Wasze opisy na gg, część XX

[agrr]

świat zwariował.
to co kiedyś wydawało mi się absurdem,
dziś jest chorą codziennością.

patrzy na nią i uśmiecha się tak,
jak wtedy, gdy pierwszy raz zobaczył mnie.

a gdy go zobaczę,
skłamię, że nie tęsknię,
licząc na to, że zwróci mi uwagę,
że nie potrafię kłamać.


codzienna apokalipsa wspomnień.

bladoróżowe usta,
które całują, jak żadne inne.
i jak żadne inne,
tak często oszukują.


śmierć na zawołanie.

[Missi_16]

istny_paradoks - opisy nie mojego autorstwa ale zakochałam się w nich i postanowiłam się nimi z wami podzielić
okradaj

A teraz zobacz jak działa na mnie ta twoja cholerna obojętność , jak staję się wrakiem człowieka.
And now see how this works for me your damn indifference, as the man becomes a wreck.

]

Choćbym zapierała się nogami , rękami , rozumem - nie wierz mi .
choćbym kłamała w żywe oczy - nie wierz mi .
choćbym kazała ci wypier^alać z mojego życia - nie wierz mi .
Przytul . Bo ja kłamię. Ja cię kocham .

Proszę naucz mnie tej cholernej obojętności , naucz mnie tak samo ranić jak ty nie dbając o konsekfencje , naucz mnie nie kochać...

[katastroficzna]

Nienawidzę tych Twoich pie*dolonych oczu. Wcale mi się nie podobają.

Moje niebo? Na pewno nie to po śmierci. Ty jesteś niebem, więc za życia też nie zaznam nieba.

'Niebrzydkie oczy mam zielone, jasne włosy rozpuszczone
I ładne usta kiedy się uśmiecham'

[niewieszjaktesknie]

Nie lubię Cię spotykać na mieście i udawać, że się nie znamy...

I choć kłócimy się 10350697 razy dziennie, to i tak nie wyobrażam sobie bez Ciebie życia.

Poszłam budzić świat ze snu, krzycząc, że tęsknie.

Gdzie się podziali wszyscy moi przyjaciele?
Dlaczego zawsze ich nie ma wtedy, kiedy najbardziej ich potrzebuje...?

Dziś widzę już wszystko w jasnych kolorach... Jaskrawe, żółte słońce, błękitne niebo niczym Ocean Atlantycki i seledynową trawę..
Doceniam nawet to, że żyję. Tak, jestem cholernie szczęśliwa.

[desiree01]

Nie wymagaj za wiele, już nie jestem naiwną idiotką.

A że to On ją opętał, szatan nie miał z Nim najmniejszych szans.

Gdybyś tylko wiedział ile dla mnie znaczysz, może zdążyłabym Ci to wszystko wytłumaczyć.

Jesteś moim Słoneczkiem. Szkoda tylko, że za często przysłaniają Cię blondwłose, długonogie chmurki.



Przepraszam, kompletny brak weny.

+ Opuszczam Was dziewczynki na tydzień. Wyjeżdzam nad morze. Liczę, że bedziecie tęskniły
Będę tu zaglądać, ale nie będę się udzielać. Żegnam, miłego tygodnia życzę

P.S. Nie gońcie za szybko, bo będę miała mase stron do nadrabiania.

[Tygrysek17]

"Wszystkie zmiany, nawet te najbardziej upragnione, mają w sobie coś z melancholii; zostawiamy za sobą przecież część siebie; musimy zakończyć jedno życie, by móc się odrodzić w nowym wcieleniu."

[CaMa]

Napisane przez CookieCrisp

CaMa

Napisane przez happyend

CaMa

Napisane przez Siatkarka18

CaMa

Napisane przez katrin_love

CaMa

Napisane przez Maniuuur

CaMa

Napisane przez xsxs

Cama

Napisane przez uwielbiaj

CaMa

Napisane przez kontrastowa0

CaMa

Napisane przez ZakreconaNaMaxa

CaMa

niezmiernie dziękuje, że doceniacie moje wypociny kocham was ! <3

-posklejasz mi serce ?
-nie.

nie żałuję, że Cię kochałam.

lepiej odejść tak, byś mnie zapamiętał.

[malinowetrapmki]

Kakao nie smakuje, Kawa nie pobudza, a żelki? One straciły swoją moc.

[Jagodziankowe]

Ludzie przestańcie pieprzyć, że będzie dobrze, bo czas teraźniejszy mówi że jest źle..

Nienawidzę Cię za to że pozwoliłeś mi się pokochać..

Dziękuje Ci, że dałeś mi tak wiele nadziei, tak wiele szczęścia, a najbardziej dziękuje Ci za to, że potrafiłeś zepsuć to wszystko w chwili kiedy uświadomiłam sobie, że Cię kocham..

"A my z wiecznego niepokoju
z przelotów wiatru,z garści cienia
z brzóz przedwieczornych
które stoją nad cichą rzeką zamyślenia "

..

[notcool]

without_demur. tak, wiem, długo nie wytrzymałam. w każdym razie próbowałam Was wszystkie wypisać; te, które przez cały czas tu spędzony, zauroczyły mnie; te, które podziwiam. nigdy takiej listy nie robiłam, ale wzięłam się kilka dni temu do roboty i wiecie co.. ? wyszło Was 133. ;o nie żartuję. szok normalnie. tak czy siak, nie umieszczam tej listy, bo i po co. dobrze wiecie, które uwielbiam, które okradam i o których nie zapomnę. < 3

blondii69 cornflower_ dreams_x33 inquiring latin naiwnie_ Paralogiczna Siatkarka18
dziękuję Wam. nie wiecie, ile to dla mnie znaczy. mam dla kogo wracać. dziękuję. dziękuję. < 33

AnanaSek07 bajkowa - cieszę się z tych kradzieży.

. . . . . . . . . . . . . . . .


Jeśli kiedykolwiek się zgubisz, wyciągnij po prostu rękę.
Tylko tak będziesz mógł czegoś dosięgnąć...
Ja będę. Zawsze.

[jagodkowa]

Napisane przez marikab

jagodkowa- okradłam

nie wierzę! ale mam zaciesza :O , taki talent i mnie wyróżnia,ooo. nie mogę! ale zaciesz

_changime
na zdrówko kochana ;*

Desire x3_
bierz ile chcesz misia ;*

jestem inna niż myślisz,nie taka naiwna jak kiedyś.
zupełnie inna.

[Nieodkrytaxd]

pamiętać, zapomnieć, śmiać się czy grać? a jednak czegoś nam żal.

[justsmilebaby]

notcool mam pytanko .
czyżby to był Twój fbl ?

http://www.photoblog.pl/notcool/72726797

Ranisz mnie . Nieświadomie , ale ranisz . Ranisz tak cholernie mocno .

[Missi_16]

Napisane przez justsmilebaby

notcool mam pytanko .
czyżby to był Twój fbl ?

http://www.photoblog.pl/notcool/72726797

Ranisz mnie . Nieświadomie , ale ranisz . Ranisz tak cholernie mocno .

Takie rzeczy załatwia się na PW !

,, Nie chcę czekać na ciebie więcej niż pół minuty, to kosztuje mnie za dużo uderzeń serca. ''

[Cholerycznaa]

za plecami słyszę jadowite głosy.

serce w klatce zamknął cień.

nienawidzę i kocham cię tak...
czy to moja, czy już twoja twarz?

[_changime]

` Kolejny dzień wracała do domu całkiem pijana . przechodząc przez park na jednej z ławek siedział. On . jakby nigdy nic. Siedział z kumplami zadowolony, szczęśliwy. Przechodząc koło niego spojrzała mu głęboko w oczy, jednak on z ironią uśmiechnął się i odwrócił wzrok. Tak jakby jej nie znał . tak jakby jego i ją nic nie łączyło a przecież . jej najpiękniejsze wspomnienia wiązały się właśnie z jego osobą . Każda sekunda była poświęcona jemu. Nawet gdy świat się walił ona znalazła czas dla niego. Gdy był smutny robiła z siebie błazna, a by tylko go pocieszyć. Kochała go niewyobrażalnie mocno . Zrobiła by dla niego wszystko, nawet wskoczyła w ogień, a on ? On teraz wstydzi się za nią. Za dziewczynę którą kiedyś chwalił się przed kumplami .. teraz ta piekna zadbana dziewczyna kojarzona jest bardziej z młoda alkoholiczką z tanim winem i porwanymi rajstopami, w przybrudzonych trampkach. Przyczyna ? Przyczyną był właśnie on . ten któremu oddała całą siebie tak jej się odwdzięczył za tą miłość ! Idąc dalej przed jej oczami ukazały się wspomnienia. Te cholerne wspomnienia które ją zabijały. Łzy spływały po jej twarzy na której widniał rozmazany makijaż . usiadła na asfalcie.. deszcz zaczął odbijać się o jej twarz. Wybuchła histerycznym płaczem .. nie wiedziała co się dzieje, co ma ze sobą zrobić. Chciała zniknąć .. nagle ktoś podszedł do niej i mocno przytulił .. to był on .. przytulił ją jak małe bezbronne dziecko najmocniej jak potrafił i wyszeptał drżącym głosem 'kocham cię księżniczko, nigdy już nie zostawię cię na tak długo. Nigdy. Bez ciebie moje życie traci sens. Wybacz mi..'. Rozpłakała się jeszcze bardziej. Myślała, że to sen, że to nie możliwe.. Przytuliła się do niego. Siedzieli na asfalcie mimo mrozu. Przytuleni milczeli. Słowa nie były już potrzebne . liczyło się to, że mają siebie i to było ich szczęściem. Nie ważna była przeszłość, przyszłość .. ważne było tu i teraz. `

[smerffetkaa]

`nie wiem czy jutro wstanę wcześnie , nie wiem czy jutro zaświeci słońce budząc mnie rano , nie wiem czy będę sie śmiała czy płakała .
Jedyne co tak naprawdę wiem to to że cie kocham .! <33

`-jak byłaś mała , dużo sie śmiałaś .?
-tak .! a czemu pytasz . ?
- bo ci tak zostało .!

`mam alergię na głupotę .

nie ważne co powiesz .. dla mnie i tak to będzie święte .

szukam słów by opisać .. wszystko co z tobą jest związane . słowniki nie pomagają .

nie obrażaj sie . ja tylko .. mam czasem dość tych wszystkich durnych rozczarowań .

oglądając film - płaczę . wiem że skończy sie dobrze . tylko czemu u mnie w żuciu nic nie kończy sie dobrze . ?

[notcool]

justsmilebaby
chyba trzeba to wyjaśnić, bo potem będą nieporozumienia i być może oskarżanie mnie. nie, to nie jest mój fbl. nie kopiuję też niczego od innych oraz, oczywiście, nic nie sugeruję. pani Mercedes wcześniej prowadziła fbl pod innym adresem. ja pod tym nickiem (notcool) pojawiłam się na pewnej stronie, gdzie wrzuciłam parę zdjęć. dopiero później ów pani zmieniła adres. tutaj przeszłam z without_demur na notcool z osobistych pobudek. po prostu człowiek potrzebuje zmian, ja chyba mam na nie spore zapotrzebowanie.
i Missi_16 ma rację. nie śmiećmy tutaj.

. . . . . . . . . .


i don't think so.

pamiętaj: wrócę.

daj mi, czego chcę; wszystko, czego nie mam.
give me what i want; everything that i've got.

zaczynam wariować.
nie wiem, czy jest poniedziałek;
czy zaparzyłam herbatę;
czy się podpisałam tam, gdzie trzeba;
czy powiedziałam to, co miałam powiedzieć;
czy pokochałam tak, jak miałam pokochać.
nie wiem.

frajerów się nie żałuje.

głodna jestem. idziemy do mnie?

oooch, sweet people.

[naiwnie_]

notcool - masz dla kogoś wracać i zawsze będziesz miała talenciaro jedna ale... nie zostawiaj nas już więcej na tak długo ^^


`Minął rok. Wydawało mi się, że zapomniałam. O Tobie , o nas, o tym gównie zwanym `miłością`. I właśnie wtedy idąc po `naszym` parku usłyszałam ; Hej Śliczna ! Pomyślałam sobie; Boże kolejny idiota. Uśmiechnę się i niech spie.prza . Odwróciłam się i... zamarłam. Ty zresztą też. Nie spodziewałeś się, że ta skejciara na bmx'ie we włosach zawsze spiętych w kucyk, bądź pod kapturem, wyjdzie na ulicę w lokach,sukience, i stopach przyodzianych w czerwone szpile.
- Zmieniłaś się... - szepnąłeś i tym jednym spojrzeniem głęboko w moje oczy, tym ***.anym spojrzeniem sprzed roku rozje.bałeś mur który tak usilnie budowałam. Mur z napisem ; STOP FACETOM WSTĘP WZBRONIONY.
- Tak zmieniłam się. A wiesz czemu ? Bo zawsze mówiłeś, że mam śliczne długie nogi, zgrabne piersi,pupę i płaski brzuch, że powinnam podkreślać swoje duże oczy i że w lokach wyglądam jak czarny aniołek. Więc doszłam do wniosku, że może kiedyś zauważysz, że znów będziemy razem, że może to coś zmieni...
- Zauważyłem.
- Przykro mi kochanie spóźniłeś się o 365 dni i kilka godzin. - Powiedziałam i odeszłam dziękując Bogu za wodoodporny tusz.`

- Czemu się trzęsiesz ? Mogę Ci oddać bluzę jak Ci zimno i tak zaraz jadę do domu.
- Nie to nie z zimna.
- A czemu ?
- Jestem bardzo zdenerwowany, myślą że mógłbym Cię stracić.
- Skąd Ci to przyszlo do głowy ?
- Bo ten koleś się na Ciebie dziwnie patrzy. O! A teraz się uśmiechnął. Już po mnie.

(rozmowa z moim , hihi ; **)

A jeśli kiedykolwiek mnie zranisz to Ci złamię serce w pół, opluję, podeptam i jeszcze bezczelnie na nie nasram i Ci oddam. A co mi tam, i tak już mi się nie przyda.

Mogłabym się z nim pieprzyć na środku ulicy, bo wiedziałabym że wszystkie laski będą mi go zazdrościć jeszcze 3 razy bardziej. W dodatku jestem pewna, że nawet gdyby miał do wyboru Miss Świata to i tak wybrałby mnie, bo serca się nie oszuka. Są serca które do siebie pasują i są takie co nie pasują. Nasze są idealne i już. <3

[kreskowa]

jOlsko- bezczelnie Cie okradam

Napisane przez wymaginowana

...kreskowa... Jesteście świetne!

Napisane przez kontrastowa0

Z racji, iż jest to mój 700 post
wymienię teraz moje perełki, które wypełniają moje serducho <3
...kreskowa...
kocham Was moją kontrastową miłością : **

It’s only memory.
To tylko wspomnienia.

Gratulacje z okazji tak licznego postu i wenyy życzę
ps. okradam i nie oddam

Napisane przez _changime

` Kolejny dzień wracała do domu całkiem pijana . przechodząc przez park na jednej z ławek siedział. On . jakby nigdy nic. Siedział z kumplami zadowolony, szczęśliwy. Przechodząc koło niego spojrzała mu głęboko w oczy, jednak on z ironią uśmiechnął się i odwrócił wzrok. Tak jakby jej nie znał . tak jakby jego i ją nic nie łączyło a przecież . jej najpiękniejsze wspomnienia wiązały się właśnie z jego osobą . Każda sekunda była poświęcona jemu. Nawet gdy świat się walił ona znalazła czas dla niego. Gdy był smutny robiła z siebie błazna, a by tylko go pocieszyć. Kochała go niewyobrażalnie mocno . Zrobiła by dla niego wszystko, nawet wskoczyła w ogień, a on ? On teraz wstydzi się za nią. Za dziewczynę którą kiedyś chwalił się przed kumplami .. teraz ta piekna zadbana dziewczyna kojarzona jest bardziej z młoda alkoholiczką z tanim winem i porwanymi rajstopami, w przybrudzonych trampkach. Przyczyna ? Przyczyną był właśnie on . ten któremu oddała całą siebie tak jej się odwdzięczył za tą miłość ! Idąc dalej przed jej oczami ukazały się wspomnienia. Te cholerne wspomnienia które ją zabijały. Łzy spływały po jej twarzy na której widniał rozmazany makijaż . usiadła na asfalcie.. deszcz zaczął odbijać się o jej twarz. Wybuchła histerycznym płaczem .. nie wiedziała co się dzieje, co ma ze sobą zrobić. Chciała zniknąć .. nagle ktoś podszedł do niej i mocno przytulił .. to był on .. przytulił ją jak małe bezbronne dziecko najmocniej jak potrafił i wyszeptał drżącym głosem 'kocham cię księżniczko, nigdy już nie zostawię cię na tak długo. Nigdy. Bez ciebie moje życie traci sens. Wybacz mi..'. Rozpłakała się jeszcze bardziej. Myślała, że to sen, że to nie możliwe.. Przytuliła się do niego. Siedzieli na asfalcie mimo mrozu. Przytuleni milczeli. Słowa nie były już potrzebne . liczyło się to, że mają siebie i to było ich szczęściem. Nie ważna była przeszłość, przyszłość .. ważne było tu i teraz. `

Oczarowałaś mnie tym, to jest cudowne

__________

Weź klej i posklejaj nim moje serce.

Moje obolałe serce Cie kocha i to bardzo mocno.

-Czemu nie przejmujesz się tym że miłość
Twojego życia Cie nienawidzi?
-To są tylko słowa... a tak naprawdę, gdzieś
tam w głębi serca mnie kocha i to bardzo.
__________

[RobCoChcesz]

Plotkaraaa - jesteś! nie znikaj już


'Gdyby tylko wiedziała, jak załatwić swoje sprawy, nie pie*p.rząc wszystkiego przy okazji!

nie był głównym bohaterem jej filmu, nie padnie do jej stóp, nie będzie kochać jej i tylko jej. to aktor drugoplanowy. frajer, który zniknie z ekranu przed finałową sceną! a skoro tak było, to ona go nie chciała..

przytuliła jego sweter do twarzy i powąchała. pachniał nią nie nim.

a może uśmiechały się ze smutkiem, że ich przyjaźń się skończyła?

nadal grała w najbardziej przygnębiającym filmie jaki kiedykolwiek powstał. filmie, który był jej życiem'

[ekhm_sorry]

Napisane przez _changime

` Kolejny dzień wracała do domu całkiem pijana . przechodząc przez park na jednej z ławek siedział. On . jakby nigdy nic. Siedział z kumplami zadowolony, szczęśliwy. Przechodząc koło niego spojrzała mu głęboko w oczy, jednak on z ironią uśmiechnął się i odwrócił wzrok. Tak jakby jej nie znał . tak jakby jego i ją nic nie łączyło a przecież . jej najpiękniejsze wspomnienia wiązały się właśnie z jego osobą . Każda sekunda była poświęcona jemu. Nawet gdy świat się walił ona znalazła czas dla niego. Gdy był smutny robiła z siebie błazna, a by tylko go pocieszyć. Kochała go niewyobrażalnie mocno . Zrobiła by dla niego wszystko, nawet wskoczyła w ogień, a on ? On teraz wstydzi się za nią. Za dziewczynę którą kiedyś chwalił się przed kumplami .. teraz ta piekna zadbana dziewczyna kojarzona jest bardziej z młoda alkoholiczką z tanim winem i porwanymi rajstopami, w przybrudzonych trampkach. Przyczyna ? Przyczyną był właśnie on . ten któremu oddała całą siebie tak jej się odwdzięczył za tą miłość ! Idąc dalej przed jej oczami ukazały się wspomnienia. Te cholerne wspomnienia które ją zabijały. Łzy spływały po jej twarzy na której widniał rozmazany makijaż . usiadła na asfalcie.. deszcz zaczął odbijać się o jej twarz. Wybuchła histerycznym płaczem .. nie wiedziała co się dzieje, co ma ze sobą zrobić. Chciała zniknąć .. nagle ktoś podszedł do niej i mocno przytulił .. to był on .. przytulił ją jak małe bezbronne dziecko najmocniej jak potrafił i wyszeptał drżącym głosem 'kocham cię księżniczko, nigdy już nie zostawię cię na tak długo. Nigdy. Bez ciebie moje życie traci sens. Wybacz mi..'. Rozpłakała się jeszcze bardziej. Myślała, że to sen, że to nie możliwe.. Przytuliła się do niego. Siedzieli na asfalcie mimo mrozu. Przytuleni milczeli. Słowa nie były już potrzebne . liczyło się to, że mają siebie i to było ich szczęściem. Nie ważna była przeszłość, przyszłość .. ważne było tu i teraz. `

taa, nie można tego opisać.
popłakałam się.
_________________________ ____

od dziś witam Cię środkowym palcem, skarbie.

[kamisha]

Wróciłam , neta nie miałam przez ten duuuugi czas tęskniłam za wami, dziekuję i kłaniam się aż do stópek Tych które o mnie pamiętały! dziekuję!

jagodkowa - ahh i ohh cudownie, okradłam


----


"bo jesli spełniaja sie sny, to nie wiem o czym powinnam dziś śnić."

pusta butelka po wódce, kilka wypalonych papierosów w popielniczce, kilka podartych zdjęć, i kilkanaście zużytych chusteczek - nic nie pomogło.

był wszystkim o czym marzyła i tym o czym nie śniła.

sny, nawet gdy są złe to się budzisz.

w moich planach nadal jesteś...

dziś jest taka samotna,że może przytulić się nawet do manekina na wystawie.

i miała walczyć ale zabrakło jej sił.

superextra.

- czemu płaczesz?
- bo już z Nim nie jestem..
- jak to?!
- powiedział,że mnie nie kocha .ale może kiedyś to się zmieni...
- a co Ty na to?
- że będę czekać...

nie oczekując niczego, nigdy się nie zawiedziesz.

- wróciłam do Niego!
- zawsze lubiłaś popełniać błędy.

nasz wspólny czas się zatrzymał.

To ,że pojawił się na mojej drodze sprawiło że pokochałam nie tylko siebie ale i życie.

mieliśmy nie oglądać się za siebie.

Bóg nie popełnił błędu stawiając Ciebie na mojej drodze, chciał mi pokazać że życie ma sens a miłość przychodzi nie proszona.
Szkoda tylko ,że nie pomyślał co się stanie kiedy odejdziesz...

szukając drogi po omacku.

nadal szukam Cię wśród tłumu przechodniów.

Na poczatku bałam się ,że to sen a Ty nie jesteś mój ,że zaraz wstaniesz, wyjdziesz i już nie wrócisz.Zostałeś a ja uwierzyłam ,że to przeznaczenie
i cud na który tyle czasu czekałam.Gdy nie spodziewanie powiedziałeś żegnaj myślałam,że to żart ale wtedy wstałes i odszedłeś. i nie wróciłeś...

natłok spraw.

już mnie nie woła.

a gdy podejdzie do Ciebie i zobaczysz łzę na jej policzku bo będzie znak ,że nadal Cię kocha.

[Siatkarka18]

dziękuję <3



___________________

"opanowanie - oto klucz. należy szczelnie zamknąć nieprzyjemne myśli i nigdy do nich nie wracać. inaczej zmarnowalibyśmy życie, płacząc w chusteczkę i pytając 'dlaczego?', i niczego byśmy nie osiągnęli. "

[SecretVirgo]

Nie posiadam funkcji: dostosuj się.

Jesteś tylko kolejnym zdjęciem do spalenia.

Gdy mijam cię na ulicy, moje serce przyspiesza, nogi się uginają... ale dumnie odwrócę wzrok. Ciebie przecież już nie ma.

Oddałabym ci świat za jedno 'kocham Cię mała'.

Czy twoje oczy mogą mnie okłamać?

[kiss12550]

Napisane przez _changime

` Kolejny dzień wracała do domu całkiem pijana . przechodząc przez park na jednej z ławek siedział. On . jakby nigdy nic. Siedział z kumplami zadowolony, szczęśliwy. Przechodząc koło niego spojrzała mu głęboko w oczy, jednak on z ironią uśmiechnął się i odwrócił wzrok. Tak jakby jej nie znał . tak jakby jego i ją nic nie łączyło a przecież . jej najpiękniejsze wspomnienia wiązały się właśnie z jego osobą . Każda sekunda była poświęcona jemu. Nawet gdy świat się walił ona znalazła czas dla niego. Gdy był smutny robiła z siebie błazna, a by tylko go pocieszyć. Kochała go niewyobrażalnie mocno . Zrobiła by dla niego wszystko, nawet wskoczyła w ogień, a on ? On teraz wstydzi się za nią. Za dziewczynę którą kiedyś chwalił się przed kumplami .. teraz ta piekna zadbana dziewczyna kojarzona jest bardziej z młoda alkoholiczką z tanim winem i porwanymi rajstopami, w przybrudzonych trampkach. Przyczyna ? Przyczyną był właśnie on . ten któremu oddała całą siebie tak jej się odwdzięczył za tą miłość ! Idąc dalej przed jej oczami ukazały się wspomnienia. Te cholerne wspomnienia które ją zabijały. Łzy spływały po jej twarzy na której widniał rozmazany makijaż . usiadła na asfalcie.. deszcz zaczął odbijać się o jej twarz. Wybuchła histerycznym płaczem .. nie wiedziała co się dzieje, co ma ze sobą zrobić. Chciała zniknąć .. nagle ktoś podszedł do niej i mocno przytulił .. to był on .. przytulił ją jak małe bezbronne dziecko najmocniej jak potrafił i wyszeptał drżącym głosem 'kocham cię księżniczko, nigdy już nie zostawię cię na tak długo. Nigdy. Bez ciebie moje życie traci sens. Wybacz mi..'. Rozpłakała się jeszcze bardziej. Myślała, że to sen, że to nie możliwe.. Przytuliła się do niego. Siedzieli na asfalcie mimo mrozu. Przytuleni milczeli. Słowa nie były już potrzebne . liczyło się to, że mają siebie i to było ich szczęściem. Nie ważna była przeszłość, przyszłość .. ważne było tu i teraz. `

zgadzam sie to jest naprawde swietne!




Chyba na stałe musze Cie wprowadzić do mojego kalendarza

[Paralogiczna]

z innej bajki, Desire x3_ , justsmilebaby, xsxs, kreskowa, pauliiszta, uwielbiaj, kontrastowa0 - dziękuje <3
PaniJana - nie przesadzaj <3
notcool - Niunia dobrze, że już jesteś <3


I przychodzi taki dzień, że siadasz
z butelką piwa w ręce, w nadziei, że
coś się zmieni, a nie zmienia się nic.

Czujesz, że ważne rzeczy i ludzie
przelatują Ci między palcami, jak
piasek, a Twoje czyny ograniczają
się do tego by pomyśleć czy jest
okej?

Nie jest dobrze, ale ten stan jest nawet lepszy.

śmieje się jak idiotka, a powinnam
płakać, ale czy jest jakikolwiek sens?

Była nieokiełznana jak ogień,
a wyciszała jak szum wody,
była wszędzie jak wiatr, a
deptano po niej jak po ziemi...

Małe piękne paczuszki, a
kiepska zawartość, znajomy
widok ?

"Every street in this city
is the same to me
Everyone's got a place to be
but there's no room for me
Am i to blame?
When the guilt and the shame hang over me
Like a dark cloud,
That chases you down in the pouring rain."
"Każda ulica w tym mieście
Jest dla mnie taka sama
Wszyscy mają miejsce żeby być
Ale nie ma tu przestrzeni dla mnie
Czy ja jestem do obwiniania?
Kiedy wina i wstyd osnują mnie
Jak ciemna chmura
Odnajduje Cie w ulewnym deszczu "

"Why is it so hard to find someone
who cares about you ?
When it's easy enough to find someone
who looks down on you "
"Dlaczego to takie trudne znaleźć kogoś
Kogo obchodzisz
Kiedy dość łatwo znaleźć kogoś
Kto patrzy na Ciebie z góry "

brak weny przepraszam -,-

[CaMa]

lata dziecinady.

i Twoje najprostsze słowa przyciągną moją największą uwagę.

poznasz wartość miłości, gdy ona Cię opuści.

on jest dla mnie kimś więcej niż tylko mężczyzną, którego kocham. zawsze kiedy życie wymyka mi się spod kontroli, kiedy nie wiem gdzie zmierzam, idę do niego, patrzę w jego głębokie oczy i wtedy wiem, że mam coś dzięki czemu nigdy nie zginę. dzięki niemu czuję się jak ktoś ważny i dobry. tylko to jest dla mnie ważne, tylko to.

[dreams_x33]

Napisane przez wymaginowana

_

To nic, że nikt mnie nie zauważa

piszesz tu tylko dla pochwał i podniesienia własnej samooceny?
kurde, nierozumiem takich ludzi.

istny_paradoks - ja pamiętam
kontrastowa0 - dzięki,dzięki,dzięki!
notcool - nawet nie wiesz jak Cię kocham! <3.
___________
umiała być sobą,
to był jej największy atut.





http://www.mistrzowie.org/19107/Plum
ja się po tym tarzałam ze śmiechu na podłodze

[patrycjaxpp]

' ewidentnie zaczyna mi czegoś brakować. '