Rozstanie z facetem - część 11 :( - Strona 81 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-08-23, 20:16   #2401
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

[QUOTE=elvegirl;21570791]
Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Aaaa, to już ekstremalne przypadki.

Oczywiście, że możemy nie pasować komuś. Po co jednak ciągnąć relację rok, dwa lata?
/QUOTE]

A po co kobiety są przez parę lat w związkach, w których czują się źle? W których nie są spełnione? Bo na początku jest "a, może będzie lepiej, może się zmieni", potem jest "kurcze, tyle czasu razem, szkoda go marnować", a potem jest "nie ma nikogo na oku, nikt się mną nie interesuje, trzeba się trzymać tego co jest", a potem się raptem zjawia ktoś, kto idealnie trafia w gusta i jest zainterere i co? I srrrrrrrrrrrrrru
Ja tam nigdy nie zrobiłam sruuu iiii ... iiii tego samego wymagam Jak mi potencjalny partner odpowiada, to staje się partnerem. I jeśli jest mi z nim dobrze, to nie rzucę go w chole.ę bo mój sąsiad jest seksowny i napisał mi na gg, że zrobi to i tamto z moim ciałem.


Gdyby tak wszyscy robili sru, bo coś nie gra, bo hjuston mamy problem? Bessęsu.
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 20:21   #2402
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

[QUOTE=krolowazimy;2157097 4]
Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość

Ja tam nigdy nie zrobiłam sruuu iiii ... iiii tego samego wymagam Jak mi potencjalny partner odpowiada, to staje się partnerem. I jeśli jest mi z nim dobrze, to nie rzucę go w chole.ę bo mój sąsiad jest seksowny i napisał mi na gg, że zrobi to i tamto z moim ciałem.


Gdyby tak wszyscy robili sru, bo coś nie gra, bo hjuston mamy problem? Bessęsu.
Ale problem polega na tym, że nie wiemy, czy kolesiowi było dobrze. Mówić można wszystko...

Jeśli Ci jest niby dobrze w związku, niby niczego nie brakuje, ale na widok sąsiada masz powódź w majtkach, to co robisz? Hjuston mamy problem.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 20:43   #2403
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

[QUOTE=elvegirl;21571111]
Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość

Ale problem polega na tym, że nie wiemy, czy kolesiowi było dobrze. Mówić można wszystko...

Jeśli Ci jest niby dobrze w związku, niby niczego nie brakuje, ale na widok sąsiada masz powódź w majtkach, to co robisz? Hjuston mamy problem.
Hm. Piszę o przypadkach, kiedy związek powstał za zgodą i iskrą stron. I kiedy w związku działo się dobrze. Nie chodzi o same zapewnienia, że miś nas kocha itd. Słowa to tylko słowa, jak pisała limonka. Każdy potrafi wyczuć, czy partner jest zadowolony. I zakładam że jest. W każdej sferze. Spotkał jednak dziewczynę, która niesamowicie go pociąga. Wizualnie. I co?

Porzuca partnerkę, bo dziewczyna ma piękne piersi i ładne włosy

Przecież są i takie przypadki, niezrozumiałe dla mnie.

Owszem, możemy podejrzewać, że coś do końca mu nie pasowało. Ale czy znamy pary, które odpowiadają sobie pod każdym względem, między którymi nie ma zgrzytów?

Ja nie znam.


A nawet gdyby partner jednak nie był zadowolony, nie pasuje mu druga strona, to po co ciągnie relację? Nie podoba mi się to, to nieuczciwie. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której stwierdzam, że mój już eks mi nie pasuje, że się psuje między nami, że jestem nieszczęśliwa, ale kontynuuję relację: akceptuję jego wysoki, bo dobrze mieć portki w mieszkaniu (węża wymieni, naprawi kontakt, zabierze na pizzę), a w między czasie szukam sobie kogoś innego.
Znajduję i zrywam dopiero wtedy.

nobessęsu

Edytowane przez krolowazimy
Czas edycji: 2010-08-23 o 20:44
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 20:54   #2404
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Każdy potrafi wyczuć, czy partner jest zadowolony.
Nie każdy.

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
A nawet gdyby partner jednak nie był zadowolony, nie pasuje mu druga strona, to po co ciągnie relację? Nie podoba mi się to, to nieuczciwie. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której stwierdzam, że mój już eks mi nie pasuje, że się psuje między nami, że jestem nieszczęśliwa, ale kontynuuję relację: akceptuję jego wysoki, bo dobrze mieć portki w mieszkaniu (węża wymieni, naprawi kontakt, zabierze na pizzę), a w między czasie szukam sobie kogoś innego.
Znajduję i zrywam dopiero wtedy.
No ale tak jest, zobacz jak często rozpacz po tym, jak facet dziewczynę zostawił, jest spowodowana nie tym, że odszedł ten konkretny, tylko "jak ja sobie poradzę bez faceta", "kto mnie zechce", "nie umiem być sama"...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 21:02   #2405
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nie każdy.



No ale tak jest, zobacz jak często rozpacz po tym, jak facet dziewczynę zostawił, jest spowodowana nie tym, że odszedł ten konkretny, tylko "jak ja sobie poradzę bez faceta", "kto mnie zechce", "nie umiem być sama"...
Myślę, że każdy. Szepty intuicji jednak łatwo zagłuszyć.


Widzę i jestem przerażona. Najgorsze jest to, że wiele z nas wypuszcza w świat takie "potworki", co to na wiele sobie mogą pozwalać w związku (bo się na to godzimy, bo facet musi być). Patrz Ad od Czaki, żołnierz Margolci

Trafia potem taki na mocniejszą kobietę, ta tupnie nogą przy pierwszym wyskoku, a ten ucieka i stwierdza jeszcze, że wariatka.

50-latek ładnie napisał w wątku biedronki (która zrezygnowała ze ślubu, bo mężczyzna zdradził ją w delegacji). Napisał, że jeśli więcej kobiet będzie tak silna, jak autorka wątku, przysłuży to nam wszystkim.

Edytowane przez krolowazimy
Czas edycji: 2010-08-23 o 21:09
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 21:07   #2406
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Myślę, że każdy. Szepty intuicji jednak łatwo zagłuszyć.


Widzę i jestem przerażona. Najgorsze jest to, że wiele z nas wypuszcza w świat takie "potworki", co to na wiele sobie mogą pozwalać w związku (bo się na to godzimy, bo facet musi być). Patrz Ad od Czaki, żołnierz Margolci
Ex Wadery i wielu, wielu innych...

"tak, wiem, miał wady, był taki, śmiaki, owaki i w ogóle obrzydliwy, ale poza tym było bardzo fajnie między nami" - ile razy się to czyta...włos na głowie się jeży.

No ale człowiek jest już tak chyba skonstruowany, że lubi czasem po tyłku od życia dostać...i dopiero jak już nie może siedzieć, bo ma tam jedną wielką zaropiałą ranę, to się człek trochę ogarnia.

Nic nie poradzimy, możemy tylko wspierać i wskazywać właściwy kierunek...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 22:20   #2407
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
Przecież wiadomo,że jak sie człowiek nie nauczy na swoich błędach to nie da inaczej rady.
Bo "może będzie inaczej niż ona mówi"...
Ja nigdy nie chciałam słuchać czegokolwiek co mówiła mi mama no bo co ona może wiedzieć...
Najśmieszniejsze jest to,że ona za każdym razem miała 100 % rację a ja głupia nigdy jej nie słuchałam bo i po co
Teraz nauczona własnym doświadczeniem pytam ją co o tym sądzi lub sama wyciągam wnioski z wcześniejszych związków
I jak na razie idzie świetnie bo od roku sama,korzystam z uroków życia pókim młoda i piękna
U mnie jest tak samo tata radzi, a ja zawsze uważam, że lepiej wiem i robię po swojemu, a jak po raz kolejny mówię "tata masz rację" to teraz już tylko się śmieje tak już jesteśmy skonstruowani.

Elve
ja bardzo chętnie bym wzięła od ciebie trochę tego bagażu życiowego. Jak Ofelia napisała ciężko jest sobie poradzić jak się nie ma doświadczenia. Ja właśnie jestem po jednym poważnym związku i jednym poważnym rozstaniu, więc mogę powiedzieć, że jestem całkiem zielona

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Ja jestem już w takim wieku, gdzie powinno się wiedzieć wszystko, a jajko, wcale nic nie wiem, mężczyźni ciągle mnie zadziwiają. Tzn. ich postępowanie.

Np. zachowanie Paulinkusiowego eksa. Wiem już, że chopy czasem tak mają, że po "dobrej partii" obniżają swoją poprzeczkę i heja, idą w tany z dziewczyną typu "stuck me". Ale why? Nie wiem*

*przy założeniu, że ich była była dobra pod każdym względem.
Powiem ci Królowa, że mnie też strasznie dziwi zachowanie mojego eks. Może nie byłam dobra pod każdym względem, ale uważam, że mój eks miał ze mną bardzo dobrze. Zresztą sam mi wielokrotnie powtarzał, że jestem jego najlepszą dziewczyną, że przy żadnej nie był taki szczęśliwy. Bla bla bla i co wziął sobie dziewczynę z rodzaju "stuck me"

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
To, że kobieta była dobra pod każdym względem, nie znaczy, że była idealna dla kolesia gustów.
Żona ukrytego geja może być najcudowniejsza na świecie, ale nie jest facetem...
Niby tak. Rozumiem to, ale jak mu coś nie pasowało to trzeba było mi o tym powiedzieć, a tak byliśmy ze sobą ponad 2 lata. Po co w takim razie ciągnął ten związek i mówił mi, że mnie kocha ? Rozdwojenie jaźni ? Tchórzostwo ?

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość

A po co kobiety są przez parę lat w związkach, w których czują się źle? W których nie są spełnione? Bo na początku jest "a, może będzie lepiej, może się zmieni", potem jest "kurcze, tyle czasu razem, szkoda go marnować", a potem jest "nie ma nikogo na oku, nikt się mną nie interesuje, trzeba się trzymać tego co jest", a potem się raptem zjawia ktoś, kto idealnie trafia w gusta i jest zainterere i co? I srrrrrrrrrrrrrru
W moim przypadku mój eks poznał ją zanim poznał mnie, więc na dobrą sprawę mógł w każdej chwili puścić mnie kantem. A tak byliśmy ze sobą ponad 2 lata i zachował się na koniec jak maksymalny dupek. Te jego opisy na gg kociaku już niedługo ble
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 22:22   #2408
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez mimimka Pokaż wiadomość
Powiem wam ze z Xem coraz lepiej Zachowujemy sie jak para zakochanych na kazdym kroku
Cytat:
Napisane przez martusiax Pokaż wiadomość
Dziewczynki piszę żeby się pochwalić Moje sukcesy idą dalej! Dostałam pracę na Orange Warsaw 2010 i będę w związku z tym maiła wstęp za kulisy D


Cytat:
Napisane przez kika_90 Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak sobie wybaczyć taką głupotę?
Jeśli on nie ma nic przeciwko kontaktowaniu się z Tobą, możecie spróbować utrzymać choć przyjaźń. Nic więcej, póki jest z kimś innym.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 22:26   #2409
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Ja tam nigdy nie zrobiłam sruuu iiii ... iiii tego samego wymagam Jak mi potencjalny partner odpowiada, to staje się partnerem. I jeśli jest mi z nim dobrze, to nie rzucę go w chole.ę bo mój sąsiad jest seksowny i napisał mi na gg, że zrobi to i tamto z moim ciałem.


Gdyby tak wszyscy robili sru, bo coś nie gra, bo hjuston mamy problem? Bessęsu.
Dokładnie tak samo myślę. To jest po prostu nie fair.

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość

Hm. Piszę o przypadkach, kiedy związek powstał za zgodą i iskrą stron. I kiedy w związku działo się dobrze. Nie chodzi o same zapewnienia, że miś nas kocha itd. Słowa to tylko słowa, jak pisała limonka. Każdy potrafi wyczuć, czy partner jest zadowolony. I zakładam że jest. W każdej sferze. Spotkał jednak dziewczynę, która niesamowicie go pociąga. Wizualnie. I co?

Porzuca partnerkę, bo dziewczyna ma piękne piersi i ładne włosy

Przecież są i takie przypadki, niezrozumiałe dla mnie.

Owszem, możemy podejrzewać, że coś do końca mu nie pasowało. Ale czy znamy pary, które odpowiadają sobie pod każdym względem, między którymi nie ma zgrzytów?

Ja nie znam.]


A nawet gdyby partner jednak nie był zadowolony, nie pasuje mu druga strona, to po co ciągnie relację? Nie podoba mi się to, to nieuczciwie. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której stwierdzam, że mój już eks mi nie pasuje, że się psuje między nami, że jestem nieszczęśliwa, ale kontynuuję relację: akceptuję jego wysoki, bo dobrze mieć portki w mieszkaniu (węża wymieni, naprawi kontakt, zabierze na pizzę), a w między czasie szukam sobie kogoś innego.
Znajduję i zrywam dopiero wtedy.

nobessęsu
Z tym też się zgadzam w 100 procentach. Podpisuję się pod tym obiema rękami i nogami.
Do tego trzeba dojrzeć żeby zrozumieć, że nigdy nie będzie idealnie i że zdarzają się zgrzyty.
No właśnie po co ?
Mnie się też to nie podoba.

Edytowane przez Paulinkus
Czas edycji: 2010-08-23 o 22:32
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 23:00   #2410
Kalmajah
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 33
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Witam, jesli można sie dołączyc
Zerwal ze mna tydzien temu...od pewnego czasu psulo sie miedzy nami, wysluchiwalam wiele 'szczerosci' na swoj temat, ktorych chyba nie przyjelaby niejedna dziewczyna...i napisal mi ze to nie ma sensu, a teraz ma to w dupie, imprezy, nowe 'mile kolezanki', koledzy, a to tak boli
napisal, ze nie we czy jest sens byc moim przyjacielem bo pewnie byloby mi przykro jakby mi jako przyjaciolce powiedzial o swojej nowej dziewczynie jak im jest itd...
ale mysle ze nie z tego powodu nie chce juz mnie widziec, po prostu ma mnie dosc...
najgorsze ze widzimy sie rano i popoludniu (szkola, treningi). ;(
Nie odzywa sie, nie wiem co mam zrobic. wiem, ze glupio pisac, ale tesknie...
__________________
Prawdziwa miłość otwiera ramiona, a zamyka oczy.
Antoine de Saint-Exupéry

Kalmajah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 23:10   #2411
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Paulinkus Pokaż wiadomość
U mnie jest tak samo tata radzi, a ja zawsze uważam, że lepiej wiem i robię po swojemu, a jak po raz kolejny mówię "tata masz rację" to teraz już tylko się śmieje tak już jesteśmy skonstruowani.

Elve
ja bardzo chętnie bym wzięła od ciebie trochę tego bagażu życiowego. Jak Ofelia napisała ciężko jest sobie poradzić jak się nie ma doświadczenia. Ja właśnie jestem po jednym poważnym związku i jednym poważnym rozstaniu, więc mogę powiedzieć, że jestem całkiem zielona


Powiem ci Królowa, że mnie też strasznie dziwi zachowanie mojego eks. Może nie byłam dobra pod każdym względem, ale uważam, że mój eks miał ze mną bardzo dobrze. Zresztą sam mi wielokrotnie powtarzał, że jestem jego najlepszą dziewczyną, że przy żadnej nie był taki szczęśliwy. Bla bla bla i co wziął sobie dziewczynę z rodzaju "stuck me"


Niby tak. Rozumiem to, ale jak mu coś nie pasowało to trzeba było mi o tym powiedzieć, a tak byliśmy ze sobą ponad 2 lata. Po co w takim razie ciągnął ten związek i mówił mi, że mnie kocha ? Rozdwojenie jaźni ? Tchórzostwo ?

W moim przypadku mój eks poznał ją zanim poznał mnie, więc na dobrą sprawę mógł w każdej chwili puścić mnie kantem. A tak byliśmy ze sobą ponad 2 lata i zachował się na koniec jak maksymalny dupek. Te jego opisy na gg kociaku już niedługo ble
Bo najgorszą rzeczą dla rodzica jest patrzeć jak jego własne dziecko cierpi

Ja pierwszego porządnego kopa w tyłek dostałam w wieku 15 lat jak mnie pierwsza miłość porzuciła...Przez kolejne 6 lat baaaaardzo dużo sie nauczyłam i ciężko mnie teraz podejść w jakikolwiek sposób

Mój ex ex po ostatnim zerwaniu cały czas wybierał wytapirowane małolaty z cyckami na wierzchu...
W sumie wolałam,żeby wybierał takie nic nie znaczące niż gdyby była lepsza ode mnie
A tak chociaż miałam świadomość tego,że stacza sie na dno zamiast piąć sie w górę

Ja jak po raz enty wróciłam do ex ex to nadal oglądałam na kompie i telefonie zdjecia jego poprzedniej podpisane "moja myszka"...
I dopóki nie tupnęłam nogą i nie skasowałam to by nadal były...
A jak byłam u Niego ostatnio to miał na GG podpisane "aaa.moja myszka" a laska miała na opisie "kocham Cię Kamilku"....
Zwłaszcza,ze ex ex ma inaczej na imię ale no comments
Jak wyrywa takie głupiutkie to tak ma

__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 23:24   #2412
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość

Mój ex ex po ostatnim zerwaniu cały czas wybierał wytapirowane małolaty z cyckami na wierzchu...
W sumie wolałam,żeby wybierał takie nic nie znaczące niż gdyby była lepsza ode mnie
A tak chociaż miałam świadomość tego,że stacza sie na dno zamiast piąć sie w górę

Haha, ja tak samo. Szkoda dziewczyny na poziomie na takiego palanta A poza tym, która szanująca się dziewczyna chciałaby być z facetem, który postąpił tak jak mój eks, czyli albo zarywał do innej będąc ze mną, albo 'zakochał się' w ciągu kilku dni (bo nie wiemy jak było naprawdę)? Nawet jeśli tamta nie wiedziała o mnie i całej tej sytuacji, to kłamstwo ma krótkie nogi i prędzej czy później dowie się prawdy A jeśli o mnie wiedziała i poleciała na zdradzającego faceta, to są siebie warci
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 23:25   #2413
karolka2293
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 150
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

co robiłam przez ostatnie 3 dni?pisałam z ex.Odezwał się nagle,na gadu.. pisaliśmy o wszystkim i o niczym.Unikałam jak ognia tematu zwiazku,próbował flirtować .. wspominał dawne czasy.Dlaczego się odezwał?Nie mam pojecia,milczał dobry kawał czasu,ponad pół roku i nagle zebrało mu się na wspominanie dawnych czasów ?
O czymś tam wspominał,a ja napisałam,ze raczej sie mijamy i ,ze nie jest to nam pisane .. odpisał-szkoda .. wiec napisałam- nic nam nie jest pisane. Zamilczał-co oznacza znowu pół roku,rok zero kontaktu,uwaga do czasu kiedy znowu mu się zacznie nudzić ? Jak żyć z takim czymś? Pracowałam ponad rok nad sobą,"leczyłam" się z niego..kiedy przestałam dawać znaku zycia przez miesiąc-odezwał się sam. Mam definitywnie dość,usunęłam jego nr kom(po raz setny),gg.
Szczerze ? aa zapomniałabym-zaproponował spotkanie,kiedy bd mieć wolną chatę ręce opadają,a ja siedzę i ryczę jak jakaś głupia !
__________________
'
karolka2293 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 23:47   #2414
marilyn monroe
Zadomowienie
 
Avatar marilyn monroe
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 634
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

tak czytam to co napisałyście i podochodziłam do pewnych wniosków...
że twierdzimy,że owszem "jest taki i owaki ale jak my będziemy żyć bez faceta" niestety z braku wiary w siebie. jesteśmy niestety nauczone,że mężczyźni się nami zaopiekują,tylko oni naprawią cieknący kran itp a przecież to nieprawda...
a poza tym myśle, że boli nas to że taki czy owaki nas nie chce i nie dociera do nas, że to nie jest ideał tylko wręcz przeciwnie,wmawiamy sobie że taki ideał nas nie chce...
marilyn monroe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 00:00   #2415
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez marilyn monroe Pokaż wiadomość
tak czytam to co napisałyście i podochodziłam do pewnych wniosków...
że twierdzimy,że owszem "jest taki i owaki ale jak my będziemy żyć bez faceta" niestety z braku wiary w siebie. jesteśmy niestety nauczone,że mężczyźni się nami zaopiekują,tylko oni naprawią cieknący kran itp a przecież to nieprawda...
a poza tym myśle, że boli nas to że taki czy owaki nas nie chce i nie dociera do nas, że to nie jest ideał tylko wręcz przeciwnie,wmawiamy sobie że taki ideał nas nie chce...
Mnie to chyba nie dotyczy - na szczęście

Uciekam spać i życzę wszystkim słodkich snów
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 00:38   #2416
karolka2293
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 150
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez marilyn monroe Pokaż wiadomość
tak czytam to co napisałyście i podochodziłam do pewnych wniosków...
że twierdzimy,że owszem "jest taki i owaki ale jak my będziemy żyć bez faceta" niestety z braku wiary w siebie. jesteśmy niestety nauczone,że mężczyźni się nami zaopiekują,tylko oni naprawią cieknący kran itp a przecież to nieprawda...
a poza tym myśle, że boli nas to że taki czy owaki nas nie chce i nie dociera do nas, że to nie jest ideał tylko wręcz przeciwnie,wmawiamy sobie że taki ideał nas nie chce...
jakbyś pisała o mnie,moja "terapia" jako tako przestaje działać,przez jednego dupka,ktory nagle się odezwał-bo brak mu seksu ?
przepraszam,musiałam się wyładować jakoś..ryczę,idę spać..chciałabym obudzić się i nie znac mojego ex .
__________________
'
karolka2293 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 01:32   #2417
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

bugmenot4 - pięknie nam się przedstawiasz, to doskonale pasuje do Twojej działalności na forum, a teraz, aby nie offtopować - jaka jest Twoja historia o rozstaniu?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 01:54   #2418
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

bugmenot4, dziękujemy


Nasz wysiłek został doceniony; wszak - osadzone w świecie materialnym rozprawiamy tu o tym, jak być powinno, zbliżając się tym samym do poznania (doświadczenia), niemalże sięgamy Istoty, najwyżej w hierachii postawionej idei piękna (dobra).

Nice, jestem pod wrażeniem.

Edytowane przez krolowazimy
Czas edycji: 2010-08-24 o 01:55
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 07:51   #2419
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Dzień dobry wszystkim
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 09:19   #2420
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez marilyn monroe Pokaż wiadomość
tak czytam to co napisałyście i podochodziłam do pewnych wniosków...
że twierdzimy,że owszem "jest taki i owaki ale jak my będziemy żyć bez faceta" niestety z braku wiary w siebie. jesteśmy niestety nauczone,że mężczyźni się nami zaopiekują,tylko oni naprawią cieknący kran itp a przecież to nieprawda...
a poza tym myśle, że boli nas to że taki czy owaki nas nie chce i nie dociera do nas, że to nie jest ideał tylko wręcz przeciwnie,wmawiamy sobie że taki ideał nas nie chce...
Dlatego ja nigdy nie byłam uzależniona od faceta i nigdy sobie na to nie pozwolę:P
Sama potrafię posługiwać się młotkiem i śrubokrętem,naprawić kran i inne bzdury które powinnam umieć

Miłego dnia kochane
Ja znowu miałam wake up o 3.30;/
2 dzień z rzędu...
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 09:24   #2421
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

A ja wróciłam do bezsenności...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 09:44   #2422
martusiax
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawaaa
Wiadomości: 538
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Umieram od rana xP Jadę dzisiaj z koleżanką na casting do jakiegoś serialu na TVN xD Zobaczymy co to będzie xD
__________________
.
martusiax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 10:00   #2423
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez martusiax Pokaż wiadomość
Umieram od rana xP Jadę dzisiaj z koleżanką na casting do jakiegoś serialu na TVN xD Zobaczymy co to będzie xD
Trzymam kciuki
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 10:05   #2424
martusiax
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawaaa
Wiadomości: 538
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Dziękuję! Przyda mi sie

Ojej...Chciałabym zobaczyć minę mojego ex jakby włączył telewizor a tam....JA xD
__________________
.
martusiax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 10:08   #2425
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Jaaaa, mam sławną koleżankę!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 10:11   #2426
martusiax
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawaaa
Wiadomości: 538
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Jaaaa, mam sławną koleżankę!
Hahah...Nie przesadzaj. Jeszcze nie.....
Ale mam nadzieję że się uda Fajnie by było xD
__________________
.
martusiax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 10:19   #2427
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez martusiax Pokaż wiadomość

Ojej...Chciałabym zobaczyć minę mojego ex jakby włączył telewizor a tam....JA xD
Ja też chciałabym zobaczyć wtedy minę twojego eks

Edytowane przez Paulinkus
Czas edycji: 2010-08-24 o 10:21
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 10:36   #2428
wadera4
Wtajemniczenie
 
Avatar wadera4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość

Ale dlaczemu?
bo mnie teraz gadu gadu wciągnęło

4 dni do wyprowadzki...

wczoraj był pakowania ciąg dalszy i znalazłam jego zdjęcie... i oczywiście beksa ale tylko przez chwilę, potem zaczęłam mu w myślach wyrzucać i przeszło

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ex Wadery i wielu, wielu innych...

"tak, wiem, miał wady, był taki, śmiaki, owaki i w ogóle obrzydliwy, ale poza tym było bardzo fajnie między nami" - ile razy się to czyta...włos na głowie się jeży.


niestety tak właśnie miałam.. mam nadzieję, że to już minęło... i teraz będę uważniej lokować swoje uczucia..

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

elvegirl Ty to jesteś taką naszą przewodniczką stada

mogę Ci oddać mój tytuł - będziesz naszą waderą alfa

a Wy królowa i malla możecie być beta
__________________

Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy.
wadera4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 10:37   #2429
martusiax
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawaaa
Wiadomości: 538
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Hahaha...Elve faktycznie się nadaje. Ona ma w pełni profesjonalne zje*ki xD
__________________
.
martusiax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 10:39   #2430
monilkaa
Zakorzenienie
 
Avatar monilkaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 548
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez martusiax Pokaż wiadomość
Hahah...Nie przesadzaj. Jeszcze nie.....
Ale mam nadzieję że się uda Fajnie by było xD
Trzymam kciuki

I pozdrawiam z nad talerza z tuńczykiem (ta dieta mnie wykończy).


Ps. Wreszcie ktoś konkretny na Sympatii! Nawet baaaardzo, bardzo konkretny, ale ten temat rozwinę później. Miłego dnia dziewczynki!
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
monilkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.