MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

[bydgoszczanka]

A ja eis pochwalę....Luiza spała ciągiem 9,5 godziny Położona o 20 wstała o 5.40

[marhalczar]

Siemanko!
Skoro mloda spi i narazie nie idziemy na plaze, zlapalam kompa i czytam wasze posty i ogladam maluszki...
Sliczne dzieciaczki na fotkach!

Moja Amelcia ma juz dwa i pól miesiaca..jak ten czas szybko pedzi.... a mala coraz to sprytniejsza, protestuje jak jej sie wylaczy karuzela, obserwuje wszystko c ojest dookola, zapatruje sie w nowe przedmioty, ciaga za nózki zabawki z lezaczka i mówi w swoim jezyku glosno i czasami wyda okrzyk, ze az nas przestraszy, jest bardzo silna i sama podnosi sie z pozycji póllezacej do siedzacej ....az sie boje , ze cos jej sie stanie. Spi dosyc regularnie i przesypia prawie cale noce (dzis od 23:00 do 7:00 )..potem jedzonko, zabawa i zasnela o 9:00. Co chodzi o jedzenie to tylko karmienie piersia i przepajanie woda przegotowana z Blevitem owocowym8kiwi, sliwka i tamarindo)+ 1/2 lyz. eructin-u. i kupki sa wspaniale..1-2 razy dziennie i nie ma wzdec i zaparc...oby tak dalej!!..pije dziennie okolo 150-200 ml.

Na szczepionki (3szczepionki w tym jedna 6) zareagowala super..nie bylo marudzenia ...nastepne szczepienia mamy 27 wrzesnia (jak skonczy 4 miesiace) i powtórka z 2 miesiaca.

Na dzien dzisiejszy mala ma juz równe 5 kg i 60 cm (wczoraj ja wazylam i mierzylam).

A tak na uboczu...kupilam dla malej i dla siebie ciuszki na wesele , które mamy 3 wrzesnia... wiec sie pochwale....moj a sukienka wyglada super ale zalozona, pas zawiesza sie na biodrach.
...równiez kupilam 2 sukieneczki w H&M dla niuni na teraz (dwie ostatnie fotki)

[marhalczar]

Napisane przez cate_

Witam
Dzieciaczki wszystkie śliczne

Lea filmik z Maksiem super
Siala współczuję Wam, my takie napady histerii mieliśmy kilka dni temu przy bólach brzuszka a szczęście po dwóch dniach minęło i niestety dzisiaj, wina szczepienia. Ja bym próbowała konsultować się z innym lekarzem i tak jak pisze Szaja jak najszybciej zrobiłabym badanie.

Cieszę się, że mam syna


Ja stawiam Małego bosymi stopkami na płytkach i za chwilę woreczek jest pełen

Ja nie miałam, za to dzisiaj dostaliśmy skierowanie do ortopedy, była któraś ??
I jeszcze jedno pytanie, ile razy robiłyście USG bioderek??

Ja bylam tylko raz na USG jak mala skonczyla miesiac, dostalam skierowanie na badanie przy wypisie ze szpitala.Wynik zanioslam do pediatry.

[bydgoszczanka]

Napisane przez marhalczar

Siemanko!
Skoro mloda spi i narazie nie idziemy na plaze, zlapalam kompa i czytam wasze posty i ogladam maluszki...
Sliczne dzieciaczki na fotkach!

Moja Amelcia ma juz dwa i pól miesiaca..jak ten czas szybko pedzi.... a mala coraz to sprytniejsza, protestuje jak jej sie wylaczy karuzela, obserwuje wszystko c ojest dookola, zapatruje sie w nowe przedmioty, ciaga za nózki zabawki z lezaczka i mówi w swoim jezyku glosno i czasami wyda okrzyk, ze az nas przestraszy, jest bardzo silna i sama podnosi sie z pozycji póllezacej do siedzacej ....az sie boje , ze cos jej sie stanie. Spi dosyc regularnie i przesypia prawie cale noce (dzis od 23:00 do 7:00 )..potem jedzonko, zabawa i zasnela o 9:00. Co chodzi o jedzenie to tylko karmienie piersia i przepajanie woda przegotowana z Blevitem owocowym8kiwi, sliwka i tamarindo)+ 1/2 lyz. eructin-u. i kupki sa wspaniale..1-2 razy dziennie i nie ma wzdec i zaparc...oby tak dalej!!..pije dziennie okolo 150-200 ml.

Na szczepionki (3szczepionki w tym jedna 6) zareagowala super..nie bylo marudzenia ...nastepne szczepienia mamy 27 wrzesnia (jak skonczy 4 miesiace) i powtórka z 2 miesiaca.

Na dzien dzisiejszy mala ma juz równe 5 kg i 60 cm (wczoraj ja wazylam i mierzylam).

A tak na uboczu...kupilam dla malej i dla siebie ciuszki na wesele , które mamy 3 wrzesnia... wiec sie pochwale....moj a sukienka wyglada super ale zalozona, pas zawiesza sie na biodrach.
...równiez kupilam 2 sukieneczki w H&M dla niuni na teraz (dwie ostatnie fotki)

Ciuszki jak zwykle bomba
dla Amelki za rozwój i wymiary

[marhalczar]

Napisane przez bydgoszczanka

Ciuszki jak zwykle bomba
dla Amelki za rozwój i wymiary

Dzieki serdeczne!!...Teraz musze myslec o kolejnej kreacji na pazdziernikowe wesele w Polsce

..a oto my w niedzielne popoludnie ...

[marhalczar]

Napisane przez bydgoszczanka

A ja eis pochwalę....Luiza spała ciągiem 9,5 godziny Położona o 20 wstała o 5.40

......ja tez tak chce!!!! no moze od 22 do 7 lub 8 byloby super!!!

Ja kapie mala o 21.30, potem je i albo zasypia lub jeszcze godzine sie pobawi i pada...

[kardashi]

Napisane przez cate_

Witam
Dzieciaczki wszystkie śliczne

Lea filmik z Maksiem super
Siala współczuję Wam, my takie napady histerii mieliśmy kilka dni temu przy bólach brzuszka a szczęście po dwóch dniach minęło i niestety dzisiaj, wina szczepienia. Ja bym próbowała konsultować się z innym lekarzem i tak jak pisze Szaja jak najszybciej zrobiłabym badanie.

Cieszę się, że mam syna


Ja stawiam Małego bosymi stopkami na płytkach i za chwilę woreczek jest pełen

Ja nie miałam, za to dzisiaj dostaliśmy skierowanie do ortopedy, była któraś ??
I jeszcze jedno pytanie, ile razy robiłyście USG bioderek??

Ja miałam usg na 6 tyg i po miesiącu kontrola. Teraz jak bedzie miała 6 miesięcy.

Napisane przez justin18061976

d

ciut odbiegne od tematu naszych babli, jak sie dziewczyny opalacie? tzn mam na mysli metode: samoopalacz (jesli tak to jaki?), balsam opalajacy (jaki?), solarium?? jestem blada jak corka mlynarza a w przyszla niedziele mam chrzciny, fajnie byloby jakiegos kolorku zapodac, poki co matula kupila mi balsam sopot brazujacy (tani a sporo osob go poleca)
spadam troche pokrecic sie po chacie poki Stefanek spi
milego dnia babincu

Ja chodze na solarium
Albo opalam się na plaży ale to drugie cieżko mi idzie. Wole solarium

Balsamów ani samoopalaczy nie używam, nie lubię

Napisane przez bydgoszczanka

A ja eis pochwalę....Luiza spała ciągiem 9,5 godziny Położona o 20 wstała o 5.40

Napisane przez marhalczar

Dzieki serdeczne!!...Teraz musze myslec o kolejnej kreacji na pazdziernikowe wesele w Polsce

..a oto my w niedzielne popoludnie ...

Super wyglądacie

Mojej córce coś się pomyliło..
zasnęła o 21 obudziła się o 2, potem o 4 i o 7. zasęła o 8. pobudka o 9. teraz śpi z pół godz.
Jak jadła cycka to się tak nie budziła

[olivka_7]

Cześć dziewczynki
Ale naskrobałyście- mnie znów trochę nie było bo jakoś zajęć nie brakuje a jestem całymi dniami sama z malutką
Wczoraj przeniosłyśmy się do spacerówki, najpierw były protesty ale potem niuńka padła i spała ślicznie. Koniecznie muszę jednak dokupić folię przeciwdeszczową bo nie miałam do spacerówki w komplecie no i zastanawiam się czy jest jeszcze sens parasol przeciwsłoneczny kupować ale w sumie za rok będzie jak znalazł. Możecie polecić jakiś niedrogi a dobry?

Widzę że już wprowadzacie pierwsze jjedzonko nie mleczkowe ja się na razie wstrzymywałam ale zamierzam dziś skoczyć na zakupki i kupić malutkiej coś na spróbowanie. A jak z soczkami? Kupujecie już jakieś? Bo my do tej pory tylko cyc.

Macie jakiś sposób żeby dziecko polubiło leżenie na brzusiu- od urodzenia się wścieka jak ją kładę i niby dźwiga się pięknie itp. ale wrzask po 5 minutach- w sensie złości bo ona nie chce.
Zmykam bo dziecię wzywa...

[marhalczar]

Napisane przez araczki

no i o to chodzi



Stefanek jest sliczny
Gratulacje 3 miesiecy. Faktycznie czas leci nieublagalnie..



Fajnie, ze maz juz w domu.
Nadrabiajcie teraz zaleglosci

Siala, dla mnie kolor rewelacja

*****
Malvinka wdala sie w ojca, nie tylko 'uroda' ale i spiochostwem.
Dzisiaj spala do 7.00 od 23. Zjadla i spala dalej. Zawsze spimy razem ale ja wstalam juz przed 8 bo przyszedl facet od remontu lazienki.
Teraz ciagle ziewa bo przeciez normalnie spi do 10.

Chyba ida jej zeby. Nie widac nic jeszcze ale wklada wszystko co ma pod reka do buziaka, pies juz nie podchodzi
Wlozylam palec do jej buzi aby sprawdzic co sie dzieje to go zaczela bezzebnie gryzc.
Zaraz chyba pojade kupic jej jakiegos gryzaka.

W piatek spotkalam sie z kolezankami. Jedna ma coreczke 3 dni starsza od Malvi. Niechcacy zostaly ubrane w takie same sukienki.

Moja to ta biala

Sliczna!! ..no i podoba mi sie czapeczka tej drugiej niuni (widzialam podobna na glowie dziecka, jej mama byla z Ameryki Poludniowej i sama ja robila...chyba z Peru czy Ekwadoru)

[bydgoszczanka]

Napisane przez olivka_7

Widzę że już wprowadzacie pierwsze jjedzonko nie mleczkowe ja się na razie wstrzymywałam ale zamierzam dziś skoczyć na zakupki i kupić malutkiej coś na spróbowanie. A jak z soczkami? Kupujecie już jakieś? Bo my do tej pory tylko cyc.

Macie jakiś sposób żeby dziecko polubiło leżenie na brzusiu- od urodzenia się wścieka jak ją kładę i niby dźwiga się pięknie itp. ale wrzask po 5 minutach- w sensie złości bo ona nie chce.
Zmykam bo dziecię wzywa...

My do tej pory też tylko cycek, ale już niedługo coś podam innego

Moja też nie lubi leżeć na brzuszku....ale starszy syn tez nie lubił

[marhalczar]

Napisane przez iza240

Witam.Córcia spała do 3 i dalej nie chciała spać.Wziełam ją do nas do łózka i przespała 1,5 godz.póżniej zaczęło się marudzenie.W końcu o 9 rano padła i spała do południa.Potem znowu się zrobiła marudna.Wsadziłam ją do leżaczka,wlączyłam wibracje i śpi jak zabita.Tylko się martwie,ze jest jeszcze za mała na ten leżaczek.

..mozna dokupic wkladke do 4 miesiaca zycia, mój lezaczek z chicco mial te wkladke... Amelia uwielbia w nim siedziec i chwytac za nózki zwierzaczki i czasami w nim zasypia..

[jamaicaP]

czesc mamusie

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2127470 3]

ja też mało co karmię, ale jem już praktycznie wszystko oprócz schabowych (wiem, to nie warzywo ). nic się nie dzieje złego. nie wiem po co utrudniałam sobie życie jedząc jak królik zdecydowanie za długo.

matko... nic mi się nie chce... dostałam "pierwszego" okresu w piątek i chodzę jak struta. kij z tym że znowu cieknie... najgorsze jest to że ból jest dokładnie taki sam jak skurcze porodowe, chociaż oczywiście nieporównywalnie mniejszy. ale w tym samym miejscu, identycznie promieniuje... no, przynajmniej już przechodzi. ale piątek miałam przeryczany... wspomnienie wróciło... a już myślałam że koniec użalania się nad sobą chyba mam coś z głową [/QUOTE]

nie masz nic z glową, to hormony
ja mialam bardzo bolesny nie tyle porod co porzadki po nim... brrrr lzy sie kręcą...

Napisane przez liliputek

Mama mieszka w tej samej miejscowosci. Nie chodzi o to ze sukienka byla brzydka i ze bardzo mi zalezy na tym ubraniu. tylko ze ta byla albo duzo za duza, chociaz rekawy na dlugosc byly ok, albo miala taki specificzny kroj, ze Milenki prawie nie bylo w niej widac.

Zreszta zobaczcie same

bleeeehhhh....
z pelnym szacunkiem dla twojej mamy, ale mi tez sie absolutnie nie podobaja takie bezy....
mysle ze dobrze zrobilas mowiac jej ze nie tego oczekiwalas, moze na przyszlosc zapyta albo kupi cos w waszym a nie w jej guscie

Napisane przez kasiaaX

A może zbyt intensywne zapachy z kuchni dochodzą do niego?? W JN było napisane,że zapach też może dziecku przeszkadzać...

Dziewczyny a u nas tez problem - od tygodnia zaparcia, nie może mała kupy zrobić, ja jem jabłka, pije sok jabłkowy, lekkostrawna dieta, ale to nie o to chyba chodzi, ona po prostu nie chce stekac jak juz jest gęstsza kupa...od tygodnia co 2 dni ma kupe wymuszaną przez moja mamę - termometr, naciskanie brzuszka i dopiero wtedy kupa idzie i potem inne dziecko. Wczoraj chyba niepotrzebnie podałam plantex (ma koper)- bolał ją brzuch i płakała bardzo(tzn nie tak bardzo ale pierwszy raz tak głosno i naprawdę,że da mnie bardzo) dopiero po termometrze kupę zrobiła i jej ulżyło. nie wiem co robić...przecież nie moge ciągle jej pomagać...

Poza tym dziecko jak aniołek, chodzi spac po 20, potem przerwa na amciu koło 3, 4tej i potem koło 7,8 mej. Tylko ta kupa...

zapachy moga przeszkadzac, nie pamietam kiedy jadlam cieply obiad...
jak gotuje a potem naloze sobie na talerz to juz nici z jedzenia, mala marudka i dopiero jak mi zarelko wystygnie to daje mi zjesc
albo dba o moją linię... hle hle co ja gadam, jaka linie???hahaha

a probowalas przepoic go wodą?
tylko przepoic a nie dac polizac jak moja nie robi kupki to jej daje duzo pic (ale ona lekki koperek toleruje) i tego samego dnia kupka jest

Napisane przez annLee

moja osobiście dostałaby qrwicy w takiej pozycji i jeszcze tak bujana
jak jest mega zmęczona to ucieka mi z rąk i wrzeszczy
no i u nas tylko pozycja pionowa wchodzi w grę
kładę ją w łóżeczku albo wózku,daję smoka i jak w wózku to jeżdżę,delikatnie bujam a jak w łóżeczku to mówię,że ma spać,delikatnie głaszczę rączkę,policzek i klepię po pupci u nas to fajnie uspakaja
no i w obu przypadkach wyłącznie na brzuchu!
trochę się powkurza,ale zasypia

a dlaczego nie chcesz we wózku?
wcale nie trzeba mieć km do jeżdżenia
czasem wystarczy tylko lekkie bujanie

wypróbuj też pieluszkę na twarzy i to klepanie po pupci,u nas działa

wiecie ze ja jakos boje sie klasc mala spac na brzuszku??
zreszta jak w dzien klade to wydaje mi sie ze ona sie męczy ... nawet jak glowke ma oparta to jakos tak niespokojnie lezy...
roznie to jest z tym wozkiem, moja na przyklad nei daje sie nabrac na bujanie
na spacerze jak chce posiedziec z ksiazka na lawce to ona sie wybudza i kolysanie czy jazda w tę i z powrotem wcale nie dziala
wystarczy ze zaczynam isc to sen od razu
w domu probowalam uspac ja w wozku-nieeeeeee da sie

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21279190]Czemu tak mało Przecież dorosły też lubi bardziej być zamoczony, a 5cm to ledwo ledwo kryje. My tam prawie do pełna lejemy


.[/QUOTE]

po 1. to byla rada dla Dilayla ktora boi sie kapac sama dziecko, jesli mialaby to byc pierwsza samodzielna kapiel to bezpieczniej dla zestresowanej mamy i dziecka
po 2. dziecku wystarczy ok 10 cm w wanience, i zadna to tam wielka kąpiel 5 minut kto powiedzial ze dziecko musi byc zakyte wodą? przeciez nie jest umorusane jak prosiaczek,
po 3. ja osobiscie nie lubie jak mam pelna wanne bo denerwuje mnie unoszenie sie ciala w wodzie

[araczki]

Napisane przez bydgoszczanka

A ja eis pochwalę....Luiza spała ciągiem 9,5 godziny Położona o 20 wstała o 5.40

brawo

Napisane przez marhalczar

A tak na uboczu...kupilam dla malej i dla siebie ciuszki na wesele , które mamy 3 wrzesnia... wiec sie pochwale....moj a sukienka wyglada super ale zalozona, pas zawiesza sie na biodrach.
...równiez kupilam 2 sukieneczki w H&M dla niuni na teraz (dwie ostatnie fotki)

sliczne ubranka dla niuni i dla mamy
Sukienka chyba z Zary?
Brawa dla Amelki, slicznie rosnie i robi postepy

Napisane przez marhalczar

Dzieki serdeczne!!...Teraz musze myslec o kolejnej kreacji na pazdziernikowe wesele w Polsce

..a oto my w niedzielne popoludnie ...

..no tak, mama i cora rewelacja

Napisane przez marhalczar

Sliczna!! ..no i podoba mi sie czapeczka tej drugiej niuni (widzialam podobna na glowie dziecka, jej mama byla z Ameryki Poludniowej i sama ja robila...chyba z Peru czy Ekwadoru)

Druga niunia jest pol taika pol finka. Czapeczka faktycznie bardzo ladna a ma ja na glowce poniewaz podczas tajskiego chrztu mnich obcina kilka kosmykow wlosow i pozniej rodzice gola glowke na lysolka wiec teraz mala ma taka szczecinke

[marhalczar]

Napisane przez kumkura

bo:
-ciagle slysze od rodziny ze powinnam(a mam juz dosc tego sluchania)-bo <jakbym dala troche wody albo koperku, to na pewno te bóle brzuszka by mu przeszly>lub<jest tak goraco, pewnie chce mu sie pic>itede..
-woda podana rano pomaga na problemy brzuszkowe
-mam wrazenie, ze czasem adasiowi naprawde chce sie tylko pic i spija z cyca tylko poczatek, czyli te nieszczesna laktoze-robi tak rzadko, ale jednak..
sama juz nie wiem, co robic- zglupialam

...ja mialam ten problem i juz od ponad miesiaca daje pic malej ..., mój pokarm jest tlusty i gesty, a jak jej sie pic chcialo to plakala i nie chciala cyca, wypluwala go...

[olivka_7]

Napisane przez marhalczar

..mozna dokupic wkladke do 4 miesiaca zycia, mój lezaczek z chicco mial te wkladke... Amelia uwielbia w nim siedziec i chwytac za nózki zwierzaczki i czasami w nim zasypia..

Też mamy z firmy Chicco tylko że huśtawkę- ale również miała taką wkładkę- nam ona posłużyła tylko do 2,5 mies bo mała się potem już nie mieściła ale huśtawka sprawdza się idealnie- mała ją uwielbia.

[marhalczar]

Napisane przez araczki

brawo



sliczne ubranka dla niuni i dla mamy
Sukienka chyba z Zary?
Brawa dla Amelki, slicznie rosnie i robi postepy



..no tak, mama i cora rewelacja




Druga niunia jest pol taika pol finka. Czapeczka faktycznie bardzo ladna a ma ja na glowce poniewaz podczas tajskiego chrztu mnich obcina kilka kosmykow wlosow i pozniej rodzice gola glowke na lysolka wiec teraz mala ma taka szczecinke

..tak, tak z Zary...dobra oferta z 59 € za 29 na obizkach koncowych zakupilam, buty tez z Zary za 19 euraków

Dzieki za komplement.


..fajny zwyczaj!!!

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Napisane przez olivka_7

Też mamy z firmy Chicco tylko że huśtawkę- ale również miała taką wkładkę- nam ona posłużyła tylko do 2,5 mies bo mała się potem już nie mieściła ale huśtawka sprawdza się idealnie- mała ją uwielbia.

..mam nadzieje, ze mojeje niuni posluzy do 4 miesiaca, teraz ma 2, 5 i jeszcze ma wystarczajaco miejsca, a potem bedzie juz bez niej

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Napisane przez klekotka10

Witam drogie mamy. Chciałam sie was cos poradzić. Otóż moja córka ma miesiac. Od 2 tygodnia miala kolke jelitowa i to dosyc silna, płakała po 12 godzin bez przerwy. Od jakiś 3 dni dolegliwości kolki brak co mnie tez az zdziwilo. Ale Malenka "cierpi na bezsennosc". Od paru dni corka nie moze zasnac. Kolysze ja nawet 3 godziny a ona nawet nie zmróży oka, w nocy to samo. Maleńka jest zmęczona, ma czerwone oczka ziewa jak lew ale nie śpi. Martwi mnie to bo przeciez takie malutkie dzieci powinny duzo spać, a ona moze nie spac cały dzień. czy Wasze dzieciaczki tez cos takiego miewały??

..moze nie lubli kolysania..., ja kolysaniem w kolysce tylko rozbudzalam amelie i zaprzestalam, daje jej misia lub chusteczke, albo troche wody do picia, wlaczam zabawke z muzyczka bardzo cichutko i zasypia, czasami poloze jej na klatce dlon na kilka minut i sie uspakaja i zasypia...

Zycze powodzenia w znalezieniu odpowiedniej metody ..

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

...Amelia juz spi 3 godziny, a mnie sie saczy mleczko z prawego cyca... mam nadzieje, ze zaraz sie obudzi, zje i pójdziemy nad wode lub na spacer..

Ja juz zmykam, do uslyszenia!

[jamaicaP]

Napisane przez Siala_Bala

Przecież to był jeden dzień (po tych czopkach tak odsypiał przeboje dnia poprzedniego) gdzie takie przerwy robił w jedzeniu, zawsze jest karmiony co 3h, max 4h jak sobie prześpi.

A w domu nie panuje kompletna cisza, on jak ma zasnąć to śpi w każdych warunkach. Naprawdę, jak nie lamentuje to czy jest głośno, czy cicho czy jasno czy nie to zasypia bez problemów nie tylko w domu ale i w samochodzie i na spacerze i w "gościach".
Wczoraj było super, w nocy też w miarę a dziś od karmienia 7:10 znowu jest jakaś jazda.
Nie płacze aż tak i nie cały czas.. ale przysypia i nagle budzi go coś strasznego i jest płacz straszny, kwękanie i "oj oj oj".. tak jakby go coś bolało ale kurde co znowu? Brzuch miękki, pierdzi, kupa była.
Teraz znowu śpi ładnie a za chwilę zerwie się szaleńczo ssać smoczek i będzie krzyczał.
Moja mama podejrzewa, że on jest taki przez nerwy, że nerwowo czasem je i nerwowo śpi i zrzuca to na mnie, że ja byłam nerwus w ciąży i że on jest taki przeze mnie.

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

I tak jak wczoraj w dzień i całą noc spał bez smoczka (nawet do usypiania) tak teraz jak tylko wypadnie jest płacz.

nie daj sobie wkęcic takiej gadki!!!!
kazdy mądry jak nie jego problem,

Napisane przez bydgoszczanka

A ja eis pochwalę....Luiza spała ciągiem 9,5 godziny Położona o 20 wstała o 5.40

wooooow
ale milutko z jej stony
moja dzis od 22 do 5 !!!
pierwszy raz nie obudzila sie na jedzoenie o 1.30
potem zasnela pzy cysiu od7do 9
zjadla, pogadalysmy, znowu pocysiala i od 11 spi
to nie w jej stajlu normalnie tyle nie sypia

Napisane przez marhalczar

Dzieki serdeczne!!...Teraz musze myslec o kolejnej kreacji na pazdziernikowe wesele w Polsce

..a oto my w niedzielne popoludnie ...

jak pieknie wygladacie

Napisane przez kardashi

Mojej córce coś się pomyliło..
zasnęła o 21 obudziła się o 2, potem o 4 i o 7. zasęła o 8. pobudka o 9. teraz śpi z pół godz.
Jak jadła cycka to się tak nie budziła

moze teskni za cycusiem

Napisane przez marhalczar

..mozna dokupic wkladke do 4 miesiaca zycia, mój lezaczek z chicco mial te wkladke... Amelia uwielbia w nim siedziec i chwytac za nózki zwierzaczki i czasami w nim zasypia..

swietnyyyyy chceee taki

Napisane przez marhalczar;21297621
[I

..mam nadzieje, ze mojeje niuni posluzy do 4 miesiaca, teraz ma 2, 5 i [/I]
..moze nie lubli kolysania..., ja kolysaniem w kolysce tylko rozbudzalam amelie i zaprzestalam, daje jej misia lub chusteczke, albo troche wody do picia, wlaczam zabawke z muzyczka bardzo cichutko i zasypia, czasami poloze jej na klatce dlon na kilka minut i sie uspakaja i zasypia...

Zycze powodzenia w znalezieniu odpowiedniej metody ..

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

...Amelia juz spi 3 godziny, a mnie sie saczy mleczko z prawego cyca... mam nadzieje, ze zaraz sie obudzi, zje i pójdziemy nad wode lub na spacer..

Ja juz zmykam, do uslyszenia!

ja glaszkam po glowce, miedzy brwiami jednym palcem lubi..
zauwazylam ze jak moja chce spac aq ma problem to nie chce zeby do niej mówic, musi sie wyciszyc sama gadanie rozpasza, ale inne dzwieki domowe ok, tv, pralka, dzwieki z ulicy...

[iza240]

Napisane przez bydgoszczanka

A ja eis pochwalę....Luiza spała ciągiem 9,5 godziny Położona o 20 wstała o 5.40

jak ja ci zazdroszczę

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez marhalczar

A tak na uboczu...kupilam dla malej i dla siebie ciuszki na wesele , które mamy 3 wrzesnia... wiec sie pochwale....moj a sukienka wyglada super ale zalozona, pas zawiesza sie na biodrach.
...równiez kupilam 2 sukieneczki w H&M dla niuni na teraz (dwie ostatnie fotki)

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Napisane przez marhalczar

Dzieki serdeczne!!...Teraz musze myslec o kolejnej kreacji na pazdziernikowe wesele w Polsce

..a oto my w niedzielne popoludnie ...

ślicznie wyglądacie
--------------------------------------------------------------------------------------
witam.
Wczoraj rozszeżyliśmy dietę o brzoskowinie,winogron i gruszki.Jak narazie nic się nie dzieje.
Wieczorem mieliśmy problem bo mala spała od 17 do 21 i póżniej po kapaniu nie chciała zasnąc!
Wszystko to nasza wina bo chcieliśmy zrobić zakupy w spokoju i daliśmy jej spac.
Nadal mamy problem ze spaniem w łóżeczku!Uśpię małą,odłoże ją do łózeczka a ona zaczyna stękać,prężyć się i pospane.

[kardashi]

Ja w huśtawce mam taką wkładkę pod główkę tylko.. żeby nie telepała się..
Ale mała nie lubi w niej siedziec.. na początku były smiechy i chichy.. a teraz po 10min jest maruda..
i nie wsadzam w nią wogole wywiozłam już do Tża. Może za miesiac znow wróci do lask

[Gringoo]

Hej dziewczyny
Długo mnie tu nie było, niestety nie mam dostępu do neta
Nie będę nadrabiac bo nie mam czasu bo za chwilę mi pewnie znowu odłączą łącze

U nas nie za dobrze...
Martynka dostała skazy białkowej. Wcześniej nie wiedziałam jak to wygląda więc się nawet nie zorientowałam.
Od ok 2 tyg karmię ją tylko butlą i niestety, będziemy musiały przejśc na Nutramigen lub Bebilon pepti.
Jutro idę z nią do lekarza bo ostatni pediatra u którego byłam wczoraj stwierdził, że skoro mała ma skazę jedynie na twarzy i uszkach to nie trzeba zmieniac mleka tylko przepisał mi jakąś masc

Trochę się martwię o tę skazę bo strasznie ta skóra wygląda, ale mam nadzieję że po zmianie mleka będzie lepiej i krosty poznikają...

A to kilka zdjęc malutkiej z wczoraja

[Gringoo]

Dziewczyny super zdjęcia waszych maluchów

[jamaicaP]

Napisane przez Gringoo

Hej dziewczyny
Długo mnie tu nie było, niestety nie mam dostępu do neta
Nie będę nadrabiac bo nie mam czasu bo za chwilę mi pewnie znowu odłączą łącze

U nas nie za dobrze...
Martynka dostała skazy białkowej. Wcześniej nie wiedziałam jak to wygląda więc się nawet nie zorientowałam.
Od ok 2 tyg karmię ją tylko butlą i niestety, będziemy musiały przejśc na Nutramigen lub Bebilon pepti.
Jutro idę z nią do lekarza bo ostatni pediatra u którego byłam wczoraj stwierdził, że skoro mała ma skazę jedynie na twarzy i uszkach to nie trzeba zmieniac mleka tylko przepisał mi jakąś masc

Trochę się martwię o tę skazę bo strasznie ta skóra wygląda, ale mam nadzieję że po zmianie mleka będzie lepiej i krosty poznikają...

A to kilka zdjęc malutkiej z wczoraja

heeeeeej Gringooo!!!!!!!!

ale z was laski no niemoge!

oj smutasno z ta skaza ale bedzie dobrze, zobaczysz
poznikaja, moja kuzynka miala wszystkie troje dzieci ze skaza, pierwsza coreczka to byla cala w plamach, krostach....przeszlo szybciutko

trzymajcie sie cieplutko

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

kurcze, Róża zasnela o 11 i jeszcze spiocha, to dziecko mnie zaskakuje albo ma dzien spiocha albo nie spi wcale
otwiera oczko... e. dalej spi
zjemy przebierzemy i na spacerek

i cos na usmiech
http://demotywatory.pl/1980646/Troskliwi-sasiedzi

[cate_]

Mal, Gringo super wyglądacie a dzieciaczki to małe słodziaki

[entertete]

cześć, jestem z lipcowo- sierpniowych, podczytuję Wasz wątek od niedawna ale od początku czyli jestem gdzieś na 5 stronie Siala pisała, że są u Was kangurzyce, możecie napisać jaką chustę wybrać (rozmiar), mam 165 cm, ubrania 38- 40 (gdzies tam czytałam ze do tego się dobiera) i nie wim czy brać M czy L ( z Lenny Lamb).pozdro

[margo80]

my dziś po szczepieniu. na razie jest względnie, a gdyby coś, to mam te czopki na v, o których pisałyście. a do tego efferalgan w czopkach przeciwbólowo.
samo szczepienie trauma, mała się zaniosła 2 razy, ja się poryczałam, małż ją trzymał, ale też serce o mało mu nie wysiadło.
dla uspokojenia przystawiłam ją do piersi, ale właściwie większość ulała na tatusia...
potem byliśmy pozałatwiać sprawy: nfz i inne. Ewcia cały czas aktywna, pogodna, zasnęła po krótkim płaczu dopiero w drodze do domu. od tamtej pory na zmianę je i śpi, odrobinę marudzi, ale w normie.
dziś mamy 7 tyg 4 dni. waga wyjściowa 3390, obecnie 4900. wzrost z 52 na 58 cm, główka i klata z 32 na 39cm
jeszcze tylko marzą mi się przespane noce albo przynajmiej tylko jedno karmienie (dziś stanadrd - 0.10., 3.30., 6.15.)

pytanko mam: czy szaleństwo przy cycku może być spowodowane pleśniawkami? dziś, jak tak strasznie płakała i krzyczała, to zauważyłam, że coś jej się zrobiło...

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez bydgoszczanka

A ja eis pochwalę....Luiza spała ciągiem 9,5 godziny Położona o 20 wstała o 5.40

dla Luziki.

Napisane przez marhalczar

Dzieki serdeczne!!...Teraz musze myslec o kolejnej kreacji na pazdziernikowe wesele w Polsce

..a oto my w niedzielne popoludnie ...

ładnie wyglądacie.
a zakupy - tradycyjnie- udane.

Napisane przez Gringoo

U nas nie za dobrze...
Martynka dostała skazy białkowej. Wcześniej nie wiedziałam jak to wygląda więc się nawet nie zorientowałam.

A to kilka zdjęc malutkiej z wczoraja

będzie dobrze.
Wyglądacie kwitnąco.

Napisane przez entertete

cześć, jestem z lipcowo- sierpniowych, podczytuję Wasz wątek od niedawna ale od początku czyli jestem gdzieś na 5 stronie Siala pisała, że są u Was kangurzyce, możecie napisać jaką chustę wybrać (rozmiar), mam 165 cm, ubrania 38- 40 (gdzies tam czytałam ze do tego się dobiera) i nie wim czy brać M czy L ( z Lenny Lamb).pozdro

myśle, że M wystarczy.

[justin18061976]

Napisane przez entertete

cześć, jestem z lipcowo- sierpniowych, podczytuję Wasz wątek od niedawna ale od początku czyli jestem gdzieś na 5 stronie Siala pisała, że są u Was kangurzyce, możecie napisać jaką chustę wybrać (rozmiar), mam 165 cm, ubrania 38- 40 (gdzies tam czytałam ze do tego się dobiera) i nie wim czy brać M czy L ( z Lenny Lamb).pozdro

spokojnie M

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez jamaicaP

po 1. to byla rada dla Dilayla ktora boi sie kapac sama dziecko, jesli mialaby to byc pierwsza samodzielna kapiel to bezpieczniej dla zestresowanej mamy i dziecka
po 2. dziecku wystarczy ok 10 cm w wanience, i zadna to tam wielka kąpiel 5 minut kto powiedzial ze dziecko musi byc zakyte wodą? przeciez nie jest umorusane jak prosiaczek,
po 3. ja osobiscie nie lubie jak mam pelna wanne bo denerwuje mnie unoszenie sie ciala w wodzie

Ok, czyli mam się nie wcinać Rób jak uważasz, ja swoje napisałam

Napisane przez Gringoo

U nas nie za dobrze...
Martynka dostała skazy białkowej. Wcześniej nie wiedziałam jak to wygląda więc się nawet nie zorientowałam.
Od ok 2 tyg karmię ją tylko butlą i niestety, będziemy musiały przejśc na Nutramigen lub Bebilon pepti.
Jutro idę z nią do lekarza bo ostatni pediatra u którego byłam wczoraj stwierdził, że skoro mała ma skazę jedynie na twarzy i uszkach to nie trzeba zmieniac mleka tylko przepisał mi jakąś masc

Trochę się martwię o tę skazę bo strasznie ta skóra wygląda, ale mam nadzieję że po zmianie mleka będzie lepiej i krosty poznikają...

A to kilka zdjęc malutkiej z wczoraja

Szczerze polecam na paskudną buzię lipo base - maść za 12-13 zł BEZ recepty, ślicznie po 2-3 dniach buzia Agatki wyglądała Maść ma konsystencję gliceryny, fajnie się smaruje, nie zostawia widocznych śladów bo przeźroczysta jest. A mleko bym zmieniła mimo wszystko - my na Beblionie Pepti jesteśmy, córka normalnie pije, nie marudzi

Za to dzisiaj posiew odebrałam i jest niestety bakteria klebsiella pneumoniae. Jutro rano do lekarki, bo rzecz jasna gdy wyniki można odebrać, lekarka już nie przyjmuje

[annLee]

Napisane przez jamaicaP

wiecie ze ja jakos boje sie klasc mala spac na brzuszku??
zreszta jak w dzien klade to wydaje mi sie ze ona sie męczy ... nawet jak glowke ma oparta to jakos tak niespokojnie lezy...
roznie to jest z tym wozkiem, moja na przyklad nei daje sie nabrac na bujanie
na spacerze jak chce posiedziec z ksiazka na lawce to ona sie wybudza i kolysanie czy jazda w tę i z powrotem wcale nie dziala
wystarczy ze zaczynam isc to sen od razu
w domu probowalam uspac ja w wozku-nieeeeeee da sie

jak widać każde dziecko jest inne
moja uwielbia spanie na brzuchu,jest spokojniejsza,łatwiej zasypia,od kilku dni sobie tak śmiesznie nawet rączkę albo obie podkłada i śpi
może to rodzinne,bo my z małżem uwielbiamy i Zu również,więc to moż takie zoczenie
z wózkiem też ma różnie,ale czasem wystarczy minuta jazdy z podbijanką i śpi
a czasem nie daje się nabierać i musi poczuć wiatr we włosach

po 3. ja osobiscie nie lubie jak mam pelna wanne bo denerwuje mnie unoszenie sie ciala w wodzie

a moje dziecko uwielbia,widać błogość na jej twarzy może przypomina jej się brzuchowe życie

Napisane przez Siala_Bala

mały właśnie śpi na brzuchu z pieluchą na twarzy
I smoczek był ale wypadł więc odsunęłam.
A do tej pory nie cierpiał na brzuchu, wiercił się, kopał i wrzeszczał, ot dziś mu pasuje

no i fajnie,zawsze jakaś alternatywa

Co do jezdzenia wózkiem to bujanie owszem ale wolę już na rękach bo tylko odkładam a tak podnosić z wózka i odkładać to więcej ceregieli.

tylko u Tośki np. to cały w tym szkopuł-ona musi mieć ograniczoną widoczność(leży w wózku na brzuchu,więc niewiele widzi )
i absolutnie nie być na rękach,bo dostaje szału
moze Sebka też to wkurza?

Jeździć naprawdę nie ma gdzie bo pośrodku pokoju mam ławę, za łóżko, przed aneks kuchenny, po prawej meblościankę a po lewej tv i lodówkę. Ot stojąc na środku mam wszystko dookoła na wyciągnięcie ręki.
A wózek jest wciśnięty między meblościankę a łóżko ( i jeszcze łóżeczko stoi przy naszych głowach)

no to musisz wyjeżdżać na dwór

Napisane przez kasiaaX

To co dziewczyny nie macie pomysłu jak mogę pomóc mojej małej z tymi zaparciami? oprócz kładzenia na brzuszku i masowania go? bede wdzięczna za podpowiedzi...

nie doczytałam czy malutka się męczy? to zaparcia czy tylko przerwa w nierobieniu kupki?
oprócz tych wszystkich patentów,które dziewczyny Ci wypisały to napiszę tylko,że Zu po 2-3mcach zdecydowanie rzadziej robiła kupki i pediatra skomentowała to tak,ze dzieci zaczynają więcej wchłaniać-te cycowe-i stąd takie manewry
u nas pomaga gimnastyka nóżek-przyciaganie ich do brzuszka
możesz dawać trochę wody na czczo

Napisane przez Dilayla

A ja wczoraj na obiad zjadłam trochę surówki,jabłko i marchew no i dzis zielone kupy a włąściwie cos przypominajace kupy
Mam już dosć gotowanej marchewki i ryzowego krupniku...

a może taka jest reakcja na coś nowego? warto spróbować za kilka dni

Napisane przez bydgoszczanka

Witajcie. U nas ok, nocka spokojna. Dziewczę spało od 20 do 4

zazdroszczę Wam tych przespanych nocek

a powiedzcie ile te Wasze dzieci śpią w ciągu dnia?

Wy-to mamuśki,których dzieci przesypiaja nocki

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21286706]
Siala, to jest coś takiego -= musisz powiedzieć że dla chłopca!

http://www.dentalmed.com.pl/dm1/img/...ml_chlopcy.jpg

Przyklejasz to tak, by ptasior był w środku, i leciuteńko pieluchę zakładasz - naprawdę luźna ma być. No i najlepiej dać dziecku wodę do picia, by szybko nalało. Potem ściągasz i od razu do kubeczka wlewasz. Możesz potem miejsce naklejenia posmarować sudocremem, bo może być lekkko podrażnione (u Agatki nie było). [/quote]
lepsze jest łapanie do sterylnego pudełka
te woreczki ponoć przekłamują i często różne zanieczyszczenia się dostają
ja dawałam dużo pić/cyca,rozbierałam z pampka,po czym przykładałam zimny jogurt do wnętrza ud i siurała aż miło można też moczyć nóżki w zimnej/ciepłej wodzie

Któa po 3 miesiącu miała skierowanie na morfo, przyznawać się ;> My mamy, ponoć zawsze się dostaje, ale dopiero po weekendzie zrobię - nie chcę ciągle małej kłuć.

ja badałam ZU po pół roku

Napisane przez cate_

I jeszcze jedno pytanie, ile razy robiłyście USG bioderek??

my raz dopiero,ale po 6tygodniach mamy znowu przyjść

Napisane przez justin18061976

ciut odbiegne od tematu naszych babli, jak sie dziewczyny opalacie? tzn mam na mysli metode: samoopalacz (jesli tak to jaki?), balsam opalajacy (jaki?), solarium?? jestem blada jak corka mlynarza a w przyszla niedziele mam chrzciny, fajnie byloby jakiegos kolorku zapodac, poki co matula kupila mi balsam sopot brazujacy (tani a sporo osob go poleca)

ja lubię i używam Loreala nutribronze dla mnie super
ewent.jeszcze dove
jedyne z tańszych,których zapach mnie nie odrzuca
Sopot mi strasznie śmierdział,ale to kwestia nosa pewnie

Napisane przez Siala_Bala

Moja mama podejrzewa, że on jest taki przez nerwy, że nerwowo czasem je i nerwowo śpi i zrzuca to na mnie, że ja byłam nerwus w ciąży i że on jest taki przeze mnie.

co najwyżej może mu się udzielać Twój obecny niepokój
a te mamy to czasem takie pierdoły gadają...

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Margo-miałam Ci ostatnio pisać o tych pleśniawkach,ale wykasowałam,bo pomyślałam,że skoro moja ma to będę kazała wszystkim zaglądać do paszczy mogą być przy aftach/pleśniawkach takie cyrki też tyle,że moja ich nie odstawiała podgryzła mi tylko trochę suty

[margo80]

a więc jednak... może to nie efekt skoku a właśnie aft... powalczymy z tym.

a póki co Ewcia śpi, przewiduję pobudkę w okolicach pólnocy, góra 1, potem 3-4. no chyba, że jej się włączy śpioch po tym szczepieniu
małż poszedł do pracy na 24h, więc na wszelki wypadek mama dziś zostaje na noc i będzie też z nami jutro. jutro o 7 dołączy do nas mój słynny bratanek (historia z kąpielą), bo nie ma się nim kto zająć. jak się nie pozabijamy, to będę się odzywać