Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. II

[NicNieMusisz]

cześć
noszę soczewki od roku i zazwyczaj nie miałam z nimi problemu, ale ostatnio zauważyłam że gdy je ściągam na noc (noszę ściągane miesięczne) to moje oczy są strasznie suche i dopiero gdy wywołam łzy to wszystko wraca do normalnego stanu
czy krople do oczu pomogą? możliwe że wywołane jest tą duchotą chociaż ja żadnym lekarzem nie jestem to widzę że strasznie suche są w nocy

[Caramella]

http://s653-0.h9.e-pasaz.pl/soczewki...5310134,1.html miałyscie takie soczewki? zastanawiam sie nad nimi , taniocha a nie chce kupowac w ciemno bo musze wziac 2 opakowania, mam -8 na prawym i -7 na lewym

[imy]

mam problem . ubralam soczewki 1 raz . mam - 1 i wydaje mi się ze na lewym oku teraz obraz z bliska mi sie rozmywa co wczesniej nie mialo miejsca. co moze byc nie tak>?

[Black Vinyl]

Wraz z zakupem moich 1 soczewek dostałam płyn Solo Care gratis, płyn jednak ma się już ku końcowi i zastanawiam się nad kupnem nowego. Nie znam sie jednak na płynach i nie wiem czy mam kupować taki sam. Jakie są dobre płyny wielofunkcyjne, które nie kosztują fortunę? Solo Care wprawdzie odpowiadał mi, ale czasami trochę szczypało mnie oko po założeniu soczewki, po chwili jednak to mijało, chyba resztki wypłynęły ze łzami

[NicNieMusisz]

Napisane przez imy

mam problem . ubralam soczewki 1 raz . mam - 1 i wydaje mi się ze na lewym oku teraz obraz z bliska mi sie rozmywa co wczesniej nie mialo miejsca. co moze byc nie tak>?

ja miewam tak tylko gdy okulistka kropi mi oczy, ale nigdy nie spotkałam się z tym bez kropli
może soczewki jakieś dziwne?

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez Black Vinyl

Wraz z zakupem moich 1 soczewek dostałam płyn Solo Care gratis, płyn jednak ma się już ku końcowi i zastanawiam się nad kupnem nowego. Nie znam sie jednak na płynach i nie wiem czy mam kupować taki sam. Jakie są dobre płyny wielofunkcyjne, które nie kosztują fortunę? Solo Care wprawdzie odpowiadał mi, ale czasami trochę szczypało mnie oko po założeniu soczewki, po chwili jednak to mijało, chyba resztki wypłynęły ze łzami

ja od zawsze używam http://www.sklep-soczewki.pl/product...roducts_id=158

[Ineso]

Napisane przez Black Vinyl

Wraz z zakupem moich 1 soczewek dostałam płyn Solo Care gratis, płyn jednak ma się już ku końcowi i zastanawiam się nad kupnem nowego. Nie znam sie jednak na płynach i nie wiem czy mam kupować taki sam. Jakie są dobre płyny wielofunkcyjne, które nie kosztują fortunę? Solo Care wprawdzie odpowiadał mi, ale czasami trochę szczypało mnie oko po założeniu soczewki, po chwili jednak to mijało, chyba resztki wypłynęły ze łzami

Miałam tak samo. U mnie lepiej sprawuje się EYEYE.

[Black Vinyl]

Jeżeli teraz zmienie płyn to czy moge stosowac go do tych samych soczewek, które nosze do tej pory, czy powinnam zrobic tak: nowy płyn + nowa para soczewek? Pudełeczko pewnie wymienię na nowe. To które mam od Solo Care ma jakieś antybakteryjne związki srebra, inne chyba takiego dodatku nie mają.

[Ineso]

Nowy płyn przy nowej parze soczewek. Ale jak tak źle znosisz Solo, to ja bym nie kupowała bezsensownie nowego opakowania. Wielka krzywda Ci się nie stanie raczej jak zmienisz teraz już płyn.

[Black Vinyl]

Ciekawe jak taką zmianę zniosą moje soczewki, nie chciałabym żeby zmiana płynu w jakiś sposób im zaszkodziła. To są moje pierwsze soczewki i obchodze sie z nimi dosłownie jak z jajkiem Plynu Solo jest już troche mało, pewnie dlatego,że jakoś tak sporo go zużywam przy myciu. Natomisat soczewki mają jeszcze troche czasu do końca miesięcznej przydatności, więc płyn skończy się napewno wcześniej i trzeba będzie kupic cos nowego.

[Ineso]

To nie soczewkom może zaszkodzić tylko twoim oczom Chodzi o to, że dwa płyny to różne składniki i nie wiadomo do jakich reakcji dojdzie i jak zareagują Twoje oczy. Brz,mi strasznie, ale prawda jest taka, że mało kto się tą zasadą przejmuje. Akurat masz niewielki problem bo Solo sprzedają nawet w butelkach po 60ml, więc to niewielki wydatek i niewiele się zmarnuje.

[Arashy]

Z ciekawości... Jak mówicie o myciu soczewek to co macie na myśli? Bo mnie sie zawsze wydawało, że wystarczy je wrzucić do płynu i tyle.
Żeby wytłumaczyć niewiedzę - ja mam jednorazowe

[Ineso]

Napisane przez Arashy

Żeby wytłumaczyć niewiedzę - ja mam jednorazowe

I to Cię uratowało
Pomimo tego, że na wszystkich płynach napisane jest No Rub, czyli bez pocierania, czyszczenie mechaniczne jest konieczne. Czyli ściągamy, kładziemy na dłoni, zalewamy płynem, pocieramy palcem, płukamy i dopiero do pudełka.

[WioletaM]

Od ponad 10 lat noszę kwartalne soczeki Bausch&Lomb. Od niedawna w lewym oku pojawia mi się przezroczysta wydzielina i źle widzę po kilku godzinach przez tę jedną soczewkę. Soczewka wygląda jakby był na niej odcisk palca. Po miesiącu zakupiłam nowe soczewki i to samo dzieje się. Dodam, że jestem uczulona na pyłki. Pracuję przy komputerze i często mam suche oczy. Stosuję suche łzy, ale niewiele mi to pomaga. Bardziej pomaga mi przepłukanie soczewki.
Szukałam jakichś informacji w internecie. Na jednym z for znalazłam takie same pytanie jak moje lecz nie było żadnej odpowiedzi.

Czy też miałyście taki problem?

[Nais]

Napisane przez WioletaM

Od ponad 10 lat noszę kwartalne soczeki Bausch&Lomb. Od niedawna w lewym oku pojawia mi się przezroczysta wydzielina i źle widzę po kilku godzinach przez tę jedną soczewkę. Soczewka wygląda jakby był na niej odcisk palca. Po miesiącu zakupiłam nowe soczewki i to samo dzieje się. Dodam, że jestem uczulona na pyłki. Pracuję przy komputerze i często mam suche oczy. Stosuję suche łzy, ale niewiele mi to pomaga. Bardziej pomaga mi przepłukanie soczewki.
Szukałam jakichś informacji w internecie. Na jednym z for znalazłam takie same pytanie jak moje lecz nie było żadnej odpowiedzi.

Czy też miałyście taki problem?

Ja bym na twoim miejscu odwiedziła okulistę, skoro nosisz soczewki tak długo i nigdy nic się nie działo, a teraz nagle masz jakąś wydzielinę.
Nie myślałaś o zmianie soczewek na nowocześniejsze, zwłaszcza że narzekasz na suchość oczu?

[WioletaM]

Napisane przez Nais

Ja bym na twoim miejscu odwiedziła okulistę, skoro nosisz soczewki tak długo i nigdy nic się nie działo, a teraz nagle masz jakąś wydzielinę.
Nie myślałaś o zmianie soczewek na nowocześniejsze, zwłaszcza że narzekasz na suchość oczu?

Może czas spróbować innych soczewek? Kwartalne zalecił mi okulista. Kupuję je, bo są tanie (ok. 20 zł z przesyłką) na allegro. Myślę też nad zmianą płynu. Stosuję Renu dla wrażliwych oczu, a teraz chcę kupić AO Sept.
Muszę poczytać wątek i zobaczyć co polecają wizażanki.

Krzywizna moich soczewek to 8.7. Czy jeśli chciałabym zmienić je na miesięczne z B&L lub innej firmy, to czy krzywizna musi byc 8.7?

[Nais]

Napisane przez WioletaM

Może czas spróbować innych soczewek? Kwartalne zalecił mi okulista. Kupuję je, bo są tanie (ok. 20 zł z przesyłką) na allegro. Myślę też nad zmianą płynu. Stosuję Renu dla wrażliwych oczu, a teraz chcę kupić AO Sept.
Muszę poczytać wątek i zobaczyć co polecają wizażanki.

Krzywizna moich soczewek to 8.7. Czy jeśli chciałabym zmienić je na miesięczne z B&L lub innej firmy, to czy krzywizna musi byc 8.7?

Są tanie, to prawda, ale być może lepiej sprawdzą się u ciebie inne soczewki? Zwłaszcza, jeśli sporo czasu spędzasz przy komputerze.
Oczywiście, że ta krzywizna to nie musi być 8.7. Jednak w tym wątku odradzamy samodzielne poszukiwanie odpowiednich dla siebie soczewek, a polecamy ponowny dobór u specjalisty (najlepiej optometrysty). Krzywizna jest nieco mylącym parametrem w kwestii doboru; wiele osób myśli, że głównym lub jedynym, a tak naprawdę tylko jednym z wielu. Dobór soczewek należy rozpatrywać całościowo i brać pod uwagę także materiał, z którego jest wykonana soczewka, oraz jej konstrukcję - bo to wpływa na to, jak się soczewka układa. My nie jesteśmy w stanie tego wszystkiego sprawdzić samodzielnie, stąd konieczność wizyty u specjalisty (być może już to wszystko wiesz, nie chcę cię pouczać ale raz na jakiś czas pojawiają się pytania podobne do twojego).

Jeśli chodzi o płyn, to moim zdaniem AoSept (lub MonoSept) jest dobrym rowiązaniem, jeśli masz wrażliwe oczy. Warto spróbować, a nuż oczy będą mniej wysychać Możesz też spróbować OptiFree zwykły czy też jego wersję Replenish, która teoretycznie (nie było tu zbyt wiele opinii o nim, ale jakieś były, dokładnie nie pamiętam) nadaje dodatkowego nawilżenia.

[tusia_m]

Witam
Czy któraś z Was nosiła może soczewki, które nosi się przez miesiąc non-stop? (bez wyciągania)? i może mi na ten temat coś powiedzieć? (np. jak zachowywały się oczy itd). Zastanawiam się nad zakupem takich soczewek...
Z góry dziękuję za odpowiedzi

[Nais]

Ktoś tu był taki.... Nie pamiętam już, kto. Ale szczerze mówiąc, ja nie znajduję logicznego argumentu za niewyciąganiem soczewek na noc.
A jeśli się malujesz, to tym bardziej.

[anka.d]

tusia mi ostatnio zdarzylo sie spac w soczewkach, w których mozna spac (Acuvue Oasys, 2tygodniowe przy sciaganiu na noc, tygodniowe bez sciagania)
mialam na sobie w miare nowa pare, a po imprezie nocowalam u kolezanki. mialam na sobie makijaz, ktory delikatnie probowalam zmyc mleczkiem.
rano - tragedia. obudzilam sie z tak zalepionymi oczami, ze musialam skubać 'spiochy' z rzes. o dziwo oczy nie byly czerwone, ale wiecej tego eksperymentu powtarzac nie bede i tak jak pisala Nais - jesli sie malujesz to to nie ma sensu.

[poziomka_321]

Ja mam soczewki, w których można chodzić przez miesiąc bez zdejmowania- ale tylko jeśli nie malujesz oczu. Inaczej przed każdym demakijażem trzeba je zdjąć. Czasem chodziłam w nich bez zdejmowania gdy się nie malowałam i co do odczuć rano- soczewka jest jkaby przylepiona do oka, trzeba wtedy zakroplić kroplami i poruszać gałką ozną żeby zaczęła się znowu prawidłowo przesuwać. To że się przylepia to normalne bo pytałam się okulistki.
Tak że soczewki takie nadają się tylko dla osób nie malujących oczu. Ja i tak wolę zdejmować żeby oczy mi odpoczęły a soczewka się wyczyściła w płynie, za bardzo sobie wyobrażałam co tam może na niej rosnąć

[Lavanda]

Witam na soczewkowym wątku

w środę byłam u okulisty, by wreszcie dopasować soczewki (w okularach mi nie idzie, a soczewek bałam się okrutnie, ze względu na "silny odruch obronny oka" jak to okreslił kiedyś inny okulista )
ale że ciężko jest żyć słabo widząc... musiałam się przełamać
byłam w Warszawie w Computer optyk czy jakoś tak, okulistka ok, rzeczowa, ale niezbyt cierpliwa, przy mojej 3 czy 4 próbie założenia soczewki zaczęła się niecierpliwić, ostatecznie stwierdziła że muszę pocwiczyć w domu
w domu idzie mi faktycznie znacznie lepiej, założenie pikuś, zdjęcie po dwóch dniach też nie nastręcza problemu..
niemniej, do tego lekarza nie wrócę na pewno

w całym tym zamieszaniu podczas wizyty w końcu nie zapytałam dr o kilka dość istotnych rzeczy..
dlatego piszę tu przeglądałam obie części wątku pobieżnie, co parę stron, ale wolę się upewnić dodatkowo..
dostałam soczewki 2tygodniowe, i teraz.. czy ich data ważności mija po 14 dniach od otwarcia i wyjęcia z opakowania, czy po 14 dniach noszenia (zdejmowane na noc)...?
szukałam w sieci jakichś info o tym, ale to chyba tak oczywista oczywistość, że nigdzie wyraźnie nie było napisane
nie wiem jakiej firmy mam soczewki, bo dr nigdzie mi nie zapisała nazwy, a naklejki musiały zostać w salonie, powiedziała mi też, że mogę sobie kupować z każdej firmy soczewki byle miały tę krzywiznę niedużą (zapisała mi że mam 8,4)...
kupiłam sobie na allegro jednodniowe johnsony, żeby się przyzwyczaić jakoś, i lepiej mi się je nosi niż te dwutygodniowe, nie czuję ich cały dzień, a tamte jednak trochę..
ale chciałabym przejść na jakiejś miesięczne jednak, ze względu na koszt soczewek jednodniowych..

i kolejna kwestia, kropelek czy sztucznych łez..
używacie tego w ogóle?
mówiła mi dr że jak są dobrze nawilżone soczewki to nie powinno oko wysychać, ale że mogę sobie kupić (z tym że nie poleciła żadnych)
i jakich?
i czy można zamiast sztucznych łez raz na jakiś czas zakroplić oko z soczewką solą fiz?

ah, i mówiła mi jeszcze dr, że soczewki wkładamy i wyjmujemy na czyste oko - przed zrobieniem makijażu i po demakijażu...
ile lekarzy tyle opinii... heh

[tusia_m]

Napisane przez Nais

Ktoś tu był taki.... Nie pamiętam już, kto. Ale szczerze mówiąc, ja nie znajduję logicznego argumentu za niewyciąganiem soczewek na noc.
A jeśli się malujesz, to tym bardziej.

Wiadomo, że w sytuacjach kiedy będzie możliwość - wyciągnę je na noc. Ale w przypadku, gdy tej możliwości nie ma (np. wyjazd pod namiot, podróżowanie przez kilka dni itd) uważam, że ich zakup jest dobry.

Dziękuję za wszystkie porady i odpowiedzi

[Nancy_Franciss]

Ostatnio przecyztałam w internecie,że przy plusach szoczewki dobiera się większe np. o 0,5 czy to prawda?
Bo ja mam dobrane mniejsze niż moc w okularach i myślałam ,że moze przez to gorzej widzę?

[Nais]

Napisane przez tusia_m

Wiadomo, że w sytuacjach kiedy będzie możliwość - wyciągnę je na noc. Ale w przypadku, gdy tej możliwości nie ma (np. wyjazd pod namiot, podróżowanie przez kilka dni itd) uważam, że ich zakup jest dobry.

Dziękuję za wszystkie porady i odpowiedzi

Źle cię zrozumiałam, przepraszam Myślałam, że na codzień nie chcesz ich wyciągać. Zdarzyło mi się spać w soczewkach (jak nosiłam, to akurat miałam takie, w których można). Rano oczy nie były bardzo suche, ale bardzo obklejone (aż na rzęsy), raz też miałam zamazany obraz. Śpioszki pływały po całym oku. Stąd mój wniosek, że spanie w soczewkach nie jest bardzo zdrowe, ale to pewnie lepsze rozwiązanie niż zdejmowanie w niehigienicznych warunkach.

Lavanda - nie idź więcej do tego salonu
Data ważności soczewek liczy się od dnia otwarcia opakowania. Co do krzywizny, pisałam o tym kilka postów temu, przeczytaj. Nie możesz sobie kupować dowolnych soczewek, byleby miały niewielką krzywiznę. Zasada jest taka, że każde soczewki powinien obejrzeć lekarz, jak się układają, a najlepiej żeby sam dobrał.
Krople można, a i owszem. Nawet trzeba, jeśli oko wysycha. Użyj wyszukiwarki i znajdź sobie jakie najlepsze kropelki dziewczyny polecają, temat przewija się często. Solą fizjologiczną można, ale to krótkotrwała ulga, bo sól nie nawilża - ale też nie szkodzi. Np. paprochy można spróbować wypłukać solą, gdyby zaszła potrzeba
Co do makijażu. Najpierw zakładamy soczewki, potem malujemy oczy. Najpierw ściągamy soczewki, potem demakijaż. W przeciwnym razie ryzykujesz zabrudzenie soczewki kosmetykiem do demakijażu, gdyby szczypało to nie wolno przemywać wodą itp.
Mam nadzieję, że jedna okulistka cię nie zrazi i będziesz się cieszyć swobodą, jaką dają soczewki

[Lavanda]

Napisane przez Nais

Lavanda - nie idź więcej do tego salonu
Data ważności soczewek liczy się od dnia otwarcia opakowania. Co do krzywizny, pisałam o tym kilka postów temu, przeczytaj. Nie możesz sobie kupować dowolnych soczewek, byleby miały niewielką krzywiznę. Zasada jest taka, że każde soczewki powinien obejrzeć lekarz, jak się układają, a najlepiej żeby sam dobrał.
Krople można, a i owszem. Nawet trzeba, jeśli oko wysycha. Użyj wyszukiwarki i znajdź sobie jakie najlepsze kropelki dziewczyny polecają, temat przewija się często. Solą fizjologiczną można, ale to krótkotrwała ulga, bo sól nie nawilża - ale też nie szkodzi. Np. paprochy można spróbować wypłukać solą, gdyby zaszła potrzeba
Co do makijażu. Najpierw zakładamy soczewki, potem malujemy oczy. Najpierw ściągamy soczewki, potem demakijaż. W przeciwnym razie ryzykujesz zabrudzenie soczewki kosmetykiem do demakijażu, gdyby szczypało to nie wolno przemywać wodą itp.
Mam nadzieję, że jedna okulistka cię nie zrazi i będziesz się cieszyć swobodą, jaką dają soczewki

dziękuję za odp
właśnie dlatego napisałam tutaj, bo widziałam róże kwestie przewijające się na forum, a zupełnie sprzeczne z tym, co mi mówiła dr...
na pewno więcej tam nie pójdę

kupiłam sobie zupełnie na czuja te johnsony jednodniowe (one mają krzywiznę 8,5) - i mi lepiej leżą niż te które dostałam od okulistki, ale też mi się właśnie wydawało, że nie o to w tym chodzi, żeby dopasowywać na czuja
może jednodniowe są jakieś cieńsze po prostu, czy coś..


co do wygody soczewek to racja, mam je dopiero parę dni, a już nie wyobrażam sobie znowu nie widzieć nr nadjeżdżającego tramwaju itd..
żałuję że tak długo zwlekałam z tym
(mam małą wadę ujemną, ale i tak widzę przeogromną różnicę w soczewkach a bez nich)

a okulary mi kazała zrobić takie same (-0,75)..


dziękuję raz jeszcze za odp
myślę że zakotwiczę na tym wątku na dłużej, aż rozkręcę się lepiej w temacie

[Nais]

Te jednodniówki to są bardzo dobre soczewki, są pewnie cieńsze niż dwutygodniówki, no i może się tak zdarzyć że po prostu lepiej się układają Ja miałam jedną parę tych jednodniówek i były ok, ale jak dla mnie bez rewelacji, moje soczewki wygodniejsze. Jak Oasys nie pasują, to trzeba szukać innych, niestety nie każdy salon tak do tego podchodzi, bo mają soczewki tylko jednej, a jak dobrze pójdzie to dwóch firm i dają to, co mają, nie wspominając o innych firmach. A szkoda.... Dobrze, że są też salony, gdzie przyjmują kompetentne osoby.

[innocencee]

Czy mogłybyście polecić dobre nawilżające krople do oczu? Chciałabym mieć tak na wszelki wypadek jak wychodzę na dłużej z domu

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Napisane przez tusia_m

Witam
Czy któraś z Was nosiła może soczewki, które nosi się przez miesiąc non-stop? (bez wyciągania)? i może mi na ten temat coś powiedzieć? (np. jak zachowywały się oczy itd). Zastanawiam się nad zakupem takich soczewek...
Z góry dziękuję za odpowiedzi

Ja mam już drugą parę takich soczewek. Jestem bardzo zadowolona. Oczy mi nie wysychają, w ogóle nie czuję ich na oczach. Przez miesiąc zapominam w ogóle o tym że mam soczewki. Nie muszę się bawić w te wszystkie płyny itp. Jak dla mnie są bardzo komfortowe

Napisane przez poziomka_321

Ja mam soczewki, w których można chodzić przez miesiąc bez zdejmowania- ale tylko jeśli nie malujesz oczu. Inaczej przed każdym demakijażem trzeba je zdjąć. Czasem chodziłam w nich bez zdejmowania gdy się nie malowałam i co do odczuć rano- soczewka jest jkaby przylepiona do oka, trzeba wtedy zakroplić kroplami i poruszać gałką ozną żeby zaczęła się znowu prawidłowo przesuwać. To że się przylepia to normalne bo pytałam się okulistki.
Tak że soczewki takie nadają się tylko dla osób nie malujących oczu. Ja i tak wolę zdejmować żeby oczy mi odpoczęły a soczewka się wyczyściła w płynie, za bardzo sobie wyobrażałam co tam może na niej rosnąć

Z tym się nie zgodzę

Kluczem do sukcesu jest dobry tusz do rzęs i płyn do makijażu. Używam tuszu który się nie kruszy ani nie rozmazuje. Do demakijażu używam dwufazowego płyny- przykładam wacik do oka, trzymam chwilę i jednym ruchem schodzi cały tusz.
Przy gorszych tuszach albo płynach rzeczywiście może istnieć potrzeba zdejmowania soczewek przed demakijażem.



Aha i nie polecam kupowania soczewek przez allegro. Kupiłam,zachęcona niższą ceną niż u optyka i podejrzewam że są podrabiane. Mają inny kolor i brak na nich napisów. Czuć je na oczach. Dobrze, że mam paragon to będę reklamowała.

[biedronka091]

hej!
Mam pytanko czy wam tęż kiedyś się zdarzyło, że soczewka wam pękła po zdjęciu?????????

[tusia_m]

innocencee

Ja mam już drugą parę takich soczewek. Jestem bardzo zadowolona. Oczy mi nie wysychają, w ogóle nie czuję ich na oczach. Przez miesiąc zapominam w ogóle o tym że mam soczewki. Nie muszę się bawić w te wszystkie płyny itp. Jak dla mnie są bardzo komfortowe

Dzięki za opinię
Właśnie dziś kupiłam takie soczewki. Zobaczymy jak się będą sprawować

Nais

Źle cię zrozumiałam, przepraszam Myślałam, że na codzień nie chcesz ich wyciągać. Zdarzyło mi się spać w soczewkach (jak nosiłam, to akurat miałam takie, w których można). Rano oczy nie były bardzo suche, ale bardzo obklejone (aż na rzęsy), raz też miałam zamazany obraz. Śpioszki pływały po całym oku. Stąd mój wniosek, że spanie w soczewkach nie jest bardzo zdrowe, ale to pewnie lepsze rozwiązanie niż zdejmowanie w niehigienicznych warunkach.

Nic się nie stało. Każdy może mieć różne doświadczenia jeśli chodzi o używanie soczewek . Zgadzam się z pogrubionym. Pani w salonie powiedziała, że zaleca ściąganie tych soczewek na noc.

[imy]

jakie polecacie krople nawilżające?