Brzuszki juz widoczne mamy,pierwsze kopniaki odczuwamy-mamuśki listopadowo-grudniowe

[niebieskaa]

Napisane przez Anecka

buziaczek mnie twardnieje, tzn no ciagle mam twardy, ale czasami tak na 10 sekund lapie mnie taka ciezkosc w brzuchu i wtedy robi sie twardszy.. mowilam lekarzowi, stwierdzil ze to normalne, wiec moze moja dolegliwosc jest faktycznie normalna

Anecka to normalne na naszym etapie ciązy mowił mi lekarz i jak byłam w szpitalu tez mi tak mówili, jeśli nie pojawia się to zbyt często i nie jest bolesne, bo jeśli bolesne i czesto to na izbę od razu trzeba pędzić.

----------
Dobranoc wszystkim

[buziaczekk]

Napisane przez Anecka

Wlasnie na trojce mowia o ZZO! ze nie powinno sie placic za to! Poniewaz w Opolu jakis szpital bral 600zl za to Zastrzezenia miala NIK "Pobieranie pieniedzy jest pozbawione zasad prawnych".. Bez jaj jak mnie bedzie bolec to musza mi dac zzo I bez gadania

oki doki zjadlam trzecia grahamke, zapilam wodą, czas sie polozyc i czekac na Mistrza Kuchni Australia


buziaczek mnie twardnieje, tzn no ciagle mam twardy, ale czasami tak na 10 sekund lapie mnie taka ciezkosc w brzuchu i wtedy robi sie twardszy.. mowilam lekarzowi, stwierdzil ze to normalne, wiec moze moja dolegliwosc jest faktycznie normalna

No wlasnie ja juz z tymi lekarzami sie dogadac nie potrafie bo ten z pierwszej ciazy nic sobie z tego nie robil i to olewal, twierdzac ze tak musi byc dopuki nie ma wiecej niz 10 na dobe i nie sa bolesne i wciskal mi magnez i nospe forte, potem jak w szpitalu na ktg wyszlo ze to skurcze sie zapisuja (nie bolesne) i bylo ich wiecej niz 10 to mnie karmili Fenoterolem twierdzac ze to trzeba uspokoic, moj lekarz kazal odstawic, twierdzac ze mi to i tak nie pomoze a 2 tyg po odstawieniu urodzilam

Teraz obecny lekarz stwierdzil ze absolutnie tego nie moze byc ani jednego razu, ze te skurcze Braxtona Hicksa to nie ten etap ciazy tylko od 30 tyg a to ze pisza i mowia ze od 20 to pisza glupoty i wcisnal mi na to Luteine dopochwowa 2 x 2 dziennie i Aspargin 2x1 i ja juz sama sie gmatwam bo bardzo sie boje i nie chce znowu urodzic wczesnie, tylko chce donosic do konca i nie chce czegos przeoczyc, teraz zmieniam lekarza od 13 sierpnia bo mam wybrany szpital ale trzeba chodzic do lekarza ktory tam pracuje wiec musze zmienic i ciekawa jestem co on na to stwierdzi bo co lekarz to inna opinia i potem czlowiek glupieje bo nie wie czy panikowac czy sie uspokoic bo tak musi byc

[Gustawek]

Napisane przez pelnia1980

WYPOWIEDZCIE SIE PROSZE NA TEN TEMAT:
- bralam codziennie Feminatal - wit ciazowe...
ale mimo iz przed nimi bylo mi nie dobrze lykalam na wieczor Feminatal i zaraz po 15 - 40 min wymiotowalam, od dwoch dni nie biore na wlasna reke ale przeciez kwas foliowy powinnam brac - no i nie wiem ktora opcje wybrac:
- isc do lekarza ogolnego -bo po co ginowi zawracac glowe?
- odstawic i kupic osobny kwas foliowy
- brac Fem. mimo wszzystko i czekac na rozwoj sytuacji

DOdam, ze wyniki mam ok - tyle ze krew zageszczona bo malo ponoc pije

A jesteś pewna że wymiotujesz od feminatalu? jesli tak to bym odstawiła/zmieniła na jakieś inne wit. ciążowe - to tylko witaminy,składy poszczegolne preparaty mają podobne, mnie lekarz powiedzial żebym sobie sama jakiś wybrała.Tylko że ten feminatal jest fajny, bo ma DHA,jod (którego nie wszystkie preparaty dla ciężarnych mają) i dość małe tablety. No ale skoro go nie tolerujesz to i tak nie korzystasz. A kwas foliowy po I trymestrze nie jest już taki ważny.

---------- Dopisano o 00:37 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

Buziaczekk, a propo twardnienia brzucha to moje zdanie jest że ani nie panikować ani nie lekceważyć. Mnie od dawna twardniał ale przyznam że się tym kompletnie nie przejmowałam bo na badaniach zawsze wszystko było ok, na usg też, i myslałam że to dziecko mi tak napiera nóżkami na brzuch, nie było to bolesne ani jakieś bardzo nieprzyjemne. Natomiast na dzisiejszej wizycie, jak zeszłam z fotela, gin.mnie spytał czy mi twardnieje albo ciągnie brzuch bo główka jest bardzo nisko i napiera na szyjkę macicy Mam się bardzo oszczędzać, brać 2xdziennie no-spe forte a jakby nadal były te twardnienia to luteine

[Layla79]

Napisane przez kootekk

no dla nas lepiej kupić lezaczek bujaczek niż se dodatkowa robote robić z bujaniem dziecka do snu ja kupiłam taki samo bujajacy wiec bede patrzec jak maly w tym lezy i robi huśtu huśtu

Kootek, a co to jest samobujający leżaczek?

Napisane przez Aliszcze

moja koleżanka, która już doświadczoną mamą jest (córka idzie do liceum, syn w szkole podstawowej) mówiła mi, żebym za Chiny Ludowe nie nauczyła dziecka bujania, ani kołysania, czy to w kołysce, czy na ręku.

właśnie wiele jest takich opinii. ostatnio jak rozmawialiśmy, to ktoś stwierdził, że dziecko jest jak carta blanca - ile nauczysz, tyle będzie wymagało. więc muszę zapomnieć o tym bujanym łóżku i koniec.
mi się wydaje, że chyba chodzi o to, że kiedyś nie było takich gadżetów jak ja byłam mała i teraz dostaję kociokwiku, jak widzę tyle fajnych gadżetów dla dzieciaczków ale nic to, rację ma Kotek - kupię leżaczek bujaczek

Napisane przez MILA25*

Parę dni temu mój syn powiedział mi że jego kolega męczy koty. Spytałam co im robi. On mi na to że strzela do nich z łuku, rzuca kamieniami i najgorsze że jak jakiegoś złapie to go bije. Syn stwierdził że z takim kolegą nie chce się zadawać. Nie mogłam sobie wyobrazić jak może postępować tak 9 letnie dziecko. Mój Kacper ma zakaz zadawania się z tym chłopcem.
A jak spotkam jego matkę to jej powiem co wyprawia jej synek. Choć z tego co się orientuję to ją to będzie guzik obchodzić i stwierdzi że sobie wymyślam.

Mila, jako że mam doświadczenie akurat w tej dziedzinie , to powiem, że ten mały chłopiec ma duże szanse wyrosnąć na przestępcę. w kryminologii przyjmuje się, że pewne zachowania uwidaczniają się już właśnie - i to podkreślają - w znęcaniu się nad zwierzętami. a swoją drogą, to myślę, że on to z domu wynosi, musi sam być bity, albo coś muszą robić rodzice takiego, że on tą frustrację wyładowuje na słabszych - zwierzętach obecnie, a później - dzieciach pewnie. dobrze robisz, że nie pozwalasz się bawić z nim, bo dzieci bardzo naśladują siebie wzajemnie i gorzej, gdyby Twój syn wpadł w takie towarzystwo. u nas na osiedlu też wyprawiali takie rzeczy, jak ja chodziłam do podstawówki i niestety nic z nich dobrego nie wyrosło. kilku wiem, że siedziało w więzieniu, choć ja już tam dawno nie mieszkałam. a niby osiedle w centrum warszawy. także hm.. całe szczęście, że Twój syn mówi Ci o takich rzeczach i ma do Ciebie zaufanie.

[melabn]

Dzien dobry.
Gratuluje wszystkim poznania plci

[kliwia]

pelnia kwas foliowy do konca trzeciego meisiaca powinno sie brac.
a innych witamin nie probowalas?
ja lykam falwit mama i nic mi ponich nei dolega. troche z wyproznianiem jest klopot ale w nich chyba zelazo jest.
Aha no i lykalas na wieczor, nie lepiej rano? w trakcie jedzenia lub bezposrednio po nim.

nuhisia rozstepy raczej pionowe, na pewno bedziesz wiedziala ze to rozstep nie da sie nie zauwazyc. moga tez sie rozchodzic jak promienie slonca od pepka w kolko.


A ja wcoraj zmierzylam czy nam lozeczko wejdzie do sypialni, i kurka blada nie wejdzie
Czyli od maluszka dziecko bedzie musialo byc za sciana sypialni w swoim mini pokoju yhy.
Chyba ze bedzie spalo ze mna w lozku, a maz w salonie. Choc spania z dzieckiem chcialabym uniknac za wszelka cene. Bo maz sie moze wyprowadzic do salonu, bo sie musi do pracy wysypiac przeciez, ale spac z dzieckiem na lozku to moge w ciagu dnia co najwyzej haha.

[Artystka23]

Z tymi twardnieniami i bolami brzuszka to ja tak wlasciwie nie wiem jak to powinno byc. Jedynie raz jak sie strasznie zdenerwowalam , to potem przez trzy dni meczyly mnie bole brzucha jak przy @,w 23 tyg ciazy. I nie wiedzialam czy to rozciagajaca sie macica czy cos zlego sie dzieje. Dobrze ze przeszlo

[rptrbj1978]

okropnie mnie boli gardło?? i mam bigg kaszel w uchu urosł mi big wrzod. Co mozna brac na kaszel
ps. jakiej firmy jest ten wozek bo go tu widziałam i nie pamietam

[kliwia]

rptrbj1978 - na kaszel homeopatia, np. stodal na bol gardla neo angin, septolete chyba tez.
a wozek to twutonia z tego co pamietam

[kropka27]

Witam dziewczyny!
Na bieżąco Was czytam ale jakoś nie mam weny do pisania czego kolwiek...

Widze ze czekacie z utesknieniem na jesień- szczerze mowiac ja tez juz bym chciala pozbyc sie tych wszystkich obaw o mojego dzidziusia i trzymac go na raczkach. A zanjoma(mama 2 letniego chlopca) mi ostatnio powiedziala ze zobacze - teraz sie martwie a jak sie urodzi nie bedzie dnia abym nie zamartwiala sie o zdrowie dziecka- wiec lepiej sie przyzwyczaic bo ten lek o dziecko u matki nie zanika nigdy!

Jeśli chodzi o bujane łóżeczko- to nie jest dobry pomysl bo pzniej ciezko oduczyc dziecko od huśtania- moja siotreznica ma 3 lata i nie zasnie jak chociaz nie poruszy sie delikatnie łóżeczkiem- a to juz jest problem.

Napisane przez Artystka23

ja wole rybki akwariowei po remoncie pomysle nad zalozeniem akwarium np w sypialni...a na krzywde zwierzat jestem wrazliwsza niz bylam,strasznie sie rozczulam i nie moge patrzec na ich krzywde

Dobry pomysł, my jak urzadzalismy teraz mieszkanie- akwarium (350l) stalo sie sie głównym meblem w salonie- super sprawa i piekna ozdoba

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

[De28]

Napisane przez Layla79

ale nic to, rację ma Kotek - kupię leżaczek bujaczek

, musi sam być bity, albo coś muszą robić rodzice takiego, że on tą frustrację wyładowuje na słabszych - zwierzętach obecnie, a później - dzieciach pewnie. dobrze robisz, że nie pozwalasz się bawić z nim, bo dzieci bardzo naśladują siebie wzajemnie i gorzej, gdyby Twój syn wpadł w takie towarzystwo.

Bujaczek lezaczek tez juz mam (tchibo ostatnio mialo) Poniewaz nie wyobrazam sobie by zostawiac dziecko zawsze w lozku samo gdy bede chciala ugotowac, wykapac sie czy posprzatac. Slyszalam, ze dzieci lubia miec mame w zasiegu wzroku.

A co do znecania. Dziecko nie musi byc wcale bite. Znam wiele- bardzo wiele przypadkow, gdzie w rodzinie znecano sie nad dzieckiem i dlatego dziecko wiedzialo jak to jest i chronilo zwierzeta (znam bardzo wielu wolontariuszy pomagajacych w schronisku z taka przeszloscia). Znam tez rodziny, gdzie dzieci sie nie bilo ( ale fakt poswiecalo malo czasu, bo rodzice zapracowani) i dzieci konczyly w wiezieniu, a wczesniej w poprawczaku.

[kropka27]

Kurde ale mi sie wiesza forum ...

[Joanna131]

Dzień Dobry!

Napisane przez kretencja

Patrycja, podobno najwięcej się tyje w II trymestrze, a potem znowu zwalnia. Więc to że do połowy przytyłaś 7kg, nie znaczy, że do końca przytyjesz 14. Nie martw się na zapas, gdyby coś było nie tak, to lekarz by Ci powiedział.

Kretencja, Ty mnie nie strasz - ja przytyłam dopiero 1,5 kg a jestem w 21 tc. Też mi się wydaje, że najwięcej przybiera się na wadze w III trymestrze.

A mi się dzisiaj doskonale zaczął dzień - wpłynięciem wypłaty na konto. I to większej niż za zwyczaj o całe 100 zł . Nie mam pojęcia czemu. Myślałam, że na L4 dostaje się tyle samo.

Dziewczyny a słyszałyście o zabawkach z bijącym sercem? Bardzo mnie ostatnio intryguje ten wynalazek. Znacie jakieś opinie lub możę Wasze pociechy miały taką zabawkę?
http://www.stokkids.pl/index.php?pag...mart&Itemid=57

[margaryt]

Napisane przez Aliszcze

jak ja się cieszę, że mam Ciebie na wątku, ten sam termin porodu bo ja już zaczynam czasem schizować, że ruchów nie ma i na nic gadanie, że nic dziwnego w tym nie będzie jak zacznę czuć za 2-3 tygodnie, ja już bym chciała i koniec

Aliszcze nie jesteś sama, ja też nie czuję ruchów, a to 19 tydzień dzidzi.

[kretencja]

Buziaczekk, też mi się zdarzają twardnienia, po kilka dziennie. Mój gin, który uchodzi za bardzo dobrego ginekologa, zapisał mi na to magnez i ewentualnie no-spę (raczej staram się jej nie brać). Powiedział, że szyjka jest zamknięta, a jeśli skurcz mija szybko (nie trwa dłużej niż kilkanaście sekund) i nie towarzyszy mu ból, to nie ma się specjalnie czym martwić. Takie twardnienie może być nawet wywołane gwałtowniejszym ruchem dziecka Tak że nie martw się na zapas. Ale oczywiście jeśli masz historię przedwczesnego porodu, to rozumiem, że chcesz dobrze to sprawdzić i skonsultować u kogoś innego. Będzie dobrze

rptrbj, mnie lekarka rodzinna na gardło pozwoliła Tantum Verde. Ale nie wiem, co z uchem... Może powinnaś odwiedzić lekarza?

[De28]

Napisane przez kropka27

Dobry pomysł, my jak urzadzalismy teraz mieszkanie- akwarium (350l) stalo sie sie głównym meblem w salonie- super sprawa i piekna ozdoba

No nareszcie ktos kto ma normalny zbiornik Dla mnie akwarium zaczyna sie powyzej 160 l. Juz sie boje co bedzie w czasie przeprowadzki...Bo akwaria mam dwa. W Polsce zostawilam jedno o pojemnosci prawie 400 l. Ahh za rok przeprowadzka to i akwa znow bedzie wieksze. Takie min.400-500 l.
Tu nasza galeria, choc co chwile cos sie zmienia.

http://kotyperskie.eu/?page_id=230

[De28]

Napisane przez margaryt

Aliszcze nie jesteś sama, ja też nie czuję ruchów, a to 19 tydzień dzidzi.

Nie martw sie, kazda czuje o roznym czasie. Na ktorej stronie masz lozysko? Ja czuje od 16 tygodnia, choc moj gin mowil ze za wszesnie i to niemozliwe. A od dwoch tygodni kopie tak, ze az brzuch sie wybrzusza. Wczoraj pokopal mojego meza, az oczy wielkie zrobil. Ale do niego jakos nadal nie dochodzi ze zostanie ojcem. Jeszcze takie bardzo abstrakcyjne to jest.

[Anecka]

Kurde nie moglam wejsc na wizaz, pol godziny temu wypilam glukoze, byla bardzo dobra, myslalam ze to bedzie jakies niedobre i w ogole mega slodkie. Doszlam do domu i siedze po 20 minutach troche niedobrze mi sie zrobilo no ale szybko uczucie slodkiego zniknelo, troszke popieklo w przelyku, dziwne uczucie.
Za 1,5h musze isc na dwa nastepne klucia. Na czczo mialam w normie.

Troche zle zrobilam ze rano nic nie wypilam przed pojsciem bo strasznie mnie suszy, przez co troche mnie mdli

Za mocz morfologie i glukoze zaplacilam 50zl


a tak w ogole od tej pogody glowa mnie boli dosc mocno nie moglam spac w nocy tak lało

[kropka27]

Napisane przez De28

No nareszcie ktos kto ma normalny zbiornik Dla mnie akwarium zaczyna sie powyzej 160 l. Juz sie boje co bedzie w czasie przeprowadzki...Bo akwaria mam dwa.
Tu nasza galeria, choc co chwile cos sie zmienia.

No no pełna profesjonalka- jak zrobi zdj tez wkleje- fajnie róznorodne rośliny macie- my czekamy az na sie rozkrzewia (nasze ma dopiero 4m-ce wiec czekamy na rzwój flory w akwarium
Śmieje sie ze to jest oczko w glowie mojego tz- non stop cos by ulpszal i poprawial

[De28]

Napisane przez kropka27

No no pełna profesjonalka- jak zrobi zdj tez wkleje- fajnie róznorodne rośliny macie- my czekamy az na sie rozkrzewia (nasze ma dopiero 4m-ce wiec czekamy na rzwój flory w akwarium
Śmieje sie ze to jest oczko w glowie mojego tz- non stop cos by ulpszal i poprawial

Ja mam akwarium od 25 lat i to moje oczko w glowie. Choc przyznam, ze ostatnio malo mam dla niego czasu. Konczy sie na zmienianiu 50 % wody, dolewaniu codziennym nawozu i uzupelnianiem butli co2. No i fakt, raz na tydzien trzeba przyciac rosliny. I co 3-4 miesiace wyczyscic filtr.

[79 Marta]

nic mnie dziś nie boli, ale i tak za jakąś godzinę zadzwonię do lekarza, a co chodzi z tymi bólami podbrzusza- bo momentami było dość długo
jeżeli chodzi o twardnienie brzucha to tez słyszalam, że to normalne. Po prostu macica ćwiczy przed porodem. Jeżeli skurcze są krótkie i bezbolesne to jest to prawidłowo

[Beata_Batumi]

A ja wczoraj kupiłam sobie oliwkę AA Ja i mama ale nie wiem jeszcze czy ją polecam bo chyba J&J lepszy- po nim mam taką gładką skórę rano a po tej nie (ale po tej z rossa dla ciężarnych też nie miałam),. Rano przeżyłam szok- rozstęp wielki podłużny na piersi, na szczęście już zniknął- ale miałam stresa- wieczorem go nie było a rano taki gruby, na szczęście to tylko pogniotłam się przy spaniu.
Witaminki ja biorę Falvit mama (23 zł za 60 tabsów w aptece internetowej dbam o zdrowie bez kosztów przesyłki) i żelazo. Też mi czasami niedobrze ale niekoniecznie po nich...
Mam usg 25 sierpnia, w szpitalu, 3 d i trwa pół godz, to już będzie pow 30 tyg, za 3 miesiące dzidziuś już będzie z nami!

[Anecka]

Ale leje u mnie masakra..

piekne akwaria zawsze chcialam miec i mialam kiedys male 10 litrow, ale meczylo mnie zmienianie wody w nim, generalnie co tydzien trzeba bylo to robic, byl maly filtr ale jakis chyba lewy

[kliwia]

beata ja mam ta apteke u siebie w miejscie i za falwit tam zaplacilam 26zl mimo iz na opkakowaniu byla kodowan cena 30zl

[pelnia1980]

Napisane przez kotek81

Feminatal odstaw skoro po nim wymiotujesz - tylko teraz pozostaje kwestia tego czy będziesz brać zamiast niego sam kwas foliowy czy inne witaminy... Ja kupiłabym inny zestaw witamin

Ja byłam dziś u tego drugiego lekarza, powiedział, żeby sie bardzo nie przejmować na razie tym cukrem i kazał mi zrobić jeszcze raz tyle, że z obciażeniem 75g glukozy - a to oznacza 3 kłucia i 2 godziny w przychodni
No i "cosiek" najprawdopodobniej jest dziewczynką - leżała cały czas buzią do mojego kręgosłupa a dupką do nas ale coś tam się udało lekarzowi podejrzeć.... waży prawie 600 gram

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------


No to cię zmartwię bo na ogół wanienki nie mają tej gumy - ale jak dobrze poszukasz to na pewno jakąś znajdziesz

WITAJCIE
w nocy BURZA! dobrze ze maz byl ja sie potwornie boje burzy, kiedys pod lozko weszlam jak grzmoty byly hehe
na szczescie nie przeszlo to na Tosia bo razme bysmy plakali hehe

mimo ze chlodno na dworze czuje sie zaspana oslabiona i do d...
gardlo mnie pobolewa - zjladlam zimna galaretke i masz ci los...

KOOTKU cichutko GRATULUJEMY!!! u nas tez jest taka sytuacja...
chlopca lepiej odkryc bo cos wystaje a u dziewczynek moze cos wyrosnac zawsze ale nie wiem do ktorego mies?

NIEBIESKAA ja mam zwykla, nie ma gumek, ma jakoby wydluzenie na pare mm wzdluz wanienki od spodu - kapalismy na biurku sliskim i nie zsuwala sie, a w najgorszym razie dasz pod spod mate antyposlizg. lub gume...

MAM 23 T.C. nie biore tego zestawu i rzeczywiscie sie wstrzymam tydzien...
glowa znow boliiii i to juz od tylu ;(

[79 Marta]

dzwonilam do lekarza- jeżeli nie ma stałych twardnień brzucha, to ból podbrzusza mogą powodować ruchy dziecka, jego uciskanie. wtedy można profilaktycznie brać no-spę. Jeżeli występuje CZĘSTE twardnienie brzucha, jakieś brudzenie lub plamienie- biegiem do specjalisty

[Beata_Batumi]

Też mam takie bóle brzucha- wydaje mi się że to dziecko uciska na przednią ściankę macicy, ja tak to odczuwam- jakby się trochę obijało o ścianki macicy a czasami jest schowane do wewnątrz i wcale nie czuję dzidzi.

[pelnia1980]

Napisane przez Joanna131

Dzień Dobry!



Kretencja, Ty mnie nie strasz - ja przytyłam dopiero 1,5 kg a jestem w 21 tc. Też mi się wydaje, że najwięcej przybiera się na wadze w III trymestrze.

A mi się dzisiaj doskonale zaczął dzień - wpłynięciem wypłaty na konto. I to większej niż za zwyczaj o całe 100 zł . Nie mam pojęcia czemu. Myślałam, że na L4 dostaje się tyle samo.

Dziewczyny a słyszałyście o zabawkach z bijącym sercem? Bardzo mnie ostatnio intryguje ten wynalazek. Znacie jakieś opinie lub możę Wasze pociechy miały taką zabawkę?
http://www.stokkids.pl/index.php?pag...mart&Itemid=57

super ze juz masz kske ja dalej czekam

ja takiej zabawki nie kupowalam, wogole drozsze rzeczy ominelam by moc je dostac, ale tej nie dostalismy hehe obeszlo sie bez, zamiast bicia serca wlaczalam malemu jego ublubione utwory z Mozarta, mala ewidentntnie ich nie lubi za to cieszy sie z bobaskowej muzyki...

tu masz link do uzywanej - zastnawiam sie czemu pozniej dz. z tego nie korystalo>?? moze warto wyslac meila o tej pani z tym zapytaniem?
http://allegro.onet.pl/item117006989...terntaler.html

wydaje mi sie ze pozniej dz. tym bardziej powinno sie do tego tulic... moj tak teraz przynajmniej robi z pozytywka na sznurku (kameleonem) ale to z pewnoscia od dz. zalezy...

[79 Marta]

Napisane przez Joanna131

Dzień Dobry!



Kretencja, Ty mnie nie strasz - ja przytyłam dopiero 1,5 kg a jestem w 21 tc. Też mi się wydaje, że najwięcej przybiera się na wadze w III trymestrze.

A mi się dzisiaj doskonale zaczął dzień - wpłynięciem wypłaty na konto. I to większej niż za zwyczaj o całe 100 zł . Nie mam pojęcia czemu. Myślałam, że na L4 dostaje się tyle samo.

Dziewczyny a słyszałyście o zabawkach z bijącym sercem? Bardzo mnie ostatnio intryguje ten wynalazek. Znacie jakieś opinie lub możę Wasze pociechy miały taką zabawkę?
http://www.stokkids.pl/index.php?pag...mart&Itemid=57

tez dostałam wyższą wypłatę i jeszcze plus tego jakąś średnią nadgodzin za zeszły rok szkolny piknie

[kliwia]

a ja znalazlam wozek spacerowy na lato dla mojego szkraba. podoba mis ie, choc ma jeden mankament, za 'plytka' budke. choc zawsze mozna ratowac sie parasolka.
Obejrze sobie jeszcze w sklepie ten wozek
w ogole duzo ich widzialam ostatnimi czasy
http://allegro.pl/item1167324309_woz...iec_wys_0.html