Drugi kwartał naszych beks -kiedy w końcu czas na SEX?! III-IV 2010r

[machaj]

dziewczyny ma któraś z was plastikowe osłonki na łóżeczko żeby dzieciątko nie obgryzało brzegów? bo my kupiliśmy łóżeczko bez tych osłonek... a pewnie w przyszłości się przydadzą... widziałam na stronie www że w ikei są... tylko nie wiem czy będą pasować na nasze... jeśli któraś ma z ikei to miałabym prośbę o zmierzenie szerokości tych osłonek... z góry dziękuję...
ehh mała dziś marudna była.. wczoraj też i nie wiem czy to przez poniedziałkowe szczepienie, zapowiedz ząbków, zmianę pogody czy przez jabłko marchewkę i winogrona... bo wczoraj i dziś dostała.. ale słoiczek jak już by ja wysypał raczej? kupka dziś była... mała teraz robi co 2 dni takie trochę twardsze ale nie płacze przy nich tylko ciśnie... przynajmniej wiem kiedy kupka będzie
ehh tak ostatnio pisałyście o tych remontach... że dziś od rana siedziałam i przeglądałam zdj na necie... chciałabym w końcu zmienić tapety w jadalni i pokoju dziennym... i niestety czeka nas remont łazienki... więc też nie będzie ciekawie bo 2 na raz będziemy musieli robić;/ ale z 2giej strony nie mogę sie doczekać tego remontu bo mamy straszną łazienkę... (starsza ode mnie!!)... i jak do nas ktoś przychodzi i musi do łazienki to ja się pale ze wstydu;/ ale cóż teście nie lubią zmian... ostatnio teściowa wspominała że za swoja pierwszą pożyczkę kupiła kafelki do łazienki... a już od 4 lat jest na emeryturze... ona w ogóle woli ciemne tapety i farby... bo się nie brudzą i są na dłużej... (w pokoju dziennym mają już ponad 10 lat te same)... i bardzo jej się nie podobało to że my w sypialni mamy jaśniutką tapetę... skomentowała to krótko że za 3 lata trzeba będzie znowu zmieniać... a ja zaliczam się do tych ludzi którzy lubią zmiany... przynajmniej wnętrz... chłopa będę musiała sobie tego samego zostawić
uciekam spać... dobranoc

[ania p]

Napisane przez Ferrou

Baobabku, a czemu Twój Kubuś ma jutro imieniny? Bo mój ma 3 kwietnia Bo mi powiedziano, że imieniny wypadają tak, że po urodzinach szuka się pierwszego dnia gdy występuje w kalendarzu to imię

też tak sie dowiedziałam od teściowej a wogóle pierwsze imieniny obchodzi dziecko dopiero po chrzcinach podobno
dawaj fote kudłów my ocenimy czy ładne

[Ferrou]

Napisane przez ania p

też tak sie dowiedziałam od teściowej a wogóle pierwsze imieniny obchodzi dziecko dopiero po chrzcinach podobno
dawaj fote kudłów my ocenimy czy ładne

teraz to już niewyjściowo wyglądam Jutro spróbuję cyknąć jakieś zdjęcie

[P0P70]

Napisane przez minka26

no właśnie i co ja mam zrobić, przecież jak powiem, że żałuję to już jest kłamstwo w ogóle bez sensu jest dla mnie spowiedź!! uważam, że każdy powinien spowiadać się przed Bogiem a nie księdzem... no ale nic to... i tak tego nie zmienię. do spowiedzi próbowałam iść dziś, ale byłam w dwóch kościołach na 18 i nikt nie spowiadał jutro musze do sieradza na 7.30 rano jechac, jak nikt mnie nie wyspowiada i kartki nie podpisze to będą jaja

Ja to myślę tak: jeżeli wg. Ciebie "to" nie jest grzech to spokojnie możesz się wyspowiadać i żałować tych innych.

Libra777 - niby źle że wylądowaliście w szpitalu ale przynajmniej masz teraz pewność że jest OK. Więć nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło.

Drcron- nie daj się ani tym gościom ani TZ. Poustawiaj ich wszystkich. A na ząbki to chyba najlepiej jak zastosujesz rady AniP.

sismuerte - miło Cię poczytać po tak długiej przerwie. Ty bez zmian jak widzę szczupła w ciąży i szczupła teraz. A mały jest przesympatyczny.


Megi - jedyny sposób na przyzwyczajenie dziecka do innych osób to pozostawianie go u innych. I na początku na pewno będzie płakłą szczególnie jak będzie Cię widział w pobliżu.

[koglus]

Napisane przez P0P70

tylkooliwka- dziękuję za zdjęcia.



Że ile Ty tam masz tego macierzyńskiego??? I w tym czasie dostajesz pełną pensję???

u nas jest pelny rok , placa 90 procent przez 6tyg, potem60 procent (zalezy od firmy i jej polityki jak chce ci firma dac wiecej to da wiecej ),a i urlop jeszcze 28 dni musze wykozystac ,w moim przypadku wiec placa 100 procent za urlop czyli ogolnie bede miala tylko luty bezplatny , a w marcu juz planuje wrocic do pracy .

[Darusiaaaa]

takiej to dobrze.

[sponsa_bella]

Ahoj! Widzę, że na tapecie temat ząbkujących maleństw. Mój gnom jeszcze nie ma zaślinionej paszczy, ale mąż na wszelki wypadek kupił coś takiego (podobno skuteczne):

http://apte24.pl/p/pl/1787/dentinox-...bkujacych.html

Wiem, że jest coś takiego jak KIN BABY, ale nie wiem, jak z działaniem

Matyldzie zamierzam kupić gryzak "dziąsełko" (kto wymyślił tę kretyńską nazwę ). Mamy zachomikowane gryzaki wypełnione wodą, w ogóle już czeka arsenał do walki z bólem

http://www.bangla.babyonline.pl/zaba...ania-p2695.htm

Lecę, oglądam film

[pl_madzia]

Napisane przez Darusiaaaa

sis dla nas to beda zawsze maluchy nawet jak po 20 lat beda mialy

Powiem Ci że mój starszy synek jak byłam jeszcze w ciąży to taki malutki był, malusie rączki i stópki, a jak urodzilam do z dnia na dzień kawał chłopa się zrobił, taki męski i wogle

---------- Dopisano o 06:46 ---------- Poprzedni post napisano o 06:27 ----------

Napisane przez sponsa_bella

Matyldzie zamierzam kupić gryzak "dziąsełko" (kto wymyślił tę kretyńską nazwę ). Mamy zachomikowane gryzaki wypełnione wodą, w ogóle już czeka arsenał do walki z bólem

Mam ten gryzak i u nas egzaminu nie zdał Jak dzieć przyzwyczajony do smoka może to gorzej bo chce go zassać i mu to nie wychodzi. Więc wyglądało to tak że mu wkładalam a on sobie gryzł, to to wypada i trzeba cały czas trzymać, bo mój dzieć nie chce go sobie przytrzymać

---------- Dopisano o 06:50 ---------- Poprzedni post napisano o 06:46 ----------

drcron Nie ma czego zazdrościć w takim momencie jeszcze gości na głowie( goście jak ryby po 3 dniach śmierdzą)
Najlepiej weź ich na wycieczke po domu i tu mamy lodówke tu chlebak, tam kuchenkę i reszte, jak ktoś głodny to czujcie sie jak u siebie w domua na obiad mamy pizze.
Jak już Tobie nie pomoże żel na dziąsła( przy pierwszym mi nie zdał egzaminu) to czopek uspokajający na chwilę oddechu, a najlepiej skutkują syropki przeciwbólowe(tylko że tego nie można cały czas, a np przed nocą)

---------- Dopisano o 06:52 ---------- Poprzedni post napisano o 06:50 ----------

Pop a miałam się zapytać i zapomniałam, co pani od pelingowania twego ciała na siniaki mówiła

---------- Dopisano o 06:54 ---------- Poprzedni post napisano o 06:52 ----------

A tak wogle to idę się zabierać do roboty , trzeba mięcho poporcjować i w zalewach porobić na tego grila(a ten mój tz to się kurna wysypiać chyba planuje, daję mu jeszcze 5 min, i niech mi wszystko na bałkańską kroi)

[drcron]

Napisane przez ania p

drcron - dentinox na dziąsła , viburcol czopki te uspokajające a jakby było tragicznie dać nurofen na noc

wpakowalam jej dzisiaj nad ranem czopka bo juz wymieklam wczesniej prawie caly czas masowalam jej dziaselka szczoteczka do zebow tak delikatnie to jej ulge przynosilo bo spala ale jak przestawalam to sie budzila z kwekaniem
teraz slodko spi a mi sie nie chce spac w dodatku teraz ja dostalam goraczki chyba z braku snu no nic jak s\pierwszy wyjdzie bedzie z gorki albo i jeszcze gorzej

Napisane przez libra777

Fiu fiu jaka noga , Twoje 2 prawie jak moja 1 Antoś słodki taki krasnalek

mało ,ze go 3 razy kuły to jeszcze mu tam tą igłą ruszała bo zyły szukała no masakra myslałam ,że sama będę krzyczeć aż cała mokra byłam

no tak by to wyglądało

nauczysz się ja uczyłam się na punciaku i później przesiadłam się na passata combi na początku było ciężko ale teraz już luz

biedny maluszek ja pamietam jak mojej pobierali krew to tam jej wiercili pozniej jak wyjely igle to sikala krew z raczki nie mogly zatamowac opierniczylam rowno

Napisane przez Ferrou

Kochana, ja wiem, że te buty nie zostały "wyprodukowane" w Polsce, tylko tam gdzie się opłaca - czyli w Azji... Z ceną to samo - wyprodukowanie jednej pary nie kosztuje zbyt wiele, dodatkowo jest to sieciówka - mogą sobie pozwolić na dużą obniżkę cen a jednak nadal zarabiają. Tak jest z wyprzedażami i promocjami w każdym sklepie
Drcroniku Weź Ty tam tego swojego faceta od nas walnij w łeb... on ma Cię wspierać a nie dołować...

Na ząbki są jakieś żele, można też dawać czopki takie uspokajające... tylko że nazw nie znam, ale w aptece powinni doradzić,...
no to ładnie, juz Julcia będzie miała ząbki

Kuba też wszystko wtyka do buzi, ślini się niemiłosiernie, piąstki to całe pcha, tak głęboko że aż ma odruch wymiotny, ale zaglądam tam codziennie i nic nie widzę... A te sprawdzanie łyżeczką to robi się tą plastikową czy metalową?

----------

Byłam dzisiaj u fryzjera i kurcze nie jestem w ogóle zadowolona... a bylam u tej co zawsze... nie wiem.. ścięła mnie niby tak samo, ale fryzura dość szybko oklapła... zafarbowała mi nie na ten kolor, bo chciałem włochy przy karku aby były krwisto czerwone a wyszły jakieś śliwkowe i w ogóle tego nie widać, trzeba się przypatrzeć aby zobaczyć inny kolor... Nie wiem, może się trochę wypłucze.
.hmmm...TŻ właśnie przyniósł Karmi...

a wiecie ze te wszystkie buty i chinskie koreanskie azjatyciek ciuszki sa kupowane w ten sposob
zamawiasz kontener np. butow albo ciuszkow albo mieszany przyjezdza takie wielkie cus placi sie za to grosze wtedy jedna rzecz z tego kontenera wychodzi nie wiecej niz 2-5 zlotych i pozniej rozwozi sie to po sklepach ale czasem trafi sie felerny kontener i sie jest stratnym jest to poniekat ryzyko wiem bo mialam wglad w dokumenty i procedury jak bylam kierownikiem regionu w sklepie w ktorym 5 lat temu pracowalam

Napisane przez machaj

dziewczyny ma któraś z was plastikowe osłonki na łóżeczko żeby dzieciątko nie obgryzało brzegów? bo my kupiliśmy łóżeczko bez tych osłonek... a pewnie w przyszłości się przydadzą... widziałam na stronie www że w ikei są... tylko nie wiem czy będą pasować na nasze... jeśli któraś ma z ikei to miałabym prośbę o zmierzenie szerokości tych osłonek... z góry dziękuję...
ehh mała dziś marudna była.. wczoraj też i nie wiem czy to przez poniedziałkowe szczepienie, zapowiedz ząbków, zmianę pogody czy przez jabłko marchewkę i winogrona... bo wczoraj i dziś dostała.. ale słoiczek jak już by ja wysypał raczej? kupka dziś była... mała teraz robi co 2 dni takie trochę twardsze ale nie płacze przy nich tylko ciśnie... przynajmniej wiem kiedy kupka będzie
ehh tak ostatnio pisałyście o tych remontach... że dziś od rana siedziałam i przeglądałam zdj na necie... chciałabym w końcu zmienić tapety w jadalni i pokoju dziennym... i niestety czeka nas remont łazienki... więc też nie będzie ciekawie bo 2 na raz będziemy musieli robić;/ ale z 2giej strony nie mogę sie doczekać tego remontu bo mamy straszną łazienkę... (starsza ode mnie!!)... i jak do nas ktoś przychodzi i musi do łazienki to ja się pale ze wstydu;/ ale cóż teście nie lubią zmian... ostatnio teściowa wspominała że za swoja pierwszą pożyczkę kupiła kafelki do łazienki... a już od 4 lat jest na emeryturze... ona w ogóle woli ciemne tapety i farby... bo się nie brudzą i są na dłużej... (w pokoju dziennym mają już ponad 10 lat te same)... i bardzo jej się nie podobało to że my w sypialni mamy jaśniutką tapetę... skomentowała to krótko że za 3 lata trzeba będzie znowu zmieniać... a ja zaliczam się do tych ludzi którzy lubią zmiany... przynajmniej wnętrz... chłopa będę musiała sobie tego samego zostawić
uciekam spać... dobranoc

my mamy zwykle lozeczko takie standartowe mamy oslonki z Ikei nie mam cm wiec nie zmierze ale one sa szerokie na mojego kciuka czyli z jakis cm moze z 1,5 sa uniwersalne na stronie powinni miec wymiary

Napisane przez pl_madzia

Powiem Ci że mój starszy synek jak byłam jeszcze w ciąży to taki malutki był, malusie rączki i stópki, a jak urodzilam do z dnia na dzień kawał chłopa się zrobił, taki męski i wogle

---------- Dopisano o 06:46 ---------- Poprzedni post napisano o 06:27 ----------


Mam ten gryzak i u nas egzaminu nie zdał Jak dzieć przyzwyczajony do smoka może to gorzej bo chce go zassać i mu to nie wychodzi. Więc wyglądało to tak że mu wkładalam a on sobie gryzł, to to wypada i trzeba cały czas trzymać, bo mój dzieć nie chce go sobie przytrzymać

---------- Dopisano o 06:50 ---------- Poprzedni post napisano o 06:46 ----------

drcron Nie ma czego zazdrościć w takim momencie jeszcze gości na głowie( goście jak ryby po 3 dniach śmierdzą)
Najlepiej weź ich na wycieczke po domu i tu mamy lodówke tu chlebak, tam kuchenkę i reszte, jak ktoś głodny to czujcie sie jak u siebie w domua na obiad mamy pizze.
Jak już Tobie nie pomoże żel na dziąsła( przy pierwszym mi nie zdał egzaminu) to czopek uspokajający na chwilę oddechu, a najlepiej skutkują syropki przeciwbólowe(tylko że tego nie można cały czas, a np przed nocą)

---------- Dopisano o 06:52 ---------- Poprzedni post napisano o 06:50 ----------

Pop a miałam się zapytać i zapomniałam, co pani od pelingowania twego ciała na siniaki mówiła

---------- Dopisano o 06:54 ---------- Poprzedni post napisano o 06:52 ----------

A tak wogle to idę się zabierać do roboty , trzeba mięcho poporcjować i w zalewach porobić na tego grila(a ten mój tz to się kurna wysypiać chyba planuje, daję mu jeszcze 5 min, i niech mi wszystko na bałkańską kroi)

my tez mamy ten gryzak dziaselko i sie nie sprawdza najlepsze sa takie do mrozenia w zamrazalce one jej ulge przynosza no i szczoteczka z miekkim wlosiem dla dzieci do zebow

no to prawie was nadrobilam jeszcze 3 strony mi zostaly

pisalyscie o moich gosciach i wycieczce na samym pocztku zanim przekroczyli prog powiedzialam im ze u nas panuje samoobsluga ale zapomnijcie jak im sie nie poda czegos do reki to beda jak te cienie za czlowiekiem chodzili i mnie denerwowali dobrze ze jeszcze 5 dni i wracaja do siebie no i tesc oczywiscie mnie dzis w nocy wyprowadzil z rownowagi szlak mnie trafi on nie wie ze jak mieszkamy razem, i on nie ma zamiaru wrocic na noc to ze powinien zadzwonic i powiedziec zebym sie nie martwila ze cos sie stalo tel. nie odbieral ja juz gotowa bylam rano dzwonic po szpitalach i na policje a ten wchodzi do domu jakgdyby nigdy nic no doslownie mialam ochote mu walnac jakbym miala malo problemow

szkoda ze dzis taka brzydka pogoda bo chcialam Juleczke do zoo do wrocka zabrac tak sobie pomyslalam ze dzis uciekne z domu na caly bozy dzien niech oni sie pomartwia i telefon zostawie na komodzie by nie dzwonili tylko nie maam gdzie pojechac bo zas pada i strasznie zimno a do rodzicow odpada bo zaraz sie domysla ze z Tz sie poklucilam achhh moze sie zabarykadujemy w pokoju

---------- Dopisano o 07:31 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

Plmadzia zapomnialam napisac udanych Chrzcin i oby maly byl grzeczny i pogoda wam dopisala

[anakazar]

Melduje się i jawywołana przez Asie
Eh dziewczyny czytac was czytałam,ale najpierw nie miałam czasu pisac,potem jakoś już "dziwnie"mi było się wciskac po długiej nieobecności...no,ale jestem.

U mnie też lekko nie było przez te dwa pierwsze miechy-mała była płaczliwa i non stop rączki,nie chciała w ogóle sama leżec-tu asiulek szczerze Ci współczułam,bo ja miałam połowe tego co Ty,tyle że u mnie żadnych kolek ani bóli nie było.Płakała,bo płakała,tylko spokój na łapkach.
Z mężem to wygładaliśmy jak świeżo wyciągnięci z obozu...ale to już za nami...na szczęście.Mała równo z ukończeniem 2 miecha jest fantastyczna,zmiana diametralna-jakbym miała inne dziecko.Na rączkach nosic nie musimy-skrajne wypadki,mała sama sobie leży-zajmuje się sobą,nie płacze,non stop się cieszy.Noce uregulowane-przesypia od 22 do 6 rano,czasami bywa,że się obudzi na papu w nocy.
Wiecie co?ja dopiero po tej jej zmianie czuję się szczęśliwą mamą,wtedy byłam wiecznie zmęczoną,samej mi się chciało płakac...horror.

Teraz mam czas na wszystko,na szczęście też mam kochanego męża-robi przy małej wszystko,zostaje z nią na cały dzień,nie ma problemu z niczym.Gdyby nie mój mąż to zwariowałabym chyba.

Aaaa mam ogromny problem i z tego co czytałam to żadna z was tak nie ma-moja córcia w ogóle nie chcę,wręcz nie cierpi spacerów w wózku-po prostu jest to niemóżliwe,nigdzie nie mogę wyjśc,na zakupy lub zwyczajnie na spacer.Drze się wtedy jak obdzierana ze skóry....to jest okropne.Już próbowaliśmy wszystkiego,wymieniałiśmy pościel w wózku,zamieniłam gondole na spacerówke i woże ją w spacerówce do teraz-jedyna okazja kiedy mogę wyjśc z mała w wózku to jak śpi-ale w nim też pośpi góra 1h i się budzi-rzecz jasna na dworzu,bo w domu wózek lubi bardzo...nie wiem o co chodzi i kurcze przez to każda próba pójścia do miasta,na zakupy to koszmar,bo lece przez miasto z wyjącym dzieckiem,a ludzie się patrza jak na jakaś wariatke co to dziecko krzywdzi;/

[Darusiaaaa]

anakazar jesli masz mozliwosc wsadz ja do innego wozka i zobacz, kolezanki mala tez tak wyla nie wiedzialysmy co sie dzieje przez 3 miesiace wyla non stop( o 3 miechy starsza niz oliwka) jak zaczelam wychodzic z Oliwka to na chwile jej wozki zmienilysmy i byl spokoj

[libra777]

Napisane przez drcron

teraz prosba do was co moge zrobic by ona przestala kwekac stekac kwilic plakac choc na kilka minut bo glowe mi rozsadzi moge jej dac cos przeciwbolowego bo moze to ja boli albo czyms paszcze wysmarowac bo moze ja swedzi kupilam jej gryzaka to pcha go do buzi ze az sie dlawi i wymiotuje wiec odpada jakies pomysly ?? bede wdzieczna

są takie czopki na stany niepokoju u dzieci Viburcol ja bez recepty kupiłam daj jej chociaż od czasu do czasu niech się wyśpi i ona i ty niektórzy mówią ,że to faszerowanie dziecka ale lepiej dać czopka niech się chociaz trochę nie męczy niż patrzeć jak dziecko cierpi

Napisane przez Ferrou

Kurcze, nawet nie wiedziałam że byłaś z Małym w szpitalu... Biedny Mikołaj... Dobrze, że już jesteście w domku

E tam za stara, glany pasują wszystkim Mam zamiar w nich łazić aż do starości I to prawda, to jest mit że glany są niewygodne - całą ciążę w nich przelatałam Jedynie na lato się nie nadają, choc mi to nie przeszkadzało w dawnych ciekawszych czasach

też się cieszę ,że już po wszystkim chociaz aż tak całkiem mu nie przeszło ale mamy 2 tyg inhalacji zlecone i dopiero się zobaczy

a co do glanów to potwierdzam mega wygodne buciory ja to kiedys nawet latem w nich chodziłam eh to były czasy

Dzięki hehe - czasami trzeba grzeczne też założyć Jakoś do sukienki nie pasują glany choć jak miałam te naście lat to tak łaziłam

heh to tak jak ja glany i sukienka albo spódnica

Kuba też wszystko wtyka do buzi, ślini się niemiłosiernie, piąstki to całe pcha, tak głęboko że aż ma odruch wymiotny, ale zaglądam tam codziennie i nic nie widzę... A te sprawdzanie łyżeczką to robi się tą plastikową czy metalową?

to tak jak mój Mikołaj tak pcha paluchy do gardła ,że aż cofke ma o małolepiej metalową sprawdzić czy zastuka , albo palcem mu sprawdź po dziąsełkach
----------

Byłam dzisiaj u fryzjera i kurcze nie jestem w ogóle zadowolona... a bylam u tej co zawsze... nie wiem.. ścięła mnie niby tak samo, ale fryzura dość szybko oklapła... zafarbowała mi nie na ten kolor, bo chciałem włochy przy karku aby były krwisto czerwone a wyszły jakieś śliwkowe i w ogóle tego nie widać, trzeba się przypatrzeć aby zobaczyć inny kolor... Nie wiem, może się trochę wypłucze.

dawaj fotkę my tu ocenimy czy nie ładnie

Napisane przez P0P70

Ja to myślę tak: jeżeli wg. Ciebie "to" nie jest grzech to spokojnie możesz się wyspowiadać i żałować tych innych.

Libra777 - niby źle że wylądowaliście w szpitalu ale przynajmniej masz teraz pewność że jest OK. Więć nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło.

Pop czy Ty aż taka religijna jesteś
Ja to już nie pamiętam jak to jest się spowiadać i jakoś nie tęsknię za tym
No tez tak mówię ,że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, zobaczymy dalej co będzie jeszcze inhalacje robimy

Napisane przez sponsa_bella

Ahoj! Widzę, że na tapecie temat ząbkujących maleństw. Mój gnom jeszcze nie ma zaślinionej paszczy, ale mąż na wszelki wypadek kupił coś takiego (podobno skuteczne):

http://apte24.pl/p/pl/1787/dentinox-...bkujacych.html

Wiem, że jest coś takiego jak KIN BABY, ale nie wiem, jak z działaniem

Matyldzie zamierzam kupić gryzak "dziąsełko" (kto wymyślił tę kretyńską nazwę ). Mamy zachomikowane gryzaki wypełnione wodą, w ogóle już czeka arsenał do walki z bólem

http://www.bangla.babyonline.pl/zaba...ania-p2695.htm

Lecę, oglądam film

u nas żadne gryzaki egzaminu nie zdały i na szczęście jakoś nie są bardzo potrzebne , bo jakoś to ząbkowanie nie jest aż takie uciążliwe

Napisane przez anakazar

Aaaa mam ogromny problem i z tego co czytałam to żadna z was tak nie ma-moja córcia w ogóle nie chcę,wręcz nie cierpi spacerów w wózku-po prostu jest to niemóżliwe,nigdzie nie mogę wyjśc,na zakupy lub zwyczajnie na spacer.Drze się wtedy jak obdzierana ze skóry....to jest okropne.Już próbowaliśmy wszystkiego,wymieniałiśmy pościel w wózku,zamieniłam gondole na spacerówke i woże ją w spacerówce do teraz-jedyna okazja kiedy mogę wyjśc z mała w wózku to jak śpi-ale w nim też pośpi góra 1h i się budzi-rzecz jasna na dworzu,bo w domu wózek lubi bardzo...nie wiem o co chodzi i kurcze przez to każda próba pójścia do miasta,na zakupy to koszmar,bo lece przez miasto z wyjącym dzieckiem,a ludzie się patrza jak na jakaś wariatke co to dziecko krzywdzi;/

nie martw się moze to marne pocieszenie ale jak trochę podrośnie to będzie chciała jeździć w spacerówce , bo będzie wszystko ogladała sobie ile ona teraz ma? mój Mikołaj skończył 5 mies. i chetnie jeździ w spacerówce a wcześniej różnie z tym bywało teraz go wszystko ciekawi a w sklepie to już szczególnie tyle fajnych kolorowych rzeczy wytrzymaj u Ciebie tez będzie lepiej


A propo imienin to są pierwsze po urodzinach mój Mikołaj będzie miał 14 lutego (urodził się 12)a nie 6 grudnia

[P0P70]

Witajcie,
U nas czyli nad morzem słońce ale chłodno i wietrznie.

Madzia - jakoś tych moich siniaków nie skomentowała.
Mam nadzieję że impreza będzie udana.

U mnie ten gryzaczek też jakoś się nie sprawdza. Ona nie wie co z nim robić.
Czy tylko pierwszego ząbka dziecko tak przeżywa czy każdego następnego?

Ankazar - poadaj z Megi bo jej Igor też nie lubi wózka. A próbowałaś chustę ?

[Darusiaaaa]

Pop wpropo imienin Oliwki jest raz? 5 marca?

[libra777]

Darusia Oliwia imieniny obchodzi 5 marca i 15 czerwca.

[Darusiaaaa]

a mi powiedzieli ze 5 marca to nie wiedzialam, a wiec bedziemy 15 czerwca obchodzic.

[ania p]

Napisane przez machaj

dziewczyny ma któraś z was plastikowe osłonki na łóżeczko żeby dzieciątko nie obgryzało brzegów? bo my kupiliśmy łóżeczko bez tych osłonek... a pewnie w przyszłości się przydadzą... widziałam na stronie www że w ikei są... tylko nie wiem czy będą pasować na nasze... jeśli któraś ma z ikei to miałabym prośbę o zmierzenie szerokości tych osłonek... z góry dziękuję...
ehh mała dziś marudna była.. wczoraj też i nie wiem czy to przez poniedziałkowe szczepienie, zapowiedz ząbków, zmianę pogody czy przez jabłko marchewkę i winogrona... bo wczoraj i dziś dostała.. ale słoiczek jak już by ja wysypał raczej? kupka dziś była... mała teraz robi co 2 dni takie trochę twardsze ale nie płacze przy nich tylko ciśnie... przynajmniej wiem kiedy kupka będzie
ehh tak ostatnio pisałyście o tych remontach... że dziś od rana siedziałam i przeglądałam zdj na necie... chciałabym w końcu zmienić tapety w jadalni i pokoju dziennym... i niestety czeka nas remont łazienki... więc też nie będzie ciekawie bo 2 na raz będziemy musieli robić;/ ale z 2giej strony nie mogę sie doczekać tego remontu bo mamy straszną łazienkę... (starsza ode mnie!!)... i jak do nas ktoś przychodzi i musi do łazienki to ja się pale ze wstydu;/ ale cóż teście nie lubią zmian... ostatnio teściowa wspominała że za swoja pierwszą pożyczkę kupiła kafelki do łazienki... a już od 4 lat jest na emeryturze... ona w ogóle woli ciemne tapety i farby... bo się nie brudzą i są na dłużej... (w pokoju dziennym mają już ponad 10 lat te same)... i bardzo jej się nie podobało to że my w sypialni mamy jaśniutką tapetę... skomentowała to krótko że za 3 lata trzeba będzie znowu zmieniać... a ja zaliczam się do tych ludzi którzy lubią zmiany... przynajmniej wnętrz... chłopa będę musiała sobie tego samego zostawić
uciekam spać... dobranoc

u mnie tez teściowa uważa że jedne kafelki to sa na całe życie bo po co zmieniac jak są dobre .
Itp.

Napisane przez sponsa_bella

Ahoj! Widzę, że na tapecie temat ząbkujących maleństw. Mój gnom jeszcze nie ma zaślinionej paszczy, ale mąż na wszelki wypadek kupił coś takiego (podobno skuteczne):

http://apte24.pl/p/pl/1787/dentinox-...bkujacych.html

Wiem, że jest coś takiego jak KIN BABY, ale nie wiem, jak z działaniem

Matyldzie zamierzam kupić gryzak "dziąsełko" (kto wymyślił tę kretyńską nazwę ). Mamy zachomikowane gryzaki wypełnione wodą, w ogóle już czeka arsenał do walki z bólem

http://www.bangla.babyonline.pl/zaba...ania-p2695.htm

Lecę, oglądam film

nie ma co kupować na zapas .
szymka nic nie bolało i nie musiałam nic używac

[Darusiaaaa]

ja zauwazylam wczoraj biale dziaselko na dole po lewej stronie, ale nie jakos szczególnie przebijajaca sie biel ale wydawalo mi sie ze bielsze jest wiec moze to tez czas na przebijanie sie zabkow.
Idziemy niedlugo na spacer i na obiad do domu tesciowej-szkoda nam jej bo tak kocha Oliwke ale jednoczesnie nie mamy wcale ochoty isc do niej bo mieszka z moja szwagierką

[mrowak]

Napisane przez Darusiaaaa

czy te dzieci muszą rosnąć?;/

ja od tygodnia właśnie myślę, że może by tak zatrzymać czas na chwilę....

Napisane przez aixa

nie wyobrazam sobie po nieprzespanej nocy przyjmować wysokopieniążną lokatę bądź podejmować decyzję o przyznaniu kredytu na niebotyczną sumę

o kurka, to co Ty za szycha jesteś???

Napisane przez megi-megi

Mój nie daje się nikomu uspokoić prócz mamy i ręce mi opadają, jak płacze u innych. Strasznie boje się go zostawić na dłużej - że płacz, płacz i płacz.

a mówił Ci PAN SĄSIAD na grilu w Koninie, żebyś nie nosiła tyle? Mówił? A no widzisz


drcronik, oj spadło na Ciebie sporo zdaje się, nie wiem jak Ci pomóc z Julką, ale wiem jak z przyjezdną rodziną i TZtem-niech się SAMI sobą zajmują, albo zajmą się Julką i dadza Ci odpocząć-a jak nie zajmą się nią to nie powinnaś nawet palcem kiwnąć i ich "gościć"

Ferrou, tak mi się skojarzyło jakoś właśnie-czy ja mam szansę Cię spotkać np. na koncercie Metaliiki jakimś?

Napisane przez pl_madzia

( goście jak ryby po 3 dniach śmierdzą)

zacytowałam to mojemu TZ, a on na to: "Benjamin Franklin"
cóż-zboczenie zawodowe takie

dziewczyny, jak 5-cio miesięczny maluch potrafi przespać w nocy 5-7 godzin bez karmienia to jest OK czy to jeszcze za wcześnie na takie "wyczyny"?

anakazar, a może zapewnijcie jej trochę siedzącą pozycję zeby widziala wiecej, weź jakąś książeczkę, zabawkę ulubioną, dużo do niej gadać? Jak wyjmę Gabryśkę na spacerze z wózka to potem nie chce do niego wracać, ale jak się ją położy i OD RAZU zacznie szybko iść i gadać do niej to po chwili się uspakaja.

[Darusiaaaa]

moja nie ma 4 miechow a potrafi 10-11 godzin przespac nieraz.

[mrowak]

Darusia, bez jedzenia 11 godzin?? Moja tez tak raz zrobila jakos 2 miesiace temu i pediatra zdecydowanie powiedziala, ze to za dlugo bez posilku-ale moze mowila konkretnie o Gabrysce.

[machaj]

Napisane przez drcron

my mamy zwykle lozeczko takie standartowe mamy oslonki z Ikei nie mam cm wiec nie zmierze ale one sa szerokie na mojego kciuka czyli z jakis cm moze z 1,5 sa uniwersalne na stronie powinni miec wymiary

no właśnie na str napisali tylko że pasuje na łóżeczka ikei... sprawdzałam moje też jest na szerokość kciuka (mam nadzieje że nasze kciuki są podobne) więć powinno pasować dzieki

Napisane przez sponsa_bella

Matyldzie zamierzam kupić gryzak "dziąsełko" (kto wymyślił tę kretyńską nazwę ). Mamy zachomikowane gryzaki wypełnione wodą, w ogóle już czeka arsenał do walki z bólem

my też go kupiliśmy... ale mała sobie z nim nie radzi jak już pisały dziewczyny... bo jak otwiera paszcze żeby go pogryźć to jej najzwyczajniej z niej wypada... wiec wszytko byłoby fajnie tylko trzeba siedzieć przy niej i jej go trzymać... bo ona sama jeszcze nie potrafi... bardziej się sprawdzają takie klasyczne gryzaki w kształcie ślimaków miśków itd... no ale zdecydowanie najlepsze są rączki ... albo palce rodziców...

Napisane przez ania p

u mnie tez teściowa uważa że jedne kafelki to sa na całe życie bo po co zmieniac jak są dobre .
Itp.

ehh teściowe tak już chyba mają...
niech u siebie ma jak jej się podoba... ale ja łazienkę muszę mieć zrobioną... już zagroziłam mężowi że jak nie będzie łazienki to ja się przestane myć... oczywiście nie zrobie tego ba sama ze sobą bym nie wytrzymała
aaa i pisałaś że teściowa obwiniała twoje tłuste mleko za kolki Oli... moja babcia mi powiedziała że mała kupki nie robi bo ja mam za tłuste mleko... (z tego co wiem tłuszcz zwiększa poślizg więc kupkę się łatwiej robi)
za chude mleko źle za tłuste też niedobrze...

Napisane przez Darusiaaaa

Idziemy niedlugo na spacer i na obiad do domu tesciowej-szkoda nam jej bo tak kocha Oliwke ale jednoczesnie nie mamy wcale ochoty isc do niej bo mieszka z moja szwagierką

no to może zaproście teściową do siebie na obiad... babcia spotka wnusie a wy nie będziecie musieli użerać się z siostrą męża... nie musisz przecież robić jakiegoś wystawnego obiadu teściowa pewnie ucieszyłaby sie z ziemniaków z maślanką żeby tylko mogła pobawić się z Oliwka

no i ty nie pisz takich rzeczy że Oliwka śpi po tyle godzin bo cie znielubimy! moja śpi tak mniej więcej od 21 do 4 (to i tak bardzo dobry wynik)... ale później budzi się co 2 godziny...


ehh mi włosy wypadają strasznie jak niektórym z was... u mnie to jeszcze o tyle jest problemem ze ja mam włosy długie więc wszędzie ich pełno... szczególnie u małej na rączkach;/ nauczyła się ciągnąć mnie za włosy i mi je wyrywa... a już się cieszyłam że po ciąży miałam takie fajne włosy....
no i nie wiem czy to też wina tych hormonów ale od jakiegoś czasu ciągle boli mnie głowa... jest to ból do wytrzymania ale ciągły więc nieznośny;/ i kolana mnie bolą bardziej niż prędzej.. stawy też popuszczają przez te hormony? (w czasie ciąży to wiem że są słabsze stawy ale jak się karmi piersią to też?) albo może jakiś witamin mi brakuje.. a ja nic nie biorę...

[sismuerte]

Napisane przez anakazar

Melduje się i jawywołana przez Asie
Eh dziewczyny czytac was czytałam,ale najpierw nie miałam czasu pisac,potem jakoś już "dziwnie"mi było się wciskac po długiej nieobecności...no,ale jestem.

U mnie też lekko nie było przez te dwa pierwsze miechy-mała była płaczliwa i non stop rączki,nie chciała w ogóle sama leżec-tu asiulek szczerze Ci współczułam,bo ja miałam połowe tego co Ty,tyle że u mnie żadnych kolek ani bóli nie było.Płakała,bo płakała,tylko spokój na łapkach.
Z mężem to wygładaliśmy jak świeżo wyciągnięci z obozu...ale to już za nami...na szczęście.Mała równo z ukończeniem 2 miecha jest fantastyczna,zmiana diametralna-jakbym miała inne dziecko.Na rączkach nosic nie musimy-skrajne wypadki,mała sama sobie leży-zajmuje się sobą,nie płacze,non stop się cieszy.Noce uregulowane-przesypia od 22 do 6 rano,czasami bywa,że się obudzi na papu w nocy.
Wiecie co?ja dopiero po tej jej zmianie czuję się szczęśliwą mamą,wtedy byłam wiecznie zmęczoną,samej mi się chciało płakac...horror.

Teraz mam czas na wszystko,na szczęście też mam kochanego męża-robi przy małej wszystko,zostaje z nią na cały dzień,nie ma problemu z niczym.Gdyby nie mój mąż to zwariowałabym chyba.

Aaaa mam ogromny problem i z tego co czytałam to żadna z was tak nie ma-moja córcia w ogóle nie chcę,wręcz nie cierpi spacerów w wózku-po prostu jest to niemóżliwe,nigdzie nie mogę wyjśc,na zakupy lub zwyczajnie na spacer.Drze się wtedy jak obdzierana ze skóry....to jest okropne.Już próbowaliśmy wszystkiego,wymieniałiśmy pościel w wózku,zamieniłam gondole na spacerówke i woże ją w spacerówce do teraz-jedyna okazja kiedy mogę wyjśc z mała w wózku to jak śpi-ale w nim też pośpi góra 1h i się budzi-rzecz jasna na dworzu,bo w domu wózek lubi bardzo...nie wiem o co chodzi i kurcze przez to każda próba pójścia do miasta,na zakupy to koszmar,bo lece przez miasto z wyjącym dzieckiem,a ludzie się patrza jak na jakaś wariatke co to dziecko krzywdzi;/

Hmmm no to witam w klubie Myślałam że nikt takich problemów jak ja nie ma, a tu proszę. Antoni za nic nie chce na spacery wychodzic, bardzo szybko się niecierpliwi i zaczyna płakac, a żeby na spacerku gdzieś przysiąśc na ławce?? Zapomnij. Ostatnio zakupiłam chustę i muszę przyznac, że to się udaje i on nawet zasypia - z tym, że i pogoda szczególnie nie sprzyjała spacerom, bo za gorąco i w takiej chuście też źle, bo za duszno i ciepło. Jeszcze spróbowałam jednej rzeczy, a mianowicie zmieniłam gondolkę na spacerówkę - z tym, że jeszcze parasoleczkę musze kupic (oczywiście rozłożyłam spacerówkę do pozycji leżącej) i chyba będzie lepiej, bo będzie mógł podziwia świat dookoła, a chyba o to mu chodzi.

[dusiaka]

Napisane przez machaj

dziewczyny ma któraś z was plastikowe osłonki na łóżeczko żeby dzieciątko nie obgryzało brzegów? bo my kupiliśmy łóżeczko bez tych osłonek... a pewnie w przyszłości się przydadzą... widziałam na stronie www że w ikei są... tylko nie wiem czy będą pasować na nasze... jeśli któraś ma z ikei to miałabym prośbę o zmierzenie szerokości tych osłonek... z góry dziękuję...

Ja mam takie osłonki. Kupiłam kiedy jeszcze byłam w ciąży. Do mojego łóżeczka pasują. One są raczej uniwersalne, ale zmierzyłam - szerokość, tak do 2,5 cm, wysokość po obu stronach 3 cm, długość pasuje do łóżeczek 12o cm.

[evitka21]

Napisane przez mrowak

dziewczyny, jak 5-cio miesięczny maluch potrafi przespać w nocy 5-7 godzin bez karmienia to jest OK czy to jeszcze za wcześnie na takie "wyczyny"?
.

Napisane przez mrowak

Darusia, bez jedzenia 11 godzin?? Moja tez tak raz zrobila jakos 2 miesiace temu i pediatra zdecydowanie powiedziala, ze to za dlugo bez posilku-ale moze mowila konkretnie o Gabrysce.

moja lenucha jeszcze przed ukończeniem 3 miesiąca zaczęła przesypiać noce (od 20-4.00), teraz juz spi mniej więcej od 19.00-5.00 czasem do 6.00, czyli własnie 10-11 godzin.
Ja słyszałam zdanie że jak dziecko śpi i sie na jedzenie nie budzi (a nie jest noworodkiem i normalnie na wdze przybiera to nie ma sensu budzić).
CIESZYC SIĘ TRZEBA

[P0P70]

Napisane przez libra777

Pop czy Ty aż taka religijna jesteś
Ja to już nie pamiętam jak to jest się spowiadać i jakoś nie tęsknię za tym
No tez tak mówię ,że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, zobaczymy dalej co będzie jeszcze inhalacje robimy

No nie bardzo bo jednak żyję w grzechu i do kościoła chodzę od święta albo jeszcze rzadziej . Ale zasady znam.
A w tym wypadku to mam taki wewnętrzny dylemat bo z jednej strony nie uważam "tego" za grzech a z drugiej strony lata nauki religii i pielgrzymek mówią mi że jednak to grzech. Więc od wielu lat nie byłam już się spowiadać bo nie mam zamiaru żałować tego typu grzechów

Napisane przez Darusiaaaa

Pop wpropo imienin Oliwki jest raz? 5 marca?

Napisane przez libra777

Darusia Oliwia imieniny obchodzi 5 marca i 15 czerwca.

Dzięki za informację jakoś nie sprawdzałam kiedy jest Oliwii. Moja więc będzie miała 5 marca

Napisane przez Darusiaaaa

Idziemy niedlugo na spacer i na obiad do domu tesciowej-szkoda nam jej bo tak kocha Oliwke ale jednoczesnie nie mamy wcale ochoty isc do niej bo mieszka z moja szwagierką

Mam nadzieję że tym razem wzięłaś ze sobą zgrzewkę wody

Napisane przez mrowak

dziewczyny, jak 5-cio miesięczny maluch potrafi przespać w nocy 5-7 godzin bez karmienia to jest OK czy to jeszcze za wcześnie na takie "wyczyny"?

Ja myślę że jak najbardziej jest to prawidłowe oczywiście pod jednym warunkiem że dziecko dobrze przybiera na wadzę.
A wydaje mi się że Gabrysia już dobrze przybiera więc nie musisz ją wybudzać. Mi pediatra powiedziała tak gdzieś w 3mż że jeżeli mała się sama nie budzi w nocy to abym nie wybudzała i że taki maluch już potrafi najeść się na zapas

[tylkooliwka]

Wiecie co mi się stało???
wczoraj zrobiłam sama zupke dla małego-marchewka pietruszka ziemniak,zmiksowalam dolalam odrobinke wody i tą kaszke z glutenem,wygotowalam tez sloiczki gerbera zakrecilam i postawilam do góry dnem,dzisiaj wracamy do domu a jeden ze słoiczków chyba wybuchnął,tzn wieczko odleciało i jedzonko na bufecie dodam,że słoiczki nie były pełne,wiecie o co chodzi??jak to się stało?

Napisane przez aneczkkaa

Wiecie co właśnie zauważyłam że Maciusiowi wypadają włosy, jak pociągle dłonią po czuprynie to zostaje mi sporo włosów między palcami o co chodzi czy tak ma być ? kurde

Aneczka ja tez o tym pisalam,Danielkowi sie wycierają i znajdywałam pełno włosków na jego podusi ale juz minęło.

Drcron trzymam kciuki za ząbki Julci niech szybko wychodzą i się nie stresuj niech sie sami goście obsługują przecież Ty masz co przy dziecku robic.

Minka miłej imprezki i gratuluje autka

Sismuetre i Anakazar no wreszcie!!!!!

Madzia Gmyrelka Fasolka czyli nie mam tak źle z tym nocnym karmieniem "dobrze",ze nie jestem sama bo juz bym cos kombinowała z jakimś dokarmianiem

Mrowak wydaje mi sie ze 5,7 h to normalnie nie musisz jej budzic,Danielek od pierwszego uśnięcia też tak śpi.

Czy rodzicami chrzestnymi może byc np dwóch facetów???


Kurcze skisły mi te słoiczki otworzylam reszte i skisło pewni dlatego wysadziło to wieczko,co robie nie tak?
zagotowałam słoiczki w wodzie ok 5min i nakladalam zupke do ciepłych jeszcze słoiczków przewróciłam do góry denkiem i tak stały do dzisiaj.A zupke zrobiłam tak jak wyżej pisałam

ale te brokuły gerbera sa niedobre ale Danielkowi smakuja zjadł cały słoiczek,tylko,że on sie chyba tym nie najada bo jeszcze chce mleczko

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Napisane przez tylkooliwka

Kurcze skisły mi te słoiczki otworzylam reszte i skisło pewni dlatego wysadziło to wieczko,co robie nie tak?
zagotowałam słoiczki w wodzie ok 5min i nakladalam zupke do ciepłych jeszcze słoiczków przewróciłam do góry denkiem i tak stały do dzisiaj.A zupke zrobiłam tak jak wyżej pisałam

ale te brokuły gerbera sa niedobre ale Danielkowi smakuja zjadł cały słoiczek,tylko,że on sie chyba tym nie najada bo jeszcze chce mleczko

może wez inne słoiki,
nakrętki z gerberów są jednorazowe i nie łapią

[Darusiaaaa]

Napisane przez mrowak

Darusia, bez jedzenia 11 godzin?? Moja tez tak raz zrobila jakos 2 miesiace temu i pediatra zdecydowanie powiedziala, ze to za dlugo bez posilku-ale moze mowila konkretnie o Gabrysce.

moja normalnie przybiera na wadze wiec kazala sie nie martwic, 11 to zadko ale 9-10 na dobe nie je, bo cala noc przesypia.

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Napisane przez P0P70

No nie bardzo bo jednak żyję w grzechu i do kościoła chodzę od święta albo jeszcze rzadziej . Ale zasady znam.
A w tym wypadku to mam taki wewnętrzny dylemat bo z jednej strony nie uważam "tego" za grzech a z drugiej strony lata nauki religii i pielgrzymek mówią mi że jednak to grzech. Więc od wielu lat nie byłam już się spowiadać bo nie mam zamiaru żałować tego typu grzechów





Dzięki za informację jakoś nie sprawdzałam kiedy jest Oliwii. Moja więc będzie miała 5 marca



Mam nadzieję że tym razem wzięłaś ze sobą zgrzewkę wody



Ja myślę że jak najbardziej jest to prawidłowe oczywiście pod jednym warunkiem że dziecko dobrze przybiera na wadzę.
A wydaje mi się że Gabrysia już dobrze przybiera więc nie musisz ją wybudzać. Mi pediatra powiedziała tak gdzieś w 3mż że jeżeli mała się sama nie budzi w nocy to abym nie wybudzała i że taki maluch już potrafi najeść się na zapas

Pop wzielam wode w termosie

[Baobabek]

Napisane przez Ferrou

Baobabku, a czemu Twój Kubuś ma jutro imieniny? Bo mój ma 3 kwietnia Bo mi powiedziano, że imieniny wypadają tak, że po urodzinach szuka się pierwszego dnia gdy występuje w kalendarzu to imię

Ma dzisiaj imieniny bo dzisiaj jest Św. Jakuba a pozostałe imieniny Jakuba są różnie w różnych kalendarzach a 25 lipca jest pewny
Dostał od tż i mnie wielką księgę bajek na dobranoc i jeszcze jedną z najpiękniejszymi bajkami polskimi, od teściów dostał 300 zł, a od chrzestnej pianinko z dźwiękami zwierzątek
U mnie lejeeeee Mały właśnie pałaszuje jabłko z łagodną dynią i tż go karmi - ale mam ubaw jak się wkurza, że mały razem z łyżeczką pakuje swoje łapki do buzi...dodam,że wsio wraz z leżaczkiem jest już upaprane