Rozstanie z facetem - część 11 :(

[Anemone]

wiem.
W moim przypadku... nie sądziłam, że złamanie jego serca spowoduje złamanie mojego

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Napisane przez elvegirl

Czyli jesteś kochanką, zdradza z Tobą swoją kobietę.

Fajnie.

Nie przeszkadza mi to. Nie lubię jej.

[elvegirl]

Napisane przez Anemone

wiem.
Nie przeszkadza mi to. Nie lubię jej.

Brak słów.

[monilkaa]

Napisane przez krolowazimy

Kurna, dlaczego tak trudno znaleźć właściwego faceta?

Bo jesteśmy zbyt wartościowe i fajne, żeby któryś sprostał naszym oczekiwaniom? Wprost ociekamy za***i.stością Lepsze nic, niż byle co. Królowa, miliony uścisków Ci dzisiaj śle na poprawę humoru

Napisałam do Weselnego. Akurat minęło dużo czasu, żeby nie uznał, że się narzucam. Ale mnie trochę poniosło i zaczęłam obracać w żart to co się stało na weselu. Po co? Nie wiem... A już dzisiaj mi wszystko jedno... Głupi PMS.

[yellowbird]

Napisane przez elvegirl

Małżeństwo wcale kołderki nie gwarantuje

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------



Normalnie, blokując go.

To napisze na telefon...

Dobra, elve, przechodzi mi... Nie odpisałam nic. Nie chcę mieć z Nim nic wspólnego. Będę musiała patrzeć na Niego kilka godzin w miesiącu, więc wystarczy.

Odetchnę chwilę i zaraz będzie po sprawie...

[krolowazimy]

Napisane przez elvegirl

Małżeństwo wcale kołderki nie gwarantuje

Małżeństwa nie musi być. Grunt, żeby była kołderka



Eh. Dość tego mazania.
Kolejny frajer zaliczony, trza ruszać dalej



Mimimka, 30 sekund? Łoooł. Chciałabym tak

[monilkaa]

Napisane przez krolowazimy

Mimimka, 30 sekund? Łoooł. Chciałabym tak

Ja też...

[krolowazimy]

Napisane przez monilkaa

Bo jesteśmy zbyt wartościowe i fajne, żeby któryś sprostał naszym oczekiwaniom? Wprost ociekamy za***i.stością Lepsze nic, niż byle co. Królowa, miliony uścisków Ci dzisiaj śle na poprawę humoru

Haha, wiesz, dopiero teraz przeczytałam. Uściski najwyraźniej bez czytania o nich pomogły
Dzięki

[martuch_]

Napisane przez elvegirl

Czyli jesteś kochanką, zdradza z Tobą swoją kobietę.

Fajnie.



---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------



Zamiast chować głowę w piasek, powiedz mu że nic z tego.

Nie wiem jak

[elvegirl]

Napisane przez krolowazimy

Małżeństwa nie musi być. Grunt, żeby była kołderka



Eh. Dość tego mazania.
Kolejny frajer zaliczony, trza ruszać dalej

Stara panna kołderkę też może mieć Mam w rodzinie taką

Masz rację, dość mazania

[yellowbird]

Napisane przez Anemone

Nie przeszkadza mi to. Nie lubię jej.

O nie, ja to nie mogłabym czegoś takiego znieść... Koleś sobie wykorzystuje okazje do obracania dwóch panienek naraz i jest w za***i*tym raju, a wszystko dzięki Tobie... Miałby tylko tamtą, ale skoro może mieć i Ciebie, to czemu nie skorzystać...

[Anemone]

Napisane przez elvegirl

Brak słów.

wiem, że to tylko kwestia czasu...
Ale walczę o to, co było.

[monilkaa]

Napisane przez krolowazimy

Haha, wiesz, dopiero teraz przeczytałam. Uściski najwyraźniej bez czytania o nich pomogły
Dzięki

Ja skreślam Weselnego (dobra on skreślił mnie, ale co za różnica) i do przodu, nie ma mazania

[Anemone]

Napisane przez yellowbird

O nie, ja to nie mogłabym czegoś takiego znieść... Koleś sobie wykorzystuje okazje do obracania dwóch panienek naraz i jest w za***i*tym raju, a wszystko dzięki Tobie... Miałby tylko tamtą, ale skoro może mieć i Ciebie, to czemu nie skorzystać...

to bardziej skomplikowane niż myślicie

[elvegirl]

Napisane przez martuch_

Nie wiem jak

Po polsku

Że go bardzo lubisz, szanujesz jako człowieka, ale niestety nie widzisz w nim partnera dla Ciebie. Nie chcesz, żeby robił sobie niepotrzebną nadzieję, więc uprzedzasz - nie ma sensu brnięcie w to dalej.




A tyle tłumaczę wszędzie, żeby uważać jak się zadajemy z płcią przeciwną, bo możemy przypadkiem kogoś bardzo zranić...

[mimimka]

Napisane przez krolowazimy

Mimimka, 30 sekund? Łoooł. Chciałabym tak

Bylam baaaardzo napalona a po drugie mam opracowana pozycje (ja na facecie w pozycji lezacej) gdzie potrafie dojsc w wlasnie tak krotkim czasie z zegrakiem w reku W innych pozycjach idzie mi to dluzej

[elvegirl]

Napisane przez Anemone

to bardziej skomplikowane niż myślicie

Nie, to Tobie się tak wydaje niestety.

[juniorka89]

Napisane przez Anemone

wiem.
W moim przypadku... nie sądziłam, że złamanie jego serca spowoduje złamanie mojego

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------


Nie przeszkadza mi to. Nie lubię jej.

A pomyślałaś chociaż przez jedną sekundę o tym jak Ty byś sie czuła jakby Cie facet w kąty walił??!!
Ogarnij sie dziewczynko!!
Twierdzisz,że tak dużo przeżyłaś a tak naprawdę to g***o wiesz o życiu!!
Nie chcę być nie miła ale skoro Ciebie nic nie obchodzą jej odczucia to życzę Ci,żeby Ciebie też tak kiedyś potraktowano
Bo uwierz mi,że takie odczucie w ogólne nie jest fajne!!
I się w******łam....
A taki miałam dobry humor

[rafinka]

Napisane przez krolowazimy

Eh. Dość tego mazania.
Kolejny frajer zaliczony, trza ruszać dalej

może to droga "po frajerach do celu"

[elvegirl]

Napisane przez juniorka89

A pomyślałaś chociaż przez jedną sekundę o tym jak Ty byś sie czuła jakby Cie facet w kąty walił??!!
Ogarnij sie dziewczynko!!
Twierdzisz,że tak dużo przeżyłaś a tak naprawdę to g***o wiesz o życiu!!
Nie chcę być nie miła ale skoro Ciebie nic nie obchodzą jej odczucia to życzę Ci,żeby Ciebie też tak kiedyś potraktowano
Bo uwierz mi,że takie odczucie w ogólne nie jest fajne!!
I się w******łam....
A taki miałam dobry humor

No egoizm totalny. W najgorszej odmianie, bo zasłaniający się wielkim uczuciem.

Spokojnie, jeszcze ją życie nauczy.

[monilkaa]

Idę spać, bo oczy mi się kleją dzisiaj jakoś strasznieeeee...

Branoc

Ps. Moja chcica zwiększyła się razem z przyjściem okresu...

[Anemone]

Napisane przez juniorka89

A pomyślałaś chociaż przez jedną sekundę o tym jak Ty byś sie czuła jakby Cie facet w kąty walił??!!
Ogarnij sie dziewczynko!!
Twierdzisz,że tak dużo przeżyłaś a tak naprawdę to g***o wiesz o życiu!!
Nie chcę być nie miła ale skoro Ciebie nic nie obchodzą jej odczucia to życzę Ci,żeby Ciebie też tak kiedyś potraktowano
Bo uwierz mi,że takie odczucie w ogólne nie jest fajne!!
I się w******łam....
A taki miałam dobry humor

Nie, nie obchodzą, bo jej też moje nie obchodziły. Kiedyś byłyśmy przyjaciółkami, teraz jesteśmy wrogami...

[monilkaa]

Napisane przez Anemone

Nie, nie obchodzą, bo jej też moje nie obchodziły. Kiedyś byłyśmy przyjaciółkami, teraz jesteśmy wrogami...

Ręce opadają...

[yellowbird]

Dziewczyny, On chce ze mną pogadać, wyjaśnić, przeprosić... Zgodzić się czy nie?

[elvegirl]

Napisane przez monilkaa

Ręce opadają...

Wszystko opada.

Ja też idę spać

[rafinka]

Napisane przez Anemone

Nie, nie obchodzą, bo jej też moje nie obchodziły. Kiedyś byłyśmy przyjaciółkami, teraz jesteśmy wrogami...

mogę zapytać ile macie lat? bo takie zachowanie i postawa są troszkę dziecinne

[elvegirl]

Napisane przez yellowbird

Dziewczyny, On chce ze mną pogadać, wyjaśnić, przeprosić... Zgodzić się czy nie?

I tak zrobisz jak uważasz.

Rób jak uważasz, uważaj jak robisz.

[juniorka89]

Napisane przez Anemone

Nie, nie obchodzą, bo jej też moje nie obchodziły. Kiedyś byłyśmy przyjaciółkami, teraz jesteśmy wrogami...

I co według Ciebie najlepszym sposobem na załatwienie sprawy jest zrobienie jej tego samego co ona Tobie??!!
Tylko weź pod uwagę,że TO TY GO RZUCIŁAŚ!!!!!!!!
A nie on Ciebie!!!!
Poza tym co ma Ci powiedzieć??
"Wiesz sorrki ale tak naprawdę to kocham ją,jestem z Nią szczęśliwy ale fajnie było sie z Tobą bzykać więc czemu mam tracić okazję skoro jesteś chętna!!"...
Nie!!!!
Zagra ostatnią ofiare i powie jak mu to z nią źle i w ogole!!
Gdyby naprawdę było mu źle to by z nią nie był....

Brak mi słów
Normalnie jak Chucky

[yellowbird]

Napisane przez elvegirl

I tak zrobisz jak uważasz.

Rób jak uważasz, uważaj jak robisz.

[Anemone]

Nie robimy nic złego. Nie całujemy się. Kochać też nie będziemy. To tylko flirt i przytulanie...

[elvegirl]

Juniorka, możliwy jest też inny scenariusz - Anemone go rzuciła, pogodził się z tym w końcu, chce zapomnieć, ułożyć sobie życie bez niej, znalazł kogoś, kogo może nie pokochał, ale kto go wspiera, rozumie, jest blisko... a Anemone jak te nasze exy, pojawiła się znowu w jego życiu i robi mu papkę z mózgu.