Rozstanie z facetem - część 11 :( - Strona 62 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-08-19, 19:27   #1831
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
I Ty elvegirl? Ach, siostro
I mnie przeszło w dniu jego ślubu. Z sali weselnej wyszłam tylko raz - żeby się poryczeć. Potem już było z górki.

Ślubny nigdy nie był moim tżtem. Raczej "bratnią duszą". Do dzisiaj bez niego na codzień czuję się jakaś taka niekompletna, rozczochrana, niczyja. Po tym wydarzeniu (ślubie) szybko znalazłam aktualnego eks.

klu, knif czy jakoś tak - ślub powodowany był wpadką
Ja nie dostałam zaproszenia na wesele - Panna Młoda bała się, że jej go zabiorę sprzed ołtarza Ale ja już w dniu ślubu nie miałam ochoty

Oj tak, tak.

To był facet, który sprawił, że uwierzyłam w magię między dwojgiem ludzi. Potrafiliśmy ściągnąć się myślami (serio!), nasze myśli biegły tym samym torem, czasami miałam wrażenie, że to jedna dusza w dwóch ciałach. Od tamtego czasu nie łapię się za związki "bo fajnie się poprzytulać", oczekuję od układu damsko-męskiego czegoś więcej.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 19:28   #1832
rafinka
Raczkowanie
 
Avatar rafinka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Spod groty smoka
Wiadomości: 88
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość

Ślubny nigdy nie był moim tżtem. Raczej "bratnią duszą". Do dzisiaj bez niego na codzień czuję się jakaś taka niekompletna, rozczochrana, niczyja. Po tym wydarzeniu (ślubie) szybko znalazłam aktualnego eks.
a czy on wiedział co czujesz do niego?
też mam takiego psiapsióła, który niedługo się hajta, na szczęście żadnej chemii nigdy między nami nie było, czysta przyjaźń, aż nie do pomyślenia
rafinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 19:28   #1833
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez rafinka Pokaż wiadomość
znajomego znajomego żona zostawiła dla swojej koleżanki
A to ja też znam taki przypadek, tylko tutaj facet odszedł do przyjaciela
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 19:34   #1834
rafinka
Raczkowanie
 
Avatar rafinka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Spod groty smoka
Wiadomości: 88
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
To był facet, który sprawił, że uwierzyłam w magię między dwojgiem ludzi. Potrafiliśmy ściągnąć się myślami (serio!), nasze myśli biegły tym samym torem, czasami miałam wrażenie, że to jedna dusza w dwóch ciałach. Od tamtego czasu nie łapię się za związki "bo fajnie się poprzytulać", oczekuję od układu damsko-męskiego czegoś więcej.
mam to samo, aż dziw bierze, że takie przyciąganie zdarza się czasem do kogoś kto np. fizycznie odstaje od naszego ideału ale to się chyba nazywa "to coś"

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
A to ja też znam taki przypadek, tylko tutaj facet odszedł do przyjaciela
zbajerował i odbił męża, nieładnie
rafinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 19:38   #1835
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez rafinka Pokaż wiadomość
mam to samo, aż dziw bierze, że takie przyciąganie zdarza się czasem do kogoś kto np. fizycznie odstaje od naszego ideału ale to się chyba nazywa "to coś"
Odstawał znacznie, ale spojrzał i dosłownie słyszałam jego myśli. I tak od pierwszego dnia znajomości.

Spotkałam go ostatnio...po paru latach. Porozumienie dusz identyczne.



Cytat:
Napisane przez rafinka Pokaż wiadomość
zbajerował i odbił męża, nieładnie
Serce nie sługa
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 19:51   #1836
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Ta ciota ciągle do mnie pisze... A ja nic
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 19:57   #1837
rafinka
Raczkowanie
 
Avatar rafinka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Spod groty smoka
Wiadomości: 88
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Odstawał znacznie, ale spojrzał i dosłownie słyszałam jego myśli. I tak od pierwszego dnia znajomości.

Spotkałam go ostatnio...po paru latach. Porozumienie dusz identyczne.

U mnie była kombinacja: porozumienie dusz + różnice charakterów = mieszanka wybuchowa pod koniec
__________________
Lepszy tragiczny koniec niż tragedia bez końca
rafinka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-08-19, 20:04   #1838
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez rafinka Pokaż wiadomość
U mnie była kombinacja: porozumienie dusz + różnice charakterów = mieszanka wybuchowa pod koniec
U mnie było porozumienie dusz spowodowane, jak sądzę, identycznymi charakterami
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:06   #1839
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ja nie dostałam zaproszenia na wesele - Panna Młoda bała się, że jej go zabiorę sprzed ołtarza Ale ja już w dniu ślubu nie miałam ochoty


To był facet, który sprawił, że uwierzyłam w magię między dwojgiem ludzi. Potrafiliśmy ściągnąć się myślami (serio!), nasze myśli biegły tym samym torem, czasami miałam wrażenie, że to jedna dusza w dwóch ciałach. Od tamtego czasu nie łapię się za związki "bo fajnie się poprzytulać", oczekuję od układu damsko-męskiego czegoś więcej.
Minę miałam nietęgą przy: jeżeli ktoś zna powód, dla którego para młoda nie powinna zawierać związku małżeńskiego (...)

O, o, to też.

I ja sobie darowałam tego rodzaju relacje. Wszystko albo nic
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:06   #1840
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość
Ta ciota ciągle do mnie pisze... A ja nic
Trochę kultury
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:07   #1841
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
U mnie było porozumienie dusz spowodowane, jak sądzę, identycznymi charakterami


W kuchni, gdy pichciliśmy, miałam wrażenie że jest przedłużeniem moich rąk, jestestwa. Wiecie - ja pruszę serek, on nakłada oliwki. Eh.

Było minęło (jak mawia fisz z ally)
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:09   #1842
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Trochę kultury

yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:10   #1843
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez rafinka Pokaż wiadomość
a czy on wiedział co czujesz do niego?
Nie praktykowaliśmy zwierzeń.
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:12   #1844
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość



---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Nie praktykowaliśmy zwierzeń.
Taaa, my też nie, my tylko czasem w łóżku lądowaliśmy
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:16   #1845
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość



Porażka...
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:16   #1846
rafinka
Raczkowanie
 
Avatar rafinka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Spod groty smoka
Wiadomości: 88
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość


Taaa, my też nie, my tylko czasem w łóżku lądowaliśmy
To przynajmniej miękkie lądowanie
__________________
Lepszy tragiczny koniec niż tragedia bez końca
rafinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:20   #1847
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość

Taaa, my też nie, my tylko czasem w łóżku lądowaliśmy
A my nie

On kobitę miał od dawna. Ziółko z niego niezłe, ale nie skrzywdziłby muchy. I ja też.

Trwaliśmy tak sobie rozmawiając i robiąc różne rzeczy, spędzaliśmy coraz więcej czasu razem (pół dnia, pół nocy) i bach. Ślub.
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:24   #1848
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość
Porażka...
Tak, Porażką go możesz nazywać, ale ciotą nie bardzo

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Cytat:
Napisane przez rafinka Pokaż wiadomość
To przynajmniej miękkie lądowanie
hyhyhy oj tak

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
A my nie

On kobitę miał od dawna. Ziółko z niego niezłe, ale nie skrzywdziłby muchy. I ja też.

Trwaliśmy tak sobie rozmawiając i robiąc różne rzeczy, spędzaliśmy coraz więcej czasu razem (pół dnia, pół nocy) i bach. Ślub.
Ten akurat był największy dziwkarz w mieście Ożenił się tylko dlatego, że zachciało mu się dziecka, a jak dziecko, to trza "legalnie". A że trafił na taką, która zgodziła się na zdrady, żeby tylko przyjąć jego nazwisko...no to cóż.

Ja to w ogóle jak tak robię przekrój przez facetów, którzy mi się w życiu trafili, to wychodzę z założenia, że w miarę normalny był jeden w podstawówce
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:24   #1849
mala19881
Zadomowienie
 
Avatar mala19881
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 636
GG do mala19881
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

To może i ja się wyżalę - nie mam zamiaru tutaj ani jego obrażać ani wywlekać brudów naszej intymności - po prostu nie wyszło. Od dwóch lat byliśmy zaręczeni - gdy się oświadczył byłam pewna, że to już na zawsze - był ideałem, spełnieniem marzeń, dla mnie wszystkim.... niedługo po tym zamieszkaliśmy razem i wszystko zaczęło się sypać.... Mieszkaliśmy pół roku po czym znów każdy zamieszkał u swoich rodziców, często u siebie nocowaliśmy ale to już nie było to.... on zaszywał się w garażu mając coraz mniej czasu dla mnie, pozwalał mi na wszystko ( z początku uważałam go za tolerancyjnego, potem przejrzałam na oczy, że po prostu jestem mu obojętna) chodziłam na imprezy, do znajomych sama, dużo piłam, zawsze go zapraszałam on nie chciał iść ale nigdy nie miał nic przeciwko...NIGDY nawet nie spojrzałam na innego... Planowaliśmy ślub, on chciał mieć dziecko - ja nie czuje się na siłach by zostać matką (mam 21 lat, studiuję) Zgubiły nas różne plany na życie, pod koniec nie potrafiliśmy ze sobą rozmawiać i choć minęło już sporo czasu od rozstania ja nadal o nim myślę i.... bardzo tęsknie.... Decyzję podjęliśmy razem, wiem, że była odpowiednia i przemyślana, mimo tego wciąż nie mogę się pozbierać... to na tyle, nie oczekuje rad ani współczucia, chciałam tylko się wygadać....
__________________
20.07.2013
31.12.2014
18.06.2016
mala19881 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:27   #1850
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

mala19881 -
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:34   #1851
mala19881
Zadomowienie
 
Avatar mala19881
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 636
GG do mala19881
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Dziękuję NIE! - nie będę już płakać!!!
__________________
20.07.2013
31.12.2014
18.06.2016
mala19881 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:34   #1852
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Tak, Porażką go możesz nazywać, ale ciotą nie bardzo
Bo co?
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:35   #1853
OtTakaJa
Zakorzenienie
 
Avatar OtTakaJa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
To był facet, który sprawił, że uwierzyłam w magię między dwojgiem ludzi. Potrafiliśmy ściągnąć się myślami (serio!), nasze myśli biegły tym samym torem, czasami miałam wrażenie, że to jedna dusza w dwóch ciałach. Od tamtego czasu nie łapię się za związki "bo fajnie się poprzytulać", oczekuję od układu damsko-męskiego czegoś więcej.
Mądre masz podejście. Ale ja widzę, że u mnie będzie odwrotnie, że będę mieć kogoś aby tylko był. Wiem, że to bezsensu. Ajj wiecie co, chciałabym spotkać kogoś przy kim zadziałała by taka chemia jak przy eks. Pamiętam nasze pierwsze spotkanie, sylwester, druga w nocy, mróz -20stopni, on przyszedł, spojrzeliśmy tylko na siebie i bez żadnego słowa zaczęliśmy się całować To było naprawdę niezwykłe Czy ja jeszcze kiedyś takiego znajdę i będzie tak spontanicznie jak z nim? Coś powątpiewam.
__________________
'Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę - to ja go nie chcę'.

OtTakaJa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:35   #1854
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez mala19881 Pokaż wiadomość
Dziękuję NIE! - nie będę już płakać!!!
No jak nie pomaga, nie jest Ci potem lżej, to nie ma sensu - zmarszczki, te sprawy
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:36   #1855
rafinka
Raczkowanie
 
Avatar rafinka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Spod groty smoka
Wiadomości: 88
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

mala19881, witaj, tutaj nie zginiesz, a odżyjesz
__________________
Lepszy tragiczny koniec niż tragedia bez końca
rafinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:38   #1856
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość
Bo co?
Bo jest hetero, to po pierwsze

A po drugie jest to słowo bardzo obraźliwe i jednak poniżej poziomu, który staramy się reprezentować.

Rozumiem rozgoryczenie, złość itd, ale wyjeżdżać ze słowami, które są powszechnie uważane za wulgarne...po co?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:40   #1857
rafinka
Raczkowanie
 
Avatar rafinka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Spod groty smoka
Wiadomości: 88
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(


Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No jak nie pomaga, nie jest Ci potem lżej, to nie ma sensu - zmarszczki, te sprawy
e tam zmarszczki, zarzuci się ogórka na opuchnięte oczka najwyżej

mala19881,jeśli Ci to pomaga to płacz, oczyścisz się. ja wyłam przez jakieś 3-4 miesiące non stop niemal, w domu, w pracy, na obiedzie do zupy - koszmar, potem rzadziej, teraz w miarę minęło, no prawie
__________________
Lepszy tragiczny koniec niż tragedia bez końca
rafinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:41   #1858
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
Mądre masz podejście. Ale ja widzę, że u mnie będzie odwrotnie, że będę mieć kogoś aby tylko był. Wiem, że to bezsensu. Ajj wiecie co, chciałabym spotkać kogoś przy kim zadziałała by taka chemia jak przy eks. Pamiętam nasze pierwsze spotkanie, sylwester, druga w nocy, mróz -20stopni, on przyszedł, spojrzeliśmy tylko na siebie i bez żadnego słowa zaczęliśmy się całować To było naprawdę niezwykłe Czy ja jeszcze kiedyś takiego znajdę i będzie tak spontanicznie jak z nim? Coś powątpiewam.

Czasem trzeba zrobić głupotę, ponieść jej konsekwencje, dojść do wniosku, że się to nie opłaca i nie popełniać tego błędu więcej.
..

Identycznie nie będzie, w końcu to będzie inny człowiek, a i z wiekiem zmieniają nam się kryteria "cudów", jakie możemy otrzymać od drugiego człowieka. Natomiast jeszcze będzie pięknie.

__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:45   #1859
OtTakaJa
Zakorzenienie
 
Avatar OtTakaJa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość

Czasem trzeba zrobić głupotę, ponieść jej konsekwencje, dojść do wniosku, że się to nie opłaca i nie popełniać tego błędu więcej.
..

Identycznie nie będzie, w końcu to będzie inny człowiek, a i z wiekiem zmieniają nam się kryteria "cudów", jakie możemy otrzymać od drugiego człowieka. Natomiast jeszcze będzie pięknie.

Ja chyba za dużo wymagam w takim razie. Bo u mnie teraz jest tak: poznaję chłopaka, spotkamy się, jest miły, przystojny, mamy o czym pogadać, ogólnie jest w porządku. Wracam do domu i analizuję: myślę sobie, kurczę, nie jest tak spontanicznie, tak magicznie jak było z byłym i dziękuję kolesiowi. I duuu.pa. Jak mam zmienić to podejście?
__________________
'Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę - to ja go nie chcę'.

OtTakaJa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:45   #1860
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Bo jest hetero, to po pierwsze

A po drugie jest to słowo bardzo obraźliwe i jednak poniżej poziomu, który staramy się reprezentować.

Rozumiem rozgoryczenie, złość itd, ale wyjeżdżać ze słowami, które są powszechnie uważane za wulgarne...po co?

To dla mnie nie jest wulgarne. Tak się zachowuje, więc tak mi przyszło napisać. Ustawia opis do jakiejś panny, a do mnie codziennie wypisuje, czy się z Nim spotkam i dlaczego już Go nie kocham Więc to najlżejsze określenie.
Ale broń Go, jak chcesz. To nic, że zachował się w stosunku do mnie jak !@#$%^&*.

yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.