Na moje szczęście, na szczęście każdej dziewczyny ZAZDROSZCZĄCEJ po raz XXI

[aleksandrettaa]

Napisane przez najfajniejsza

aleks, koperty nie podpisuję też, ale życzenia tak a Wy?

btw. http://mistrzowie.org/21289/Sztuka-przetrwania

No my nie bo włożyć podpisaną kartkę i pieniądze to tak jak dać pieniądze w podpisanej kopercie. Więc my dajemy kopertę z kasą i kwiatki/czekoladki/zeszyty/szczoteczki do zębów. Swoją drogą za 2 tyg idziemy na ślub i obiad. Młodego poznałam, widziałam go raz 3 lata temu a jej ani razu. Dobrze, że to tylko obiad a nie całonocne wesele na którym nikogo nie znam.

[201608251020]

Napisane przez raingirl

Skutki uboczne to jedno a depresyjne jazdy to drugie - przynajmniej mój obecny ginekolog kazał odstawiać w takich przypadkach i nie czekać aż przejdzie...

W sumie w pon. je kończę. Myślisz że nic mi nie stanie się do tego czasu?? Bo ten weekend mam pracujący i nie chcę żeby mnie okres męczył wtedy

[carmelova]

Naj ale kartka z życzeniami jest w kopercie z kasą, więc na jedno wychodzi

A tak w ogóle to zamiast kwiatów chciałabym dostać wino Tylko mama się śmieje, że powinnam ustalić granicę powyżej 5 zł Tak czy siak boję się, że wyjdziemy na alkoholików, chociaż wypijamy może jedno wino w tygodniu

Podobno najgorszym pomysłem są zabawki dla Domów Dziecka. Moja mama prowadzi wolontariat i mówi, że panie się skarżą, że w sezonie ślubnym już nie mają co z tym zrobić, bo tyle tego dostają. Już lepiej pojechać i zapytać czego dokładnie potrzeba a nie uszczęśliwiać kogoś na siłę

[raingirl]

Napisane przez paollino

raingirl - welcome home - Syndi 35 to jest następczyni Diany Czujesz że 2 lata temu gin karmił mnie tym ROK???? Teraz zostało mi jedno opak. przypadkiem, dlatego wzięłam na przesunięcie okresu, co by nie dostać na wczasy, ale już mi się włącza durne myślenie. Dobrze, że wiem mniej więcej żeby nie brać tego na serio

Powinni te świństwa wycofać. Kurcze, chyba we wszystkich CYWILIZOWANYCH krajach te tabletki dawno są wykluczone ze sprzedaży
W każdym razie to czegoś dowodzi, że jak mój ginekolog usłyszał, że tamta konowałka przypisała na brak okresu, BEZ BADAŃ, osiemnastoletniej dziewczynie najbardziej końskie dawki hormonów jakie mogły być to się złapał za głowę jak przyleciałam do niej zmartwiona, że chyba wariuję (dostawałam autentycznej, spazmatycznej histerii o głupoty - np. o to, że nie mogłam rozwiązać jakiegoś ćwiczenia z matematyki ) to powiedziała "ojej... to odstawimy niedługo tabletki". Wyrzuciłam to g... (za wielkim przeproszeniem) a do niej więcej nie poszłam

[arrakis]

Napisane przez Ayrine

skimos, Wrocław tylko w okresie od października do czerwca, ale zastanawiam się, czy na następne wakacje nie znaleźć sobie tam roboty, w JG mogę co najwyżej ulotki roznosić ale to bym musiała z tatusiem porozmawiać, bo jestem jego ukochaną córeczką ofc

łooo matko... w koncu jakas zazdrosnica z jeleniej jest

[Claris]

Napisane przez najfajniejsza

aleks, koperty nie podpisuję też, ale życzenia tak a Wy?

Ja też tak, a do kartki z życzeniami wsadzamy kopertę, czyli wiadomo że to od nas

Jutro mam ostatnie zajęcia z panem ciachem ale mówię Wam rewelacyjny on jest, super prowadzi ten kurs już pomijając to, że przystojniak. Będzie mi go brakowało w pt. kurs pierwszej pomocy i po kursie, w pon. wizyta w urzędzie w sprawie "o krok bliżej do rozpoczęcia stażu"

Jutro przychodzi ekipa i zaczynają ocieplać dom i potem elewacja najwyższy czas.

[raingirl]

Napisane przez paollino

W sumie w pon. je kończę. Myślisz że nic mi nie stanie się do tego czasu?? Bo ten weekend mam pracujący i nie chcę żeby mnie okres męczył wtedy

Myślę, że jak weźmiesz poprawkę na to, że to od tabletek to wszystko będzie ok po prostu w jakiejś "dziwnej" sytuacji trzy głębokie wdechy i mantra "to przez hormony"

Napisane przez carmelova

A tak w ogóle to zamiast kwiatów chciałabym dostać wino Tylko mama się śmieje, że powinnam ustalić granicę powyżej 5 zł Tak czy siak boję się, że wyjdziemy na alkoholików, chociaż wypijamy może jedno wino w tygodniu

Podobno najgorszym pomysłem są zabawki dla Domów Dziecka. Moja mama prowadzi wolontariat i mówi, że panie się skarżą, że w sezonie ślubnym już nie mają co z tym zrobić, bo tyle tego dostają. Już lepiej pojechać i zapytać czego dokładnie potrzeba a nie uszczęśliwiać kogoś na siłę

Też myślałam o winie - fajnie tak mieć na start mini piwniczkę z alkoholami chociaż chyba najbardziej bym się cieszyła z książek z dedykacjami - zostaną na zawsze jako pamiątka. Mój TŻ też jest taki "książkowy", więc biblioteczka nigdy nie będzie za duża

O tych zabawkach słyszałam to samo - ile w końcu dzieci potrzebują pluszaków to już lepiej jakieś słodycze i przybory szkolne (tego to na pewno nigdy za wiele) no i pewnie też jakieś rzeczy z ubrań, środki czystości, może pościel Zdecydowanie najlepiej zadzwonić wcześniej do wybranego ośrodka, powiedzieć kiedy się szykuje ślub i zapytać z czego by się ucieszyli najbardziej...

[peach_passion]

paollino dokończ to opakowanie a później i tak kończysz z tabletkami więc bedziesz miała spokój

[Claris]

Napisane przez carmelova

A tak w ogóle to zamiast kwiatów chciałabym dostać wino Tylko mama się śmieje, że powinnam ustalić granicę powyżej 5 zł Tak czy siak boję się, że wyjdziemy na alkoholików, chociaż wypijamy może jedno wino w tygodniu

Też chcieliśmy wino, ale teściowa marudziła, że nie wypada właśnie dlatego i to jeszcze tak pod kościołem dostawać no i dlatego w filmiku zaproszeniowym napisaliśmy, ze chcemy słodycze, kwestia ile osób to przeczytało a teściowa powiedziała, że nam kupi całą skrzynię z winem

[raingirl]

Arrakis miałam Ci opowiedzieć mój sen sprzed paru dni i zapomniałam
Śniło mi się, że szłam ulicą i nagle spotkałam Deine Lakaien pytam czy to oni a oni mnie zaprosili do jakiejś knajpy i słuchaliśmy "Where you are"
Chyba nocne odloty senne TŻ-ta przechodzą na mnie

[Ayrine]

arrakis, też z JG? no ja chyba tym bardziej bym się nie spodziewała :3

nie nadążam za Wami dziewczyny, ledwo coś napisałam, a tu już prawie cała strona nowych postów

[arrakis]

Napisane przez raingirl

Arrakis miałam Ci opowiedzieć mój sen sprzed paru dni i zapomniałam
Śniło mi się, że szłam ulicą i nagle spotkałam Deine Lakaien pytam czy to oni a oni mnie zaprosili do jakiejś knajpy i słuchaliśmy "Where you are"
Chyba nocne odloty senne TŻ-ta przechodzą na mnie

wow niezle

obejrzalam filmik - niezly - kiedy bedzie calosc?

Napisane przez Ayrine

arrakis, też z JG? no ja chyba tym bardziej bym się nie spodziewała :3

nie nadążam za Wami dziewczyny, ledwo coś napisałam, a tu już prawie cała strona nowych postów

hehe - musisz sie wprawic

no, z Jeleniej jestem - musimy sie zgadac jakos

szukam dalej inspiracji - dwa pomysly wyeliminowalam - zostaly mi dwa - japonska gejsza albo porcelanowa lalka - rozwazam tez polaczenie obu i zrobienie porcelanowej lalki w stylu japonskim

co myslicie?

[aleksandrettaa]

Brałam Diane przez prawie rok i takich jazd nie miałam ale fakt, ze to syf. Teraz płacę sporo więcej ale tabletki mają mniej hormonów.

Carmi Ty pijaku! Też bym wino chciała. Albo książkę z dedykacją. Lubię książki i była by fajna pamiątka. Ale pewnie skończy się na kwiatkach bo raczej nie będę pisać na zaproszeniach, że chciałabym coś tam dostać.
A co do rzeczy dla domów dziecka itp. to znajomi prosili o pieluchy, kosmetyki dla dzieci, szczoeczki do zębów dla domu małego dziecka. Inni mieli wolontariusza który stał z puszką i zbierał na schronisko.

[arrakis]

a w ogole to sie dzis dowiedzialam, ze na kursiue charakteryzacji bede sama bo nie ma chetnych i normalnie by odwolali ale ze ja to przez UP zalatwialam to nie moga odwolac i musza mnie sama przeszkolic wiec bede miala kurs indywidualny

[aleksandrettaa]

Widać, że sezon. Wchodzę na fb a tam 2 galerie ze ślubów znajomych.

[peach_passion]

Napisane przez arrakis

szukam dalej inspiracji - dwa pomysly wyeliminowalam - zostaly mi dwa - japonska gejsza albo porcelanowa lalka - rozwazam tez polaczenie obu i zrobienie porcelanowej lalki w stylu japonskim

co myslicie?

oo, fajnie to mogłoby byc ciekawe

[raingirl]

Napisane przez arrakis

obejrzalam filmik - niezly - kiedy bedzie calosc?

Premiera 25.09 - na Ogólnopolskim Zlocie Fanów Depeche Mode w Szczecinie

Napisane przez aleksandrettaa

Carmi Ty pijaku! Też bym wino chciała. Albo książkę z dedykacją. Lubię książki i była by fajna pamiątka. Ale pewnie skończy się na kwiatkach bo raczej nie będę pisać na zaproszeniach, że chciałabym coś tam dostać.

No właśnie ja też raczej na to się nie zdobędę

[201608251020]

Dzięki dziewczyny za podniesienie na duchu

Mój stary gin "jechał" mnie tym ponad rok na PCO. Kiedy rozregulował mi tarczycę takimi dawkami i doprowadził do niedoczynności, to dowiedziałam się od pani endokrynolog że tego NIE WOLNO dawać na więcej niż 3 cykle Zmieniłam lekarza. Tamten wizytę załatwiał w 10 min., wypisywał receptę na 3 opak. Syndi i dziękuję dobranoc. 170 zeta za wizytę ARGH !

Pooglądałam zdjęcia z wczasów i uśmiech wrócił

btw. siostra TŻta i jej TŻ zażyczyli sobie na ich ślub artykuły szkolne zamiast kwiatów i oddali potem do pobliskiego domu dziecka... Podziwiam takich ludzi, ale już wolę takie coś niż jak czasem ktoś chce kupony totka.

[raingirl]

Napisane przez paollino

Mój stary gin "jechał" mnie tym ponad rok na PCO. Kiedy rozregulował mi tarczycę takimi dawkami i doprowadził do niedoczynności, to dowiedziałam się od pani endokrynolog że tego NIE WOLNO dawać na więcej niż 3 cykle Zmieniłam lekarza. Tamten wizytę załatwiał w 10 min., wypisywał receptę na 3 opak. Syndi i dziękuję dobranoc. 170 zeta za wizytę ARGH !

Ech, nigdy w życiu nie wrócę do hormonów Tylko gdzie ten mój okres...

[najfajniejsza]

Aleks, Carmel, ja wiem, że to na jedno wychodzi, czy się podpisze kartkę, czy kopertę, ale moim zdaniem niefajnie wyglądają niepodpisane życzenia, a koperta podpisana to tak jakoś... nie wiem... nie podoba mi się i już, więc nie podpisuję no ale byliśmy razem tylko na dwóch ślubach, więc doświadczenia nie mam, może lepiej nie dawać życzeń? bo jakoś nie wyobrażam sobie nie podpisać się na życzeniach.
ogólnie jak komuś dawałam, to podpisując kartkę, zaczęłam się zastanawiać nad ideą podpisywania dopiero niedawno, kiedy to się nasłuchałam, że 500 zł to minimum (moja mama też tak twierdzi ) i że warto wiedzieć, ile kto dał...
ja osobiście chyba nie chciałabym wiedzieć, kto mi ile dał, ale przecież nie poproszę ludzi, by nam dali nieopisane koperty, bo to szczyt prostactwa w zasadzie mogę wyjąć pieniądze, nie patrząc na koperty/kartki

co do wina i książek - też o tym myślę, ale:
a) książek mamy masę, więc jeśli nie zrobilibyśmy spisu tych, które chcemy, to albo byśmy dostali Grochole i inne takie, coby się bezsensownie kurzyły, albo to, co już mamy.
b) wina to jest to, ale nie wiem, jak to zostanie odebrane

ech,ale mi ten komp w domu muli...

[peach_passion]

170zł. za wizytę? ładnie. swoją droga jak kiedyś policzyłam ile taki ginekolog (powiedzmy mój, ktory bierze mniej więcej 100zł) zarabia to łohoho

ja teraz robie sobie przerwę i jak pomyślę o swoich dwumiesięcznych cyklach to szkoda słow...

edit: naj, a ja to bym chciała sobie tak parę lat po ślubie pooglądać kartki i wiedzieć od kogo to

może kasa w jednej kopercie a kartka w drugiej to by było rozwiązanie...

[arrakis]

Napisane przez peach_passion

oo, fajnie to mogłoby byc ciekawe

ale ktore "to"? bo podalam 3 opcje

[Claris]

Napisane przez raingirl

No właśnie ja też raczej na to się nie zdobędę

Wino czy cokolwiek innego to jeszcze, ale czytałam czasami wątek pm2010 i naprawde wiele z nich na zaproszeniach ma napisane, że chcą kasę, "dajcie śwince się radować" - to jest dopiero bezczelne my info o słodyczach umieściliśmy w naszym filmiku, jak przeczytają to dobrze, a jak nie to też tragedii nie będzie. Tak sobie myslę, że dla przyjezdnych osób to nawet wygodniejsze, niż kombinowanie tu na miejscu kwiatów

[aleksandrettaa]

Szczerze mówiąc to mnie jest wszystko jedno co i czy coś dostaniemy. Biorę ślub dla ślubu a nie prezentów. Jednak w moich stronach jest zwyczaj, ze chrzestni kupują pralkę/lodówkę/kuchenkę. I szczerze mówiąc to jedyne czego mam nadzieję, że nie dostaniemy. Bo z racji mieszkania w wynajmowanych mieszkaniach nie potrzebujemy i nie mielibyśmy co z tym zrobić.

[Ayrine]

Arrakis, staram się nadążać xD a co do spotkania, to wiesz, jak byś kiedyś coś, to pisz a tego kursu to Ci zazdroszczę, ale nie zdziw się, jak kiedyś Cię zapożyczę do sesji foto

[upadly_aniol00]

u nas teraz wszyscy chcą wina , mój brat też a kuzynka Tż wina bądź słodycze , a moja kuzynka artykuły papiernicze dla dzieci z domu dziecka , ale to właśnie pani z domu dziecka jej powiedziała co potrzebują .
Więc teraz ludzie dziwnie nie patrzą na to , jak komuś się nie spodoba to kupi kwiaty i tyle

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Napisane przez Claris

Wino czy cokolwiek innego to jeszcze, ale czytałam czasami wątek pm2010 i naprawde wiele z nich na zaproszeniach ma napisane, że chcą kasę, "dajcie śwince się radować" - to jest dopiero bezczelne my info o słodyczach umieściliśmy w naszym filmiku, jak przeczytają to dobrze, a jak nie to też tragedii nie będzie. Tak sobie myslę, że dla przyjezdnych osób to nawet wygodniejsze, niż kombinowanie tu na miejscu kwiatów

a pokazywałaś nam filmik ? czy ja po prostu go przeoczyłam gdzieś ?

[raingirl]

Napisane przez Claris

Wino czy cokolwiek innego to jeszcze, ale czytałam czasami wątek pm2010 i naprawde wiele z nich na zaproszeniach ma napisane, że chcą kasę, "dajcie śwince się radować" - to jest dopiero bezczelne my info o słodyczach umieściliśmy w naszym filmiku, jak przeczytają to dobrze, a jak nie to też tragedii nie będzie. Tak sobie myslę, że dla przyjezdnych osób to nawet wygodniejsze, niż kombinowanie tu na miejscu kwiatów

Co kto lubi, ale... nie odważyłabym się prosić o pieniądze w ramach prezentu - goście to goście a nie banda sponsorów jeśli ktoś będzie miał fantazję nam coś podarować z okazji ślubu to bardzo miło z jego strony, ale jakoś jestem daleka od liczenia na taki czy taki prezent.
Już to raz przerabiałam - na własnej Pierwszej Komunii. Jako jedyne dziecko w klasie NIE MIAŁAM pojęcia, że jakikolwiek prezent na mnie czeka - nie wiedziałam, że z tej okazji można jakiś prezent dostać. Wiecie w jakim byłam szoku jak dostałam rower i piękne książki?

[najfajniejsza]

peach, dobry pomysł z tym, że kasa w jednej kopercie, a życzenia w drugiej podoba mi się

Hmm, ja nie wiem, ale my się po prostu pytaliśmy młodych, co chcą dostać... i oni nie czuli się urażeni, nie widziałam zmieszania, po prostu powiedzieli, że jeśli nie mamy pomysłu, to pieniążki się przydadzą, a jak pytałam, czy chcą kwiaty, czy coś innego, to się od jednych dowiedziałam, że chcą misie a drudzy powiedzieli, że słodycze
no i jakoś w moim otoczeniu to normalne.
choć ta parka od misiów napisała na kartce dołączonej do zaproszenia właśnie taki "superwierszyk" o pieniądzach... coś takiego tam było:
"Młodym z królem papier wartościowy
ofiarować możesz, gościu drogi,
pomysł na prezent to prosty i gotowy,
a nam pomoże w zaczęciu nowej drogi"
czy jakoś tak... w każdym razie ten wartościowy papier z królem zapamiętalam

[arrakis]

Napisane przez Ayrine

Arrakis, staram się nadążać xD a co do spotkania, to wiesz, jak byś kiedyś coś, to pisz a tego kursu to Ci zazdroszczę, ale nie zdziw się, jak kiedyś Cię zapożyczę do sesji foto

a wlasnie mialam ci pisac, ze widze, ze zajmujesz sie fotografia, ja robie wizaz to mozemy polaczyc sily
jestem otwarta na wszelkie tego typu propozycje

[peach_passion]

Napisane przez arrakis

ale ktore "to"? bo podalam 3 opcje

aj zapomniałam że ludzie nie umieją mi czytać w myślach chodziło mi o połączenie lalki i gejszy