|
|||||||
| Notka |
|
| Dom, mieszkanie, nieruchomości Szukasz domu, mieszkania lub nieruchomości? Masz już upatrzone lokum i czeka cię remont? Dobrze trafiłeś - tutaj wymieniamy się wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2611 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 180
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
![]() na koniec zdjęcie mojego dziwaczko - pilioricowo - normalnego storczyka jak na razie dwa kwiatki rozwinięte normalnie dwa w całuska zobaczymy jak reszta. do tego kupiony jedno pędowy ze złamanym drugim pędzikiem który z oczka puszcza małe coś
Edytowane przez breda Czas edycji: 2010-08-18 o 22:07 |
|
|
|
|
#2612 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Co do ucinania łodygi to zrób jak uważasz, możesz poczekać aż cała uschnie albo ucinać po kawałku, nie ma reguły. Ten korzeń powietrzny to chyba liana będzie.
|
|
|
|
|
#2613 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 825
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Lady, skoro on nie kwitnie tak dlugo to nie jest normalna sytuacja, znaczy ze mu cos nie sluzy. Zastosuj metode ktora wielu pomaga - szok niesprzyjajacych warunkow plus dobowe wahania temperatury
Wiec tak - stawiamy kolesia na jasnym parapecie, zostawiamy na jakies 3 tygodnie (no moze 2,5 ) i wtedy podlewamy - bez zadnych odzywek. I tak ciagniemy jeszcze ze 3 razy, susza je motywuje ale bez przesady by nie zasuszyc. Na noc mozemy uchylic okienko przy ktorym stoi - jesli temperatury nie spadaja ponizej 15 stopni co obnizy nocna temperature. Po tym czasie (jakies 2 miesiace) zaczynamy podlewac kolesia normalnie z dodatkiem odyzwki do kazdego podlewania. Przewaznie po jakis 2 miesiacach od kuracji ped wychodzi. Teraz to super pora bo na dworze w nocy nie jest za zimno i jest duzo swiatla w dzien a falki lubia zakwitac na jesien. Gwarancja kwitnienia jest zapewnienie duzej ilosci swiatla i bogatego nawozenia i ciepellka.Ja mam agrecol zel i stosuje do kazdego podlewania latem - taka duza krople na 1,5 litra, jak mi sie kapnie W zimie dozuje co drugie podlewanie by przeplukac podloze z soli. Mam fajny zimowy odzywek z troche innym skladem potasu i azotu ale lezy gdzies w piwnicy wiec jak wroce z Bulgarii to go wygrzebie i podam nazwe. Do dostania w Praktikerze i Obi byl. Wylaczam sie na dobry tydzien dziewczyny. Jutro o 5 rano ruszamy do Nessebar Thats what I like ![]() Breda wlasnie podobnego chcialam kupic tyle ze byl bardziej pomaranczowy i troche wyrazniej mazniety ruzem na koncach platkow. Przepiekny ten twoj, taka brzoswkinka
Edytowane przez norka27 Czas edycji: 2010-08-18 o 23:22 |
|
|
|
#2614 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
tośmy się zrozumiały
![]() Cytat:
![]() Breda, piękny kwiatek Norka, zazdroszczę wakacji
__________________
Mikołaj |
|
|
|
|
#2615 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 260
|
Witam wszystkich. Jestem tu nowa... Od pół roku mam sliczne storczyki.. hm... a właściwie miałam...
Przez moją głupotę (zapomniałam zamknąć drzwi wychodząc z domu) mój pies zabrał się za moje śliczności Storczyki wsadziałam trzy dni temu do keramzytu i czekam...Liście nadal są oklapnięte. Czy coś jeszcze mogę zrobić? albo jak je spróbować reanimować? Czytałam różne porady z mówiąc szczerze nadal nie wiem, co dla tych moich biedaków po takiej przygodzie będzie najlepsze.. 4 ze storczyków jest w fatalnym stanie. Nie dość, że stracił wszystkie korzenie (bulwa korzenna nie jest uszkodzona) to jeszcze został mu tylko jeden mizerny liść. Cały środek został wyrwany, niestety ![]() Wsadziłam też go do keramzytu ale z niego to już chyba nic nie będzie.. Resztka pędu żółknie, liść też traci powoli kolor... Poradźcie mi, bo one mi padną! |
|
|
|
#2616 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Wiadomości: 102
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Poza tym podlewanie jak podłoże przeschnie i tyle. Reszta to czas...i wola życia Twoich kwiatków. Chyba nie da rady nic więcej, ale niech się wypowie ktoś z większym doświadczeniem ![]() Wstaw zdjęcia, będzie łatwiej ocenic. ---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ---------- Maja bingo!!!! Pokazałam mamie fotę i stwierdziła, ze to to ![]() Dziękuję i niniejszym mianuję Cię specem od rozpoznawania kwiatków po opisie ![]() Teraz jeszcze proszę o imstrukcję obsługi tego kwiatka ![]() ---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ---------- Cytat:
Wypocznij i korzystaj z uroków okolicy.Dziewczyny, ja z Wami nie mogę! Wstawiacie co raz to ładniejsze kwiatki, a ja już miejsca nie mam
|
||
|
|
|
#2617 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Asarum/Karlshamn, Sweden
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Moj bialas walczy o zycie. Tym razem jestem pewna ze to grzybek, korzeni zdrowych zero
Jak na razie keramzytu w panstwie dunskim nigdzie nie znalazlam choc zwiedzalam wszystkie sklepy ogrodnicze w okolicy. Tu maja mnostwo pieknych falkow, ale wsciekle sa drogie. Jak czytam ze kupujecie po 25 zl sztuka to az sie wierzyc nie chce ze tak tanio...tu najtaniej za dwupedowego chca 90 koron, cos jak 45 zlotych. Zasugerujecie jakie dobre srodki grzybobojcze z Polski? Mam zamowiana przesylke od rodziny .
|
|
|
|
#2618 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 592
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
teraz pozwiedzaj budowlane bo keramzyt to tylko budowlane kruszywo życze powodzenia w poszukiwaniu![]() ---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#2619 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z mojej wyobraźni
Wiadomości: 372
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
dziewczyny czy zdazyło Wam się zapomniec o storkach podczas moczenia?
dzisiaj wstawiłam swoje storczyki do miski z wodą i nawozem, aby sobie popiły, zagapiłam się i z planowanych 45 minut zrobiły się 2 h... a korzenie przybrały taki dziwny odcień zieleni... nawet te powietrzne |
|
|
|
#2620 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
). Tak więc spokojnie.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
#2621 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 177
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ---------- Cytat:
nic im nie bedzie
__________________
OM 23-12-12 TP wg OM 29-09-13 wg USG 25-09-13 http://babystrology.com/tickers/baby..."180"></embed> |
|
|
|
|
#2622 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Lubartów/Kraków
Wiadomości: 76
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
co do trzymania storczyków w wodzie to mi bardzo często zdarza się pozostawić je namoczone przez dłuuuuugi czas, zapominalska jestem
ale na szczęście nic się z nimi nie dzieje złego, ostatnio jednemu nawet pomogło - porządnie się napił i oto on, odratowany po zabraniu w stanie ciężkim od mojej mamy, ma trochę klapnięte liście i chyba będę mu musiała zrobić okłady, no i po podlaniu płatki od kwiatuchów mu się trochę podniosły Dziewczyny mam jeszcze pytanie czym najłatwiej (najszybciej) robić dziurki w doniczkach
|
|
|
|
#2623 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Podoba im się to. A raz na 2 tygodnie wstawiam do wody.---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ---------- Cytat:
Teraz robię rozgrzanym śrubokrętem, wchodzi w doniczkę jak w masło.
__________________
|
||
|
|
|
#2624 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 118
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
rudyleniwiec ja też robie śrubokrętem typu "krzyżak", rozgrzanym nad palnikiem gazowym. Tylko ostrożnie, najlepiej w miejscu gdzie nie ma korzeni, zeby nie poparzyć.
Cytat:
Spotykałam ostatnio w sklepach takie z postrzępionymi bocznymi płatkami i wypustka na środku ( jak na zdjęciu). Ciekawa jestem czy takie kwitnienie to reguła( w sensie najpierw trzy warżki, a przy następnym kwitnieniu coś bardziej płatkopodobnego w ich miejsce) Wniosek mi się nasuwa jeden - muszą być nieźle zmutowane genetycznie przez hodowców.
Edytowane przez nieinna Czas edycji: 2010-08-19 o 18:59 |
|
|
|
|
#2625 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 592
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
oczywiście trzymam go kleszczami żeby się nie poparzyć...ja dziś dostałam od cioci 2 storki całkiem zalane.... w jednym jest kilka zdrowych korzeni, a w drugim zero zdrowych, został goły tylko keiki na pędzie rośnie i boję się, że jak dorosły bez korzenny zacznie umierać to maluch też zginie czy ktoś ma doświadczenie z keikami które mają korzonki, ale bardzo krótkie?? |
|
|
|
|
#2626 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
Ale gdzie mnie od razu od speców wyzywać? Ot poprostu trafiłam (jak się trafia ślepej kurze ziarno Jeśli chodzi o instrukcję obsługi oncidium to niestety za wiele nie pomogę bo sama mam od niedawna. Ale podlewam podobnie jak cambrie i miltonie tzn. raz na tydzień i stoi na mokrym keramzycie i pilnuję żeby podłoże było ciągle lekko wilgotne a nie przesychało tak jak u falków. Mojemu oncidium chyba się to podoba bo już wypuszcza nową bulwę a ledwo co skończył kwitnienie! |
|
|
|
|
#2627 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 180
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
mam zagadkę: pędzik to czy korzonek?
|
|
|
|
#2628 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 592
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
|
|
|
|
#2629 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 180
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
|
|
|
|
#2630 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
pędzik
---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ---------- Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
#2631 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 180
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
![]() kurcze taka mała rzecz - a cieszy
|
|
|
|
|
#2632 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
i co lepsze, tylko my rozumiemy tę radość.W pracy jak mówię o kwiatach, patrzą na mnie jak na wariatkę, trochę rodzinka wie o co chodzi, ale to tez nie wszyscy. Znajomi nawet chwastów nie potrafią przy zyciu utrzymać
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
#2633 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 180
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
moja mama - choć też kwiaciara - patrzy na mnie jak na wariatkę jak mówię że kupiłam kolejnego storasa... już się nawet nie przyznaję
![]() ostatnio mówiła że widziała w tv jakiś program że storczykomania to choroba ale jak jej powysyłalam fotki moich cudaków to stwierdziła że też takie chce
|
|
|
|
#2634 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
nooo... ja mam nie tylko storczyki, poluję na tanie hibiskusy w ciekawych kolorach, ale ciężko znaleźć coś w rozsądnej cenie. Mam jeszcze sporo kwiatów "niekwitnących" więc już w ogóle obłęd. I jeszcze TŻ wypytuje czy jakiegoś nie kupić.
Na wiosnę planuję pokupowac trochę zielska na balkon, wreszcie zrobiliśmy tam mały remont (po prawie 4 latach!) więc trzeba coś tam zrobić.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
#2635 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Asarum/Karlshamn, Sweden
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
rozejrze sie. Moj bialas jak na razie sie trzyma... nie widze zmian na lisciach, chyba siarka mu smakuje i grzyb sie wyniesie. Teraz duzo sil mu potrzeba do walki z choroba i regeneracji korzeni jednoczesnie - rozmawiam z nim regularnie i wspieram na duchu .
|
|
|
|
|
#2636 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Wiadomości: 102
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
Cytat:
![]() Ja robię dziurki drutem (takim do swertrów:P) rozgrzanym nad palnikiem ![]() Dziewczyny, a po czym można poznać, że wychodzi pęd a nie korzonek? Bo ja mam zagwostkę jak moje storki coś puszczają
|
|
|
|
|
#2637 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 891
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
to teraz ja pokaze cos
![]() http://a.imageshack.us/img412/8413/p1060666j.jpg to jest moj zasadzony keik, ma ladne zielone listeczki, ale korzonki nie chca jakos rosnac (ma 2 po 3cm) ![]() http://a.imageshack.us/img39/6528/p1060670.jpg to jest moj upierdliwiec ktoremu rosnie wszystko procz pedu http://a.imageshack.us/img843/673/p1060672.jpg a to moja duma kolorek troche przeklamany, ale najbardziej zblizony do tych kwiateczkow wyzej
|
|
|
|
#2638 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z mojej wyobraźni
Wiadomości: 372
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
dziekuje za odpowiedzi
uspokoiłam sie już ![]() a co do robienia dziurek... ja robię nakłucie cyrklem, a później biorę jakikolwiek patyk (moze byc tępy) aby trochę "rozwalić" na szerokość ten mały otworek z nagrzanymi gwoździami jakos mi się nie chce bawić... za leniwa jestem |
|
|
|
#2639 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
A ja właśnie przesadzam dwa storasy bo odpoczywają sobie, nie mają kwitnień. Mam zamiar wszystkie przesadzić jak tylko skończą kwitnąć.
A dlaczego? Ponieważ wszystkie mają brązowe stwardniałe części korzeni powietrznych więc były podlewane twardą wodą. Wsadzę je do podłoża z LM. Widzę że białaskowi (z mojego avatara) którego uratowałam (miał 2 korzenie) i przesadziłam dobrze to zrobiło, szaleje z korzeniami. Zresztą jak widać.
__________________
|
|
|
|
#2640 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Lubartów/Kraków
Wiadomości: 76
|
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III
ja wczoraj rozszalałam się z robieniem dziurek w doniczkach, rozgrzanym grubym drutem rewelacja,szybciutko i bez wysiłku, dzięki za radę i polecam, myślę że będzie szybciej i wygodniej niż cyrklem a ja tez jestem leniwa
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:27.




troche mnie pocieszylas ale troche dobijajace jest, ze listki rosna a kwiatki nie 



Wiec tak - stawiamy kolesia na jasnym parapecie, zostawiamy na jakies 3 tygodnie (no moze 2,5 









Podoba im się to. 


