Drugi kwartał naszych beks -kiedy w końcu czas na SEX?! III-IV 2010r

[Darusiaaaa]

Pop to nie jest twoja wina ! Ja tez mam takie schody a jak schodze z mala od tesciowej nawet z parteru za kazdym razem mam schizy juz nie mowie o tym ze jak schodze z 3 pietra od babci tezeta to juz w ogole sie schizuje ;/ teraz w nosidle ja nosze to przynajmniej schodzy widze i mam dwie rece wolne to inaczej.
Odezwij sie , mam nadzieje ze wszystko jest wporzadku.
A trudno bedzie znalesc lepsza matke od ciebie !!!!!!!!!!!!

[ASIULEK_23]

Pop- wracaj!! Bo się martwimy!
A Ty jesteś najlepszą matką na świecie!! Tyle już przeszłaś... nigdy sie nie poddałaś... ja Cię bardzo podziwiam

[aneczkkaa]

POP kurde mam coraz większego stresa gdzie ty jestes odezwij sie

[Gmyrelka]

Matko... Pop daj znać co z Wami!! Mam nadzieję że nic poważnego żadnej z Was się nie stało ... I nawet tak nie myśl że jesteś złą matką, przecież to był wypadek!!

Ja z Hanką spędziłam 2 tygodnie w szpitalu (miała ponad rok). Mąż postawił mi herbatę za blisko krawędzi biurka a ja za późno po nią sięgnęłam... Biegająca Hania była szybsza ... oblała sobie brodę, szyję, klatkę piersiową i rękę. Nie mogliśmy sobie tego wybaczyć. Dwa tygodnie w szpitalu płakałam dzień i noc. Wszystko dobrze się skończyło. Hania na dzień dzisiejszy ma się świetnie i nie ma ani pół śladu po oparzeniu Niestety każdy rodzic ma "wpadki". Chowając dziecko nie da się uniknąć wypadków. Głowa do góry!!

[fasolka73]

Napisane przez Gmyrelka

Matko... Pop daj znać co z Wami!! Mam nadzieję że nic poważnego żadnej z Was się nie stało ... I nawet tak nie myśl że jesteś złą matką, przecież to był wypadek!!

Ja z Hanką spędziłam 2 tygodnie w szpitalu (miała ponad rok). Mąż postawił mi herbatę za blisko krawędzi biurka a ja za późno po nią sięgnęłam... Biegająca Hania była szybsza ... oblała sobie brodę, szyję, klatkę piersiową i rękę. Nie mogliśmy sobie tego wybaczyć. Dwa tygodnie w szpitalu płakałam dzień i noc. Wszystko dobrze się skończyło. Hania na dzień dzisiejszy ma się świetnie i nie ma ani pół śladu po oparzeniu Niestety każdy rodzic ma "wpadki". Chowając dziecko nie da się uniknąć wypadków. Głowa do góry!!

Szkoda, że nie da się ustrzec tych naszych pociech od tych wszystkich wypadków tak na 100%....
Ale musieliście to przeżywać... Dobrze, że tak się to skończyło.
Ja myślę, że POP jednak pojechała pewnie do jakiegoś lekarza tak dla spokoju sprawdzić, może jakieś prześwietlenie, albo usg, a to pewnie wszystko trwa... Mam nadzieję, że już wrócą uspokojone i będzie wszystko dobrze.

[pl_madzia]

Pop daj znać że wszystko ok

[anakazar]

Napisane przez pl_madzia

Pop daj znać że wszystko ok

Ale zastój od popołudnia,my z tż oglądamy kabaretonmalutka już śpi
Pop odzwij się do nas,bo się martwimy

[pl_madzia]

Co ja tu zaglądam to przez kilka godzin 1,5 strony mam do nadrobienia, a tu tylko pół.
Ma któraś z Was uczulenie na ugryzienia chyba os? mnie dwa dni temu coś ugryzło chyba osa, bo zgonilam jak ugryzła, teraz mam na około 20 cm czerwony opuchnięty ślad, ręka mi cierpnie i swędzi i piecze. miejsce to jest gorące, i tak niewiem czy nie jechać z tym do lekarza, smaruję fenistilem i jem wapno ale nic nie daje

[libra777]

Pop nie jesteś złą matką to czysty przypadek każdej się mogło zdarzyć. Mam nadziejęę że wszystko ok.

Napisane przez ania p

To bardzo dobry fotelik znam jedna użytkowniczke . Tylko raczej dla mniejszych dzieci znaczy takich co nie będą gigantami . Szymek w nim wygladał jak słoń na mrówce nie mieścił sie ramionkami bo jest wysoki . maxi cosi też dla niego był ciasny . Koleżanka ma córcie co w wieku szymka waży 10 kg i dla niej jest ok ma z isofix jeszcze miała afere z TZ czy kupić z czy bez .

tylko z kąd ja mam wiedzieć czy on będzie drobny czy nie a jaki masz dla Szymka fotelik?

[ania p]

Napisane przez Ferrou

Dziękuję, dziękuję
Gmyrelka, zapraszam na MM, tam dziewczyny, kiedyś i ja pokazują jak robić poszczególne makeupy Także na stronie głównej są tego typu stepy (nieskromnie wspomnę że też tam jakieś moje się znajdą ) Praktyka czyni mistrza Ale jakby co, to się pytaj Z miłą chęcią pomogę

Mąż znowu wyszedł z Małym na spacer - cisza i spokój... Chyba się przejął bo ostatnio miałam lekkie załamanie

Te krzesełka FP fajnie wyglądają... tylko trochę dużo kosztują Ale chyba taki kupię chrześniakowi. Ma karuzelę Rainforest to może sprawię mu do kompletu krzesełko... albo matę.. hmm....

dziewczyno gdzie Ty się tego nauczyłaś . Pięknie . powinnaś na tym kaskę zarabiac malując np do ślubów . No rewela strasznie zazdroszcze bo ja sięnie umie malować . a tak oczy sobie pomalowac to juz wogóle

Napisane przez P0P70

JEstem naprawdę załamana i to tak całkowiecie. Ja naprawdę nie powinnam się opiekować małym dzieckiem. Nawet nie wiem czy Wam pisać o tym co sie stało. No ale może napiszę ze łzami w oczach. Szłam trzymając małą na rękach po schodach i nagle się na nich potknęłam. JA sie wywróciłam małą wyleciała mi z rąk. Ona w ryk ja w jeszcze większy. Mała ma dwa guzy na głowie. Jak tak dalej pójdzie to ona nie dożyje do swoich 1 urodzin.
TZ oczywiście był w pracy bo pojechał na godzine a siedział tam 4!!!. A gdyby był w domu to nie musiałabym sama iść na górę po pieluchy. A ponadto to na tych schodach już nie raz ktoś się wywracał bo one są śliskie. I mówiłam już nie raz mu że ja się w końcu na nich zabije.
Tereaz tak sobie myślę że może to że wracam do pracy i zoostawiam tutaj z babcią Oliwkę to dla niej najlepsze. JA chyba jestem z najgorszą matką na świecie.

To nie jest Twoja wina że schody są śliskie , ani Tzta że go akurat nie było . ja kiedyś też upadłam z Szymkiem ale na szczęście poleciałam na tyłek i zjechałam z kilku schodków a Szymek wyladował mi poprostu na kolanach . jak się tu sprowadziłam chciałam koniecznie zdjąć wykładzine dywanową która jet położona na schodach ale teraz się cieszę że ona jest bo mały już sam chodzi po schodach .
Może naklejcie takie specjalne paski na schody antypoślizgowe .
daj znać co u was

Napisane przez fasolka73

POP jestes bardzo dobra matka, nie mysl inaczej, przeciez nie zrobilas tego specjalnie! Nawet piszesz, ze to bylo do przewidzeania. Dobrze, ze to tak sie skonczylo, a przydarzyc sie to moze kazdej z nas. Ja mam straszne schizy jak schodze z Hania po schodach, zawsze trzymam sie poreczy. Kiedys u mnie na klatce sch. moja sasiadka umyla schody (a myje je chyba2x na dzien i obficie sidoluxuje betonowe schody ) i ja sie na nich przewrociłam, a nioslam 2 ciezkie siaty w rekach i nie moglam sie asekurowac. Jak klaplam na tylek i zjechalam, to myslalam , ze tynk ze sciany zebami zerwe, tak bolalo. Kosc ogonowa zlamana, miednica obita, straszny bol, z pół roku I to chyba tez sie przyczynilo do mojej cc....
I teraz jak schodze z Hania tymi schodami to mam schizy!
Obserwuj Oliwke, ale sie musialyscie obie wystraszyc, biedne...

Ferrou jakie piekne makijaze!!A te oczyska! Ten w blekitach mnie oczarowal...

AniuP jaka Ola jest szczesliwa! Piekny kapelusik! Pokaz reszte. A to moze ta sukienusia co ja kupilas kiedys na all? Pamietam, ze bardzo mi sie podobala

Juz pokazuje , tak to te rzeczy z allegro kupione

Napisane przez pl_madzia

Co ja tu zaglądam to przez kilka godzin 1,5 strony mam do nadrobienia, a tu tylko pół.
Ma któraś z Was uczulenie na ugryzienia chyba os? mnie dwa dni temu coś ugryzło chyba osa, bo zgonilam jak ugryzła, teraz mam na około 20 cm czerwony opuchnięty ślad, ręka mi cierpnie i swędzi i piecze. miejsce to jest gorące, i tak niewiem czy nie jechać z tym do lekarza, smaruję fenistilem i jem wapno ale nic nie daje

jedz dostaniesz może jakiś zastrzyk odczulający .

dzieciarnia wkońcu kima . Małemu coś dziś długo się spać nie chciało . Oczywiście by ganiał pół nocy a potem wstał z samego rana .
pewnie jak pójdzie do przedszkola to go nie będzie mozna dobudzić

[ania p]

Napisane przez libra777

Pop nie jesteś złą matką to czysty przypadek każdej się mogło zdarzyć. Mam nadziejęę że wszystko ok.

tylko z kąd ja mam wiedzieć czy on będzie drobny czy nie a jaki masz dla Szymka fotelik?

A w jakim jest teraz centulu jak przybiera na wadze ?, jakies jest budowy itp . mniej więcej widać po dzieciakach a zreszta zobacz go sobie sama w sklepie . tak najlepiej bedzie . ja mam Polski fotelik espiro
http://allegro.pl/item1155219271_new...ma_0_25kg.html
kupiłam taki bo Szymek wył w maxi cosi jak miał jakies 7-8 kg a był za mały do większego fotelika i bardzo go lubie .
Teraz jemu kupimy recaro a w tym niedługo już będzie jeździła Ola

[libra777]

Napisane przez ania p

A w jakim jest teraz centulu jak przybiera na wadze ?, jakies jest budowy itp . mniej więcej widać po dzieciakach a zreszta zobacz go sobie sama w sklepie . tak najlepiej bedzie . ja mam Polski fotelik espiro
http://allegro.pl/item1155219271_new...ma_0_25kg.html
kupiłam taki bo Szymek wył w maxi cosi jak miał jakies 7-8 kg a był za mały do większego fotelika i bardzo go lubie .
Teraz jemu kupimy recaro a w tym niedługo już będzie jeździła Ola

Ale wył bo co za ciasno miał?
widzę ,że ten twój się tez przechyla do spania jak to się ma w praktyce , właśnie zależałoby mi żeby mozna było manipulowac tym oparciem lub fotelikiem w bazie.
Ostatnio jak byłam na szczepieniu to mały był według tabel w sam raz tzn. ani za gruby ani za drobny więc nie wiem jak to będzie ale mogę przypuszczać ,że będzie wysoki bo mamy wysokich w rodzinie i my też nie kurduple.
Ola wygląda bosko w tej sukienusi

Ferrou: oklaski: ślicznie ta błekitna laguna to moje kolory Ty jesteś typ urody zima prawda? ja też

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Romer king też jest ciekawy http://www.90n.pl/sklep/product/p/39...king,plus.html

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Pop i jak tam u was? martwimy się

[P0P70]

Jak na razie to mała OK. MA dwa niewielkie siniaki na głowie. Zachowuje się normalnie, je normalnie czyli prawie nie je, śmieje się, łapie za nogi i próbuje siedać. Mała po tym wszystkim szybciej doszła do siebie niż ja. JA to już boję się do niej zbliżać. A TZ już załatwił jakiegoś gościa który ma przyjść w pon lub wt i zaproponować coś na te schody.
Ona na szczęscie nie spadła na schody bo ja sie potknęłam przy wchodzeniu na ostatnim schodku i ja jak upadałam to bałam się że swoim ciężarm przygniotę dziecko więc je wypuściłąm z rąk ale nie z takiej swojej wysokości tylko przy ziemi. Ale guzy i tak są.
Nie byliśmy u lekarza bo mała zachowuje się normalnie więc nam powiedziano że powinno być OK ale oczywiście należy obserwować.
Ale ja to jestem kłębkiem nerwów. TZ cału czas się zajmuje małą.

[zosia21]

POP dobrze że się odezwałaś, i że z Oliwką wszystko dobrze. A Ty głowa do góry i już nie rozmyślaj tak o tym. Wiem, wiem łatwo się pisze ale nasze dzieciaki jeszcze nie raz będą chodziły posiniaczone czy podrapane

[fasolka73]

POP jak dobrze, że się odezwałaś, i że wszystko ok...Uff...Bo ja tu już po tych ostatnich opisach wypadków wieku dziecięcego jajko znoszę i siwieję Napisałaś, że ze schodów, potem zniknęłaś. to moja wyobraźnie pooszłaaa.... Ale cieszę się , że jest dobrze i wyobrażam sobie co przeżywasz

Aniu, Ola cudnie wygląda w tej sukienusi, a te bajeranckie rajstopki, fiu, fiu...

[dusiaka]

Napisane przez libra777

Ale wył bo co za ciasno miał?
widzę ,że ten twój się tez przechyla do spania jak to się ma w praktyce , właśnie zależałoby mi żeby mozna było manipulowac tym oparciem lub fotelikiem w bazie.


Romer king też jest ciekawy http://www.90n.pl/sklep/product/p/39...king,plus.html

AniaP- to ja jeszcze dopytam- bo Oli też w maxi cosi średnio wygodnie- czy ta regulacja Espiro jest możliwa tylko gdy fotelik zamontowany jest przodem, czy również gdy jest tyłem do kierunku jazdy? Tyłem jestdla dziecka bezpieczniej, tylko nie wiem czy wtedy będę mogła regulować oparcie...
Romer King fajny, ale montowany tylko przodem, jak dla mnie dobry dla starszych maluchów,choć moja Ola ważyjuż 7900, czyli do 9kg niewiele jej zostało. Specjaliści zalecają do min.roku życia maluszka montowanie fotelika tyłem dokierunku jazdy.

PoP- wszystkie czekamy na znak. Na pewno z Oliwką wszystko jest dobrze, a Ty bidulko tak się martwisz. Wszyscy uczymy się na błędach. Ważne, żeby z nich potem wyciągać wnioski. Ucałuj małą od wizażowych cioć
nie doczytałam- PoP, super, wszystko dobrze

[ania p]

Napisane przez libra777

Ale wył bo co za ciasno miał?
widzę ,że ten twój się tez przechyla do spania jak to się ma w praktyce , właśnie zależałoby mi żeby mozna było manipulowac tym oparciem lub fotelikiem w bazie.
Ostatnio jak byłam na szczepieniu to mały był według tabel w sam raz tzn. ani za gruby ani za drobny więc nie wiem jak to będzie ale mogę przypuszczać ,że będzie wysoki bo mamy wysokich w rodzinie i my też nie kurduple.
Ola wygląda bosko w tej sukienusi

Ferrou: oklaski: ślicznie ta błekitna laguna to moje kolory Ty jesteś typ urody zima prawda? ja też

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Romer king też jest ciekawy http://www.90n.pl/sklep/product/p/39...king,plus.html

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Pop i jak tam u was? martwimy się

Tak wył bo mu było niewygodnie .
jak zmieniłam fotelik to już było ok .
a z fotelikami to i tak jest zwykle że wizyta w sklepie weryfikuje to co się w necie oglada i kupujemy coś innego he he , własnie kolezanka chciała ten besafe kupić bo u tamtej się sprawdził polazłyśmy do sklepu i wylazła z recaro bo tamten okazał się za mały a jej córa wysoka bardzo i tamten by miała pewnie na rok z hakiem i koniec .
ja własnie chyba recaoro kupie 9-36

Napisane przez P0P70

Jak na razie to mała OK. MA dwa niewielkie siniaki na głowie. Zachowuje się normalnie, je normalnie czyli prawie nie je, śmieje się, łapie za nogi i próbuje siedać. Mała po tym wszystkim szybciej doszła do siebie niż ja. JA to już boję się do niej zbliżać. A TZ już załatwił jakiegoś gościa który ma przyjść w pon lub wt i zaproponować coś na te schody.
Ona na szczęscie nie spadła na schody bo ja sie potknęłam przy wchodzeniu na ostatnim schodku i ja jak upadałam to bałam się że swoim ciężarm przygniotę dziecko więc je wypuściłąm z rąk ale nie z takiej swojej wysokości tylko przy ziemi. Ale guzy i tak są.
Nie byliśmy u lekarza bo mała zachowuje się normalnie więc nam powiedziano że powinno być OK ale oczywiście należy obserwować.
Ale ja to jestem kłębkiem nerwów. TZ cału czas się zajmuje małą.

dobrze że wsio jest ok to najważniejsze .
I koniecznie zróbcie coś na schody bo nawet jak wy uwazacie to potem mała bedzie po nich schodziła sama a dzieci lubią bardzo JA SAM!!
U nas Ola ma tylko wypadki przez Szymka np raz dał jej z główki jak sam upadał . oczy musze mieć w tyłku i go pilnować bo czasami się tak bawi ze się boje że własnie przypadkiem na nią wpadnie a mała teraz tylko podłoga

Napisane przez fasolka73

POP jak dobrze, że się odezwałaś, i że wszystko ok...Uff...Bo ja tu już po tych ostatnich opisach wypadków wieku dziecięcego jajko znoszę i siwieję Napisałaś, że ze schodów, potem zniknęłaś. to moja wyobraźnie pooszłaaa.... Ale cieszę się , że jest dobrze i wyobrażam sobie co przeżywasz

Aniu, Oliwka cudnie wygląda w tej sukienusi, a te bajeranckie rajstopki, fiu, fiu...

he he u mnie jest taki sklep gdzie aż byłam w szoku rajstopki wła,snie takie cieniutkie jak dla nas ale dzieciece . w kwiatki jak temoje , gładkie , i różne inne wzorki wybór wielki . Napewno będę potem małej takie kupowała do kiecek he he

[aneczkkaa]

POP to dobrze bo juz miałam zawał

[ania p]

dusiaka jak jest tyłem też go rozłozysz tylko regulować pewnie cieżej ( gorzej z dostępem do tego przycisku do regulacji ) no ale nasze dzieciaki za małe żeby im składac bardziej do siedzenia chociaz spokojnie da się to zrobić .

[Darusiaaaa]

libra ja mam ten fotelik co ania i mala go WPROST UWIELBIA.

My bylismy na urodzinach babci tezeta, pozniej przyszla do nas chrzestna Oliwci a teraz tz poszedl ze szwagrem troche na nocne łowienie rybek a ja sobie siedze .
Mala wykapana , najedzona kima i spokoj.

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

moja tez wyla w maxi cosi- nie znosila go.

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

moja tez wyla w maxi cosi- nie znosila go.

[fasolka73]

ciekawe co jest z tym maxi-cosi? Luśka Drcrówna też zdaje się w nim płakała, (albo ja już coś pomieszałam)

[Darusiaaaa]

moja go bardzo nie lubila, teraz czasami w nim siedzi i teraz jej sie podoba, ale tez nie za dlugo;/
a jak byla mala to byl jeden wielki krzyk i sie darla, na poczatku zadnej reakcji ale po tyg czy dwoch to byl koszmar.

[zosia21]

Napisane przez ania p

a czemu wogóle chcesz takie rozkładane na dwa .?

A tu troszkę Olinka .
pzrymariak kiecy na chrzciny jakby był upał to mam potem coś na przebranie a w tym będzie tylko w kościele

sama nie wiem, myślałam że dłużej mi posłuży, ale rozglądne się jeszcze raz, a FP za drogi dla mnie jest

A córa śliczna

libra777 moja też chce być już samodzielna i łapie za łyżeczke ale po ty żeby nie dać sobie włozyć do buźki

to co wkleiła asiulek jest fajnehttp://allegro.pl/item1154181138_nowoczesne _krzeselko_do_karmienia.h tml
widzę, że nie tylko ja niezdecydowana jestem

darusia oczywiście,że to nie obowiązek posiadać od razu krzesełko, moja na razie przyzwyczaja się do nowych smaków w leżaczku, który stoi u nas w pokoju na I pietrze i tam cały czas muszę wynosić jedzenie. A kuchnie mam na parterze, tam czasami jej daje i trzymam na kolanach, co wygodne nie jest

ania p ja też mam takiego Szymka=Dawidka w domu jak Ty. Tak muszę uważać na moją kruszynkę jak on się chce z nią bawić. Co chwilę przychodzi i ją całuje albo robi jej gili gili, a teraz się nauczył tak,że on siada na łóżku i chce żeby ją posadzić przed nim i ją sam trzyma. I jest tylko tak: ciociu, Daja, ja siam ja siam. Ale najbardziej bawi mnie jak pokazuje jej słonia na karuzeli Daja patrz siom, Daja patrz

[dusiaka]

Napisane przez ania p

dusiaka jak jest tyłem też go rozłozysz tylko regulować pewnie cieżej ( gorzej z dostępem do tego przycisku do regulacji ) no ale nasze dzieciaki za małe żeby im składac bardziej do siedzenia chociaz spokojnie da się to zrobić .

Super, właśnie o to mi chodziło -żeby mała była bardziej na leżąco, bo w maxi cosi z bazą isofix ma pozycję wyłącznie siedzącą i w dłuższej trasie nie chce w nim siedzieć, a spać nie ma jak. Może maxi cosi z bazą to najbezpieczniejszy zestaw, ale co mi po nim jak każda podróż trwa wieki bo co chwila mała się w foteliku wierci i denerwuje. Podjedziemy do sklepu i przymierzymy się do Espiro. Dziękować

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Napisane przez fasolka73

ciekawe co jest z tym maxi-cosi? Luśka Drcrówna też zdaje się w nim płakała, (albo ja już coś pomieszałam)

to trochę tak jak z jedzeniem. Tak przynajmniej mówi mój syn -jak coś jest zdrowe to niedobre... Tak chyba i z tymi fotelikami - bezpieczne, nie koniecznie dla dzieci wygodne. Jak kupię ten Espiro (w połowie sierpnia jedziemy nad morze więc do tego czasu kupię) bez chwili zwłoki wystawię na all obecny zestaw.

[aneczkkaa]

ja zaraz chyba zejde zadzwonil gościu u którego tż robi łazienkę i mówi ze ma zalane całe mieszkanie nie wiedomo co sie stało masakra tz pojechał do niego zobaczyc cos czuje ze jeszcze popłyniemy na tej robocie kur... był dzis u nich do 14 i nic sie nie działo bez sensu

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

siedze jak na szpilkach i czekam na tel od tz i cisza normalnie juz mnie brzuch boli

[ania p]

Napisane przez zosia21

sama nie wiem, myślałam że dłużej mi posłuży, ale rozglądne się jeszcze raz, a FP za drogi dla mnie jest

A córa śliczna

libra777 moja też chce być już samodzielna i łapie za łyżeczke ale po ty żeby nie dać sobie włozyć do buźki

to co wkleiła asiulek jest fajnehttp://allegro.pl/item1154181138_nowoczesne _krzeselko_do_karmienia.h tml
widzę, że nie tylko ja niezdecydowana jestem

darusia oczywiście,że to nie obowiązek posiadać od razu krzesełko, moja na razie przyzwyczaja się do nowych smaków w leżaczku, który stoi u nas w pokoju na I pietrze i tam cały czas muszę wynosić jedzenie. A kuchnie mam na parterze, tam czasami jej daje i trzymam na kolanach, co wygodne nie jest

ania p ja też mam takiego Szymka=Dawidka w domu jak Ty. Tak muszę uważać na moją kruszynkę jak on się chce z nią bawić. Co chwilę przychodzi i ją całuje albo robi jej gili gili, a teraz się nauczył tak,że on siada na łóżku i chce żeby ją posadzić przed nim i ją sam trzyma. I jest tylko tak: ciociu, Daja, ja siam ja siam. Ale najbardziej bawi mnie jak pokazuje jej słonia na karuzeli Daja patrz siom, Daja patrz

jest dużo fotelików z tym samymi funkcjami za niższą cene , baby ono np . czy inne mnogo tego na allegro

Napisane przez dusiaka

Super, właśnie o to mi chodziło -żeby mała była bardziej na leżąco, bo w maxi cosi z bazą isofix ma pozycję wyłącznie siedzącą i w dłuższej trasie nie chce w nim siedzieć, a spać nie ma jak. Może maxi cosi z bazą to najbezpieczniejszy zestaw, ale co mi po nim jak każda podróż trwa wieki bo co chwila mała się w foteliku wierci i denerwuje. Podjedziemy do sklepu i przymierzymy się do Espiro. Dziękować

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------


to trochę tak jak z jedzeniem. Tak przynajmniej mówi mój syn -jak coś jest zdrowe to niedobre... Tak chyba i z tymi fotelikami - bezpieczne, nie koniecznie dla dzieci wygodne. Jak kupię ten Espiro (w połowie sierpnia jedziemy nad morze więc do tego czasu kupię) bez chwili zwłoki wystawię na all obecny zestaw.

No ja własnie też dlatego go kupiłam bo co mi po 5 gwiazdkach jak będę miała wyjace dziecko .
a ten naprawdę jest wygodny i maluch ma w nim dużo miejsca . ładnie też wykonany . Mój juz długo służy a sporo jeździmy a tapicerka wyglada jak nowa . wygodnie się też rozkłada jak Szymek jedzie z tyłu przodem to jestem siedząc z przodu na światłach np mu ten fotelik rozłozyć do lezenia bo z przpdu miedzy nogami dziecka jest do rozkładania . pociagasz i rozłozony

[Darusiaaaa]

tez polecam mala na pollezaco bawi sie smieje fotelik wyzszy wiec widzi co sie za szyba dzieje

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

my prawie wcale nie jezdzilismy bo mala cyrki robila, teraz sama z nia jezdze i to sama przyjemnosc

[fasolka73]

Napisane przez aneczkkaa

ja zaraz chyba zejde zadzwonil gościu u którego tż robi łazienkę i mówi ze ma zalane całe mieszkanie nie wiedomo co sie stało masakra tz pojechał do niego zobaczyc cos czuje ze jeszcze popłyniemy na tej robocie kur... był dzis u nich do 14 i nic sie nie działo bez sensu

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

siedze jak na szpilkach i czekam na tel od tz i cisza normalnie juz mnie brzuch boli

współczuję

może nie będzie tak źle, to też może być niekoniecznie z winy Twojego tz


A to moja Hania na dzisiejszym spacerku

"ZNAJDŹ 10 RÓŻNIC"

[minka26]

Napisane przez evitka21

minka, a zapytasz za jakiś czas jak sie krzesełko sprawuje? i wg ciebie jakie jest wykonanie?w miare solidne?
i na all kupowałas? ( z tą drogą przesyłką? czy u kogos innego?)
dziewczynki boskie, a kucyk amelki wymiata

póki co siostra zadowolona, choć minął dopiero tydzień i nie używała zbyt często. Ala na razie jej się podoba i mówi, że wszystko ok
ja kupowałam z ta drogą przesyłką bo i tak wyszło 200 coś tam, a jak kupisz z tanią wysyłką to krzesełko drogie i na to samo wychodzi. A zapakowane porządnie, oznaczone gdzie góra gdzie dół, napisane żeostrożnie, także chyba dlatego tak drogo.

kurde dopiero was nadrobiłam, zapierdzielacie jak szalone

Gmyrelka dałaś linka do forum z tą zaginioną dziewczyną i się wkręciłam, ciągle chodzi mi ona po głowie, co chwile sprawdzam czy już coś wiadomo. Masakra normalnie, nie wyobrażam sobie co czuje jej mama. Amelka chyba do końca życia sama z domu nie wyjdzie
a Hania to niech już takich wybryków nie robi, bo przecież to takie niebezpieczne

Madziwnia nie oglądaj tych filmików, kurde ja też kiedyś czegoś szukałam i natknęłam się na filmiki "Ku pamięci" wrrrr aż mam dreszcze na plecach, aż sobie człowiek sprawy nie zdaje ile przykrości spotyka ludzi kiedyś też się zryczałam a teraz to szybko z zamknietymi oczami uciekam ze strony, potem spać nie moge

i już dalej nie wiem co miałam do kogo napisać

aha POP dobrze, że to się tak skończyło, a należą ci się kopniaki za gadanie o grubej babie

a my dziś grillujemy mała śpi, poczytałam was, więc spadam na dół. Mam nadzieję, że już mnie nie skusi żadna karkóweczka, bo wczoraj w końcu zamówiliśmy wakacje i za miesiąc Majorka jak na plażę wyjdę chyba założę tz'a kombinezon do nurkowania

[madziwnia]

Napisane przez aneczkkaa

ja zaraz chyba zejde zadzwonil gościu u którego tż robi łazienkę i mówi ze ma zalane całe mieszkanie nie wiedomo co sie stało masakra tz pojechał do niego zobaczyc cos czuje ze jeszcze popłyniemy na tej robocie kur... był dzis u nich do 14 i nic sie nie działo bez sensu

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

siedze jak na szpilkach i czekam na tel od tz i cisza normalnie juz mnie brzuch boli

kurcze trzymam kciuki oby nie było w tym winy tż mój tez robi hudraulike i jak narazi enie było nigdy rzadnych takich przypadków tfu tfuu

minka ale w kombinezonie tyz mozn apływac hahaha super pomysł!!1 czubusiu ty!!
Stórój na dupsko i heja!
]kup sobie ten z bluzeczką

PoP!! jeju jak mi starcha napedziłas az i sie czarno przed oczami zrobiło ale doczytała dalej że wszystko dobrze1 odrazu widziałam siebie i michaske lecąca ze schodów buuuuuuuuuuuuu
buziolki dla was dziewczyny juz bedzie dobrze!


u mnie bez zmian...
remont cd..................
wczoraj byłam na 2 urodzinach mojego cvhrzesniaka potem z jego rodzicami na palzy bylismy do 22 zimny bezalkoholowy Lechu wypity na molo wprowadził mnie w wakacyjny nastrój