Zaginęła iwona - trójmiasto

[laylaaa]

mówią o marszu na tvn.

[Kimikika]

Napisane przez monyczkaaa

oglądałyście "Wydarzenia"? Rozbroił mnie komentarz dotyczący świadków "zgłosiła się jedna osoba, w najbliższym czasie zostanie przesłuchana". nei można zrobić tego od razu? Czy to aż tyle pracy? :|

No też mnie to rozwaliło.
Działania policji w tej sprawie to jakaś farsa.

Reportaż na polsacie fajny, opowiedzieli w skrócie historie,pokazali Ręcznika z informacją że jest poszukiwany.
Fakty natomiast mnie rozczarowały. Jak ktoś do tej pory nie wiedział o co chodzi to z nich się nie dowiedział.

[amelkaaa]

Napisane przez olkie

Wybacz,nie ma nowych informacji,ciagły zastoj,to chyba mozemy rozmawiac o czym chcemy,najwazniejsza jest tu Iwona ale mozna pisac tutaj o innych rzeczach, a jesli ktos nas obraza i robi z siebie gwiazdy,lansuje sie kosztem Iwony to warto zwrocic na to uwagę i pokazac ludziom kto tu jest pustakiem i gdzie pustactwo przesiaduje,no nie pojme tego same siedzialy tutaj przez 2 wątki a teraz ruszyly tylek i wielkie teksty idz na wizaz itp. ZALOSNE

bez urazy, ale myślę, że nie ma potrzeby innym pokazywać kto i co itp.
inteligentny człowiek sam potrafi sobie wyrobić zdanie czytając.

[Vivienne]

Mówili na TVN o marszu jak same zauwazyłyście i nasuneła mi się jedna myśl- dupa. Owszem, wspomnieli o zaginionej, dali wypowiedź matki, a gdzie jakieś wyjaśnienie o poszukiwanych osobach z monitoringu? gdzie zbliżenie na Pana Ręcznika jako ważnego świadka? Owszem, bylo chwilowe zblizenie na plakat, ale wg mnie to za mało.

A jak było w "Wydarzeniach"?

[monyczkaaa]

Napisane przez Vivienne

Mówili na TVN o marszu jak same zauwazyłyście i nasuneła mi się jedna myśl- dupa. Owszem, wspomnieli o zaginionej, dali wypowiedź matki, a gdzie jakieś wyjaśnienie o poszukiwanych osobach z monitoringu? gdzie zbliżenie na Pana Ręcznika jako ważnego świadka? Owszem, bylo chwilowe zblizenie na plakat, ale wg mnie to za mało.

A jak było w "Wydarzeniach"?

podobnie

[Vivienne]

Napisane przez monyczkaaa

podobnie

Cóż... także uważam, że marsz na niewiele się zda. Skoro dziewczyna zaginęła to jest pewnie gdzieś przetrzymywana lub... cóż, padła ofiarą zabójstwa. Samo pokazanie jej zdjęć nie da wiele, jak mogłoby dać dodatkowe pokazanie najważniejszego świadka, wraz z zbliżeniem z monitoringu i rysopisem. Oczywiście wśród mieszkańców na pewno marsz mógł dużo pomóc, ale jeśli poszukiwana osoba jest z innej części Polski może być gorzej.

[Kimikika]

Napisane przez Vivienne

Mówili na TVN o marszu jak same zauwazyłyście i nasuneła mi się jedna myśl- dupa. Owszem, wspomnieli o zaginionej, dali wypowiedź matki, a gdzie jakieś wyjaśnienie o poszukiwanych osobach z monitoringu? gdzie zbliżenie na Pana Ręcznika jako ważnego świadka? Owszem, bylo chwilowe zblizenie na plakat, ale wg mnie to za mało.

A jak było w "Wydarzeniach"?

Napisane przez monyczkaaa

podobnie

Nie, no w wydarzeniach powiedzieli i o Ręczniku, był pokazany i powiedzieli że go szukają, a do tej pory się nie zgłosił, wspomnieli też o poszukiwaniach innych z monitoringu, wszystkich nie pokazali, ale jakieś zdjęcia w tle się przewijały. Myślę że do Polsatu nie można sie przyczepić bo wszystko co najważniejsze było, wiadomo nie zrobią tak żeby o wszystkich szczegółach powiedzieć bo na to cały program by trzeba poświęcic, ale reportaż zrobiony tak, by zainteresować innych sprawą.

[mmm3m]

Dobra, jestem. pewnie chcecie niusy. musialm odpoczac bo mnie poszukiwania i dojazdy wykonczyly - upaly wrocili.

to poczekajcie ja postaram sie jak najmniej haotycznie opisac poszukiwania

[Melissa86]

Cześć dziewczyny. Dopiero wróciłam z pracy,a niedługo wychodzę na panieński koleżanki i nie zdążę dzisiaj wszystkiego nadrobić chyba.

Więc mam prośbę. Możecie mi w kilku punktach streścić dzisiejszy dzień?? Marsz, poszukiwania?? Z góry dziękuję.

[nasstasia]

na wydarzeniach lepiej poszukiwania tez byly pokazywane.
moze wiecej swiadkow sie zglosi oby coos ruszylo w koncu
kim byla ta ruda agnieszka ktora dowodzila marszem?

[mmm3m]

Poszukiwania:

Jak wiecie wybrałam się na nie, a wraz ze mną było tam chyba z setka osób, ale nie umiem liczyć na oko, wiec może trochę mniej, może trochę więcej.
Jak już za pewne wiecie poszukiwania odbyły się z dala od plaży ( :O) Ochotnikami byli chyba głownie ludzie , którzy mając coś wspólnego z Iwoną, w każdym bądź razie było trochę jej znajomych.

Już w pierwszych minutach poszukiwań znaleziono coś niepokojącego. Nie wiem czy mogę pisac co to. Takich miejsc ze śladami było 3. Nie wiadomo jeszcze na ile one mają coś wspólnego z Iwoną, ale na tyle zaintrygowały pana Rutkowskiego, że powiadomił policję.

ciąg dalszy nastąpi za chwile

[Kimikika]

A, i jeszcze, na polsacie powiedzieli że wyniki badań ręcznika będą w czwartek.

[Melissa86]

Napisane przez mmm3m

Poszukiwania:

Jak wiecie wybrałam się na nie, a wraz ze mną było tam chyba z setka osób, ale nie umiem liczyć na oko, wiec może trochę mniej, może trochę więcej.
Jak już za pewne wiecie poszukiwania odbyły się z dala od plaży ( :O) Ochotnikami byli chyba głownie ludzie , którzy mając coś wspólnego z Iwoną, w każdym bądź razie było trochę jej znajomych.

Już w pierwszych minutach poszukiwań znaleziono coś niepokojącego. Nie wiem czy mogę pisac co to. Takich miejsc ze śladami było 3. Nie wiadomo jeszcze na ile one mają coś wspólnego z Iwoną, ale na tyle zaintrygowały pana Rutkowskiego, że powiadomił policję.

ciąg dalszy nastąpi za chwile

O to chodzi?? "Kilka minut po rozpoczęciu poszukiwań, ława osób w lesie natknęła się na zakopany pod ściółką koc i duży, foliowy worek. Natychmiast wezwano policję. - To może być trop. Trzeba go zabezpieczyć, odsuńcie się! - apelował do poszukujących detektyw."

http://gdansk.naszemiasto.pl/artykul...?kategoria=675

[nasstasia]

na polsacie mowili ze bylo 200 osob przy przeszukiwaniu terenu. mozesz mowic smialo co znalezliscie chyba ze rutkowski albo plicja zakazali o ty mowic a jak nie zakazali pisz

[mmm3m]

Teren który dano nam do przeszukania, jest ogromny
Uważam, że na taki rewir było nas za mało, tym bardziej , że część młodzieży była chyba tam dla spacerku i atrakcji. ;/ ---> jakieś głupie śmiechy-hihy (wiecie, totalne dresiki kosiki i blondyny jak ze stereotypów - od razu obcy ludzie ich obgadywali).
Ja i inni, nawet ci funkcjonariusze którzy nas wspierali byli zdziwieni, że nie wzięto psów do wywąchiwania zwłok ludzkich. Były takie dwa miejsca, że cuchnęło padliną - ale nic nie znaleźliśmy - psy nam by pomogły bez problemu.

W ogóle ci najbardziej zaangażowani to byli chyba tylko ludzie dorośli (w tym znajomi jej mamy) oraz obcy i kilu chyba znajomych IWONY.
Jeden chłopak, znajomy Iwony i chyba jak dobrze zrozumiałam jeden z jej byłych chłopaków - był na prawde w porządku, bardzo chciał pomagać, nie bał się kopać w poszukiwaniu ciała, zaglądał do studzienek, no w ogóle, taki na prawdę widać przyjaciel No i jak się z nim rozmawiało to widać, że nie głupi - mimo, że można było pomyśleć, że jakiś taki imprezowicz. (Jak to miło gdy czasami pozory mylą)
MAMY IWONY NIE BYŁO, była ADRIA, BYŁA OLA.

Ale nie którzy to jakaś tępota totalna


I jeżeli ktoś to czyta :

chyba macie już nauczkę, że po lesie nie chodzi się w japonkach i miniówce - mrówki was pogryzły?


coś jeszcze?

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez Melissa86

O to chodzi?? "Kilka minut po rozpoczęciu poszukiwań, ława osób w lesie natknęła się na zakopany pod ściółką koc i duży, foliowy worek. Natychmiast wezwano policję. - To może być trop. Trzeba go zabezpieczyć, odsuńcie się! - apelował do poszukujących detektyw."

http://gdansk.naszemiasto.pl/artykul...?kategoria=675

tak, ale ja na prawdę nie wiem, cyz mogę mówić o takich szczegółach.

[Czarna_Złośnica]

Napisane przez mmm3m

Poszukiwania:

Jak wiecie wybrałam się na nie, a wraz ze mną było tam chyba z setka osób, ale nie umiem liczyć na oko, wiec może trochę mniej, może trochę więcej.
Jak już za pewne wiecie poszukiwania odbyły się z dala od plaży ( :O) Ochotnikami byli chyba głownie ludzie , którzy mając coś wspólnego z Iwoną, w każdym bądź razie było trochę jej znajomych.

Już w pierwszych minutach poszukiwań znaleziono coś niepokojącego. Nie wiem czy mogę pisac co to. Takich miejsc ze śladami było 3. Nie wiadomo jeszcze na ile one mają coś wspólnego z Iwoną, ale na tyle zaintrygowały pana Rutkowskiego, że powiadomił policję.

ciąg dalszy nastąpi za chwile

ja słyszałam tez o worku i kocu

[nasstasia]

Napisane przez mmm3m

Teren który dano nam do przeszukania, jest ogromny
Uważam, że na taki rewir było nas za mało, tym bardziej , że część młodzieży była chyba tam dla spacerku i atrakcji. ;/ ---> jakieś głupie śmiechy-hihy.
Ja i inni, nawet ci funcjonariusze którzy nas wspierali byli zdzwieni, że nie wzięto psów do wywąchiwania zwłok ludzkich. Były takie dwa miejsca, że cuchnęło padliną - ale nic nie znaleźlismy - psy nam by pomogły.

W ogóle ci najbardziej zaangażowani to byli chyba tylko ludzie dorośli (w tym znajomi jej mamy) oraz obcy i kilu chyba znajomych. Jeden chłopak, znajomy Iwony i chyba jak dobrze zrozumiał jeden z jej byłych - był na prawde w porządku, bardzo chciał pomagać, nie bał się kopać w poszukiwaniu ciała, zaglądał do studzienek, no w ogóle, taki na prawdę widać przyjaciel
MAMY IWONY NIE BYŁO, była ADRIA, BYŁA OLA.

Ale nie którzy to jakaś tępota totalna


I jeżeli ktoś to czyta :

chyba macie już nauczkę, że po lesie nie chodzi się w japonkach i miniówce - mrówki was pogryzły?


coś jeszcze?

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------


tak, ale ja na prawdę nie wiem, cyz mogę mówić o takich szczegółach.

i zeczywiscie ta adria taka radosna jak ktos tu dawno pisal ze ona olewa cala sprawe.widac jednak pomaga

[mmm3m]

uwaga, jak cos edytowalam by bylo bardziej zrozumiale _

[klaustrofobia007]

kurcze bardzo zaluje, ze mnie nie ma teraz w 3city i nie m0głam pomoc
mmm3m, kurcze nie wiem czy mozesz pisac o jakis szczególach...a Pan Rutkowski cos mowil na ten temat? chcociaz jesli tam bylo tyle osob to i tak sie rozniesie to co tam widzieliscie, kazdy komus tam opowie, chcociazby rodzinie

a pamietam, ze gdy zapowiadano te poszukiwania, byla mowa, ze zostaniecie zawiezieni w 3 rozne miejcsa, tak bylo?

[mmm3m]

A I NAJWAŻNIEJSZE!

Ten chłopak, co tak pomagał żalił się, że policja go np. nie przesłuchała, mimo że miał kontakt z Iwoną, i pisywał do niej esemesy. Że niby opinia publiczna mówi, że wszyscy znajomi przesłuchani a on nie.

[klaustrofobia007]

a i czy wspominano na tych poszukiwaniach,ze planuja jakies nastepne? moze zdaze juz wtedy wrocic do gdanska

[mmm3m]

Napisane przez klaustrofobia007

kurcze bardzo zaluje, ze mnie nie ma teraz w 3city i nie m0głam pomoc
mmm3m, kurcze nie wiem czy mozesz pisac o jakis szczególach...a Pan Rutkowski cos mowil na ten temat? chcociaz jesli tam bylo tyle osob to i tak sie rozniesie to co tam widzieliscie, kazdy komus tam opowie, chcociazby rodzinie

a pamietam, ze gdy zapowiadano te poszukiwania, byla mowa, ze zostaniecie zawiezieni w 3 rozne miejcsa, tak bylo?

Nie, nie było, widocznie albo zmienił mu się trop albo coś innego
Poza tym, uważam, że na taki podział było nas za mało

[klaustrofobia007]

o jaaa, no to slabo, ze nie przesluchali wszytskich

[mmm3m]

Napisane przez klaustrofobia007

a i czy wspominano na tych poszukiwaniach,ze planuja jakies nastepne? moze zdaze juz wtedy wrocic do gdanska

Również nie. nic nei wiadomo

[klaustrofobia007]

Napisane przez mmm3m

Nie, nie było, widocznie albo zmienił mu się trop albo coś innego
Poza tym, uważam, że na taki podział było nas za mało

albo to byla taka podpucha, zeby uśpic sprawce

[mmm3m]

Dobra, ja na razie zmykam bo mam obowiązki ;/ będę później, może coś jeszcze mi się przypomni, ale serio rewelacji nie było,

[Kimikika]

Na innym forum jakiś chłopak też dał relację i pisał, że miał wrażenie że ludzie Rutkowskiego nie szukali tylko ich obserwowali. Może sądzili że zamieszany w sprawę stawi się na te poszukiwania, w myśl zasady,że zbrodnarz zawsze wróci na miejsce zbrodni. Nie podali wcześniej gdzie będą te poszukiwania, więc żeby się dowiedzieć czy wpadli na jego ślad musiałby tam się stawić.

[cotynato]

Napisane przez Kimikika

Na innym forum jakiś chłopak też dał relację i pisał, że miał wrażenie że ludzie Rutkowskiego nie szukali tylko ich obserwowali. Może sądzili że zamieszany w sprawę stawi się na te poszukiwania, w myśl zasady,że zbrodnarz zawsze wróci na miejsce zbrodni. Nie podali wcześniej gdzie będą te poszukiwania, więc żeby się dowiedzieć czy wpadli na jego ślad musiałby tam się stawić.

podałabyś link?

[Kimikika]

Napisane przez cotynato

podałabyś link?

http://forum.gp24.pl/kto-widzial-iwo...page__st__2420

[cotynato]

Napisane przez Kimikika

http://forum.gp24.pl/kto-widzial-iwo...page__st__2420

Dziękuję