Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 14

[Agnese69]

[QUOTE=Konczita;21423096]Dzień dobry - duk duk
ale dzisiaj zawojowałam ze spaniem jestem nowo narodzona i odnotowałam mega spadeczek po jednym dniu grzecznego dukania, dla mnie to niewiarygodne i myślę że waga szaleje 8 waga wskazała - 900 a o 10 było już -1,3 jak dla mnie mega różnica... ale zakładam spadeczek - 900

Nieee, no mega spad! Cudownie!!! Widzisz, czekałaś, czekałaś aż doczekałaś...


zrób frytasy z kurczaka i babeczki n drogę

A jak się robi te frytasy??? Cienkie paski kuraka i co, nurzamy w czymś? przyprawiamy i jak, na teflon? Podpowiedz, please...

Napisane przez lesia27

to jestes TU juz drugim przykladem ze ... jednak z innym moze sie udac i ze nie jeden BYŁY jest na swiecie i ze po długim zwiazku mozna równie mocno KOCHACmam to samo
SUPER POZDRAWIAM

Nie, nie drugim, kochanieńkie... jest nas tu takich więcej...

[lesia27]

Napisane przez Konczita

a na kiedy planujecie ?? chyba najistotniejszą sprawą jest budżet przeznaczony na tą uroczystość ... ale to wyjątkowy dzień ... u nas już 5 lat minęło nie wiem gdzie i kiedy ...

zalogowałaś się na info praca ???

25 grudzien 2011r
nie nie logowałam sie...

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

[QUOTE=Agnese69;21423756]

Napisane przez Konczita

Dzień dobry - duk duk
[COLOR=darkslategray]


Nie, nie drugim, kochanieńkie... jest nas tu takich więcej...

no to super ze nie tylko My.... teraz moze otworza sie kochakowi oczy ... i zobaczy ze mozna po rozstaniu ŻYC i miec sie dobrze a nawet bardzo dobrze

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

co do pracy to Płock jest takim zadupiem ze ho ho:/ w warszawie jak weszłam na strony z praca na jednej stronie znalazlam 5 ofert :\ dotyczacych mojego wyksztalcenia... potem znalazlam kolejne....ale do wawy sie nie wyprowadze za duze koszta utrzymania
ps: wlasnie jem potrawke z piersi kuraka + warzywa.....pyszota

[NaturalWomen]

U mnie 13dzień dukania, według wagi jest mnie jakieś 4 kilo mniej i wszystko ślicznie, pięknie... Tylko, że ja nic, a nic nie czuję tego spadku, nawet po brzuchu... Nie wiem czy waga się popsuła czy co...?

[Konczita]

[QUOTE=Agnese69;21423756]

Napisane przez Konczita

Dzień dobry - duk duk
ale dzisiaj zawojowałam ze spaniem jestem nowo narodzona i odnotowałam mega spadeczek po jednym dniu grzecznego dukania, dla mnie to niewiarygodne i myślę że waga szaleje 8 waga wskazała - 900 a o 10 było już -1,3 jak dla mnie mega różnica... ale zakładam spadeczek - 900

Nieee, no mega spad! Cudownie!!! Widzisz, czekałaś, czekałaś aż doczekałaś...


zrób frytasy z kurczaka i babeczki n drogę

A jak się robi te frytasy??? Cienkie paski kuraka i co, nurzamy w czymś? przyprawiamy i jak, na teflon? Podpowiedz, please...




Nie, nie drugim, kochanieńkie... jest nas tu takich więcej...

kochana kuraka w paseczki obtaczasz w przyprawach gdzieś czytałam że też w musztardzie ja dałam mega ilość papryki w proszku i do piekarnika

lesia spróbuj na info ja osobiście jak potrzebuje tam szukam kandydatów

[Ulcia2512]

Witam.

Gratuluje spadków.

Kochak, będzie dobrze, musi być.

Ja mam prośbę do Agness. Czytam o Twoim chlebku, ale nie mogę znaleźć przepisu. Poproszę

W Tesco w Piastowie jest mnóstwo pyszności, zwłaszcza polecam jogurt z Sanoka, owocowy, bez tłuszczu i cukru. Bardzo przyjemny w smaku i w sam raz na chcicę na słodkie.

Czarna Dziunia dziękuję za pomysł na suche kotlety sojowe, bo strasznie mi brakuje chrupania. Tylko czy je na pewno można na sucho jeść?

Złotkq trzymaj się, kiedyś jeszcze spotkamy naszych bliskich
Pozdrawiam

[zlotqo]

hej dziewczyny..
jakoś się podniosłam w końcu z łóżka. doszłam do wniosku że takie dołowanie się nic nie da, życia nikomu nie wraca więc doszłam do wniosku że uczczę go idąc na pogrzeb. i narazie postaram się o tym nie myśleć bo... bo mnie przeraża ten temat.

dzisiaj rano kolejny spadek - 0,3. trochę humor mi się poprawił. tyle że nawet nie chciało mi się śniadania wymyślać, jem twaróg na słodko i mi nie smakuje :/

Napisane przez lesia27

25 grudzien 2011r

my 3 września 2011 mniej więcej podobny czas



kochak... nie daj się.

[Agnese69]

[QUOTE=Konczita;21423957]

Napisane przez Agnese69

kochana kuraka w paseczki obtaczasz w przyprawach gdzieś czytałam że też w musztardzie ja dałam mega ilość papryki w proszku i do piekarnika

lesia spróbuj na info ja osobiście jak potrzebuje tam szukam kandydatów

Ooooo, dzięki siostro. Skorzystam na pewno

[Konczita]

[QUOTE=Agnese69;21424073]

Napisane przez Konczita

Ooooo, dzięki siostro. Skorzystam na pewno

kiedy wyjeżdżasz?
ja szykuje się na mini wycieczkę i właśnie robię sobie placuszki

[Agnese69]

Napisane przez Ulcia2512

Ja mam prośbę do Agness. Czytam o Twoim chlebku, ale nie mogę znaleźć przepisu. Poproszę

Ja robię taki chlebek:
Foremka spora - keksówka ze 30 cm długości, a więc się nie cackam tylko dużo składników walę i mam na 3 dni na nas dwoje dukających.

1 op. otrąb owsianych (150g)
1/2 op. otrąb pszennych
1 op 500g sera twarogowego zmielonego - takiego na sernik (np. z Carrefoura albo Dr Oetkera)
3 jajka (białka osobno, ale to nie jest wymóg absolutny)
przyprawy wg fantazji (odkryłam suszone pomidory z bazylią, dodaję też czosnek granulowany, troszkę soli)
1 op. proszku do pieczenia

Najpierw mieszamy ze soba dokładnie suche składniki. Potem wwalamy wszystkie pozostałe. Białka ubijamy (choć niekoniecznie, jeśli nam się mocno nie chce i dodajemy do reszty. Mieszamy do uzyskania w miarę jednolitej gęstej masy, ale jednak takej lejącej lekko.
Foremkę wykładamy papierem do pieczenia. Pakujemy naszą plajtę do formy i wstawiamy do pieca na 180-200 stopni. Ja piekę bite półtorej godziny, nawet do dwóch kiedyś przetrzymałam bez konsekwencji. Można krócej - z godzinkę nawet, ale moim zdaniem on wtedy jest bardziej mokry w środku. Dlatego ja trzymam długo.

Smacznego

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

[QUOTE=Konczita;21424145]

Napisane przez Agnese69

kiedy wyjeżdżasz?
ja szykuje się na mini wycieczkę i właśnie robię sobie placuszki

W sobotę świtkiem bladym. Oj, już nie mogę się doczekać, tak mi się chce już wyluzować....

[rumcia1]

Duk Duk
Malutki mam dziś spadeczek -100g, ale jest, jutro warzywka - mam dużo cukini
Ta wczorajsza burza, która mnie od Was odciągnęła była straszna i długa, dopiero po północy przestało się błyskać, ale neta nie miałam - tak to jest z radiówką.Rano wstałam o 7 zrobiłam malutkiemu mleczko i polożyliśmy się znowu i obudziłam się o 9.30.

Co mi jest, że mogę spać i spać. Co mi brakuje. Pewnie gdybym teraz się położyła, to też bym zasnęła? Kto mi powie co mi jest? Jak się rozruszam i czymś zajmę to funkcjonuję, ale gdybym mogła spać to spałabym bez końca.

Tego warkocza poszukam u siebie w sklepie, zobaczę, skosztuję, ale mówię Wam ten pstrąg grilowany - pyyyychaaa. Może by to w domu spróbować kupić rybkę taką wypatroszona i wygrilować - ciekawe, czy by mi to wyszło.

Napisane przez avataris

Witam, wiam się z Wami chudzinki
Dzisiaj ma wspaniały nastrój
pokonałam cały mój wzrost
Teraz zaczyna się walka o pokonanie tych 4o.1

mówiłam, że dzisiaj go pokonasz i oby dalej w dół.
P.S. Dziękuję za komplement po obejrzeniu. Za parę kilo mniej powinno być lepiej.

Napisane przez kropla_deszczu

a mam do Was pytanko czy stanie się coś strasznego jak sobie zjem dzisiaj <jestem na U ostatni dzień> jogurt naturalny tyle, że ona ma 4,7 węgli, 3,5 białaka i 2,0 tłuszczu - te węgle mnie zastanawiają, ale to był jedyny jogurt jaki miałam w lodówce i chciałabym go zjeść w pracy, w żadnym innym sklepie nie kupię jogurtu lżejszego, muszę drałowac do tesco ;/ pomóżcie!!

pewnie bym go zjadła
Któraś z Was mi poleciła i w Tesco znalazłam jogurty naturalne jogo vita i one chyba mają najlepsze parametry.

[Konczita]

[QUOTE=Agnese69;21424251]Ja robię taki chlebek:
Foremka spora - keksówka ze 30 cm długości, a więc się nie cackam tylko dużo składników walę i mam na 3 dni na nas dwoje dukających.

1 op. otrąb owsianych (150g)
1/2 op. otrąb pszennych
1 op 500g sera twarogowego zmielonego - takiego na sernik (np. z Carrefoura albo Dr Oetkera)
3 jajka (białka osobno, ale to nie jest wymóg absolutny)
przyprawy wg fantazji (odkryłam suszone pomidory z bazylią, dodaję też czosnek granulowany, troszkę soli)
1 op. proszku do pieczenia

Najpierw mieszamy ze soba dokładnie suche składniki. Potem wwalamy wszystkie pozostałe. Białka ubijamy (choć niekoniecznie, jeśli nam się mocno nie chce i dodajemy do reszty. Mieszamy do uzyskania w miarę jednolitej gęstej masy, ale jednak takej lejącej lekko.
Foremkę wykładamy papierem do pieczenia. Pakujemy naszą plajtę do formy i wstawiamy do pieca na 180-200 stopni. Ja piekę bite półtorej godziny, nawet do dwóch kiedyś przetrzymałam bez konsekwencji. Można krócej - z godzinkę nawet, ale moim zdaniem on wtedy jest bardziej mokry w środku. Dlatego ja trzymam długo.

Smacznego

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez Konczita

W sobotę świtkiem bladym. Oj, już nie mogę się doczekać, tak mi się chce już wyluzować....

przepiski zanotowałam będzie na wypróbowanie
oj wyluzowanie mmm bosko gdzie lecicie ?? ja też bym chciała jeszcze raz ...

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez rumcia1

Duk Duk
Malutki mam dziś spadeczek -100g, ale jest, jutro warzywka - mam dużo cukini
Ta wczorajsza burza, która mnie od Was odciągnęła była straszna i długa, dopiero po północy przestało się błyskać, ale neta nie miałam - tak to jest z radiówką.Rano wstałam o 7 zrobiłam malutkiemu mleczko i polożyliśmy się znowu i obudziłam się o 9.30.

Co mi jest, że mogę spać i spać. Co mi brakuje. Pewnie gdybym teraz się położyła, to też bym zasnęła? Kto mi powie co mi jest? Jak się rozruszam i czymś zajmę to funkcjonuję, ale gdybym mogła spać to spałabym bez końca.

Tego warkocza poszukam u siebie w sklepie, zobaczę, skosztuję, ale mówię Wam ten pstrąg grilowany - pyyyychaaa. Może by to w domu spróbować kupić rybkę taką wypatroszona i wygrilować - ciekawe, czy by mi to wyszło.
.

rumcia tez mam tak ze spaniem pewnie nam czegoś brakuję ...
co do pstrąga mój brat robi z grilla i jest boski spróbuj koniecznie !

[kakafoniaa]

chlebek jest zbawieniem na tej diecie Chwała wszystkim, którzy wymyślili na niego przepisy bo jest ich sporo. Te placuszki otrębowe już mi się znudziły i co gorsza ostatnio nawet nie chcą mi się upiec. Albo przypalone, albo rozwalone

[Konczita]

nie kusić mnie tu z chlebkiem proszę ja do - 10 mam jeszcze troszkę więc ... ciszaaa
oki lecę odezwę się popołudniu papapa

[rumcia1]

Napisane przez Konczita

Dzień dobry - duk duk
ale dzisiaj zawojowałam ze spaniem jestem nowo narodzona i odnotowałam mega spadeczek po jednym dniu grzecznego dukania, dla mnie to niewiarygodne i myślę że waga szaleje 8 waga wskazała - 900 a o 10 było już -1,3 jak dla mnie mega różnica... ale zakładam spadeczek - 900

mega spad, świetnie, gratuluję

[Agnese69]

Napisane przez Konczita

przepiski zanotowałam będzie na wypróbowanie
oj wyluzowanie mmm bosko gdzie lecicie ?? ja też bym chciała jeszcze raz ...

Jedziemy samochodem - z niunią naszą - do Dalmacji śr. koło Omisu mamy kwaterę. Po drodze zatrzymamy się pod wieczór żeby obejrzeć sobie Zagrzeb, prześpimy się gdzieś na parkingu i świtkiem pojedziemy dalej, zatrzymamy się przy Plitwitzkich jeziorach, a potem juz do celu. Tam mamy tydzień na miejscu, więc 4 dni plażowania, a 3 zwiedzania: Dubrownik - wiem, wyprawa większa, ale grzech byłby nie pojechać, podobno cudne miejsce, stateczkiem na jedną z wysp koniecznie rejsik oraz wodospady Krka - to trzy obowiązkowe pozycje do zaliczenia. W drodze powrotnej Zahaczymy o Trogir - ponoć też baaardzo wart obejrzenia, dojedziemy do Balatonu, tam zatrzymamy się na nocleg, a rano zwiedzimy sobie Budapeszt. No i potem to już tranzytem do domciu
O, taki mamy chytry plan

[kakafoniaa]

Napisane przez Konczita

nie kusić mnie tu z chlebkiem proszę ja do - 10 mam jeszcze troszkę więc ... ciszaaa
oki lecę odezwę się popołudniu papapa

a co nie raczysz się chlebkiem dukanowym ? Bo o innym to nawet nie myślę

[kropla_deszczu]

Napisane przez rumcia1

pewnie bym go zjadła
Któraś z Was mi poleciła i w Tesco znalazłam jogurty naturalne jogo vita i one chyba mają najlepsze parametry.

ha dzięki za odpowiedź, już myślałam że nikt nie napisze :P zjem go a co mi tam głodna jestem!!!

[twinsplus1]

Napisane przez JulietteCapulette

Ostatni albo przedostatni tydzień września.
Rozmiar to 36 albo 38. Ja jeszcze muszę w Łodzi popatrzeć ale dopiero w przyszłym tygodniu tam będę...
No i gdybyś się rozejrzała to byłabym Ci baaardzo wdzięczna
A skąd jesteś?

czyli ta 14 odpada

Napisane przez joanasz

Hejka
zapytam jak Johambina -czy ktos mnie jeszcze pamieta???
Jestem na oszukanej III i ciagle grzesz - ja chce juz wracac w Polsce ciagle grzeszejuz tesknie z prawdziwym dukanem -3 kg mi wrocilyn po powrocie z nad morza

Lesia i co bylas w Debkach-jesli tak to moze sie minelysmy-ja przedluzylam pobyt do 1 sierpnia? jakby co to zaraz obok nagusow bylam
Zazdroszcze Wam spadkow -ja sie nawet nie waze, ach to forum to taka motywacja io wsparcie a ja nie mam dostepu do kompa chetnie juz bym podukala grzecznie - ale dobija mnie narazie pogoda na ktora tak czekalam i nic mi sie nie chce gotowac - zreszta mam teraz nieustanne powitania i pozegnania
Staram sie jak moge -niestety nie jest to juz dukan.
Jedzenie normalnego jedzenia mi nie sluzy, mam ciagle rewolucje, wzdecia itd musze sie zdyscyplinowac
Pozdrawiam Was wszystkich, gratki za spadki - tesknie za Wami okrutnie, do niedlugo, pa

no jak to czy Cie pamietamy - pewnie, ze tak. Wkoncu zawitalas. Urlopik fajniusi ma sie rozumiec? A kg zleca - zobaczysz odzywaj sie czesciej brakuje to Ciebie

Napisane przez Izuszka

Ja mam problem natury takiej, że ważąc się o 8rano waże 2kg mniej niż o 5rano... I teraz bądź tu mądry człowieku, kiedy pytają cię ile ważysz.

omg no by ty sie wazysz w srodku nocy ja o tej godzinie wstaje na siusiu i ide spac dalej

Napisane przez ferra

Witajcie. Po raz drugi już się tu wpisuje. Spróbowałam zacząć tą dietę jakiś czas temu, ale poszło wszystko w diabły po dwóch dniach. Silnej woli to ja mam zero...

Dokształciłam się w temacie, wynalazłam mnóstwo Waszych przepisów i postanowiłam spróbować jeszcze raz. Może jak będę tu pisać codziennie to udzieli mi się Wasza motywacja
Zaczynam od jutra. Placki na śniadanko już usmażone


Podziwiam Was i gratuluje rezultatów!
Dobranoc wszystkim!

jesli jestes doksztalcona i uzbrojona po zeby w przepisy to dasz rade,a z nami juz na 100% witaj na forum


ja sie witam, nie mam wynikow w wazeniu, bo na razie wage bojkotuje, wkoncu @ zawitala i czuje sie podle, zwazywszy ze bronie sie ostro przed jakims cholernym przeziebieniem, wazenie przesunela sobie na piatek, przedluzajac PP za kolejne grzeszki i w sobote zmiana trybu, mam nadziej, ze to mi pomoze i znow sie zdyscyplinuje

[Agnese69]

Napisane przez Konczita

nie kusić mnie tu z chlebkiem proszę ja do - 10 mam jeszcze troszkę więc ... ciszaaa
oki lecę odezwę się popołudniu papapa

No ale bejbe, jego można źryć na PP nawet. To dzienna porcja otrąb (w 3-4 kromeczkach, zaleznie od jego wyrośnięcia), serek, jajka i przyprawy. Ja dzięki niemu żyję, bo mam kanapki w pracy po prostu...

[kropla_deszczu]

Napisane przez Agnese69

Jedziemy samochodem - z niunią naszą - do Dalmacji śr. koło Omisu mamy kwaterę. Po drodze zatrzymamy się pod wieczór żeby obejrzeć sobie Zagrzeb, prześpimy się gdzieś na parkingu i świtkiem pojedziemy dalej, zatrzymamy się przy Plitwitzkich jeziorach, a potem juz do celu. Tam mamy tydzień na miejscu, więc 4 dni plażowania, a 3 zwiedzania: Dubrownik - wiem, wyprawa większa, ale grzech byłby nie pojechać, podobno cudne miejsce, stateczkiem na jedną z wysp koniecznie rejsik oraz wodospady Krka - to trzy obowiązkowe pozycje do zaliczenia. W drodze powrotnej Zahaczymy o Trogir - ponoć też baaardzo wart obejrzenia, dojedziemy do Balatonu, tam zatrzymamy się na nocleg, a rano zwiedzimy sobie Budapeszt. No i potem to już tranzytem do domciu
O, taki mamy chytry plan

WOW Agnese!! cóż za plan!!! godny naśladowania!!
też się muszę wkońcu wybrać do tej Chorwacji kurde, tak mi się marzy i powiedziałam mojemu TŻetowi że chcę tam jechać za rok i już o ile nazbieramy tyle kasy co trzeba to pojedziemy ahhh rozmarzyłam się

[_MAMA_]

nie daje rady z czytaniem na bieżąco
mam prośbę / pytanie - gdzie można znaleźć w jednej kupie wasze przepisy? pełno tego w necie, ale wole te wypróbowane

jeszcze jedno, tu prośba do Mam - co można przemycić z tych przepisów dzieciom, mój synek ma 8 lat i waży 44 kg przy wzroscie 138, ma ogromny apetyt i pomyślałam że można go zaspokoić Waszymi przepisami, ale jak mu nie posmakuje znowu sięgnie po Danio , metodą prób i błędów dojde do tego, ale chętnie skorzystam z Waszych doświadczeń

na Smaczny wizaż nie jest wiele przepisów, moze tam wpisujcie, ale w tytule dodać Dukan ?

ksiażka prawie przeczytana jak jeszcze mąż sie zdecyduje to zaczynamy
mamy tylko po ok 5-7 kg do zrzucenia więc wole teraz niż za kilka lat 15

byłam wczoraj w carfurze i prawie wszystkie otręby owsiane wymiecione a o skrobii kukurydzianej to można zapomnieć moze na allegro kupic /

[sonia26]

[QUOTE=Konczita;21423957]

Napisane przez Agnese69

kochana kuraka w paseczki obtaczasz w przyprawach gdzieś czytałam że też w musztardzie ja dałam mega ilość papryki w proszku i do piekarnika

lesia spróbuj na info ja osobiście jak potrzebuje tam szukam kandydatów

Konczita szukam pracy

[rumcia1]

Napisane przez twinsplus1

ja sie witam, nie mam wynikow w wazeniu, bo na razie wage bojkotuje, wkoncu @ zawitala i czuje sie podle, zwazywszy ze bronie sie ostro przed jakims cholernym przeziebieniem, wazenie przesunela sobie na piatek, przedluzajac PP za kolejne grzeszki i w sobote zmiana trybu, mam nadziej, ze to mi pomoze i znow sie zdyscyplinuje

na jaki tryb zmieniasz? bo ja od poniedziałku myślę o tym 4/3

Napisane przez Agnese69

No ale bejbe, jego można źryć na PP nawet. To dzienna porcja otrąb (w 3-4 kromeczkach, zaleznie od jego wyrośnięcia), serek, jajka i przyprawy. Ja dzięki niemu żyję, bo mam kanapki w pracy po prostu...

Ja też jakoś nie upiekłam chlebka do tej pory. Nie mam małej foremki, żeby upiec połowę z Twojej porcji, a sama taki duży, to nie wiem kiedy zjem przez tydzień się zeschnie. Chyba muszę mniejszą foremkę kupić.

[kropla_deszczu]

Napisane przez rumcia1

Ja też jakoś nie upiekłam chlebka do tej pory. Nie mam małej foremki, żeby upiec połowę z Twojej porcji, a sama taki duży, to nie wiem kiedy zjem przez tydzień się zeschnie. Chyba muszę mniejszą foremkę kupić.

można zamrozić przecież taki chleb można przechowywać 2 tygodnie w zamrażalce

[missines]

Napisane przez _MAMA_

nie daje rady z czytaniem na bieżąco
mam prośbę / pytanie - gdzie można znaleźć w jednej kupie wasze przepisy? pełno tego w necie, ale wole te wypróbowane

w pierwszym poście tego wątku jest link do PRZEPISOWNI

[kakafoniaa]

rumcia to wystarczy pokroić i schować do zamrażalki, nie zeschnie
_mama_ wpisz w google - wizaż przepisy dukan i już masz stronę z wizazowymi przepisami

[Agnese69]

Napisane przez kropla_deszczu

WOW Agnese!! cóż za plan!!! godny naśladowania!!
też się muszę wkońcu wybrać do tej Chorwacji kurde, tak mi się marzy i powiedziałam mojemu TŻetowi że chcę tam jechać za rok i już o ile nazbieramy tyle kasy co trzeba to pojedziemy ahhh rozmarzyłam się

No, ja to mam taką przypadłość, że PLAN MUSI BYĆ!
Nie wyobrażam sobie pojechać gdzieś na tydzień czy dwa i smażyc się na plaży cały czas. Jestem w obcym kraju, więc chcę go obejrzeć, poznać, pomacać, powąchać, posmakować... No to planujemy i jazda
Jezu, ja juz dziś jestem jedna nogą w drodze, przysięgam. W pracy pracuję jakąś może ćwiartką mózgu, reszta jest pochłonięta planowaniem podróży, jadłospisu na tydzień, zakupami do zrobienia itp...

[trooskava]

a mi w domu waga sie popsuła i nie wiem jak mi idzie w dukaniu ;(

ale lunch miałam pyszny sałatka z kawałka łososia + surimi + jajco mniam

[kakafoniaa]

o mój boże jakie tu tempo pisania Odpowiedziałam zaledwie dwóm osobom a już mnie ktoś uprzedził

[rumcia1]

Napisane przez _MAMA_

nie daje rady z czytaniem na bieżąco
mam prośbę / pytanie - gdzie można znaleźć w jednej kupie wasze przepisy? pełno tego w necie, ale wole te wypróbowane

jeszcze jedno, tu prośba do Mam - co można przemycić z tych przepisów dzieciom, mój synek ma 8 lat i waży 44 kg przy wzroscie 138, ma ogromny apetyt i pomyślałam że można go zaspokoić Waszymi przepisami, ale jak mu nie posmakuje znowu sięgnie po Danio , metodą prób i błędów dojde do tego, ale chętnie skorzystam z Waszych doświadczeń

na Smaczny wizaż nie jest wiele przepisów, moze tam wpisujcie, ale w tytule dodać Dukan ?

ksiażka prawie przeczytana jak jeszcze mąż sie zdecyduje to zaczynamy
mamy tylko po ok 5-7 kg do zrzucenia więc wole teraz niż za kilka lat 15

byłam wczoraj w carfurze i prawie wszystkie otręby owsiane wymiecione a o skrobii kukurydzianej to można zapomnieć moze na allegro kupic /

tu jest link do przepisowni dukanowej https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336667
Co do przekąsek dla dziecka, to nie wiem jak Ci pomóc - niby mam 3 synków, ale raczej chudzinki i ja biegam za nimi, żeby coś zjedli. Danio jest rzeczywiście bardzo słodkie, może jednak ogranicz mu słodkie jakoś nie wiem. W tej diecie jest dużo białka, ale jak będzie przy tym jadł jeszcze słodkie to nie koniecznie będzie zdrowe. Fajnie by było gdyby dzieci chciały jeść warzywa, ale moje też nie chcą. Jedynie zupy jedzą, ale też i przy nich czasami grymaszą, że brokuly nie, marchewki nie, fasolki absolutnie, a warzywa z patelni = brak obiadu.

otręby owsiane kupisz chyba w każdym markecie, u mnie ich pełno, ale skrobi nie ma, może w sklepie ze zdrową żywnością, ale on mi nie po drodze.