|
|
#1771 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
U mnie za tydzień minie pół roku od rozstania ( od definitywnego urwania kontaktu ponad 2 ) i co?? niby nie myślę już tak intensywnie o byłym ale o jakimś innym facecie też nie.
Chcę się zakochać Postanowiłam zrobić sobie przerwę od szukania i ' romansów' . Te portale, poznani faceci- wszystko to mnie juz zniechęciło. więc przerwa. I co ma być to będzie.
__________________
Dajcie czasowi czas... |
|
|
|
#1772 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
|
|
|
|
#1773 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawaaa
Wiadomości: 538
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() Wierzę w to, że będzie dobrze;D Jestem taką optymistką że to aż niezdrowe;p
__________________
. |
|
|
|
|
#1774 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
. Nie no, spróbuję olać go i nic nie odpisywać, mam nadzieję, że podziała
|
|
|
|
|
#1775 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ---------- Cytat:
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
||
|
|
|
#1776 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
Jeśli to, że nic nie będę odpisywać i nie będę odbierać nic nie pomoże to mam wredny plan . Ale zastosuję go dopiero w ostatecznościEdytowane przez OtTakaJa Czas edycji: 2010-08-19 o 12:49 |
|
|
|
|
#1777 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
|
|
|
|
#1778 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Spod groty smoka
Wiadomości: 88
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
|
|
|
|
#1779 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
|
|
|
|
#1780 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
__________________
Dajcie czasowi czas... |
|
|
|
|
#1781 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 687
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
No hej panny
jak tam u was samopoczucie? ![]() u mnie średnie.. cały czas pomagam znajomym w związkach.. a sama siebie nie mogę ogarnąć. porażka
__________________
|
|
|
|
#1782 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
dziewczyny dzwoniłam do byłego w sprawie tych pieniędzy.. powiedział, że zapłaci część, a resztę mi wyśle za miesiąc.. także chyba dobrze..
ale to nic! potem powiedział, że we wtorek wyjeżdża do Warszawy i że musimy się spotkać! ![]() ja na to "ale po co?!" - "no tak, przecież musimy się spotkać i pogadać!"
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
|
|
|
#1783 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 687
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#1784 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
a ja taka upier..lona w tym oleju bo oczywiście korka nie odkręciłam ale się patrzył! a mi głupio było ![]() ---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ---------- przestań, ja nie chcę z nim rozmawiać! żebym się poryczała i żeby się napawał moim smutkiem?! nie chcę...
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. Edytowane przez wadera4 Czas edycji: 2010-08-19 o 13:38 |
|
|
|
|
#1785 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 687
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
przynajmniej się postaraj
__________________
|
|
|
|
|
#1786 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
będę się starała..
![]() a jeśli on będzie chciał do mnie wrócić?!!! ![]() albo, co gorsza, zacznie wypominać wszystko, że to moja wina, że był nieszczęśliwy albo że mnie nie chciał ranić i dlatego odszedł?.. ja nie chcę znów tego rozdrapywać.. a jakoś nie wierzę, że mielibyśmy o czymś innym rozmawiać... no chyba, że będzie chciał się umówić na te wizyty z psem
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
|
|
|
#1787 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() To by było żałosne z jego strony zeby tak na pożegnanie przed Twoim wyjazdem wypominać Ci takie rzeczy, mieliście czas na to żeby sobie wszystko wyjaśnić. ---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ---------- A ja Wam powiem, że widziałam sie wczoraj z eks ale bylo to spotkanie po "koleżeńsku". Utwierdziłam się w mojej decyzji coś tam mnie do niego ciągnęło, bo On mnie pociaga fizycznie, ale jest zbyt niedojrzały emocjonalnie, w związku nie jest w stanie mi dać tego czego potrzebuje. Wiem jakiego faceta chciałabym mieć i wiem, że to nie jest On Dogadywaliśmy się lepiej niż ostatnio, jak byliśmy jeszcze w zwiazku. Z nim byłam nieszcześliwa bo On sie za mało angażował według mnie, teraz już na niego nie czekam i czuje sie o wiele lepiej![]() Ale sie zastanawiałm nad tym czy w ogóle sie z nim spotkac, wydawało mi się, że nie jestem na to gotowa, zeby go widzieć, ale ostatecznie się ciesze, że sie zobaczyliśmy. |
|
|
|
|
#1788 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Spod groty smoka
Wiadomości: 88
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() ja nie mogę widywać eksa dalej, bo by mi serducho wysiadło czy na to można coś poradzić? jeju, mam takie wahania, że aż jestem przerażona
Edytowane przez rafinka Czas edycji: 2010-08-19 o 14:41 |
|
|
|
|
#1789 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 374
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Moj wabik na facetow dziala dalej. Wczoraj kumpela powiedziala mi, ze chlopak z pracy pytal czy jestem wolna
Jakie to fajne uczucie wiedziec ze to JA wybieram z kim chce byc
__________________
You can spend, minutes, hours, days, weeks or even months over-analyzing a situation; trying to put the pieces together, justifying what could've, would've happened - or you can just leave the pieces on the floor and move the fuck on!! |
|
|
|
#1790 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
jaki wabik podziel sie ta tajemnica??
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle
|
|
|
|
#1791 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 374
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Po prostu jestem soba
Bedac z eskem bylam zamknieta w sobie, nieraz zalamywalam sie sytuacja i przez to lazilam smutna i nei bylam trakcyjna. A teraz czuje ze zyje, wale nie placze (chyba ze na filmie), smieje sie kazdego dnia, jestem rozmowna, nie zamykamsie w sobie i prosze... Odrazu lepiej wygladam i jestem bardziej atrakcyjna
__________________
You can spend, minutes, hours, days, weeks or even months over-analyzing a situation; trying to put the pieces together, justifying what could've, would've happened - or you can just leave the pieces on the floor and move the fuck on!! |
|
|
|
#1792 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() Dzięki Malla ![]() W końcu po 5 latach mi się udało bo już myślałam,że nigdy nie uda mi się go z życia wyrzucić a jednak... Wczoraj po prostu siedziałam u Niego,jadł chińskie(jak zawsze za*****ście ostre a ja takiego nie lubię więc polał mi łagodnym sosem tak jak zawsze to robił,zebym mogła zjeść z nim... I herbatka,wspólny papieros jak kiedyś bywało jak byliśmy razem... I pojawiła się taka pustka...aż sie dziwnie poczułam bo wróciło to wszystko co mnie wkurzało,dobijało,doprowa dzało do kłótni... To jaki był,jak chciał w złotej klatce trzymać... I taka pustka gdzieś tam głęboko mimo,że jeszcze pare miesiecy temu była bym w stanie błagać na kolanach żeby wrócił... Nie wiem skad ten nagły zwrot uczuć
__________________
|
|
|
|
|
#1793 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() miałam taki moment tuż po rozstaniu, kiedy taka odpicowana chodziłam, malowałam paznokcie (choć to nie w moim stylu) itp. wtedy przez kilka dni tak się czułam, a teraz znowu d.pa
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
|
|
|
|
#1794 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawaaa
Wiadomości: 538
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
Tak jak wspomniałam wcześniej. Dopiero teraz doszłam do wniosku że to co czułam będąc z nim....nie wiem...Było chyba tylko moim wyobrażeniem szczęścia.... Teraz dopiero jestem sobą, jestem szczęśliwa i wszystko ma sens ![]() Czyli jednak Tam Na Górze wiedzą co robią
__________________
. |
|
|
|
|
#1795 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
laski rozmawiałam z szefem
![]() postawiłam sprawę jasno ![]() zostaję jeszcze 2 miesiące na dotychczasowych warunkach ![]() więc odłożę trochę kasy ![]() ale nie martwcie się kochane, to jest inna miejscowość, nie będę widywała ani eksa, ani jego znajomych, ani naszych wspólnych. a zresztą on i tak wyjeżdża (jeśli to nie ściema) jedyny minus to to, że będę mieszkała na miejscu w hotelu, więc będę cholernie dyspozycyjna ![]() ale nadrobię to plusem - dostępem do internetu, którego w domu w O-ce bym nie miała
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
|
|
|
#1796 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
nie wiem jak to zrobiłam![]() Po prostu za dobrze go znam to, że fajnie nam rozmawia teraz, lubimy swoje towarzystwo itd. nie oznacza, że w związku byłoby nam dobrze. Wiem, że On jest niedojrzały, do tego maminsynek. Wiem, że nie byłabym z nim długo szczęśliwa prędzej czy później przechodzilibyśmy przez to samo. Już sie rozstaliśmy i wrociliśmy do siebie. Poza tym to był bardzo trudny związek, czesto byłam nieszczęśliwa, bo miałam wrażenie, że poświęca mi za mało czasu, był (nadal jest) strasznie podporządkowany rodzicom. To mówi samo za siebie, to nie jest chłopak dla mnie. Ludzie się tak szybko nie zmieniają, może za kilka lat coś z niego będzieW ogóle patrzyłam na niego i myślałam "nie będziemy razem" i jakoś tak... nie smuciłam się bo ile razy można przechodzić przez to samo.
Edytowane przez Ofelia 20 Czas edycji: 2010-08-19 o 15:41 |
|
|
|
|
#1797 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 159
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Kochane znow zle sie dzieje
![]() Randkuje, pisze z sympatiowym X, to na prawde wartosciowy chlopak, ale kuzwa ja nie moge!!! nie umiem!!! zasypiajac placze bo czuje ten bol - bol zranienia, zaangazowania i przejechania sie, kilkakrotny.... nie umiem przystopowac. Jak juz mnie ogarnnie to placze pol nocy, pol dnia..... Ciezko mi sie skupic na pracy. i ten fakt ze codziennnie widze EXa - ja dostaje szalu!!! Za kazdym razem gdzy mowi mi czesc mam ochote mu wykrzyczec jak bardzo mnie zranil, jak bardzo skrzywdzil!!!! Juz nie bolalo, nie ruszalo, dlaczego to wraca?????
__________________
- żyje swoim życiem - dbam o siebie )- spełniam marzenia - kształcę się dalej w mojej dziedzinie awans |
|
|
|
#1798 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
pewnie po prostu tęskniłaś tylko za tym co było u niego dobre, pomijając to co było nie tak wtedy ma się wrażenie, że zwiazek był wspaniały, cudowny itd. A to często jest tylko w naszej głowie.
|
|
|
|
|
#1799 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Rozmawiałam z K., wydaje mi się, że jemu jest naprawdę źle i ciężko. Był strasznie smutny. Mówił, że nie wie czy może mi się zwierzać, czy ma do tego prawo. Jego związek wisi na włosku. Dał mi przykład jednej sytuacji: jego laska uważa, że może się spotykać codziennie z kolegą, bo nie widzi w tym nic złego. Co ja robię w tej całej sytuacji?
Wpadłam z deszczu pod rynnę.
|
|
|
|
#1800 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
Koleś był chorobliwie zazdrosny ale z drugiej strony miałam wszystko na pstrykniecie palcem ![]() On mógł iśc gdzie chciał,z kim chciał a ja praca-dom-on-dom i tak w kółko dzień w dzień... Znudziła mnie monotonia ale on dalej był w moim sercu... Już nie jest i nie chcę aby był jeszcze kiedykolwiek...
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:12.





. Nie no, spróbuję olać go i nic nie odpisywać, mam nadzieję, że podziała
. Ale zastosuję go dopiero w ostateczności








no chyba, ze w koncu pojde po rozum do glowy i powiem stop, teraz czas placic za przyjemnosci 


