MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r. - Strona 153 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-08-18, 10:36   #4561
54474cdcbeee49f0adfc9454abf56792ac8ff3d6_5d51ef966c16e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 84
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21438712]fajna pasja, tylko też nie tania...
Ja amator totalny jestem, dlatego taki mały "idioten-aparat" mi odpowiada. Lustrzanki pewnie znacznie lepsze, ale i większe, więc wszedzie trzeba dodatkową torbę targać...
Ale zastanawiam się... moje zapędy artystyczne- średnie, chce dzieciaki fotografować, pszczółek po łąkach ganiać nie będę. A budżet- im mniej tym lepiej. Ma być łatwy w obsłudze i tyle.

hehe no niestety nie tania, dlatego sprzętu nie oglądam, bo żal serce ściska, ostatnio ojciec zaszalał kupił mi lampę błyskową-ah cudowny zimny mokry dzień 13 marca teraz obiektyw 170-500mm i waży coś ok 1 kg i do niego podczepia się statyw, a nie do body. To może jakaś kompaktówka mocniejsza wystarczy, sobie olympusa chwalę, ale na zdjęcia częściej muszę brać lustzrankę, bo wygląda profesjonalniej, więc łatwiej mi się z różnymi gburami wykłucać Ostatnio byłam w Cieszynie i Canona targałam w torebce jak wyjmowałam go na rynku to Ci którzy to widzieli mieli oczy jak talerze-taaaki duży aparat a się zmieścił; najlepiej pójść do sklepu powiedzieć do jakiej kwoty i niech Ci pokażą katalog i aparat i pobaw się nim czy instynktowny itd. a potem możesz w net te same modele znaleźć i poczytać opinie użytkowników-ostrzegam tylko przed oszołomami, którzy nic nie wiedzą a krytykują sprzęt na potęgę to chyba tyle, ale wrzucę może jaką moją foteczkę (nie mojej buźki, bo takich brak) i się ekshibicjonistycznie (sorki jeśli z błędem wyraz) pochwalę
54474cdcbeee49f0adfc9454abf56792ac8ff3d6_5d51ef966c16e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 10:44   #4562
54474cdcbeee49f0adfc9454abf56792ac8ff3d6_5d51ef966c16e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 84
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

moje prace, na jednej mam o zgrozo założone jednocześnie 3 filtry połówkowe a na drugim 2
54474cdcbeee49f0adfc9454abf56792ac8ff3d6_5d51ef966c16e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 12:10   #4563
marhalczar
Zadomowienie
 
Avatar marhalczar
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Madryt / Lublin
Wiadomości: 1 035
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez myszka1986 Pokaż wiadomość
No to może wtedy lublinianki się spotkają, raptem trzy nas będzie

mogloby byc..., a nastepnym razem bede od 20 grudnia do 10 stycznia, potem na wiosne i w lipcu..
__________________
2-5-09...odtąd dwoje...
.... od 27-5-10 juz troje, a od czerwca 2012-czworo ...
marhalczar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 12:35   #4564
Miira
Zadomowienie
 
Avatar Miira
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 346
GG do Miira
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

hej Mamusie nie było mnie troszke i mam spore zaległości kiedy ja to nadrobię

Cytat:
Napisane przez myszka1986 Pokaż wiadomość
No to może wtedy lublinianki się spotkają, raptem trzy nas będzie
I ja i ja co prawda ja już bardziej waw niż lbn ale czasem zdarza mi się lublinek nawiedzić

Malhalczar śliczne ciuszki, a Amelka jaka pannica

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21439860]Myszko, jaki masz? Bo jest taki w żelu chłodzący też, może on by był najlepszy? A viburcol masz?

Fotecki chrzcinowe [/QUOTE]
Szaja Agatka super wyglądała na chrzicnach
My sami zastanawiamy się czy chrzciny robić we wrześniu czy już na wiosnę

W dodatku nabawilismy się przepukliny pępkowej puki co Pani dr. kazała obserwować. No i nasza kruszynka waży już 5,5kg.... w zasadzie podwoił swoją mase urodzeniową. Zaczęłam się martwić czy za dużo nie przybiera ale doktorka stwierdziła, że wszystko jest jak najbardziej ok. Karmimy się niby mieszanie ale dostaje zdecydowanie więcej bebilonu HA niż mleka bo w cyckach suuuuuuuuuuusza

A tak wygląda nasz 2-miesieczny Mikołajek
__________________
I'm running from the light, running from the day to night

Edytowane przez Miira
Czas edycji: 2010-08-18 o 12:43
Miira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 12:51   #4565
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 361
GG do bydgoszczanka
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez Miira Pokaż wiadomość

W dodatku nabawilismy się przepukliny pępkowej puki co Pani dr. kazała obserwować. No i nasza kruszynka waży już 5,5kg.... w zasadzie podwoił swoją mase urodzeniową. Zaczęłam się martwić czy za dużo nie przybiera ale doktorka stwierdziła, że wszystko jest jak najbardziej ok. Karmimy się niby mieszanie ale dostaje zdecydowanie więcej bebilonu HA niż mleka bo w cyckach suuuuuuuuuuusza

A tak wygląda nasz 2-miesieczny Mikołajek
Będzie dobrze
Mikołajek śliczny.
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 13:00   #4566
marhalczar
Zadomowienie
 
Avatar marhalczar
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Madryt / Lublin
Wiadomości: 1 035
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez Miira Pokaż wiadomość
hej Mamusie nie było mnie troszke i mam spore zaległości kiedy ja to nadrobię


I ja i ja co prawda ja już bardziej waw niż lbn ale czasem zdarza mi się lublinek nawiedzić

Malhalczar śliczne ciuszki, a Amelka jaka pannica


Szaja Agatka super wyglądała na chrzicnach
My sami zastanawiamy się czy chrzciny robić we wrześniu czy już na wiosnę

W dodatku nabawilismy się przepukliny pępkowej puki co Pani dr. kazała obserwować. No i nasza kruszynka waży już 5,5kg.... w zasadzie podwoił swoją mase urodzeniową. Zaczęłam się martwić czy za dużo nie przybiera ale doktorka stwierdziła, że wszystko jest jak najbardziej ok. Karmimy się niby mieszanie ale dostaje zdecydowanie więcej bebilonu HA niż mleka bo w cyckach suuuuuuuuuuusza

A tak wygląda nasz 2-miesieczny Mikołajek
No prosze, z Mikolaja to juz duzy chlopiec...wiekszy od mojej niuni...tak trzymac!!
Amelia rosnie wiecej na dlugosc chociaz juz widze malusienkie faldki ....

Ja chrzciny mam juz z glowy (13 lipca byly..) , a za tydzien odbieram fotki od fotografa.

PS. Dzieki za komentarz na Nk i buziaki dla calej trójki
__________________
2-5-09...odtąd dwoje...
.... od 27-5-10 juz troje, a od czerwca 2012-czworo ...
marhalczar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 13:04   #4567
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

witam panie

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21438712]

Ostatnia fotka nim aparat uległ zniszczeniu:[/QUOTE]

ooo jakie fajoskie usmiechiiiii

Cytat:
Napisane przez myszka1986 Pokaż wiadomość
U nas była masakra, nóżki popuchły - ryk wielki, nie ma jak jej na ręce wziąć bo ciągle uraża się nóżki, jak odłożona to był pisk aż się zachodziła, na szczęście teraz usnęła ale aż się boję co będzie jak się obudzi, niby altacet troszkę pomógł.
ja sie bojam jak moja mala zniesie skutki uboczne szpiepionki....

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21439860]Fotecki chrzcinowe [/QUOTE]

och jejciu jakie cudo

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21440418]to chyba trzeb czekać na okres, albo?
ja przynajmniej czekam. [/QUOTE]

jak bylam u gina 6 tyg po porodzie chcial mi dac tabsy wiec czekac chyba nie trzeba, tabsy same wywolaja okres w sumie...
ale ja nie chce osobiscie..
kiedys wystarczyl rok brania i watroba zaczela sie buntowac, proby leczenia tak sobie pomogly wiec nawet apapu sie boje brac
troche szkoda, to bylo takie wygodne....

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Okej, mleka nie zmieniam, macie rację.. mogłam odrazu z nanu przejść na zwykły bebilon a nie ten comfort ale cóż.. cierp matka

Dziewczyny... żaden pas poporodowy, żadne bandaże czy inne ściskacze jak tylko i wyłącznie folia spożywcza!
Każdym pasem co się owinęłam to jednak trochę się rozciągał pod naporem flaka i nie ściskał tak az bardzo... a mąż owinął mnie folią.. doskonale przylega... jakby na mnie "szyta" i nie popuściła ani deko w obwodzie.. zawinięta jestem jak mumia niemal... od cyców do połowy dupy i co jeszcze.. usztywniła mnie tak jakby mi kto kijek w tyłek wsadził
Skóra co prawda nie oddycha ale może całą nockę wytrzymam w tym wdzianku
wątpie zebys wytrzymala noc
ja kiedys sie zawinelam smarujac wczesniej jakas mazia i do tego uda tez
i mialam polezec pol godz, obudzialm sie w srodku nocy goraco, pieklo niesamowicie... zdzieralam szybciej niz zakladalam...

Cytat:
Napisane przez justin18061976 Pokaż wiadomość
=======================
no i jestesmy w Polsce, lot samolotem miodzio, Stefanek byl jak aniolek, potem dwie godziny autemz Berlina do Szczecina i w domku
babcia ryczala na lotnisku - cyrk na kolkach, maly bardzo ladnie reagowal na obce buzie, nawet po obiedzie dal sie wyprowadzic na dwor babci, spal w wozeczku dwie godziny a babcia wniebowzieta,
aleee...pod wieczor chyba z nadmiaru wrazen dal takiego czadu przez dwie godziny, ze babcia plakala z nim i wymyslala tysiece teorii dlaczego tak wyje, martwila sie co sasiedzi powiedza
nerwowo bujala malegi wciskala mu smoka - jakby chciala go zatkac hihi,
powiedziala, ze dzieci tak nie placza normalnie - pewnie cos mu jest... a to wlasnie jest moj synus,
powiedzialam, ze sasiadow mam w doopie, niech przyjda tylko, wykapalam malego, zapakowalam herbatke uspokajajaca hippa (maly ja uwielbia), potem mleko, odlozylam do lozeczka i maly spal do 06 rano, teraz przykimal dalej, padniety byl, nadmiar wrazen, nowy dom, ot co..
ogladnelam zabawki, ktore zakupilam bedac w Norwegii tudziez prezenty i tak, owoce zabawki - bOMBA!, polecam sa swietne, panel interaktywny, ktory kiedys szaja zlinkowala - jeszcze fajniejszy, ja sie z pol godziny nim bawilam, hehe,
no i mata rainforest! superowa, maly wniebowziety jak na niej lezy,
dzisiaj wizyta u tesciow, pewnie uslysze, ze przytylam (chociaz tesciowa sama wazy 114 kg) i bedzie pouczanie co mam dawac malemu a czego nie, ale spoks - przezyje, bedziemyw Polsce miesiac, wiec niech dziadkowie sie naciesza,
jutro fryzjer, w piatek kosmetyczka a w niedziele chrzest,w sobote dojezdza malz do nas
milego dnia kobity!!
witamy na ojczystej ziemii

Cytat:
Napisane przez Miira Pokaż wiadomość
W dodatku nabawilismy się przepukliny pępkowej puki co Pani dr. kazała obserwować. No i nasza kruszynka waży już 5,5kg.... w zasadzie podwoił swoją mase urodzeniową. Zaczęłam się martwić czy za dużo nie przybiera ale doktorka stwierdziła, że wszystko jest jak najbardziej ok. Karmimy się niby mieszanie ale dostaje zdecydowanie więcej bebilonu HA niż mleka bo w cyckach suuuuuuuuuuusza

A tak wygląda nasz 2-miesieczny Mikołajek
oo 100% facet


my po szczepieniu
pojechalysmy zaraz po jedzeniu, mala byla w super nastroju, bajerowala pielegniarki, łypala oczkami, gaaaagaaała i smiala sie normalnie popisówa na calego
zwazyly ja- 4400g !!!! w miesiac przytyla 1300 mi sie zdaje ze za duzo ale lekarka powiedziala ze ok
rosnie mala rosnie niestety nie zmierzyli jej wzrostu ale ona dluga mi sie zdaje w tatę bo nie we mnie przecie jutro konczy 7 tygodni
szczepienie zniosla lepiej niz ja .. jak spojrzala na mnie zalzawionymi oczami z wyrazem >mamooo dlaczego jej na to pozwalasz???< myslalam ze mi serce peknie ale splakala sie i zasnela zanim wyszlysmy z przychodni
teraz w domnu zjadla i drzemie ale slysze odglosy z lozeczka wiec jak dlugo to niewiem...bidactwo malusie... chlip chlip..

a i ja sie pochwale
wreszcie waga sie ruszyla, po 6 tyg stania w miejscu cos drgnelo, 2 kg mniej normalnie ciesze sie jak dziecko
jeszcze 8 kilo do wagi sprzed ciazy...daje sobie pol roku zeby na spokojnie wrocic do formy..czyli do konca roku...

aaaa hahaha wlasnie zdalam sobie sprawe ze moje zycie sie podzielilo
na to sprzed i po ciazy....
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 13:16   #4568
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21445978]

Siala - poniżej daję rozpiskę wymiarów fotek w pixelach i cm. Nie zmieniaj pikseli, bo jakość brzydka będzie.


Rozdzielczość 300 dpi.

Format zdjęcia____Wymiary [cm]______Wymiary [pixele]
9 x 13_____________8.9 x 12.7__________1051 x 1500
10 x 15____________10.2 x 15.2_________1205 x 1795
13 x 18____________12.7 x 17.8_________1500 x 2102
15 x 21____________ 15.2 x 21.0_________1795 x 2480
20 x 25____________20.3 x 25.4_________2362 x 3000
20 x 30____________21.0 x 29.7_________2480 x 3508
25 x 38____________25.4 x 38.1_________3000 x 4476
30 x 45____________30.5 x 45.7_________3602 x 5398

[/QUOTE]
Fajnie, fajnie ale ja nie wiem co mam z tym zrobić
Co do tego zmieniania w paincie:
Ja nie robię tego poprzez "obraz/zmień rozmiar".
Po prostu jak mam zdjęcie, daję prawym otwórz za pomocą painta, niczego nie zmieniam ani nic nie grzebię przy zdjęciu i daję po prostu zapisz. Zdjęcie traci duuużo na "masie" a ja nie zauważam zmiany jakości, rozmiar (szerokość, wysokość) zdjęcia pozostaje ten sam. Nie wiem jakim cudem się to dzieje ale zawsze wydawało mi się, że ten sposób nie jest zły.

Zdjęcie z 4mega po tej operacji ma 888kilo, wymiary 3872x2592, rozdzielczość (we właściwościach) po 350dpi (w pionie i poziomie)

Cytat:
Napisane przez Miira Pokaż wiadomość
A tak wygląda nasz 2-miesieczny Mikołajek
Śliczny chłopaczek i jaką ma fajną brodę
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 13:54   #4569
iza240
Zadomowienie
 
Avatar iza240
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: płock
Wiadomości: 1 578
GG do iza240
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
A co robi poza tym???

Daniel jeśli śpi kilka razy po 30 min to się drze jak oszalały ze zmęczenia.
u nas takie same skutki
moze ja coś zle robię uśpię ją na rękach ale jak tylko odłozę do łóżeczka to ona otwiera oczy
czasem udaje ze śpi.tzn leży z zamokniętymi oczami i czasem jednym okiem zerka na mniemoże to lęk separacyjny
poza spaniem AGUSIAtzn śmieje się,wymachuje rączkami i nózkami wydając z siebie AGUUUUU

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Cytat:
Napisane przez myszka1986 Pokaż wiadomość
My już po szczepieniu - pierwszy zastrzyk to było 5 w 1 i nic zero krzyku zero reakcji drugi zastrzyk to żółtaczka i tu już był pisk i łzy jak groch ale po 5 min tylko pochlipywała a teraz już od pół godziny śpi jak zabita mam nadzieję że wieczorem też ok będzie.
no to super

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

[1=54474cdcbeee49f0adfc945 4abf56792ac8ff3d6_5d51ef9 66c16e;21431956]Witam.
Michasia jeszcze nie płacze ze łzami a ma skonczone 5 tyg.
Za to się uśmiecha i przy okazjii dyskutuje A GUUUU..-uwielbiam tego słuchać


To póki robi to a guuu to ją nagraj na coś-za 30 lat będzie miała uciechę[/QUOTE]
tylko,że jak włączam kamerę to milczy jak zaklęta

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość
a oto zakupki..wczorajsze.. na wiosne-lato 2011 za wyjatkiem body rózowego, który jest na 3 miesiace
wszystko sliczne

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21439860]Myszko, jaki masz? Bo jest taki w żelu chłodzący też, może on by był najlepszy? A viburcol masz?

Fotecki chrzcinowe [/QUOTE]
jaka ja ślicna jestem

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Okej, mleka nie zmieniam, macie rację.. mogłam odrazu z nanu przejść na zwykły bebilon a nie ten comfort ale cóż.. cierp matka

Dziewczyny... żaden pas poporodowy, żadne bandaże czy inne ściskacze jak tylko i wyłącznie folia spożywcza!
Każdym pasem co się owinęłam to jednak trochę się rozciągał pod naporem flaka i nie ściskał tak az bardzo... a mąż owinął mnie folią.. doskonale przylega... jakby na mnie "szyta" i nie popuściła ani deko w obwodzie.. zawinięta jestem jak mumia niemal... od cyców do połowy dupy i co jeszcze.. usztywniła mnie tak jakby mi kto kijek w tyłek wsadził
Skóra co prawda nie oddycha ale może całą nockę wytrzymam w tym wdzianku
a mi mąż kupił pas odchudzajacynosiłam to cholerstwo cały dzieńbrzuch spocił mi się strasznie.Tylko zapomniał mi powiedzieć,ze to się nosi tylko kilka godzin dziennieJuż więcej tego nie załozyłam
__________________

W końcu się doczekałam
Michalinka jest już na świecie
iza240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 13:54   #4570
myszka1986
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 509
GG do myszka1986
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez Miira Pokaż wiadomość
hej Mamusie nie było mnie troszke i mam spore zaległości kiedy ja to nadrobię


I ja i ja co prawda ja już bardziej waw niż lbn ale czasem zdarza mi się lublinek nawiedzić

Malhalczar śliczne ciuszki, a Amelka jaka pannica


Szaja Agatka super wyglądała na chrzicnach
My sami zastanawiamy się czy chrzciny robić we wrześniu czy już na wiosnę

W dodatku nabawilismy się przepukliny pępkowej puki co Pani dr. kazała obserwować. No i nasza kruszynka waży już 5,5kg.... w zasadzie podwoił swoją mase urodzeniową. Zaczęłam się martwić czy za dużo nie przybiera ale doktorka stwierdziła, że wszystko jest jak najbardziej ok. Karmimy się niby mieszanie ale dostaje zdecydowanie więcej bebilonu HA niż mleka bo w cyckach suuuuuuuuuuusza

A tak wygląda nasz 2-miesieczny Mikołajek
To pisz kiedy w lbn będziesz, ja siedzę cały czas więc możemy się spotkać.
My chrzciny robimy 5 września.
myszka1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 13:56   #4571
iza240
Zadomowienie
 
Avatar iza240
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: płock
Wiadomości: 1 578
GG do iza240
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez Miira Pokaż wiadomość
hej Mamusie nie było mnie troszke i mam spore zaległości kiedy ja to nadrobię


I ja i ja co prawda ja już bardziej waw niż lbn ale czasem zdarza mi się lublinek nawiedzić

Malhalczar śliczne ciuszki, a Amelka jaka pannica


Szaja Agatka super wyglądała na chrzicnach
My sami zastanawiamy się czy chrzciny robić we wrześniu czy już na wiosnę

W dodatku nabawilismy się przepukliny pępkowej puki co Pani dr. kazała obserwować. No i nasza kruszynka waży już 5,5kg.... w zasadzie podwoił swoją mase urodzeniową. Zaczęłam się martwić czy za dużo nie przybiera ale doktorka stwierdziła, że wszystko jest jak najbardziej ok. Karmimy się niby mieszanie ale dostaje zdecydowanie więcej bebilonu HA niż mleka bo w cyckach suuuuuuuuuuusza

A tak wygląda nasz 2-miesieczny Mikołajek
my też mamy przepuklinę pepkową.Używamy specjalnego plastra.To nic strasznego
-----------------------------------------------------------------------------------
bylismy dziś w ośrodku zważyć się michasia ma skończone 5 tyg i warzy 4440.Od wyjścia ze szpitala przybyła 1kg.A ja się bałam,ze nie dojada
__________________

W końcu się doczekałam
Michalinka jest już na świecie

Edytowane przez iza240
Czas edycji: 2010-08-18 o 13:59
iza240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 14:08   #4572
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

[1=54474cdcbeee49f0adfc945 4abf56792ac8ff3d6_5d51ef9 66c16e;21447397]moje prace, na jednej mam o zgrozo założone jednocześnie 3 filtry połówkowe a na drugim 2[/QUOTE]

Nie wiem o co cho z filtrami ale ładne footyyy..


Cytat:
Napisane przez Miira Pokaż wiadomość
hej Mamusie nie było mnie troszke i mam spore zaległości kiedy ja to nadrobię


I ja i ja co prawda ja już bardziej waw niż lbn ale czasem zdarza mi się lublinek nawiedzić

Malhalczar śliczne ciuszki, a Amelka jaka pannica


Szaja Agatka super wyglądała na chrzicnach
My sami zastanawiamy się czy chrzciny robić we wrześniu czy już na wiosnę

W dodatku nabawilismy się przepukliny pępkowej puki co Pani dr. kazała obserwować. No i nasza kruszynka waży już 5,5kg.... w zasadzie podwoił swoją mase urodzeniową. Zaczęłam się martwić czy za dużo nie przybiera ale doktorka stwierdziła, że wszystko jest jak najbardziej ok. Karmimy się niby mieszanie ale dostaje zdecydowanie więcej bebilonu HA niż mleka bo w cyckach suuuuuuuuuuusza

A tak wygląda nasz 2-miesieczny Mikołajek
Bardzo przystojny Mikołajek


Gadacie o zdjęciach..
A ja własnie zamówiłam fotografa na chrzciny
Mam nadzieje że bedzie ładna pogoda bo chcemy zrobić fotki w plenerze

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Aa i jeszcze..
Jak wyglądał u Was ten okres po ciąży ??
Bo mi coś tam leci, ale bidnie.. i nie wiem czy to okres i tak ma być czy to taka zapowiedź okresu
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 14:19   #4573
marhalczar
Zadomowienie
 
Avatar marhalczar
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Madryt / Lublin
Wiadomości: 1 035
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez iza240 Pokaż wiadomość
u nas takie same skutki
moze ja coś zle robię uśpię ją na rękach ale jak tylko odłozę do łóżeczka to ona otwiera oczy
czasem udaje ze śpi.tzn leży z zamokniętymi oczami i czasem jednym okiem zerka na mniemoże to lęk separacyjny
poza spaniem AGUSIAtzn śmieje się,wymachuje rączkami i nózkami wydając z siebie AGUUUUU

Ja na poczatku usypialam na rekach jak sie `przebudzala ale coraz ciezsza i zmienilam na usypianie w odpowiednim miejscu...lózeczko , wlaczam muzyke (szum morza) i po 15-20 min zasypia sama

...nie usypiaj jej na rekach tylko po karmieniu lub jak marudzi polóz do lózeczka/wózka, daj jej smoczka i przytrzymaj aby nie wypadl, mozesz wlaczyc spokojna cicha muzyczke, polozyc przytulanke obok buzi lub chusteczke z twoim zapachu..
__________________
2-5-09...odtąd dwoje...
.... od 27-5-10 juz troje, a od czerwca 2012-czworo ...

Edytowane przez marhalczar
Czas edycji: 2010-08-18 o 14:34
marhalczar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 14:44   #4574
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

czytam na bieżąco, ale na pisanie na razie czasu nie mam.

od poniedziałku jest u mnie teściowa. Ewcia zrobiła psikusa, bo spała o godzinę dłużej niż zakładałam, aż teściową skręcało z niecierpliwości, bo się nie mogła z dzieckiem przywitać. no ale jak już wstała i zjadła, to się rozgadała, co z kolei totalnie teściową rozmiękczyło.

niestety - nowa twarz, dużo wrażeń, odrobina chaosu w planie dnia i karmienie około północy znów wróciło...

a dziś doszedł ból brzuszka i marudzenie z tego powodu - ostatnia kupa była w niedzielę, to już czas najwyższy, żeby wylazła kolejna. może kuchnia teściowej mi szkodzi... albo to wina czekolady - wczoraj jadłam lody miętowe, w których trochę jej było...

byliśmy u księdza. do końca tygodnia mamy podjąć decyzję, czy chrzcimy teraz, czyli 29 sierpnia, czy przekładamy to na później i łączymy z jednostronnym ślubem kościelnym. właściwie wiedzieliśmy już po wyjściu od niego, że na razie nie damy się na ten ślub namówić.
nauki przedchrzcielne mamy dwa dni wcześniej o 19... hm... pora kąpieli...

i wracając do teściowej jeszcze - ledwo przyjechała, już czuję się zmęczona jej obecnością. ciągle gada to samo, rządzi się. ciągle słyszę "daj, ponoszę ją" i non stop muszę tłumaczyć, że nie ma takiej opcji...
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 14:58   #4575
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość
Ja na poczatku usypialam na rekach jak sie `przebudzala ale coraz ciezsza i zmienilam na usypianie w odpowiednim miejscu...lózeczko , wlaczam muzyke (szum morza) i po 15-20 min zasypia sama

...nie usypiaj jej na rekach tylko po karmieniu lub jak marudzi polóz do lózeczka/wózka, daj jej smoczka i przytrzymaj aby nie wypadl, mozesz wlaczyc spokojna cicha muzyczke, polozyc przytulanke obok buzi lub chusteczke z twoim zapachu..
ja tak robię od poczatku
karmię i odkladam
zasniecie zajmuje jej czasem kilka minut czasem wiecej
jak nie moze zasnac to podchodze ale nie gadam do niej wtedy, glaszcze po glowce, albo przykladam usta do glowki i tak czekam....

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
czytam na bieżąco, ale na pisanie na razie czasu nie mam.

od poniedziałku jest u mnie teściowa. Ewcia zrobiła psikusa, bo spała o godzinę dłużej niż zakładałam, aż teściową skręcało z niecierpliwości, bo się nie mogła z dzieckiem przywitać. no ale jak już wstała i zjadła, to się rozgadała, co z kolei totalnie teściową rozmiękczyło.

niestety - nowa twarz, dużo wrażeń, odrobina chaosu w planie dnia i karmienie około północy znów wróciło...

a dziś doszedł ból brzuszka i marudzenie z tego powodu - ostatnia kupa była w niedzielę, to już czas najwyższy, żeby wylazła kolejna. może kuchnia teściowej mi szkodzi... albo to wina czekolady - wczoraj jadłam lody miętowe, w których trochę jej było...

byliśmy u księdza. do końca tygodnia mamy podjąć decyzję, czy chrzcimy teraz, czyli 29 sierpnia, czy przekładamy to na później i łączymy z jednostronnym ślubem kościelnym. właściwie wiedzieliśmy już po wyjściu od niego, że na razie nie damy się na ten ślub namówić.
nauki przedchrzcielne mamy dwa dni wcześniej o 19... hm... pora kąpieli...

i wracając do teściowej jeszcze - ledwo przyjechała, już czuję się zmęczona jej obecnością. ciągle gada to samo, rządzi się. ciągle słyszę "daj, ponoszę ją" i non stop muszę tłumaczyć, że nie ma takiej opcji...
jakas dziwna przypadlosc tesciowych z tym ciaglym noszeniem....
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 15:06   #4576
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość

jakas dziwna przypadlosc tesciowych z tym ciaglym noszeniem....

Dokładnie
z bujaniem, noszeniem, lulaniem..

moja to jeszcze dziewnie reaguje jak mówię ze byłam z nia na spacerze tu, tam..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 15:15   #4577
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

w sensie ze co?
ze powinnas siedziec kolo domu tylko?

zreszta moja mama tez tak ma
ja mala usypiam dajac jej spokoj a ta ja zabawiala i zabawiala i w rezultacie dziecko sie zmeczylo i spac nei chcialo dopiero jak mam wyszla to mała padla....


aa wogole dziewczyny mam taka chcice na fajkiiiiii.........
__________________

Edytowane przez jamaicaP
Czas edycji: 2010-08-18 o 15:19
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 15:29   #4578
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 361
GG do bydgoszczanka
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
my po szczepieniu
pojechalysmy zaraz po jedzeniu, mala byla w super nastroju, bajerowala pielegniarki, łypala oczkami, gaaaagaaała i smiala sie normalnie popisówa na calego
zwazyly ja- 4400g !!!!

a i ja sie pochwale
wreszcie waga sie ruszyla, po 6 tyg stania w miejscu cos drgnelo, 2 kg mniej .
.
Ogólnie .

Cytat:
Napisane przez iza240 Pokaż wiadomość
my też mamy przepuklinę pepkową.Używamy specjalnego plastra.To nic strasznego
-----------------------------------------------------------------------------------
bylismy dziś w ośrodku zważyć się michasia ma skończone 5 tyg i warzy 4440.Od wyjścia ze szpitala przybyła 1kg.A ja się bałam,ze nie dojada
Też

Wiecie co to za karton był? A właściwie 2 - jeden z Bobovity - zupka, mus z jabłek, ulotki, jakaś herbatka, drugi z Hippa - jabłuszko, krem do buzi, próbki mleka i jakieś herbatki
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 15:43   #4579
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

a skad bo nie w temacie jestem
i dziekujemy za brawa


gotuje dzis kalafiorową... myslicie ze nie bedzie sensacji u malej jak zjem ??
__________________

Edytowane przez jamaicaP
Czas edycji: 2010-08-18 o 15:49
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 17:02   #4580
iza240
Zadomowienie
 
Avatar iza240
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: płock
Wiadomości: 1 578
GG do iza240
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość
Ja na poczatku usypialam na rekach jak sie `przebudzala ale coraz ciezsza i zmienilam na usypianie w odpowiednim miejscu...lózeczko , wlaczam muzyke (szum morza) i po 15-20 min zasypia sama

...nie usypiaj jej na rekach tylko po karmieniu lub jak marudzi polóz do lózeczka/wózka, daj jej smoczka i przytrzymaj aby nie wypadl, mozesz wlaczyc spokojna cicha muzyczke, polozyc przytulanke obok buzi lub chusteczke z twoim zapachu..
właśnie tak robiłam,ale mąz popsuł mi dziecko!zaczął bujać i nosić na rękach

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Dokładnie
z bujaniem, noszeniem, lulaniem..

moja to jeszcze dziewnie reaguje jak mówię ze byłam z nia na spacerze tu, tam..
moja teściowa uważa,ze jak jest zimno to dziecko nie powinno wychodzić na spaceryi że od siedzenia w foteliku samochodowym będzie mieć krzywy kręgosłup
__________________

W końcu się doczekałam
Michalinka jest już na świecie
iza240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 17:43   #4581
Silpe
Zadomowienie
 
Avatar Silpe
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Witam
dziś wreszcie chłodniej u nas i juz ma tak zostac przez kilka dni a moze dłużej
mój mąż umówił sie dziś na grzyby , myślałam że mnie szlag trafi on może sobie na grzyby a ja ciągle 24 na dobe tylko do dyspozycji dziecka , skruszony stwierdził że on posiedzi z dzieckiem a ja moge jechac - kazałan mu sie bujac ale w koncu zapakowałam Gabrysie i pojechaliśmy wszyscy
Fakt grzybów jak na lekarstwo ale nie żałuje bo dziecie było zachwycone zapakowałam ją w nosidełko i spacerowałyśmy po lesie wdychając poranne powietrze- młoda cały czas sie rozglądała i śmiała ,nawet odmówiła spożycia mleczka - chyba upiła sie powietrzem
zjadła dopiero w domu .
a po obiedzie pojechaliśmy jeszcze do miasta nabyc nawilżacz powietrza dla małej - budzi mi sie w nocy od kilku dni z totalnie zatkanym noskiem , niby śpimy przy otwartym oknie ale w te upały nie dziwie sie że powietrze mamy suche i mała sie meczy.
może nawilżacz pomoże .
myślałam że to bedzie za dużo dla młodej drugi dziś wyjazd ale pieknie to zniosła - tylko nie za bardzo w foteliku lubi jezdzic - woli wiecej przestrzeni
nie funkcjonujemy wg żadnego planu - tylko wieczory są raczej zaplanowane -i nie widze żeby młoda , marudziła lub miała stresa

juz w domku po wszystkich zakupach - mała zjadła flache , położyłam ją do wózka i z pół godz gadała z osłem w tym czasie stwierdziłam ze nie było dziś kupy - młoda jak n zawołanie strzeliła takiego kupala że pampers nie wytrzymał musiałam wsadzic do zlewu i całą przebrac

a jutro jedziemy nad dunajec do Rożnowa nad zapore i po świeże pstrągi
zakupiłam juz termos na wode dla młodej co by flache na miejscu zrobic a nie wieśc gotową bo nie wiadomo ile tam zabawimy

Mąż opuszcza nas w niedziele to musimy go jeszcze wykożystac , mam nadzieje że tym razem na nie dłużej niż trzy tyg , potem tydzien z nami i znów wyjazd - taki plan by nam wszystkim pasował - zobaczymy czy sie sprawdzi

Bydgoś- te paki to jeszcze z tych po porodowych ulotek i takich tam które dawali w szpitalu
u nas dawali 2 pudełka - skarb malucha i jeszcze takie różowe nazwy nie pamietam w obydwu mnóstwo ulotek , gazet i próbek i ankiety do wypełnienia które zostawiłam w szpitalu no i czekam na odpowiedz
__________________
God is a DJ
---------------------------------------




Silpe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 17:52   #4582
54474cdcbeee49f0adfc9454abf56792ac8ff3d6_5d51ef966c16e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 84
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

tylko,że jak włączam kamerę to milczy jak zaklęta
to z ukrycia ją

W dodatku nabawilismy się przepukliny pępkowej puki co Pani dr. kazała obserwować.
Mnie rodzice oklejali pastrami, bo tak kazali, ale czy to mądre to nie wiem, pomogło średnio, mam uczulenie na plastry i to strasznie pokaleczyło skórę


---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Nie wiem o co cho z filtrami ale ładne footyyy..
to takie szkiełka które się nakręca na obiektyw, mają różne kolory i są do połowy takie kolorowe a im bliżej brzegu tym kolorek mocniejszy, problem w tym że każdy ma jakąś swoją grubość co powoduje, że jak się ich ponakłada to może być widać na zdjęciu gwint filtru i trzeba je poustawiać, a one bardzo się kręcą i wogóle szaleństwo itd. ale to już techniczne zagadnienia

Gadacie o zdjęciach..
A ja własnie zamówiłam fotografa na chrzciny
Mam nadzieje że bedzie ładna pogoda bo chcemy zrobić fotki w plenerze
to powodzonka na zdjęciach
pochwal się efektami
54474cdcbeee49f0adfc9454abf56792ac8ff3d6_5d51ef966c16e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 18:54   #4583
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
w sensie ze co?
ze powinnas siedziec kolo domu tylko?

zreszta moja mama tez tak ma
ja mala usypiam dajac jej spokoj a ta ja zabawiala i zabawiala i w rezultacie dziecko sie zmeczylo i spac nei chcialo dopiero jak mam wyszla to mała padla....


aa wogole dziewczyny mam taka chcice na fajkiiiiii.........
Taa..
Niedawno byłam u nich no i poszłam z Blanką na spacer
Noo a wiadomo, spacer to nie 15 min a ze dwie godzinki..
I jak wróciłam to teściowa z tekstem ' a po co ty tak z nią chodzisz? Ja to bym ją położyła tam w pokoju i byśmy sobie leżały'

Niee paal..

Choć ja się przyznam że sie skusiłam na kilka papierosków do piwka



Cytat:
Napisane przez iza240 Pokaż wiadomość
właśnie tak robiłam,ale mąz popsuł mi dziecko!zaczął bujać i nosić na rękach

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------


moja teściowa uważa,ze jak jest zimno to dziecko nie powinno wychodzić na spaceryi że od siedzenia w foteliku samochodowym będzie mieć krzywy kręgosłup

Taa.. moja też. fotelik jest bee, po co to, na kolanach woziłam Piotrusia


Pochwalę się Wam moja prawie 3 miesięczną Blankąą
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 18:57   #4584
cate_
Zadomowienie
 
Avatar cate_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 542
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21439860]
Fotecki chrzcinowe [/QUOTE]
Agatka śliczna i jaką ma już czupynkę


Cytat:
Napisane przez Miira Pokaż wiadomość

A tak wygląda nasz 2-miesieczny Mikołajek
Duży już z niego facet
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21438712]fajna pasja, tylko też nie tania...
Ja amator totalny jestem, dlatego taki mały "idioten-aparat" mi odpowiada. Lustrzanki pewnie znacznie lepsze, ale i większe, więc wszedzie trzeba dodatkową torbę targać...
Ale zastanawiam się... moje zapędy artystyczne- średnie, chce dzieciaki fotografować, pszczółek po łąkach ganiać nie będę. A budżet- im mniej tym lepiej. Ma być łatwy w obsłudze i tyle.

Ostatnia fotka nim aparat uległ zniszczeniu:[/QUOTE]
Super dzieciaki
Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
byliśmy u księdza. do końca tygodnia mamy podjąć decyzję, czy chrzcimy teraz, czyli 29 sierpnia, czy przekładamy to na później i łączymy z jednostronnym ślubem kościelnym. właściwie wiedzieliśmy już po wyjściu od niego, że na razie nie damy się na ten ślub namówić.
nauki przedchrzcielne mamy dwa dni wcześniej o 19... hm... pora kąpieli...
Tak czytam Was i zaskakuje mnie to, że musicie chodzić na jakieś nauki i kartki przy spowiedzi podpisywać, my nie mieliśmy nic takiego na szczęście.


Czytamy Was ale na pisanie czasu brak, mamy już 5500 kg i 60 cm, w porównaniu z waszymi dzieciaczkami to mali jesteśmy jak na 4 miesiące
Młody to już cwana bestia i próbuje nas terroryzować ale się nie poddajemy, no i do tej pory nie przesypia całych nocy

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość

Pochwalę się Wam moja prawie 3 miesięczną Blankąą
Blanka jak zawsze Mała modnisia

Jak ja czasami mam ochotę kupić jakąś sukienkę
__________________
ALEXANDER

MAXIMILIAN
cate_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 19:07   #4585
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez cate_ Pokaż wiadomość



Blanka jak zawsze Mała modnisia

Jak ja czasami mam ochotę kupić jakąś sukienkę



Kup dopóki nie będzie pamiętał
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 19:57   #4586
kaszpirek
Raczkowanie
 
Avatar kaszpirek
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 321
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość


i wracając do teściowej jeszcze - ledwo przyjechała, już czuję się zmęczona jej obecnością. ciągle gada to samo, rządzi się. ciągle słyszę "daj, ponoszę ją" i non stop muszę tłumaczyć, że nie ma takiej opcji...
Kurde,tym naszym teściowym to chyba trzeba narysować,bo nie rozumieją,jak się do nich mówiMoja chyba walnęła focha,bo łazi i wzystkim gada "nie każą mi na ręce brać".Więc powtarzam,że na ręce i owszem,ale nie do usypiania!

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość

aa wogole dziewczyny mam taka chcice na fajkiiiiii.........
Wiem coś o tym.Paliłam przed ciążą i teraz też mam ochotę.Szczególnie jak mam nerwa.Pewnie jak skończę karmić to powrócę do nałogu

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Ogólnie .



Też

Wiecie co to za karton był? A właściwie 2 - jeden z Bobovity - zupka, mus z jabłek, ulotki, jakaś herbatka, drugi z Hippa - jabłuszko, krem do buzi, próbki mleka i jakieś herbatki
Ja też chcę...



W ogóle to witam i się chwalę
Wczoraj w południe Młody wypiął się na butle,była histeria z głodu,więc wyciągnęłam cyca.Pożarł w całości!O 15.30 próba kolejna.Wypił z butli 120ml,potem była fajna aktywność,włożyłam do chusty i poszłam na zakupy(w końcu bez stresu,bo w wózku to od razu się darł jak tylko wchodziłam do sklepu-facet!).W rezultacie parę minut po 19 dziecko spało,wykąpane.Zasypiało bez histerii i płaczu
Dziś od 15 identycznie(oprócz zakupów).

Wszystkie dzieciaczki jak zwykle śliczne!

Miira mój też miał przepuklinę.Nie taki diabeł straszny...Była wielkości wiśni i po jednym plasterkuy nie było po niej śladu

Edytowane przez kaszpirek
Czas edycji: 2010-08-18 o 20:09
kaszpirek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 20:22   #4587
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 263
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

[1=54474cdcbeee49f0adfc945 4abf56792ac8ff3d6_5d51ef9 66c16e;21447195]
to chyba tyle, ale wrzucę może jaką moją foteczkę (nie mojej buźki, bo takich brak) i się ekshibicjonistycznie (sorki jeśli z błędem wyraz) pochwalę[/QUOTE]
fajne kwiatki.
chyba rzeczywiście skoczę się do jakiegoś marketu czy cuś.


Cytat:
Napisane przez Miira Pokaż wiadomość
W dodatku nabawilismy się przepukliny pępkowej puki co Pani dr. kazała obserwować.

A tak wygląda nasz 2-miesieczny Mikołajek
kazała obserwować to znaczy co?
Tymke też mial pępek wypukły, i lekarz kazał mi przez dwa tygodnie plasterek kleić, kleiłam przez 3 tygodnie, i widzę, że jest lepiej.
Mikołajek superancki.

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
a i ja sie pochwale
wreszcie waga sie ruszyla, po 6 tyg stania w miejscu cos drgnelo, 2 kg mniej nor
za wagę.


Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
i wracając do teściowej jeszcze - ledwo przyjechała, już czuję się zmęczona jej obecnością. ciągle gada to samo, rządzi się. ciągle słyszę "daj, ponoszę ją" i non stop muszę tłumaczyć, że nie ma takiej opcji...
kochana, Ty bardzo spokojna kobietka jesteś, a może za bardzo jej ulegasz? powinnaś raz a "wyraźnie" wytłumaczyć o co biega.

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
jakas dziwna przypadlosc tesciowych z tym ciaglym noszeniem....
moja- mimo, że mieszka piętro wyżej- miała Tymka na rękach może 4-6 razy.

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
moja to jeszcze dziewnie reaguje jak mówię ze byłam z nia na spacerze tu, tam..
ależ te tesciowe mają urojenia.

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
aa wogole dziewczyny mam taka chcice na fajkiiiiii.........
mi na szczęście palić się nie chce.
TŻ pali, czasem przy mnie, jak siedzimy razem na tarasie, ale mnie nie ciągnie z czego strasznie się cieszę. (zarówno ze względów finansowych jak i zdrowotnych). Mam nadzieję, że już mi tak zostanie.
Po pierwszej ciąży od razu do fajek wróciłam.

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Choć ja się przyznam że sie skusiłam na kilka papierosków do piwka

Pochwalę się Wam moja prawie 3 miesięczną Blankąą
od kilku się zaczyna! nie pal!
Blanka
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 20:50   #4588
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Pochwalę się Wam moja prawie 3 miesięczną Blankąą
Jeeejuuuu jak ona "dorosła", taka pannica już a pamiętam ją ze zdjęć jako takiego jeszcze "robalka"
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 21:00   #4589
kasiaaX
Rozeznanie
 
Avatar kasiaaX
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 554
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

witam :0 dawno mnie nie było, ale czytałam na bieżąco

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21438712]

Ostatnia fotka nim aparat uległ zniszczeniu:[/QUOTE]

śliczne chłopaki

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21439860]Myszko, jaki masz? Bo jest taki w żelu chłodzący też, może on by był najlepszy? A viburcol masz?

Fotecki chrzcinowe [/QUOTE]

super dziewczyna bosko wygląda w tej sukieneczce

Cytat:
Napisane przez justin18061976 Pokaż wiadomość
no i jestesmy w Polsce, lot samolotem miodzio, Stefanek byl jak aniolek, potem dwie godziny autemz Berlina do Szczecina i w domku
babcia ryczala na lotnisku - cyrk na kolkach, maly bardzo ladnie reagowal na obce buzie, nawet po obiedzie dal sie wyprowadzic na dwor babci, spal w wozeczku dwie godziny a babcia wniebowzieta,
aleee...pod wieczor chyba z nadmiaru wrazen dal takiego czadu przez dwie godziny, ze babcia plakala z nim i wymyslala tysiece teorii dlaczego tak wyje, martwila sie co sasiedzi powiedza
nerwowo bujala malegi wciskala mu smoka - jakby chciala go zatkac hihi,
powiedziala, ze dzieci tak nie placza normalnie - pewnie cos mu jest... a to wlasnie jest moj synus,
powiedzialam, ze sasiadow mam w doopie, niech przyjda tylko, wykapalam malego, zapakowalam herbatke uspokajajaca hippa (maly ja uwielbia), potem mleko, odlozylam do lozeczka i maly spal do 06 rano, teraz przykimal dalej, padniety byl, nadmiar wrazen, nowy dom, ot co..
ogladnelam zabawki, ktore zakupilam bedac w Norwegii tudziez prezenty i tak, owoce zabawki - bOMBA!, polecam sa swietne, panel interaktywny, ktory kiedys szaja zlinkowala - jeszcze fajniejszy, ja sie z pol godziny nim bawilam, hehe,
no i mata rainforest! superowa, maly wniebowziety jak na niej lezy,
dzisiaj wizyta u tesciow, pewnie uslysze, ze przytylam (chociaz tesciowa sama wazy 114 kg) i bedzie pouczanie co mam dawac malemu a czego nie, ale spoks - przezyje, bedziemyw Polsce miesiac, wiec niech dziadkowie sie naciesza,
jutro fryzjer, w piatek kosmetyczka a w niedziele chrzest,w sobote dojezdza malz do nas
milego dnia kobity!!
brawo dla Stefanka witamy
Cytat:
Napisane przez Miira Pokaż wiadomość
A tak wygląda nasz 2-miesieczny Mikołajek
sliczny chłopczyk

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość

my po szczepieniu
pojechalysmy zaraz po jedzeniu, mala byla w super nastroju, bajerowala pielegniarki, łypala oczkami, gaaaagaaała i smiala sie normalnie popisówa na calego
zwazyly ja- 4400g !!!! w miesiac przytyla 1300 mi sie zdaje ze za duzo ale lekarka powiedziala ze ok
rosnie mala rosnie niestety nie zmierzyli jej wzrostu ale ona dluga mi sie zdaje w tatę bo nie we mnie przecie jutro konczy 7 tygodni
szczepienie zniosla lepiej niz ja .. jak spojrzala na mnie zalzawionymi oczami z wyrazem >mamooo dlaczego jej na to pozwalasz???< myslalam ze mi serce peknie ale splakala sie i zasnela zanim wyszlysmy z przychodni
teraz w domnu zjadla i drzemie ale slysze odglosy z lozeczka wiec jak dlugo to niewiem...bidactwo malusie... chlip chlip..

a i ja sie pochwale
wreszcie waga sie ruszyla, po 6 tyg stania w miejscu cos drgnelo, 2 kg mniej normalnie ciesze sie jak dziecko
jeszcze 8 kilo do wagi sprzed ciazy...daje sobie pol roku zeby na spokojnie wrocic do formy..czyli do konca roku...

aaaa hahaha wlasnie zdalam sobie sprawe ze moje zycie sie podzielilo
na to sprzed i po ciazy....
brawo dla dzielnej Róży
i dal ciebie za wagę

Cytat:
Napisane przez iza240 Pokaż wiadomość



a mi mąż kupił pas odchudzajacynosiłam to cholerstwo cały dzieńbrzuch spocił mi się strasznie.Tylko zapomniał mi powiedzieć,ze to się nosi tylko kilka godzin dziennieJuż więcej tego nie załozyłam
mi mąż kupił piłke do ćwiczeń, ale jeszcze nie użyłam...nie wiem kiedy można po cesarce brzuch ćwiczyć...

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość



Pochwalę się Wam moja prawie 3 miesięczną Blankąą
śliczna mała modelka

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21464101]

mi na szczęście palić się nie chce.
TŻ pali, czasem przy mnie, jak siedzimy razem na tarasie, ale mnie nie ciągnie z czego strasznie się cieszę. (zarówno ze względów finansowych jak i zdrowotnych). Mam nadzieję, że już mi tak zostanie.
Po pierwszej ciąży od razu do fajek wróciłam.


od kilku się zaczyna! nie pal!
[/QUOTE]

ja paliłam na studiach nałogowo, potem na imprezach tez do piwka, teraz ganiam męża bo to kasy cholerstwo duzo kosztuje...


to ja w skrócie:

1. spanie super-mała spi do 3ciej, potem do 7mej,8mej
2. zamowilismy chrzest na 19.09, zabieram sie do poszukiwac kreacji dla Zosieńki.
3. miałam kryzys laktacyjny, czuje ze nie ma tyle mleka co wczesniej a mała potrzebuje i czasm wysysa 2 cyce, juz miałam skapitulowac i podac bebiko ale jeszcze sie trzymam i jakby lepiej troszke jest.

poza tym córunia super, juz sie usmiecha do mnie szeroko i zaczyna gaworzyć, czekam aż odkryje rączki...ale nadal nie lubi na brzuszku leżeć, zmuszm ja w sumie do 4-5 min dziennie leżenia ale marudzi bardzo.

wszystkie dzieciaczki przesłodkie
pozdrawiam was
__________________
Zosia
26.06.2010
kasiaaX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-18, 21:01   #4590
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21464101]f



od kilku się zaczyna! nie pal!
Blanka [/QUOTE]

nie będę
obiecałam Blance że nie bede


Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Jeeejuuuu jak ona "dorosła", taka pannica już a pamiętam ją ze zdjęć jako takiego jeszcze "robalka"
Ee no jeszcze jest taką glizdką
Ona na zdjęciach strasznie 'dorośle' wychodzi
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.