Rozstanie z facetem - część 11 :(

[marilyn monroe]

to i ja do Was dołącze,podczytuje już Was od pewnego czasu...
hmm ja byłam z kimś 5,5 roku (mega toksyczny związek), były rozstania i powroty aż w końcu postanowiłam o siebie walczyć i w końcu od 4 lipca się do niego nie odzywam,pare razy mnie zaczepiał ale ja nie chce już się w to bawić.ale wierzcie mi chyba żadna z Was nie była z kimś takim,aż wstyd się przyznać że byłam z kimś takim tyle czasu...do tego w między czasie uwikłałam się w jeszcze jedną znajomość z chłopakiem, który miał dziewczyne, nie przespaliśmy się ze sobą ale nie byłam grzeczna przyjaciółką ani on grzecznym chłopakiem,taki układ niewiadomo jaki trwał prawie 3 lata ale też postanowiłam to zakończyć tylko, że on nie daje mi spokoju bo twierdzi że z nią zerwał i takie tam ale kiedyś twierdził, że zerwie jak chciałam wyjechać a jednak nie zerwał dlatego teraz mu nie wierze i ogólnie nie chce go.
w czerwcu poznałam innego chłopaka,byliśmy razem na weselu u jego znajomych,miałam do niego jechać bo wyjechał poza Polskę ale nie wyszło ale teraz wysłał mi pieniądze na bilet żebym przyjechała.niby wszystko jest ok ale ja sobie nie radze z tą sytuacją, bo za bardzo mi na nim zależy i jestem upierdliwa niestety i coś czuje, że on ze mną długo nie wytrzyma i wszystko się skończy.czasami nawet zastanawiam się czy nie lepiej żebym to ja pierwsza zakończyła,powinnam być honorowa...
tylko troche jestem psychiczna

[wadera4]

Napisane przez Malla

Kontynuując szyderę - jak będę chciała się nasłuchać komplementów co do swojej figury i intelektu, to spotkam się z eksem. Szkoda, że się tak nie wyrażał, jak byliśmy razem

ale mój były nie wali mi komplementów
ostatnio nawet jak wpadł do mnie rano i zobaczył ślady imprezowego chlańska to powiedział: znowu piłaś? weź się trochę ogarnij

[maczupikczu]

zaraz przyjdzie ex po okulary trzymajcie kciuki za mnie
juz mi niedobrze, ale sie boje tego spotkania

[juniorka89]

Napisane przez wadera4

ale mój były nie wali mi komplementów
ostatnio nawet jak wpadł do mnie rano i zobaczył ślady imprezowego chlańska to powiedział: znowu piłaś? weź się trochę ogarnij

Nie ma to jak szczerość

[Hosenka*]

Napisane przez wadera4

ale mój były nie wali mi komplementów
ostatnio nawet jak wpadł do mnie rano i zobaczył ślady imprezowego chlańska to powiedział: znowu piłaś? weź się trochę ogarnij

Jaki tekst!!!!!!!!!!!!!!!

Ale to dobrze o nim świadczy - martwi się o Ciebie

[Malla]

Napisane przez maczupikczu

zaraz przyjdzie ex po okulary trzymajcie kciuki za mnie
juz mi niedobrze, ale sie boje tego spotkania

Łeeee, po okulary...

Wadera - ciesz się, że pamięta, że tak nie wyglądasz na co dzień

[wadera4]

Napisane przez Hosenka*

Jaki tekst!!!!!!!!!!!!!!!

Ale to dobrze o nim świadczy - martwi się o Ciebie

on się tak martwił, bo może pomyślał, że ja z żalu za nim tak chlałam
a jak się potem dowiedział, że na tej imprezie byli prawie sami faceci to dopiero miał minę. ale nie napiszę co powiedział...

maczupikczu i jak poszło?

[OtTakaJa]

'Jeśli kobieta czuje w sobie mężczyznę, to seks.
A jeśli mężczyzna czuje w sobie kobietę, to już musi być miłość'.
Demotywator. Podoba mi się

[Malla]

Napisane przez wadera4

a jak się potem dowiedział, że na tej imprezie byli prawie sami faceci to dopiero miał minę. ale nie napiszę co powiedział...

Co powiedział?

Napisane przez OtTakaJa

'Jeśli kobieta czuje w sobie mężczyznę, to seks.
A jeśli mężczyzna czuje w sobie kobietę, to już musi być miłość'.
Demotywator. Podoba mi się

"A jeśli mężczyzna czuje w sobie kobietę, to znaczy, że znosi ją z palcem w tyłku."

[marg0lcia]

Byłam na mieście. Idę na przystanek, patrzę, a tu eks! Więc podchodzę, mówię: cześć, co tam? A on: no cześć, nic. Odpalam fajkę, podjeżdża autobus, on wstaje i mówi: jadę. Ja: Ale to nie twój autobus. Poszedł.

Padnę. Moje cycki sięgają przez niego już ziemi.

Nie chcę mieć faceta. Mam nadzieję, że dziś albo jutro pójdę na imprezę i się wyszaleję

[wadera4]

Napisane przez Malla

Co powiedział?

że pewnie wszyscy mnie na tej imprezie r.chali....

[Malla]

Napisane przez marg0lcia

Byłam na mieście. Idę na przystanek, patrzę, a tu eks! Więc podchodzę, mówię: cześć, co tam? A on: no cześć, nic. Odpalam fajkę, podjeżdża autobus, on wstaje i mówi: jadę. Ja: Ale to nie twój autobus. Poszedł.

Coś nam wątek dziś zakwita absurdami

Napisane przez wadera4

że pewnie wszyscy mnie na tej imprezie r.chali....

A to sk...wiel

[juniorka89]

ja papierzyska na studia wypełniam:P
Zaraz do domu

[wadera4]

Napisane przez marg0lcia

Byłam na mieście. Idę na przystanek, patrzę, a tu eks! Więc podchodzę, mówię: cześć, co tam? A on: no cześć, nic. Odpalam fajkę, podjeżdża autobus, on wstaje i mówi: jadę. Ja: Ale to nie twój autobus. Poszedł.

ale to jak, wsiadł do innego autobusu czy w końcu poszedł piechotą, bo nie zrozumiałam...

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Napisane przez Malla

A tu sk...wiel

dlatego zastanawiałam się, czy to napisać...

[marg0lcia]

Napisane przez wadera4

ale to jak, wsiadł do innego autobusu czy w końcu poszedł piechotą, bo nie zrozumiałam...

Wsiadł do tego autobusu! A to nie był jego autobus. Owszem, jechał w jego str, ale zawsze jeździł innymi. Wiele razy mu mówiłam: nie czekajmy, jedźmy tym, to odpowiadał, że nie, bo nie chce mu się tyle iść od przystanku. On jest niesamowity

[martusiax]

Napisane przez wadera4

że pewnie wszyscy mnie na tej imprezie r.chali....

...i w tym momencie straciłby zęby

[wadera4]

Napisane przez marg0lcia

Wsiadł do tego autobusu! A to nie był jego autobus. Owszem, jechał w jego str, ale zawsze jeździł innymi. Wiele razy mu mówiłam: nie czekajmy, jedźmy tym, to odpowiadał, że nie, bo nie chce mu się tyle iść od przystanku. On jest niesamowity

[marg0lcia]

Napisane przez wadera4

że pewnie wszyscy mnie na tej imprezie r.chali....

Mój eks to cham, podobne teksty słyszałam będąc z nim... Teraz bym się poryczała też, gdybym to usłyszała, ale jeszcze bym mu przywaliła.

[Malla]

marg0lcia - zestresowałaś chłopaka

[marg0lcia]

Haha no na pewno go zestresowałam tym, że wyszłam z domu, bo przecież jak ja śmiem wyjść gdziekolwiek

Mam ochotę na piwo, a nie mam z kim się napić...

[wadera4]

Napisane przez martusiax

...i w tym momencie straciłby zęby

wiem, byłam z palantem..
zresztą to, że się puszczam z innymi słyszałam codziennie. kiedyś zapoznał mnie ze swoim kolegą, pogadaliśmy chwilę. powiedziałam fajny ten Amorek, taki zabawny. a ten od razu stwierdził, że na niego lecę i że będę się z nim puszczać
swoją drogą Amor został moim bardzo dobrym kumplem. kiedy były ostatnio widział jak jechaliśmy razem samochodem stwierdził to samo, powiedział że cały czas się z nim puszczałam. a po chwili dodał: "ale wiesz co, cieszyłbym się, jakbyś była z Amorem, pasowalibyście do siebie"..

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Napisane przez marg0lcia

Mam ochotę na piwo, a nie mam z kim się napić...

ja! ja jestem chętna! jaaaaaaaa!

[Hosenka*]

Napisane przez marg0lcia

Wsiadł do tego autobusu! A to nie był jego autobus. Owszem, jechał w jego str, ale zawsze jeździł innymi. Wiele razy mu mówiłam: nie czekajmy, jedźmy tym, to odpowiadał, że nie, bo nie chce mu się tyle iść od przystanku. On jest niesamowity

A może jechal gdzieś indziej?

[marg0lcia]

Napisane przez wadera4

wiem, byłam z palantem..
zresztą to, że się puszczam z innymi słyszałam codziennie. kiedyś zapoznał mnie ze swoim kolegą, pogadaliśmy chwilę. powiedziałam fajny ten Amorek, taki zabawny. a ten od razu stwierdził, że na niego lecę i że będę się z nim puszczać
swoją drogą Amor został moim bardzo dobrym kumplem. kiedy były ostatnio widział jak jechaliśmy razem samochodem stwierdził to samo, powiedział że cały czas się z nim puszczałam. a po chwili dodał: "ale wiesz co, cieszyłbym się, jakbyś była z Amorem, pasowalibyście do siebie"..

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------



ja! ja jestem chętna! jaaaaaaaa!

To samo co mój. Ja z każdym spałam, każdy mnie macał i w ogóle. Oni są niesamowici hahaha

A co do piwa... Hm, za jakieś 10godzin może bym była u ciebie

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Napisane przez Hosenka*

A może jechal gdzieś indziej?

Nie, do domu, bo był po warcie.


http://www.youtube.com/watch?v=1ciN6...eature=related posłuchajcie.

[wadera4]

Napisane przez marg0lcia

A co do piwa... Hm, za jakieś 10godzin może bym była u ciebie

to ja wyjadę o 19 i spotkamy się w połowie drogi

[elvegirl]

Napisane przez wadera4

że pewnie wszyscy mnie na tej imprezie r.chali....

I Ty po tym dalej chcesz się z nim spotkać...

Czasem brzmisz jak laski, które z faceta tylko OIOM jest w stanie wyleczyć. Dobrze, że tylko czasem.

[marg0lcia]

Napisane przez wadera4

to ja wyjadę o 19 i spotkamy się w połowie drogi

Mam nadzieję, że niedługo się napijemy razem Będziesz na tym spotkaniu w Wawie?

[wadera4]

Napisane przez marg0lcia

Mam nadzieję, że niedługo się napijemy razem Będziesz na tym spotkaniu w Wawie?

chciałabym, ale nawet nie wiem, jaka w końcu data jest ustalona

elvegirl nie bój się o mnie. teraz chyba już nie wierzysz, że chciałabym do kogoś takiego wrócić?

[krolowazimy]

Napisane przez wadera4

chciałabym, ale nawet nie wiem, jaka w końcu data jest ustalona

elvegirl nie bój się o mnie. teraz chyba już nie wierzysz, że chciałabym do kogoś takiego wrócić?

Wadercia, po takich słowach to się wypowiadającego na oczy nie chce widzieć
Niepotrzebnie to ciągniesz. Powinnaś spadać do Ostrołęki.

Gbur straszny, brak słów.
Ale bym mu dała popalić, ach

[maczupikczu]

przydszedl przyniosl piwo pogadalismy, ale sie zmienil wygladowo wlosy zapuscil w ogole taki zaniedbany, w kim ja sie zakochalam??? ciagnie mnie do niego fizycznie jak cholera!!!!! ale on tak sie obnizyl intelektualnie, ze zaczynam sie zastanawiac czy bedac ze mna nie udawal kogos innego??
byl taki dojrzaly a teraz pier.doli mi takie rzeczy momentami jak by z choinki sie urwal, ma przyjsc dzisiaj jeszcze na piwo, ale nie sadze zeby przyszedl, do 19 ustalilam, ze ma czas potem spadam...mam strasznie mieszane uczucia co do tego spotkania

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

nie wiem czy jak przyjdzie to nie wyladujemy razem w lozku, prosze byscie mnie zesztaly bo nie chce tego!!!!!

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

dobry ten kawalek zbyt dobra choc nie przepadam za takim gatunkem muzyki
chyba mam lekki humor po tym piwku
kiedy ten zlot w wawie i czy tez moge byc?

[elvegirl]

Napisane przez wadera4

elvegirl nie bój się o mnie. teraz chyba już nie wierzysz, że chciałabym do kogoś takiego wrócić?

Cóż...tu masz odpowiedź:

Napisane przez krolowazimy

Wadercia, po takich słowach to się wypowiadającego na oczy nie chce widzieć
Niepotrzebnie to ciągniesz. Powinnaś spadać do Ostrołęki.

Gbur straszny, brak słów.
Ale bym mu dała popalić, ach