Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 14

[Jessiczka]

Napisane przez kudlata83

Jessiczka chce 20kg i az wstyd sie przyznac ze sie tak spasłam

kudlata83 aa tam wstyd,kazdy ma coś do zrzutu wkońcu wątek ku temu
ale damy rade prawda najlepeiej czytając efekty zdumiewające od dziewczyn to daje wiare
ide robic moje first sniadanie z otrębami ooch

[Aleksandra_M]

DUK DUK Skarby moje.
przy sniadaniu Wam szybko melduje ze zaraz wyruszam
waga od tygodnia ta sama... przez@ nie wiem. dobrze ze nie rosnie. od dzis PW. zabieram ze soba lodoweczke bialka (w tym dwa serniki, denat i kokosowy krol ) bo warzywka to sie jakies u tesciowej znajda.
nie wiem jak bedzie tam z czasem na forum.. zobaczymy. nie grzeszcie przez weekend duzo!! bo beda baty
trzymam kciuki za Wasze spadki, a Wy trzymajcie za mnie, zebym miala sile oprzec sie ciastom z kremem, salatkom z majonezem i innym pysznosciom (tescia impreza urodzinowa).

Napisane przez rumcia1

Wiecie, że sprawdza się powiedzenie, że "kto zjada ostatki jest piękny i gładki. Teraz jak jestem na diecie, nie zjadam resztek kanapek moich dzieci, czy ich płatków z mlekiem, galaretek, itp. Dopiero teraz widzę ile one tego zostawiają, a zwykle ktoś to kończył. Mąż się buntuje, że nie będzie zjadał po wszystkich. Trzeba robić mniejsze porcje, żeby wołały o dokładkę, a nie zostawiały.

no to ja to samo... nie dalam sie zmarnowac niczemu i mam efekt.... ale juz wiecej nie bedzie tego bledu! jak dziecko nie zje, daje TŻ a jak on nie chce to wyrzucam od razu, zeby nie stalo i nie kusilo nie bedziemy z siebie robic smietnika, co nie?

Napisane przez Agnese69

Kochana, zauważyłam, zauważyłam, w pędzie przemilczałam, za co kajam się i błagam o wybaczenie łajzie pospolitej. Jestem dumna z Ciebie, a drugie to jeszcze tylko chwilunia-momencik i wlazą jak ulał na dupinę Twą maleńką ino patrzeć.

dziekuje juz wybaczam baw sie dobrze Kochana. nie daj sie grzeszkom. bedziemy tesknic

[Konczita]

duk duk ... witajcie szczypioreczki jak nocka? u mnie masakra ... moja @ się rozkręciła jak za dawnych czasów i cholernie boli no cóż może ten cykl ładnie będzie 30d jak Bozia przykazał, zobaczymy ... Waga oczywiście wzrosła o 300 ale czuje się pełna jak piłka więc myślę że woda się odłożyła .. oby szybko zaczęło spadać ..

Napisane przez kochak

on pewnie nawet nie wie ze mnie rani bo skąd? zawsze się przy nim uśmiecham jak idiotka ehhh, pewnie myśli ze mi to pasuje:ha haha:

typowe dla faceta nie wiedzieć czemu po co i dlaczego

Napisane przez rumcia1

Poszłam robić kolację dzieciom, kąpiele, upiekłam sobie serniczka i dla gości na jutro mega piękny czekoladowo - kokosowy placuszek, ale boski zapach. Będzie mnie jutro kusił.

Wiecie, że sprawdza się powiedzenie, że "kto zjada ostatki jest piękny i gładki. Teraz jak jestem na diecie, nie zjadam resztek kanapek moich dzieci, czy ich płatków z mlekiem, galaretek, itp. Dopiero teraz widzę ile one tego zostawiają, a zwykle ktoś to kończył. Mąż się buntuje, że nie będzie zjadał po wszystkich. Trzeba robić mniejsze porcje, żeby wołały o dokładkę, a nie zostawiały.

To i ja powiem Dukanoc, chyba, że jeszcze zajrzę potem, bo mam jeszcze kilka rzeczy do zrobienia.Pa.

ehh to zjadanie końcóweczek to właśnie robi swoje a jeszcze o ile dobrze pamiętam masz trójeczkę ? to kochana mamy odpowiedz skąd się fałdki wzięły - ale stop! po połowie porcji dla każdego i dokładeczki minimum co by nie zostawało da się tak ?

Napisane przez blackredmoon

Laseczki, nie dam rady Was nadrobić
Powiem Wam tylko, że naprawdę zaczynam schizować z tą ciążą.
Poza tym brzuch mam jakiś nadymany,a ostatnio miałam taki płaski O wzrostach nie wspomnę. Waga ta sama, co tydzień temu Miałam dziś mega okazję i ochotę zgrzeszyć ale się pohamowałam w ostatniej chwili. Pomyslałam, że może jednak dojdę jakoś do celu i zadowolę się 17września na III, więc teraz nie warto, mam rację?
A może ta waga i brzuch to przez zbliżającą się @?? O daj Boże!!

DUKANOC Uwielbiam Was

zrobiłaś teściora ????

Napisane przez Ulcia2512

Nie będziesz, oj nie będziesz sama. Ja mam jeszcze co najmniej 15, a może i 20 kilo. Więc prędko się stąd nie wybieram.

Nie wiem ile ważę, czy spadek czy wzrost, bo jeszcze się nie ważyłam.

Miłego dnia Szczypiorki

kochana to mamy prawie tyle samo posiedzimy sobie tu same a reszta niech się zbiera na II i na nas czeka - grzecznie

Aleksandara udanego pobytu u teściowej
ja dzisiaj też dzień z teściami ...

[lesia27]

a ku ku Fląderki
u mnie po 6 dniowym(najkrótszym podczas diety) spoznieniu pojawila sie @ czuje sie jak flak, taka wymięta i brzusio boli nawet nie wchodze na wage
co do dukania? od poniedzialku nie grzesze bo... chce szybciej ukonczyc 2 faze i przejsc na 3, bo juz czuje ze sie męczea nie chce stracic tego co zrzucilam...
ps: gratki za spadki

[xal]

Napisane przez martuch_

Kochanee, to jak to teraz mam jeść przed @?Nie chcę tyć

Mniej soli to mniej wody w organizmie się zatrzyma, ale na 2gi dzień i tak schodzi bo to nie tycie tylko woda.

[amakkk]

Witajcie Kochaniutkie!!! Jakiż piękny mamy dzionek )
Jestem po śniadanku, na razie pełna energii i optymizmu
Plany na dziś - zabrać się do pracy, bo wakacje się kończą a u mnie wszystko w rozsypce. Jeszcze 1,5 tygodnia i zacznie się ponowne wbijanie do główek dzieci wiadomości zupełnie abstrakcyjnych dla nich

[rumcia1]

Duk Duk
Przez dwa poprzednie warzywne dni przybywało mi po 200g, dziś jedno 200g spadło Jest dobrze.

Napisane przez Aleksandra_M

DUK DUK Skarby moje.
przy sniadaniu Wam szybko melduje ze zaraz wyruszam
waga od tygodnia ta sama... przez@ nie wiem. dobrze ze nie rosnie. od dzis PW. zabieram ze soba lodoweczke bialka (w tym dwa serniki, denat i kokosowy krol ) bo warzywka to sie jakies u tesciowej znajda.
nie wiem jak bedzie tam z czasem na forum.. zobaczymy. nie grzeszcie przez weekend duzo!! bo beda baty
trzymam kciuki za Wasze spadki, a Wy trzymajcie za mnie, zebym miala sile oprzec sie ciastom z kremem, salatkom z majonezem i innym pysznosciom (tescia impreza urodzinowa).


no to ja to samo... nie dalam sie zmarnowac niczemu i mam efekt.... ale juz wiecej nie bedzie tego bledu! jak dziecko nie zje, daje TŻ a jak on nie chce to wyrzucam od razu, zeby nie stalo i nie kusilo nie bedziemy z siebie robic smietnika, co nie?

Baw się dobrze i trzymaj język i ręce na wodzy. Kierunek - Twoja lodóweczka. A śmietnikiem już nie będę basta.

Napisane przez Konczita

duk duk ... witajcie szczypioreczki jak nocka? u mnie masakra ... moja @ się rozkręciła jak za dawnych czasów i cholernie boli no cóż może ten cykl ładnie będzie 30d jak Bozia przykazał, zobaczymy ... Waga oczywiście wzrosła o 300 ale czuje się pełna jak piłka więc myślę że woda się odłożyła .. oby szybko zaczęło spadać ..

ehh to zjadanie końcóweczek to właśnie robi swoje a jeszcze o ile dobrze pamiętam masz trójeczkę ? to kochana mamy odpowiedz skąd się fałdki wzięły - ale stop! po połowie porcji dla każdego i dokładeczki minimum co by nie zostawało da się tak ?

kochana to mamy prawie tyle samo posiedzimy sobie tu same a reszta niech się zbiera na II i na nas czeka - grzecznie

Aleksandara udanego pobytu u teściowej
ja dzisiaj też dzień z teściami ...

Nocka krótka, mały dalej ma gorączkę, ale widzę, że idą mu kiełki i jeden na dole, mało je więc pewnie to jest to. Jak mu do jutra nie przejdzie, to będę nękała pediatrę.

Juz nie będę zjadała końcówek, mężowi też raczej podtykać ich nie bedę, bo to tak jagby zjeść dwie porcje, niby juz nie możesz, ale żeby nie zmarnować, to dojesz. Dzisiaj nałozyłam im mało - pyszny ryż zapiekany z jabłkami na słodko - zjedli. Z 3latkiem czasami jest problem, bo zdarza się, że przy kolacji zasypia i zostaje prawie cała jego porcja, ale będę mu robiła kolacje wcześniej. Mam mocne postanowienie. Już zobaczyłam kolejny pozytywny aspekt bycia na diecie. Przecież normalnie bym tego nie zobaczyła, że jem jakieś nadwyżki. (Tak mam trójkę)

Co do bycia tutaj, to jeśli zdrowie pozwoli, to też długo posiedzę, tylko, że jak za parę dni wrócę do pracy, to tylko wieczorem zajrzę, a szkoda.

U nas dziś gril na kilkanaście osób. Swoje żarełko przygotowałam, dla gości w trakcie przygotowań. Dziś mam PW więc zrobię sobie sałatkę grecką taką, żebym też mogła ją zjeść. Obczaiłam tabelkę serka favita żółtego i B-14g, W-3g, T- 12g - nie jest dobry ten tłuszczyk, serek zostawię na talerzu, ale pozostałe warzywa i aromat z tego sera zjem z grilowanym kurczakiem, chyba, że zrobię też sos jogurtowy z czosnkiem dla wszystkich, to będę mogła zjeść bez ograniczeń i nikt nie zauważy, że wydziwiam.

Muszę podjechać jeszcze do kosmetyczki wyregulować brwi, a i wiecie co? przefarbowałam kiedyś włosy na czarno (granatowa czerń, ale tego niebieskiego nie widać za bardzo, jest dobrze - pasuje do moich niebieskich oczu. Jeszcze muszę w trakcie robienia sałatek pomyśleć w czym wystąpię, żebym wyglądała uroczo. Może ktoś zauważy, że mi ubyło 6,5kg

Zmykam do garów

[milaminka80]

Gratki za spadki

Miałam nadzieję, ze w ten sobotni poranek powitam was z spadkiem godnym pochwalenia się. A tu I mimo, że sie ładnie usmiechałam rposiłam, byłam miła i w ogole to prawie że na kolanach wchodziłam, to itak po tygodniu ledwo - 0,55 Dlatego wracałm do łóżka i zamierzam cały weekend z niego nie wychodzić i sie nad soba użalać, zaczynając od teraz

[rumcia1]

Napisane przez amakkk

Witajcie Kochaniutkie!!! Jakiż piękny mamy dzionek )
Jestem po śniadanku, na razie pełna energii i optymizmu
Plany na dziś - zabrać się do pracy, bo wakacje się kończą a u mnie wszystko w rozsypce. Jeszcze 1,5 tygodnia i zacznie się ponowne wbijanie do główek dzieci wiadomości zupełnie abstrakcyjnych dla nich

Widzę, że koleżanka po fachu

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Napisane przez milaminka80

Gratki za spadki

Miałam nadzieję, ze w ten sobotni poranek powitam was z spadkiem godnym pochwalenia się. A tu I mimo, że sie ładnie usmiechałam rposiłam, byłam miła i w ogole to prawie że na kolanach wchodziłam, to itak po tygodniu ledwo - 0,55 Dlatego wracałm do łóżka i zamierzam cały weekend z niego nie wychodzić i sie nad soba użalać, zaczynając od teraz

Nie użalaj się, do dzieła. Piękna sobota, włóż w cos ręce, kilosy polecą.
Idę pracować papa.

[india40]

Duk Duk
Dzisiaj na wadze +0,3 kg
Za pięknie mi szło
W tamtą sobotę -0,2kg, niedziela i poniedziałek bez wagi ( popłynęłam z piwkiem w weekend) we wtorek szczena mi opadła bo -0,5kg, środa ,czwartek i piątek po -0,4kg. No cóż wczoraj pierwszy dzień PW i obżarłam się pomidorami z cebulką w jogurcie, może to aha!!! i nie wiem dlaczego wpakowałam do swojego otworu gębowego 3 kulki Lila Stars maxis Zaćmienia mózgu jakiegoś dostałam czy cóś???? Przecież ja nie przepadam za słodyczami a na Dukanie cosik mi sie pokiełbasiło

[avataris]

DUK DUK

witam weekendowo w pracy
kosmiczny wzrost warzywny pokonany, zmieniłam tryb i mam nadzieję, że poradzę sobie do końca miesiąca z wagą

Napisane przez sweeney

Tylko te z kauflandu są słabo skoncentrowane przez co bardzo niewydajne. Galaretki prawie przezroczyste wychodzą (miałam chyba owoce leśne i brzoskwinie)

sweeney a jak w smaku

[Ulcia2512]

Napisane przez Konczita

kochana to mamy prawie tyle samo posiedzimy sobie tu same a reszta niech się zbiera na II i na nas czeka - grzecznie

Aleksandara udanego pobytu u teściowej
ja dzisiaj też dzień z teściami ...

No posiedzimy jeszcze, ale to nic. Jakie my potem laski będziemy to fiu fiu. A poza tym siedzenie w doborowym towarzystwie to sama przyjemność.

Po dzisiejszym śniadaniu pomyślałam sobie, że ta dieta nie powinna sie nazywać proteinowa tylko proteinowo-rozpustna. Wciągnęłam na śniadanie gofry z serkiem cytrynowym na słodko, powidłami rabarbarowymi i pseudo bitą śmietaną. I pytam się na jakiej diecie tak można- tylko na naszej proteinowo-rozpustnej.
Miłych spotkań z teściami.

[avataris]

Napisane przez Aleksandra_M

DUK DUK Skarby moje.
przy sniadaniu Wam szybko melduje ze zaraz wyruszam
waga od tygodnia ta sama... przez@ nie wiem. dobrze ze nie rosnie. od dzis PW. zabieram ze soba lodoweczke bialka (w tym dwa serniki, denat i kokosowy krol ) bo warzywka to sie jakies u tesciowej znajda.
nie wiem jak bedzie tam z czasem na forum.. zobaczymy. nie grzeszcie przez weekend duzo!! bo beda baty
trzymam kciuki za Wasze spadki, a Wy trzymajcie za mnie, zebym miala sile oprzec sie ciastom z kremem, salatkom z majonezem i innym pysznosciom (tescia impreza urodzinowa).

Alex trzymam kciuki, dasz radę, zapasy zrobiłaś, więc wszystko gra. Wracaj do nasz szybciorkiem

[india40]

Napisane przez amakkk

Witajcie Kochaniutkie!!! Jakiż piękny mamy dzionek )
Jestem po śniadanku, na razie pełna energii i optymizmu
Plany na dziś - zabrać się do pracy, bo wakacje się kończą a u mnie wszystko w rozsypce. Jeszcze 1,5 tygodnia i zacznie się ponowne wbijanie do główek dzieci wiadomości zupełnie abstrakcyjnych dla nich

Wbijaj, wbijaj Kochana Jak pomyślę, że zaczyna się rok szkolny i moja młodsza do II gimnazjum i do tego zero przygotowania ( zero książek i innych rzeczy) to włosy dęba mi stają!!!! Znowu się zacznie: lekcje odrobione? przygotowana do szkoły?? Matusiu kochana Chwała, że starszej nie muszę już pilnować Jej jeszcze miesiąc został do rozpoczęcia

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Dziewczyny, zrobiłam bigos z mięskiem z szynki ( wszystkie tłuszcze wycięłam) z kapusty kiszonej. Cholerka tylko nie mogę sobie przypomnieć czy my możemy sam bigos z kiszonej czy lepiej połączyć z młodą kapuchą Tak wogóle to boję się go zjeść , choc ciągnie jak magnez Robiłam już bigos z młodej kapuchy, ale nigdy nie łączyłam z kiszoną Poradźcie

[Lajo]

Napisane przez Jessiczka

kudlata83 aa tam wstyd,kazdy ma coś do zrzutu wkońcu wątek ku temu
ale damy rade prawda najlepeiej czytając efekty zdumiewające od dziewczyn to daje wiare
ide robic moje first sniadanie z otrębami ooch

ja np zgubilam 23,6 kg i chcę więcej!!! Nie ważne jaki start. Ważne jak pięknie będzie u celu

[blackcoffee]

Napisane przez amakkk

Witajcie Kochaniutkie!!! Jakiż piękny mamy dzionek )
Jestem po śniadanku, na razie pełna energii i optymizmu
Plany na dziś - zabrać się do pracy, bo wakacje się kończą a u mnie wszystko w rozsypce. Jeszcze 1,5 tygodnia i zacznie się ponowne wbijanie do główek dzieci wiadomości zupełnie abstrakcyjnych dla nich

ooooo... czyli nie jestem tu sama ja wracam do moich przedszkolaków

Napisane przez Ulcia2512

Po dzisiejszym śniadaniu pomyślałam sobie, że ta dieta nie powinna sie nazywać proteinowa tylko proteinowo-rozpustna. Wciągnęłam na śniadanie gofry z serkiem cytrynowym na słodko, powidłami rabarbarowymi i pseudo bitą śmietaną. I pytam się na jakiej diecie tak można- tylko na naszej proteinowo-rozpustnej.
Miłych spotkań z teściami.

no to brzmi rozpustnie!!!! jak robisz bitą śmietanę?

Kochane! Obudziło mnie piękne słonko, a poza tym... wchodzę na wagę, a tam -0,8kg!!!!!! Po trzech dniach uderzeniówki z 66 kg zrobiło się 64,2 kg, a stąd już tak blisko do 63... idę zrobić galaretkę!
buziaki

[lesia27]

ja tez mam wyksztalcenie pedagogiczne: nauczanie klas 1-3 i przedszkole
ale niestety na wsi takiej jak PŁOCK, nie ma pracy bez PLECÓW:/WRRR!!!!!!!!

[mamawmw]

Hej laski

Wpadlam sie pochwalic spadeczkiem -1 wiec do przodu
matko jak mi sie humor poprawil odrazu mam sile i motywacje taki kopniak

Juliette pisalam ale chyba mi gdzies umknal post nie wiem
bylam w h&m niestety nie ma tych sukienek

[zlotqo]

witam i gratuluję spadków

ja pokutuję za wczorajsze późne obżarstwo kotletami sojowymi +400g :mój pierwszy wzrost odkąd jestem na diecie i bardzo mi się smutno zrobiło... mam nadzieję że to tylko woda z warzyw i zejdzie

idę jeść jakieś śniadanie, sprzątać i pisać cholerną pracę bo zaostał mi tydzień tylko

[broadwaydream]

Dobry dzień. Gratki spadków wszystkim i wytrwałości wyjezdzającym
Dziś od rana moja rodzinka uparła się, by mnie budzić. Najpierw ok.7 tato myszkował mi po pokoju, potem o 9 mama akurat w tej sekundzie musiała miec sukienke i płaszcz :sciana: Wiec nie czuje sie jak skowroneczek. Ale za to coraz bardziej moje kostki biodrowe wystają
Trzymajcie za mnie kciuki, cobym nie nagrzeszyła. Ciasta sie najadłam - sernik sniadaniowy był mniam, nawet moj niedukanowy tatuś się zajadal
Pozdrawiam cieplo!

[songoma]

jest spadek, -0,2. zachwycona to ja nie jestem bo liczylam ze po takim obzarstwie zleci cos wiecej. eh..! uparte bydle i z mojego organizmu i z tej wagi.
tym sposobem mam 65,8, przynajmniej ta 65 znowu, co z tego ze to praktycznie 66 :P
czy ja wreszcie pokonam ten wzrost? bo z tygodnia na tydzien na warzywach coraz wiecej przybieram =/ nie podoba mi sie to!

[blackredmoon]

Napisane przez Konczita

zrobiłaś teściora ????

Nie zrobiłam bo 1. boję się , a 2. że nie było kiedy
Lecę Was nadrabiać. Acha, wspomnę tylko, że dziś wzrost +800g No czym ja zawiniłam Dukciowi??

[martuch_]

Gratuluję spadeczków

u mnie się polepszyło. To chyba na serio na ta woda. A już się przestraszyłam.

[hayley01]

Gratuluję spadków i trzymam kciuki za kolejne

Ja odnotowałam dziś kolejny spadeczek - 0,6 kg tym bardziej cieszy, że po trzech dniach PW. Razem po ośmiu dniach dukania jestem lżejsza o 3,1 kg.
Postanowiłam wynagrodzić to sobie ptasim mleczkiem oczywiście dukanowym.

[shibuya]

Dziewczyny, gratuluje wszystkich spadków!!!

Ja aktualnie osiągnęłam wagę, którą wskazał Dukan (test).
Moim zamiarem jest jednak stracić jeszcze około 2kg i... przechodzę na III fazę

A tak poza tym to nie zniechęcajcie się jeśli nie tracicie wagi.
Pomyślcie, że każdy dzień, który minął na tej diecie to Wasz sukces na drodze prawidłowego i dobrego żywienia!!

[amakkk]

Czy może mi ktoś powiedzieć czy będąc na II fazie na dniach czysto proteinkowych mam się odżywiać tak jak na uderzeniówce? Tzn. jesć tak jak na I fazie czy mogę cuś jeszcze? Bo zrobiłam sobie kuleczki nutelkowe i jest tam kakao i tak się zastanawiam czy mogę będąc na tych dniach proteinkowych.

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Napisane przez shibuya

Dziewczyny, gratuluje wszystkich spadków!!!

Ja aktualnie osiągnęłam wagę, którą wskazał Dukan (test).
Moim zamiarem jest jednak stracić jeszcze około 2kg i... przechodzę na III fazę

A tak poza tym to nie zniechęcajcie się jeśli nie tracicie wagi.
Pomyślcie, że każdy dzień, który minął na tej diecie to Wasz sukces na drodze prawidłowego i dobrego żywienia!!

No gratuluję celu!!!! Ja to chyba za rok do Ciebie dołącze

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

oh i jeszcze jedno czy któraś z Was stosuje Ksylitol? Prosiłam brata żeby mi kupił słodzik w proszku i kupił mi właśnie takie coś. Tak się zastanawiam czy ten słodzik nadaje się także do pieczenia, bo tam nic na temat składu, tzn. jest napisane ,,naturalny słodzik stołowy z drewna brzozy". Mam taki w tabletkach też ale jest tam aspartam a już tyle pisałyście o szkodliwości tego składnika...

[twister07]

Witam,

postanowiłam się do Was dołączyć. Jestem dziś 2 dzień na dietce i mam pytanko...

W przepisach podajecie serek homo 0%. Przeszukałam już wiele sklepów i go nie znalażłam. Może cie mi zdradzić gdzie go kupujecie??

[xal]

Napisane przez twister07

W przepisach podajecie serek homo 0%. Przeszukałam już wiele sklepów i go nie znalażłam. Może cie mi zdradzić gdzie go kupujecie??

Mam nadzieję, że ja dobrze rozumuję i można serek do 3% - lidl pilos ten w kubełkach, jogser, (bielucha nie pamiętam), ten z tesco ma chyba więcej, w kauflandzie był też 500g co miał 3%. Spotkałam 1 serek 0% w auchanie w małych pudełeczkach chyba 120g za ok 1,30 zł.
Ja osobiście kupuję 3% najtańsze i najchętniej najgęstsze (pilos, w kauflandzie brakło mi gotówki żeby spróbować a kart nie przyjmują).

[martuch_]

Dukaneczki.. zrobiłam sobie taką zupkę ogórkową z knora. Taką do kubka. Ona ma około 3%. Można?

[songoma]

przesadzilam z dzienna porcja otrebow - wlasnie jem breje ktora ani nalesnika ni plaka nie przypomina. chyba nigdy nie naucze sie ich robic xd
anyway, niezbyt mi to smakuje x_x
dzis powrot do krakowa, na mieszkanko, zrobie jakies bialkowe zakupy w tesco (poszukam tez kokoskow ) i bede sie cieszyc wolna niedziela.
eh.. chyba tez zmienie tryb na 4/3. nie do konca ufam stabilizacji na biezaco w takim ukladzie, ale jak widze jak z was leci to ogarnia mnie ZAZDROSC ;D