Ząbkujemy, raczkujemy i radośnie świat poznajemy. Maluszki styczniowo-lutowe 2010

[kalka]

Napisane przez Zaslona

A i się pochwalić zapomniałam: przewracamy się z brzuszka na plecy Tu dowód:
http://www.youtube.com/watch?v=1eu444nC7oI


A tu cudujemy przy jedzeniu i mówimy 'tatatatatata'- tż chodzi dumny jak paw W tle rozkminianie przez TŻa komputera
http://www.youtube.com/watch?v=luOSDWBXY7s

za turlanie.
za tatata Ale pod koniec to już jej chyba nie smakowało.
A jedzenie bez śliniaka? U nas byłby już cały obiadek, deserek na rękach, stopach, ubraniu i Bóg wie gdzie jeszcze. Wogóle to muszę kuić już to krzesełko bo mi kręgosłup siądzie

Napisane przez karola_sz

Droga bydgoszczanko - blisko siebie mieszkamy, będziemy razem ćwiczyć. Rozłożymy maty na kładce i jechane.

Poniżej przedstawiam Wam zdjęcie jak to Adam masakruje puzzle piankowe. Ich funkcja jako maty dobiegła końca

Chciałabym zobaczyć jak ćwiczycie na kładce a najlepiej się do was przyłaćzyc. Proszę jaki Adaś okrywca.

Napisane przez gosbaj

a to Krzys przylapany na czytaniu mamusi wizazu

Hehehe a co? Niech się uczy, łatwiej zrozumie kobiety

Napisane przez blonde_hair

Sebus wkoncu zasnałdzis wszystko jest inaczej, zmienił cały plan dnia, czesto płacze, niech te zeby wyłazą

Biedactwo

Napisane przez _Ya

Wyskoczę jak Filip z konopi, ale poradźcie którą zabawkę z FP lub innej firmy wybrać, taką grającą, jeżdżącą itd. ? Muszę coś kupić, bo już mu się znudziły misie, grzechotki itd. teraz zabawka musi uciekać, grać, świecić Oglądam gąsienicę, ale on chyba jeszcze za mały jest (6,5 miesiąca)?

Hehehe, u nas ostatnio rewelacją są husteczki higieniczne tzn. paczka i pusta butelka po wodzie mineralnej.



A ja ostatnio mruczałam a dziś moje maleństwo siedziało całe 12 sekund (liczyłam )
Ktoś ise nabijał, że się cieszę że dostałam okres . No jak się podejrzewa ciąże to radość na maxa

[fleurdelacour]

zezarlo mi posta

a chcialam sie pochwalic, ze moja corcia nauczyla sie robic kosi kosi lapki i klaszcze sobie od wczoraj

zapomnialam napisac, ze jak bylismy w polsce, to poszlismy do kina na jeden z tych seansow specjalnie dla niemowlat. Liwia nie docenila filmu, pol przespala, pol przemarudzila, za to mama byla zachwycona, ze jej sie udalo 'incepcje' zobaczyc

[youyou]

Dziewczyny wpadam się pożegnać przed wyjazdem.
Jesteśmy już spakowani (tona bagażu..), i zaraz kąpiemy Filipa, i wyruszamy w trasę.

Trzymajcie za nas kciuki obyśmy cali dojechali.
Wiedeń, Słowenia, Praga - przybywamy!! Wracamy za jakieś dwa tygodnie.. na bieżąco pewnie relacje będziemy zdawać na FB

paaaaa

[karola_sz]

Papa youyou. Szczęśliwej podróży, pięknych widoków i udanego wypoczynku.

[blonde_hair]

Napisane przez youyou

Dziewczyny wpadam się pożegnać przed wyjazdem.
Jesteśmy już spakowani (tona bagażu..), i zaraz kąpiemy Filipa, i wyruszamy w trasę.

Trzymajcie za nas kciuki obyśmy cali dojechali.
Wiedeń, Słowenia, Praga - przybywamy!! Wracamy za jakieś dwa tygodnie.. na bieżąco pewnie relacje będziemy zdawać na FB

paaaaa

SZczesliwej podrózy i udanego wypoczynku

[patinka_]

Napisane przez blonde_hair

o matko- STRASZNE!ale jak to sie mogło staccałe szczescie, ze Emilkowi nic nie jest

Napisane przez youyou

ale jak on był przypięty?? przodem do kierunku jazdy??

nie, nie przodem...normalnie w nosidełku tyłem do kierunku jazdy-nie mam pojęcia jak to się mogło stać- po prostu nosidełko tak kopyrtło jego głową w dół (w tym aucie jest dużo miejsca na nogi)..ja normalnie jak montuje nosidełko to blokuje dodatkowo tą rączkę o siedzenie kierowcy-ale to Tż go zakładał i tego nie zrobił nie wiem jak to się mogło stać, ja przypuszczam że musiał jakoś krzywo założyć nosidełko, niestabilnie-ale jak dokładnie to mnie nie pytajcie-bo ja jak montowałam nosidełko to nigdy mi się tak nie stało- a nawet przestałam jeżdzić z małym z tyłu i tak np. do Krakowa jechaliśmy ok.100km, ja siedziałam z przodu-po drodze Tż też hamował i takich jaj nie było:/

[Kancia]

zasłona pięknie, mój Tom nie umie z brzucha na plecy tylko na brzuszek śmiga.

you udanego wypadu

gosbaj, karola dzieci na podłodze a mamy z laptokami obok ale ten wizaż uzaleznia

[zebra666]

Patinka masakra! Dziwne żeby tak się stało...

Youyou udanej podróży!

Karola nasze puzzle jeden dzień były tylko mata a tak to ciagle mały je rozkłada a ja składam. Ale ja wyjełam te małe elementy- kółka paski.

Gosbaj, bo wie, że o nim tam piszesz

A ja mam przesrane... dzień z marudą i jeszcze sprzątanie z grubsza chociaż, bo się kurzy z góry i teraz tak codziennie będzie przy gładzi

Za to mały ewidentnie nie śpi od jakiejś 14 drugi dzień do 19! wtedy to okapany zostaje połorzony spać.
Zaraz na klubie wrzuce piżamke na nim jaką fajną babcia mu przysłała i jak myjemy ząbki

[gosbaj]

Napisane przez Kancia

gosbaj, karola dzieci na podłodze a mamy z laptokami obok ale ten wizaż uzaleznia

oj tak, uzaleznia

[bydgoszczanka]

Napisane przez gosbaj

a to Krzys przylapany na czytaniu mamusi wizazu

Super Mama będzie dyktować co Krzysiu ma napisać ciotkom wizażowym

Napisane przez Zaslona

A i się pochwalić zapomniałam: przewracamy się z brzuszka na plecy Tu dowód:
http://www.youtube.com/watch?v=1eu444nC7oI


A tu cudujemy przy jedzeniu i mówimy 'tatatatatata'- tż chodzi dumny jak paw W tle rozkminianie przez TŻa komputera
http://www.youtube.com/watch?v=luOSDWBXY7s

Extra za przewracanie.

Drugi filmik boski

Napisane przez karola_sz

Droga bydgoszczanko - blisko siebie mieszkamy, będziemy razem ćwiczyć. Rozłożymy maty na kładce i jechane.

Poniżej przedstawiam Wam zdjęcie jak to Adam masakruje puzzle piankowe. Ich funkcja jako maty dobiegła końca

Chciałabym widzieć miny przechodniów

Adaś mały cwaniak

Luiza od paru dni gada jak najęta Boki można z niej zrywać
Dzisiaj bardzo ładnie spała. Jedno spanie dłuższe 1,5 godziny i kilka drzemek po 30 minut. Cieszę się, bo ostatnio nie spała od 14 do 19 i była masakra

[elcia0787]

ZASLONA super sie przekreca a jak ladnie je moj Szymek nie lubi kaszki niestety,
PATINKA kurcze ciekawe dlaczego tak moze faktycznie krzywo wlozone bylo,
fleurdelacour brawo za kosi lapki
YOU udanego wypoczynku

a moj Szymek dzisiaj pierwszy raz dal rade raczkowac kawaleczk
ek i probowal siadac

[blonde_hair]

Zaslonaza przewrotki? A Ty nie karmisz plastikowa łyzeczka? I bez sliniaczka? Sebus byłby cały brudny

Elcia Moj leniuch to pełza ale juz nie tylko dookoła siebie a po całym pokoju

Fleur

Kancia hehe ja tez tak, ze robie, laptop na podłodze a mały buszujewtedy co chwile moge cos doczytacuzalezni enie to prawda
Jak zacznie chodzic to sie skonczy

Ja dzis dałam Sebusiowi biszkopta zamoczonego w mleku- taka packe zrobiłam, ale mu smakowałoU nas próba glutenowa wyszla pomyslnie to teraz juz powoli zaczynam dawac inne rzeczy

Ale bez zebny jeszcze...cały czas czekamy, marudził dzis caly dzien, w nocy budzi sie z płaczem...ale ja nic nie widze

[pysiamn]

Może uda mi się nadrobić jak Kuba wreszcie pojdzie spać jeszcze nie śpiiiiiii

Jestem skonana bo od 2ch dni przenosze i rozpakowuje naszze rzeczy głównie ciuchy ....jest tego cała masa i by to zrobić jakoś logicznie to mase czasu mi to zabiera

Chyba łatwiej było by otworzyć lumpeks i sprzedać połowe


Aaaaaaaa brawa za postępy dla Wszystkich mam i maluszków bo po łepkach widziałam że są ...

Moja Julka coś na styl jak u Zaslony mówi baba baba baba baba
Kuba też zaczynał od baba baba baba mam nawet go nagranego też miał 6 miesięcy
http://www.youtube.com/user/pysiamn#p/u/24/o_DBp-CLqtg

A to z wczoraj Julcia :
http://www.youtube.com/watch?v=JipVr6DnEkg


Zaslona przewrotki i nazwijmy to słowo "tata"

Blondie za glutenowe proby a zabki pewnie już dokuczają / swedza dziąselka zanim ty je zobaczysz

Elcia za raczkowanie chociaż kawałek

you za udane wakacje i za podroz

kalka za siad 12 sekundowy ja też dostalam teraz po 6 miesiacach okres

Edit : zaczelam od końca ostatnią stronę nadrobiłam zostało mi jeszcze kilka - naście :?

addicted pięknie wtaje ...moja to jeszcze taka gapa z ledwoscię się przewracaaaaaa jak przypomni sobie ze umie

Blondi mały ma fajniutką minke jak rozpracowuje puzzle

[Madziulka83]

Napisane przez strippi

http://www.youtube.com/watch?v=1-KVNthLaW8 haha padłam
jeśli było wybaczcie

Niesamowity maly A krecenie bioderkami

Napisane przez patinka_

aha-w poniedziałek przeżyłam szok....Tż przyjechał po mnie do pracy z Emilkiem-Emilek był na tylnym siedzeniu-ozahamował pod same moje nogi i na moich oczach nosidełko razem z Emilkiem wywróciło się do góry nogami-w taki sposób,że Emi był głową w dół w stronę dywaników na których się nogi trzyma!!w szoku wpadłam do auta, na szczęście Emi był zapięty i nie zsunął się na podłogę tylko tak zawisnął-nie płakał ani nic...wręcz przeciwnie, jak go podniosłam to się śmiał...eh.....pas był dobrze założony-nie mam pojęcia czemu tak się stałocałe szczęście,że Tż nie wpadł na pomysł nie zapięcia go czy coś takiego bo jakby spadł na czubek głowy to dopiero by było

Dobrze, ze nic powaznego sie nie stalo

Napisane przez _Ya

Wyskoczę jak Filip z konopi, ale poradźcie którą zabawkę z FP lub innej firmy wybrać, taką grającą, jeżdżącą itd. ? Muszę coś kupić, bo już mu się znudziły misie, grzechotki itd. teraz zabawka musi uciekać, grać, świecić Oglądam gąsienicę, ale on chyba jeszcze za mały jest (6,5 miesiąca)?

Z FP Szymus ma slimaczka 1-2-3 i klocuszki. I przebojem jest slimaczek

Napisane przez fleurdelacour

a chcialam sie pochwalic, ze moja corcia nauczyla sie robic kosi kosi lapki i klaszcze sobie od wczoraj

klask i:

Napisane przez youyou

Dziewczyny wpadam się pożegnać przed wyjazdem.
Jesteśmy już spakowani (tona bagażu..), i zaraz kąpiemy Filipa, i wyruszamy w trasę.

Trzymajcie za nas kciuki obyśmy cali dojechali.
Wiedeń, Słowenia, Praga - przybywamy!! Wracamy za jakieś dwa tygodnie.. na bieżąco pewnie relacje będziemy zdawać na FB

paaaaa

Szczesliwej podrozy

Napisane przez elcia0787

a moj Szymek dzisiaj pierwszy raz dal rade raczkowac kawaleczk
ek i probowal siadac

klask i:

zaslona za przekrecanie i tata

karola hehe maly kombinator

gosbaj swietnie Krzysiu tez chcialby cos napisac

castilia dzieki mam nadzieje, ze szybko przejdzie. Ja w zasadzie mialam prosic lekarza, zeby zrobil badanie krwi, ale uprzedzil mnie i zrobil dlatego, ze Szymek tak szybko rosnie. Nooo, Wojtek mnie zarazil fotografia, nawet bylam na kursie foto

kalka ooo butelka po wodzie u nas tez jest hitem Turla sobie ja roczka, ona ucieka, a Szymek za nia

[pola25]

You udanego wypoczynku!chętnie pojechałabym z Wami.

Madziulka jak Dawidek miał ok 2-3 mies. to lekarz zlecil morfologię, bo jego zdaniem był dużym chłopcem i może mieć niedobory żelaza,ale na szczęście wszystko wyszło ok.


nie wiem czy mówiłam Wam,że miałam mały wybuch w domu, coś się przytkało w piecyku i odleciała przednia część i dymiło się.przezylam chwile grozy, na szczęście był TZ.


co do spania, to Mój Mały spał w dzień tylko 2 h, obudził się przed 15 i zasnął dopiero przed 21!!!masakra.

[madzikUK]

Napisane przez gosbaj

a to Krzys przylapany na czytaniu mamusi wizazu

musi wiedziec co mama ciagle o nim wypisuje

Napisane przez Zaslona

bardotka moja nie pije, ale chcę jej kupić właśnie. Moja mama na ten pomysł zareagowała "Już będzie piła z niekapka?? Przecież ona taka malutka jeszcze jest..." OMG

U nas dalszy ciąg tragicznych nocy Niech wreszcie wyjda te cholerne zęby!!! Bo jak nie to przez okno skocze

A i się pochwalić zapomniałam: przewracamy się z brzuszka na plecy Tu dowód:
http://www.youtube.com/watch?v=1eu444nC7oI


A tu cudujemy przy jedzeniu i mówimy 'tatatatatata'- tż chodzi dumny jak paw W tle rozkminianie przez TŻa komputera
http://www.youtube.com/watch?v=luOSDWBXY7s

za przewrotki,

Napisane przez karola_sz

Poniżej przedstawiam Wam zdjęcie jak to Adam masakruje puzzle piankowe. Ich funkcja jako maty dobiegła końca

maly inzynier

Napisane przez youyou

Dziewczyny wpadam się pożegnać przed wyjazdem.
Jesteśmy już spakowani (tona bagażu..), i zaraz kąpiemy Filipa, i wyruszamy w trasę.

Trzymajcie za nas kciuki obyśmy cali dojechali.
Wiedeń, Słowenia, Praga - przybywamy!! Wracamy za jakieś dwa tygodnie.. na bieżąco pewnie relacje będziemy zdawać na FB

paaaaa

szerokiej drogi, milego wypoczynku, i tak tego juz nie przeczytasz,ale co mi szkodzi napisac

Napisane przez zebra666

Zaraz na klubie wrzuce piżamke na nim jaką fajną babcia mu przysłała i jak myjemy ząbki

widze, ze ja ostro nie w temacie jestem bo nie mam pojecia o jaki klub chodzi

Napisane przez elcia0787

a moj Szymek dzisiaj pierwszy raz dal rade raczkowac kawaleczk
ek i probowal siadac

Napisane przez blonde_hair

Ja dzis dałam Sebusiowi biszkopta zamoczonego w mleku- taka packe zrobiłam, ale mu smakowałoU nas próba glutenowa wyszla pomyslnie to teraz juz powoli zaczynam dawac inne rzeczy

Ale bez zebny jeszcze...cały czas czekamy, marudził dzis caly dzien, w nocy budzi sie z płaczem...ale ja nic nie widze

co do proby glutenowej, to u nas juz dawno za nami. moja mama dala malej kawalek chleba i bulke,

Napisane przez Madziulka83

kalka ooo butelka po wodzie u nas tez jest hitem Turla sobie ja roczka, ona ucieka, a Szymek za nia

u nas tez pusta butla jest super zajeciem, uratowala mi zycie w samochodzie jak to mala juz nie wiedziala czym sie zajac i zlapala za pusta butle po pepsi.

Pysiamn fajna ta baba podejrzalam tez filmik o odkurzaczu
moja Natka mowi raczej cos w stylu "tej tej tej tej "
a dzisiejszym ulubionym zajeciem bylo walenie matki po rece jak mala byla na przewijaku. a po kapieli rowniez na przewijaku niczego nieswiadom tatus podszedl i dostal blache po twarzy Malej walenie taty po twarzy podobalo sie bardziej niz walenie mamy po rece.

[elcia0787]

PYSIAM widze ze Julcia jezyczniem to robi jak szymek i tez prawie tak samo mowi

[oliviaoO]

kalka teraz już z dnia na dzień coraz dłuzej będzie siedzieć
pysia super Julka gada i jaki jęzorek hihi

moja zaczęła gadać tak porządnie od "tatatatata" później było "babababa" a "mamama" jest zazwyczaj wtedy jak jej źle i smutno dzisiaj nawet słyszałam "mamoo" a też jej się pokićkało jak się zeźliła, że jej chcę dać mleko które moja mama zrobiła i przyniosła i gadała "bamabama"

poza tym to udało mi się sprzedać telefon na all a już traciłam nadzieję, że ktoś go kupi wczoraj też kupiłam sobie spodnie i sweterek no i dla Julki oczywiście na wyrost body, dwa pajacyki i śpiochy a dzisiaj poszłam jeszcze raz bo czułam niedosyt zakupowy szukałam jeszcze dla siebie butów i bluzki jakiejś w efekcie kupiłam na wyrost dla Julki dwie bluzeczki z dł. rękawem, jedną z krótkim i sweterek a sobie kolczyki

[bardotka_a]

Oj u ie chyba skończyły się dobre czasy na wizażu

Patrycja porzuciła już kompletnie pełzanie na rzecz czworakowania i nie chce na puzzlach tylko na podłodze i od dzisiaj zaczęła sama siadać z pozycji na czworaka i najchętniej to bym ją kaska na głowę wcisnęła



widziałam, że tż sie dzisiaj wzruszył jak zobaczył naszego raczka, wcześniej oglądał zdjęcia z porodu chyba go to rozczuliło...mnie zresztą też, dzisiaj na spacerku rozmawialiśmy o tych chwilach jak wróciliśmy ze szpitala do domu....
zawsze się słyszało, że czas szybko leci przy dzieciach ale naprawdę nie wiedziałam, ze aż tak echh.........


U nas po kąpieli tż robi masaże ubiera karmi i usypia, ja tylko przygotowuje ciuszki do spania, teraz właśnie zaczęłam składać rzeczy patrze a tam bodziak do spania sobie lezy, pytam tż w co ją ubrał, a on, że w to co mu dałam, poszłam ją zobaczyć a ona biedna spi w tym, w którym dzisiaj cały dzień chodziła tż mi mówi, że one przecież identyczne i się pomylił tylko ten który ja mu dałam była biały a śpi w różowym w serduszka- nieprawda, ze identyczne?

[blonde_hair]

Napisane przez bardotka_a

Oj u ie chyba skończyły się dobre czasy na wizażu

Patrycja porzuciła już kompletnie pełzanie na rzecz czworakowania i nie chce na puzzlach tylko na podłodze i od dzisiaj zaczęła sama siadać z pozycji na czworaka i najchętniej to bym ją kaska na głowę wcisnęła



widziałam, że tż sie dzisiaj wzruszył jak zobaczył naszego raczka, wcześniej oglądał zdjęcia z porodu chyba go to rozczuliło...mnie zresztą też, dzisiaj na spacerku rozmawialiśmy o tych chwilach jak wróciliśmy ze szpitala do domu....
zawsze się słyszało, że czas szybko leci przy dzieciach ale naprawdę nie wiedziałam, ze aż tak echh.........


U nas po kąpieli tż robi masaże ubiera karmi i usypia, ja tylko przygotowuje ciuszki do spania, teraz właśnie zaczęłam składać rzeczy patrze a tam bodziak do spania sobie lezy, pytam tż w co ją ubrał, a on, że w to co mu dałam, poszłam ją zobaczyć a ona biedna spi w tym, w którym dzisiaj cały dzień chodziła tż mi mówi, że one przecież identyczne i się pomylił tylko ten który ja mu dałam była biały a śpi w różowym w serduszka- nieprawda, ze identyczne?

mój by mi powiedzial, ze czepiam sie szczegolówdla niego to w ogóle nie ma róznicy czy to body czy pajacyk, bo zawsze ja wszystko przygotowuje do ubrania

dla Patrycji

Pysiamn sliczne filmiki, Julka pieknie ten jezyczek wystawia

Pola dobrze, ze sami nie byliscie w domu

[bardotka_a]

a i zapomniałam o najważniejszym z 5 drzemek po ok 40 min w ciagu dnia zrobiła sobie 2 po max 30 min

na logike jak dziecko bardziej się meczy, poznaje świat powinno być bardziej zmęczone mo bobas jakby odwrotnie

[elcia0787]

BARDOTKA tak samo u mnie TZ kompie malego i ubiera potem usypia a ja mu szykuje ciuszki do ubrania bo on twierdzi ze w szafie u malego ciagle zmieniam kupki z ciuszkami a co najlepsze od porodu kazde body pajace maja te same miejsca

[addicted to wizaz]

Zastanawiałam sie jak to możliwe, że dziś nic przez cały dzień nie napisałyście ... ale w końcu do mnie dotarło, że to już przecież po północy

Przepraszam z góry, ale nie jestem w stanie nadrobić. Zajrzałam tylko na stronę, gdzie napisałam ostatniego posta buziaki za miłe słówka (troszkę szkoda, że nie wszystkie mogłyście odtworzyć filmik)

Chciałam się pożegnać na jakiś czas, bo jutro po pracy jedziemy na działkę na ponad tydzień i nie wiem czy będę miała okazję do Was zajrzeć

Życzę miłego wizażowaniai nie zapomnijcie o mnie

[filka2]

bardotka: hahaha:,mój też tak ma czasami.
elcia mój jak ma ubrać Adzie w bodziaka np to zawsze otwiera szuflade z kosmetykami bo pierwszaa też od zawsze bodziaki sa w 2szufladzie
patinka wg mnie na 100% tz nie zapiał dobrze Emilka,samo to że nie była rączka opuszczona a musi być.u nas zawsze tż wpinał ale ja też to robie.ale nie kumam ze pas nie trzymał?
addicted a ty już urlop?odpoczywaj

dziewczyny jakie macie sposoby na usypianie maluchów?:prosi :moja srajda już nie ciągnie cyca i odkąd zaczeła wstawać to mamy masakre z usypianiem!!!!zawsze wieczorem sama zasypiałaa teraz jak ją odkładam to ona sie zrywa i ciągle stoi i się wybudzadziś to trwało 1,5godzw dzień jak padnieta to siedzi u mnie na kolanach i puszczam w kompie piosenki,przytulam ją i odlot a wieczory sa rózne.związać jąco ją przytrzymuje to sie drze normalnie juz taka buntowniczka.

dziś myslałam o tym że drugie dziecko bym chciała za kilka lat ale chyba nie moge tak długo czekać bo ja już po 30-tce!!!!

[azzis]

youyou udanych wakacji! Czekamy na relację.
addicted to wizaż udanego wypoczynku na dziełeczce.

Wczoraj próbowałam uspać małego w łóżeczku i bez smoka (bo tak to trzeba było go lulać na rękach lub w nosidełku). No niestety bez smoka się nie obyło. Marudził, marudził, jak dałam smoka to się uspokoił i sam usnął. Dobre i to, że nie obyło się bez lulania na rękach.
Może za którymś razem w końcu się uda.

[pysiamn]

Napisane przez bardotka_a

Oj u ie chyba skończyły się dobre czasy na wizażu

Patrycja porzuciła już kompletnie pełzanie na rzecz czworakowania i nie chce na puzzlach tylko na podłodze i od dzisiaj zaczęła sama siadać z pozycji na czworaka i najchętniej to bym ją kaska na głowę wcisnęła

hihi
ale za postępy należy się

widziałam, że tż sie dzisiaj wzruszył jak zobaczył naszego raczka, wcześniej oglądał zdjęcia z porodu chyba go to rozczuliło...mnie zresztą też, dzisiaj na spacerku rozmawialiśmy o tych chwilach jak wróciliśmy ze szpitala do domu....
zawsze się słyszało, że czas szybko leci przy dzieciach ale naprawdę nie wiedziałam, ze aż tak echh.........

Ja wczoraj wrzucałam filmik z Julką i machinalnie odpaliłam filmik z 6 miesięcznym Kubusiem...
Mąż zaglądam przez ramię i mówi do mnie rany jak to szybko mineło i jaki on był malutki
A przy filmiku z pierwszymi kroczkami oboje mieliśmy taką nostalgię....
To se newraciiiiii

Napisane przez bardotka_a

a i zapomniałam o najważniejszym z 5 drzemek po ok 40 min w ciagu dnia zrobiła sobie 2 po max 30 min

na logike jak dziecko bardziej się meczy, poznaje świat powinno być bardziej zmęczone mo bobas jakby odwrotnie

wow

Mi też cięzko idzie uregulować Julkę ... z Kubą poszło mi jak po masle
Wczoraj wymysliłam że to chyba dlatego że Kuba mial codziennie prawię te samą pore wstawania...7:30-8:00
A Córcia ma fanaberie i potrafi o 4:30 być gotowa i zwarta do zabawy

Napisane przez addicted to wizaz

(troszkę szkoda, że nie wszystkie mogłyście odtworzyć filmik)

ja pokombinowałam i się udało

Chciałam się pożegnać na jakiś czas, bo jutro po pracy jedziemy na działkę na ponad tydzień i nie wiem czy będę miała okazję do Was zajrzeć

bedziemy tesknić

i czekać na Ciebie i odpoczywaj na działeczce

Napisane przez azzis

Wczoraj próbowałam uspać małego w łóżeczku i bez smoka (bo tak to trzeba było go lulać na rękach lub w nosidełku). No niestety bez smoka się nie obyło. Marudził, marudził, jak dałam smoka to się uspokoił i sam usnął. Dobre i to, że nie obyło się bez lulania na rękach.
Może za którymś razem w końcu się uda.

U nas tylko smok lub cycuś dziąła cuda no chyba że sama pada w zabawie ale to rzadko

[patinka_]

też zauważyłam,że czas tak napitala że szok....jak Emi miał parę dni to myślałam kiedy to będzie jak będzie bardziej kumaty...teraz bym znów wróciła do czasów noworodka-z sentymentu....i te malutkie ciuszki-łapie się na tym,że wchodzę do sklepu lecę do rozmiaru 56 a za chwile OHO to za małe już na mojego brzdąca

[pysiamn]

PAtinka ja też się łapię na ciuszkach ...myslę sobie o to Ci ubiorę ...zzkladam za małe ....Już jedną siatę ciuszków oddałam ...teraz szykuje już nastepną

Kuba rosnie z racji wieku już nieco wolniej ale Julka z prędkością światła ..wciąż za krtie rękawki lub body naciągnięte jak struna etc

[Kancia]

to widac tylko ja czekam jak na szpilach az Tomek bedzie miał 2 lata
pewnie to ze względu na jego spani i marudzenie...

[karola_sz]

Kancia - ja też czekam jak Adaś będzie miał, najlepiej 3 lata, wtedy człowiek powoli odzyskuję jakąś część swojego życia, bo teraz to wszystko podporządkowane maluchowi. Chociaż nie powiem, rozczula mnie ta łysa pałka -zapałka, ten wieczny ślinotok, czasami nawet to jojczenie jego.

Jak byliśmy teraz na wczasach mój tż na spacerze kiedy on miał na rękach jedno (mniejsze), ja w wózku targałam drugie (większe, 5 lat, etap uwsteczniania przy braciszku) i obydwoje dyszeliśmy jak lokomotywy odkrył filozoficznie: "Jakbyśmy tak sobie machnęli dzieciaka zaraz na początku znajomości, to Maja miałaby teraz 15 lat, Adaś pewnie z jakieś 10, a my młodzi, prawie wolni i hajlajf".
W ramach pocieszenia powiedziałam mu, że sami na wywczas pojedziemy za jakieś 12 - 15 lat. Jak dożyjem

Addicted - będziemy tęsknić. A ja miałam jechać z Tobą, żeby drzewo porąbać czy coś... Znowu mnie (powiem kulturalnie) w konia zrobiłaś
A pogoda ma być...