Domowe sposoby na trądzik - ZBIORCZY

[malinowydzemx3]

Napisane przez kala123123

Trochę mnie tu nie było i doszło trochę fajnych pomysłów ale musze wam się pochwalić ze trądzik już mi prawie zszedł a wszystko dzięki brudnej wodzie;D wyjechałam nad jezioro na mazury i kompiąc sie w brudnej wodzie dostałam wysypu wiec pojechałam do apteki i kupiłam krem polecony przez sprzedawce acnefan. Początkowo nie wierzyłam ze to w ogóle może pomoc, po czym po 2 tygodniach wakacji okazało sie ze trądzik zmniejszył sie i to bardzo. Tak wiec używam tego kremu i jest naprawdę dobrze plus dodatkowo bio-peeling z oriflame.
Mam teraz do was pytanie macie jakaś skuteczna maseczkę do tego dużo jest ich w necie ale chodzi mi o taka którą już wypróbowałyście i możecie śmiało potwierdzić ze działa.

Haha, brudna woda zbawieniem jak zaczelam to czytac to myslalam ze dzieki kapieli w jeziorze zniknal Ci tradzik
Skuteczne maseczki to z drozdzy i ta z cynamonu. Dobra jest rowniez z cebuli, wyciaga wszystko spod skory ale chyba tego juz nie potrzebujesz

I zazdroszcze ladnej buzi juz. Ja od 1.08. pije pokrzywe i zaczyna mi sie wysyp, takich bolacych az z guzkami pod skora pryszczy. Przecieram to orzechem wloskim i smaruje mascia cynkowa, troche lagodzi ale slabo.

[Non Adson]

malinowydzemx3, o jakiej maseczce cebulowej wyciągającej mowa ? ; >
Mogłabyś dać przepis ? ; )

[Lanet]

Napisane przez Non Adson

malinowydzemx3, o jakiej maseczce cebulowej wyciągającej mowa ? ; >
Mogłabyś dać przepis ? ; )

Gotujesz sobie cebule ( 1-2) tak żeby była miękka, robisz z niej papkę i nakładasz na twarz. Trzymasz 20 min

Możesz też spróbować z drożdżami. Ja je rozrabiam z sokiem z cytryny i dodaje cynamonu - jest lepszy efekt

Możesz też wypróbować mydło siarkowe - podobno dobre - ja mam je zamiar kupic dzisiaj, jak poużywam to dam znać jak efekty

malinowydzemx3 zamiast maści cynkowej spróbuj PASTY cynkowej Jest lepsza, ładniej wysusza bo zawiera więcej cynku


Mnie coraz gorzej wysypuje po tej zielonej herbacie.. uhhh

[kala123123]

Ja używałam myła siarkowego i moim zdaniem jest ono bardzo dobrze ale jedynie dla cery bardzo tłustej, no i po dłuższym używaniu nawet przy kremach dobrze nawilżających straszliwie wysusza cere.
Myślicie że moge sobie zrobic ta maseczke przed wyjsciem z domu ? nie będe potem pachnieć cebula ??

[Lanet]

Napisane przez kala123123

Ja używałam myła siarkowego i moim zdaniem jest ono bardzo dobrze ale jedynie dla cery bardzo tłustej, no i po dłuższym używaniu nawet przy kremach dobrze nawilżających straszliwie wysusza cere.
Myślicie że moge sobie zrobic ta maseczke przed wyjsciem z domu ? nie będe potem pachnieć cebula ??

Mydełko już mam ale nie bede go stosować codziennie, bo właśnie słyszałam że wysusza, ale zastanawiam sie jak sobie poradzi na moja tłuściarną cere
Mysle że możesz z tą maseczką, lekko nawet jak spłukasz wodą buzie to później nic nie czuć. Ja robiłam ją sobie na wieczór. Może wypróbuj najpierw tak jak nie bedziesz nigdzie wychodzić i sama zobaczysz jak bedzie sie spisywać ?

[Maaay]

Moje 'sposoby' na trądzik a raczej kilka zasad których warto się trzymać:
- WYSYPIAĆ SIĘ; ogólnie już nie mam trądziku ale gdy nie prześpię 2 nocy z rzędu to wysypuje mnie strasznie
- oczywiście zmywać makijaż na noc i to najlepiej wodą z mydłem a nie żadnymi chusteczkami do demakijażu które po pierwsze zanim zetrzesz tusz z rzęs to połowę powyrywasz lub w drugim wypadku po prostu resztki makijażu zostaną. Czytałam zresztą na jakiejś stronie artykuł w którym pisało właśnie o tym żeby nie zmywać makijażu chusteczkami bo robią więcej szkody niż pożytku
- zawsze na noc nałożyć krem(niekoniecznie na trądzik ja np. ostatnio miałam przeciwzmarszczkowy i żadnych niespodzianek rano nie miałam[choć zmarszki niekoniecznie wygładził;])
- nie pić zbyt dużo alkoholu, uważać z ketchupem i potrawami na oleju
-gdy faktycznie nas wysypie to nie zgadzam się z tym że nie można wycisnąć tylko zrobić tak: na noc nakremować twarz (uwaga! PENATENEM(śmiałam się z babci gdy mi to zaproponowała) bądź maścią cynkową(może i ciężkie to na buźkę ale oczyści krew dlatego właśnie rano może być kilka pryszczy) i wtedy wycisnąć je najlepiej chusteczkami takimi jak do pupy dla bobasów przetrzeć oczywiście tonikiem i nałożyć krem. Na następny dzień twarz już naprawdę powinna być w dobrym stanie.
- starać się zmieniać fluid w sensie np. jeden dzień cięższy(gdy nas bardzo wysypie) a na następny czy 2 dni później już lekki. Ja zmieniam Olay complete touch of foundation(lekki) Max Factor Performance(średni) i La Rouche Posay Toleraine Teint(jak dla mnie bardzo ciężki rozrabiam go zawsze z kremem do twarzy ale cudeńko potrafi wytrzymać prawie cały dzień i leczy ja go używam po weekendzie
-rano zawsze umyć twarz jakimś żelem antybakteryjnym
-choć raz w tygodniu zrobić peeling enzymatyczny i jakąś maseczkę

Ja się tych zasad trzymam i buźkę mam bez pryszczy

[Alessaaa]

ja w okresie dojrzewania nie mialam zadnych problemow z tradzikiem dopiero kiedy poszlam na studia zaczal sie koszmar. Wielkie czerwone bolace krosty. Nic nie pomagalo wiec poszlam do dermatologa. Zapisal mi antybiotyki potem masci ale w dalszym ciagu mam krosty, glownie na brodzie.

Mi nieco pomaga wlasnie Sudocrem. Oprocz tego mam zel do mycia twarzy Siarkowa moc i krem z tej serii i musze przyznac ze efekty sa zadowalajace, plus maseczka z glinka termalna z rossmana( z firmy dermika jesli dobrze pamietam).

A i jeszcze dietka lekkostrawna sporo warzyw i owocow i jest lepiej.

[amaya_chan]

A takie pytanie mam: zna ktoś jakieś skuteczne sposoby na doły?
Bo mam pełno ich na policzkach przy nosie... niektóre są dość spore...

[visionAM]

Napisane przez amaya_chan

A takie pytanie mam: zna ktoś jakieś skuteczne sposoby na doły?
Bo mam pełno ich na policzkach przy nosie... niektóre są dość spore...

co to sa doły? masz na myśli rozszerzone pory? czy blizny ubytkowe?

[amaya_chan]

Napisane przez visionAM

co to sa doły? masz na myśli rozszerzone pory? czy blizny ubytkowe?

to ubytkowe coś chyba, nie znam się... jak są pełne, to widać w nich te czarne świństwa, a jak puste, to wyglądają jak jakieś dziury...

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Kończy mnie się bratek! A ja nie mam nawet głupich 4 zł, żeby kupić nowe opakowanie!

[visionAM]

Napisane przez amaya_chan

to ubytkowe coś chyba, nie znam się... jak są pełne, to widać w nich te czarne świństwa, a jak puste, to wyglądają jak jakieś dziury...

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Kończy mnie się bratek! A ja nie mam nawet głupich 4 zł, żeby kupić nowe opakowanie!

to rozszerzone pory

[amaya_chan]

Napisane przez visionAM

to rozszerzone pory

serio? :O to takie coś, co wygląda jakby mi ktoś jakimiś cążkami dziury w twarzy wydziobał, to rozszerzone pory są? :O
to ja nawet nie wiedziałam...
ok, jakie domowe sposoby na to?

[visionAM]

hehe, no z Twojego opisu tak to wygląda
jakbys dała zdjęcie robione makro to bym Ci powiedziała czy to aby na pewno to.
A domowego sposobu niestety nie znam, mi nawet nie-domowe sposoby nic nie pomagają więc nie wiem jak to cholerstwo zwalczyć

[Deixisss]

Na trądzik tak naprawdę domowe sposoby nie pomogą. Jeśli już to tylko w minimalnym stopniu złagodzą, ale najczęściej tylko pogarszają sprawę. Najlepiej jest sie wybrać do dobrego dermatologa, który przepisze odpowiednie kramy, maści, a nawet i antybiotyki, jesli jest taka potrzeba.

[amaya_chan]

Używałam ja kremów, maści, jakiś antybiotyk chyba też kiedyś był... i dupa jasio pierdzi stasio... jeśli coś pomogło, to na krótką metę...

Dlatego powzięłam postanowienie oczyszczania się od środka...
Tylko kasy nie mam

[Deixisss]

Trzeba trafić na dobrego dermatologa. Widzę, ze jestes z okolic Warszawy. Mi pomogła pani Vincent Carmen.

Ja miałam ogromny problem z twarzą. Policzki miałam czerwone, napuchnięte aż od tego świństwa. Dostałam od niej antybiotyk i maści, i przeszło po miesiącu. Teraz mam idealną cerę. Oczywiście co jakiś czas odwiedzam lekarz jak coś się zaczyna dziać.

Mi bardzo pomógł Duac - pójdź po prostu do jakiegoś dermatologa i poproś, zęby Ci go przepisał. Może pomoże...

[amaya_chan]

Chyba przestanę kupować w aptece w swoim mieście
wyzyskiwacze jedni!!
Poszłam z bratową do apteki, więc wzięłam 5 zł, żeby sobie kupić tabletki z bratka. Byłam pewna, że spokojnie wystarczy, w końcu tabletki kosztują poniżej 4 złotych. A tu się okazało, że 7 zł musiałam zapłacić!! Dobrze, że miałam od kogo pożyczyć te 2 zł, bo tak to bym nie kupiła... Grrrr....

[amaya_chan]

Ych, chyba już wiem, co jest przyczyną droższych tabletek Toć przecież lekarstwa podrożały Ech ci cali wyzyskiwacze normalnych ludzi tylko by podnosili ceny na wszystko

[Lanet]

Ja też ostatnio przepłaciłam... mydło siarkowe w mojej aptece kosztuje ponad 8 zł, ale na karte zapłaciłam 7... Podobno w niektórych drogeriach są dużo tańsze
No, ale chociaż dzieki niemu już mi się tak buzia nie świeci

[niuniulaa]

pomocy!
W sobote prźyjezdza pewien chlopak,ktorego nie widzialam pol roku.wszystko by bylo ok,gdyby nie to,ze na twarzy mam pelno syfow.
Na czole tzw'kaszke'
I ogolem pelno pryszczy na brodzie .
Co mam zrobic zeby chociaz w polowie sie tego pozbyc do soboty? Poradzcie mi jakas kuracje,ktora zadziala w 4dni. Chce aby mnie zobaczyl w podobnym stanie jak pol roku temu :-(.
licze na wasza pomoc

[jyyli]

Napisane przez niuniulaa

pomocy!
W sobote prźyjezdza pewien chlopak,ktorego nie widzialam pol roku.wszystko by bylo ok,gdyby nie to,ze na twarzy mam pelno syfow.
Na czole tzw'kaszke'
I ogolem pelno pryszczy na brodzie .
Co mam zrobic zeby chociaz w polowie sie tego pozbyc do soboty? Poradzcie mi jakas kuracje,ktora zadziala w 4dni. Chce aby mnie zobaczyl w podobnym stanie jak pol roku temu :-(.
licze na wasza pomoc

Może maseczka drożdżowa, okłady z herbatki szałwiowej. No i lekkostrawna dieta, żeby nie wysypało bardziej.

[amaya_chan]

Łooo Współczuję...
Ja jak mam wysyp i muszę się go w miarę szybko pozbyć (czyt. sprawić, że krosty będą mniej widoczne) to używam co chwilę wszystkiego, co mam.

[myszorak]

na tzw. kaszkę ja używam maseczki peel-off własnej roboty, z łyżki żelatyny i łyżki wody.. tylko UWAGA jeśli masz wrażliwą twarz to nie radzę ci jej stosować, strasznie przywiera do twarzy, troche trudno ją zdjąć, ale jak dla mnie jest świetna.
co do krost to może żel puntkowy ? lub maść cynkową..
do złagodzenia czerwonych krost polecam zaparzyć rumianek i po wystygnięciu zmoczyć wacik i wetrzeć w twarz

[destines]

dziewczyny mam coś dla was, coś co zupełnie zwali was z nóg, nie chce się powtarzać dlatego podam link do wątku: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post21288346


zapraszam!!

[Bachusik]

Hej dziewczyny!

Mam ogromny problem. Walczę z trądzikiem i im dłużej to trwa tym coraz mniej mam siły od 2 dni stosuje codziennie maseczki z drożdży ale dowiedziałam się, że przy stosowaniu jej nie unioknione są wysypy nowych ale ogólnie działa z czasem owa maseczka. Za tydzień idę na wesele ze swoim chłopakiem i teraz nie wiem czy przerwać kurację maseczkową czy liczyć na to że nie wyjdą do następnej soboty nowe ? :/

albo opale to solarium bo już totalnie zamknę się w sobie przez tą twarz!!!

[bluepixie]

ja też mam ogromne problemy z trądzikiem. W moim przypadku jest on bardzo silny. Ostatnio na mojej twarzy zauważyłam ogromną poprawę .Od 20 dni piję napar z bratka, codziennie myję twarz żelem antybakteryjnym, niekiedy domowe maseczki np. utarte maliny, czy zwykła piana z białek. Cztery dni temu odstawiłam fluid (w moim przypadku jego używanie było konieczne)ale jakoś dałam rade, nigdzie nie wychodziłam. Dzisiaj jest już prawie ok. Twarz staje się gładka kolor bardziej jednolity. I oczywiście najważniejsza zasada: NIE WYCISKAĆ. Jestem zadowolona

[Deixisss]

Napisane przez Bachusik

albo opale to solarium bo już totalnie zamknę się w sobie przez tą twarz!!!

Osoby z trądzikiem nie powinny chodzić do solarium i opalać twarzy. To samo tyczy się słońca. To tylko szkodzi.

A jak Ci nic nie pomaga i nie masz już siły walczyć z tym domowymi sposobami (które w większości przypadków podrażniają skórę) to idź do dermatologa.

[visionAM]

Jak się stosuje filtr 50 to można spokojnie po słoneczku ganiać, nawet z trądzikiem na buźce

[Deixisss]

Jeśli użyje się filtru to tak, ale tu padła propozycja opalenia twarzy (przynajmniej ja tak zrozumiałam).

[Marianka Anka]

Dziewczyny, w żadnym wypadku się nie opalajcie! Od tego tylko więcej pryszczy wyskoczy. W ogóle, mam wrażenie, że latem mam jakby więcej "kaszki". Nie wiem, czy to właśnie przez słońce, czy przez to, że jest upał i więcej łoju się wydziela. Mi w każdym razie dermatolog poleciła myć cerę najwyżej 2 razy dziennie jakimś łagodnym płynem z dodatkiem rumianku. Nie więcej, niż 2, bo to ponoć ochronną barierę skórną zmywa. W ciągu dnia natomiast mam przemywać skórę tonikiem. No i zabronił stosowania fluidów, bo zatyka pory skórne, kazał zamiast tego smarować się maścią Acne Derm.