Ząbkujemy, raczkujemy i radośnie świat poznajemy. Maluszki styczniowo-lutowe 2010

[gosbaj]

YouYou trzymam kciuki zeby jutro wszystko sie udalo.

ja tez zmykam do lozeczka, jeszcze poczytam ksiazke. maz pewnie przyjdzie w nocy "niewstanie"

[pola25]

Witajcie!!nie wchodziłam tak długo, bo mój Mały gorączkował, pojechaliśmy na pogot.,lekarz stwierdzil zapalenie oskrzeli, za 2 dni spuchły mu dłonie o 24 pojechalimsy znowu na pogot.lekarka kazala odtsawic antybiotyk i stwierdziła, ze zapalenia pluc nie widzi!!!!!!!!!nastepnego dnia poszlismy do naszej lekarki i powiedziala ze Dawid zdrowy i tylko dostal cos na biegunke!!!szok!no a Synek był bardzo niespokojny, płakał prawie cały czas, a my nie mieliśmy na nic czasu. teraz już jest ok, apetyt wrócił i humor też. najdłam się strachu.masakra.

[pysiamn]

you oczywista trzymamy i bedziemy czekać a relację

Kancia ...a może to jednak reakcja na kiełki ,,,chociaż jak wyjdzie wysypka to będzie jasność trzymajcie się

Gosbaj spokojnie skoro przez tyle godzin nie ma niepokojących objawów jak płaczliwosć, nudności/wymioty itp. to pewnie nic sie nie stało w dodatku piszesz że był dywan więc pewnie OK...
Jula też dziś tacie fikneła bedąc na kocyku ...sama jeszcze nie siedzi ale chętnie cwiczy i uwielbia się podciągać ...trenowała z tatą i nagle niby ją tata rzymała za raczki ale był przodem ale ona tak się "gibneła" że też się uderzyła

co ja chciałam jeszczeeeee

Aaaaaaa mamy pozdrowionka od Malinki dojechali chociaż napisała że ledwo zipią bo długo jechali korki przekopki itp.
Napisała też ze warto było bo Olafek i Mi zachwyceni piaskiem, szumem fal i mewami
Przesyła BUZIAKI

Pola witamy ....a tych " konowałów" to jak tak można dobrze ze lepiej już u Was

___________

Dziekujemy tez za zyczenia i wiwaty z okazji 6 miesiecznicy

Co do uczulenia ...to trudno mi coś powiedzieć po 1,5 dnia smarowania ...niby deczko lepiej ale to subiektywne dziś rano wydawało mi się gorzej potem lepiej i znowu gorzej...
Zastosuje się do zaleceń pediatry ustalił cykl smarowania ile dni co i jak smarować

[bydgoszczanka]

Napisane przez youyou

Dziewczyny ja uciekam lulu. Jutro mamy chrzciny, muszę wczesniej wstać, planuje wstać jak Filip się obudzi ok 6 i go nie usypiać przy cycku jak zawsze, tylko wstać z nim, wybawić go żeby jeszcze około 9 się zdrzemnął bo msza na 11.
Normalnie to on śpi ok 11, a nie chce żeby poszedł do kościoła niewyspany bo będzie masakra Trzymajcie kciuki aby się wszystko jutro udało

zaciśnięte.

gosbaj, ale musiałaś się wystraszyć. Na pewno wszystko będzie dobrze. Mój Łukasz jak był malutki wypadł nam z gondoli na dywan - to była sekunda jak go spuściłam z oka Na szczęście nic mu nie było, ale pamiętam jak się wystraszyliśmy. Lekarka kazałą nam go obserwować parę dni.

[zebra666]

Youyou będzie dobrze

Pola współczuje strachu! Najwarzniejsze, że już ok

[Madziulka83]

Witajcie!

celka udanych wakacji

elcia u mnie to samo, po powrocie z Pl Szymek tylko ze mna, albo z mezem, zeby caly czas byl ktos z nim. W Krakowie duzo ludzi, caly czas ktos sie nim zajmowal i sie szybko do teog przyzwaczail

pysiu oby szybko przeszlo Julci i za pol roczku. Dzieki za info od malinki

zebra za pierwszego zabka i dla Ciebie za meczarnie u dentysty. Ja tez nienawidze....

Kancia niesamowite wypieki Duzo zdrowka dla Tomcia.

aldii oby z Lu bylo wszystko dobrze

Ingrid super Lenka wyglada z przytulanka

brzoskwinia za zabki

gosbaj Szymek tez juz nie raz mi tak fiknal, kilka razy tez w lozeczku

youyou trzymamy kciuki za chrzciny

pola wspolczuje przezyc, a Ci lekarze to

A my dzis po poludniu bylismy na spacerku w parku gdzie jest troche zwierzatek, kozki, gaski, kaczuszki, swinki morskie, kroliki.... Wzielismy Szymka w nosidelku. Strasznie byl zafascynowany, jak zgram zdjecka to wstawie jakies

[karola_sz]

Kancia - dla Tomusia ; niech wydobrzeje szybko
gosbaj - wczoraj Adasiowi przeciążyła główka przy, że tak to nazwę, przodozgięciu i walnął czółkiem w dywan (dobrze, że mam shaggy - to była amortyzacja ) i jaki ryk był (przez chwilę tylko), ale nic sobie nie zrobił; nie ma co histeryzować - myślę, że choćbyśmy jak uważne nie były i tak nasze dzieciaczki zaliczą jakieś czołówki

Zrobiłam dzisiaj Adasiowi drugą wyprawkę (pieluchy, mleko, kaszka itp.) do mojej mamy, która od poniedziałku rozpoczyna dyżury. Ech... szkoda.

Wiecie, co ja myślę, że mój Adaś nie będzie w ogóle raczkował tylko od razu zacznie chodzić (ja tak miałam). Dzisiaj siedziałam na dywanie i posadziłam Adaśka na nodze bokiem, bo chciałam mu buzię wytrzeć. Nagle jak nie poderwie się na nogi kurdupel jeden. Normalnie się przestraszyłam, bo by kozła fiknął. Dalej, za każdym razem jak chciałam go posadzić to on nogi sztywne wyprostowane i jak na tyłek wreszcie klapnął to ryk. No i próbuje się podciągać za wszystko co może. No nie wiem, widocznie taki typ, bo na brzuchu leży jak kłoda i ni centymetra dalej

[_Ya]

Dobry wieczór

youyou, lila dziękuję za odpowiedz
pantee mam takie samo podejście
Kancia oby to były zęby, dużo cierpliwości życzę i trzymam kciuki, żeby jutro młode wstało z pięknymi jedynkami
brzoskwinka, shamanaika witam
gosbaj pewnie nic mu się nie stało, bardziej się wystraszył.
zeberko czyli musisz z nim częściej wychodzić, to będzie więcej rąk do noszenia gratuluję pierwszego ząbka
youyou trzymamy kciuki, na pewno będzie dobrze
pola nie zazdroszczę przeżyć. Niepotrzebnie małe męczyli.
pysia a to na pewno alergia na jedzenie? może mała zareagowała na jakąś nową chemię? nowy proszek, inny balsam/mydło ? Znajomej syn miał niby skazę białkową, przez 6 miesięcy dziecko miało uczulenie, ona karmiła piersią i prawie nic nie jadła. Potem się okazało, że to była alergia na jej balsam do ciała, a ona i dziecko nabawili się anemii.
Spóźnione życzenia z okazji 6 miesięcy
karola nie wszystkie dzieci raczkują. A z tymi sztywnymi nogami to mój też prostuje jak go próbuję posadzić, albo odkładam. Albo najfajniejsza zabawa jest jak go posadzę w krzesłu i zakładam blat, tylko uważam, zęby mu krzywdy nie zrobić, a on zaprze się nogami i się śmieje

Dziewczyny pisałyście o jakimś klubie, chciałam pokazać zdjęcie małego, ale nie zrobię tego na ogólnodostępnym forum. Każda mama może należeć do klubu czy trzeba trochę pobyć na wątku? Ja już należę do dwóch klubów i na jednym "za szybko" przyjęliśmy jedną dziewczynę i potem wyszły z tego duże nieprzyjemności. Dlatego grzecznie pytam

A i jeszcze zapytam jak objawia się uczulenie na gluten?

[KarmazynowyKamyk]

Hallo...
Paulinka się pochorowała...
Już w dzień miała takie dziwne oczka, ale stwierdziłam, że to ze zmęczenia, bo nie spała prawie cały dzień... Raptem 2 x po 30 min. a to dla niej malutko... Miała dużo wrażeń, bo przyjechał brat TŻa z żoną, teściową i znajomymi... Cały dzień coś się działo i Paulina nie miała czasu spać...
A wieczorkiem w domu TŻ mówi, że coś ma pod nosem mokro, jakby katarek... Nadal nie jestem pewna czy to katarek czy pluja... Ale jej zmierzyłam temperaturę i miała wg tego pokręconego termometru 38,3, potem 38,7... Dostała Nurofen, zrobiliśmy jej chłodniejszą kąpiel, zjadła połowę kaszki, napłakała się strasznie i w końcu zasnęła... Teraz jak sprawdzałam miała 36,3...

[bardotka_a]

Laski wytłumaczcie mi dlaczego dajecie dzieciom Nurofen a nie Paracetamol.
Moja pediatra kazała Paracetamol dawać a tu z tego co czytam wszystkie dajecie Nurofen on jest lepszy?
Z góry dziękuję za odpowiedzi

Dzisiaj miałam fajny dzień, tż mnie wyręczył we wszystkim obiadek, sprzątanie dzisiaj to były mi obce zajęcia
kazał odpoczywać to odpoczywałam oj jak to fajnie, mogłabym się przyzwyczaić

Mój mały podróznik najbardziej upodobał sobie schody, co ja od nich odsuwałam zaraz obierała kierunek na schody i patrzyła co tam tata ciekawego na dole robi i zapiernicza tak szybko, ze aż boję się na chwilkę sama zostawić, kablem od radia tez nie pogardzi

i tak jak pisałam chcę końca lata, dzisiaj znalazłam na ścianie ohydnego wielkiego pająka i wleciał nam do domu ptak taki chyba chory bo z takim okropnym zaropiałym okiem coś okropnego, powiedziałam tż, ze sie podusimy ale ja juz okna nie otworzę w sypialni mam dosyć tego paskudztwa a na mojej bazylii jakiś taki kokon wisi jakby na motyla
ble ble ble nie znosze czegos takiego

[KarmazynowyKamyk]

Pysia sto lat dla Julci

Napisane przez Kancia

haj u nas noc masakra Tomek miał temperature, budził się co chwilę, jeczał. Dzis od rana znów ciepły oprócz temp nic nie ma, gardło nie boli, kararu ani kaszlu nie ma więc albo zeby albo 3 dniówka no i zrobił wielką rzadka kupę
poczytałam co napisałyscie i lece chate sprzatac przed imprezka

Ja już jestem w stresie...
Jak na razie Paulinka śpi dość spokojnie, tylko jest bardzo spocona na czole...

Napisane przez zebra666

a nagle wczoraj od rana coś mi podejrzanie wyglądały i wylazł...

gratuluję zębolka

Napisane przez pola25

Witajcie!!nie wchodziłam tak długo, bo mój Mały gorączkował, pojechaliśmy na pogot.,lekarz stwierdzil zapalenie oskrzeli, za 2 dni spuchły mu dłonie o 24 pojechalimsy znowu na pogot.lekarka kazala odtsawic antybiotyk i stwierdziła, ze zapalenia pluc nie widzi!!!!!!!!!nastepnego dnia poszlismy do naszej lekarki i powiedziala ze Dawid zdrowy i tylko dostal cos na biegunke!!!szok!no a Synek był bardzo niespokojny, płakał prawie cały czas, a my nie mieliśmy na nic czasu. teraz już jest ok, apetyt wrócił i humor też. najdłam się strachu.masakra.

No to teraz jeszcze bardzie jestem przestraszona...

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Napisane przez bardotka_a

Laski wytłumaczcie mi dlaczego dajecie dzieciom Nurofen a nie Paracetamol.
Moja pediatra kazała Paracetamol dawać a tu z tego co czytam wszystkie dajecie Nurofen on jest lepszy?
Z góry dziękuję za odpowiedzi

Mnie Nurofen poleciła koleżanka, której córeczka ma 4 latka... Kiedyś się skarżyłam, że Paulinka bardzo źle w jeden dzień ząbki znosiła... Dobrze, że wtedy kupiłam, bo dzisiaj się przydał... Podobno szybciej działa...

Edit: Jeszcze doczytałam, że Nurofen ma działanie przeciwzapalne, a paracetamol nie...

[KarmazynowyKamyk]

O 22 wczoraj Paulina dostała Nurofen i pomógł tylko do 1...
Potem całą noc miała ponad 38 stopni...
Co chwilę się budziła, trzeb było po główce głaskać...
O 4 dostała znowu Nurofen, temperatura spadła, ale znowu rośnie...
Masakra...
Chyba się popłaczę, ona tak się męczy...
A ja nie spałam całą noc...

[pysiamn]

Kamyczku może jednak trzeba by się wybrać do pediatry skoro po syropku nie ustepuje niech obejrzy, osucha, doradzi ...przykro mi kuruj szkrabika
-Ya nie mam pojęcia z ta alergią ...raczej na 80% to nie chemia ...bo nic absolutnie nic nie zmieniałam ani ze swych kosmetyków które stale używam (nawet perfum) ani balsamu a u Julki od urodzenia balsam i mydełko w ciąż te samo
Jedyne co zmieniliśmy to woda z kranu
Ale nadmieniłam lekarzowi że się przeprowadzilismy i może to inna woda etc ...ale lekarz powiedział że jesli to w Warszawie to pewnie podobnie chlorowana...no i sądzi że było by to inaczej na skórze zaznaczone

No nic odstawiałam to co ustaliliśmy na początku zobaczymy musze nieco poczekac wiadomo że w ciągu 1-2 dni to nie zniknie

Napisane przez bardotka_a

Laski wytłumaczcie mi dlaczego dajecie dzieciom Nurofen a nie Paracetamol.

Ja mam oba zazwyczaj daje Paracetamol bo jest bezpieczniejszy
Ale jak nie skutkuje ...to dopiero wtedy daje Nurofen ale testowalam jedynie na Kubusiu bo Julka jeszcze nie zna syropku przeciwbólowego

Dzisiaj miałam fajny dzień, tż mnie wyręczył we wszystkim obiadek, sprzątanie dzisiaj to były mi obce zajęcia
kazał odpoczywać to odpoczywałam oj jak to fajnie, mogłabym się przyzwyczaić

fajneeeeeee

Mój mały podróznik najbardziej upodobał sobie schody, co ja od nich odsuwałam zaraz obierała kierunek na schody i patrzyła co tam tata ciekawego na dole robi i zapiernicza tak szybko, ze aż boję się na chwilkę sama zostawić, kablem od radia tez nie pogardzi

i tak jak pisałam chcę końca lata, dzisiaj znalazłam na ścianie ohydnego wielkiego pająka i wleciał nam do domu ptak taki chyba chory bo z takim okropnym zaropiałym okiem coś okropnego, powiedziałam tż, ze sie podusimy ale ja juz okna nie otworzę w sypialni mam dosyć tego paskudztwa a na mojej bazylii jakiś taki kokon wisi jakby na motyla
ble ble ble nie znosze czegos takiego

Bardotko wstrząsające ....pająka bym przebolała ale ptaka nie

Boję się ptaków, niecierpie, trzymam się zdala...zwlaszcza od gołebi brrrrr

_________________
Julka juz wstała godzinę temu w szampańskim nastroju

Bawi sie na kocyku kaczuszką i telefonem
do kaczki w kuli się usmiecha i ciągle ciapie ją ręką i złości sie jak się oddla
A na telefonie upodobała sobie ciągle jeden i ten sam klawisz cyt "...uczmy się liczyć,......uczmy się liczyć,......uczmy się liczyć,.......uczmy się liczyć,"...

OSZALEJE

[KarmazynowyKamyk]

Bąku się obudziła, popłakała, bąki puściła i teraz się śmieje w łóżeczku...
Temperaturę nadal ma...
Nie kaszle, nie ma kataru...
Grzeję jej wodę na kaszkę, bo się cycowałyśmy przed 5...
Na razie ją poobserwuję, a jakby co to pojedziemy na dyżur pediatryczny...
Ale powiem Wam, że trzeba ufać swojemu instynktowi...
W piątek TŻ pojechał z małą do rodziców i ja z pracy dojechałam do nich...
Jak weszłam do ogrodu, to się okazało, że jest kuzynka TŻa z dziewczynkami...
Jedna ma 4 miesiące, a druga pójdzie od września do szkoły pierwszy raz...
No i moja pierwsza myśl była taka: "Żeby się tylko Paulina niczym nie zaraziła..."
A dziewczynki okazy zdrowia, bez żadnych oznak choroby...
No ale w sumie nie wiadomo czy się zaraziła czy nie...
Muszę kazać TŻowi zadzwonić tam, ale o jakiejś bardziej ludzkiej godzinie jak na niedzielę...

[gosbaj]

Kamyk biedna Paulinka, mam nadzieje ze ta temperatura jej przejdzie.

[Kancia]

Napisane przez KarmazynowyKamyk

O 22 wczoraj Paulina dostała Nurofen i pomógł tylko do 1...
Potem całą noc miała ponad 38 stopni...
Co chwilę się budziła, trzeb było po główce głaskać...
O 4 dostała znowu Nurofen, temperatura spadła, ale znowu rośnie...
Masakra...
Chyba się popłaczę, ona tak się męczy...
A ja nie spałam całą noc...

my tez jechalismy na nurofenie wczoraj

cały dzien płakania i kwekania. Wieczorem to sie juz tak zryczął, ze masakra, zasypiał mi na rękach a rzadko go nosimy. Ochlapalismy go po jedzonku zwrocił to dalismy troche mnejsza dawke nurofenu, wsadziłam viburcol i poszedł spac o dziwo wstał o 23.40 na jedzenie a pozniej dopiero o 4.40 na jedzenie i definitywnie o 7.15 się obudził ale tez z kwekaniem. Dziś jak na razie temperatury nie ma ale wczoraj miał cały dzien i podawałam na zmianę nurofen i paracetamol co 4 h. takie praktyki juz słyszłąm od kilku pediatrów

co do wyzszosci nurofenu od paracetamolu to faktycznie jest lepszy, szybciej działa i dłuzej. Chociaz my mielismy taka gorączkę przedwczoraj ze nawet nurofen sobie srednio radził więc wspomagalismy go paracetamolem.

dziś marudzenia ciag dalszy, chociaz ma przebłyski lepszego humoru ale po chwili ryczy znienacka

[zebra666]

Bardotka ja mam Paracetamol w czopkach i syropie.

Kamyk, Kancia zdrówka dla maluchów

Ya może Kalka niech zdecyduje, bo to pomysłodowczyni i załorzycielka klubu osobiście nie mam nic przeciwko.

Madziulka czekamy na fotki

Mały spał w nocy lepiej W sumie ostatecznie po jedzonku w nocy i rano wstaliśmy o 8 więc nieźle.0

[gosbaj]

a my sie martwimy ze nasze dzieci sa "pulchniutkie"
http://niewiarygodne.pl/gid,12157495...l?ticaid=5ab51

[pola25]

Widzę,że wiele dzieci walczy z gorączką!!!!mi lekarka następnym razem kazała zbijać gorączkę i jeśli po 3 dniach się utrzymuję to do lekarza.

Któraś z Was pisała, że Waszych chłopców biorą za dziewczynki-mojego Dawidka bardzo często mylą z dziewczynką. muszę go wreszcie Wam pokazać

Dawidkowi też powoli ząb wychodzi, już widać od góry,ciekawa jestem za ile będzie cały ząb.

Czy u Was też tak gorąco??jest dopiero ta godzina a nie ma czym oddychać.

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

a Mój Synek wreszcie przespał nocposzedł po 21, wstał o 6.ale to pewnie jednorazowe. za to ja się budziłam w nocy-chyba kwestia przyzwyczajenia.

[aldii]

Kancia jak noc ? edit. juz doczytalam ciekawe co mu jest,bidulek
Youyou
Pola tyo co to za lekarze,ze 3 rozne diagnozy ??????????
Madziulka snilas mi sie dzisiaj.A Szymek byl dziewczynka
Ya specjalnie dla ciebie

Objawy

W zależności od czasu wystąpienia reakcję uczuleniową na gluten można podzielić na:

1. natychmiastową - występującą w ciągu minut do godziny od spożycia pokarmu
2. późną - objawiającą się po kilku godzinach a czasem nawet po 1-2 dniach

Pierwszy typ reakcji jest zależny od specyficznych dla glutenu przeciwciał w klasie IgE i może objawić się jednym lub kombinacją niżej wymienionych objawów:

• wymiotami
• biegunką
• wstrząsem anafilaktycznym
• pokrzywką skórną
• wodnistym katarem
• skurczem oskrzeli
• zmianami skórnymi o typie atopowego zapalenia skóry

Reakcja typu późnego, niezależna od przeciwciał w klasie IgE, objawia się zwykle biegunką lub zaostrzeniem atopowego zapalenia skóry. Przebieg uczulenia na gluten różni się w zależności od wieku. U dzieci jest to najczęściej atopowe zapalenie skóry, rzadziej objawy ze strony układu pokarmowego czy oddechowego, które występują po spożyciu niewielkich, miligramowych, ilości glutenu. W przeciwieństwie do celiakii większość dzieci wyrasta z tego typu alergii.

Kamyk moze to na kolejnego zeba ? edit. za wysoka goraczka jak na zeba.Jedz do lekarza
Bardotka paracetamol jest typowo przeciwgoraczkowy,a nurofen przeciwzapalny,przeciwbol owy i tez od goraczki
Gosbaj to dziecko jest obrzydliwe
Pola za zeba i ladna nocke

U nas wreszcie fajniejsza noc.Wsatawalam zaledwie 3 razy Katarek przechodzi,to i dziecko lepiej spi

[zebra666]

Gosbaj strasznie współczuje tej małej... Taka nadwaga od samego początku to problemy ze zdrowiem konkretne na przyszłość... Nie mwóie już o szkole, wyśmiewaniu itd.

Aldii u nas też spoko nocka

A dzisiaj gotujemy brokułową z kalafiorkiem i marchewką ja dodaje też mięsko-indyczka.

[gosbaj]

Napisane przez zebra666

A dzisiaj gotujemy brokułową z kalafiorkiem i marchewką ja dodaje też mięsko-indyczka.

ja mam jeszcze z wczoraj porcje wiec mam wolne od gotowania dla malego. robilam jarzynowa z kurczakiem i dalam: ziemniaki marchewke, pietruszke, groszek zielony i kalafiora no i kurczaka. smakuje mu jak nie wiem

[brzoskwinia82]

hej mamusie
żar się z nieba leje... mieliśmy jechać nad jezioro, ale na taki gorąc nie będę chyba małego brać, może po południu zobaczymy jak będzie

wszystkim chorowitkom życzę szybkiego powrotu do zdrowia - coś się chorobowo na wątku zrobiło, mam nadzieję że szybko przejdzie i żaden więcej bobasek nie zachoruje

Ya - mój Borys dostał wysypki po kaszce z glutenem, potem dostał jeszcze biszkopta i też to samo, więc na kilka miesięcy się wstrzymuję - wczoraj musiałam teścia uświadomić bo chciał coś tam mu dać, kawałek ciasta czy coś.
gosbaj - no niezła grubaska... przykre to, co do upadku to najważniejsze że nic się nie stało
madziulka, czekamy na zdjęcia
karola - czasem tak jest właśnie że dzieciaki nie raczkują tylko od razu na nóżki
bardotka - fajny dzień, ale ten ptak... nieźle
youyou za udane chrzciny

[KarmazynowyKamyk]

Wróciliśmy ze szpitala...
Nie było pediatry mimo, że nam powiedzieli, że jest dyżur pediatryczny...
Poza tym chcieli nas wysłać do innego szpitala, bo mimo, że mieszkamy w DG, to mamy pediatrę z innego rejonu...
Ale w końcu kobieta Paulinę osłuchała, a głównie o to mi chodziło...
Osłuchowo jest czysto, leciutko zaczerwienione gardło...
Mamy nadal dawać Nurofen i wapno...
Jakby temp. skoczyła do 40 stopni, to mamy ponownie przyjechać...
Kataru nie ma, kaszelek leciutki, od czasu do czasu...
Jutro i tak się do naszej Pani Doktor wybieramy...

[zebra666]

No ja mam nadzieje, że już ładnie będzie jadł Ostatni tydzień był koszmarny z jedzonkiem przez to ząbkowanie. Wczoraj pierwszy raz zjadł dużo obiadku. Na deser planuje śliwki nasze ogrodowe- takie duże żółte nie wiem jak się nazywają. Może z jabłuszkiem albo bananem...

[lila12]

Dzień dobry
Już po imprezie - wklejam Wam mnie w "nowej" wersji przygotowana na wczorajsze wyjście

[filka2]

a my dziś konczymy 7 miesięcy.boshe jak to zleciałoAdzia wczoraj sobie niezłego guza i siniaka zarazem nabiła na czole,bylismy u cioci i łaziła po pokoju i o krzesło walneła.płacz był ofc.

kamyk zdrówka dla Paulinki,dobrze ze byliscie w szpitalu bedziesz spokojniejsza
kancia czyżby zębybiedny a jak urodziny Adika?bo chyba miały być?
pola pokaż Dawidka
zebra a co to pieczone?mięso?ciasto?k laski:za nocke.

ja nadal walcze odstawić nie odstawic ale poczytałam ze te tabletki nie działaja tak szybko wiec chyba jeszcze troche pokarmie,przejde od nast tyg na rano i wieczór.
Tż wymyślił że kupimy elektrycznego pastuszka dla Ady,dodał tylko nie na allegro(nawiązując do moich poprzednich zakupów)
lilla ale śliczna fryzurka i w ogóle cała ty ślicznie wyglądasz,a ta fryzurka na codzień tez tak wygląda?jeju jaka Ty szczuplutka i zgrabniutka,aja znów utyłam i łapie doła!!!
gosbaj Ada tez ostatnio walneła tylko że o panele,ale był płacz i guz też przez kilka dni był

[zebra666]

Lila ja już Ci pisałam kiedyś kogo mi przypominasza teraz tak wystrojona to już wogóle! Fryzurka bardzo Cię ożywiła-rozpromieniła...bosko wyglądasz!

Filka inaczej prażone ziemniaki z gara

[Kancia]

lila super
filka wyszły ok Adi mega zadowolony z prezentów nie rozstaje się z nimi torty zjedzone i smakowały

[lila12]

Dziękuje Wam kochane
pakujemy się dziś bo w nocy wyjeżdżamy nad morze