Dwie kreseczki na teście juz mamy-wiosną maluszki przywitamy-marzec-kwiecien 2011

[Montii]

Ja chciałam iść na ten aerobic to mi powiedział,że mam znaleźć taki dla kobiet w ciąży i oczywiście w mojej dziurze nic takiego nie ma.

[iizabelaa]

Napisane przez Montii

artykuł dla mam które chcą mieć CC na życzenie

Holandia najmniejszy odsetek cc, i przez to pewnie rośnie im śmiertelność noworodków ( jak na kraj nowoczesny)

a tak poza tym to wg mnie stronniczy artykuł

[Montii]

w artykuł się nie wgłębiałam widziałam lepsze,bardziej rozbudowane ale dałam linka bo akurat przeglądałam e-dziecko

[iizabelaa]

chociaż teraz doczytałam więcej i jednak są stwierdzenia przemawiające za cc

Czasem nikt nie chce ryzykować, np. gdy jest to ciąża po wieloletniej walce z niepłodnością

Nikt nie oskarży lekarza, że zbyt pochopnie wykonał cięcie cesarskie, natomiast spraw o ich niewykonanie jest mnóstwo.

[Montii]

no na drugiej stronie były chyba plusy CC


Dziewczyny ze śląska, znacie jakieś kluby z fitnesem dla kobiet w ciąży albo aerobikiem? albo źle szukam, albo nie ma...

[iizabelaa]

Napisane przez Montii

no na drugiej stronie były chyba plusy CC


Dziewczyny ze śląska, znacie jakieś kluby z fitnesem dla kobiet w ciąży albo aerobikiem? albo źle szukam, albo nie ma...

no właśnie widziałam tylko nie było tam tego najważniejszego, że cc jest bezpieczniejsze dla dziecka, i np. kiedy ktoś się długo starał o dziecko to żaden lekarz nie zaryzykuję jego starty podczas sn,
a zamiast tego wypisali jakieś głupoty


u mnie w mieście też nie ma żadnych zajęć dla ciężarnych, to chyba można spotkać tylko w dużych miastach

Zdecydowałaś czy lecisz na wakacje?

[Montii]

Nie, jeszcze nie bo to sporo czasu jest , 4 tyg lekko a my chcemy coś z last minute... i nie wiadomo co i jak z urlopem jeszcze
ale w biurze podróży byliśmy i przeglądaliśmy trochę

[Eirene1987]

Napisane przez Mirabilka

qrczaki!!! dobrze ze jutro ide do lekarza na usg - bo po sobotnim weselu przyplątała mi się na ustach wczoraj opryszczka ( ale mialam juz wcześniej ) i smarowałam ją wczoraj dzis rano hascovir - wie ktos cos na temat opryszczki w ciąży?? od rana czytam pełno artykułów na ten temat i pisze ze opryszczka warg schrom. jest dla dziecka grozna a co z opryszczka na ustach????
ja chyba zwariuje do jutra.....

kochana ja w bodajże 4 tygodniu też dostałam opryszczki ile się naczytałam potem się stresowałam ale faktycznie - groźna jest ta na dole i wtedy trzeba cesarkę robić żeby dziecka nie zarazić jak będzie wychodzić

Napisane przez 87czarna

Kluchy to też mogłabym zajdać dzień w dzień

oj a ja wczoraj miałam taką ochotę, a mama wczoraj zrobiła i po prostu teraz mam wstręt tak mnie odrzuciło

Napisane przez Montii

ja po obiadku, wróciłam do domu bo spać mi się zachciało...

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

artykuł dla mam które chcą mieć CC na życzenie

nie widzę tego artykułu

[Montii]

trzeba nacisnąć na fioletowy napis, wtedy zobaczysz

[stalowamagnolia]

Witajcie Mamusie marcowo-kwietniowe!
Przede wszystkim pragnę Wam pogratulować i życzyć dużo zdrowia dla Was i dla Maluszków! Pamiętajcie, żeby dbać o siebie, nie przemęczać się i starać się nie denerwować przez tych jakże ważnych 9 miesięcy! Zresztą, po co ja to piszę...pewnie już wszystko wiecie na ten temat A ja nie, to dowiecie się w trakcie
Pozdrawiam serdecznie!
Mama styczniowo-lutowa 2011r.

[87czarna]

kellysss,dziękuję bardzo za rozgrzeszenie...! Tego właśnie mi brakowało :P Jakby co,też będziesz miała mnie na sumieniu

[gosica502]

Hej dziewczyny ja z nie za dobrymi wieściami

Byłam dziś na usg (1 dzień 9tc) i wykrył lekarz pęcherzyk, macica jest powiększona ale zarodka nie widac Prawdopodobnie się płód nie rozwija Mam jeszcze jutro i w poniedziałek iśc na hcg a w czwartek znów do niego

[Eirene1987]

dziewczyny tak się wystraszyłam poszłam zrobić siusiu przed chwilą a tu mam taki na brązowo zabarwiony śluz... martwię się mój lekarz powiedział że jakby pojawiło się krwawienie to od razu do szpitala a gdyby plamienie to do niego nawet bez rejestracji on przyjmie. tylko że ja wizytę mam dopiero w pon iedziałek a z tego co wiem to on tylko w poniedziałek przyjmuje... a ja zwariuję zaraz. miałyście coś takiego? mam jechać do szpitala? może lepiej dmuchać na zimne...?

[87czarna]

Napisane przez gosica502

Hej dziewczyny ja z nie za dobrymi wieściami

Byłam dziś na usg (1 dzień 9tc) i wykrył lekarz pęcherzyk, macica jest powiększona ale zarodka nie widac Prawdopodobnie się płód nie rozwija Mam jeszcze jutro i w poniedziałek iśc na hcg a w czwartek znów do niego

Kochana,może jeszcze nie wszystko stracone.Poczekaj spokojnie na badania...może będzie wszystko dobrze! <przytul>


Eirene1987, ja przeszłam takie plamienia(najadłam się strachu co nie miara),ale na całe szczęście wszystko było w porządku i było to spowodowane nadżerką. Jednak Tobie radziłabym udać się jutro do lekarza-jesteś w Polsce(ja niestety nie miałam takiej możliwości),więc na miejscu Ci pomogą w razie problemów. Nie martw się... gorzej,gdybyś dostała czysto krwistych plamień albo nie daj Boże, krwotoku! Będzie dobrze!

[Eirene1987]

Napisane przez 87czarna

Kochana,może jeszcze nie wszystko stracone.Poczekaj spokojnie na badania...może będzie wszystko dobrze! <przytul>


Eirene1987, ja przeszłam takie plamienia(najadłam się strachu co nie miara),ale na całe szczęście wszystko było w porządku i było to spowodowane nadżerką. Jednak Tobie radziłabym udać się jutro do lekarza-jesteś w Polsce(ja niestety nie miałam takiej możliwości),więc na miejscu Ci pomogą w razie problemów. Nie martw się... gorzej,gdybyś dostała czysto krwistych plamień albo nie daj Boże, krwotoku! Będzie dobrze!

no ale tyle się naczytałam złych rzeczy że się zastanawiam czy dziś do szpitala nie jechać, niech to zobaczą lub coś dadzą... bo chyba nie zasnę...

[87czarna]

Nie mogę Ci nic więcej powiedzieć,bo rzeczywiście bywa tak,że jedne plamienia mają skutki tragiczne,drugie znowu,nie zagrażają dziecku. Skoro jesteś bardzo zdenerwowana i masz możliwość udania się do szpitala-moż jedź- będziesz miała spokój,bo przecież cała noc przed Tobą.

[kellysss]

Eirene....jedz dla własnego spokoju...
Mysle ze to nic takiego ...Jednak lepiej zebys sie przejechala niz pozniej plula se w twarz
Ja w tamtej ciazy non stop jezdzilam jak mi sie cos dzialo..........
Dziwnie na mnie patrzyli zawsze w szpitalu ale mnie to nie obchodzilo bo bynajmniej
spokojnie moglam spac...

[aniula31]

Napisane przez Montii

Ja chciałam iść na ten aerobic to mi powiedział,że mam znaleźć taki dla kobiet w ciąży i oczywiście w mojej dziurze nic takiego nie ma.

Witaj Monti
Co do zajęć sportowych
Sprawdz GYMNASION w K-ce
http://www.fitfi.pl/index.html
http://www.adin.pl/ogloszenia/91849.html
Oraz zajęcia aquaaerobiku choć wpierw należy skonsultować się z instruktorem

[iizabelaa]

Napisane przez Eirene1987

dziewczyny tak się wystraszyłam poszłam zrobić siusiu przed chwilą a tu mam taki na brązowo zabarwiony śluz... martwię się mój lekarz powiedział że jakby pojawiło się krwawienie to od razu do szpitala a gdyby plamienie to do niego nawet bez rejestracji on przyjmie. tylko że ja wizytę mam dopiero w pon iedziałek a z tego co wiem to on tylko w poniedziałek przyjmuje... a ja zwariuję zaraz. miałyście coś takiego? mam jechać do szpitala? może lepiej dmuchać na zimne...?

ja tez miałam 2 razy taki brązowy śluz,
wg mojego gin to po prostu rozciągająca się macica

ja nigdzie nie jechałam, powiedziałam sobie, że zadzwonię to gin jeśli powtórzy się to 2 razy z rzędu,
ale się nie powtórzyło,

powiedziałam o tym gin dopiero na wczorajszej wizycie

ale jeśli wydało ci się to niepokojące to oczywiście leć do gin

[ego_ego]

Napisane przez Montii

Ja chciałam iść na ten aerobic to mi powiedział,że mam znaleźć taki dla kobiet w ciąży i oczywiście w mojej dziurze nic takiego nie ma.

mój gin też mi od razu na pierwszej wizycie zabronił chodzić, a mam wykupiony karnet i sobie przepadł

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez gosica502

Hej dziewczyny ja z nie za dobrymi wieściami

Byłam dziś na usg (1 dzień 9tc) i wykrył lekarz pęcherzyk, macica jest powiększona ale zarodka nie widac Prawdopodobnie się płód nie rozwija Mam jeszcze jutro i w poniedziałek iśc na hcg a w czwartek znów do niego

Pewnie wszystko będzie dobrze
Trzymam kciuki za Was

Eirene jedź - będziesz spokojniejsza, a może Ci coś dadzą i pomogą

[Ahtaga]

dla dziewczyn, które męczy zgaga

Dobrym i naturalnym sposobem jest wypicie lnu.
Łyżeczka mielonego lnu (z apteki) rozpuszczona w szklance gorącej wody i wypić do dna

Mój mąż cierpi na zgagę, leków już nabrał się masę i pomagają tylko doraźnie, więc skoro doraźnie to bez sensu się szprycować chemią i taka zawiesinka z lnu też pomaga

[Montii]

Napisane przez aniula31

Witaj Monti
Co do zajęć sportowych
Sprawdz GYMNASION w K-ce
http://www.fitfi.pl/index.html
http://www.adin.pl/ogloszenia/91849.html
Oraz zajęcia aquaaerobiku choć wpierw należy skonsultować się z instruktorem

bardzo Ci dziękuję

[niutka1]

Napisane przez Jok3r

no a ja Wam powiem, że słyszałam takie cos o tych ciuszkach szpitalowych, i to w obu szpitalach w mojej okolicy, które biorę pod uwagę. Także takie coś na pewno funkcjonuje. Powiem więcej, koleżanka w jednym z nich rodziła niedawno i te ciuszki były podarte, np bez guziczków itd, a jak chciała przebrać w swoje, to dostała ochrzan że chce zarazki na odział wnosić. I kto by powiedział, że takie coś w szpitalu , gdzie mają full wyposażenie, np oferują poród w wodzie. Z tym cc to też akurat jest różnie, bo ta sama kumpela przez to przeszła i na drugi dzień chodziła już , a dziecko miała cały czas przy sobie. I to nie jakoś w opcji full wypas, bo tam takiego czegoś nie ma. Tak więc co szpital to obyczaj Trzeba być w każdym zorientowanym No i wlasnie daltego polozna powiedziala, zeby sie koniecznie dowiedziec, bo moga byc pozniej problemy. Co do cesarki to podala taki przyklad, ze lasak dostala wlasnie dziecko dopiero po 12h i nikt jej nie powiedzial, zeby masowala piersi, uzywala laktatora itp i jak dostala kluske to sie przerazila tymi twardymi cycochami i bolem starsznym. Dopiero pozniej jak wrocila do domu to jej powiedziala polozna, ze musi masowac teraz i karmic jednoczesnie dziecko. Zacisnac zeby i cheja, zeby sie zatory nie porobily i do zaplaenia nie doszlo. W ogole ta cala akcja z karmienie to jakis kosmos jest. No sluchajcie jakie tzreba zabiegi robic, zeby to dziecko nakarmic to glowa boli hehe.

No i dzis zaczynamy 2 trymestr . Kurcze jak ten czas szybko leci normalnie wczoraj 2 paski na tescie, a dzisiaj juz 2 trymest, a jutro bede rodzic. Objawy w zasadzie mi minely, pozostalo czeste sikanie i wrazliwosc na zapachy. Ostatnio musialam sie w 3 pizamy przebrac, bo kazda mi jakos dziwnie pachniala i maz sie smial, zebym po prostu spala nago i juz. Niektorych potraw nie toleruje np watrobki i nawet zapach mnie odrzuca. Czesto boli macica, ale lekarz na usg powiedzial, ze tamte bole poczatkowe to byl pikus w porownaniu z tymi co beda teraz i do konca ciazy, bo sie macica bedzie przepychac z miesniakeim. Wiec szykyje sie na male meczarnie.

Dzis jade z mezem ogladac wozek upatrzony i kolejna porcja ciuszkow. Lista sie juz powoli zapelnia,a to dopiero czubek gory lodowej.

Dziewczyny jesli macie jakies obawy czy z kluskami wszystko ok to polecam takie sprytasne urzadzonko do sluchania serduszka. To takie sluchawki z takim czyms na koncu. Przyklada sie to do brzucha i mama z tata moga sobie posluchac maluszka.

Ja tez kupilam balsam i mleczko pod prysznic Baby Dream i jestem zadowolona. Moze zapach nie jest jakis rewelacyjny, ale szybko znika, a wchlania sie wszystko super i skora jest mega miziasta pozniej. Chcialam kupic jeszcze oliwke, bo tu laski chwalily, ze lepiej sie wchlania i mozna spokojnie na dzien stosowac, ale ja ze smarowaniem sie z rana to ciezka jestem, bo mi sie strasznie spieszy, zeby z tej lazienki wyjsc hehe.

stetoskop

Jok3r błagam Cie uzywaj opcji "cytuj" bo strasznie cięzko się czyta

[Montii]

tak sobie myślę,że dzisiaj aż tak dużo nie zjadłam, byłoby idealnie gdyby nie litrowy budyń ,paczka ciastek i 3 milki łeje czy jak to sie pisze

dobranoc dziewczyny

[niutka1]

Napisane przez Montii

dziewczyny a ja mam problem
chciałam lecieć z moim na jakieś wakacje pod koniec września, pytałam się lekarza o zdanie, tylko ,że on jest taki mhm , ćwiczenia, nie, to nie to nie. No i powiedział że jest przeciwny. Zapytałam dlaczego no i mówił mi o locie ,o zakrzepicy itp. Po dłuższej chwili zaproponował zastrzyki przeciwzakrzepicowe czy jakoś tak, bezpiecznie dla dziecka, będe musiała je robić sobie sama, w brzuch, tzn w tą fałdkę, nie tam do środka
no i 13 września mam wizytę, jak będzie bez problemów to uzgodnimy co i jak no i teraz się zastanwiam, czy lecieć do tej mojej wymarzonej Turcji czy nie? Jakby nie było to nasze ostatnie wakacje we dwoje, zawsze było coś, mieliśmy lecieć w lipcu a tu nasz maluch się pojawił. To tylko 7 dni, wykupiłabym dodatkowe ubezpieczenie ale teraz nie wiem czy warto, odpuscic sobie czy co, no nie wiem

ja bym sie bała nie samego latania, ale wyjazdu na takie wakacje, bo co innego np podrózowac z Irlandii do polski i z powrotem, jak masz obcykane te miejsca, wieesz, gdzie opieka medyczna, znasz język, a co innego taka Grecja, czy Turcja czi inne 'egzotyki" , a jakby cos sie stało na tych wakacjach, np krwawienie, albo bóle i co do tamtejszego szpitala, o nie, wole nie ryzykowac, nie wiedomo jakie tam maja podejście, czy to w ogóle byłoby objete ubezpieczeniem ( a potem np. rachuneczek przyjdzie bo np. w ubezpiecznieu będzie drobnym maczkiem, że cięzarne wykluczone) czy inne takie przygody. Co innego do rodziny, czy w znane miejsce, ale jakies wycieczki, podróże z biurem, czy tym bardziej z mapą i książką za przewodnika- jak dla mnie odpadają- za duże ryzyko.

[Montii]

Ubezpieczenie sama bym sobie wykupiła, to oczywiste, specjalne takie żeby obejmowało ciążę
hm, ogólnie byłam nie raz w takich krajach, również miałam ''przyjemność ''skorzystać 2x z pomocy medycznej i było ok , wiadomo co kraj to obyczaj bo to był akurat Egipt, a nie Tunezja ale hm... nie wiem, nie wiem.
Cel mamy taki, leżeć pod parasolką i nic więcej żadnego zwiedzania i wychylania sie na miasto, po prostu relaks w basenie... nie wiem, muszę się z tym przespać dobranoc

[87czarna]

Właśnie zjadłam zupkę chińską i już sobie pluję w twarz! ;(

[niutka1]

Dobranoc Montii - ja tylko pisze o moich obawach, nie musisz się niczym sugerować, jeśli marzysz o wyjeździe to po prostu dobrze sie przygotuj, zorientuj się gdzie jest najblizszy szpital, pomoc medyczna itd... żebys w razie czego była spokojna.


No, przekopałam się w końcu przez te strony, co naskrobałyście przez cały dzień

I chcę się Wam pochwalic, że dziś byłam na tym długo wyczekiwanym usg.
12 TC i 2 dni - maluszek wg pomiarów- jest wszystko ok,
ma juz wszystkie narządy typu nerki, wątroba, żołądek, jelitka itd, oczywiście w wersji mini, maluch mierzy 6,5 cm od głowy do pupy ( bo nózki zgięte), a średnica główki to 2 cm, ponoć ma po 5 paluszków u rąk, lekarz niby liczył, chociaz ja tam nie mogłam sie dopatrzeć, przezierność 1,5 mm więc w normie.

( normy-
Opracowane normy NT obejmują ciąże od początku 11 Hbd do końca 13 Hbd (13 tyg. + 6 dni).

Dla CRL=45mm (11 Hbd) mediana wynosi 1,2 mm, a 95 centyl 2,1 mm.
Dla CRL=84mm (13+6 Hbd) mediana wynosi 1,9 mm, a 95 centyl 2,7 mm. )



Mam tylko nadzieję, że dobrze zmierzył
Nereczki juz pracują, bo pecherz dzidziuś miał do połowy wypełniony, a fe nieładnie sikać na ( w) mamunię
Generalnie sliczności... byłam z TŻ więc oboje wzruszeni
Płci jeszcze nie mozna było rozpoznać cały czas czuje, że chłopak, ale mój mąż chociaz wczesniej tez tak czuł, to dzis na usg mu się zmieniło i mówi, ze takie sliczne to musi byc dziewczynka, no to teraz będe wyczekiwać na to usg po 20 TC

[marsylia]

Napisane przez anika222

działo jakis..... tydzien teraz przestało nawet to

mi przy mdłościach pomagały migdały próbowałyście?

idziusia, n

Napisane przez Montii

mam nadzieję,że nie będe musiała mieć cesarki

ja jestem dzisiaj bez humoru... mam ochotę aż coś rozwalić

ja jestem za sn. Boje sie cesarki, szkoda mi ze nie dostane dzidziusia, no i basenu i tej szramy tez. Słyszałam różne rzeczy nt wyższości jednego nad drugim, i ufam naturze oczywiście jeżeli jest wskazanie niech tną

Napisane przez gosica502

Hej dziewczyny ja z nie za dobrymi wieściami

Gosia trzymaj się, a my trzymamy kciuki.

Napisane przez niutka1

Dobranoc Montii - ja tylko pisze o moich obawach, nie musisz się niczym sugerować, jeśli marzysz o wyjeździe to po prostu dobrze sie przygotuj, zorientuj się gdzie jest najblizszy szpital, pomoc medyczna itd... żebys w razie czego była spokojna.


No, przekopałam się w końcu przez te strony, co naskrobałyście przez cały dzień

I chcę się Wam pochwalic, że dziś byłam na tym długo wyczekiwanym usg.
12 TC i 2 dni - maluszek wg pomiarów- jest wszystko ok,
ma juz wszystkie narządy typu nerki, wątroba, żołądek, jelitka itd, oczywiście w wersji mini, maluch mierzy 6,5 cm od głowy do pupy ( bo nózki zgięte), a średnica główki to 2 cm, ponoć ma po 5 paluszków u rąk, lekarz niby liczył, chociaz ja tam nie mogłam sie dopatrzeć, przezierność 1,5 mm więc w normie.

( normy-
Opracowane normy NT obejmują ciąże od początku 11 Hbd do końca 13 Hbd (13 tyg. + 6 dni).

Dla CRL=45mm (11 Hbd) mediana wynosi 1,2 mm, a 95 centyl 2,1 mm.
Dla CRL=84mm (13+6 Hbd) mediana wynosi 1,9 mm, a 95 centyl 2,7 mm. )



Mam tylko nadzieję, że dobrze zmierzył
Nereczki juz pracują, bo pecherz dzidziuś miał do połowy wypełniony, a fe nieładnie sikać na ( w) mamunię
Generalnie sliczności... byłam z TŻ więc oboje wzruszeni
Płci jeszcze nie mozna było rozpoznać cały czas czuje, że chłopak, ale mój mąż chociaz wczesniej tez tak czuł, to dzis na usg mu się zmieniło i mówi, ze takie sliczne to musi byc dziewczynka, no to teraz będe wyczekiwać na to usg po 20 TC

Niutka ja mam podobnie, zawiesiłam wakacje w tym roku. Super ze widzialas malucha i ze wszystko dobrze.
Ja na pewno bede chciala znac płeć, ale w sumie jest mi wszystko jedno, tylko żebym mogła się do brzucha zwracać poprawnie

Widzialam, ze dzis dzien golabkow bez zawijania ja tez robilam i nawet Tż ktory nie lubi zwyklych byl zachwycony.

Z kremów myslalam o elancylu na rozstepy https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-4...et-w-ciazy.htm jest informacja ze mozna stosowac od 3mc albo ten https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...et-w-ciazy.htm (nie wiem czym się różnią)
i drugim na piersi https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...-karmienia.htm

O musteli czytałam słabe opinie. A co wy macie? Ja planuje zaczac stosowac od 12 tyg. to chyba tak w sam raz?


Kolorowych

[bosti]

Napisane przez niutka1

I chcę się Wam pochwalic, że dziś byłam na tym długo wyczekiwanym usg.
12 TC i 2 dni - maluszek wg pomiarów- jest wszystko ok,
ma juz wszystkie narządy typu nerki, wątroba, żołądek, jelitka itd, oczywiście w wersji mini, maluch mierzy 6,5 cm od głowy do pupy ( bo nózki zgięte), a średnica główki to 2 cm, ponoć ma po 5 paluszków u rąk, lekarz niby liczył, chociaz ja tam nie mogłam sie dopatrzeć, przezierność 1,5 mm więc w normie.

( normy-
Opracowane normy NT obejmują ciąże od początku 11 Hbd do końca 13 Hbd (13 tyg. + 6 dni).

Dla CRL=45mm (11 Hbd) mediana wynosi 1,2 mm, a 95 centyl 2,1 mm.
Dla CRL=84mm (13+6 Hbd) mediana wynosi 1,9 mm, a 95 centyl 2,7 mm. )



Mam tylko nadzieję, że dobrze zmierzył
Nereczki juz pracują, bo pecherz dzidziuś miał do połowy wypełniony, a fe nieładnie sikać na ( w) mamunię
Generalnie sliczności... byłam z TŻ więc oboje wzruszeni
Płci jeszcze nie mozna było rozpoznać cały czas czuje, że chłopak, ale mój mąż chociaz wczesniej tez tak czuł, to dzis na usg mu się zmieniło i mówi, ze takie sliczne to musi byc dziewczynka, no to teraz będe wyczekiwać na to usg po 20 TC

no to super kochana super