Drugi kwartał naszych beks -kiedy w końcu czas na SEX?! III-IV 2010r

[pl_madzia]

Napisane przez Darusiaaaa

dziewczyny poradzcie- da sie kupic jakies krzeselko fajne do karmienia tak za 250-300 zł?

Ja mam takie http://allegro.onet.pl/item114671282..._4_kolory.html
można regulować wysokość, lekko pochylać, i co dla mnie ważne jest na kółeczkach to można kursować pokój kuchnia, no i blat ściagany co zawsze w zmywarce się zmieści.

[Darusiaaaa]

tez zwrocilam na nie uwage

[pl_madzia]

Ale małego narazie do niego nie wkladam bo jest za mały, nawet jak przechył zrobię to i tak jest to dość pionowo, zdrowiej w leżaczku

[P0P70]

Aneczka, mrówka, drcron-co wy z tymi depresjami. słoneczko już tak bardzo nie świeci. Dzieci Wam rosną ładnie i ząbki im wychodzą. Tylko się cieszyć .

TylkoOliwka - to odpoczywaj w tej pracy. A ile razy już dzwoniłaś do domu i rozmawiałaś z TZ?

mrówka - ja też bym podała teraz marchewkę a dopiero potem jabłuszko.

pl_madzia - ja też za radą AniP kupiłam maclarena MX3. dobrze się go prowadzi majeł w nim wygodnie jedtna wada żę dość duży więc na pewno kupię jeszcze 3 wózek

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;20929777]Mrówku
przetłumacz mi wierszyk Pan kotek był chory[/QUOTE]
klask i:

mrowak - powiem TZ-towi o Tobie bo on często w pracy daje coś na zewnątrz do tłumaczenia. Tylko nie wiem czy nie mają jakieś firmy "zaprzyjaźnionej". Ale nie zaszkodzi się spytać

[pl_madzia]

jeszcze pooglądam tego maclarena. Tylko wiecie mnie się bardzo podoba ten casual play i tak myślalam że macie w pobliżu kogoś kto ma w użyciu taki wózek. Bo u mnie ciężko z podejmowaniem decyzji. To jeszcze za maclarenami popatrze

fotka mojego w tym krzesełku

[pl_madzia]

a taki maclaren http://allegro.onet.pl/item115529479...ecy_tanio.html

[P0P70]

AniaP- to ci mały Jaś wędrowniczek rośnie

Darusia - ja już karmię małą od jakiś 2 miesięcy w krzesełku. No i ważne jest aby miało regulowane oparcie, regulowaną wysokość, regulowany podnóżek i zdejmowaną tackę. Czyli takie jak poleca Madzia jest OK bo ma to wszystko.

[pl_madzia]

on nie ma chyba regulowanego podnóżka

[Darusiaaaa]

tez zwrocilam uwage na ten wozek jak allegro przegladalam ale ja jednak mam w rodzinie i wsrod znajomych sprawdzony quinny i bardziej mi sie podoba niz maclareny.

[pl_madzia]

on nie ma też pąpowanych kółek, to bedzie się dobrze prowadziło w terenie, czy w zimie?

[Gmyrelka]

Mamuśki co Wy tak teraz te spacerówki kupujecie?? Mój jeździ jeszcze w gondoli (fakt że mieści się na styk), a za 1-2 m-ce przesadzę Go do spacerówki x-landera. Jak znalazł będzie na jesień i zimę, a dopiero na przyszłe wakacje będę myśleć o lżejszej spacerówce albo będę używać tej po Hani

[pl_madzia]

Ja też miałam taki zamiar, tylko że wkurza mnie to że trzeba go rozkładać na dwie części żeby wsadzić do bagażnika, i chciałabym coś co jest w jednym kawałku. No j ia bym poczekała do wiosny z kupnem wózka, ale ten mój tż wczoraj tyle rzeczy pod wózek napakował że torbe pod wózkiem mi zepsuł

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Kolezanka chce kupić x-landera w pełnym zestawie jakby któraś chciała sprzedać, chce używke niedrogą

[machaj]

Napisane przez ania p

machaj teraz też małą zostawiam w łóżeczku przy karuzeli ale wierz mi ze starszym to nie przejdzie no chyba że jakiś wyjątek bedziesz miała
No nie to moja nowych mebli nie trzyma na strychu ale stare owszem nic nie można oddać ani wyrzucić bo się przyda . kołder naprzykład jest tyle że by się ze 30 osób wyspało nikt pod tym już spac nie będzie . oczywiście była już gadka poc co kupilismy sobie nowe jak tyle tego jest . Bo ja nie mam co robić tylko pod jakimś starociem kimać . Chciałam oddac powodzianom przeciez Ci ludzie wszystkiego potrzebowali to nie . tak samo mamy tam trzy wersalki , ilości regalów nawet nie zlicze i milion innych nie potrzebnych nikomu rzeczy których ruszyć nie da .. bo się może przyda , szlag mnie trafia bo nie lubie chomikowania starych gratów a strych mój TZ chce i tak kiedyś przerobić . temat rzeka zresztą . w garażu tez po bokach pełno regałów , regalików i wszędzie pełno gratów .
jakbym kupiła X5 które mam na celowniku to bym już tam nie wjechała nim napewno.
a rzeczy typu obrusy , firany , reczniki to wierzcie mi ale trzy pokolenia by się jeszcze na tym wychowały . bo kupowane i chomikowane ostatnio zabrakło mi takich ścierek do kuchni do wycierania nie raz talerza itp to przyniosła mi z metkami ( mają tyle lat co ja )
Kupowali na zapas jak nic nie było w sklepach .
Do tego raczy mnie czasem tymi firankami i innymi a mi to się nie podoba he he .
dobra koniec tematu teściowej bo tak to w sumie fajna baba ale w tych tematach akurat zupełnie inna niż ja

dobranoc

ja mam nadzieje że moja mała będzie wyjątkowa i jak będę musiała coś zrobić to grzecznie poczeka w łóżeczku
moja teściowa ostatnio robi niewielkie postępy i pozbywa się starych rzeczy... tyle że wywala te które jeszcze mogłyby się przydać a zostawia te bezużyteczne... o garażu nawet nie mów... tu są 2 w takiej jakby starej stodole murowanej... i w jednym stoi primera teściów... a w 2gim... hm jest wszytko... dosłownie... jak teść robił w nim "porządek" rok temu to nawet start tłumik z trabanta się tam znalazł... trabanta którego mój mąż nie pamięta a jak już kiedyś pisałam już mu blisko do 30ki.... wiec na samochód mojego męża kupili garaż taki blaszany... który stoi teraz na środku placu i mi sie strasznie nie podoba!! już zapowiedziałam że zrobię porządek w tym garażo-schowku... a blaszak na złom oddam...
ehh masz racje zamykamy temat teściowych bo ja bym tak mogła o mojej 3 dni pisać bez przerwy

Napisane przez dusiaka

Ja zamówiłam sobie na all chustę elastyczną bo ponoć dla początkujących lepsza. Od kilku dni mam pożyczoną od koleżanki. Jak mała się przyzwyczai, trenujemy codziennie po paręnaście minut, to kupię tkaną. W wielu miastach są tzw. kluby kangura, które oprócz spotkań, na których można się nauczyć chustować dzieci oferują wypożyczalnię dziesiątek rodzajów chust. Machaj, sprawdź, może gdzieś niedaleko też masz taki klub.

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Pokolenie naszych mam/ teściowych chyba tak już ma. My dostaliśmy w wianie trochę pościeli, kompletów poszewek, ścierek, kryształów. Poszewki były ładne, ale po kilku praniach prawie same w rękach się darły. Była już tak stare, że aż kruche. Pościel z pierza... A kto w tychczasach gotuje się pod pierzyną... A kryształy...Cóż, podziękowaliśmy, a teraz tłumaczymy się, że w pierzach nam za gorąco (nie mieszkamy na Syberii, zimą grzeją kaloryfery), a kryształów nie mamy gdzie układać bo tylko komody i zero witryn, czy tradycyjnych segmentów... Jeszcze tylko kilka talerzy od teściowej w użytku bo za komplet starego zestawu do herbaty podziękowaliśmy. Może szkoda, bo może ma dobrą wartość rynkową. W każdym razie zdaniem mojej teściowej "im starsze, tym lepsze". Do dziś szyje na maszynie Singer z pedałem, a z mojej elektrycznej z Chiny skorzystać nie chce...

ja nie mam od kogo chusty pożyczyć;/ koleżanka męża ma dużą kolekcje ale mieszka w Anglii i w czerwcu urodziła 2gie dziecko więc jej się teraz przydają...
sprawdzałam kiedyś te kluby kangura i najbliżej mi do Żor... ale mają przerwę teraz..;/
edit. tak teraz z ciekawości zajrzałam na str KK i się okazało że w moim rodzinnym mieście też działa... muszę tylko poczytać co i jak

Napisane przez Ferrou

a ja zrozumiałam że Małą chcecie sprzedać

no wiesz co!! nigdy w życiu.... (pewnie cofne te słowa jak będzie miala 15 lat i będzie zbuntowaną nastolatką)

Napisane przez pl_madzia

machaj ja jestem teraz na diecie mało uciążliwej a przynoszącej spore efekty, po 2 tygodniach ciuszki luźniejsze
27 czerwca moja talia 83cm, biodra 103cm, udo 57,5 cm, waga 77kg
26 lipiec 78cm..............101cm.. ........55,5............. ...73kg
Jedyne co robię to zamiast chleba Wasa, obiad normalnie , i bez przekąsek, zamiast marchewka, banan, jabłko itp

ehh ja chleba prawie w ogóle nie jem... ale za to przekąsek... ciągle jakieś czekoladki ciasteczka itp... teście na weselu byli w sobotę (my nie poszliśmy bo nie mieliśmy co z małą zrobić... a z nią to też byłby problem) i przywieźli nam trochę ciasta.. oczywiście sama wszytko wchłonęłam... a dziś na wadze 1 kg mniej niż w zeszłym tyg tak to ja się mogę odchudzać

Napisane przez mrowak

nawet nie zdają sobie sprawy, że takie rzeczy zostają w głowie NA LATA!!! (patrz:moja słynna rozmowa z mamą...)

ehh dogadywaniem na temat wagi nie przejmuję się tak bardzo... ale do dziś mam im za złe jak nagadywali na mnie jak złożyłam papiery do lepszego liceum w mieście (bo w zasadzie były 3 wtedy..) gadali że sobie nie poradzę z klasy do klasy nie przejdę a o zdaniu matury mogę tylko pomarzyć... to dopiero bolało... jak najbliżsi nie wierzyli we mnie... a ja nie dość że maturę zdałam... to 1 licencjata już zrobiłam jestem w trakcie 2gich studiów i od października chce mgr zacząć.. mam nadzieje że pogodzę wszytko i jakoś pokończę te studia
niby studiuję dla siebie ale w dużej mierze chce im udowodnić że jednak nie jestem taka głupia... ;/



a co do spacerówek to mi się też te quinni bardzo podobają... jak pojedziemy do moich rodziców to musimy wstąpić do sklepu dziecinnego i zobaczyć na żywo jak mała w nim wygląda... i na all poszukam używanego... trochę szkoda mi dać ponad 1tys na spacerówkę...

[Darusiaaaa]

my tez sie zdecydowalismy na niego, musze chrzestnego zapytac jak kupia lzejsza spacerowke czy nie chca tego quinny sprzedac, jesli nie to bede polowala na uzywke i kupie - innego juz nie chcemy, i to jeszcze w okreslonym kolorze, wiec wole poczekac i kupic niz kupowac to co mi sie nie podoba.

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

ten peg perego tez mi sie dobrze prowadzi wiec moze jeszcze lukne na jakiejs tej firmy ale co quinny przoduje.

[Gmyrelka]

Zapomniałam Wam się pochwalić że mu Marcepanek dumnie kończy dzisiaj 4 miesiące Ale ten czas leci!!

[Darusiaaaa]

gratulacje! CZAS LECI ZA SZYBKO!!!!!!!!!!!!!

[izazula]

Napisane przez pl_madzia

chrzciny sie udały, bez deszczu i wiatru pogoda normalnie super, na imprezy na świerzym powietrzu. 24 stopnie, delikatne słoneczko, i co najważniejsze goście co wszystko tak chetnie pozjadali że zostało tylko niewiele(najbardziej nie lubię w takich imprezach że tyle jedzenia sie marnuje)
Erwin pojechał na chrzciny głodny i śpiący, więc możecie sobie wyobrazić co ja tam w tym kościele miałam, po 15 min wyszłam i nakarmilam go w samochodzie, więc poszedł spać, i tu ksiądz go wodą polał, i znowu usypianie, ale już bez płaczu.
Oczywiście nie mogło być za pięknie,tekst mojego taty do mojego tż że powinien się mną zająć bo jeszcze trochę to mi kiecka na tyłku pęknie(chodziło o to że za gruba jestem) no i te moje kompleksy, normalnie jakbyście się poczuły, rano robicie się na bóstwo i taki tekst
Fotka mojego czarnookiego skarba

Słodziak z Twojgo szkraba
Fajnie, że chrzciny się udały. My mamy za tydzień i dzięki Wam miałam pogląd jaki to koszt w kościele. Zdecydowałam, że damy 50 pln ale tż miał na wszelki wypadek jeszcze 100 w kieszeni. Jak byliśmy na naukach to po wszystkim pytamy ojca (księdza) ile kosztuje chrzest a on nam "co łaska". Nie ma cennika ani obowiązku płacenia. Jak nie mamy pieniędzy to się nie wygłupiamy i nie pożyczamy tylko po to żeby w kościele zostawić. Mówi "to jest nasza posługa". Gdybyśmy się nie zaytali to moglibyśmy wogóle nie płacić (ofiarować). Może to dlatego że w naszym kościele są ojcowie kapucyni a oni ślubują ubóstwo.
A ojcec Twój t widzę ma duże poczucie humoru prawie tak samo jak jedna z moich ciotek. Tydzień po poodzie mi mówi "ale jeszce gruba jesteś, kiedy zamierzasz o zrzucić". Za to teść super facet. Jak mała miła miesiąc to pojechaliśmy do nich i w ogródku przy kawce mówi do mnie że tak ładnie wyglądam i tak szybko zeszczuplałam.
Ciotki nie lubię, teść to równy gość (dawno skończył 70-kę)

[Darusiaaaa]

wiecie co??
Ja nie chce, żeby ona rosła;/

[izazula]

Napisane przez pl_madzia

poczytaj trochę o tym co robią na takich zajęciach, i chodz sama. ja nie lubie tłoku to też z małym chodzę raz w tyg jak mało aut na parkingu. za naszą czwórkę w aquaparku płacimy 20 zł za 70 min, ja z tz na zmianę, on z erwim 20 min(ja wtedy mam czas dla siebie)potem ja 10min z małym i wychodze, a tz ze starszym synkiem do konca siedza ja w bufecie siedzę.

Zaczynam właśnie czytać i wybieramy się w przyszłym tygodniu. Też nie lubię tłumów. Zawsze chodziłam w niedzielne poranki albo sobotnie. Najmniej wtedy ludzi

[ASIULEK_23]

Napisane przez machaj

a nasze teściowe to ten sam typ... a to kuchnia może istnieć bez ceratek w półkach? na kanapach też ma koce porozkładane żeby się nie zbrudziły/zniszczyły... ma meble ma 15 cm od ściany odsunięte żeby łatwiej za nimi pomyć.. a kto myje za meblościanka??
my mamy narożnik z jasnej skóry i jak go przywieźli to też od razu kazała koce na niego narzucić żeby się nie zbrudził... a ja nie po to kupuje meble żeby je zasłaniać...
najbardziej mi się 'podoba' to że kupiła z jakieś 2 lata temu stół i krzesła do jadalni takie dość porządne (czytaj drogie)... i do dziś stoją na strychu bo się boi że jej 5 letni wnuk je poniszczy... a chłopczyk je lepiej od niejednego dorosłego teraz znowu będzie wymówka żeby je znieś bo za jakiś czas Kalina będzie z nami przy stole siedzieć... i lepiej niech stół stoi na strychu bo tam nie niszczeje

No jakbys pisala o mojej teściowej... te ceratki w szafkach hehehe... i najlepsze jst to, że jak się z tż przeprowadzalismy i byla zobaczyć mieszkanie to otwierala szafki z kuchni i mowila zebym koniecznie położyła ceratki tam gdzie garnki i szklanki bop beda ślady, ja na to... "tak, tak..." buahahaha... a w swoich skarbach sprzed lat ma nawet starą wielka czapę futrzaną jak z rosji

Napisane przez tylkooliwka

nie wiem co sie dzieje,co noc to co raz częściej Dzisiaj budził się co 2h i przez sen tak wyrzucał nóżkami w górę,jestem totalnie niewyspana,moze czuł,że go dzisiaj zostawiam małż dzwonił Danielek pije z butli bez problemu mleczko i usypia przy butli więc sie bardzo cieszę mam nadzieję,że nie odczuje straszny brak cycuszka tylko głupio mi się tu odciągac bo musze hurtownię przymknąć.

Darusia o którym basenie myslisz?w tym wodnis to 250zł tylko wlasnie nie wiem na jaki okres czasu napisalam do nich @ ale odpowiedz bedzie w sierpniu bo teraz przerwę mają


Ja bym chyba spróbowała jabłuszko bo albo Ci się potwierdzi albo wykluczy.Może wtedy to nie było od jabłuszka.Albo spróbuj marchewkę i za pare dni jabłuszko,ale pomogłam

Mrowak chyba należy Ci się zasłużony odpoczynek żebyś bardziej pozytywnie do wszystkiego podchodziła,bo tak to nic nie cieszy jak człowiek jest wycieńczony.

U mnie dziś bylo identycznie. zawsze ladnie śpi minimum do 4 od kąpieli a dziś niby spała ale caly czas jęczała i strasznie rzucala nózkami ze nie mglam spac tak halasowala... co to moze być??

Napisane przez Gmyrelka

Mamuśki co Wy tak teraz te spacerówki kupujecie?? Mój jeździ jeszcze w gondoli (fakt że mieści się na styk), a za 1-2 m-ce przesadzę Go do spacerówki x-landera. Jak znalazł będzie na jesień i zimę, a dopiero na przyszłe wakacje będę myśleć o lżejszej spacerówce albo będę używać tej po Hani

ja identycznie zamierzam zrobić takze wózeczek za rok na wiosenkę zakupię

[izazula]

Napisane przez ania p

Ja tu z wami gadu gadu z zobaczcie gdzie zawędrowało moje dziecko

My też już mamy za małą matę i koc na której leży też ale na takie odległości to jeszcze nie ucieka. No i robi to w pozycji na pleckach (mostek)

[Darusiaaaa]

tzn chce zeby zdrowa i tak dalej byla ale ten czas tak szybko leci ze niedlugo wpadnie i mi powie" ty stara jestes, ty sie nie znasz" ;D

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

nasza mata dobra jeszcze, jak ja na lozku poloze to 3/4 zajmuje

[tylkooliwka]

Napisane przez P0P70

TylkoOliwka - to odpoczywaj w tej pracy. A ile razy już dzwoniłaś do domu i rozmawiałaś z TZ?

hihi ja powiedzialam ze nie bede wydzwaniać żeby w razie czego nie obudzić małego ale dzwonił kilka razy do mnie z pytaniami między innymi o której będe żeby ziemniaki wstawić czyli jak wrócę to nawet obiadek będzie-super!zawsze było odwrotnie ale ci faceci maja dobrze.

Napisane przez pl_madzia

jeszcze pooglądam tego maclarena. Tylko wiecie mnie się bardzo podoba ten casual play i tak myślalam że macie w pobliżu kogoś kto ma w użyciu taki wózek. Bo u mnie ciężko z podejmowaniem decyzji. To jeszcze za maclarenami popatrze

fotka mojego w tym krzesełku

świetne jest to krzesełko,ja też jeszcze nie kupiłam

Napisane przez ASIULEK_23

No jakbys pisala o mojej teściowej... te ceratki w szafkach hehehe... i najlepsze jst to, że jak się z tż przeprowadzalismy i byla zobaczyć mieszkanie to otwierala szafki z kuchni i mowila zebym koniecznie położyła ceratki tam gdzie garnki i szklanki bop beda ślady, ja na to... "tak, tak..." buahahaha... a w swoich skarbach sprzed lat ma nawet starą wielka czapę futrzaną jak z rosji



U mnie dziś bylo identycznie. zawsze ladnie śpi minimum do 4 od kąpieli a dziś niby spała ale caly czas jęczała i strasznie rzucala nózkami ze nie mglam spac tak halasowala... co to moze być??



ja identycznie zamierzam zrobić takze wózeczek za rok na wiosenkę zakupię

Asiulek no właśnie nie wiem czemu on tak wierzga tymi nóżkami czyżby to od brzuszka czy co?a może mu się śni,że zaczyna chodzić hehe

[izazula]

Napisane przez Darusiaaaa

tzn chce zeby zdrowa i tak dalej byla ale ten czas tak szybko leci ze niedlugo wpadnie i mi powie" ty stara jestes, ty sie nie znasz" ;D

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

nasza mata dobra jeszcze, jak ja na lozku poloze to 3/4 zajmuje

my wyłącznie na podłodze się bawimy

[fasolka73]

Napisane przez machaj

ja nie mam od kogo chusty pożyczyć;/ koleżanka męża ma dużą kolekcje ale mieszka w Anglii i w czerwcu urodziła 2gie dziecko więc jej się teraz przydają...
sprawdzałam kiedyś te kluby kangura i najbliżej mi do Żor... ale mają przerwę teraz..;/
edit. tak teraz z ciekawości zajrzałam na str KK i się okazało że w moim rodzinnym mieście też działa... muszę tylko poczytać co i jak

ehh ja chleba prawie w ogóle nie jem... ale za to przekąsek... ciągle jakieś czekoladki ciasteczka itp... teście na weselu byli w sobotę (my nie poszliśmy bo nie mieliśmy co z małą zrobić... a z nią to też byłby problem) i przywieźli nam trochę ciasta.. oczywiście sama wszytko wchłonęłam... a dziś na wadze 1 kg mniej niż w zeszłym tyg tak to ja się mogę odchudzać

Ja jednak polecam kupić tanią elastyczną, np z pentelki, ja kupiłam używkę za 26 zł i nie żałuję.Np. taką:

http://allegro.pl/item1159480047_pen...n_idealny.html

http://allegro.pl/item1161056585_pen...wy_granat.html

http://allegro.pl/item1159240483_mob...lor_lilac.html

Ja mam z pętelki, tylko brązową
Wiadomo, na długo nie starczy, bo Hania już waży ponad 7kg (łatwo ją potem sprzedam na allegro-znaczy się chustę,nie Hanię, bo tu niektórzy jeszcze gotowi tak pomyśleć, hi,hi ), ale zauważyłam, że jej ona bardziej odpowiada, niż tkana, bo jest milsza w dotyku(miałam pożyczoną firmową tkaną-hoppediz).Chodzimy na długie spacery i jest ok. A potem kupię tkaną, droższą (na razie zbieram na nią )
A z tym odchudzaniem , to się zgodzę, ja właśnie wciągnęłam czekoladę i podwójną porcję obiadu , a waga w dół leci I odchudzam się na leżąco, bo tak karmię Hanię. Ostatnio nawet mój znajomy mnie pochwalił, że widać, że ostro się wzięłam za siebie po ciąży, tylko czy to aby zdrowe ? He, he- on myśli że ćwiczę i się odchudzam....

Szkoda, że to się skończy razem z karmieniem
Chociaż wtedy wchodzi w grę bieganie za dzieckiem i liczne skłony i przysiady, więc może waga nie skoczy tak szybko


Aniu P ale Ola jest niesamowita! Ciekawe, może będzie bardziej ruchliwa od braciszka

[Darusiaaaa]

Napisane przez izazula

my wyłącznie na podłodze się bawimy

My na lozku bo u nas pies i kot wiec nie musi tej siersci wpierdzielac jeszcze:P zdarzy sie najesc;P

[izazula]

Napisane przez tylkooliwka

nie wiem co sie dzieje,co noc to co raz częściej Dzisiaj budził się co 2h i przez sen tak wyrzucał nóżkami w górę,jestem totalnie niewyspana,moze czuł,że go dzisiaj zostawiam małż dzwonił Danielek pije z butli bez problemu mleczko i usypia przy butli więc sie bardzo cieszę mam nadzieję,że nie odczuje straszny brak cycuszka tylko głupio mi się tu odciągac bo musze hurtownię przymknąć.

przez ostatnie 3 noce prawie nie sypiam. moze 2 godz po zasnieciu i godzine rano. w nocy, karmienie, odbijanie, przewijanie, usypianie i tak w kolko. do buzi pcha wszystko co jest w poblizu. slini sie tak ze trzeba przebierac.

[Darusiaaaa]

moja dzis caly dzien spi, po 17 pojdziemy na spacerek

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

asiu pytalas kiedys o wozek peg perego- tu dokladnie go widac, nasz taki sam nawet kolory sa te same.http://allegro.pl/item1161058563_woz...dzo_dobry.html

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Napisane przez Darusiaaaa

-
asiu pytalas kiedys o wozek peg perego- tu dokladnie go widac, nasz taki sam nawet kolory sa te same.http://allegro.pl/item1161058563_woz...dzo_dobry.html

wygląda solidnie, chyba na prezent ślubny sobie kupię

[Darusiaaaa]

no wlasnie prowadzi sie go super i malz mnie przekonuje ze inny nie potrzebny i moge go polecic z tym ze ja bym chciala jakis dziewczecy a gten taki szary i zakupie te wkladke ktora polecila ania i na budzie moja krawcowa wyszyje tylko takie kontury rozowo brazowego motylka malego na prawym boku i chyba zostawimy ten wozek