Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz. V

[bordowa]

Napisane przez Pomidora

Lecę na obiad i do szpitala Pewnie się odezwę jutro, buziaczki dla was

Pisz choćby w nocy, strasznie ciekawa jestem

[Szczęśliwa]

Napisane przez bordowa

A mnie jakiś dołek złapał ...

Skoro nie wpuszczą TŻ to może mama z Tobą posiedzi? Zawsze to lepiej niż samemu na pooperacyjnej. Dasz radę, to tylko 3 dni a później już całe życie razem. Będzie mnóstwo czasu żeby się sobą nacieszyć.
U nas mąż zaraz po cc może być z żoną i dzieckiem.

Napisane przez Ray

a jak to sie potem je??? bo rozumiem ze cukinia jest w tej skorce. lyzka czy jak???? bo mnie zawsze zastanwiaja te zapiekane cukinie , jak to sie potem jada.

Taka upieczona cukinia bardzo dobrze sama odchodzi od skórki.
Jemy widelcem i nożem, "ściągając" po kawałku cukinię wraz z nadzieniem ze skórki.

Jak duża i mocno dojrzała cukinia do obieramy przed nadziewaniem i też jest ok.


Zapomniałam napisać, że my ostatecznie zdecydowaliśmy się na opłacenie prywatnej położnej. Wcześniej twierdziłam, że na pewno nie będę nikomu płaciła za coś co mi się należy (500-600 zł), ale mąż mnie namówił. Jego nakręciły koleżanki w pracy (jest jedynym facetem na 10 osób w zespole i każda pyta o moją ciążę) wiele z nich ma małe dzieci i wkręciły mu żeby nie oszczędzał na dziecku, i zaczęły opowiadać jaka jest różnica mając prywatną położną.
Przekonały Go a on mnie.Podzwoniłam do kilku mich koleżanek które korzystały z takiej usługi, porozmawiałam z moim lekarzem (też z tego szpitala) i decyzja zapadła.
Mam już namiary na konkretną położną i dzisiaj będę dzwoniła.

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

Napisane przez gabisun

Ninaad, Szczęsliwa dziekuję za pomysły a ile one muszą siedzieć w piekarniku ? na ile stopni? i jak w naczyniu to z przykryciem czy bez?

Ja piekę bez przykrycia w 180 stopniach w termoobiegu, coś ok 20-30 minut aż cukinia będzie miękka (bo farsz nie jest surowy). Sprawdzaj miękkość widelcem.

[gabisun]

Napisane przez Pomidora

Lecę na obiad i do szpitala Pewnie się odezwę jutro, buziaczki dla was

tak długo chcesz nas trzymać w niepewności? daj którejś znać jak tam po wizycie bo my tu padniemy

Szczęsliwa dziękuję

[Szczęśliwa]

Moje dzisiejsze pranie
I wózek, mamy go już 2 miesiące ale chyba nie wklejałam. To wersja z gondolą, spacerówka schowana.

[mszu]

Napisane przez enis84

ja prawie nic nie mam na 56, kilka rzeczy mam takich 0-3 miesieciace, a poza tym wszystko na 62

ja tak samo, a prawie bo mam 3 pajace roz. 56 i 3 body z krótkim rekawem... i to wsio...
ale czuje ze moja to bedzie kloc! bo wyjdzie wtedy jak bedzie miala ochote albo jak juz naprawde nie bedzie mogla sie ruszyc...

bordowa... jesli Cie to pocieszy to u mnie tez jest ryzyko, ze nie bedzie mojego meza przy porodzie...
juz powoli zaczynam sie przyzwyczajac do tej ewentualnosci, denerwuje mnie tylko to ze on nie widzi w tym nic zlego. wszyscy nasi znajomi mowia ze bedzie sobie plul w brode jak go to ominie, a on np wczoraj wyjechal z tekstem "przy narodzinach syna, na pewno bede"... niby to mial byc zart... normalnie usmialam sie po pachy

Szczesliwa, ninaad, natchnelyscie mnie z ta cukinią jutro bedę działac


Szczesliwa ja w sumie mam tyle ubranek... bueee a mi sie wydawalo ze mam duzoo...

[Klarissa]

Napisane przez Szczęśliwa

Od kilku dni mam mdłości, do tej pory lekkie i raczej wieczorami ale dzisiaj rano mocno mnie mdliło po śniadaniu chyba 1,5 godziny. Ma tak któraś z Was???

Ja od jakiegoś tygodnia mam mdłości - takie same jak na początku ciąży czyli tylko wtedy gdy jestem głodna. Z drugiej strony problem jest taki, że nie za bardzo mam apetyt, dzisiaj rano do śniadania to się zmuszałam (bo jeszcze mam tą cukrzycę i muszę jeść regularnie).

Napisane przez Zuziczka

Klari- a moze ty sie szykujesz juz, co?

Ale jeszcze za wcześnie 36 tc.
W przyszłym tygodniu już mogę, teraz nie

Ja im wiecej czytam, slucham o tych porodach, tym mniej mi sie chce...

No niestety, na tym etapie nie można się już rozmyślić

[Zuziczka]

Aaneczka- usciski dla Domika, bidulek

Pomi- badz dzielna! Jestesmy z Toba!

Ewcia, Majki- my jemy cukinie czy kabaczka ze skorka Przeciez ona jest miekka i zdrowa A pieke tyle, zeby zmiekla.
Ray- ja tez robie zupe z cukinii i tez wrzucam, ze skorka W ogole lubie zupy te sezonowe- koperkowa, porowa, cukiniowa. Tyle, ze moj TZ nie ruszy zupy. Ostatnio zrobilam sobie barszcz z buraka (jednego) i caly tydzien to jadlam.


I jest! W koncu jest!
Jakas dobra wiadomosc dzisiaj.
Odebralam wyniki i cukier mam wrecz niski - 71(norma 70-110)
Hemoglobina -12,2
Hematokryt, po miesiacach 32 wreszcie w normie- 36,9
nawet leukocytoza mi spadla do 11,1 to chyba po tych sterydach w szpitalu. Naspidowali mnie.

Najwazniejsze, ze cukier dobry, ze Alek najprawdopodobniej rosnie skokami i ze dalej moge spokojnie powrocic do jedzenia na noc tych paskudnych kaszek Bebiko. No ciesze sie.

[kasienka1701]

Napisane przez Szczęśliwa

Od kilku dni mam mdłości

Kilka dziewczyn pisało, że tez ma mdłości.Ja w sumie pare razy miałam,ale to tak delikatnie.Hihi powracają wspomnienia I trymestru,mnie np ostatnio wszystko śmierdzi i to nie powiem czym,bo jak Cię mdli to lepiej,żebyś nie wiedziała

Napisane przez Szczęśliwa

Zapomniałam napisać, że my ostatecznie zdecydowaliśmy się na opłacenie prywatnej położnej.

Zawsze jest róznica jak ma się kogoś,kto zajmuje sie tobą.Podczas porodu połozna w sumie jest najważniejsza i od niej dużo zależy,więc uważam,że warto mieć kogoś.Ja akurat mam kuzynkę,więc nie płacę,dam tylko jakiś prezent,ale jesli mówisz,ża za 500-600zł możesz mieć prywatną położna to ja bym się skusiła.Moja szwagierka w Wawie 1200 zł płaciła,a poród i tak skończył sie cc...szkoda. Poza tym po porodzie też ważne,żeby miał Ci kto pomóc,czasem te położne to traktują człowieka jak zło konieczne i aż strach o cokolwiek zapytać,a jak masz kogos to zawsze raźniej.

Napisane przez Szczęśliwa

Moje dzisiejsze pranie
I wózek, mamy go już 2 miesiące ale chyba nie wklejałam. To wersja z gondolą, spacerówka schowana.

Sporo tych ciuszków masz Wózeczek fajny.Wygląda na ciepły

Zuziczka super,że wyniki dobre

[Zuziczka]

Napisane przez Szczęśliwa

Moje dzisiejsze pranie
I wózek, mamy go już 2 miesiące ale chyba nie wklejałam. To wersja z gondolą, spacerówka schowana.

Ewa- sporo tych ciuszkow i mowisz, ze to dopiero jeden kolor? O la la...
Ja mam sporo,ale ty to masz chyba ze 3 razy wiecej
Fajny ten wozek. Zgrabna rama

[Szczęśliwa]

Napisane przez mszu

Szczesliwa ja w sumie mam tyle ubranek... bueee a mi sie wydawalo ze mam duzoo...

Mszu to ja też miałam połowę tego co mam teraz, poprostu dostałam tak dużo ciuszków w zeszłym tygodniu (niespodziewanie) od koleżanki i dlatego się zrobiło sporo. Zdecydowanie jest tego za dużo. Nie ma sensu przesadzać.

Napisane przez Zuziczka

I jest! W koncu jest!
Jakas dobra wiadomosc dzisiaj.

Super, że wyniki dobre

A jak cukinia młodziutka to pewnie, że można bez skórki.
Ja mam cukinie z działki rodziców i do nadziewania wykorzystujemy te trochę przerośnięte, a w nich skórka jest twarda.

[naked21]

Napisane przez Majka232

Wklejam obiecane fotki
Ta garderoba to takie malutkie pomieszczenie, które z zewnątrz wygląda jak szafa, a w środku mam dużo półeczek (z 3 stron) i 3 drążki (na jednej ścianie) na Szymonkowe ciuszki

przepiękna tez by mi się marzyły takie półeczki. Ale jak narazie Filipkowe rzeczy trzymam w szafkach, te większe czekaja w kartonie aż mały podrośnie

Napisane przez Pomidora

Lecę na obiad i do szpitala Pewnie się odezwę jutro, buziaczki dla was

trzymam kciuki mocno mocno!! i zazdroszczę

Napisane przez Szczęśliwa

Moje dzisiejsze pranie
I wózek, mamy go już 2 miesiące ale chyba nie wklejałam. To wersja z gondolą, spacerówka schowana.

ciuszków rzeczywiście sporo bedzie mała strojnisia a wózek super!

ZUZICZKO

gratuluje udanych wyników ja dziś miałam ostatni raz pobierana krew, a wymaz na paciorka dopiero za tydzień


dziewczyny, dziś farbuję włoski koniec bycia blondyną jak wyjdzie w miarę ok, to się pochwalę, jeśli nie, to będę myśleć co dalej i pewnie zaszyję się w domu

[enis84]

Napisane przez mszu

ja tak samo, a prawie bo mam 3 pajace roz. 56 i 3 body z krótkim rekawem... i to wsio...
ale czuje ze moja to bedzie kloc! bo wyjdzie wtedy jak bedzie miala ochote albo jak juz naprawde nie bedzie mogla sie ruszyc...
.

a dokupujesz coś jeszcze na 56 bo kurcze ja nie wiem, też wydaje mi się że moje dziecko urodzi się strasznie duże i nie wykorzystam tych ciuszków

a gdzie kupowałyście dziewczyny kosmetyki dla maluszka i jakiej firmy jeśli można wiedzieć
bo na all jest dużo taniej ale jakoś boje się kupowac kosmetyki na all

[bordowa]

Szczęśliwa To nie chodzi o to, że akurat faceta nie wpuszczają tylko chyba nikogo na pooperacyjną nie wpuszczają niestety. Jeśli dotrwam do poniedziałku to się dowiem na wizycie dokładnie. Troszkę mnie pocieszyłaś, dzięki za słowa otuchy

mszu No u mnie wiadomo na 100%, że będę sama bo niestety mam cc ... A mieliśmy rodzić razem

naked21 Chcę zobaczyć efekty!

enis84 Ja kupiłam większość Nivea, w sklepach, gdzie akurat promocje były

[mszu]

Napisane przez enis84

a dokupujesz coś jeszcze na 56 bo kurcze ja nie wiem, też wydaje mi się że moje dziecko urodzi się strasznie duże i nie wykorzystam tych ciuszków

]


nie, nie mam juz do tego siły... zreszta juz mi troche kasy szkoda...

a gdzie kupowałyście dziewczyny kosmetyki dla maluszka i jakiej firmy jeśli można wiedzieć
bo na all jest dużo taniej ale jakoś boje się kupowac kosmetyki na all

ja w aptece i rossmanie

w apetce :
sudokrem, linomag, oillatum SOFT (plyn do kapieli)

w rossmanie:

puder z Nivea, chusetczki nawilzane z papers sensitive

innych kosmetykow nie kupuje narazie, (dokupic zawsze mozna w kazdej chwili), bo jesli okaze sie ze ma alergie to po co ma sie to zmarnowac.

[abz]

Pomidorka no to czekamy na wieści od ciebie

Mężu Mpik dzięki za relację, niech dziewczyny szybko wracają do domku

Napisane przez Majka232

Wklejam obiecane fotki
Ta garderoba to takie malutkie pomieszczenie, które z zewnątrz wygląda jak szafa, a w środku mam dużo półeczek (z 3 stron) i 3 drążki (na jednej ścianie) na Szymonkowe ciuszki

Świetna sprawa. Sama bym chciała mieć taką garderobę, do której można wejść i gdzie jest mnóstwo półek i miejsca na wieszaki i nic nie trzeba upychać

[Majka232]

Napisane przez Szczęśliwa

Super garderoba, sama dla siebie chciałabym taką mieć.

Taką naszą garderobę też mamy i jest super, bo w innych pokojach nie mamy szaf, wszystkie ciuchy i buty są w garderobie i tam mam też suszarki do ubrań i deskę do prasowania.

Napisane przez Zuziczka

Majki obie- a sprobujcie hartowac sutki lodem (oczywiscie w jakiejs opakowce) Moja mama pielegniarka mowila, ze to dobre i na rozstepy i na sutki.

Dzięki za radę, ale to chyba brodawek nie wyciągnie, a jedynie je zahartuje na ból itp.

Napisane przez Ray

z tymi sutkami to uwzajcie, mi w pierwszej ciazy lekarz kazal "wyciagac" ale to do 3 trymestru pozniej nie robicie takich rzeczy...
bo od tego mozna urodzic, sama urodzilam wiec wiem co pisze.

Weź mnie lepiej nie strasz ale na tych osłonkach jest napisane żeby stosować od ostatniego trymestru ciąży...

Napisane przez gabisun

Majka ( jedna i druga ) na pewno z osłonkami będzie dobrze dzidziuś wyciągnie co trzeba, a że potem wracają do swoich kształtów to nic nie szkodzi, bo przecież nie muszą sterczeć cały czas, wystarczy żeby przy karmieniu je wyciągnelo

Ja nie mam takich osłonek do karmienia a takie żeby wyciągnęło sutki na zewnątrz o takie dokładnie:
http://allegro.pl/medela-oslona-form...186617456.html

Napisane przez Szczęśliwa

Moje dzisiejsze pranie
I wózek, mamy go już 2 miesiące ale chyba nie wklejałam. To wersja z gondolą, spacerówka schowana.

Ja mam taka ilość ubranek x 6 (na 0-6 m-cy, większość w rozm.62, ale są też na 68 i na 56)
Wózek bardzo fajny. Kolorki też, fajny, że bez wzorków (typu kwiatki, serca, koła), których w wózkach nie lubię

Napisane przez naked21

przepiękna tez by mi się marzyły takie półeczki. Ale jak narazie Filipkowe rzeczy trzymam w szafkach, te większe czekaja w kartonie aż mały podrośnie

Napisane przez enis84

a
a gdzie kupowałyście dziewczyny kosmetyki dla maluszka i jakiej firmy jeśli można wiedzieć
bo na all jest dużo taniej ale jakoś boje się kupowac kosmetyki na all

Ja kupiłam w Auchan (HIPP - krem na odparzenia i pielęgnacyjny do buźki), na allegro - Sudokrem i Oilatum Soft (emulsję do kąpieli), dostałam zestaw Johnsona i resztę kupię w aptece.

[kasienka1701]

Napisane przez mszu

wczoraj wyjechal z tekstem "przy narodzinach syna, na pewno bede"... niby to mial byc zart... normalnie usmialam sie po pachy

A to bezczel z niego U mnie w takich tekstach jest najlepszy teściu.W niedziele było spotkanie np i siedzimy przy stole,wujek był i opowiadał o swoich wnuczkach,a teściu do niego "łeee ty to jeszcze dziadkiem nie jesteś,bo nie masz wnuka"(w sensie chłopaka)...I,że niby on taki lepszy bo ma wnuka.Myślałam,że mnie w butów wyrwie i troche mi przykro było,że się tak kutafon jeden cieszy z okazji rychłych narodzin wnuczki...A niech spada ,ja sobie to zapamiętam i wykorzystam w odpowiednim momencie...

Napisane przez naked21

dziewczyny, dziś farbuję włoski koniec bycia blondyną jak wyjdzie w miarę ok, to się pochwalę, jeśli nie, to będę myśleć co dalej i pewnie zaszyję się w domu

No to czekamy na efekty

Enis,ja kosmetyki kupowałam trochę na all,troche w sklepie i w aptece.Po prostu czatowałam na jakieś promocje i już

[Majka232]

abz - tak super sprawa. jak ma się jeden tzw. nieużywany pokoik to warto chociaż jego połowę przerobić na taką garderobę. Jednak im więcej masz miejsca tym więcej rzeczy i w końcu w dużym pomieszczeniu jest ciasno. Dlatego bardzo sie cieszę, że nie mamy piwnicy

[Zuziczka]

Napisane przez enis84

a gdzie kupowałyście dziewczyny kosmetyki dla maluszka i jakiej firmy jeśli można wiedzieć
bo na all jest dużo taniej ale jakoś boje się kupowac kosmetyki na all

Ja mam Penaten- oliwka, plyn do kapieli i kremy z cynkiem- kupilam w Kauflandzie.
Mam tez linomag i ziajke krem od 1 dnia zycia- to na allegro.
Sudocremu nie kupuje, kupie jesli bedzie potrzebny.


Naked- a jaka bedziesz po farbowaniu? Pochwal sie tak czy siak Pamietaj, ze ładnemu we wszystkim ładnie

[mszu]

Napisane przez kasienka1701

A to bezczel z niego U mnie w takich tekstach jest najlepszy teściu.W niedziele było spotkanie np i siedzimy przy stole,wujek był i opowiadał o swoich wnuczkach,a teściu do niego "łeee ty to jeszcze dziadkiem nie jesteś,bo nie masz wnuka"(w sensie chłopaka)...I,że niby on taki lepszy bo ma wnuka.Myślałam,że mnie w butów wyrwie i troche mi przykro było,że się tak kutafon jeden cieszy z okazji rychłych narodzin wnuczki...A niech spada ,ja sobie to zapamiętam i wykorzystam w odpowiednim momencie...

no ja mysle, ze "dziadkowi" tego płazem nie puscisz
a moj wczoraj wyjechał z tym tekstem jak rozmawialam z jego koleznka ze studiow przez telefon, jak jej to powtorzylam to ona skomentowala to podobnie jak Ty , po czym złosliwie dodała "najpierw to sobie tego syna musi zrobic", czym mi znacząco poprawila humor

[Majka232]

Kasienka1701 - u nas tak sie żartuje, że jak będzie wnuk to jest dziadek i żona dziadka, a jak jest dziewczynka-wnuczka to jest babcia i mąż babci (a nie dziadek ) Może o to teściowi chodziło?

naked - na pewno nowy image będzie super

[enis84]

Napisane przez kasienka1701

A to bezczel z niego U mnie w takich tekstach jest najlepszy teściu.W niedziele było spotkanie np i siedzimy przy stole,wujek był i opowiadał o swoich wnuczkach,a teściu do niego "łeee ty to jeszcze dziadkiem nie jesteś,bo nie masz wnuka"(w sensie chłopaka)...I,że niby on taki lepszy bo ma wnuka.Myślałam,że mnie w butów wyrwie i troche mi przykro było,że się tak kutafon jeden cieszy z okazji rychłych narodzin wnuczki...A niech spada ,ja sobie to zapamiętam i wykorzystam w odpowiednim momencie...

no faktycznie zapamiętaj sobie to

a tak wogóle to mnie wkurza takie coś, nie wiem czy u Was też tak się mówi ale np moją mamę często pytają na mieście jak spotka kogoś znajomego czy będzie babcią czy żoną dziadka, bo niby sobie ktoś wymyślił że jak jest wnuczek to babcia nie jest babcią tylko żoną dziadka a jak jest wnuczka to babcia jest babcią a dziadek mężem babci
dla mnie to paranoja
wkurza mnie to strasznie, moją mamę zresztą też bo robi jej się przykro że będzie żoną dziadka a nie babcią
wzięła bym tego kto to wymyślił i

co to wogóle za róznica czy bedzie wnuczek czy wnuczka, ludzie chyba nie mają innych problemów i wymyślają

[IlonaN2]

Napisane przez Pomidora

Ilonko, ta twoja promotorka jest po prostu walnięta Koniec tematu. Współczuję z powodu babci.

Ale fajnie Czekamy na wieści nie denerwuj się kochana. A pamiętam nas na wątku staraczek jak mnei scągałas po "magicznym" grudniu

Napisane przez Klarissa

Dziewczyny tak mnie strasznie boli kręgosłup, że chyba się popłaczę. Nie wiem co się stało, w nocy też mnie bolał, nawet tż się poświęcił i kilka razy masował... Czuję się jakby mnie ktoś skopał po plecach albo pałą przyłożył i to nie ważne czy stoję, leżę, siedzę, chodzę po prostu on mnie nawet nie boli, on mnie

Klarisko a może cię korzonki dopadły jak w każdej pozycji Cię boli

Napisane przez Mpik82

W imieniu MPIK (jestem mężem i zostałem upoważniony do udzielenia informacji)

Więc póki co to w telegraficznym skrócie opiszę co i jak u Mpik:

Przesyłam od Mpik serdeczne pozdrowienia dla WAS wszystkich.

Gratulacje dla mamy i taty Czekamy na wieści

Napisane przez mszu

jak to mozliwe, ze USG pokazlo 1 kilogram wiecej!

Moja pani gin mówiła że to jest błąd na + - 500g

Napisane przez waniliaania2009

Ja sie pakuje do szpitala. Mam jutro jechac na KTG oraz decyzje co robic z moimi wodami, czy czekac jeszcze czy rodzic. Lekarka moja stawia ze za tydzien, dwa na 100% urodze a moze i wczesniej. Przez ta mala ilosc wod podobno lepiej aby byl dzidzius juz na swiecie niz u mnie w brzuszku.
Troszke sie martwie jutro bedzie 36 tydz, nie wiem czy to nie jest za wczesnie. Jak narazie jestem zszokowana. Pakuje sie. Mam rzeczy nie poprane dla malucha...... uffff........

Lista od poloznych z Ujastka:
* dla mamy
szlafrok, 3 koszule
pantofle i klapki pod prysznic
przybory toaletowe
reczniki 2 szt
majtki siatkowe
pieluchy bella ok 3 paczki (mozna kupic na miejscu w aptece)
woda mineralna

* dla dzidzi
rozek (jak nie ma ktos to sa szpitalne)
pieluchy tetrowe -kilka
spiochy, kaftaniki, koszulki, czapki- po 3 sztuki
skarpetki i rekawiczki
paczka pappresow tych od 2-5 kg
chusteczki nawilzone i masc linomag
(kosmetyki do mycia nie trzeba oni myja dzidziusia)

to sa rzeczy wymagane a to co ktoras z nas zabierze to juz moze indywidualnie

Nie denerwuj się kochana. Wszytko będzie dobrze to już skończony 36 tydzień więc wszytko jest ok.
I dziękuję za listę Mi też się przyda. Na KTG tez zamierzam pójść kilka razy na Uajstek ale jeszcze nie czas na mnie

Napisane przez czarnaelizabeth

Wanillaania - dzięki za listę!! i głowa do góry, w skończonym 36 tygodniu dzieciaczek jest silny i donoszony ja urodzę tak samo, jak uda mi się dotrwać (a to jets moje marzenie, jesczze tlyko 26-27 dni...) a z małą iloscią wód łatwiej o zakażenie i rzeczywiście lepiej ejst, jak urodzisz wcześniej, ale zobaczą pewnie po ktg,POWODZENIA!!!!

A Ty to nie mas terminu dzień przede mną? Miałyśmy się spotkać na Ujastku A Ty tu o wcześniejszym porodzie piszesz

Wróciłam z basenu o jak fajnie Trochę się odstresowałam tą pracą moja ... Jutro mamy szkołę rodzenia a w czwartek do rodziców na pogrzeb...

[ycnan]

aaneczka1984, dla Dominisia. niech szybko zdrowieje biedaczek.

Pomidora, trzymam kciuki za jutro

Szczęśliwa, dużo tych ciuszków chyba masz A wózek bardzo fajny Gondola taka zimowa
Co do prywatnej położnej, to jest to dobra decyzja. Nas nie stać, więc nie będziemy nikomu płacić.

Zuziczka, super, że wyniki masz takie dobre

naked21, czekamy na efekty farbowania

enis84, moja teściowa też często powtarzała (zanim poznała płeć), że "ciekawe, czy będzie w końcu prawdziwą babcią"- ma samych wnuków i nasz jest następny... No comment...
Za to moi rodzice się cieszą jak nie wiem, bo to pierwsze wnuczę i dla nich płeć nie jest ważna. Tata powiedział, że przy podejściu niektórych, to może nawet lepiej, że syn pierwszy Niestety, ale taka jest prawda, że sporo ludzi uważa, że pierwszy MUSI być syn... eh...


Kurcze, po ostatnim zwiększeniu częstotliwości odwiedzania kibelka w celu zrobienia nr 2, teraz jakiś potworny zastój Nawet naturalna kawa nie pomaga...
A z moim brzuchem od kilku dni masakra. Boli, spina się i kłuje niesamowicie... Szykuj się do wyjścia Borysku... jak można mamusię tak męczyć

[Klarissa]

Napisane przez naked21

dziewczyny, dziś farbuję włoski koniec bycia blondyną jak wyjdzie w miarę ok, to się pochwalę, jeśli nie, to będę myśleć co dalej i pewnie zaszyję się w domu

Zawsze jest ogromny przeskok jak się z blondu robi ciemne. Ja przez 8 lat farbowałam na jasny blond, potem zrobiłam ciemne, potem rude a teraz czarne. W sumie jak patrzę na fotki to różnica ogromna, a co tam pokażę wam Pierwsze foto 2004 rok, drugie też 2004, a trzecie chyba 2006: blond-ruda-czarna

Na początku w ogóle nie mogłam się przestawić i nawet zaliczyłam jeden krótki powrót do blondu na 2 miesiące (chyba w czerwcu 2004 bo jakoś tak na wesele mojego brata), ale ostatecznie zrezygnowałam bo włoski mi się niszczyły. No a potem jak poznałam tż-ta, którego fascynują ciemnowłose kobiety to już w ogóle zostałam z ciemnymi włoskami

Napisane przez enis84

a gdzie kupowałyście dziewczyny kosmetyki dla maluszka i jakiej firmy jeśli można wiedzieć
bo na all jest dużo taniej ale jakoś boje się kupowac kosmetyki na all

Do kąpieli Emolium - w aptece.
Do buzi i pupy krem Ziajka - w aptece.
Mam jeszcze sudocrem oraz puder Delfi.

Kupowałam w aptece bo była promocja -25% w sieci aptek Dr Max

Napisane przez kasienka1701

A to bezczel z niego U mnie w takich tekstach jest najlepszy teściu.W niedziele było spotkanie np i siedzimy przy stole,wujek był i opowiadał o swoich wnuczkach,a teściu do niego "łeee ty to jeszcze dziadkiem nie jesteś,bo nie masz wnuka"(w sensie chłopaka)...I,że niby on taki lepszy bo ma wnuka.Myślałam,że mnie w butów wyrwie i troche mi przykro było,że się tak kutafon jeden cieszy z okazji rychłych narodzin wnuczki...A niech spada ,ja sobie to zapamiętam i wykorzystam w odpowiednim momencie...

Strasznie nie lubię takiego gadania... Jeju mnie tak kuzynka wkurzyła bo mi parę razy mówiła "pamiętaj ma być syn, ma być syn" i jak już wiedzieliśmy, że to dziewczynka to w końcu jej powiedziałam jak chcesz syna to sobie zrób - tekst trochę chamski bo ona jest starą panną i podobno lesbijką, ale już mnie wnerwiała...

Napisane przez enis84

a tak wogóle to mnie wkurza takie coś, nie wiem czy u Was też tak się mówi (...)

Tak, w moim regionie też jest takie powiedzenie i też mnie to denerwuje.

Napisane przez IlonaN2

Klarisko a może cię korzonki dopadły jak w każdej pozycji Cię boli

Nie, nie, to kręgosłup z przeciążenia, jak leżę to przechodzi. Tyle, że nie jestem w stanie zbyt długo leżeć bo znowu to się małej nie za bardzo podoba...

[mszu]

To pytanie juz na pewno padło i pewnie nie raz (prosze wybaczyc, ale nazwyczajniej na swiecie nie chce mi sie ryc po tych naszych plotach a nie pamietam bo moje odmożdżenie ciążowe siega apogeum )

Powiedzcie mi, DROGIE Panie kotre teoretycznie maja rodzic SIŁAMI NATURY, co zabieracie do mycia krocza po porodzie?

tatum rosa... ok!
płyn do higeny intymnej (marka?)
mydło szary jeleń (uzywała kotras z Was kiedys?)

Klarissa, nie zebym Ci chciała " cukrowac" ;-) bo tego nie lubie, ale jestes zywym przykladem powiedzenia "ładnemu we wszytkim ładnie"! super Ci w kazdym kolorze...naprawde!

[dra]

witajcie
mało się udzielam,ale coś ostatnio nastroju nie mam
widze też że niektórym mdłości wróciły mi też blee
i coraz częstsze bóle na @ czyli chyba skurcze

co do kosmetyków ja mam z hippa i kupowałam na all
Pomidora to już jutro ujrzysz Tymka ale masz dobrze trzymaj sie

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

klarissa fajnie ci we wszytskich kolorkach,ano jak taki przeskok to zawsze sie trudno przestawic
mszu ja biorę lactacyd i tatum rosa

[bordowa]

Klarissa W czarnym najlepiej
Ja miałam krwistoczerwone, potem rude, kasztanowe, czarne, brąz, czarne, teraz jakiś rudo-blond A naturalnie to mam taki mysi, ciemny blond powiedzmy. Ale po porodzie wracam do ciemnego brązu Widzę, że też jesteś z tych trochę bledszych (ja też) ale i tak najlepiej czuję się w ciemnych kolorach choćby mi ludzie mówili, że wyglądam jak śmierć

[enis84]

Napisane przez mszu

To pytanie juz na pewno padło i pewnie nie raz (prosze wybaczyc, ale nazwyczajniej na swiecie nie chce mi sie ryc po tych naszych plotach a nie pamietam bo moje odmożdżenie ciążowe siega apogeum )

Powiedzcie mi, DROGIE Panie kotre teoretycznie maja rodzic SIŁAMI NATURY, co [B][COLOR="RoyalBlue"]zabieracie do mycia krocza po porodzie?

mi połozna powiedziała że mam sobie wziać do przemywania tantum rosa, a do mycia to nie wiem

[Majka232]

Klarissa - w ostatnim kolorku najlepiej

mszu - Tantum Rosa, Lactacyd, ewent. szare mydło