robic notatki, w chwilach zwatpienia sie przydaja

Napisane przez Kassa

OK słucham każdych rad, twojej nie zauważyłam.

spoko

Napisane przez anemik18

Witam Was wszystkie
postanowiłam się do Was dołączyć, jeśli pozwolicie oczywiście sledze ten watek juz bardzo dlugo. na Dukanie jestem od 14 czerwca z tym ze bylo troche grzeszków ostatnio (wakacje, imprezy itd.:/) ale dzisiaj powiedzialam sobie ze koniec... od dzisiaj ostro trzymam się diety, bo efekty naprawdę są. Do tej pory jest mnie prawie 9kg mniej... (gdyby nie to grzeszenie byloby wiecej;/ ). Mam nadzieje ze dostane od Was tu wsparcie zeby juz wiecej nie grzeszyc

wsparcie zawsze u nas dostaniesz i dobra rady tez , witaj na forum

Napisane przez Maricken

Obliczyłam swoje spadki i przy Tobie to naprawdę blado wygląda
Po u -3,5kg
a potem tygodniami:
1.-0,1kg
2. -0,2kg
3.-0,7kg
4. +0,8kg
5.-1,5 kg
6. +0,8 kg
7. -1,9 kg
8. - będzie wiadomo w poniedziałek
Liczyłam to tak że od poniedziałkowej wagi odejmowałam wagę z poniedziałku nast. tygodnia

Ogółem spadło mi 5 kilo tak więc słabo jak na prawie 8 tygodni diety

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------



CUKRU? Na Dukanie? ....toż to zbrodnia. A cola light dozwolona...chyba nie czytałaś żadnej książki bo w obu to pisał.

no to faktycznie, choc ja mam wiecej do zrzucenia, wiec moze dlatego

[Konczita]

Napisane przez SimplyDivine

Babeczki czy 5 kg w 3 tygodnie ? Babeczki to z tego przepisu : http://dukanowa.blox.pl/2010/07/Bulk...-faza-PPW.html tylko w formie na muffinki, a waga leci bo jak sie ma ponad 30 kg do zgubienia to te pierwsze leca dosyc szybko

Dziekuje i dziekuje U Ciebie widzialam mini wzroscik, ale sie nie przejmuj - u mnie ostatnio bylo + 800 gram i zajelo mi ze 4 dni by sie tego pozbyc.

Simlpy my to idziemy łeb w łeb - bosko ... wzrościk mnie nie dziwi bo przecież zjadłam mnóstwo warzyw więc się spodziewałam ... zobaczymy jak będzie jutro

Napisane przez Ija

Ufff, w końcu Was nadrobiłam. Pędzicie jak szalone
Strasznie mnie korci ten tryb 2/1... niby już raz zmieniałam, ale idę teraz 2/2 więc wydaje mi się, że nic nie powinno się stać złego jak sobie jeden dzień warzywny odejmę... co myślicie?


A jak tam wasze ćwiczenia dzisiejsze? Konczita, missines?
Bo ja się musze pochwalić Godzinę dzisiaj rowerem jeździłam tatka do lasu wyciągnęłam i ponad 10km zrobiliśmy jak nic. Pewnie byśmy dłużej pojeździli, ale musieliśmy zawrócić bo obszar wycinki drzew był i zakaz wstępu Ale i tak jestem zadowolona

I pogoda w końcu się poprawiła poprawiła tzn. z 33* w cieniu zrobiło się 28 ale jest znaczna różnica, bo wiaterek trochę powiewa i jakby bardziej sucho się zrobiło (do tej pory strasznie parno było). I mam nadzieję na burzę

o mamusiu ... ja dzisiaj leniwy dzień ... zrobiłam kilka rundek po sklepie, dwa razy po schodach zeszłam i to chyba wsio .... ale wieczorkiem coś poćwiczę ...

Napisane przez adaikaka

he he dojdzie do tego, że wszystkie będziemy iść trybem 2/1

ale pamiętajcie że o tym trybie w książce nie ma ani słowa ... uważam iz równowaga w trybach 2/2 czy 5/5 też ma jakieś znaczenie .. przemyślcie to dobrze....

Napisane przez Agnese69

U mnie też wreszcie burza. Od tygodnia dojśc nie mogła do mnie do lasu - chyba bładziła bidulka. Nad Lublinem szalała, a u mnie 15 km dalej tylko grzmoty z oddali i słońce paliło. Mój ogród już błagał o wodę. No to może teraz dostanie wystarczającą ilość.
Uwielbiam siedzieć na poddaszu jak pada taki deszczysko i bębni po dachu. No i powietrze inne od razu.



I mi się tak to widzi, żeby iść swoim trybem, a ewentualną zmianę zostawić na czarną godzinę, kiedy zaastój będzie dokuczliwy albo będzie jeszcze brakowało kilo czy dwa do celu...

oj nie cierpię burz - bryyyy ... ja też nie ruszam trybu wolę iść zgodnie z książką i zaleceniami wydaje mi się że faza proteinowa jest ciężka dla organizmu i jeżeli będzie ona przeważała w diecie nie zawsze może być to korzystne dla organizmu ...

[Margotka_]

Napisane przez MrsVargas

A gdzie dokładnie w Polsce, może nad polskim morzem? Bo chyba u nas ma się ochłodzić do 25 stopni ale padać chyba już nie ma
W każdym razie trzymam kciuki za dobrą urlopową pogodę we wszystkich zakątkach Polski

Niestety nad polskim morzem, i ma się ochłodzić do 17 stopni i deszcz, deszcz, deszcz

[johambina]

Napisane przez Konczita

ale pamiętajcie że o tym trybie w książce nie ma ani słowa ... uważam iz równowaga w trybach 2/2 czy 5/5 też ma jakieś znaczenie .. przemyślcie to dobrze....

no nie ma.. ale o trybie 4/3 tez nie ma a jest tu troche osob co szlo/idzie tym trybem...
chocby ja
ja pomysle mooocno i prawdopodobnie zmienie na 2/1

[madzia230687]

a co ja mam biedulka zrobić jak dopiero zaczynam: 2/1 czy 5/5?? Myslicie, że mogę spróbować 2/1 a jak coś to zmienić na 5/5 albo 1/1?

[Kassa]

Napisane przez Agnese69

O, no popatrz Ty, mam dokładnie o samo. Już nie wiem ile razy odkłądałam kompa i "szłam sprzątać". I w zupełnie nieznany mi sposób za chwilę znów siedziałam tu na forum i czytałam kolejne posty
A chałupa jak była brudna tak jest nadal
O, może teraz, moja siedmioletnia córka włćąśnie zarządziłą sprzątanie. Chyba się podporządkuję, bo inaczej to będę się potykać o bałagan przez następny tydzień

hahaha skąd ja to znam

[marzenioholiczka]

Ja chyba jednak zostanę na 5/5. Pamiętajcie, że prawidłowy spadek to 1 kg na tydzień! Będę trochę bardziej cierpliwa, nie wyniszczę tak organizmu a powoli też dojdę do wymarzonej wagi.

[!!&*Monia*&!!]

Wiecie co cały dzień się zastanawiam nad tym 2/1 i chyba zmienię bo do pierwszego celu brakuje mi 2,5 kilo może coś ruszy tylko najlepiej chyba po PW zmienić?? czy już teraz po P zrobić jeden dzień PW??

a zapomniałam się pochwalić że dzisiaj moja mama powiedziała że rzeczywiście schudłam a ciągle jem i myślała że ta dieta to jakiś pic a tu prosze i grzecznie kupiła mi twarożek bez narzekania że ciągle ser biały jem ja jej jeszcze pokaże jaki to pic jak dojde do celu