Ząbkujemy, raczkujemy i radośnie świat poznajemy. Maluszki styczniowo-lutowe 2010

[bardotka_a]

Dzień Dobry

Z jakich niekapków piją wasze pociechy?

Wczoraj oglądałam program na temat trudności z tzw. odcięciem pępowiny to już podobno teraz można się zorientować czy mamy będą miały z tym "problem" po sposobie mówienia o dziecku nie mówimy np.dziecko je mleczko tylko jemy mleczko, mamy ząbka zamiast ma ząbka zasypiamy o tej i o tej godzinie, mam nadzieję że zrozumiale napisałam bo drugą ręką asekuruje mała bo znowu jest akcja raczkowanie

aaaaaaaa


cdn

[blonde_hair]

Dzien dobry!

Sebus dzis miał meczaca noc...co jakis czas sie budzil z płaczemniewiem czy to na zabki czy cos mu jest, ale jak naarzie jest wszystko dobrze, bo sie smiej i bawi

Madzik dla Natalki za umiejetnosci i ciekawosc swiataJa tez zawsze jak jestem w Pl pełno zakupów robie i pózniej ciezko sie spakowac
Nam tez wystaja nózki z fotelika, ale mamy do 13 kg wiec jeszcze troszke sie pomeczymy w starym, ale ogladamy i myslimy juz nad nowym

Kamyk zdrówka zycze

Pola ja tak jak Kamyk maksymalnie rozcienczamWody samej Sebus niechce a soczki uwielbia...jak narazie daje sie oszukac rozcienczonymi

Aldii dziekujemy za wiesci od Malinki. Pozdrawiamy równiez


Karola za 7 miesiecya widac rodzinna firma

A co do smoczka Sebus tez go uwielbia i nie chce mu go jeszcze odbierac...tak koło roku zrobimy odwykMam nadzieje, ze pojdzie tak łatwo jak z odstawieniem od cycka

Własnie mi sie cos przypomnialo...kiedys jak siedzialam w przychodni( badac w ciazy) przyszła mama z dzieckiem, to dziecko na oko tak z 4 lata, była zima, mróz, mała była bardzo opatulona, rozebrala sie i co zobaczyłam...smoczka w buziaz mnie obrzydzenie wzieło

Idziemy zaraz na spacerek i załatwic kilka spraw, pogoda nawet ładna

Miłego dnia!

[gosbaj]

Napisane przez azzis

Mój Adaś to w ogóle je jakoś poza wszystkimi schematami On pije mleko tylko 3x na dobę, a powinien 4. Ostatni raz pije ok. 19-19.30 i to już jest na noc.

Krzys tez je ostatni raz ok 20 i to jest juz na noc. Kolejne jedzonko dopiero o 6 rano

Napisane przez aldii

Bydgoszczanka
Ja tez mam opone

cos oszukujesz widzialam cie i jestes chuda jak patyk oponke to ja mam

Szkoda ze nie uda sie wam spotkanie z Malinka no i mam nadzieje ze sie uporaja z autkiem szybko

ja daje nierozcienczony soczek raz dziennie po obiadku. Moj nie je az tyle owocow co np Kamyka Paulinka. on zjada ok pol sloiczka dziennie. tak wiec ten soczek w niczym mu nie zaszkodzi

Krzys spi wiec ide skladac pranie i wieszac nastepne. mam tyle prania ze nie moge sie z nim ogarnac.

[blonde_hair]

Napisane przez bardotka_a

Dzień Dobry

Z jakich niekapków piją wasze pociechy?

My mamy TT explora, od 4 miesiecy

[gosbaj]

Napisane przez blonde_hair

My mamy TT explora, od 4 miesiecy

my tez go mamy ale Krzys nie umie z nigo pic, gryzie go lepiej mu idzie z kubka Lovi 360st.

[aldii]

Kamyk zdrowka
Bardotka moja uczy sie z TT,takiego http://boboland.pl/pl,product,515246...wy,150,ml.html
No to my mamy pepowine
Blonde
Gosbaj a przyjrzalas sie po nalesnikach wszystko mi wyplywa ze spodni ;/

[madzikUK]

Napisane przez aldii

Madzik wooow jaka spryciula
Fotelik trzeba mzienic jesli dziecko przekracza wage,lub wystaje mu glowka (nozki moga wystawac)

uhmm,

Napisane przez azzis

madzikUK nam też już nóżki wystają z fotelika ale wagowo jeszcze się mieści, bo jest do 11kg. I też nie wiem czy powinniśmy już zmienić fotelik czy jeszcze nie?

Mój Adaś to w ogóle je jakoś poza wszystkimi schematami On pije mleko tylko 3x na dobę, a powinien 4. Ostatni raz pije ok. 19-19.30 i to już jest na noc.

no wlasnie moj fotelik jest nawet chyba do 13kg, ale jeszcze troche i nogi bedzie musiala podkurczac.

mysle, ze nie ma co sie kurczowo trzymac schematow. moja tez nie pije 4 razy , pije czesciej a mniejsze porcje.

Napisane przez zebra666

Madzik my kupimy z kolejnej wypłaty, bo nogi wystają i mały kopie po siedzeniu:P za chwile je będzie do góry podwijać musiał.

Napisane przez bydgoszczanka

Figura nie jest najgorsza, ale oponki nie mogę się pozbyć. Jak się najem, to brzuchol mi wywala i wyglądam jakbym była w 7 miesiącu

Napisane przez aldii

Bydgoszczanka
Ja tez mam opone

przynajmniej sie nie utopimy

Napisane przez bardotka_a

Dzień Dobry

Z jakich niekapków piją wasze pociechy?

Wczoraj oglądałam program na temat trudności z tzw. odcięciem pępowiny to już podobno teraz można się zorientować czy mamy będą miały z tym "problem" po sposobie mówienia o dziecku nie mówimy np.dziecko je mleczko tylko jemy mleczko, mamy ząbka zamiast ma ząbka zasypiamy o tej i o tej godzinie, mam nadzieję że zrozumiale napisałam bo drugą ręką asekuruje mała bo znowu jest akcja raczkowanie

aaaaaaaa


cdn

NUK First Choice, jest super
http://www.bangla.babyonline.pl/karm...zory-p2099.htm

mam jeszcze TT jakis, ale abyt skomplikowany mi sie wydawal i ciezko sie pije z niego.
_____________
snilo mi sie, ze wchodze do domu a Tz na stole z inna panna, ze niby sie dogadalismy, ze w te dni kiedy ja nie moge, to ona bedzie mnie zastepowac masakra jakas

[filka2]

aldii ja mam normalnie a jak zjem to masakra i brzuch jak w6m-cu ciazy.cos te auta nam sie psuja nad morzemAldii powiedz prawde co sie tam dzieje
kamyk zdrówka
bardotka moja pije a aventu ale rzadko jej daje
Adzia sie tak zajada chrupkami zjada 6 na raz,tzn jest przy 6tym.

no tak... wróciła madzik to i sa ciekawe sny

[youyou]

Napisane przez pola25

Youyou a jaki model mutsego masz?

Zebcia gratuluję ząbka

U nas ząbek się przebił. ale jeszcze nie wyszedł całkowicie.ile to może trwać,az bedzie go całego widać?

a jeszcze co do okresu, to czytałam że kobieta dostanie wtedy gdy organizm będzie gotowy na następną ciążę.np moja kumpela dostała po 9mies., inna po 2 latach


ile Wasze Dzieciaki śpią na dobę??Mój już coraz mniej-12-13h

Mam Urban Rider - ten ze skrętną tylną osią.

Co do @ to ja jeszcze nie mam i wcale mi się nie spieszy.. choć ostatnio mnie coś brzuch pobolewa więc może coś tam się zaczyna dziać

A co do snu to w dzień łącznie od1h do3h, a w nocy ok10-11h, czyli tyle samo co u Ciebie

karola nie wstydź się tylko pisz

madzik witamy

Bardotka my mamy niekapek NUK, Filip pije z niego ale średnio mu idzie zdecydowanie lepiej z butelki..

Co do odcięcia pępowiny i sposobu mówienia to ja mówię raz tak raz tak.... głównie per Filip, Panie Filipie i zwracamy się jak do każdego innego członka rodziny ale czasem mówię "choć pójdziemy spać..."


Pola ja w ogóle nie daję soczków, tylko słabą herbatkę albo wodę


Dobra lece prasować i się pakować

[KarmazynowyKamyk]

Ustaliłyśmy z koleżanką, że jak mi się nie pogorszy, to się spotkamy na dworze i potem jej mąż pójdzie z dzieciakami na spacer, a my sobie poklachamy
Bardzo chciałabym ich zobaczyć...

Co ja sobie mogę zaserwować na przeziębienie?
Oprócz herbatki z sokiem malinowym i miodem...
Wczoraj jak wstałam z łóżka, to mnie zatoki strasznie bolały, a dzisiaj tylko mam mega katar i gardło mnie boli...

[Madziulka83]

Witajcie! Szymek dzis znowu po pobudce o 4 i jedzonku nie spal do 6 Wygladam dzis jak zoombie Nie wiem czy to zabki.... Bo cos czuje na gorze

pola, bardotka, karola, elcia, aldii, filka, zebra, gosbaj, youyou, shamanaika, blonde_hair, Ya

Napisane przez filka2

a odn Tż-tów przypomniało mi sie jak wczoraj tż ubrał Ade do babci,ja szłam na masaż a tż do teściowej i on ja ubierał,założył 2rózne skarpetki jak to zobaczyłam na dole już to myślałam że zdechne ze smiechu a on nie widział róznicy i stwierdził że sie czepiam.oj czuje co to by było jakby tatuś był w domku zamiast mamusi

N o co, byla oryginalnie ubrana.

Napisane przez elcia0787

ech u mnie dzien masakryczny tata z siostra mieli dzisiaj wypadek koles wjechal w nich tirem az jeszcze sie cala trzese nawet nie chce myslec ze to moglo sie zle skonczyc na szczescie nic im sie nie stalo samochod ponoc juz raczej nie do naprawienia bo walnal w nich tez przodem i w tyl koles byl na tyle beszzcelny ze powiedzial ze to wina mojego taty przyjechala policja i po sprawdzeniu powiedzilei ze jego wina bo zle wyprzedzal i za szybko zjechal na drugi pas masakra jakas zatlukla bym kolesia

dobrze, ze nic sie nie stalo. Moja siostra niedawno miala wypadek, wiec wiem co czulas...

Napisane przez aldii

Dzisiaj mamy dzien wielkich przemian 7 urodzinki,pierwsze tata, pozniej bylo dada,daj i inne twory ,no i mamy 1 zabka tym razem pediatra miala racje z ta gorka
No i z tej okazji babcia kupila Lu srebrny smoczek,do ktorego pozniej wklada sie pierwszego zabka Pokaze go wam jutro,bo dzis jest jeszcze u grawera

klask i:

Napisane przez youyou

Madziulka wysłałam Ci priva

My dziś odebraliśmy paszport Filipa i kupiłam nową spacerówkę Bo ta Mutsy mnie wpienia

W końcu zdecydowałam się na taką którą w necie skreślałam... Kupiliśmy pomarańczową Emmaljungę Scooter W necie wygląda tak sobie ale na żywo zdecydowanie ładniej. Genialnie się prowadzi, miękka, porządne duuuuże siedzisko, pokrowiec na nóżki. nie wygląda może tak designersko jak Mutsy ale mały będzie miał lux warunki Rewelka, będzie okazja wypróbowac na wyjeździe

Odebralam i ja tez poslalam
Fajna bryka

[Madziulka83]

Na dwa razy, za duzo grafiki

Napisane przez zebra666

A my mamy drugą dolna jedynkę fajnie ją maca języczkiem hehe

klask i:

Napisane przez aldii

Malinka przesyla caluski dla wszystkich bobasow i mamus.Niestety nie uda nam sie spotkac,bo maja problemy z autem

Dziekujemy za pozdrowienia i rowniez slemy caluski

karola za 7 miesiaczkow

madzik witamy za nowe umiejetnosci Natalki i jakie atrakcje miala
Ty to masz sny...
My tez mamy tego Nuka, jest super

Kamyk duuuzo zdrowka Szkoda, ze akurat teraz Cie zlapalo

[strippi]

http://www.youtube.com/watch?v=1-KVNthLaW8 haha padłam
jeśli było wybaczcie

[wyderka80]

czesc kobietki

najlepsze życzenia dla Adasia Karoli za 7 m-cy
Kamyczku życze dużo zdrówka
Bardotka my mamy kubek z lovi ale średnio idzie jej picie z niego, raczej słuzy do zabawy

Co do snu, to moja do śpiochów nie nalezy...niestety:brzydal : w nocy spi zwykle od. 20:30 do 6 rano wiec ok. 9,5 h
potem w dzien łacznie ok. 2 h wiec ok. 11,5 gora 12 h na dobe

ktoś pytał o soczki. - ja daje rozcieńczony z wodą tak pól na pół, zamiennie ze słabą herbatką

Wczoraj mialam alarm od mamy ze blanka odmówiła obiadku, a to dlatego ze kupilam jej jakis duży słoik ( mały przestał wystarczać)nie z gerbera tylko z bobovity coś z owocową nutą.
Pluła i się wściekała - w sumie mysle ze dlatego ze to był 1 obiadek od 6 m-ca kt. jadła i miał grudki, którymi sie dławiła..
dotychczas miałam zapas tych od 5-ego m-ca i te jej podchodzily..

apropo słoiczków to w niektórych sklepach sa znów promocje na gerberki
wklejam linka z wykazem promocji

http://www.nestle.pl/gerber/
trzeba wejsc w ten festival niskich cen bo cos nie da się dokladniej skopiowac...;/

pozatym moje dziecię sprawia wrażenie że za mamą nie teskni...
jakoś szybko i łatwo sie przystosowała do tego ze zajmuje się nia teraz babcia mimo, że wczesniej byłam tylko i wyłącznie ja , czasem weekendowo tata...
wcale mnie to nie cieszy... raczej mi smutno...buuuuu

[madzikUK]

Napisane przez strippi

http://www.youtube.com/watch?v=1-KVNthLaW8 haha padłam
jeśli było wybaczcie

skubany te bioderka

[karola_sz]

Ciszej laski gadajta, bo ja w pracy jestem i tu Was po kryjomu podglądam .

Dzięki za życzenia dla Adaśka. Chyba sobie z chłopakiem wypiję szampanka za te 7 miechów z nami.

Ja kupiłam butelkę treningową Lovi, żeby przystosować Adacha to niekapków. Póki co używa go głównie do gryzienia dziąsełkami, bo ten lejek jest taki gumowy.

Bydgoszczanka i pozostałe oponiarki - najlepsze i najefektywniejsze ćwiczenia na brzuch to 6 Weidera. Sprawdziłam na sobie i dwa lata temu jechałam na wakacje z pięknym damskim kaloryferkiem. Na razie trenuję.

Wyderka - nie przejmuj się, mam tak samo. Jak wczoraj wróciłam z pracy to poszedł do mnie na ręce, był chwilę i zaraz chciał wracać do babci. Aż żem rzekła w złości: p....ę tę robotę!

[wyderka80]

Napisane przez karola_sz

Wyderka - nie przejmuj się, mam tak samo. Jak wczoraj wróciłam z pracy to poszedł do mnie na ręce, był chwilę i zaraz chciał wracać do babci. Aż żem rzekła w złości: p....ę tę robotę!

Mysli miałam dokładnie te same...

[zebra666]

My pijemy soczki pół na pół z wodą herbatki, czasem samą wode wypije ale niezbyt chętnie.

Niekapek mamy TT i pił z niego ładnie-ale odkąd zęby wyłarza to się tylko wścieka przy nim i już traktuje jak gryzak.

Mały zaczął dłużej się bawić... tak 3 h i dopiero drzemka. Choć wczoraj 4 h nie spał przed kąpielą.

Elcia współczuje!

Malinka również pozdrawiamy

Kamyk powrotu do zdrowia!

[strippi]

Napisane przez madzikUK

skubany te bioderka

haha no niezły jest
i jeszcze jak ręka pokazuje no umarłam normalnie :d

[Kancia]

kurcze ja czytam, pozniej musze isc a jak wracam to juz nie wiem co chciaam odpisac

kamyk zdrowia

madzik witaj

karola sz, wyderka jak takie małe to jeszcze. Ja mialam dołek jak wrociłam ze szpitala po porodzie (8 dni byłam) to junior patrzył na mnie jak na obca babę ale mi wtedy było przykro...

Tomek nie pije soczków, pije herbatkę hippa jabłko melisa, co do niekapka to mamy TT na poczatku udawało mu sie pic a teraz nie umie i tylko się wscieka musze kupic jakis inny z kórego łatwiej leci.

[patinka_]

dziewczyny, ja mam to samo:/ wczoraj wróciłam z pracy, mały spał-obudził się po 30 minut-słyszę ginga coś w łóżku, więc podchodzę..oczekiwałam promiennego uśmiechu a co zastałam-poważną minę, marszczenie brwi i w ogóle wyraz twarzy "co ona ode mnie chce"-dodam,że podeszłam z bananem na twarzy no i też mi się przykro zrobiło- a jeszcze bardziej,że jak Tż przychodzi to Emi się śmieje,że aż boki zrywa nie wiem czemu tak....przecież tyle czasu z nim spędziłam,nie leżał przecież w kącie, bawiliśmy się zawsze i teraz tak samo zabawiam go, stroję miny,eh:/ na początku myslałam,że mu się opatrzyłam ale teraz po prawie 2 tyg pracy:/ jedynie co mnie zaskoczyło to,to że nie chciał wczoraj sam zasnąć w nocy-dodam,że pierwszy raz! usnął mi na ręce-jak go odłożyłam to w ryk...więc stałam nad łóżeczkiem, głaskałam po główce ale nie miał zamiaru zasnąć...w końcu wzięłam go i położyłam się z nim w łóżku,przytuliłam...zasną ł w 30 sekund....po 20 minutach jak widziałam że śpi twardo odłożyłam do łóżka....-nie wiem co to miało być, bo zdarzyło się pierwszy raz....

-----

aha-w poniedziałek przeżyłam szok....Tż przyjechał po mnie do pracy z Emilkiem-Emilek był na tylnym siedzeniu-ozahamował pod same moje nogi i na moich oczach nosidełko razem z Emilkiem wywróciło się do góry nogami-w taki sposób,że Emi był głową w dół w stronę dywaników na których się nogi trzyma!!w szoku wpadłam do auta, na szczęście Emi był zapięty i nie zsunął się na podłogę tylko tak zawisnął-nie płakał ani nic...wręcz przeciwnie, jak go podniosłam to się śmiał...eh.....pas był dobrze założony-nie mam pojęcia czemu tak się stałocałe szczęście,że Tż nie wpadł na pomysł nie zapięcia go czy coś takiego bo jakby spadł na czubek głowy to dopiero by było

[castilia]

Napisane przez zebra666

Olivia pięknie wyglądałaś

miałam dzisiaj wene na umycie lodówki i teraz dumna jak paw siedze a w domu burdel

Hehehe tez mam czasem takie akcje

Napisane przez addicted to wizaz

hejka

jakoś wczoraj nie miałam natchnienia na wizaz, a dziś jestem nieco padnięta po zakupach, ale postaram się nadrobić

Póki co dla Olivii

no i pochwalę się jak Maciek wstaje
http://tomfid.w.interia.pl/MOV009.avi

Wow rewelacja!!! dla Maciusia!!!

Napisane przez kalka

Znów mam zaległości w czytaniu!

Ale opiszę co u nas.

Skończyły się czasy, gdy córcia spała ładnie do 6 teraz budzi się przed 5, a w nocy kilka razy wydaje jęczące odgłosy . Ona śpi oczywiście a ja z drugiego pokoju zrywam się na równe nogi

Zębów mamy wielkie O.

Wczoraj spotkałam koleżankę z bliźniakami, miesiąc starszymi i co one wyprawiają już to szok moja to połowy z tego nie umie.

Jak mi tu niektóre z was piszą, że wasze pociechy też się nie spieszą, to się uspakajam, ale jak widze ze siedzą, siadają, pełzają, raczkują i nawet stoją.

Ciekawa jestem kiedy ja tu wejdę na wizaz i powiem: moja żabcia wstała w łóżeczku...

Jedyne co ostatnio się nauczyła to sama trzyma butelki jak je albo pije, a ja wtedy sprzątam porozrzucane przez nią zabawki i szukam smoka, bo rozrzuca wszystko dookoła. I tyle

Moj Olus tylko pelza i sam probuje pic z niekapka, ale to jesio nie jest zbyt samodzielne tak czy owak wiec sie nie martw. Co do spania ehhhhh raz na wozie, raz pod wozem. U mnie ostatnie 2 noce pod rzad to porazka... Maly budzi sie kolo 24 i zaczyna gadac... Poza tym musze go znowu 2 razy karmic w nocy a nie raz....

Napisane przez gosbaj

Filka mi tez smoczek narazie nie przeszkadza i nawt mi sie podoba jak on go tak ciumka jak ta dziewczynka z Simpsonow :d
za pare miesiecy pomyslimy o odstawieniu. on zasypia ze smoczkiem ale po jakis 30min go wypluwa i juz do rana spi bez smoczka. a w dzien czasem go uzywa.

spokojnie, przyjdzie czas to sie oduczy. mysle ze kolo roku odstawimy.

Moj tez uzywa smoczka. Nie zeby byl jakos super uzalezniony bo raczej mu roznicy nie robi jak wyjme. W dzien lepiej z nim zasypia a w nocy usypia albo z albo bez w zaleznosci od nastroju. Tez sie nie bede poki co spinac. Przyjdzie czas to sie odstawi.

Napisane przez bardotka_a

Ya ja bym się nie zastanawiała, czopek glicerynowy to nic złego a po co ma się mały męczyć?

Filka oj zazdroszczę Ci tego cyckowania

Gosbaj ja mam do Ciebie pytanko od kiedy dzieci mozna uczyć 2 języka? nie chodzi mi o jakieś cuda dla 3 mc dzieci bo w to trudno mi uwierzyć ( a może) tylko kiedy tak naprawdę dziecko cos zakuma

Ja tez Filce zazdroszcze cyckowania
Co do drugiego jezyka to moj malz jest narodowosci tureckiej i mowi do malego po turecku, a ja po polsku. My ze soba rozmawiamy po angielsku wiec maly chcac nie chcac pewnie tez cos zlapie.
Mam doswiadczenie w opiekowaniu sie dwujezycznymi dziecmi i bylam pod wielkim wrazeniem kiedy dwulatek pelnymi zdaniami mowil zarowno po angielsku (mama Amerykanka) i po szwedzku (tata Szwed). Warto zaczynac bardzo wczesnie bo dzieci lapia szybko i z duza latwoscia

Napisane przez gosbaj

Dziewczyny czy dzieci musza jesc kaszki?? bo moj ewedentnie ich nie lubi. Mam z Nestle rozne smaki i jak chce mu dac lyzeczka na sniadanie to placze jakbym mu krzywde robila, zaciska buzie i kilka razy sie zdazylo ze mial odruch wymiotny. Probowalam z roznymi smakami i nic. Jak dam mu w butelce na noc tzn do mleka dosypie 1,5 lyzki kaszki to zje ale tak w miseczce to po paru lyzkach jest placz. Mam jeszcze Bobovite wiec sprobuje a jak bedzie to samo to chyba mu je odpuszcze narazie.

Moj Olek tez ma dlugie ''zeby'' na kaszke i za Boga nie chce jej jesc... Daje mu na noc do butelki bo na chama mu przeciez nie wmusze.

Napisane przez Kancia

dzieci za mnie robia obiad jeden wali w kotlety a drugi dopinguje

Hahahahahahahhaha

Napisane przez filka2

a odn Tż-tów przypomniało mi sie jak wczoraj tż ubrał Ade do babci,ja szłam na masaż a tż do teściowej i on ja ubierał,założył 2rózne skarpetki jak to zobaczyłam na dole już to myślałam że zdechne ze smiechu a on nie widział róznicy i stwierdził że sie czepiam.oj czuje co to by było jakby tatuś był w domku zamiast mamusi

Hehehe dobrze ze w ogole cos zalozyl

Napisane przez aldii

Dzisiaj mamy dzien wielkich przemian 7 urodzinki,pierwsze tata, pozniej bylo dada,daj i inne twory ,no i mamy 1 zabka tym razem pediatra miala racje z ta gorka
No i z tej okazji babcia kupila Lu srebrny smoczek,do ktorego pozniej wklada sie pierwszego zabka Pokaze go wam jutro,bo dzis jest jeszcze u grawera

Gratki za 7 urodzinki

Napisane przez shamanaika

38st. pierwszego dnia... na drugi dzien niby goraczki nie mial i byl taki chlodny ale oblewaly go siodme poty...
moze jutro cykne zdjecie i Wam pokaze jak to wyglada. (?)
aldii tez tak mysle, ze to przez zebolki...

Ooo luuduuu! Ale mam pokarmu! Zaraz mi eksploduja!

Ehhhhhhhhhhh zazdroszcze jak nie wiem...


Madziulka - Szymek mnie rozwala z tymi umiejetnosciami. Zdjecia cudne!!! Wojtek naprawde ma oko do tego fotografowania, choc widze Ty tez piekne fotki trzasnelas. Trzymam kciuki, zeby anemia szybko minela. Moj Olek w ogole nie mial badan pod tym katem

W ogole to sie martwie bo maly jak spi to strasznie ciezko mu sie oddycha i tak jakby chrapie... Czyszcze mu nosek i odsysam co moge, ale on dalej tak chrapie. Klatka piersiowa bardzo mocno mu pracuje..
Dzisiaj wyjatkowo po tej koszmarnej nocy spal ze mna od 8:12 - 9:42 a potem druga drzemke sam w wozeczku od 11:42 do 13:10. Jestem w szoku bo normalnie to tak 40min i to wszystko. Nie moge go nauczyc samodzielnego zasypiania....

[blonde_hair]

Napisane przez patinka_

aha-w poniedziałek przeżyłam szok....Tż przyjechał po mnie do pracy z Emilkiem-Emilek był na tylnym siedzeniu-ozahamował pod same moje nogi i na moich oczach nosidełko razem z Emilkiem wywróciło się do góry nogami-w taki sposób,że Emi był głową w dół w stronę dywaników na których się nogi trzyma!!w szoku wpadłam do auta, na szczęście Emi był zapięty i nie zsunął się na podłogę tylko tak zawisnął-nie płakał ani nic...wręcz przeciwnie, jak go podniosłam to się śmiał...eh.....pas był dobrze założony-nie mam pojęcia czemu tak się stałocałe szczęście,że Tż nie wpadł na pomysł nie zapięcia go czy coś takiego bo jakby spadł na czubek głowy to dopiero by było

o matko- STRASZNE!ale jak to sie mogło staccałe szczescie, ze Emilkowi nic nie jest

Castilia

[_Ya]

Wyskoczę jak Filip z konopi, ale poradźcie którą zabawkę z FP lub innej firmy wybrać, taką grającą, jeżdżącą itd. ? Muszę coś kupić, bo już mu się znudziły misie, grzechotki itd. teraz zabawka musi uciekać, grać, świecić Oglądam gąsienicę, ale on chyba jeszcze za mały jest (6,5 miesiąca)?

[youyou]

Napisane przez patinka_

aha-w poniedziałek przeżyłam szok....Tż przyjechał po mnie do pracy z Emilkiem-Emilek był na tylnym siedzeniu-ozahamował pod same moje nogi i na moich oczach nosidełko razem z Emilkiem wywróciło się do góry nogami-w taki sposób,że Emi był głową w dół w stronę dywaników na których się nogi trzyma!!w szoku wpadłam do auta, na szczęście Emi był zapięty i nie zsunął się na podłogę tylko tak zawisnął-nie płakał ani nic...wręcz przeciwnie, jak go podniosłam to się śmiał...eh.....pas był dobrze założony-nie mam pojęcia czemu tak się stałocałe szczęście,że Tż nie wpadł na pomysł nie zapięcia go czy coś takiego bo jakby spadł na czubek głowy to dopiero by było

ale jak on był przypięty?? przodem do kierunku jazdy??

[blonde_hair]

Napisane przez youyou

ale jak on był przypięty?? przodem do kierunku jazdy??

tez nie rozumiem

Sebus wkoncu zasnałdzis wszystko jest inaczej, zmienił cały plan dnia, czesto płacze, niech te zeby wyłazą

[bydgoszczanka]

Napisane przez madzikUK

przynajmniej sie nie utopimy

hehe, ale ja pływać nie umiem i tak zawsze na dno idę

Napisane przez strippi

http://www.youtube.com/watch?v=1-KVNthLaW8 haha padłam
jeśli było wybaczcie

Już to kiedyś widziałam....zrywałam boki

Napisane przez karola_sz

Bydgoszczanka i pozostałe oponiarki - najlepsze i najefektywniejsze ćwiczenia na brzuch to 6 Weidera. Sprawdziłam na sobie i dwa lata temu jechałam na wakacje z pięknym damskim kaloryferkiem. Na razie trenuję.

!

Tiaaaa, tylko trzeba mieć samozaparcie, a ja nie mam

Napisane przez patinka_

.więc stałam nad łóżeczkiem, głaskałam po główce ale nie miał zamiaru zasnąć...w końcu wzięłam go i położyłam się z nim w łóżku,przytuliłam...zasną ł w 30 sekund....po 20 minutach jak widziałam że śpi twardo odłożyłam do łóżka....-nie wiem co to miało być, bo zdarzyło się pierwszy raz....

-----

aha-w poniedziałek przeżyłam szok....Tż przyjechał po mnie do pracy z Emilkiem-Emilek był na tylnym siedzeniu-ozahamował pod same moje nogi i na moich oczach nosidełko razem z Emilkiem wywróciło się do góry nogami-

Ja myślę, że to jednak była chęć przytulenia się do Ciebie, tęsknota

Ooo matko, dobrze, że nic się małemu nie stało.

[gosbaj]

Napisane przez madzikUK

_____________
snilo mi sie, ze wchodze do domu a Tz na stole z inna panna, ze niby sie dogadalismy, ze w te dni kiedy ja nie moge, to ona bedzie mnie zastepowac masakra jakas

ty to masz te sny

Napisane przez karola_sz

Bydgoszczanka i pozostałe oponiarki - najlepsze i najefektywniejsze ćwiczenia na brzuch to 6 Weidera. Sprawdziłam na sobie i dwa lata temu jechałam na wakacje z pięknym damskim kaloryferkiem. Na razie trenuję.

wiem ze to skutkuje tylko ciezko sie zmobilizowac


a to Krzys przylapany na czytaniu mamusi wizazu

[Zaslona]

Ya ja cyckowa mama i dalej okresu nie mam Nie licząc jedynie tego, który miałam jak brałam Cerazette-przy szóstej tabletce dostałam meeega krwawienia i potem za miesiąc kolejne i od tamtej pory spokój. Więc tamto to nie było okres tylko krwawienie z tabletek
bardotka moja nie pije, ale chcę jej kupić właśnie. Moja mama na ten pomysł zareagowała "Już będzie piła z niekapka?? Przecież ona taka malutka jeszcze jest..." OMG
strippi padłam Jaki agent mały Boski jest
patinka jakim cudem? Dobrze, że się mu nic nie stało...
castilia a może poprostu twardo zasypia i dlatego tak chrapie?
kancia haha To masz tak jak w tej reklamie "dziel obowiązki, mnóż korzyści"
gosbaj no co, tez by sobie chciał poczytać


U nas dalszy ciąg tragicznych nocy Niech wreszcie wyjda te cholerne zęby!!! Bo jak nie to przez okno skocze

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

A i się pochwalić zapomniałam: przewracamy się z brzuszka na plecy

[karola_sz]

Droga bydgoszczanko - blisko siebie mieszkamy, będziemy razem ćwiczyć. Rozłożymy maty na kładce i jechane.

Poniżej przedstawiam Wam zdjęcie jak to Adam masakruje puzzle piankowe. Ich funkcja jako maty dobiegła końca